Mamusie sierpniowe 2020 [emoji7]

[damgala]

Roselyn, fajnie wyglądają na zdjęciu. Ja wczoraj zamówiłam sukienkę trapezową a dziś spodenki z hm, znalazłam na allegro z jakiegoś outletu. Jestem ciekawa czy będą pasować. Jakieś minimum z odzieży ciążowej muszę mieć a ogólnie nie lubię tych pasów na brzuchu i pewnie latem będzie w nich bardzo ciepło. W ogóle zrobiłam przegląd odzieży letniej i z bluzkami jakoś dam radę mam 2 ciążowe bluzki a reszta to luźniejsze T-shirty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Dzień dobry

Byliśmy dziś od rana na zakupach, wzięliśmy nocnik dla małej, ciekawe czy chociaż na niego usiądzie Nie spinam się bo mamy jeszcze dużo czasu na odpieluchowanie ale próbować zawsze można Jakieś rady od doświadczonych mam mile widziane

Napisane przez asiaczek

Cześć dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, ale jakoś nie mam ani weny ani zbyt dużo czasu by być na bieżąco z wizażem.

Też mam coraz więcej obaw jak to będzie z trojgiem małych dzieci. Nie chcę żadnej Was straszyć, bo dzieciaki są różne, ale u mnie wiem, że będzie ciężko, bo już teraz jest. Aczkolwiek najgorsze początki, usypianie, nocne pobudki..

A dziś mam urodziny i w ramach prezentu idę do lekarza na wizytę

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Wszystkiego najlepszego 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Ja z kolei stawiam na sukienki i leginsy, bo w spodniach mi bardzo niewygodnie. No chyba, że ogrodniczki. Już luźnych sukienek, tunik itp. mam bardzo dużo, więc staram się nie kupować kolejnych. Chyba, że mi się coś bardzo spodoba.

Dziewczyny, robicie sobie sesje ciążowe? Ja się zastanawiam nad koncepcją i strojem.. Na razie planujemy w lesie, w takim parko-dworku i w polu rzepaku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

Napisane przez damgala

Roselyn, fajnie wyglądają na zdjęciu. Ja wczoraj zamówiłam sukienkę trapezową a dziś spodenki z hm, znalazłam na allegro z jakiegoś outletu. Jestem ciekawa czy będą pasować. Jakieś minimum z odzieży ciążowej muszę mieć a ogólnie nie lubię tych pasów na brzuchu i pewnie latem będzie w nich bardzo ciepło. W ogóle zrobiłam przegląd odzieży letniej i z bluzkami jakoś dam radę mam 2 ciążowe bluzki a reszta to luźniejsze T-shirty.

Ja jeszcze noszę legginsy ciążowe, ale już mi trochę niewygodnie z tym wysokim pasem. I rzeczywiście trochę ciepło. Będzie cieplej to po prostu będę chodzić w samych sukienkach. Spódnic mam dwie zwykłe na gumce, jeszcze się mieszczą pod brzuchem, to powinno starczyć.

[gr8ania]

Napisane przez *Catherrine*

Ja z kolei stawiam na sukienki i leginsy, bo w spodniach mi bardzo niewygodnie. No chyba, że ogrodniczki. Już luźnych sukienek, tunik itp. mam bardzo dużo, więc staram się nie kupować kolejnych. Chyba, że mi się coś bardzo spodoba.

Dziewczyny, robicie sobie sesje ciążowe? Ja się zastanawiam nad koncepcją i strojem.. Na razie planujemy w lesie, w takim parko-dworku i w polu rzepaku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tak jestem umówiona na czerwiec koncepcji dokładnej jeszcze nie mam ale na pewno chcę taką bardzo naturalną

[panna_felicjanna]

Asiaczek wszystkiego najlepszego, sto lat!

Napisane przez *Catherrine*

Ja z kolei stawiam na sukienki i leginsy, bo w spodniach mi bardzo niewygodnie. No chyba, że ogrodniczki. Już luźnych sukienek, tunik itp. mam bardzo dużo, więc staram się nie kupować kolejnych. Chyba, że mi się coś bardzo spodoba.

