2022-02-08, 07:52 | #901 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 990
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Dzien dobry,
Pelagia smacznie wygląda Twoje menu Nie wyrobiłam wczoraj kroków, micha nieczysta i waga w gore Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-02-08, 08:30 | #902 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 837
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Zjadłam wczoraj paczkę prażynek i dziś 1 kg więcej wiem, że woda ale obiecuje sobie więcej tego badziewia nie jeść. Czekolada tak nie karze surowo 🤣🤣🤣
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Będzie 55kg na 160cm |
2022-02-08, 08:38 | #903 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja się nie ważę, bo okres nadchodzi to po co się wkurzać
Mamy toffieffee. A. kupił. Mam ochotę zamordować, bo ja to tak lubię. Póki co zjadłam tylko 2 wczoraj.
__________________
aktualizacje |
2022-02-08, 08:58 | #904 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 630
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Dziewczyny, ważycie się codziennie? Ja, jak wiem, że przegięłam to profilaktycznie nie wchodzę na wagę. Po wakacjach to robię wręcz dobry tydzień odpoczynku żeby się nie denerwować |
|
2022-02-08, 09:04 | #905 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 5 298
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Waze się Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2022-02-08, 09:11 | #906 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 990
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-02-08, 09:15 | #907 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja się nie waże codzinnie, absolutnie to nie ma sensu. Przez jakiś czas tak miałam i zaczęłam mieć mocno niefajny stosunek do wagi i swojego ciała.
__________________
aktualizacje |
2022-02-08, 11:19 | #908 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 277
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja codziennie. U mnie też to chyba nałóg
|
2022-02-08, 12:56 | #909 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja już nie mam wagi od dawna, bo też ważyłam się codziennie i strasznie to było dla mnie niezdrowe. Gdybym miała zachować umiar, to pewnie bym się ważyła raz czy dwa w tygodniu
Sent from my M2101K6G using Tapatalk |
2022-02-08, 13:06 | #910 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Higu ja właśnie umiem zachować umiar. Nauczyłam się, ale nie powiem to się stało tutaj jak doszłąm do momentu, że cisnęłam od środy np 100% zdrowej michy żeby jeszcze w piątek rano była extra waga, a w piątek wieczorem wpadały różne rzeczy. To zaczynało podchodzić pod niezdrowe relacje z jedzniem.
I teraz mam podejście że, nie będę sobie fundować kiepskiego humoru, bo przedwczoraj zjadłam kolację o 18 i wczoraj rano ważyłam X, a wczoraj zjadłam coś o 21, więc dzisiaj było X + 0,5 kg. No to nie ma sensu na dłuższą metę. Kurde, przecież to wystarczy wypic za mało/ za dużo, zjeść coś o innej godzinie, mieć jakieś akcje "kibekowe" i już są spore różnice.
__________________
aktualizacje |
2022-02-08, 13:29 | #911 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 630
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Wolha, mam podobne podejście, tylko u mnie z biegiem czasu też zaczęło to iść w złą stronę: nie ważę się bo przegięłam i to tak trwało tydzień, dwa, trzy, a potem na wadze niespodzianki.
I tak trafiłam tu Perspektywa publicznego przyznania się do wagi raz w tygodniu bardzo mnie mobilizuje |
2022-02-08, 16:04 | #912 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 277
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Właśnie ponieważ w piątek mam być dopisana po raz pierwszy do tabelki, to tak się trzymam mocno, że aż sama siebie nie poznaję
No zobaczymy jak to wyjdzie. Na razie melduję zrobienie limitu kroków i czystą michę. |
2022-02-08, 17:37 | #913 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 160
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cześć dziewczyny, przeczytałam cały wątek, czuję się zmotywowana i dołączam, jeśli pozwolicie. Dzisiaj na śniadanie grzanka z mozarellą i ziołami, na II śniadanie gruszka i banan, na III (tak praktykuję) - warzywa na patelnię, po pracy knajpka i sok z grejfruta i pomarańczy (chociaż kusił sernik z bitą śmietaną), a teraz papryka faszerowana ryżem. 6 tys. kroków - miało być więcej, ale pogoda pod psem.
