Co robicie na obiad? część XX.

[Knife_Girl]

Zapomniałam napisać, co dziś na obiad było. No więc mieliśmy totalny miszmasz Kotlety warzywne Frosty, gnocchi z nadzieniem z prosciutto cotto i mozzarelli w sosie pomidorowym własnej produkcji (miałam trochę passaty do zużycia), grillowana cukinia prosto z ogródka . Do tego mizeria z własnych ogórków z jogurtem greckim. Strasznie dziwne połączenie, ale robiłam dożerki, ponieważ jutro chcemy pojechać z rowerami gdzieś dalej.
Deszczowa pogoda nas dobija i postanowiliśmy zrobić sobie, mimo wszystko, wycieczkę na zachód. Taką zupełnie bez planu. Zobaczymy, co z tego wyjdzie

[marza_mr]

Napisane przez kaledonia

Takie coś serwuje mój mąż

kotlety rybne z dorsza
szparagi
frytki
w sosie kaparowym

Brawo dla męża, zjadłabym

Napisane przez Roselyn

Pozyczylam od mamy gorfownice, wiec w niedziele na sniadanie wjechaly na slodko, a wczoraj na kolacje wytrawne szpinakowe z sosem tatarskim, jajkiem,serem chedar i szynka serano .

Dzis na obiad byla lazania miesno warzywna. Jutro bedzie to samo ;pZałącznik 7755212

Nie jadłam nigdy gofrów na słono, Twoje wyglądają mega.

Napisane przez Pelagia_W

Lato w słoiku to to pierwsze z lewej ogórki, papryka i kalafior marynowane.
Zapisałam przepis na ciasto! W następny piątek jadę do tej właśnie przyjaciółki na nockę i babski meeting to upiekę i zabiorę
Myślisz, że zamiast mleka sojowego mogę użyć innego np. migdałowego?

Myślę, że migdałowe spokojnie może być, podziel się wrażeniami, czy Wam smakowało

To ja poproszę przepis na to lato w słoiku

Napisane przez lulka19

Ja od siebie polecam zainwestować w dobra gofrownice. Te pseudosprzety zajmują tylko miejsce. Ja mam taką.. Jest na 4 gofry. Rosną duże. Jestem bardzo zadowolona. I dziś właśnie zrobiłam gofry bezglutenowe mąka owsiana, która zrobiłam sama , z płatków. Załącznik 7755357Załącznik 7755358

Cudne gofry, nie ma bata, jutro robię

Napisane przez Knife_Girl

Zapomniałam napisać, co dziś na obiad było. No więc mieliśmy totalny miszmasz Kotlety warzywne Frosty, gnocchi z nadzieniem z prosciutto cotto i mozzarelli w sosie pomidorowym własnej produkcji (miałam trochę passaty do zużycia), grillowana cukinia prosto z ogródka . Do tego mizeria z własnych ogórków z jogurtem greckim. Strasznie dziwne połączenie, ale robiłam dożerki, ponieważ jutro chcemy pojechać z rowerami gdzieś dalej.
Deszczowa pogoda nas dobija i postanowiliśmy zrobić sobie, mimo wszystko, wycieczkę na zachód. Taką zupełnie bez planu. Zobaczymy, co z tego wyjdzie

Zjadłabym gnocchi i grillowaną cukinię, mniam


U nas dziś paszteciki z mięsem i do popicia bulion.

[Sz05]

Hejka, kiedyś zdarzyło mi się tutaj udzielać (max 2 lata temu bodajże). Chciałabym wrócić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Sz05

Hejka, kiedyś zdarzyło mi się tutaj udzielać (max 2 lata temu bodajże). Chciałabym wrócić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hejo☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bernikula]

Dziewczyny, co robicie z ugotowanych ziemniaków "z wczoraj" oprócz kopytek i kotletów ziemniaczanych? Córka miała ugotować ziemniaki do obiadu i zrobiła gar jak dla wojska

[Personal_Jesus]

