Wiek a długość włosów.

[kamtumi]

Czy wg was jest jakaś zależność miedzy wiekiem a długością włosów? Np. po 30stce nie wypada już mieć włosów siegajacych prawie do pasa?

[mushroomhunter]

Napisane przez kamtumi

Czy wg was jest jakaś zależność miedzy wiekiem a długością włosów? Np. po 30stce nie wypada już mieć włosów siegajacych prawie do pasa?

Nie wypada, bo?

[martynusia222]

Też się nad tym zastanawiałam kilka razy. Nawet pytałam o to na "Wszystko co chcesz wiedzieć...". Może nie po 30stce, ale po 40stce nie znam żadnej kobiety, która miałaby dłuższe włosy niż do ramion. Nie wiem dlaczego tak jest

[mushroomhunter]

Napisane przez martynusia222

Też się nad tym zastanawiałam kilka razy. Nawet pytałam o to na "Wszystko co chcesz wiedzieć...". Może nie po 30stce, ale po 40stce nie znam żadnej kobiety, która miałaby dłuższe włosy niż do ramion. Nie wiem dlaczego tak jest

To chyba bardziej wygoda niż to, że nie wypada ;].

[chwast]

wg mnie wypada. Jak są zadbane i ładnie ułożone. Tak samo nie rozumiem dlaczego starsze kobiety w wieku 50+ mają praktycznie te same fryzury. Pewnie wygoda, przerzedzanie włosów itd, ale naprawdę widuję czasem takie panie z siwymi kokami i wygląda to o wiele lepiej.

[kamtumi]

Patrze na ulice i tak czesto rozmyslam.. i własnie wpadlo mi do glowy ze kobiety starsze choc maja czesto ladne wlosy i moglyby miec je długie, piękne. Rezygnuja z tego przywileju na rzecz krótkich- co zupełnie pozbawia je czesto tego seksapilu

[Lexie]

Niektórzy chyba tak uważają, że "w pewnym wieku" to już nie wypada mieć długich włosów, no a jeśli już chce się mieć, to spięte w kok.
Mnie osobiście się wydaje, że często takie długie włosy mogą dawać postarzający efekt (myślę tu o naprawdę długich, a nie takich, że kawałeczek za ramiona )
Znałam jedną panią, taką koło 50-60tki, która miała bardzo długie włosy, do pasa chyba, brązowe, spięte w kok. Któregoś dnia ścięła je na bardzo krótko i muszę przyznać, że wyglądała o wiele, wiele lepiej. Młodziej i bardziej nowocześnie.

[martynusia222]

Ja sobie nie wyobrażam siebie w krótkich włosach, nigdy

[Ewlyn]

Napisane przez martynusia222

Też się nad tym zastanawiałam kilka razy. Nawet pytałam o to na "Wszystko co chcesz wiedzieć...". Może nie po 30stce, ale po 40stce nie znam żadnej kobiety, która miałaby dłuższe włosy niż do ramion. Nie wiem dlaczego tak jest

Moja mama jest po 60 nawet i ma włosy do pasa

Ale wydaje mi się, z starsze osoby uważają, ze dlugie wlosy powinny miec mlode dziwczyny, a starszym osobom nie wypada. W kazdym razie tu gdzie mieszkam nie widzialam starszej Pani z dlugimi wlosami, a i bardzo rzadko widuje mlode dziewczyny z krotka fryzurka (co ciagle mnie dziwi, bo krotkie wlosa sa urocze).

[Pilar1899]

Myślę,że to jest kwestia farbowania, kobitkom po 60 łatwiej (i taniej) jest farbować krótkie włosy niż długie. A siwe włosy do pasa wyglądają sto razy gorzej niż krótkie siwe. Poza tym większość siwych pań ma bardzo suche,zniszczone włosy (przynajmniej te które widuję) i jak są długie to wygląda to bardzo niechlujnie. Znam babkę koło 70 z siwo-farbowanymi włosami do pasa i sprawia wrażenie wiecznie niedomytej..

