2022-03-03, 11:45 | #1171 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
U mnie rano przed pracą woda z cytryną, w pracy 1 kawa i ze 2 szklanki czegoś innego, czasami to herbaty, czasami herbata i woda. W domu jeszcze zazwyczaj ze 2 herbaty i czasami woda.
Dużo wody pije tylko latem, teraz wolę ciepłe napoje. Nie wyobrażam sobie postawionego na biurku bidonu w stylu 600 ml, który uzupełniam kilka razy. Ja i tak przy tych 3 szklakach płynów w pracy latam do łazienki z 5-6 razy.
__________________
aktualizacje |
2022-03-03, 11:47 | #1172 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja to wypijam ogromne ilości. Dwie kawy, kilka dzbanków herbatek (takich bez teiny głównie), woda, ostatnio też często bolero. No i też dużo wydalam przez to, jak musiałam robić niedawno dobową zbiórkę moczu to wyszło mi 4 litry, a i tak się w ten dzień trochę ograniczałam z piciem. Zawsze muszę mieć piciu pod ręką bo mnie suszy Więc problem żeby pamiętać o nawadnianiu jest mi obcy.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
2022-03-03, 11:49 | #1173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja w sumie z ilością płynów problemu nie mam. W ciąży to w ogóle powyżej 4 l dziennie mi nieraz wychodziło, na początku karmienia też.
Ale teraz też mi średnio woda wchodzi i wolę ciepłe. Rooibos rządzi (też nawyk z ciąży, jak kofeinę musiałam obciąć). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-03-03, 11:53 | #1174 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja właśnie nie jestem fanką herbat. Owszem, do kolacji wypiję (i to tylko zieloną) czasem jak mnie najdzie to i w ciągu dnia, ale zdecydowanie wolę wodę. Butelka w pracy jest dla mnie optymalnym rozwiązaniem, bo nie mam pod nosem toalety, pracuję na terenie centrum handlowego, więc wyjście do łazienki to miniwyprawa, więc przy każdej takiej wycieczce uzupełniam wodę i spokój.
W sobotę idziemy na obiad do knajpki z jednymi znajomymi, potem na jakąś kawę z drugimi znajomymi (jadę na jeden dzień do miasta, w którym przedtem mieszkałam 7 lat i robię trochę objazd po starych znajomych stamtąd). Mam nadzieję, że nie skończy się to gigantycznym przeżarciem, także małe wyzwanie, żeby nie jeść oczami i zachować rozsądek.
__________________
Nie jest próżnością znać swoje dobre strony, przeciwnie - głupotą byłoby ich nie doceniać. Edytowane przez bonasera Czas edycji: 2022-03-03 o 11:59 |
2022-03-03, 17:23 | #1175 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Ja też mam problem z piciem, pije dużo jedynie jak robie trening. To w trakcie takiego treningu wypijam ze 4 szklanki wody. A potem mi chlupie w brzuchu heh
Melduję dzisiaj 15 tysięcy kroków. Wczoraj niestety tylko 2 więc jak policzyć średnia to jest ok Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13 |
2022-03-03, 17:36 | #1176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
To ja 2 -3 h przed treningiem nic nie jem i nie pije. Porzgalabym sie.
Boze zjechalam pol miasta. Mam na jutro kocyki i spiwory do zbiorki w pracy. Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2022-03-03, 17:51 | #1177 |
Kathy Leonia
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Polska Centralna
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
ja rano przestawiłam się z picia kawy na kawę zbożową i do tego szklanka wody.
a walnęłam też przy okazji ładnej pogody dziś 5 km spacerek w słoneczku od razu lepiej się czuje
__________________
Kathy Leonia - wejdź do świata magii kosmetyków! http://kathyleonia88.blogspot.com |
2022-03-03, 22:28 | #1178 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Problemu z piciem nie mam. Chce mi się pić i pije. Zwykle wychodzi tego sporo. Teraz głównie woda, zielona, ziołowa herbata.
