Życie bez miłości 5 - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-29, 15:11   #811
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Życie bez miłości 5

U mnie został cały pakiecik 2000 tys. smsow... muszę to wykasować, nie ma co czytać. Nie mam niestety nic do pośmiania, raczej same steki bzdur, że mu niby bardzo zależało, oj dramat dziewczyny
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-29, 15:20   #812
girl99
Zakorzenienie
 
Avatar girl99
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 030
Dot.: Życie bez miłości 5

Hej Dziewczyny

Dziś mały kryzys. Wakacje pełną parą, koleżanki randkują, wyjeżdżają z chłopakami, a ja siedzę jak ta łamaga w domu ;( No nie potrafię soba zainteresować chłopaka, no nie potrafię :|

Wiem, że facet jest ważny, ale nie najważniejszy. Lubię swoje studia, mam pasję, znajomi też całkiem w porządku, ale jednak czegoś brakuje.
Taki dzień smęcenia dziś ...
__________________
W walce zjednoczeni!!!


Vamos España
girl99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-29, 15:27   #813
201609081836
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
Dot.: Życie bez miłości 5

w sumie też bym się posmiałabo tyle sms niezle sie musiało miedzy nami dziac nawet były kłotnie ememesoweale akurat te co znalazlam byly z tego roku ze stycznia i normalnie nie wiem gdzie ja posialam mozg gdybym tego nie przeczytala nigdy bym nie uwiezyla ze moge takie ☠☠☠☠☠☠☠y pisac
SummerGlow ja to nawet nie mam takiej pamieci heh gdyby tak wszystkie podliczyc pakiety jakie wykupilam to trzeba by w tysiacach liczyc heh
maconha u mnie tez pusto nie ma nawet na kim "oka zawiesic" chyba przejde sie do apteki moze bedzie ciekawe czy jeszcze mi sie podoba

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Cytat:
Napisane przez girl99 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny

Dziś mały kryzys. Wakacje pełną parą, koleżanki randkują, wyjeżdżają z chłopakami, a ja siedzę jak ta łamaga w domu ;( No nie potrafię soba zainteresować chłopaka, no nie potrafię :|

Wiem, że facet jest ważny, ale nie najważniejszy. Lubię swoje studia, mam pasję, znajomi też całkiem w porządku, ale jednak czegoś brakuje.
Taki dzień smęcenia dziś ...
oj wiadomo ze czasem takie mysli nachodza szczegolnie w lato gdzie wszyscy gdzie w parach wyjezdzaja bo teraz rzadko mozna gdzies wyruszyc ot tak z grupka znajomych bo wiekszosc w parachprzynajmnie j u mnie wszyscy zajeci swoim zyciem. W sumie zima tez jest nieciekawa bo fajnie by bylo poleniuchowac z tym kimsale co tam jakos trzeba sobie radzic.

Edytowane przez 201609081836
Czas edycji: 2012-06-29 o 15:29
201609081836 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-29, 15:32   #814
patrzacwniebo
Rozeznanie
 
Avatar patrzacwniebo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez sonnewampire Pokaż wiadomość
przynajmniej macie przed kim uciekac a u mnie juz nawet te dziwny gosc pomalu daje sobie spokoj tak przegladalam stare sms w sumie znalazlam je w koszu nawet nie wiedzialam ze je tam mam...do niedoszlego z tego roku bo starsze mialam na innym tel. i jak zawsze brak pamieci wiec tez malo...a potrafilismy w jeden dzien wyesemesowac prawie caly pakiet 600 sms! i jestem przerazona a raczej porazona swoja glupota chyba po pijaku pisalam innego wytlumaczenia nie ma, jak dobrze ze inne sie nie zachowaly jeszcze jak berdziej krecilismy bo chyba bym sie ze wstydu nie podniosla:-D wszystko co zostalo z ponownego odnowienia znajomosci wrac z nr. tel pokasowalam.
Oj to nie do końca jest takie fajne Z większością tych facetów ja sobie nawet nie wyobrażam związku (pomijając już fakt, że nie umiem się zakochać i zaufać), podczas gdy oni wbrew pozorom często do niego dążyli. I gdy im odmawiałam oni często nie rozumieli przekazu, myśleli "a tam, jakoś się ułoży" i dalej próbowali. To było strasznie męczące. Nie lubię patrzeć jak ktoś cierpi, zwłaszcza jeśli to przeze mnie
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten!
patrzacwniebo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-29, 16:14   #815
zakochanaWczekoladzie
Rozeznanie
 
Avatar zakochanaWczekoladzie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 692
Dot.: Życie bez miłości 5

mam dziś takie głupie wrażenie, że każdy ogarnia życie lepiej niż ja...wiem, że każdy to słowo lekko na wyrost, ale obserwując poczynania moich bliższych i dalszych znajomych nie sposób nie mieć takiego wrażenia. Ludzie z którymi mam styczność, których życie mam okazje śledzić (tj. orientować się pi razy oko co się u nich dzieje) tak dobrze "orgarniają" swoje życie, że czuję się na ich tle jak jakiś totalny nieudacznik....moje życie takie nudne i bez wyrazu.....też tak czasem macie?;P
zakochanaWczekoladzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-29, 18:53   #816
sadie
Zadomowienie
 