[traicionera]

wg mnie u takiej bardziej starszej pani dlugie wlosy, takie za lopatki moglyby wygaldactroche dizwnie jednak, bo nie za dobrze komponuja sie ztwarza usiana zmarszczkami i tworza troche efekt czarownicy. szczegolnie, ze z wiekiem wlosy traca wilgoc i jedrnosc, staja sie bardiej kruche i suche, wiec tez nie beda np lejące czy pieknie krecone,Sa oczywiscie wyjatki, ale generlanie wlosz tez sie starzeja.Ale po 30-tce, 40-tce czy 50-tce, jesli wlosy sa zadbane,a wlascicielce w nich wygodnie, to czemu nie. Ja lada dzien skoncze 30 lat, na kondycje wlosow nie narzekam, siegaja mi prawie do pasa ipzez najblizszych naście lat nie planuje miec krotkich, chyba, ze sie nagle jakos oslabia czy cos.

[tworazka]

mi sie wydaje ze to cos w stylu - "do komuni musisz miec dlugie zeby na zdjeciach ladnie bylo". Po slubie kobiety czesto scinaja wlosy, nie zakladaja miniowek itd. Chca ograniczyc swoj sexapil zeby nie wyjsc na "ladacznice" ktore maja juz mezow a chca kusic innych.
Bo to wszystko dziala jako wabik.
Jakos tak to rozumiem, ale tez tego nie rozumiem
A moze to sprezynka mezow???
Sama nie wiem

[Wenress]

Mnie sie takie włosy do pasa kojarzą z młodymi dziewczynami, właściwie powyżej gimnazjum kompletnie mi się nie podobają, wręcz odrzucają... są jakieś takie..przesadne i kojarzą mi się jednak z dziewczynkami, bo najczęściej one takie mają
Ale jak ktoś lubi to niech nosi, tak samo jak niektóre ubrania już niekoniecznie pasują np t-shirty z zabawnymi nadrukami

[Klarissa]

Moim zdaniem wszystko zależy od urody danej osoby. Mój małżonek jest po 30-stce i ma włosy do pasa i uważam, ze wypada A ja swoje ścięłam niedawno bo mi przeszkadzały, ale teraz trochę żałuję i zapuszczam ponownie

[laisla]

Podobno krótsze włosy odmładzają i dobrze obcięte sprawiają wrażenie ogólnego zadbania. No i włosy w pewnym wieku, szczególnie gdy siwieją mają inną fakturę, są takie mniej gładkie, bardziej nastroszone. Wtedy w rozpuszczonych włosach ktoś starszy może wyglądać jak jakaś baba jaga Kwestia ogólnego stanu i zadbania włosów to podstawa, jeśli są nadal piękne i gładkie to chyba nie ma przeszkód bo nadal stanowią ozdobę

[mysz899]

Nie wypada bo ?No proszę was jak będę starsza nie mam zamiaru scinac na krotko wlosow czy z czegos rezygnować.Kobiety często zmieniaj fryzure z braku czasu dzieci,praca dom mysle ze to wynika z tego nie maja po prostu czasu o nie dbac.
Najlepszy przykład kobieta gdzies kolo szescdziesiatki długie lekko siwe wlosy spiete w kucyk i co można ?Można.Wygladal calkiem niezle ubrana w spodniczke przed kolano ,elegancka robila zakupy w orsayu duże zakupy.Jak się chce to mozna

[lina_09]

Myślę, że to kwestia wygody i jak ktoś wcześniej zauważył - często w krótszych wygląda się bardziej świeżo czy nowocześnie. Zwłaszcza, że w pewnym wieku trudniej włosy pielęgnować, bo nie ma na to siły czy czasu, poza tym naturalnie stają się one słabsze. Moja ciocia, ponad 50 lat ma długie, do pasa a może i dłuższe Są piękne, ale w ciągu ostatnich lat ciocia miała wiele stresów i zdecydowanie nie wyglądają już tak jak kiedyś - coraz więcej siwych się pojawia, stały się znacznie cieńsze i jakoś tak smętnie wiszą. Akurat ja obecnie jestem bardzo młoda i mam do talii, zapuszczam do pasa, ale też podejrzewam, że z czasem stanie się to dla mnie mało wygodne i wtedy po prostu je zetnę.

