2007-01-04, 22:03 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Wenecja
Prawdopodobnie w marcu pojade do Wenmecji z moim ukochanym. Zawsze marzylam, zeby zobaczyc Plac Sw. Marka na wlasne oczy i moze juz niedlugo to marzenie sie spelni.
Czy ktos juz tam byl? Prosze o wszelkie spostrzezenia, rady etc. Tylko nie piszcie ze np. tam smierdzi, slyszalam to juz wiele razy (nawet od osob, ktore nigdy nie byly w Wenecji), a i tak nie zniechecilo mnie to |
2007-01-05, 10:31 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: Wenecja
Witaj lilithin
Ja byłam w Wenecji dwa razy. Za pierwszym razem byłam zawiedzona, bo było tłoczno duszno, no i... niezbyt pachnąco (żeby nie napisac śmierdząco). Pełno turystów, szczególnie tych z Azji, którzy wszystkiemu zdjęcia robili Za drugim razem to już inna bajka... Pojechaliśmy tam z grupą znajomych wieczorem - coś pięknego. Takiej atmosfery nigdy nie widziałam!! Pięknie oświetlony plac, z kawiarenek dobiegają odgłosy muzyki (blues, poważna, stilizowana na lata20-30). Można wybrać kawiarnie wg uważanej muzyki. I ten specyficzny zapch się ulotnił... Wszystko działo sie jakby w zwolnionym tempie... Byłam i jestem do dzisiaj pod wielkim wrażeniem tego miasta. Moja porada: Kupuj na straganach a nie w sklepach. Jest to samo tylko duża róznica cenowa. Być może np. maski w sklepch są jakieś firmowe - nie wiem, ale wszystkie wyglądają pięknie! Nie warto przepłacać! Pozdrawiam i życze romantycznego pobytu. |
2007-01-05, 15:08 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 848
|
Dot.: Wenecja
Ja byłąm w Wenecji w te wakacje, to prawda tłumu turystów, tłok i niewiarygodny upał (to był lipiec), tusrystów wiele z Azji, ale jak wiadomo, oni ostatnio są wszędzie
Muszę przyznać z ręką na sercu, że nie czułam smrodu, wszyscy mnie przed nim przestrzegali, jednak ani ja, ani moi znajomi nic nie wyczuwali. Nie wiem czy to kwestia jakieś pory roku, dnia czy coś, że akurat nie śmierdziało. Tak jak pisano wcześniej, uważaj by nie przepłacić, bo w kawiarniach w samym centrum jest bardzo drogo. Moja rada: wybierz się zwiedzić poboczne uliczki, te z dala od tłumu, gwaru i turystów robiących zdjęcia. Wtedy zobaczysz prawdziwe zycie mieszkańców, wąskie uliczki, pranie porozwieszane od okna do okna (na mnie to zrobiło duże wrażenie, a szczególnie jeden ogród ukryty ze ogromną brama wsród budynków) I uwaga, nie zgubcie się, bo ja miałam z tym problem w tych małym uliczkach. Miłej podrózy |
2007-01-05, 19:37 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Wenecja
Dzieki wielkie jolineczko i la primavero (odmieniac czy nie? )! Jestescie nieocenione. Jolineczko, w jakimj miesiacu bylas drugima razem? Bo tak sie zastanawima jaka temperatura bedzie w marcu.