|
2022-02-08, 18:17 | #914 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Milyaz witamy
Jaki masz cel wagowy? Napisz coś o sobie. Pelagia ja jakoś dość szybko się zawsze opanowywałam, tzn. szybko w sensie wagowym, nie czasowym, bo ja nie miewam chuśtawek, musze się postarać zarówno, żeby przytyć jak i schudnąć. Tak więc tutaj trafiłam, po jakichś 8 miesiącach od przeprowadzki, zamieszkania z A. i przywalnie "zawrotnych" 4 może 5 kg. W zasadzie nawet nie wyszłam ze swoich ubrań, po prostu były ciaśniejsze. Dobra trening odwalony i jem omleta. Zrobiłam sobie do niego prażone jabłka z cynamonem i masełkiem. Mój pierwszy owoc (po za cytrynami) od listopada? Może października. Już nawet nie pamiętam. Przestałam się przejmować. Nie lubię owoców, to nie jem.
__________________
aktualizacje |
2022-02-08, 18:34 | #915 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 160
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Coś o mnie? Hmm, waga pomiędzy 58 a 59 kg. Kocham słodycze i główny cel to ich ograniczenie. Przez adwent nie jadłam ich w ogóle, ale jak zaczęłam w wigilię, to nie mogłam się zatrzymać. W sumie jakby waga zjechała do 55, to też bym się nie obraziła☺
|
2022-02-08, 18:45 | #916 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 5 298
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Hej Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2022-02-08, 19:49 | #917 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Swoje robi to, że jednak mam w szafie dużo rzeczy elastycznych, "tolerancyjnych" dla zmian wagi. A jak nie elastycznych, to trochę oversize'ów się znajdzie. Ale też np. po biustonoszach (głównie po obwodzie) widzę sensowną różnicę dopiero teraz, w rejonie 80 kg, a dobierałam rozmiar przed ślubem, ważąc około 94-96 (!) kg. |
|
2022-02-08, 20:08 | #918 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 837
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
A ja się lubię własnie zważyć po paczce prażynek itd, specjalnie, ku przestrodze ale codziennie się nie ważę, chociaż kiedyś potrafiłam i rano i wieczorem
__________________
Będzie 55kg na 160cm |
2022-02-08, 20:54 | #919 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Theali ja najmniej w dorosłym życiu ważyłam 58 najwięcej 65. W zasadzie moge i czasami chodzę od kilknuastu lat w tych samych ubraniach, bo w cm to mam różnicę tak max 3-4 cm. No taki człowiek jestem. Konsekwentny
Margot to ja kiedyś się ważyłam przed i po treningach Żeby sobie zobaczyć ile wypociłam Boże jutro do pracy do biura. Jeny jak mi się nie chcę. I mam dylemat, czy jechac po praccę do biblioteki czy do pewnego sklepu polować na suknienkę. Wykupili w 3 h wszystko ze sklepu internetowego, ale w stacjonarnym mają osobny magazyn. A w sumie bardziej chcę przymieżyć żeby znać rozmiar i jak grażynka czekać na promocję Dylematy pierwszego świata.
__________________
aktualizacje |
2022-02-08, 21:25 | #920 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Wolha, ja też zazdroszczę tej stabilizacji. Samej ciężko mi w to uwierzyć, ale z ostatnich 5 lat różnica między moją największą a najmniejszą wagą to 35 kg. Jakbym policzyła dorosłe życie to byłaby jeszcze większa, bo na studiach jedna byłam szczuplejsza niż kiedykolwiek potem.
No i odkąd pierwszy raz przeszłam na dietę i schudłam kilkanaście kilo, nie umiem utrzymywać wagi bez liczenia kalorii. Nawet jak jem na oko podobnie jak przy liczeniu to waga powoli pnie się w górę, jak jem jak chcę to wręcz szybuje. A jak chcę schudnąć to muszę ostro przykręcać śrubę. Taki los, trzeba się z tym pogodzić. Ogólnie to zdaję sobie sprawę, że inni jedzą podobnie jak chudną/tyją, tylko to kwestia subiektywnego odczuwania apetytu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-02-09, 00:13 | #921 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
No i poszłam na spacer bez MiBanda, został pod ładowarką. Zwieńczenie cudownego dnia. Podziękuje za takie wtorki.