Napisane przez bernikula

Dziewczyny, co robicie z ugotowanych ziemniaków "z wczoraj" oprócz kopytek i kotletów ziemniaczanych? Córka miała ugotować ziemniaki do obiadu i zrobiła gar jak dla wojska

można jakąś zapiekankę z nich zrobić

wczoraj zrobiłam tego kurczaka po toskańsku i petarda!
A dziś zaczynam mój weekend panieński, więc nie gotuję

[Pelagia_W]

Napisane przez lulka19

Ja od siebie polecam zainwestować w dobra gofrownice. Te pseudosprzety zajmują tylko miejsce. Ja mam taką.. Jest na 4 gofry. Rosną duże. Jestem bardzo zadowolona. I dziś właśnie zrobiłam gofry bezglutenowe mąka owsiana, która zrobiłam sama , z płatków.

Zapisuję Twój model. Nie żebym chciała kupować w najbliższym czasie bo nie wiem gdzie miałabym trzymać kolejny sprzęt, ale tak na wszelki wypadek

Napisane przez Knife_Girl

A dobre są?

Napisane przez KarolinaK

I jak Ci smakowały amerykańskie frytki ? Tz je kupił w piątek i przyznaje ze wcale mi nie smakowały… maja za duzo przypraw.

Smakowały mi skład taki sobie, ale raz na jakiś czas niech będzie ale i tak wolę kulki albo w ogóle domowe smażone frytki (jem takie raz na 2 lata, mój tata jest ich mistrzem )

Napisane przez Knife_Girl

Zapomniałam napisać, co dziś na obiad było. No więc mieliśmy totalny miszmasz Kotlety warzywne Frosty, gnocchi z nadzieniem z prosciutto cotto i mozzarelli w sosie pomidorowym własnej produkcji (miałam trochę passaty do zużycia), grillowana cukinia prosto z ogródka . Do tego mizeria z własnych ogórków z jogurtem greckim. Strasznie dziwne połączenie, ale robiłam dożerki, ponieważ jutro chcemy pojechać z rowerami gdzieś dalej.
Deszczowa pogoda nas dobija i postanowiliśmy zrobić sobie, mimo wszystko, wycieczkę na zachód. Taką zupełnie bez planu. Zobaczymy, co z tego wyjdzie

Uwielbiam taki misz masz! Sprawdziłam te kotlety z Frosty, bardzo fajne wyglądają, muszę kupić lubię mieć w domu jakieś gotowce, a ostatnio coraz częściej zdarza mi się z nich korzystać bo czasu na gotowanie brak
A na zachód to gdzie konkretnie? Poznań jest bardzo ładny

Napisane przez Sz05

Hejka, kiedyś zdarzyło mi się tutaj udzielać (max 2 lata temu bodajże). Chciałabym wrócić

Zapraszamy!

Napisane przez bernikula

Dziewczyny, co robicie z ugotowanych ziemniaków "z wczoraj" oprócz kopytek i kotletów ziemniaczanych? Córka miała ugotować ziemniaki do obiadu i zrobiła gar jak dla wojska

Zapiekankę np. mielone na dole, puree na górze. Albo sałatkę

Napisane przez Personal_Jesus

można jakąś zapiekankę z nich zrobić

wczoraj zrobiłam tego kurczaka po toskańsku i petarda!
A dziś zaczynam mój weekend panieński, więc nie gotuję