Bardzo długo piłam tylko herbatę. Ale takie przyzwyczajenie z domu wyniosłam. Ciągle była herbata, wody nikt nie pił. Czarna, zielona. Tyle dobrze, że bez cukru. Ale z tego co pamiętam taka woda z czajnika była po prostu nie dobra, a z kranu mama zabraniała pić, a butelkowanej nikt regularnie nie kupował. Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka |
2022-03-04, 05:10 | #1179 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
U mnie w domu też nie piło się wody, tylko herbatę. W dodatku z cukrem i teraz też ciężko mi zredukować ten cukier.
Dzisiaj nie waze się bo mąż wyniósł moja wagę do garażu. Jak zwykle pożyczył ale żeby już oddać to nie... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13 |
2022-03-04, 06:08 | #1180 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 277
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Zgłaszam piątkową wagę: 6,46 kg.
Mam bardzo suchą skórę i w zasadzie to ona mi przypomina o piciu wody. Jak tylko się zapomnę, nie dopilnuję, to dosłownie w przeciągu kilku godzin czuję, jak się marszczę na twarzy W pracy cały czas mam na biurku kubek z wodą (lubię Muszyniankę, ze względu na dużą zawartość wapnia - ochrona kości), ale też robię sobie zieloną herbatę, Inkę. No i obowiązkowe dwie filiżanki czarnej kawy z ekspresu. Od kawy zaczynam roboczodzień Edytowane przez Dorasek Czas edycji: 2022-03-04 o 06:09 |
2022-03-04, 06:11 | #1181 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 990
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
U mnie 86,9
W domu tez nie piło się wody. Herbata z dwiema łyżkami cukru Latem nie mam problemu, zima czasem wieczorem zdaję sobie sprawę, że wypilam tylko szklanke no ale wolę teraz ciepłe Wolha no nie jest fajny bidon w pracy. Ja pod koniec tak miałam I już nie mogłam wypić kawy a to był rytuał Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-03-04, 06:43 | #1182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
U mnie w domu zawsze był dzbanek ze słodzoną herbatą z cytryną. Zwykłej wody raczej się nie piło, czasem ktoś kupował gazowaną. Moich dziadków nadal ciarki przechodzą, jak sobie naleję szklankę prosto z kranu
Ja dziś zapomniałam, że piątek i się nie zdążyłam (akurat dziś, chociaż ważę się niemal codziennie 🤦. Ale wieczorem i tak pewnie tabeli nie ogarnę, więc może jutro rano to zrobię. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-03-04, 06:57 | #1183 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
U mnie piło sie herbate i kompoty. No i ja bardzo dużo mleka.
O dziwo moja matka nielubiąca słodyczy do dzis słodzi sobie kawe i herbate 2,5 łyżeczkami cukru, no ale ona potrafi nie jesć nic innego słodkiego tydzień lub dwa. Dla mnie to słodki ulepek jest. Nawet jako dziecko słodiłam chyba tak 1,5 łyżeczki. Teraz mam 1 kg starczający na rok. Jeśli slodzę herbate to głównie miodem. Tego to schodzi mi pewnie ze 3-4 kg rocznie.
__________________
aktualizacje |
2022-03-04, 07:16 | #1184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
To u nas jednak tego cukru schodzi sporo. Ja jedynie do zwykłej czarnej herbaty tak pół łyżeczki daję (ale czarnej staram się nie pić za dużo), za to mąż do herbaty też pół, ale do kawy 2,5 - i to takie solidne (chociaż i tak ograniczył - kiedyś ponoć było dwie do herbaty i cztery do kawy 🤯. No i ja miewam fazy na pieczenie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-03-04, 07:35 | #1185 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 630
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Wczoraj byłoby nieźle:
- chleb, szynka prosciutto, ser brie, sałata, papryka, krem balsamiczny - Jogobella bez cukru ananas - banan - krem pomidorowy z Auchan - na obiad domowe kopytka z kapustą zasmażana z boczkiem, niezbyt duża porcja - ćwiczenia BBX Harcore, w większości siłowe więc mało spalone - ale na wieczór pożarłam wielki kawał czekolady białej z orzechami nawet niespecjalnie miałam na niego ochotę Dzisiaj na wadze 60,8 |
2022-03-04, 08:59 | #1186 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
To ja nigdy nic nie słodziłam i nie słodzę, ani kawy, ani herbaty.