Sent from my M2101K6G using Tapatalk |
2022-02-09, 05:36 | #922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 5 298
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Dzień dobry
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2022-02-09, 07:25 | #923 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 630
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Wczoraj ponownie czysto kalorycznie, wieczorem wpadły jakieś podżerki z lodówki: trochę szynki i pasztetu, przy robieniu obiadu na dziś też podjadłam, nooo ciut więcej niż zwykłe sprawdzenie doprawienia no i jedną jedyną kosteczkę Schogetten orzechowej. Trening był taki https://www.youtube.com/watch?v=tUDzcpNE3Pg tylko podkręciłam sobie tempo, truchtałam tam gdzie ona chodziła, dodawałam tu i ówdzie podskoki. 160 kcal w 20 minut to chyba całkiem nieźle. Zastanawiam się nad kupnem jakiś obciążników na kostki, chociaż takich 0,5kg - może by się sprawdziły przy takich treningach low impact... A dziś... spałam 4 godziny a dzień będzie ciężki. Piję wiadro kawy, nałożyłam 2 kilo tapety - muszę jakoś przetrwać. Jedzeniowo tak: - kanapki z resztą Wawrzyńca i papryką - duża pomarańcza i małe mandarynki - quinotto z dynią od Pana Pomidora - makaron z kurczakiem i warzywami z przepisu Jamiego (to ten co go podjadałam) Wyszło mi, że mogę zjeść jeszcze 20 kcal, cóż ja zrobię z tym szaleństwem Treningu dziś brak, wyląduję w domu późno, chociaż tak sobie myślę, że 19 to jeszcze nie tak późno, ale trudno, już się nastawiłam no i te 4h snu... |
|
2022-02-09, 09:45 | #924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Aisha u mnei tak chyba mamy rodzinnie. Moja mam tez nigdy po rozmiarach nei latała, babcia do samej śmierci wyglądała przez 20 lat taka samo rozmiarowo.
Ja byłam w szoku kiedy się dowiedziałam, że ludzie mają np ubrania na różne rozmiary, bo im się zmienia. Moje siostry przyrodnie wymieniały się między sobą ubraniami w zależności kiedy któa w co wchodziła. Serio stałam osłupiała jak to zobaczyłam. A co do chudnięcia i tycia to niestety chyba jest tak, że niepilnowane ciało lubi wracać do gabarytu, które poznało. I tutaj błogosłowię moją matkę, która zawsze powtarza, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Ona co prawda nie ma żadnej wiedzy medycznej ani naukowej, ale to chyba taka mądrość ludowa. No i przez jej podejście ja zawsze miałam wyryte w głowie, że te zapobieganie jest lepsze, a mamusię mam bezlitosną, Sama ma całe życie niedowagę albo jest na granicy prawidłowej wiec od razu gadała jak żarłam za dużo. U mnie dzisiaj na śniadanie prawilna kanapka z serem i pomidorem, wychodząc z domu zjadłam 1 tofifi. Na obiad mam zupkę grzybową. Będe wkurzać ludzi z pracy bo tak ładnie pachnie Po pracy lecę do biblioteki. Moja sukienka wróciłą na stronę wiec kliknęłam i przymierze w domu. Wieczorem chyba poogarniam mieszkanie, bo A. idzie do znajomych i nie będzie mi zawadzał.
__________________
aktualizacje |
2022-02-09, 10:48 | #925 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
|
|
2022-02-09, 11:04 | #926 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Moja mamuśka ostatnie 15 lat przepracowała jako intendentka, może nie musiała siedzieć w kuchni szkolnej, ale na stołówce była w godzinach obiadów. I to co sie tam naoglądała to jej. Polskie dzieci kochają syf, bo najczęściej syf znają. I ja osobiście uważam tak samo. Powiem tak: widok spasionego dziecka jest dla mnie straszny, bo ten biedny dzieciak nawet jeśli nie jest jeszcze gnębiony przez rówieśników to zdrowotnie ma już konsekwencje na bank na całe życie, a wszystko to zafundowali mu rodzice. I ja tu celowo użyła słowa "spasionego", bo to jest pasienie, jakby zwierzęta hodowali, a nie karmienie dziecka. Smutne. Mam koleżankę, córkę lekarza (!), która dopiero w dorosłym wieku schudła. I widzę jak jest u niej. Treningi, wieczna dieta, zapomni się na wakacjach to przed ważnym wydarzeniem 2 kolejne miesiące nie spotyka się z ludzmi, bo może być alko i jedzenie, a ona jest na restrykcyjnej diecie. I to już tak trwa od lat, bo ona swoje nadprogramowe kg zrzuciłam z 5-7 lat temu, a organizm i tak "pamięta".
