Yaz / Daylette / Naraya Plus / Lesiplus / Vixpo / Mywy - wątek zbiorczy! cz. 3

[Arya90]

Napisane przez myboyismine

Dziewczyny, w których aptekach kupujecie tak tanio Daylette? ja płacę ponad 37 zł... pytałam w kilku aptekach i wszedzie cena ok 40 zł ;/

Stylowa 28 zł

Napisane przez martinqs

hej hej
zapomniałam wziąć 23 tabletke daylette, zdecydowałam się ze chce od razu przejsc do tabletek placebo, czyli ten dzien w ktorym zapomnialam tabletki potraktowac jako pierwszy dzien "placebo" i zjesc juz tylko potem 3 tabletki ?

tak

Kurczę, a ja już się cieszyłam, że nie ma plamień, a tu kit. Na 18 pojawiło się lekkie plamienie. Pocieszam się,że to 2. opakowanie i to jeszcze możliwe. No i zmiana klimatu, czy osłabienie organizmu może też ma znaczenie?
W każdym razie czekam jeszcze 1-2 opakowania jak będzie dalej. Nie chcę zmieniać D. Poza tym plamieniem są idealne, nie czuję, że łykam hormony

[bakerst]

A ja się chciałam dowiedzieć, jeśli chciałabym przerwać stosowanie, to pomijając kwestię ciąży, bo to jest dość oczywiste - czy ogólnie niezalecane jest przerywanie stosowania po pierwszym blistrze? Bo ogólnie tabletki są fantastyczne, ale zastanawiam się teraz, czy mi przez nie szybciej serce nie bije (jest w działaniach niepożądanych) jak wchodzę po schodach etc., czy to z nerwów i czy ewentualnie mogę przerwać jakbym się bardzo źle zaczęła czuć. Wzięłam bodajże 3 tabletki z drugiego opakowania.

[Frutti]

trochę tym odstawieniem namieszasz, ale nie ma co ryzykowac, zdrowie jest jedno i jest najwazniejsze najlepiej wziac min. 14 tabletek.

[bakerst]

Znaczy na razie nie zamierzam odstawiać, wakacje z TŻtem - fajnie poszaleć Po prostu się za łatwo denerwuję. Ale dzięki, zapamietam, że jak coś, byle do nr 14

[201606242139]

A ja znowu z pytaniem. Prawdopodobnie nie odpowiedni wątek, ale wciąż kończę Yaz, więc jeszcze mi wolno, a tu przynajmniej jest Frutti, która co nieco wie

Otóż kupiłam sobie opakowania Syndi-35 no i jako, że mam zacząć po skończeniu Yaz - przeczytałam ulotkę jak zacząć i z tego co ja zrozumiałam i co w sumie jasno jest napisane, mam zacząć je brać, gdy wezmę ostatnią aktywną z obecnych tabletek, które zażywam. No i wszystko było by ok, gdyby nie fakt, że nasunęła mi się myśl "co z krawieniem?". No bo jeżeli zaraz po tych aktywnych wezmę Syndi, omijając placebo - wstrzymam krwawienie przez następny miesiąc? A może dokończyć placebo i dopiero w dniu gdy powinnam zacząć nowy blister - wziąć pierwszą tabletkę Syndi?
A może po prostu zadzwonić do lekarza i się upewnić?

[Frutti]

Napisane przez PandaBear

A ja znowu z pytaniem. Prawdopodobnie nie odpowiedni wątek, ale wciąż kończę Yaz, więc jeszcze mi wolno, a tu przynajmniej jest Frutti, która co nieco wie

Otóż kupiłam sobie opakowania Syndi-35 no i jako, że mam zacząć po skończeniu Yaz - przeczytałam ulotkę jak zacząć i z tego co ja zrozumiałam i co w sumie jasno jest napisane, mam zacząć je brać, gdy wezmę ostatnią aktywną z obecnych tabletek, które zażywam. No i wszystko było by ok, gdyby nie fakt, że nasunęła mi się myśl "co z krawieniem?". No bo jeżeli zaraz po tych aktywnych wezmę Syndi, omijając placebo - wstrzymam krwawienie przez następny miesiąc? A może dokończyć placebo i dopiero w dniu gdy powinnam zacząć nowy blister - wziąć pierwszą tabletkę Syndi?
A może po prostu zadzwonić do lekarza i się upewnić?

przechodzisz ze słabszych na mocniejsze, więc w sumie możesz skonczyc normalnie yaz i zaczac po placebo syndi.

[201606242139]

Napisane przez Frutti

przechodzisz ze słabszych na mocniejsze, więc w sumie możesz skonczyc normalnie yaz i zaczac po placebo syndi.