Avatar sadie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 372
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez zakochanaWczekoladzie Pokaż wiadomość
mam dziś takie głupie wrażenie, że każdy ogarnia życie lepiej niż ja...wiem, że każdy to słowo lekko na wyrost, ale obserwując poczynania moich bliższych i dalszych znajomych nie sposób nie mieć takiego wrażenia. Ludzie z którymi mam styczność, których życie mam okazje śledzić (tj. orientować się pi razy oko co się u nich dzieje) tak dobrze "orgarniają" swoje życie, że czuję się na ich tle jak jakiś totalny nieudacznik....moje życie takie nudne i bez wyrazu.....też tak czasem macie?;P
a pewnie, że mam zawsze się wydaje, ze cudze zycie jest bardziej ekscytujące - ile w tym prawdy, ciężko powiedzieć. Ja to w sumie w ogóle mam kompleks nudnej osoby i nudnego zycia, wiec przy "dobrym" dniu potrafię sie nakręcic na takie rozkminki, że olaboga ))
sadie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 08:08   #817
201609081836
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez zakochanaWczekoladzie Pokaż wiadomość
mam dziś takie głupie wrażenie, że każdy ogarnia życie lepiej niż ja...wiem, że każdy to słowo lekko na wyrost, ale obserwując poczynania moich bliższych i dalszych znajomych nie sposób nie mieć takiego wrażenia. Ludzie z którymi mam styczność, których życie mam okazje śledzić (tj. orientować się pi razy oko co się u nich dzieje) tak dobrze "orgarniają" swoje życie, że czuję się na ich tle jak jakiś totalny nieudacznik....moje życie takie nudne i bez wyrazu.....też tak czasem macie?;P
hmm pewnie ze tak i to nie chodzi tylko o zwiazek tylko cale zycie, chociaz u jednej znajomej juz czuje ze bedzie z tego cos wiecej a ja sie nigdy w tych sprawach nie myle, wiec juz moge sie z nia pomalu zegnac , a nastepna ostatnio wpadla i coz bylam w szoku kompletnie inna osoba , znalazla nowa prace i coz pewnosc siebie jak dla mnie mieszana z arogancja ale jak to mowia zapomnial wol...nie no powinnam sie cieszyc ale widocznie jestem egositka
i wiecej takich historii tylko z ostatniego czasu wiec wole nie dolowac watka
chociaz jakby to powiedziec...robie sie zolzowata, masakra wczoraj mi ktos uswiadomil ze strach zadzwonic bo odbieram ze zloscia moze cos w tym jest jakby sie nad tym zastanowic chyba naprawde juz pojechalam w tym narzekaniu ze tego nie kontroluje chociaz w sumie nie ma z czego sie cieszyc.to jak udawac szczescie
201609081836 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-30, 08:34   #818
201703081551
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez sonnewampire Pokaż wiadomość
hmm pewnie ze tak i to nie chodzi tylko o zwiazek tylko cale zycie, chociaz u jednej znajomej juz czuje ze bedzie z tego cos wiecej a ja sie nigdy w tych sprawach nie myle, wiec juz moge sie z nia pomalu zegnac , a nastepna ostatnio wpadla i coz bylam w szoku kompletnie inna osoba , znalazla nowa prace i coz pewnosc siebie jak dla mnie mieszana z arogancja ale jak to mowia zapomnial wol...nie no powinnam sie cieszyc ale widocznie jestem egositka
i wiecej takich historii tylko z ostatniego czasu wiec wole nie dolowac watka
chociaz jakby to powiedziec...robie sie zolzowata, masakra wczoraj mi ktos uswiadomil ze strach zadzwonic bo odbieram ze zloscia moze cos w tym jest jakby sie nad tym zastanowic chyba naprawde juz pojechalam w tym narzekaniu ze tego nie kontroluje chociaz w sumie nie ma z czego sie cieszyc.to jak udawac szczescie
Mam podobnie... szczególnie po paru dniach siedzenia w domu, ktoś dzwoni i głupio pyta "co porabiasz?", wiedząc że za dużo opcji nie mam

Też mam czasem wrażenie że nie ogarniam, że to wygląda nie tak jak powinno... O wiele mniej mam tych opcji będąc sama...
Gdzie pojadę na wakacje? Poratowali mnie znajomi, którzy na parę dni się wybierają ze mną na Ukrainę, a tak poza tym? Żadnego wypadu na 2-tyg za granicę bo z kim?
Żadnego wyjścia np. do parku linowego, na jednodniowe wycieczki, wypadu w góry... no chyba że jak zwykle sama albo z parami, albo się prosić samotnych znajomych których autentycznie nie ma w moim otoczeniu. Zostaje mi szaleć z wypłatą i pocieszać się kosmetykami