Dziewczyny, robicie sobie sesje ciążowe? Ja się zastanawiam nad koncepcją i strojem.. Na razie planujemy w lesie, w takim parko-dworku i w polu rzepaku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie robimy raczej. Chyba, że przy okazji ładnej pogody i jakiegoś dnia wolnego sami pojedziemy gdzieś w ładne miejsce i TŻ zrobi mi kilka fotek.


Ja teraz też chodzę głównie w legginsach i sukienkach, bo najwygodniej. Spodnie mnie cisną, jak już długo w nich jestem.
Zastanawiam się jeszcze nad jakimiś szortami na lato, może na vinted coś znajdę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Napisane przez *Catherrine*

Ja z kolei stawiam na sukienki i leginsy, bo w spodniach mi bardzo niewygodnie. No chyba, że ogrodniczki. Już luźnych sukienek, tunik itp. mam bardzo dużo, więc staram się nie kupować kolejnych. Chyba, że mi się coś bardzo spodoba.

Dziewczyny, robicie sobie sesje ciążowe? Ja się zastanawiam nad koncepcją i strojem.. Na razie planujemy w lesie, w takim parko-dworku i w polu rzepaku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My nie robimy sesji ciążowej - u nas dość drogie te sesje są, bo konkurencja niewielka i koszt 700-900zl to dla mnie sporo. Wolę później zrobić rodzinną sesję jak już mała będzie na świecie to we czwórkę
Również liczę na zawartość mojej szafy. Teraz póki chłodno to jeszcze leginsy ciążowe, a potem sukienki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

ja za 25 obronionych zdjęć zapłaciłam 120 zł więc żal nie skorzystać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez dreaming_9004

My nie robimy sesji ciążowej - u nas dość drogie te sesje są, bo konkurencja niewielka i koszt 700-900zl to dla mnie sporo. Wolę później zrobić rodzinną sesję jak już mała będzie na świecie to we czwórkę
Również liczę na zawartość mojej szafy. Teraz póki chłodno to jeszcze leginsy ciążowe, a potem sukienki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już dzisiaj wystąpiłam w sukience
Mam sporo takich odcietych pod biustem na ramiączka, myślę że dam radę w nich do końca lipca i później też się nadadzą do karmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Mi siostra zrobi fotki więc mam gratis. Inaczej nie wiem czy bym się zdecydowała, szczególnie teraz jak ludzie się boją tego wirusa.

Mąż nie chce brać udziału w sesji. Może choć na jedno zdjęcie go namówię...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez baby blues

Ja już dzisiaj wystąpiłam w sukience
Mam sporo takich odcietych pod biustem na ramiączka, myślę że dam radę w nich do końca lipca i później też się nadadzą do karmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No te odcięte pod biustem są idealne, nawet nie muszą być stricte ciążowe, a leżą świetnie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Gr8ania jakby u nas taka cenę ktoś by mi dał to idę nawet dziś niestety u nas to na prawdę dużo kosztuje

Catherrine szkoda, że ja nie mam nikogo w rodzinie z takimi umiejętnościami. A TŻ czemu nie chce wziąć udziału w sesji? Nie lubi zdjęć? Swojego pewnie też bym musiała długo namawiać, ale myślę że by się zgodził jakbym się uparla

Coś moja mała w brzuchu dzisiaj bardzo mało aktywna. Prawie w ogóle jej nie czuje już mam stres... Co prawda u nas dziś fatalna pogoda, wszyscy śpiący i skarzacy się na ból głowy. Może ona też śpi ale trochę się niepokoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