A, to tak myślałam, wziąć placebo i dopiero. Dzięki

[myboyismine]

Dziewczyny, przeholowałam...

byłam na wyjeździe, tabletki biorę zawsze o 18.00, ale gdy miałam wziąć 19tabletkę to zapomniałam- nie miałam przy sobie telefonu na którym mam przypomnienie i tak jakoś wyszło mi z głowy ;/ rano obudziłam się i było cos ok 8.00 godz i nagle sobie przypomniałam i odrazu jąwziełąm- ale minęło ponad 12 godzin, a ulotki przy sobie nie miałam. Dzisiaj dopiero zaczęłam czytać, bo biorę antybiotyki (dzisiaj będzie 4 tabletka z nowego opakowania)- i pisze, że w moim przypadku powinnam wziąć wszystkie białe z tamtego opakowania, wyrzucić zielone i brać odrazu kolejne opakowanie, a ja wzięłam wszystkie placebo... "Okres" przyszedł normalnie... Myślicie,że mogą być jakieś skutki?

[Frutti]

Napisane przez myboyismine

Dziewczyny, przeholowałam...

byłam na wyjeździe, tabletki biorę zawsze o 18.00, ale gdy miałam wziąć 19tabletkę to zapomniałam- nie miałam przy sobie telefonu na którym mam przypomnienie i tak jakoś wyszło mi z głowy ;/ rano obudziłam się i było cos ok 8.00 godz i nagle sobie przypomniałam i odrazu jąwziełąm- ale minęło ponad 12 godzin, a ulotki przy sobie nie miałam. Dzisiaj dopiero zaczęłam czytać, bo biorę antybiotyki (dzisiaj będzie 4 tabletka z nowego opakowania)- i pisze, że w moim przypadku powinnam wziąć wszystkie białe z tamtego opakowania, wyrzucić zielone i brać odrazu kolejne opakowanie, a ja wzięłam wszystkie placebo... "Okres" przyszedł normalnie... Myślicie,że mogą być jakieś skutki?

nic nie będzie, ale zabezpieczaj się dodatkowo i tyle tym bardziej, że bierzesz antybiotyki.

[Arya90]

Słuchajcie, jestem dopiero na początku 3 opakowania, ale zauważam u siebie pękające naczynka na nogach, bardziej widoczne żyły. Czytałam, że tabletki takie jak Daylette i Yaz bardziej niż inne predysponują do zakrzepicy, to prawda?
No i we wrześniu mam wizytę u gin po następną receptę, myślicie, że te naczynka to coś niepokojącego i konieczna będzie zmiana tabsów?
Dodam, że na innych tabsach nie miałam naczynek i trochę mnie to martwi.

[myboyismine]

Napisane przez Frutti

nic nie będzie, ale zabezpieczaj się dodatkowo i tyle tym bardziej, że bierzesz antybiotyki.

Dzięki uspokoiłas mnie

[trs23]

hej, mam następujący problem. mój organizm potrzebuje trochę silniejszych tabletek i lekarz przepisał mi Cilest. Kazał wziąć pierwszą tabletkę, kiedy zacznie mi się krwawienie z odstawienia, ale boję się, że dostanę go jeszcze na aktywnych tabletkach (właśnie dlatego doradzono mi zmianę)... w ulotce jest napisane jeszcze co innego, że najlepiej przyjąć dzień po zakończeniu brania poprzednich tabletek... co robić??

[Frutti]

Napisane przez trs23

hej, mam następujący problem. mój organizm potrzebuje trochę silniejszych tabletek i lekarz przepisał mi Cilest. Kazał wziąć pierwszą tabletkę, kiedy zacznie mi się krwawienie z odstawienia, ale boję się, że dostanę go jeszcze na aktywnych tabletkach (właśnie dlatego doradzono mi zmianę)... w ulotce jest napisane jeszcze co innego, że najlepiej przyjąć dzień po zakończeniu brania poprzednich tabletek... co robić??

Jeśli krwawienie pojawi się w 3 tygodniu brania, to kolejna tabletka programowo, którą weźmiesz to już Cilestu np. jeśli na 18 tabletce Yazu dostaniesz krawawienia, to "19" tabletką będzie już cilest, a nie yaz. Lekarz dobrze Ci akurat powiedział, a nie ulotka

[DiamondKitty]

Witam
jestem w trakcie łączenia dwóch opakowań Yaz. Przez ostatni tydzień brałam antybiotyk - amoksiklav - dzisiaj, przy 10 tabletce drugiego opakowania dostałam krwawienie.
Co zrobić - przerwać drugie opakowanie i zrobić 4 dniową przerwę, czy brać obakowanie do końca? nie chciałabym mieć okrecu przez kolejne 3 tygodnie, przy którym wyjściu będzie bardzie prawdopodobne , że będzie to trwało normalnie kilka dni, i co jest wskazane?