Nauczyłam się wszystko robić sama i załatwiać, ale czasem przydałaby się już zmiana. Jak któraś z Was napisała, jest fajna praca, spełniło się cele takie jak studia, znalezienie pracy, co zostaje?
Albo znaleźć miłość albo... zbierać na wycieczkę dookoła świata... innego pomysłu nie mam
201703081551 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 08:41   #819
Shinn
Zakorzenienie
 
Avatar Shinn
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
widzę, ze tu dziewczyny sporo randkują ja jakoś nie poznaje wielu nowych facetów, wiec nawet pod względem luźnych spotkań,od ostatniego rozstania bieda totalna
sonne ja po rozstaniu z M. pokasowałam wszystkie smsy a teraz trochę żałuje, pośmiałabym się
Ja Cię mogę na randkę zaprosić, jak będę w weekend w Warszawie
Ale nie wiem czy to się będzie liczyć
__________________


Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki?
Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.


Shinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 09:12   #820
zakochanaWczekoladzie
Rozeznanie
 
Avatar zakochanaWczekoladzie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 692
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez mroja Pokaż wiadomość
Mam podobnie... szczególnie po paru dniach siedzenia w domu, ktoś dzwoni i głupio pyta "co porabiasz?", wiedząc że za dużo opcji nie mam

Też mam czasem wrażenie że nie ogarniam, że to wygląda nie tak jak powinno... O wiele mniej mam tych opcji będąc sama...
Gdzie pojadę na wakacje? Poratowali mnie znajomi, którzy na parę dni się wybierają ze mną na Ukrainę, a tak poza tym? Żadnego wypadu na 2-tyg za granicę bo z kim?
Żadnego wyjścia np. do parku linowego, na jednodniowe wycieczki, wypadu w góry... no chyba że jak zwykle sama albo z parami, albo się prosić samotnych znajomych których autentycznie nie ma w moim otoczeniu. Zostaje mi szaleć z wypłatą i pocieszać się kosmetykami

Nauczyłam się wszystko robić sama i załatwiać, ale czasem przydałaby się już zmiana. Jak któraś z Was napisała, jest fajna praca, spełniło się cele takie jak studia, znalezienie pracy, co zostaje?
Albo znaleźć miłość albo... zbierać na wycieczkę dookoła świata... innego pomysłu nie mam
a gdzie na Ukraine? Ja byłam w zeszłe wakacje
zakochanaWczekoladzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 09:46   #821
201703081551
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez zakochanaWczekoladzie Pokaż wiadomość
a gdzie na Ukraine? Ja byłam w zeszłe wakacje
Jadę do mojego ukochanego Lwowa
A Ty gdzie byłaś ?

Krymu czy Odessy nie widziałam niestety-mimo że bym chciała- ale za rok planuje nazbierać kasę i zobaczyć Kijów i Prypeć (Czarnobyl)
Pewnie pojadę sama albo poszukam jakiś chętnych na wyprawy przez neta..
201703081551 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-30, 11:01   #822
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Życie bez miłości 5

sonnewampire oj, ja te 2 tys. mam może z 2?, 1,1/2 tygodnia. Pisało się, oj pisało..., ale mimo wszystko dobrze,że było i minęło.
patrzacwniebo powiem Ci,że to samo.. Chociaż.., akurat natrafił się chłopak, chyba z ekstraklasy, naprawdę. A ja jestem jakaś głupia i sama nie wiem czego chcę Życie cholerka..
mroja gdzie, gdzie? jadę!
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 11:11   #823
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez Shinn Pokaż wiadomość
Ja Cię mogę na randkę zaprosić, jak będę w weekend w Warszawie
Ale nie wiem czy to się będzie liczyć
super
a w końcu na pewno przyjeżdżasz? bo z tobą to rożnie bywa
wykrakałam tym narzekaniem na brak randek nowego adoratora, który mi sie nijak ani troche nie podoba. jak pech to pech
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 11:20   #824
Shinn
Zakorzenienie
 
Avatar Shinn
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
super
a w końcu na pewno przyjeżdżasz? bo z tobą to rożnie bywa
wykrakałam tym narzekaniem na brak randek nowego adoratora, który mi sie nijak ani troche nie podoba. jak pech to pech
Na pewno Jeśli jeszcze mnie chcecie oglądać. Bo nic nie planowałam innego na przyszły weekend, więc... pojawię się na pewno Zresztą w połowie tygodnia się zgadamy we trzy,
__________________


Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki?
Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.


Shinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 11:27   #825
zakochanaWczekoladzie
Rozeznanie
 
Avatar zakochanaWczekoladzie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 692
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
super
a w końcu na pewno przyjeżdżasz? bo z tobą to rożnie bywa
wykrakałam tym narzekaniem na brak randek nowego adoratora, który mi sie nijak ani troche nie podoba. jak pech to pech
Nic nie mówię, ale z M. było tak samo.....
może powtórka z rozrywki?