My chcemy zrobić sesję ciążową. U naszego fotografa 10 ujęć kosztuje 400 zł i ma sukienki ciążowe, więc koszt ubrania odchodzi. Zna mnóstwo fajnych miejsc a jest z miasta naszych teściów więc 50 km mamy. W każdym razie fotograf sprawdzony, bo robił nam zdjęcia ślubne i chrzciny synka. Czekamy na ciepło i w czerwcu chyba zrobimy. Ostatnio z nim pisałam i niby idealny czas na sesję jest od 28 do 32 tc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

Cóż, ja na razie wszystkiego mam jedno zdjęcie, bo koleżanka sobie zażyczyła. Jak tak dalej pójdzie to się nie doczekam. Liczyłam, że tata się nie powstrzyma i coś będzie robił, ale nie widziałam ich na żywo od marca a wtedy ledwo po mnie było widać ciążę. Ja zdjęcia lubię ale robić, więc albo będę miała jakiś dzień kiedy się będę czuła mniej gruba i coś zrobię, albo w ogóle oleję temat.

[*Catherrine*]

Napisane przez dreaming_9004

Gr8ania jakby u nas taka cenę ktoś by mi dał to idę nawet dziś niestety u nas to na prawdę dużo kosztuje

Catherrine szkoda, że ja nie mam nikogo w rodzinie z takimi umiejętnościami. A TŻ czemu nie chce wziąć udziału w sesji? Nie lubi zdjęć? Swojego pewnie też bym musiała długo namawiać, ale myślę że by się zgodził jakbym się uparla

Coś moja mała w brzuchu dzisiaj bardzo mało aktywna. Prawie w ogóle jej nie czuje już mam stres... Co prawda u nas dziś fatalna pogoda, wszyscy śpiący i skarzacy się na ból głowy. Może ona też śpi ale trochę się niepokoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Siostra nam ślub też fotografowała i w ogóle robi różne sesje, jest po kursie itd., więc fajnie, bo przed kimś obcym to bym się chyba krępowała .
Mąż mówi, że nie będzie "pajacował" i że zrobimy sobie fotki wspólne jak się synek urodzi. Jeszcze nad nim popracuję .

Zapisałam się dziś na 19.05 na wizytę prywatna do pani dr u której już byłam na początku ciąży. Taki sobie prezent na urodziny zrobiłam .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Napisane przez *Catherrine*

Siostra nam ślub też fotografowała i w ogóle robi różne sesje, jest po kursie itd., więc fajnie, bo przed kimś obcym to bym się chyba krępowała .
Mąż mówi, że nie będzie "pajacował" i że zrobimy sobie fotki wspólne jak się synek urodzi. Jeszcze nad nim popracuję .

Zapisałam się dziś na 19.05 na wizytę prywatna do pani dr u której już byłam na początku ciąży. Taki sobie prezent na urodziny zrobiłam .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak to jest z tymi chłopami ale myślę, że będziesz miała dar przekonywania
Też mam wizytę 19.05, w czwartek wybieram się do labolatorium - muszę zrobić morfologie, mocz i HBS.

Mała w końcu zaczęła się trochę więcej ruszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez dreaming_9004

Tak to jest z tymi chłopami ale myślę, że będziesz miała dar przekonywania
Też mam wizytę 19.05, w czwartek wybieram się do labolatorium - muszę zrobić morfologie, mocz i HBS.

Mała w końcu zaczęła się trochę więcej ruszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam skierowanie na badania od mojej gin, ale mam iść po 30 tyg. dopiero. Nie wiem jak to wszystko rozegrać, wyjdzie na to, że co tydzień będę na wizycie u kogoś innego. Przynajmniej się obadam i uspokoję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

ja po prostu mojemu zakomunikowałam że robimy sesję i tyle
mamy tak mało wspólnych zdjęć, że w ogóle nie ma opcji żebyśmy chociaż kilku wspólnych zdjęć nie zrobili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Mój chcę sesji tak samo bardzo, jak ja więc nie mam problemu

Mamy z poprzedniej ciąży i jest mega pamiątką!