Piękny kurczak, zapisuję do odgapienia
Przyjemnego weekendu, zazdroszczę

U mnie wczoraj ogórkowa (sam kwas, 2 słoiki startych ogórków domowych + 1 słoik odlanej wcześniej ogórkowej wody), do tego pizzerinka wegetariańska z Lidla.
Dzisiaj jem w pracy - zrobiłam kanapkę: chleb razowy, słodki sos chili, rukola, kotlety mielony, marynowane papryczki chili i ciut sera graviera, do tego reszta surówki z czerwonej kapusty.
TŻ ma masakrę w pracy, dzisiaj kolejny dzień będzie do późna i potem całą sobotę i niedzielę, więc rodzinny obiad i ogarnięcie mieszkania jest w 100% na mojej głowie
Upiekłam już wczoraj sernik, ten https://www.kwestiasmaku.com/desery/...i/przepis.html ale ta dekoracja na górze kompletnie nie wyszła, bo konfitura mi się utopiła kupię dzisiaj jakieś świeże maliny czy coś na górę żeby to jakoś wyglądało
Czekają mnie dziś jeszcze zakupy na targowisku i w Biedrze, pomiędzy - pedicure , potem zaczynam już szykować no i sprzątać.
Plan jest taki: pieczone polędwiczki w sosie własnym, dorsz w sosie chrzanowym (ten Tomka Strzelczyka), ziemniaki, smażone małe pieczarki, surówka z kiszonej kapusty, jakaś sałatka na winie no i domowe małosolne (wstawione we wtorek wieczorem, mam nadzieję, że już będą dobre).
Do kawy ten sernik, ukręcę lody ananasowe (masa od wczoraj się chłodzi) i kupiłam melona żeby zrobić taką smakową wodę, ale chyba odpuszczę i po prostu go pokroję.
Trzymajcie za mnie kciuki!

[olszae]

Gołąbki :3 Miałam ogromną chęć na nie i zrobiłam w końcu.

[Imperfecta]

Napisane przez bernikula

Dziewczyny, co robicie z ugotowanych ziemniaków "z wczoraj" oprócz kopytek i kotletów ziemniaczanych? Córka miała ugotować ziemniaki do obiadu i zrobiła gar jak dla wojska

Zapiekankę, kluski śląskie, albo po prostu je odpiekam i zjadam

[kasztanka3]

Napisane przez Personal_Jesus

można jakąś zapiekankę z nich zrobić

wczoraj zrobiłam tego kurczaka po toskańsku i petarda!
A dziś zaczynam mój weekend panieński, więc nie gotuję

Mega apetycznie to wyglada
Udanego weekendu

[Personal_Jesus]

Dzięki, jakby co przepis na kurczaka z Kwestii Smaku, będę wiele razy powtarzać
Na koniec września przewidziany jest w końcu remont w kuchni, projekt mam gotowy, na obecną już nie mogę patrzeć

[Kamilaa21]

Napisane przez bernikula

Dziewczyny, co robicie z ugotowanych ziemniaków "z wczoraj" oprócz kopytek i kotletów ziemniaczanych? Córka miała ugotować ziemniaki do obiadu i zrobiła gar jak dla wojska

Podsmażam je na patelni i do tego jajko sadzone a tak to jeszcze można zrobić kluski śląskie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bernikula]

Napisane przez Personal_Jesus

można jakąś zapiekankę z nich zrobić

Napisane przez Imperfecta

Zapiekankę, kluski śląskie, albo po prostu je odpiekam i zjadam

Napisane przez Kamilaa21

Podsmażam je na patelni i do tego jajko sadzone a tak to jeszcze można zrobić kluski śląskie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki dziewczyny, coś dziś wykombinuję

[lulka19]

Napisane przez bernikula

Dziewczyny, co robicie z ugotowanych ziemniaków "z wczoraj" oprócz kopytek i kotletów ziemniaczanych? Córka miała ugotować ziemniaki do obiadu i zrobiła gar jak dla wojska

No właśnie najczęściej to. Pyszne są też smażone z patelni. W talarki, lub purée , i do tego mleko.

U mnie dziś będą tortille z nasza końcówka ogórków, pomidorkami, sałata, kurczakiem i kukurydzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez bernikula

Dziewczyny, co robicie z ugotowanych ziemniaków "z wczoraj" oprócz kopytek i kotletów ziemniaczanych? Córka miała ugotować ziemniaki do obiadu i zrobiła gar jak dla wojska

Ja lubię takie ziemniaki sobie podsmażyć na patelni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Dzisiaj pulpety z mielone łopatki wieprzowej (gotowane na parze) w sosie pomidorowym z ryżem (również gotowany na parze).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez bernikula

Dziewczyny, co robicie z ugotowanych ziemniaków "z wczoraj" oprócz kopytek i kotletów ziemniaczanych? Córka miała ugotować ziemniaki do obiadu i zrobiła gar jak dla wojska

Zwykle robię z nich nadzienie do pierogów ruskich

[lulka19]