Juz sie nie moge doczekac, marzylam o zoabczeniu Wenecji od dawna. |
2007-01-05, 21:26 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: Wenecja
Ja byłam i za pierwszym, i za drugim razem w sierpniu, wieć było gorąco. Jeżeli chodzi o temperature Wenecji w marcu, to myśle że może być gdzieś tak jak u nas teraz... Chociaż z tą pogodą to niepewne... U nas teraz jest podobno zima
NA pewno będzie to niezapomniana podróż. Konieczcie kupcie sobie maski. Ja do dzisiaj wspominam tamtą wizytę patrząc wlaśnie na powieszoną na ścianie karnawałową maskę. Pozdrawiam |
2007-01-05, 22:33 | #6 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wenecja
I ja mogę podzielić sie wrażeniami z pobytu w Wenecji, w której byłam w sierpniu ubiegłego roku. Wrazenia wspaniałe, o rzekomym "smrodzie" dowiedziałam się później, ale sama go nie doświadczyłam (ominęłam targ rybny, a podobno tam jest najgorzej i w ogóle nie warto) Co prawda na Placu św. Marka rozstawiona była jakaś estrada i troszkę to psuło efekt, ale i tak wspomnienia i wrażenia mam super. Jedyne negatywy to beznadziejna przewodniczka i troszkę za mało czasu. Żałuję ze wcześniej nie przygotowałam sie do wizyty w Wenecji czytając jakiś przewodnik.Ale ogólne wrazenia bardzo pozytywne, chciałabym tam kiedyś wrócić.W ogóle sama Wenecja jest tak wspaniale opisana drogowskazami umieszczonymi na budynkach, że można swobodnie samemu się po niej poruszac. Aha, przy Moście Rialto, a właściwie na nim jest masę straganików i chyba jest taniej,chociaż nie wiem czy wszystko, ale ja tam za wisiorki ze szkła weneckiego zapłaciłam 3euro, a przy porcie te same kosztowały już 5! Uff, ale sie rozpisałam życzę Ci wspaniałej i udanej wycieczki do Wenecji.I koniecznie napisz po powrocie jak było
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson |
2007-01-06, 18:43 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Wenecja
napisze, napisze. ale to dopiero za poad dwa miesiace
plynelyscie moze gondola? ile kosztowala ta przyjemnosc? bo przy rezerwacji hotelu jest wlasnie mozliwosc wykupienia przejazdzki gondola, ale nie wiem, czy taniej nie bedzie na miejscu. a w marcu podobno jest ok 10 stopni, wiec nie tak zle. no i nie bedzie chyba az takiego tlumu turystow, co ma swoje znaczenie |
2007-01-06, 21:35 | #8 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wenecja
Niestety nie płynęłam gondolą, bo przewodniczka nastraszyła nas wygórowanymi cenami, nawet nie pamiętam jak straszne były, ale na pewno opłaca się grupowo i być może nawet ta oferta hotelowa jest atrakcyjna, ale niech wypowiedzą się te, które znają ceny.
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson |
2007-01-06, 22:06 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 848
|
Dot.: Wenecja
ja też nie płynełam gondolą, nie pamietam ceny, ale drogo było
ale mam zdjęcia |
2007-01-07, 13:02 | #10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wenecja
Ja w Wenecji też byłam, we wrześniu zeszłego roku, ale mogę to co najwyżej nazwać "biegiem przez Wenecję" a nie zwiedzaniem (jednodniowa wycieczka, tak "przy okazji", to za mało) . Specjalnego zapachu nie wyczułam-w przeciwieństwie do miasta o nazwie Chioggia (też na Weneckiej Lagunie), gdzie strasznie śmierdzi rybami, więc każde inne bez tego specyficznego zapaszku, wydawało mi się pachnieć fiołkami.
Dorzucam parę zdjęć (chociaż nie oddają one tego niesamowitego klimatu-nawet mimo tłumów turystów, który jest niestety minusem, ale w marcu nie powinno byc ich aż tak wielu ).
__________________
Gdzie CI: http://www.beatricemodels.it/ http://www.whynotmodels.com/ mężczyźni?... I dlaczego nie tam gdzie ja?!
|
2007-01-07, 13:07 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wenecja
I jeszcze kilka fotek.
add: a propos kupowania-przypomniało mi się... ogólniewe Włoszech, jesli kupujesz coś na straganie, bazarku, itp. TARGUJ SIĘ-KONIECZNIE, bo ceny są zwykle zawyżone, a handlarze potrafią odpuścić nawet 50% ceny (zależy jaki oporny ). Pozdrawiam
__________________
Gdzie CI: http://www.beatricemodels.it/ http://www.whynotmodels.com/ mężczyźni?... I dlaczego nie tam gdzie ja?!
|
2007-01-07, 13:35 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Byłam w Wenecji na początku lipca minionego roku. I podobnie jak Agosek nazwałabym to "biegiem przez Wenecję", bo jeden dzień to zbyt mało. Przypominało to trochę bieganie od jednej turystycznej atrakcji do drugiej w morderczym upale.