[gr8ania]

dzień dobry


Fiole, wcale się Twojemu nie dziwię, bo poprzednią sesję mieliście świetną

[Kate94mouse]

Melduję się z diagnostyki. Jestem po wypiciu glukozy i faktycznie ta cytrynowa w porównaniu z tą zwykłą to niebo, a ziemia. Wypiłam w kilka sekund 😉 na czczo glukometr pokazał 86 więc się mieszczę w normie chociaż do tej pory co miesiąc robiąc glukoze mialam max 79.

Dodatkowo robiłam mocz, morfologie, krzywa, ospę, przeciwciała odpornościowe, TSH i toxoplasmoze. Za badania zapłaciłam 260 zl 😳 widzę, że ceny poszły ostro w górę. Nie wiem czy tak po prostu czy przez koronę 😞



A co do sesji my się umówiliśmy wstępnie na czerwiec z dziewczyną, która robiła nam narzeczeńską. Koszt 100 zł więc spoko w tym zdjęcia obrobione i kilka wywołanych w formacie 10x15. Na pamiątkę w zupełności wystarczy a szkoda mi wydać kilka stów u profesjonalisty, a ona też robi ładne zdjęcia, ma kursy cały czas się doszkala i nawet zaczęła po weselach jeździć.

Tylko się zastanawiam w czym tu pozowac... Mąż oczywiście nie ma z tym problemu ☺ zdjęcia gdzieś w plenerze, trochę lasku bo ja lubię takie klimaty, gdzieś nad wodą może ☺ bardziej martwi mnie ubiór 😂

[damgala]

Cześć.
Ja w poczekalni u gina mam nadzieję zobaczyć mojego maluszka w 3D o ile ładnie zapozuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez damgala

Cześć.
Ja w poczekalni u gina mam nadzieję zobaczyć mojego maluszka w 3D o ile ładnie zapozuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo, trzymam kciuki. A ja się zastanawiam czy robić 3d... Trzeba się określić przed wizytą, opłacić, a jak się okaże, że nie zapozuje ładnie (bo ma charakter po tatusiu)?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Dzień dobry

Ja mam jakiś gorszy nastrój od wczoraj, sama nie wiem czemu, fizycznie też ostatnio jakoś szybciej się męczę i brzuch twardnieje często. Jakiś odpoczynek by się przydał ale nie bardzo mam gdzie "wyseksmitować" tżta z małą na dłużej, pogoda lipna więc spacery też raczej na szybko Chciałabym wyjść sobie na kawę, połazić trochę po galerii, pooglądać ubranka na żywo ale chociaż wiem że galerie otwarte to jakoś mnie to nie przekonuje Pierwszy raz tak mocniej doskwiera mi siedzenie w domu jako takie i nie tylko chodzi o korona a o fakt że tak naprawdę odkąd poszłam na L4 w pierwszej ciąży w czerwcu 2018 tak zaraz miną dwa lata w domu, ciągle z małą, bez większych wyjść czy rozrywek... Eh mam nadzieję że szybko mi przejdzie, już nie smęcę

Napisane przez damgala

Cześć.
Ja w poczekalni u gina mam nadzieję zobaczyć mojego maluszka w 3D o ile ładnie zapozuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez justysiaa89

Dzień dobry

Ja mam jakiś gorszy nastrój od wczoraj, sama nie wiem czemu, fizycznie też ostatnio jakoś szybciej się męczę i brzuch twardnieje często. Jakiś odpoczynek by się przydał ale nie bardzo mam gdzie "wyseksmitować" tżta z małą na dłużej, pogoda lipna więc spacery też raczej na szybko Chciałabym wyjść sobie na kawę, połazić trochę po galerii, pooglądać ubranka na żywo ale chociaż wiem że galerie otwarte to jakoś mnie to nie przekonuje Pierwszy raz tak mocniej doskwiera mi siedzenie w domu jako takie i nie tylko chodzi o korona a o fakt że tak naprawdę odkąd poszłam na L4 w pierwszej ciąży w czerwcu 2018 tak zaraz miną dwa lata w domu, ciągle z małą, bez większych wyjść czy rozrywek... Eh mam nadzieję że szybko mi przejdzie, już nie smęcę
Kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam dziś gorszy nastrój.. Fizycznie czuję się dobrze, ale nudzi mi się... Już nie wiem co robić jak zostaje sama w domu. A jednocześnie nic mi się nie chce.
Teraz wyszłam z psem do lasu. Jak wrócę to może właśnie się do galerii przejadę, może w TK Maxx będzie coś fajnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Dziękuję wszystkim za życzenia .
Wczoraj u gina wszystko dobrze, mały waży 920 g, a mąż zaczął przeżywać, że się urodzi kolos . Chyba go trochę uspokoiłam tym, że to norma na tym etapie