A ja byłam w Kamieniu Podolskim, zobaczyła też Chocim i o Lwów zahaczyłam.
zakochanaWczekoladzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 12:13   #826
charlotte89
Zakorzenienie
 
Avatar charlotte89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
Dot.: Życie bez miłości 5

Wy tu o randkach, a uwieżycie, że ja w sumie chyba nigdy nie byłam na prawdziwej randce?
Moje obydwa związki (a byłam tylko w dwóch takich bardziej poważnych i dorosłych) były z osobami, z którymi się wcześniej przyjaźniłam i jakoś omijał mnie ten etap A czasami chciałabym mieć trochę randkowych doświadczeń, kiedy spotykasz się z osobą, która Ci się podoba, żeby ją dopiero poznać Wyobrażam sobie, ile przygotowań i nerwów, żeby jak najlepiej wypaść to kosztuje, ale później mogą być z tego fajne wspomnienia

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Ha, ja też zastanawiam się nad problemem desperacji, czy jest u mnie wyczuwalna. Bo że jestem zdesperowana, to dla mnie jasne, nie oszukujmy się, brak chłopaka to główny temat moich rozmyślań w wolnym czasie.
Bardzo bym chciała przejść do owego stanu "nie szukaj miłości, sama cię znajdzie". Oczywiście być w roli tej znalezionej przez miłość. Jednak nie do końca rozumiem, jak ma wyglądać takie nieszukanie. Btw, przeczytałam ostatnio ciekawy artykuł na ten temat, którego autorka szydziła nieco z tej idei i pisała coś w stylu: "czy jak jestem głodna to też mam czekać aż obiad sam mnie znajdzie? czy jak jestem bezrobotna, to też mam czekać aż przyjdzie do mnie do domu headhunter?" itp. Ok, nieszukanie możemy interpretować jako czujność, rozglądanie się, ale brak desperacji. No dobra, to jak mam nie być zdesperowana?
Z mojego doświadczenia wynika, że najfajniejsze osoby poznaje zazwyczaj w miejscach czy sytuacjach, w których najmniej bym się tego spodziewała A gdy mi zależy i za bardzo się staram, to jak na złość nikogo ciekawego na horyzoncie nie ma Wydaje mi się, że powinno się znaleźć ten złoty środek pomiędzy nie szukaniem, a desperackim rozglądaniem się wokół siebie - wiadomo, że siedząc w domu raczej nikogo nie spotkamy, ale nie ma też sensu wychodzić uparcie co wieczór we wcześniej starannie zaplanowane miejsce, gdzie potencjalnie może pojawić się w końcu książę z bajki (mam koleżankę, która tak robi ) i skupiać na tym całą swoją uwagę, bo zazwyczaj do niczego dobrego to nie prowadzi, a jedynie człowiek jest jeszcze bardziej sfrustrowany Takie głupoty, ale jednak warto o tym pamiętać, bo wbrew pozorom, to jak się czujemy, decyduje w dużej mierze o tym, jak nas odbierają inni, a wiadomo, że wesołe i uśmiechnięte zawsze mamy większą szanse przyciągnąć czyjeś spojrzenie

Cytat:
Napisane przez mroja Pokaż wiadomość
Nauczyłam się wszystko robić sama i załatwiać, ale czasem przydałaby się już zmiana. Jak któraś z Was napisała, jest fajna praca, spełniło się cele takie jak studia, znalezienie pracy, co zostaje?
Albo znaleźć miłość albo... zbierać na wycieczkę dookoła świata... innego pomysłu nie mam
Dokładnie tak.. Każda z nas realizuje swój plan, najpierw matura, potem studia, praca, samodzielne życie. A w pewnym momencie przychodzi czas, kiedy człowiek pomału chciałby móc się tą swoją samodzielnością z kimś innym dzielić W prawdzie cieszę się i staram się doceniać wszystko to, co mam, nie mogę narzekać, że mam złe życie, ale najzwyczajniej w świecie brakuje mi tej drugiej osoby. Chciałabym, żeby kolejnym etapem było w moim przypadku założenie rodziny.. chyba budzi się we mnie instynkt macierzyński, bo coraz częściej myślę już o tym, że mogłabym mieć dziecko, męża, zrezygnować z części swobody i niezależności, na rzecz własnego domu i stabilniejszego emocjonalnie życie. Mam nadzieję, że moje marzenie się spełni chociaż póki co nawet o potencjalnego kandydata do stworzenia tego obrazka nie jest łatwo
charlotte89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 12:22   #827
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Życie bez miłości 5

charlotte89 Wierzę, że sie spełnią, muszą.. Każdy ma "swoje" gdzies tam zapisane i jak to sie mówi trafi swój na swego, w końcu
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 12:24   #828
Arsonist
Zakorzenienie
 
Avatar Arsonist
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 3 157
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez mroja Pokaż wiadomość
[B]
Też mam czasem wrażenie że nie ogarniam, że to wygląda nie tak jak powinno... O wiele mniej mam tych opcji będąc sama...
Gdzie pojadę na wakacje? Poratowali mnie znajomi, którzy na parę dni się wybierają ze mną na Ukrainę, a tak poza tym? Żadnego wypadu na 2-tyg za granicę bo z kim?
Żadnego wyjścia np. do parku linowego, na jednodniowe wycieczki, wypadu w góry... no chyba że jak zwykle sama albo z parami, albo się prosić samotnych znajomych których autentycznie nie ma w moim otoczeniu. Zostaje mi szaleć z wypłatą i pocieszać się kosmetykami