Napisane przez Sz05

Dzisiaj pulpety z mielone łopatki wieprzowej (gotowane na parze) w sosie pomidorowym z ryżem (również gotowany na parze).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyżby jakaś dietka? U nas dziś nie było obiadu. W soboty robię zazwyczaj tylko sałatkę i ciasto. I dziś powstał kopiec kreta, a sałatka to makaron drobny, i gyros z warzywami IMG_20210807_114710_copy_800x753.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez lulka19

Czyżby jakaś dietka? U nas dziś nie było obiadu. W soboty robię zazwyczaj tylko sałatkę i ciasto. I dziś powstał kopiec kreta, a sałatka to makaron drobny, i gyros z warzywami Załącznik 7755560

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie to nie. Kupiliśmy z narzeczonym parowar na rocznicę (kupujemy jeden wspólny prezent zazwyczaj). Bardzo nam smakuje parowane jedzenie, nie siedzi tak na żołądku.

Dzisiaj nie robiłam obiadu, bo jestem u rodziców. Wpadł kotlet schabowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

U mnie dzisiaj kaszą gryczana palona, gulasz z łopatki z papryką i pieczarkami i domowe kiszone

Ostatnio w tygodniu bardzo mało mam czasu na gotowanie, bo wychodzę z domu o 8:30, wracam po 19. Głównie jadę na zupach, czy szybkich daniach jednogarnkowych, no jest to coś, co po prostu da się zrobić szybko. Czasami TŻ coś gotuję, ale szczerze mówiąc, wolę sama czasami w ogóle nie jem stricte obiadu, tylko jakieś sałatki biorę do pracy czy tortille z warzywami i kurczakiem. Dlatego mało dodaję w ciągu tygodnia.

IMG_20210808_181055-01_copy_899x1600.jpeg

[Sz05]

Wygląda pysznie

Ciąg dalszy obiadu u mamy.

Poledwiczki drobiowe w sosie kurkowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Ja dziś też u mamy. Były pałki z kurczaka, które sama przyprawialam. Zrobiłam marynatę z musztardy, ketchupu, i ziół. Była też mizeria, bo kończymy powoli ogórki, i ziemniaczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Dostałam też dwie cukinie. Chyba jedna zamrożę i będę miała kiedyś na placki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pelagia_W]

Napisane przez Imperfecta

U mnie dzisiaj kaszą gryczana palona, gulasz z łopatki z papryką i pieczarkami i domowe kiszone

Ostatnio w tygodniu bardzo mało mam czasu na gotowanie, bo wychodzę z domu o 8:30, wracam po 19. Głównie jadę na zupach, czy szybkich daniach jednogarnkowych, no jest to coś, co po prostu da się zrobić szybko. Czasami TŻ coś gotuję, ale szczerze mówiąc, wolę sama czasami w ogóle nie jem stricte obiadu, tylko jakieś sałatki biorę do pracy czy tortille z warzywami i kurczakiem. Dlatego mało dodaję w ciągu tygodnia.

Ale fajny gulasz
U mnie właśnie teraz było podobnie - TŻ miał dziwaczne godziny pracy + pracował cały weekend, ale na szczęście dziś ostatni dzień i powoli wróci nam do normy sytuacja obiadowa
Po pracy jadę do taty i na obiad mam naleśniki z jabłkami z Lidla

[Personal_Jesus]

Witam się Powiem Wam, że weekend miałam wyjątkowo udany. W piątek placki z cukinii, w sobotę przed główną imprezą zjadłam sałatkę cesar, wczoraj zamówiliśmy obiad z knajpy, ja wzięłam devolaye. Dziś mamy sesję narzeczeńską na 17, wiec na obiad będą drożdżówki. Najbliższe gotowanie obiadu w środę!

[lulka19]

Napisane przez Personal_Jesus

Witam się Powiem Wam, że weekend miałam wyjątkowo udany. W piątek placki z cukinii, w sobotę przed główną imprezą zjadłam sałatkę cesar, wczoraj zamówiliśmy obiad z knajpy, ja wzięłam devolaye. Dziś mamy sesję narzeczeńską na 17, wiec na obiad będą drożdżówki. Najbliższe gotowanie obiadu w środę!