Wrażenia mam niejednoznaczne, ale pewnie dlatego, że na moją ocenę mają wpływ: a) ogromne tłumy przewalających się turystów (wiadomo sezon), czyli ciągłe popychanie i przepychanie; b) lęk przed zgubieniem się w tych wąskich uliczkach (nieznane miasto, obcy język); c) lęk przez rozdzieleniem z przyjaciółmi i TŻ przez tłumy wspomnianych wyżej turystów- ustawicznie się szukaliśmy, bo choć była nas czwórka, ciągle któreś się zawieruszało. Takie nerwowe poszukiwania są niesłychanie frustrujące. d) gigantyczna, wielokrotnie się zawijająca kilkugodzinna kolejka pod bazyliką św. Marka i do dzwonnicy na placu (do każdej osobna), co uniemożliwiło obejrzenie czegokolwiek wewnątrz. Do pozytywów zaliczę: a) niepowtarzalne wrażenie z podróży gondolą. Myślę, że trzeba koniecznie się tym wynalazkiem przepłynąć po kanałach, bo dopiero wtedy można zobaczyć tę prawdziwą Wenecję na wodzie. Wrażenia gwarantowane, np. korek z gondoli, czy mijanie się dwóch obok siebie, czy zajrzenie do wnętrza domów, czy otarcie się o wejście hotelu tuż przy krawędzi wody... Człowiek dopiero wyrabia sobie zdanie o tym, czym jest to miasto. Ale uwaga! Ceny wynajęcia gondoli są ruchome i zależą od widzimisię gondolierów (nawet powyżej 100 euro za gondolę) i raczej nie ryzykowałabym załatwiania tego na własną rękę, bo można zdrowo przepłacić. My zdaliśmy się na przewodniczkę, która miała jakieś wejścia i układy z którąś frakcją gondolierów i cena była rozsądna jak na kieszeń dorabiającego się małżeństwa (aczkolwiek nie niska, jest to dość luksusowa przyjemność). b) fantastyczna podróż taksówką wodną po Wielkim Kanale, która pozwala na obejrzenie tych wszystkich pałaców weneckich. c) plac św. Marka, atmosfera, przepych, klimat tego miasta. Potwierdzę też głosy innych Wizażanek o panującej w Wenecji drożyźnie. Maski, biżuteria ze szkła weneckiego, wszystko na pewno do najtańszych nie należy. W ogóle przewodniczka kazała nam być bardzo czujnym i uważnie studiować menu w restauracjach, gdyż ceny tam podane są jakby "wyjściowymi" , do której doliczane są inne dodatki (wszysto często drobnymi literkami u dołu karty). I tak za tę samą kawę (w cenie dwóch euro) inaczej zapłacisz, pijąc ją w środku, inaczej w ogródku na tarasie, a inaczej jeszcze, kiedy zagra muzyka na żywo. Czyli np. za kawę, o której sądziłaś, że zapłacisz 2 euro, będziesz musiała zapłacić 10. Efekt był taki, że choć mieliśmy wielką ochotę na małą kawkę w cieniu któregoś z mostów, to zrezygnowaliśmy, gdyż obawialiśmy się, że cena tej ekstrawagancji przerośnie zasobność naszych skromnych polskich kieszeni.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210 Edytowane przez magdziaS Czas edycji: 2007-01-07 o 16:51 Powód: post pod postem |
2007-01-07, 14:08 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Wenecja
la primavera, agosek - widzac wasze zdjecia z jeszcze wieksza niecierpliwoscia czekam na wyjazd
Edwina2111 - dziekuje za wyczerpujaca relacje |
2007-01-07, 14:20 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: Wenecja
Nie ma za co.