Napisane przez justysiaa89

Dzień dobry

Ja mam jakiś gorszy nastrój od wczoraj, sama nie wiem czemu, fizycznie też ostatnio jakoś szybciej się męczę i brzuch twardnieje często. Jakiś odpoczynek by się przydał ale nie bardzo mam gdzie "wyseksmitować" tżta z małą na dłużej, pogoda lipna więc spacery też raczej na szybko Chciałabym wyjść sobie na kawę, połazić trochę po galerii, pooglądać ubranka na żywo ale chociaż wiem że galerie otwarte to jakoś mnie to nie przekonuje Pierwszy raz tak mocniej doskwiera mi siedzenie w domu jako takie i nie tylko chodzi o korona a o fakt że tak naprawdę odkąd poszłam na L4 w pierwszej ciąży w czerwcu 2018 tak zaraz miną dwa lata w domu, ciągle z małą, bez większych wyjść czy rozrywek... Eh mam nadzieję że szybko mi przejdzie, już nie smęcę
Kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja "siedzę" w domu od marca 2016 i pewnie jeszcze ze 2 lata posiedzę . Choćby nie wiem jak aktywne życie się prowadziło to jest ono całkiem inne niż kiedyś. Ale w końcu to minie .


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[Enilis]

Dziewczyny mnie też kusi wyjście do galerii na zakupy ale Mąż nie pozwala uważa że zakupy mogę robić przez internet. A że on też nie za bardzo lubi chodzic po sklepach to ta cała kwarantanna w tej kwestii go cieszy
Mi też już jest ciężko w domu, tym bardziej że sama siedzę dopóki nie wróci z pracy. Sama na spacer się nie zdecyduje bo mi się robi dość szybko słabo.
Nad sesja sama się zastanawiam. Przyjaciółka która robiła nam narzeczeńska miała robić i ta. Z jednej strony bym chciała bo mamy mało zdjęci z ciąży (sama jakoś nie lubię robię robić), z drugiej strony ja okropnie nie lubię jak mi ktoś robi zdjęcia. Mąż też jakoś nie bardzo jest chętny na takie zabawy. Jak coś to pewnie na szybko w czerwcu się zdecydujemy

Jakie macie najczestsze zachcianki w ciąży? Ja dziś stwierdziłam że przez te ostatnie pół roku zjadłam więcej budyniu i kisielu niż przez całe dotychczasowe życie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez damgala

Cześć.
Ja w poczekalni u gina mam nadzieję zobaczyć mojego maluszka w 3D o ile ładnie zapozuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo i co, pokazał się?
Ja ostatnio widziałam mojego w 3D, aż się wzruszyłam. 😪

Napisane przez asiaczek

Dziękuję wszystkim za życzenia .
Wczoraj u gina wszystko dobrze, mały waży 920 g, a mąż zaczął przeżywać, że się urodzi kolos . Chyba go trochę uspokoiłam tym, że to norma na tym etapie

Ja "siedzę" w domu od marca 2016 i pewnie jeszcze ze 2 lata posiedzę . Choćby nie wiem jak aktywne życie się prowadziło to jest ono całkiem inne niż kiedyś. Ale w końcu to minie .


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Normalna waga. Nie to co mój.
Kolejną wizytę mam akurat w dzień matki, ciekawe ile wtedy będzie ważył.