Wczoraj miska ładna, wpadł mi tylko "dodatkowy" posiłek w postaci jogurtu owsianego z płatkami koło 22, ale późno się kładłam. Dziś już melduję się po treningu (40 minut na orbitreku, korzystam u rodziców), po dwóch wycieczkach do sklepu i spacerze z psem. Weszłam też na wagę i ucieszyłam się jak nigdy: najniższa waga, odkąd pamiętam! Fakt, nie ważyłam się do tej pory super regularnie, ale wagi 60,8 nie pamiętam. Naszła mnie ochota na ciasto - u rodziców zawsze chce mi się gotować, myślę, że to zasługa wspaniale zaopatrzonej w sprzęty kuchni (moja mama prowadzi catering, wobec czego mamy w piwnicy taką "przemysłową" kuchnię), więc idę zrobić coś nieskomplikowanego na weekend.
__________________
Nie jest próżnością znać swoje dobre strony, przeciwnie - głupotą byłoby ich nie doceniać. |
2022-03-04, 09:06 | #1187 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 837
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Proszę o przepisanie wagi, dziś do pracy bez okularów przyjechałam. Przy piątku jestem nieprzytomna już, mimo, że chodzę wcześnie spać
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Będzie 55kg na 160cm |
2022-03-04, 09:52 | #1188 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Margot okularowa piatką, też dzisiaj zapomniałam. Nie mam dużej wady, ale ostatnio zaczełam chodzic nn stop wiec się odzwyczaiłam troche od siedzenia bez.
__________________
aktualizacje |
2022-03-04, 10:19 | #1189 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
W sumie to ciekawe jak dziecko działa. Kiedyś wszyscy sypali po łyżeczce cukru do herbaty to i ja. Popatrzyłam na babcie że sypie 3 i też próbowałam, ale mama mnie przystopowała. A potem tacie jakieś badania z cukrzyca wyszły i przestał słodzić i za nim całą rodzina.
Tż np pije samą wodę. Ani kawy ani herbaty. Nie wiem jak on żyje Był temat śniadań i kolacji. To o ile obiad jest zdrowy, bardzo dużo warzyw. Na śniadanie teraz zwykle owsianka z orzechami i jabłkiem. To kolacja już średnio. Wczoraj np zjadłam kokosanki z lukumi w środku. Albo idę na jakieś pity, które nie są w sumie aż takie zle, bo kurczak z grilla i sos na jogurcie. Remont idzie do przodu, może w tym miesiącu już się skończy. Szkoda tylko że z kursem złotówka euro dzieje się to co się dzieje. I trafiliśmy na problematyczna sąsiadkę. Chodzi do mieszkania, przeszkadza panom. Tutaj w budynkach do wentylacji mają taki prostokąt po środku bez dachu. Zwykle tam wychodzą okna łazienki, czasem nawet kuchni. Pani zwołała dzisiaj zebranie mieszkańców, bo wypatrzyła rurę od okapu i jej będzie śmierdzieć . Zapachy z łazienek sąsiadów nie przeszkadzają Pan zaproponował, że w takim razie poprowadzi rurę do samej góry, ale też nie, bo rura przeszkadza. Tam jest pełno rur np od ścieków itp. Jakby to była Polska to już dawno byłby spokój. Wchodzić do cudzego mieszkania. Męczyć pana kilka razy dziennie, że budynek rozpadnie się od skuwania kafelków Nie wiem nie ma jakieś refleksji, że relacje sąsiedzkie działają w obie strony. Nie mam jakoś motywacji żeby znów poćwiczyć. Więc chyba zostaną same spacery aż wrócę do domu. Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka |
2022-03-04, 10:42 | #1190 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Hejo, pierwszy raz od nie wiem jak dawna podaję piątkową wagę
60,9 Ja wody nie piję... ja ją żłopię litrami. W domu mineralka z gazem, w pracy lodowata z baniaka. Kranówy nie lubię, bo mi śmierdzi chlorem, nawet filtrowana. Kawa... max 2 dziennie i to małe. Herbat zero, raz na ruski rok jakaś "herbatka" z suszonych owoców i ziół. A wizyt w toalecie... tyle co kot napłakał. Nie wiem, odparowuję chyba to wszystko, bo na nadpoliwość nie cierpię.