Pozdrawiam

P.S prosze o radę jak najszybcie bo dzisiaj musiałabym wziąć albo nie wziąc kolejnej tabletki

[Frutti]

nie możesz przerwać bierz normalnie i już to się zdarza, to normalne.

[kociczka]

ech jestem na 3 tabletce i niestety źle się czuje. wczesniej myslalam ze mam nerwicę ale nigdy nie pozwiązałam mojego wieczornego kołatania serca z tabletkami....i nie wiem bo przy novynette tez tak mialam.mialam 3 miesieczna przerwe w tabletkach i o dziwo bylo lepiej. przestac brac czy moze zmienic godzinę np z 20 na 16? wczoraj nie mogłam spac. dzis tez sie dziwnie czuje. nie wiem czy sobie wkrecam bo takie rzeczy latwo jednak sobie wkrecic czy rzeczywiscie tak jest. zrobic jakies badania, przeczekac 3 miesiace czy odstawić? nie jest to fajne uczucie takie kołatanie, drętwienie i jakbym coś miała w klatce i od razu pojawia sie panika, sama się moze nakręcam

[Frutti]

Napisane przez kociczka

ech jestem na 3 tabletce i niestety źle się czuje. wczesniej myslalam ze mam nerwicę ale nigdy nie pozwiązałam mojego wieczornego kołatania serca z tabletkami....i nie wiem bo przy novynette tez tak mialam.mialam 3 miesieczna przerwe w tabletkach i o dziwo bylo lepiej. przestac brac czy moze zmienic godzinę np z 20 na 16? wczoraj nie mogłam spac. dzis tez sie dziwnie czuje. nie wiem czy sobie wkrecam bo takie rzeczy latwo jednak sobie wkrecic czy rzeczywiscie tak jest. zrobic jakies badania, przeczekac 3 miesiace czy odstawić? nie jest to fajne uczucie takie kołatanie, drętwienie i jakbym coś miała w klatce i od razu pojawia sie panika, sama się moze nakręcam

skonsultować z lekarzem i chyba lepiej odstawić, mimo że moment nienajlepszy, ale zdrowie jest najważniejsze

[kociczka]

ech tak myslalam...a moze sobie wkrecam....kurde ale kapa. ten lekarz pewnie stwierdzi ze wydziwiam głupio mi iść....

[MiniMonix]

Byłam u lekarza i Yaz mam zamieniony na yasminelle. 3 miesiące pigułek, 3 plastrów na spróbowanie. Mam nadzieję że po tych będę czuła się tak dobrze jak po Yazie

[Frutti]

Napisane przez MiniMonix

Byłam u lekarza i Yaz mam zamieniony na yasminelle. 3 miesiące pigułek, 3 plastrów na spróbowanie. Mam nadzieję że po tych będę czuła się tak dobrze jak po Yazie

na pewno będziesz się czuła dobrze, bo Yasminelle ma identyczny skład co Yaz, tylko bierze się je w innym systemie

[201606242139]

Napisane przez Arya90

Słuchajcie, jestem dopiero na początku 3 opakowania, ale zauważam u siebie pękające naczynka na nogach, bardziej widoczne żyły. Czytałam, że tabletki takie jak Daylette i Yaz bardziej niż inne predysponują do zakrzepicy, to prawda?
No i we wrześniu mam wizytę u gin po następną receptę, myślicie, że te naczynka to coś niepokojącego i konieczna będzie zmiana tabsów?
Dodam, że na innych tabsach nie miałam naczynek i trochę mnie to martwi.

Hm, brzmi martwiąco. Ja przed antykoncepcją byłam u kardiologa ze względu na chore serce i poza badaniami ekg i echo kazał mi pokazać nogi, czy nie mam naczynek właśnie, albo tendencji do nich...
Wiesz, ja nie zamierzałam zmieniać tabletek, bo czułam się ok, a nawet nie zauważyłam, że Yaz źle wpłynął na moją cerę. Gdyby nie gin, to bym chodziła tak ciągle. Kończę 3 opakowanie i zaraz zaczynam Syndi, a cera coraz gorsza, już się doczekać nie mogę.
Także przez miesiąc jeszcze zobaczysz co i jak, a potem zdecydujecie z lekarzem co i jak...