[baby montana]

Napisane przez chwast

wg mnie wypada. Jak są zadbane i ładnie ułożone. Tak samo nie rozumiem dlaczego starsze kobiety w wieku 50+ mają praktycznie te same fryzury. Pewnie wygoda, przerzedzanie włosów itd, ale naprawdę widuję czasem takie panie z siwymi kokami i wygląda to o wiele lepiej.

moja babcia ma 90 lat a włosy dalej do pasa, co prawda już rzadkie i je farbuje (tak naprawdę to regularnei tylko podfarbowuje odrosty), ale jak robi koka to dodaje taką dopinkę ze swoich (kiedyś ściętych) włosów i fajnie wygląda, tzn. dla mnie moja babcia to babcia z włosami do pasa i nie wyobrażam jej sobei inaczej co nei zmienia faktu że większość kobiet powyżej 40/50 wygląda starzej w długich włosach, niż wyglądałyby w krótszych a lepiej zadbanych.

[Nimfa20]

Napisane przez kamtumi

Czy wg was jest jakaś zależność miedzy wiekiem a długością włosów? Np. po 30stce nie wypada już mieć włosów siegajacych prawie do pasa?

Jeśli są zadbane, to dlaczego nie?

Ja za 5 lat będę miała 30 i jak mi coś nie odbije to włosy pasa też sięgną

Widuję na mieście ostatnio sporo pań w starszym wieku, które mają przepiękne, długie włosy.

Pamiętam jedną panią z autobusu, która miała warkocze chyba do kolan. I była po 40, nawet sporo.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

E tam, 30 lat to jeszcze nie tak dużo Moim zdaniem jak są ładne i zadbane to nawet i 80 latka może mieć długie włosy. Tylko, no właśnie mają być zadbane, bo nawet nastolatka z długimi, zniszczonymi kłakami będzie brzydko wyglądać.
Inna sprawa, że częściej krótkie fryzurki ładniej wyglądają na starszych paniach. Znam taką babkę po 60, która przez wiele lat upierała się na rozpuszczone, długie do pasa włosy, zniszczone przez farbowanie je na platynowy blond, brzydko to wyglądało. Od kiedy je ścięła i wiąże w kok wygląda już nieco lepiej i młodziej.

[chwast]

Nie no jeśli chodzi o takie do pasa to dla mnie w każdym wieku ponad 15 wyglądają dziwacznie, jakoś tak nieświeżo i dziecinnie. Więc u 60 latki tym bardziej :P

[PluszowyKitek]

Policzyłam koleżanki w pracy, na 32 osoby w wieku 38+, włosy dłuższe niż do łopatek ma 14, wyglądają normalnie . Sama mam do połowy pleców a jestem po 40, jakoś nigdy nie myślałam że nie wypada

[Catjusza]

Mi się też długie, siwe włosy nie podobają Nie ważne czy spięte czy rozpuszczone, jak dla mnie to wygląda okropnie. Ale nie uważam, że nie wypada takich nosić, po prostu to mi się nie podoba. Nie uważam, żeby noszenie długich włosów było właściwe tylko młodym dziewczynom. Jak pani po 40tce ma zadbane, ciągle w dobrej formie pukle, to niech nosi długie, czemu nie.
Ja sama jeszcze jestem przed 30tką (całe dwa lata ), ale od dawna noszę włosy do ramion, strzyżone tak, że same się układają w lekką fryzurkę typu out od bed (myję je codziennie, więc to ważne, że nie muszę bawić się w stylizowanie). Nie znoszę wszelkiego typu doczepek, doklejanek czy jak to tam. Po 50tce myślę, że będę nosić krótką fryzurkę i będę się farbować na jakiś jaden z jaśniejszych kolorów typu miodowy blond czy coś

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez PluszowyKitek

Policzyłam koleżanki w pracy, na 32 osoby w wieku 38+, włosy dłuższe niż do łopatek ma 14, wyglądają normalnie . Sama mam do połowy pleców a jestem po 40, jakoś nigdy nie myślałam że nie wypada

Nie wypada to narobić sąsiadowi do studni Jak mnie wpienia ten argument, że czegoś w wyglądaniu nie wypada tylko z racji metryki
Wszystko zależy do tego jak się wygląda. Bo można mieć 19 lat i np sylwetkę rozlazłej zapasionej baby, a można mieć 50 i wyglądać jak Danuta Stenka

[Klarissa]

Napisane przez baby montana

moja babcia ma 90 lat a włosy dalej do pasa, co prawda już rzadkie i je farbuje (tak naprawdę to regularnei tylko podfarbowuje odrosty), ale jak robi koka to dodaje taką dopinkę ze swoich (kiedyś ściętych) włosów i fajnie wygląda, tzn. dla mnie moja babcia to babcia z włosami do pasa i nie wyobrażam jej sobei inaczej co nei zmienia faktu że większość kobiet powyżej 40/50 wygląda starzej w długich włosach, niż wyglądałyby w krótszych a lepiej zadbanych.