Nauczyłam się wszystko robić sama i załatwiać, ale czasem przydałaby się już zmiana. Jak któraś z Was napisała, jest fajna praca, spełniło się cele takie jak studia, znalezienie pracy, co zostaje?
Albo znaleźć miłość albo... zbierać na wycieczkę dookoła świata... innego pomysłu nie mam
oj, argument, że bez pary nie da się robić nic ciekawego, jest dla mnie trochę naciągany. i w ciągu roku, i w wakacje. w tym drugim przypadku: jest dużo fajnych możliwości, np. obozy studenckie i absolwenckie, wolontariaty zagraniczne. nie wspomnę o tym, że właśnie na takim wyjeździe z dużą grupą nowych osób jest największe prawdopodobieństwo wyrwania kogoś co do innych wypadów, które wymieniłaś, to może doradzam trochę na wyrost, bo nigdy tak nie zrobiłam, ale ja spróbowałabym zawęzić profil i poszukać chętnych na forach tematycznych. na pewno są w necie miejsca, w których ludzie umawiają się na wspólne spędzanie czasu w każdy możliwy sposób. co więcej, bycie w związku nie gwarantuje corocznie cudownych planów na wakacje. niektóre moje sparowane koleżanki tak samo nie mają co robić, jak niesparowane, bo a to chłopak nie ma pieniędzy, a to musi pracować i nie może nigdzie wyjechać. rok temu spędzałam wakacje w grupie złożonej z singielek i sparowanych, bo te drugie i tak nie miały do wyboru żadnej opcji z TŻ.
__________________
Sprawy, które były i opadły w otchłań
wyłaniają się na nowo, wykuwają z ognia.

Edytowane przez Arsonist
Czas edycji: 2012-06-30 o 12:44
Arsonist jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 12:55   #829
Shinn
Zakorzenienie
 
Avatar Shinn
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez Arsonist Pokaż wiadomość
oj, argument, że bez pary nie da się robić nic ciekawego, jest dla mnie trochę naciągany. i w ciągu roku, i w wakacje. w tym drugim przypadku: jest dużo fajnych możliwości, np. obozy studenckie i absolwenckie, wolontariaty zagraniczne. nie wspomnę o tym, że właśnie na takim wyjeździe z dużą grupą nowych osób jest największe prawdopodobieństwo wyrwania kogoś co do innych wypadów, które wymieniłaś, to może doradzam trochę na wyrost, bo nigdy tak nie zrobiłam, ale ja spróbowałabym zawęzić profil i poszukać chętnych na forach tematycznych. na pewno są w necie miejsca, w których ludzie umawiają się na wspólne spędzanie czasu w każdy możliwy sposób. co więcej, bycie w związku nie gwarantuje corocznie cudownych planów na wakacje. niektóre moje sparowane koleżanki tak samo nie mają co robić, jak niesparowane, bo a to chłopak nie ma pieniędzy, a to musi pracować i nie może nigdzie wyjechać. rok temu spędzałam wakacje w grupie złożonej z singielek i sparowanych, bo te drugie i tak nie miały do wyboru żadnej opcji z TŻ.
Zgadzam się z pogrubionym. Jestem w związku, a i tak na wakacje nigdzie nie jedziemy razem, bo zwyczajnie ja i TŻ nie mamy kasy w tym roku.
__________________


Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki?
Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.


Shinn jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-30, 14:58   #830
patrzacwniebo
Rozeznanie
 
Avatar patrzacwniebo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez Arsonist Pokaż wiadomość
oj, argument, że bez pary nie da się robić nic ciekawego, jest dla mnie trochę naciągany. i w ciągu roku, i w wakacje. w tym drugim przypadku: jest dużo fajnych możliwości, np. obozy studenckie i absolwenckie, wolontariaty zagraniczne. nie wspomnę o tym, że właśnie na takim wyjeździe z dużą grupą nowych osób jest największe prawdopodobieństwo wyrwania kogoś co do innych wypadów, które wymieniłaś, to może doradzam trochę na wyrost, bo nigdy tak nie zrobiłam, ale ja spróbowałabym zawęzić profil i poszukać chętnych na forach tematycznych. na pewno są w necie miejsca, w których ludzie umawiają się na wspólne spędzanie czasu w każdy możliwy sposób. co więcej, bycie w związku nie gwarantuje corocznie cudownych planów na wakacje. niektóre moje sparowane koleżanki tak samo nie mają co robić, jak niesparowane, bo a to chłopak nie ma pieniędzy, a to musi pracować i nie może nigdzie wyjechać. rok temu spędzałam wakacje w grupie złożonej z singielek i sparowanych, bo te drugie i tak nie miały do wyboru żadnej opcji z TŻ.
Właśnie, wydaje mi się nawet, że jest więcej opcji na spędzanie czasu gdy jest się samej. Wiadomo, jak jest partner to on też ma jakieś preferencje, które niekoniecznie muszą zgadzać się idealnie z naszymi. Zresztą człowiek jest bardziej otwarty na ludzi gdy jest sam, a ci inni ludzie też nas mogą jakoś zainspirować, zachęcić do jakiejś nowej aktywności