No i super. Trzeba czasem odpocząć, a Wy macie teraz co robić

U mnien taki poniedziałkowy obiadek zupa pomidorowa z rosołu ( teścia) , ale resztę robiłam ja, i naleśniki z moim dżemem śliwkowym IMG_20210809_114335_copy_800x600_1.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Knife_Girl]

Pelagia, właśnie do Poznania się również wybieramy Wiem, że kiedyś polecałaś tu na wątku knajpki w Poznaniu. Piszę z telefonu, więc ciężko mi teraz to znaleźć. Czy mogłabyś napisać, gdzie w okolicy centrum można dobrze zjeść? Interesuje mnie kuchnia regionalna, owoce morza i makarony oczywiście

[Roselyn]

My po roczku w koncu zdezydowalam sie robic przystawki i paelle, ale wstawiam jeszcze fotko tortu bo byl bardzo ladny. Z przystawek byly mini burgery, pizzerinki z ciasta francuskiego, deski serow i wedlin, chlebki ziolowe z thermo.mixa , roladki w tortilli z lososiem i drugie z szybka i serem oraz taka rolada pomidorowo biszkoptowa z serkiem. Wiekszosc robilam ja ,ale troche pomogla mi mama i kuzynka. Impreza udala sie super

Dzis na obiad dojadamy paelle DSC04330_copy_1024x1532.jpgDSC04207_copy_1024x1534.jpgDSC04206_copy_1280x856.jpg20210808_172928_copy_1024x1365.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Jezu, jakie smakołyki. Jadłabym bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pelagia_W]

Napisane przez Knife_Girl

Pelagia, właśnie do Poznania się również wybieramy Wiem, że kiedyś polecałaś tu na wątku knajpki w Poznaniu. Piszę z telefonu, więc ciężko mi teraz to znaleźć. Czy mogłabyś napisać, gdzie w okolicy centrum można dobrze zjeść? Interesuje mnie kuchnia regionalna, owoce morza i makarony oczywiście

Z centrum to tak:
- Why Thai (tajska, bardzo dobre owoce morza)
- Zen On (japońska, świetna!)
- Frontiera (pizza, makarony)
- Barcydzieło (fajne drinki + jedzonko)
- Zielona Weranda (kawa, ciacho, sałatki)
- Fat Bob Burger (najlepsze moim zdaniem burgery)
- Zdolni (duże porcje, dobre jedzenie, drinki)
- Bo (śniadania cały dzień)
- Czerwona Papryka (na samym Starym Rynku, byłam tam ostatnio na mulach, były bardzo dobre)
- Tapasta (ręcznie robione makarony)
- Forno Italia (koło Katedry, byłam tam ostatnio na pizzy, ale w tej okolicy jest też regionalna restauracja Hyćka, do której wybieram się niebawem z tatą - podobno bardzo dobra)

Napisane przez Roselyn

My po roczku w koncu zdezydowalam sie robic przystawki i paelle, ale wstawiam jeszcze fotko tortu bo byl bardzo ladny. Z przystawek byly mini burgery, pizzerinki z ciasta francuskiego, deski serow i wedlin, chlebki ziolowe z thermo.mixa , roladki w tortilli z lososiem i drugie z szybka i serem oraz taka rolada pomidorowo biszkoptowa z serkiem. Wiekszosc robilam ja ,ale troche pomogla mi mama i kuzynka. Impreza udala sie super

Cudo paella, aż mam ochotę zrobić taką
Reszta też niczego sobie

Marza, wrzucam przepis na lato w słoiku. Pismo kiepskie, składniki myślę, że da się odczytać. Wykonanie: pokroić w kawałki ogórki i paprykę, cebulę w plastry, kalafior w różyczki. Do słoika wkładać po gałązce koperku, ząbku czosnku, liściu laurowym i kilka ziarenek gorczycy, warzywa układać warstwami, zalać zalewą i na wierzch oliwę (mój tata nie daje). Pasteryzować 3-5 minut.