[Arya90]

Napisane przez PandaBear

Hm, brzmi martwiąco. Ja przed antykoncepcją byłam u kardiologa ze względu na chore serce i poza badaniami ekg i echo kazał mi pokazać nogi, czy nie mam naczynek właśnie, albo tendencji do nich...
Wiesz, ja nie zamierzałam zmieniać tabletek, bo czułam się ok, a nawet nie zauważyłam, że Yaz źle wpłynął na moją cerę. Gdyby nie gin, to bym chodziła tak ciągle. Kończę 3 opakowanie i zaraz zaczynam Syndi, a cera coraz gorsza, już się doczekać nie mogę.
Także przez miesiąc jeszcze zobaczysz co i jak, a potem zdecydujecie z lekarzem co i jak...

No ja już jestem nastawiona bardziej ku zmianie. Zwłaszcza, że na innych tego nie miałam, więc wierzę, że znajdziemy coś co będzie mi odpowiadało w 100% . U mnie w rodzinie nie ma tendencji do żylaków czy takich naczynek, dlatego myślę, że to kwestia tabsów. Czytałam, że te z IV generacji jak Yaz właśnie bardziej niż inne tabsy wpływają negatywnie na naczynka. Także wybiorę to co mam wykupione i chyba się pożegnam z D.

[MiniMonix]

Napisane przez Frutti

na pewno będziesz się czuła dobrze, bo Yasminelle ma identyczny skład co Yaz, tylko bierze się je w innym systemie

Właśnie próbowałam ten nowy system rozgryźć i już nie wiem czy dobrze myślę. Jak zacznę opakowanie od np od środy, to mam opakowanie zacząć od środy i do końca i z drugiego opakowania to co brakuje do 21 tabletek? i potem 7 dni przerwy i znowu z tego opakowania drugiego dalej brać? Pogubiłam się , ale lekarka mi mówiła

[201606242139]

Napisane przez MiniMonix

Właśnie próbowałam ten nowy system rozgryźć i już nie wiem czy dobrze myślę. Jak zacznę opakowanie od np od środy, to mam opakowanie zacząć od środy i do końca i z drugiego opakowania to co brakuje do 21 tabletek? i potem 7 dni przerwy i znowu z tego opakowania drugiego dalej brać? Pogubiłam się , ale lekarka mi mówiła

Nie, po dokończeniu opakowania zostają Ci np. te trzy pierwsze tabletki przed środą, które rozpoczynają opakowanie - po wszystkich bierzesz je i one kończą opakowanie. Też się nad tym głowiłam, ale siadłam nad nimi i liczyłam tabletki

[Frutti]

Napisane przez MiniMonix

Właśnie próbowałam ten nowy system rozgryźć i już nie wiem czy dobrze myślę. Jak zacznę opakowanie od np od środy, to mam opakowanie zacząć od środy i do końca i z drugiego opakowania to co brakuje do 21 tabletek? i potem 7 dni przerwy i znowu z tego opakowania drugiego dalej brać? Pogubiłam się , ale lekarka mi mówiła

Ten "nowy" system to system stary, pierwszy, znany od xx lat na blistrze yasminelle są strzałki jak byk, więc nie wiem co chodzi, domniemam że nie jesteś ślepa, skoro piszesz na forum po prostu jesli wezmiesz w srode, to jedziesz dalej według strzałek, jak weźmiesz niedzielną tabletkę z ostatniego rządka, to później wracasz na gorę, bierzesz za poniedziałek i wtorek i dopiero przerwa. I tak w kółko. Nic trudnego

[bozenak9]

Witam wszystkich, mam pytanie a szczególnie pozwole je sobie skierować do Frutti. Może opiszę krótko moją historię. Kilka lat temu brałam Yaz. Bardzo go sobie chwaliłam, prawie żadnych skutków ubocznych, poprawił mi cerę chodź nigdy dużych problemów nie miałam. Prawie bo przytyłam po nim 8 kg. Wiem, że to częściowo moje obżarstwo ale po samym odstawieniu schudłam 4 kg więc to pewnie też woda. Potem zaczęłam brać Narayę i tu super bo jeszcze po niej schudłam, mniejszy apetyt itd ale od odstawieniu Yazu popsuła mi sie cera a Naraya tego nie poprawiła a jest coraz gorzej. Więc jak tylko się dowiedziałam, że istnieje cos takiego jak Daylette o tym samym składzie co Yaz to postanowiłam zapytać. Czy istnieje szansa, że Daylette podziałają na mnie tak samo jak Yaz w kwestii cery a jest nadzieja, że po nich woda sie nie będzie aż tak zatrzymywać? Czy hurtem, jak i jedno tak i drugie? Przepraszam, że to takie długie i proszę o odpowiedź