Powiem Wam, że ja od wczoraj też mam jakiś spadek nastroju. Może tak mamy przez tę pogodę, ciążę, koronę - czyli wszystko razem wzięte.
Ja ostatnio niby byłam sama na zakupach. Po raz pierwszy od nie wiem kiedy. I jakoś wcale nie ucieszyło mnie to jeżdżenie i chodzenie po sklepach, chociaż kupiłam kilkanaście rzeczy do wyprawki. Nie wiem co się dzieje. Chyba też trochę tęsknię za Warszawą i tamtym życiem z przed korony, za znajomymi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez justysiaa89

Dzień dobry

Ja mam jakiś gorszy nastrój od wczoraj, sama nie wiem czemu, fizycznie też ostatnio jakoś szybciej się męczę i brzuch twardnieje często. Jakiś odpoczynek by się przydał ale nie bardzo mam gdzie "wyseksmitować" tżta z małą na dłużej, pogoda lipna więc spacery też raczej na szybko Chciałabym wyjść sobie na kawę, połazić trochę po galerii, pooglądać ubranka na żywo ale chociaż wiem że galerie otwarte to jakoś mnie to nie przekonuje Pierwszy raz tak mocniej doskwiera mi siedzenie w domu jako takie i nie tylko chodzi o korona a o fakt że tak naprawdę odkąd poszłam na L4 w pierwszej ciąży w czerwcu 2018 tak zaraz miną dwa lata w domu, ciągle z małą, bez większych wyjść czy rozrywek... Eh mam nadzieję że szybko mi przejdzie, już nie smęcę
Kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj w klubie. Ja od maja 2018 na L4 w pierwszej ciąży, właśnie minęły 2 lata jak siedzę głównie w domu. Udało mi się wyeksmitować męża ze starszakiem w niedzielę do dziadków. Miałam ponad 8h dla siebie i zamiast się tylko relaksować nadrabialam rzeczy których normalnie przy synku zrobić nie mogę. Efekt taki, że wieczorem jak wrócili byłam padnięta, ale z poczuciem, że coś w końcu pożytecznego zrobiłam.
Mi brakuje wyjścia z mężem żeby ktoś się zajął starszakiem. Nic razem nie robimy poza domem. Na zakupy albo on, rzadko ja a musimy wybrać nową kanapę do salonu, kabinę prysznicową, nowy dywan do sypialni chłopaków i żyrandol i jeszcze kilka innych drobiazgów. Z 17 miesięcznym maluchem i z tym wirusem ciężko cokolwiek ogarnąć. Przed nami też zakup spacerówki i ogólnie zakupy odzieżowe dla męża, zawsze mu doradzam. Nie ma nam kto pomóc w opiece nad starszakiem. Chce też się wybrać do sklepów niemowlęcych żeby dokończyć kompletowanie wyprawki. Do galerii zamierzam jechać od rana.
Jestem po wizycie. Maluszek fika, wszystko ok, ale teraz wizyty będę mieć u gina prowadzącego co 2 tygodnie. Do kontroli są przepływy ze względu na tą cholerną cukrzycę ciążową, która nie odpuszcza niestety. Wg usg waży 841g i wg gina to 27 tydzień a nie 28 jak wynika z prenatalnych. Hmm, może drobniejszy jest.
Mam fotę 3D ale wg lekarza średnio zapozował, zrobi mi kolejne na następnych wizytach. Za 3D nic nie dopłacam. Maluszek obecnie leżał z głową po prawej stronie w poprzek i odwrócony tyłem. Jeszcze ma czas na obroty. Ogólnie to bardzo często go czuję, więc non stop zmienia pozycje a miejsca ma jeszcze sporo. Z badań wyszła mi niska hemoglobina, ale jeszcze w normie i niestety ketony w moczu, mam więcej jeść. Tylko że ja jem naprawdę dużo, ale od ostatniej wizyty nic nie przytyłam. Mimo tego ważę dużo, bo startowałam z nadwagą.
To tyle w skrócie. Aaa, zdaniem mojej siostry na zdjęciu 3D maluszek podobno bardzo podobny do mojej mamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Napisane przez damgala