__________________
aktualizacje |
|
2022-02-09, 12:34 | #927 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
A do tego wszystkiego na dokładkę "co jest na talerzu, to ma być zjedzone" (z porcjami nakładanymi przez kogoś innego) W ogóle wg siatek centylowych mojego dziecka i wzrostem, i wagą byłam na początku podstawówki niewiele powyżej 50. centyla, a jednak wyraźnie pamiętam, że byłam wśród wyraźnie najgrubszych dzieciaków |
|
2022-02-09, 13:19 | #928 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja tego u siebie nie pamiętam, ale szczęśliwie mieszkałam z babcią, mama pracowała i to babcia zajmowała się zaopatrzeniem domu w jedzenie i szykowaniem posiłków. A moja babcia nie lubiła nowości, jak czegoś nie znała to tego w domu nie było. Tak więc pierwsze Kubsie, chipsy, prażynki coca colę jadłam u kuzynów.
I mam wrażenie, że najgorsze standardy żywieniowe zafundowało nam i sobie pokolenie naszych rodziców, bo zauważ, że sporo osób w naszym wieku jest świadomych żywieniowo, ale ma przyzwyczajenia z którymi walczą jako ludzie dorośli, bo rodzice nas karmili syfiaście. I teraz taka Ty będziesz walczyć z tym co nauczono Ciebie, będziesz chronić swoje dziecko, ale już babcia dziecka (czyli te kiepskie pokolenie) będzie wnukowi podstawiać pod buzię wszystko to od czego kiedyś uzależniła CIebie. Tutaj na usprawiedliwienie naszych rodziców mam tylko jedną rzecz - o dietach się nie mówiło kiedy my byłyśmy dziećmi, a oni chcieli nam dać wszystko to czego sami nie mieli w PRL. No i teraz chcą tak dla wnuków.
__________________
aktualizacje Edytowane przez Wolha wRedna Czas edycji: 2022-02-09 o 13:20 |
2022-02-09, 13:21 | #929 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
A u mnie z kolei nie było ani rewelacyjnych ani tragicznych nawyków. Były serki, pierogi i kompociki, ale też obowiązkowo warzywa owoce do każdego posiłku. Były czasem ciasta pieczone, ale innych słodyczy prawie w domu nie było, żadnych czipsów, żadnych fast foodów, wszystko domowe. Raczej swoboda jedzenia.
No i ja zawsze byłam takim większym dzieciakiem, nie otyłym ale można powiedzieć że na granicy nadwagi. A mój młodszy o rok brat w drugą stronę, miał raczej niedowagę i całe życie próbuje nabrać masy. Aktywność mieliśmy podobną, w dorosłym życiu to ja siłownie i fitnessy a on już nic nie robi i nadal jest chudy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-02-09, 13:48 | #930 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Te wszystkie Kubusie i inne swojego czasu były bardzo reklamowane jako zdrowe (to dopiero powinno być zakazane!), a dostęp do informacji był znacznie słabszy niż teraz, więc w zasadzie mnie to nawet nie dziwi. Jeszcze z okolic czasowych mojego gimnazjum kojarzę, że raczej nie mówiło się o odchudzaniu/diecie w kategorii zdrowych nawyków i przeliczenia własnego zapotrzebowania, tylko były albo głodówki, albo cud-diety typu Dukan Zresztą nadal nie brakuje ludzi, którzy bezmyślnie dzielą produkty na "dietetyczne" i "tuczące", nie przejmując do wiadomości, że tak na dobrą sprawę schudnąć da się na hotdogach i ciastkach (abstrahując od innych skutków zdrowotnych), a przytyć, jedząc same "zdrowe" rzeczy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ---------- W kontekście dzieci to moja mama już się zastanawiałam, kiedy będzie można dać młodemu chrupki kukurydziane. A ja pytam, po co nam go tym zatykać... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:00.