W każdym razie ja tak mam i nie narzekam, mam mnóstwo pomysłów tylko czasem forsy na ich realizację brak


SummerGlow, znam ten ból haha Najgorsze gdy już nie tylko ja to widzę ale i rodzina oraz znajomi. Za jakiś czas pewnie się "obudzę" i odkryję ile znajomości zmarnowałam tylko dlatego, że sama nie wiedziałam czego chcę Ale skoro taki fajny ten Twój chłopak, to jest opcja, że szybciej sama z sobą się doprowadzisz do ładu niż np ja Będę Ci kibicować
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten!

Edytowane przez patrzacwniebo
Czas edycji: 2012-06-30 o 15:00
patrzacwniebo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 15:33   #831
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Życie bez miłości 5

patrzacwniebo dziekuje, co prawda dzieli nas nieziemska odległość z 700 km, ale juz mi groził, że jak mój notoryczny brak czasu(to akurat prawda) będzie się przeciągał i moje zastanowienie to on mi pomoże i się przeprowadzi bliżej, czytaj... terror? hehehe Mam nadzieję, ład by się przydał nie powiem, że nie. Ratunek wskazany, bo świr murowany.. ale niestety ja jestem bardzo frywolna jak mogę to tak ująć. I jak ktoś mnie ustawia, przestawia i czasem nawet tylko mówi to też biorę to za ustawke :brzyda l:
Zresztą punkt pierwszy i najważniejszy, ja nie wiem czy ktoś jest w stanie ze mną wytrzymać, ale ja uparty baran twierdze, że na pewno nie i szkoda chłopaka. W ogóle, ogarnijmy się.. dramat
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 15:50   #832
patrzacwniebo
Rozeznanie
 
Avatar patrzacwniebo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez SummerGlow Pokaż wiadomość
patrzacwniebo dziekuje, co prawda dzieli nas nieziemska odległość z 700 km, ale juz mi groził, że jak mój notoryczny brak czasu(to akurat prawda) będzie się przeciągał i moje zastanowienie to on mi pomoże i się przeprowadzi bliżej, czytaj... terror? hehehe Mam nadzieję, ład by się przydał nie powiem, że nie. Ratunek wskazany, bo świr murowany.. ale niestety ja jestem bardzo frywolna jak mogę to tak ująć. I jak ktoś mnie ustawia, przestawia i czasem nawet tylko mówi to też biorę to za ustawke :brzyda l:
Zresztą punkt pierwszy i najważniejszy, ja nie wiem czy ktoś jest w stanie ze mną wytrzymać, ale ja uparty baran twierdze, że na pewno nie i szkoda chłopaka. W ogóle, ogarnijmy się.. dramat
Haha, Ty mi nie musisz mówić. Jak ktoś mnie bierze za rękę, to ogarnia mnie niemal panika Na ogół po czymś takim ucinam znajomość. A jak gość chciał się poświęcić, specjalnie dla mnie przyjechać do mojego miasta, to im dłużej o tym mówił, tym bardziej czułam się sterroryzowana, aż po chwili zaczęłam być agresywna wobec niego i w sumie to się z nim wtedy z lekka pokłóciłam
I ja też nie lubię jak ktoś w jakikolwiek sposób krzyżuje moje plany, nawet jeśli ogólnie robi to w pozytywny sposób. Wszelkie namawianie mnie daje na ogół całkiem odwrotny efekt.

Jak tak czytam co napisałam to stwierdzam, że ze mną jest chyba nawet gorzej niż myślałam Trzeba się ogarnąć koniecznie! Tylko jak...

A co do tej odległości... To sama widzisz, że dla niego to nie problem Wystarczy tylko, żebyś Ty chciała i na pewno byście doszli do porozumienia
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten!
patrzacwniebo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 16:03   #833
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Życie bez miłości 5

[B]patrzacwniebo Uwierz mi ale chyba to jest najgorsze i tego w jakiś sposób się boi? Nie wiem z racji, że to nied do końca taki spontan, to czuje się w jakimś wielkim zobowiązaniu, jakby jednak naprawdę ze mną nie wytrzymał
I też się robię agresywna im dłużej się mówi, tym ja bardziej czuje się jak przyparta do muru. Ale to durne, fajny z niego chłopak, a ja tak odpierdalam, ale zdecydowanie wole na spontanie, to juz jakies takie wiążące. Czemu ja go nie spotkałam w pociagu, hehhe Po drugie dochodzi opór po "koledze", tyle zabawy z takim..., ach bluzgać nie będę
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm

Edytowane przez SummerGlow
Czas edycji: 2012-06-30 o 16:08
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 16:08   #834
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez zakochanaWczekoladzie Pokaż wiadomość
Nic nie mówię, ale z M. było tak samo.....
może powtórka z rozrywki?