[venai]

Dziewczyny, mam pytanie a propo przesunięcia okresu.Biorę Daylette od kilku miesięcy, a chciałabym "przyspieszyć" krwawienie (wakacyjny wyjazd się szykuje akurat w czasie, kiedy normalnie dostałabym krwawienia). Teoretycznie wg ulotki mogłabym albo połączyć opakowania, albo (jak w przypadku pominięcie tabletki z 3 lub 4 rzędu) po np 16pigułce przejść od razu do tabletek placebo. I z tym się wiąże moje pytanie-czy takie zmniejszanie ilości tabletek może mieć wpływ na antykoncepcję? Czy lepiej jednak połączyć opakowania i zaryzykować plamieniami (miałam je w 1 miesiącu stosowania D.)?

[Frutti]

Napisane przez bozenak9

Witam wszystkich, mam pytanie a szczególnie pozwole je sobie skierować do Frutti. Może opiszę krótko moją historię. Kilka lat temu brałam Yaz. Bardzo go sobie chwaliłam, prawie żadnych skutków ubocznych, poprawił mi cerę chodź nigdy dużych problemów nie miałam. Prawie bo przytyłam po nim 8 kg. Wiem, że to częściowo moje obżarstwo ale po samym odstawieniu schudłam 4 kg więc to pewnie też woda. Potem zaczęłam brać Narayę i tu super bo jeszcze po niej schudłam, mniejszy apetyt itd ale od odstawieniu Yazu popsuła mi sie cera a Naraya tego nie poprawiła a jest coraz gorzej. Więc jak tylko się dowiedziałam, że istnieje cos takiego jak Daylette o tym samym składzie co Yaz to postanowiłam zapytać. Czy istnieje szansa, że Daylette podziałają na mnie tak samo jak Yaz w kwestii cery a jest nadzieja, że po nich woda sie nie będzie aż tak zatrzymywać? Czy hurtem, jak i jedno tak i drugie? Przepraszam, że to takie długie i proszę o odpowiedź

Skład mają ten sam, ale jednak dziewczyny jak zmieniają z jednego na drugie to czują różnicę i wracają np. do Yazu. Poza tym Naraya ma identyczny skład jak Yaz/Daylette, tylko dawkowanie inne najepiej jak wybierzesz się do swojego lekarza i mu to powiesz, na pewno przepisze Ci coś odpowiedniejszego, np. Yasmin i jego tansze zamienniki, są mocniejsze o 0,01 w składzie jednego hormonu, czesto zapisywane na cere.

Napisane przez venai

Dziewczyny, mam pytanie a propo przesunięcia okresu.Biorę Daylette od kilku miesięcy, a chciałabym "przyspieszyć" krwawienie (wakacyjny wyjazd się szykuje akurat w czasie, kiedy normalnie dostałabym krwawienia). Teoretycznie wg ulotki mogłabym albo połączyć opakowania, albo (jak w przypadku pominięcie tabletki z 3 lub 4 rzędu) po np 16pigułce przejść od razu do tabletek placebo. I z tym się wiąże moje pytanie-czy takie zmniejszanie ilości tabletek może mieć wpływ na antykoncepcję? Czy lepiej jednak połączyć opakowania i zaryzykować plamieniami (miałam je w 1 miesiącu stosowania D.)?

Jak najbardziej mozesz wciac 18 tabletek i przejsc do placebo. Antykoncepcja bedzie czały czas zachowana. Tych białych tabletek, ktore ci w blistrze zostana nie wyrzucaj, tylko np. przy kolejnym blistrze dołącz je sobie, czyli wezmiesz 18 bialych, 4 placebo, 30 bialych, 4 placebo (tak wychodzi, chyba sie w obliczeniach nie machnelam ). w kazdym badz razie anty bedzie zachowana, a pigulki sie nie zmarnują

[jagoda1881]

Cześć dziewczyny!
Mam nadzieje , że mi pomożecie
Mam 20 lat i Daylette to moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne, jestem już po 10 tabletkach. Tej nocy strasznie bolał mnie brzuch, było mi niedobrze. Ogólnie od kilku dni jet mi niedobrze gdy coś zjem, odrzuca mnie od niektórych potraw. Czy to skutek uboczny tych tablete? któraś z was miała podobnie?
Pozdrawiam

[venai]

Dzięki frutti, nie byłam pewna, więc wolałam spytać. Niby ulotka mówi jedno, ale naczytałam się różnych rzeczy na forach i już mi się wszystko pomieszało