Moja babcia aż do śmierci miała długie włosy i robiła identycznie

Tak mi przypomniał o tym twój komentarz.
Ale ona rozpuszczała włosy tylko do mycia a tak to nawet spała w takim dziwacznym koczku.

[golgie]

Moja babcia do samego końca miała długie, do pasa, włosy i pamiętam do tej pory jak siadała i zaplatała je w piękny warkocz, z którego potem robiła kok.Miała piękne, czarne włosy, przypruszone siwizną (nie farbowała włosów).Ja jestem po 30-stce i też mam włosy do pasa i pierwsze słyszę, żeby od jakiegoś tam wieku to już nie pasowało/wypadało

[MoniaS93]

Mnie się nie podobają włosy długie go pasa u nikogo oprócz naprawdę młodych dziewczyn, a i tutaj tylko wyjątki czyli naprawdę bardzo zadbane.

Włosy do pasa u dorosłej osoby,po 30tce czy nie daj Boże jeszcze później są dla mnie nieestetyczne, zawsze tak miałam. Nie chcę nikogo obrazic, po prostu takie jest moje zdanie

[kobietasukcesu]

Napisane przez tworazka

mi sie wydaje ze to cos w stylu - "do komuni musisz miec dlugie zeby na zdjeciach ladnie bylo". Po slubie kobiety czesto scinaja wlosy, nie zakladaja miniowek itd. Chca ograniczyc swoj sexapil zeby nie wyjsc na "ladacznice" ktore maja juz mezow a chca kusic innych.
Bo to wszystko dziala jako wabik.
Jakos tak to rozumiem, ale tez tego nie rozumiem
A moze to sprezynka mezow???
Sama nie wiem

Moim zdaniem na ślub mają kobiety długie, bo jest więcej opcji fryzur. A potem są zmęczone tym zapuszczaniem i ich pielęgnacją i ścinają.
Głupie suszenie letnim nawiewem ile zajmuje (jeśli kiedyś mocno skrócę włosy, to właśnie przez to suszenie)

[tworazka]

Napisane przez kobietasukcesu

Moim zdaniem na ślub mają kobiety długie, bo jest więcej opcji fryzur. A potem są zmęczone tym zapuszczaniem i ich pielęgnacją i ścinają.
Głupie suszenie letnim nawiewem ile zajmuje (jeśli kiedyś mocno skrócę włosy, to właśnie przez to suszenie)

Wiem, ze to porownanie wywola burze, bo te kobiety maja grono fachowcow, ale np. Renata Dancewicz czy Monika Olejnik mimo swojego wieku maja dlugie wlosy i wygladaja fajnie kwestia odpowiedniego makijazu i doboru cięcia.
No ale wiadomo my mamy wiecej na glowie.
Ja mysle ze po 30-ste i 40-stce znajde czas na to
Widzialam tesciow znajoma, ktora byla szczupla, miala dlugie wlosy, na obcasiku, wrecz ja odmlodzily a nie zrobily czarownice
Ale szanuje kazde zdanie i kazda wymowke

[paula78]

Mam 35, jeszcze miesąc temu miałam włosy do polowy pleców.
Skróciłam do ramion z czystej wygody.

Ale fakt nie czesto widzi się kobiety dojrzałe z długimi włosami, może dlatego, że krotsze łatwiej, szybciej sie farbuje, po menopauzie włos też nie ejst juz tak elastyczny jak za młodu.

Chociaż koleżanka ma w pracy kobietę lat 50, która ma włosy długie, proste i na dodatek ich nie farbuje a ma sporo siwych- nie farbowanie tez jest rzadkie.

[Vilqa]

Długie, zadbane włosy są ozdobą niezależnie od wieku. Mam włosy do pasa i mam zamiar je mieć i na emeryturze. W dodatku niefarbowane