.
ooo nie na pewno nie ciągnie mnie zresztą do niego nic a nic. a poza tym- trzeba się uczyć na błędach.

Edytowane przez 201803300917
Czas edycji: 2012-06-30 o 16:11
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 16:16   #835
patrzacwniebo
Rozeznanie
 
Avatar patrzacwniebo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez SummerGlow Pokaż wiadomość
[B]patrzacwniebo Uwierz mi ale chyba to jest najgorsze i tego w jakiś sposób się boi? Nie wiem z racji, że to nied do końca taki spontan, to czuje się w jakimś wielkim zobowiązaniu, jakby jednak naprawdę ze mną nie wytrzymał
I też się robię agresywna im dłużej się mówi, tym ja bardziej czuje się jak przyparta do muru. Ale to durne, fajny z niego chłopak, a ja tak odpierdalam, ale zdecydowanie wole na spontanie, to juz jakies takie wiążące. Czemu ja go nie spotkałam w pociagu, hehhe Po drugie dochodzi opór po "koledze", tyle zabawy z takim..., ach bluzgać nie będę
No to widzę, że mamy naprawdę wieeele ze sobą wspólnego Najgorsze jest właśnie te uczucie przyparcia do muru No, to z tą przeprowadzką jest poważniejszym krokiem. Teoretycznie to dość pozytywne, widać, że facetowi zależy na znajomości z Tobą. Ale na Twoim miejscu z pewnością bym się podobnie czuła. Nie ma co na siłę nic robić, bo wyjdzie gorzej.
Mi pewien chłopak ostatnio powiedział, że po raz pierwszy od dawna widzi świat w tak pozytywnych barwach (i to dzięki mnie niby) i że myślenie o mnie sprawia, że chce mu się żyć No i w tym momencie poczułam się jakoś strasznie za niego odpowiedzialna Jak znów odwalę tą swoją akcję pt "ucieczka cichaczem tylnymi drzwiami" to poczuję się jak potwór bez serca

Wydaje się, że jestem tak pozbawiona uczuć i nie umiem się zakochać ale wcale nie jest mi łatwo...
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten!
patrzacwniebo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 16:29   #836
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Życie bez miłości 5

patrzacwniebo
Chyba, aż za dużo Wiesz nie wiem czym to idzie, ja tam naprawdę go nie znam, mówmy co chcemy ale trzeba to nazwać po imieniu- nie znamy się i kropka. Właśnie dobre pytanie.. chcę czy nie? Na dzień dzisiejszy? ...nie wiem?! Zaufałam komuś i dostałam w twarz.. z drugiej strony zgadzam się z nim, nie mogę ich porównywać, bo to zupełnie inna liga, ale tak mało czasu minęło.. A ja nie umiem się pocieszać w czyiś nowych rączkach.. No ja też, powiedzmy słyszałam parę słów w podobnym tonie jak mówisz o tym koledze swoim, ale ja nie czuje się jakąś zbawicielka kogokolwiek, i tak naprawde póki co nie mam o sobie super dobrego zdania. Na pewno, jedno wielkie czarnowidztwo przysłania mi cała sytuację, a ja rzadko tak myślę.. A jednak
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 16:39   #837
patrzacwniebo
Rozeznanie
 
Avatar patrzacwniebo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez SummerGlow Pokaż wiadomość
patrzacwniebo
Chyba, aż za dużo Wiesz nie wiem czym to idzie, ja tam naprawdę go nie znam, mówmy co chcemy ale trzeba to nazwać po imieniu- nie znamy się i kropka. Właśnie dobre pytanie.. chcę czy nie? Na dzień dzisiejszy? ...nie wiem?! Zaufałam komuś i dostałam w twarz.. z drugiej strony zgadzam się z nim, nie mogę ich porównywać, bo to zupełnie inna liga, ale tak mało czasu minęło.. A ja nie umiem się pocieszać w czyiś nowych rączkach.. No ja też, powiedzmy słyszałam parę słów w podobnym tonie jak mówisz o tym koledze swoim, ale ja nie czuje się jakąś zbawicielka kogokolwiek, i tak naprawde póki co nie mam o sobie super dobrego zdania. Na pewno, jedno wielkie czarnowidztwo przysłania mi cała sytuację, a ja rzadko tak myślę.. A jednak
Ja miałam to samo, zaufałam a później przejechałam się na tym, wręcz obiłam sobie tyłek tak, że jak widzisz do tej pory odczuwam efekty tego Właśnie, niby nie wolno porównywać ale w głębi masz jednak jakąś blokadę
Po prostu powinnyśmy obie dać sobie póki co spokój ze związkami, angażowaniem się itd Ja chwilowo nie umiem, nie jestem w stanie. Może kiedyś się to zmieni.
Jest mi w sumie dobrze samej w tej chwili. Masa planów, dużo nowych ludzi poznałam i wciąż poznaję. Na dzień dzisiejszy jest ok ale ogólnie, kiedyś, może nawet niedługo chciałabym być w związku. Tylko, że ja chcę tworzyć związek idylliczny. Takie nie istnieją Tacy ludzie nie istnieją przede wszystkim... Albo sobie tak wmówiłam. Wychodzi ten mój brak wiary we wszystko