Witaj w klubie. Ja od maja 2018 na L4 w pierwszej ciąży, właśnie minęły 2 lata jak siedzę głównie w domu. Udało mi się wyeksmitować męża ze starszakiem w niedzielę do dziadków. Miałam ponad 8h dla siebie i zamiast się tylko relaksować nadrabialam rzeczy których normalnie przy synku zrobić nie mogę. Efekt taki, że wieczorem jak wrócili byłam padnięta, ale z poczuciem, że coś w końcu pożytecznego zrobiłam.
Mi brakuje wyjścia z mężem żeby ktoś się zajął starszakiem. Nic razem nie robimy poza domem. Na zakupy albo on, rzadko ja a musimy wybrać nową kanapę do salonu, kabinę prysznicową, nowy dywan do sypialni chłopaków i żyrandol i jeszcze kilka innych drobiazgów. Z 17 miesięcznym maluchem i z tym wirusem ciężko cokolwiek ogarnąć. Przed nami też zakup spacerówki i ogólnie zakupy odzieżowe dla męża, zawsze mu doradzam. Nie ma nam kto pomóc w opiece nad starszakiem. Chce też się wybrać do sklepów niemowlęcych żeby dokończyć kompletowanie wyprawki. Do galerii zamierzam jechać od rana.
Jestem po wizycie. Maluszek fika, wszystko ok, ale teraz wizyty będę mieć u gina prowadzącego co 2 tygodnie. Do kontroli są przepływy ze względu na tą cholerną cukrzycę ciążową, która nie odpuszcza niestety. Wg usg waży 841g i wg gina to 27 tydzień a nie 28 jak wynika z prenatalnych. Hmm, może drobniejszy jest.
Mam fotę 3D ale wg lekarza średnio zapozował, zrobi mi kolejne na następnych wizytach. Za 3D nic nie dopłacam. Maluszek obecnie leżał z głową po prawej stronie w poprzek i odwrócony tyłem. Jeszcze ma czas na obroty. Ogólnie to bardzo często go czuję, więc non stop zmienia pozycje a miejsca ma jeszcze sporo. Z badań wyszła mi niska hemoglobina, ale jeszcze w normie i niestety ketony w moczu, mam więcej jeść. Tylko że ja jem naprawdę dużo, ale od ostatniej wizyty nic nie przytyłam. Mimo tego ważę dużo, bo startowałam z nadwagą.
To tyle w skrócie. Aaa, zdaniem mojej siostry na zdjęciu 3D maluszek podobno bardzo podobny do mojej mamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super, ze w porzadku z maluchem hmm tak zerknelam, jesli termin masz na 10 sierpnia to zgadzaloby sie ze 27+ masz tydzien :p
Ja jutro wybieram sie na krzywa a wizyta za 2 tyg i szczerze juz bym poszla.. mała coś roznie ostatnio z aktywnoscia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Vrenth]

Napisane przez *Catherrine*

Też mam dziś gorszy nastrój.. Fizycznie czuję się dobrze, ale nudzi mi się... Już nie wiem co robić jak zostaje sama w domu. A jednocześnie nic mi się nie chce.
Teraz wyszłam z psem do lasu. Jak wrócę to może właśnie się do galerii przejadę, może w TK Maxx będzie coś fajnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wczoraj byliśmy w galerii w Auchanie. No i chyba pół Krakowa pojechało do TK Maxx - kolejka do wejścia na 2 godziny lub dłużej. Jakoś mi nie szkoda. Miałam iść mierzyć staniki, ale w końcu zamówiłam online, może będzie dobry. Zresztą do karmienia też trzeba będzie online, chyba że mi nagle zacznie przybywać w rozmiarze miseczki a nie tylko w obwodzie. Wtedy pewnie bym się zmieściła w coś z H&M.