A co do mojego lęku przed zgubieniem się w Wenecji, to jest to prawie niemożliwe (choć jakby się ktoś uparł ), gdyż, jak już to zostało napisane wcześniej, na budynkach są umieszczane informacje ze strzałkami, np. do mostu Rialto. Naprawdę są niemal co krok, więc nie ma problemu. Zarezerwuj tę gondolę koniecznie, bardzo to jest romantyczne i niesamowite, a jak szaleć to po pańsku . Potem najwyżej jakiś czas na zupie pomidorowej i ziemniakach przepękacie. Być w Wenecji i nie płynąć gondolą, to jak być w Paryżu i nie zaliczyć wieży Eiffla, czy być na Bahamach i nie pić drinków z palemką w kokosie.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210 |
2007-01-07, 16:28 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Wenecja
ja w Wenecji co prawda nie byłam, ale ponieważ długo pracowałam w firmie sprowadzającej towary bezpośrednio z Wenecji i dużo nasłuchałam się od klientów, którzy tam byli, to pozwolę sobie dodać coś na temat cen ceny faktycznie są bardzo zawyżone, często w innych krajach można taniej kupić towary sprowadzane z Wenecji, niż tam na miejscu (a wiadomo,że dochodzą koszty transportu, cła, podatku, pośredników); kupcy wiedzą, że każdy chce mieć pamiątkę z Wenecji i liczą sobie jak za złoto; zróżnicowanie cen wynika zaś z tego, że w samej Wenecji często sprzedawane są chińskie lub tureckie podróbki (!) np. szkła weneckiego; podróbki kosztują grosze, więc i sprzedawane mogą być tanio, mimo olbrzymiego narzutu; podobno kupców strasznie denerwuje ta sytuacja i na swoich sklepach/straganach niektórzy wywieszają informację, że u nich można nabyć ORYGINALNE szkło Murano; które jak wiadomo do tanich nie należy (ze względu na sposób wyrobu, jak i skład samego szkła), nie ma więc co liczyć na to, że świecznik za 2-3 euro będzie oryginalny; taka sytuacja jest podobno z większością wyrobów charakterystycznych dla Wenecji; jeśli chce się więc mieć oryginalną pamiątkę, to jednak trzeba nieco zapłacić...dobrze, że przynajmniej można się targować
__________________
|
2007-01-11, 09:04 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Wenecja
nie wiem czemu ale mnie jakoś nie bardzo urzekło to miasto
przypomina raczej jakąś wizję miasta z przedwiośnia gdy główny bohater jest w omanie czy jakimś innym państwie nie pamiętam jego nazwy
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
2007-01-13, 20:41 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Wenecja
Wenecja jest cudowna,bylam tam juz 4 razy i nigdy się nie nudzę.Ostatnim razem wybraliśmy się z męzem na spacer o wschodzie słońca.Dotarliśmy do miejsc nie uczęszczanych przez turystów,a tym samym poczuliśmy smak prawdziwej Wenecji.
|
2007-02-07, 14:02 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
|
Dot.: Wenecja
wenecja jest cudowna niestety bylam tam tylko jeden dzien, ale i tak bylo warto przepiekne uliczki (zwlaszcza te bez tlumu turystow), plac sw. marka, palac dozow, cuda aha, i nie smierdzialo jedynie w okolicy targu rybnego, to byla tragedia
ogolnie bardzo milo wspominam to miasto
__________________
Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek.
jeden gest - a już orkanów pochód, jeden krok - a otoś tylko jest w każdy czas - duch czekający w prochu. |
2007-02-07, 14:37 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Wenecja
Bylam w Wenecji 2 razy, zawsze w wakacje, ostatnio w zeszlym roku. Co do slawnego smrodu to nie zauwazylam (tzn. nie poczulam ). Jedyne co mnie przerazalo i meczylo to potworne tlumy ludzi. Doslownie czlowiek na czlowieku, trzeba sie przeciskac. Ale w marcu pewnie bedzie inaczej.