__________________
There is no such thing as justice, all the best that we can hope for is revenge. |
2022-03-04, 11:03 | #1191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
kqq - A. pije tylko zimne, wiec non stop woda, ode mnie się nauczył parzenia na zimno zielonych herbat to teraz to doszło. No i cola i alko w wiadomoych momentach
nie wiem jak to funkcjnuje w Grecji, ale jest tam jakiś zarządca budynku? uzgadnialiście z nim remont i rozwiązania techniczne? Wentylacja jest w budynkach wielorodzinnych masakryczną kością niezgody. Cukierku u mnie i nadpotliwość i latania do kibelka po połowie szklanki wody. Także mamy totalnie odwrotnie. Pamiętam czasy jeżdżenia np o poranku z Olsztyna do domu rodzinnego. Wieczorem herbatka, rano wstawaąłm o 6, kibelek, na wyjściu z akademika nic nie piłam, a jak koło 11 lądowałam w domu rodzinnym to po drodze już myślałam, że niewyrobię. oczywiście lazienki w pkp odpadały.
__________________
aktualizacje |
2022-03-04, 11:08 | #1192 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
U mnie w domu wszyscy słodzili, a dla mnie id dziecka słodka herbata była fe i piłam tylko gorzką. Tylko czasem robię sobie taką z miodem i imbirem, głównie zimą, traktuję to trochę jak formę rozgrzewającego deseru. Ogólnie to zawsze było dla mnie dziwne, że ludzie słodzą, nie czuć wtedy smaku picia tylko cukru, q cukier sam w sobie smaczny nie jest...
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
2022-03-04, 12:49 | #1193 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 5 298
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
Hej Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2022-03-04, 13:31 | #1194 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Tak Wolha jesteśmy caly czas w kontakcie z zarządca, nic nie robimy na własną rękę. Jak chcieliśmy okno powiększyć to jest głosowanie. Pan od okien dziwił się nawet że pytamy, bo zwykle on sobie wstawia i już.
Zresztą wszystkim zajmuje się architekt i nawet chodziła do jakiegoś urzędu pytać jakie jest prawo co można zmieniać a co nie. Tutaj zresztą jest taka samowolka w niektórych rzeczach, że w Polsce nigdy by nie przeszło. Jeden wykonawca pokazywał nam swoje dzieło, a tam powiększony balkon i zburzony w mieszkaniu element konstrukcyjny . W żadnym rbnb nie widziałam takiej wentylacji jak u nas jest, że komin w ścianie. Tylko wybita dziura albo na balkon albo do tego prostokąta na środku. Zresztą to jest bardzo dziwne, bo niektore kuchnie mają okna do tej brudnej dziury, a na przeciwko ktoś ma łazienkę. Nie wiem z czego takie zachowanie wynika. Może z tego że to emeryci. Np spytali architekt czy mogą niedziałające moskitiery wziąć. Pewnie też w budynku gdzie elewacja nie była malowana przez 30 lat nikogo by nie obchodziło, ten jest akurat w miarę zadbany. Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka |
2022-03-04, 19:36 | #1195 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 837
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Wolha no to dziś miałyśmy piękny dzień, człowiek mniej widzi to szczęśliwszy jest
Świetna jest ta dyskusja o piciu, co dom to inny zwyczaj. Bardzo pouczające. Sama nie wiem czy pije wystarczająco dużo, raczej jak chce mi się pić to pije wodę lub herbatę, nigdy nie czaiłam jak można nie lubić smaku wody, ale im jestem starsza tym bardziej rozumiem, że można mieć różne nawyki i ciężko się jest przestawić. Ja nawet napoje zero pije pół na pół z wodą bo są dla mnie za słodkie, ale już 6 pączków nie stanowi problemu i niezasładza siła przyzwyczajeń
__________________
Będzie 55kg na 160cm |
2022-03-04, 19:46 | #1196 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 5 298
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Cytat:
U mnie w domu były soki i woda raczej tez. Soki w dobrej wierze bo wtedy była na to moda ze są zdrowe sama od lat składam się z wody i kawy. Herbatę pije jak boli mnie gardło Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2022-03-04, 20:10 | #1197 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
kqq - my jesteśmy bez litości. 2 tygodnie temu pisałam piękny donosik do PINBu właśnie m.in. z okazji nielegalnego burzenia ścian konstrukcjnych w lokalu.