Oj nie wiem już nic Aż sama się w tym gubie hah
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten!
patrzacwniebo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 16:49   #838
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez patrzacwniebo Pokaż wiadomość
Ja miałam to samo, zaufałam a później przejechałam się na tym, wręcz obiłam sobie tyłek tak, że jak widzisz do tej pory odczuwam efekty tego Właśnie, niby nie wolno porównywać ale w głębi masz jednak jakąś blokadę
Po prostu powinnyśmy obie dać sobie póki co spokój ze związkami, angażowaniem się itd Ja chwilowo nie umiem, nie jestem w stanie. Może kiedyś się to zmieni.
Jest mi w sumie dobrze samej w tej chwili. Masa planów, dużo nowych ludzi poznałam i wciąż poznaję. Na dzień dzisiejszy jest ok ale ogólnie, kiedyś, może nawet niedługo chciałabym być w związku. Tylko, że ja chcę tworzyć związek idylliczny. Takie nie istnieją Tacy ludzie nie istnieją przede wszystkim... Albo sobie tak wmówiłam. Wychodzi ten mój brak wiary we wszystko

Oj nie wiem już nic Aż sama się w tym gubie hah

Blokada jest, ale u mnie istnieją przebłyski, że przecież nic nie tracę.. Więc gdzieś tam jakieś przebłyski chęci są i próbują, za mną walczyć.
Ja też w gruncie rzeczy lubię ten stan i tak jak mówisz, poznaje się nowych ludzi, wszystko się zmienia nic nie stoi w miejscu, ale chciałabym się zatrzymać.. Ale wierzmy w to... że każdy potworek znajdzie swojego potworka amatorka
Tak teraz myślę i kombinuję, i mam nadzieję, żę się zahaczę do pracy nad morze, myślę, że to dobrze by mi zrobiło?
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm

Edytowane przez SummerGlow
Czas edycji: 2012-06-30 o 16:50
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 16:58   #839
patrzacwniebo
Rozeznanie
 
Avatar patrzacwniebo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez SummerGlow Pokaż wiadomość
Blokada jest, ale u mnie istnieją przebłyski, że przecież nic nie tracę.. Więc gdzieś tam jakieś przebłyski chęci są i próbują, za mną walczyć.
Ja też w gruncie rzeczy lubię ten stan i tak jak mówisz, poznaje się nowych ludzi, wszystko się zmienia nic nie stoi w miejscu, ale chciałabym się zatrzymać.. Ale wierzmy w to... że każdy potworek znajdzie swojego potworka amatorka
Tak teraz myślę i kombinuję, i mam nadzieję, żę się zahaczę do pracy nad morze, myślę, że to dobrze by mi zrobiło?
To dobrze, że próbują... Moje poszły spać w sen zimowy

Właśnie o to chodzi. Teraz jest lub było fajnie ale z pewnością jeśli taki stan utrzymuje się dłużej to człowiek czuje, że mu czegoś brakuje Ja chwilowo jeszcze nie czuję ale pewnie kiedyś poczuję. I ciekawe czy wtedy też będę mieć taki problem z zaufaniem komukolwiek...
Ha, zdanie o potworkach i potworku-amatorku mnie rozbroiło

A co do pracy nad morzem to jestem pewna, że by Ci dobrze zrobiła Ja za parę dni jadę do pracy nad morze...do Holandii I czuję, że tego potrzebuję
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten!
patrzacwniebo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-30, 17:12   #840
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Życie bez miłości 5

Cytat:
Napisane przez patrzacwniebo Pokaż wiadomość
To dobrze, że próbują... Moje poszły spać w sen zimowy

Właśnie o to chodzi. Teraz jest lub było fajnie ale z pewnością jeśli taki stan utrzymuje się dłużej to człowiek czuje, że mu czegoś brakuje Ja chwilowo jeszcze nie czuję ale pewnie kiedyś poczuję. I ciekawe czy wtedy też będę mieć taki problem z zaufaniem komukolwiek...
Ha, zdanie o potworkach i potworku-amatorku mnie rozbroiło

A co do pracy nad morzem to jestem pewna, że by Ci dobrze zrobiła Ja za parę dni jadę do pracy nad morze...do Holandii I czuję, że tego potrzebuję

Racja.. jakiegoś takiego braku nie czuję, ale jak mówisz wszystko z czasem.. O zazdroszczę, ja poki co nie mam nic pewnego, ale oby coś wpadło
PS. Póki co zmykam, zajrzę potem, bo jestem nad jeziorkiem, wszyscy sie zjeżdżają, więc będzie impreza, a moj laptop pół stołu zajmuje Może podrzucisz mi swoje gg/maila? Mam nadzieję, że jak będziesz w Holandii to będziesz tu zaglądać
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-28 11:02:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:54.