Radze jezdzic tramwajami wodnymi a nie taksowkami. Nie pamietam dokladnie, ale ceny nieporownywalne. Prosto z parkingu poprowadzono nas na taksowke, ale radze podziekowac i poszukac tramwaju Najlepsze w calej wyprawie bylo to, ze sie zgubilismy Bladzilismy dobre 2 godziny w waskich uliczkach, gdzie bylo malo ludzi. Dzieki temu zobaczylam prawdziwa wenecje, male kafejki, kapliczki, placyki, podworka. Dla mnie to bylo o wiele ciekawsze i piekniejsze niz tlum ludzi na placu pelnym golebi Moze odnajde jakies foty to wkleje. |
2007-02-07, 20:33 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Wenecja
Fotki
|
2007-02-07, 20:41 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Wenecja
c.d.
|
2007-02-07, 20:51 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Wenecja
i jeszcze..
|
2007-02-07, 20:56 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Wenecja
ostatnie.
|
2007-03-30, 15:39 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Waterford, Irl
Wiadomości: 1 444
|
Dot.: Wenecja
śliczne zdjęcia ja byłam w Wenecji w 1 klasie liceum i byłam wtedy jeszcze "mała". Pamiętam że było dużo ludzi i smierdziało. POza tym wszystko było w biegu...jeszcze raz chętnie bym się tam wybrała...bo to romantyczne miejsce...
__________________
don't make a photograph - just take it https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229365 |
2007-03-30, 17:49 | #25 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Wenecja
Ja byłam w Wenecji 3 razy - dwa razy w kwietniu i raz w maju, więc turystów na szczęście nie było bardzo dużo. Uwielbiam klimat tego miasta! Zwłaszcza właśnie w tych wąskich uliczkach, i po zmroku, płynąc tramwajem wodnym. Bardzo żałuję, że nie było mnie stać na przejażdżkę gondolą, ale może kiedyś..
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2007-03-30, 17:55 | #26 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Wenecja
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2007-04-02, 20:12 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Wenecja
Kocham Wenecję To najpiękniejsze miasto, jakie kiedykolwiek widziałam byłam 3 razy, mam nadzieję, że w tym roku też tam pojadę i będe wreszcie miała porządny aparat, żeby się wyżyć fotograficznie Uwielbiam wszelkie stare budynki, a weneckie obdrapane, stare "kamieniczki" urzekły mnie natychmiast
Udało mi się raz być na obozie, gdzie znajomy historyk sztuki oprowadził nas po mniej uczęszczanych trasach, to dopiero była wycieczka uwiebiam tłumy tłoczące się w wąskich uliczkach i upał że śmierdzi przekonałam się tylko raz, przez krótką chwilkę w pobliżu jakiegoś kanału jeszcze jedno, co nie zostało powiedziane - trzeba mieć długą spódnicę i bluzkę z rękawkami (nie na ramączkach) jeśli chce się wejść do Kościołów |
2007-04-02, 22:18 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 065
|
Dot.: Wenecja
Za tydzień wyruszam na tygodniową wycieczkę po Włoszech. Zawitam również w Wenecji Taki wyjazd marzył mi się od dawna, a teraz wreszcie mogę się tam pojawić
A tak jeszcze takie pytanie, czy wchodząc do kościołów mogę mieć spódnice za kolano? Pytam się bo w końcu większość włoskich zabytków to budowle sakralne więc nie wiem czy ubiór spódnica za kolano+ bluzka ( nie na ramiączkach) się przyjmie? A właśnie jaka tam jest pogoda w kwietniu? Dziękuje z góry za odpowiedzi
__________________
|
2007-04-05, 11:05 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Wenecja
bylam na poczatku marca i pogoda calkiem, calkiem. chodzilam bez kurtki, w samej bluzce (wieczormai oczywiscie bylo chlodniej), wiec w kwietniu to juz powinno byc calkiem cieplo
|
2007-04-05, 20:37 | #30 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wenecja
Lilithin no właśnie, jak wrażenia??? Jesteś zadowolona? Płynęłaś gondola? Zrobiłaś zakupy? Napisz coś.
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson |
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:10.