U Was to myślę, że może być to, że babie się nudzi i "cudzoziemce" kupiły! Margot ja tak samo, mocno słodzonej herbaty/kawy nie ruszę. Tubka słodzonego mleka/ tabliczka czekolady/cała chałwa? Nie ma problema Trening zrobiony, obym jutro nie miała zakwasów. Fajnie by było, bo mam od tygodnia non stop.
__________________
aktualizacje |
2022-03-04, 20:24 | #1198 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Mam rozwiązanie zagadki. Mam nadzieję Wolha że nie męczysz się z takimi ludźmi.
Na wszystko powiedzieli nie. Według mnie co do rury to nawet nie jest opcja na głosowanie, ale niech już im będzie. Pójdzie sufitem podwieszanym w stare miejsce. Na dodatek jeden drugiego zaczął szantażować, że jak się na to zgodzi, to ktoś sobie water heater postawi na dachu. Kiedyś ciągali się po sądach, bo ktoś nielegalną dobudówkę postawił na dachu i chciał mieć wielki taras A pani z nielegalnej konstrukcji najbardziej krzyczała, że nie chcę mieć zapachów z kuchni na dachu. Dobrze że jej nie przeszkadzają zapachy z łazienek i karaluchy. Najgłośniej krzyczał stary dziadek. Spytał po co nam ta rura. Na odpowiedź architekt, że przenosimy kuchnię się uruchomił. Że jak to można kuchnię przenosić, że tam są rury. Uznał że chcemy zniszczyć budynek. Że burząc kawałek murku zmieniając okno na większe zniszczymy rury w budynku i że blokując rury w kuchni zalejemy cały budynek. Potem wspólnie uradzili, że pójdą na inspekcję do mieszkania Architekt powiedziała że nie ma klucza. Przekazaliśmy też wszystkim pracownikom żeby nikogo nie wpuszczali. Parodia jakaś Kontrolować remont chcą. Jak długo nie są naruszane elementy konstrukcyjne i elewacja można robić sobie w środku co się chce. Pewnie jutro będzie kolejka pod drzwi. Nikt młody na spotkanie nie przyszedł. No ale nic. Wpuścili mnie dzisiaj na jedzenie bez skanowania qr. I nie mam takiego smutnego życia jak ci ludzie więc tak jest dobrze. Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ---------- No i jest tak jak mówisz im wszystkim się nudzi. Na emeryturze, siedzą cały czas w domu. Mogą sobie donosić. Doniosą że ścianka działowa została zburzona co najwyżej Elementów konstrukcyjnych nikt nie ruszał. Kilku inżynierów pytaliśmy co można robić a co nie. Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka |
2022-03-04, 20:58 | #1199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
kqq ja mam to na co dzień Serio z każdym rokiem mniej rzeczy mnie dziwi. I jak wiadać, czy to Polska, czy Grecja, jak masz budyki wielorodzinne to zawsze jest inba.
Generalnie jeśli macie opinie architektów/ konstruktorów, remont omówiony z zarządcą - mogą Was pocałować w tyłek. Także bym nie wpuszczała do mieszkania. Trudno - miłości sąsiedzkiej z tego nie będzie, ale w takich przypadkach to jest, że im więcej pozwolisz tym bardziej Ci wlezą na głowę. Lepiej w takim razie mijać się na korytarzu bez słowa lub ze zdawkowym dzień dobry.
__________________
aktualizacje |
2022-03-05, 08:10 | #1200 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha cz. 11
Nie mam zakwasów, nic mnie dzisiaj nie boli. Taka miła odmiana od tygodnia.
Ale jutro już pewnie zaboli
__________________
aktualizacje |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:58.