Natur House - jakieś doświadczenia?

[Olgietka]

Napisane przez enviee

Wodę kupuj w pięciolitrowych butlach i przelewaj do mniejszych - zaoszczędzisz

heheh.. no z tą wodą to nie przesadzajmy... ale kurde.. jakby nie patrzeć 600zł co miesiąc to nie jest mała sumka...
Zdradzicie mi jak to jest? Korci mnie, żeby tam pójść

[bimz]

Witam, ja poszłam na konsultację z ciekawości, i jest dokładnie tak, jak myślałam- jeśli masz jakiekolwiek pojęcie o zdrowym odżywianiu, to można sobie poradzić bez NH,strata czasu a przede wszystkim pieniędzy. Pani dietetyk w ogóle mnie nie przekonała, miałam wrażenie ,że wiem więcej od niej, żadnej indywidualnej diety mi nie zaproponowała, tylko nacisk na suplementy, bardzo drogie i zupełnie zbędne. Jak ćwiczysz, to waga będzie pomału lecieć w dół, a "zaoszczędzone" pieniążki z NH przeznacz sobie na coś dla siebie!
Znam osobę,która już dwa razy przechodziła dietę z NH i za każdym razem jo-jo,czyli zmiana nawyków nie powiodła się
To my sami musimy dojść do tego,że trzeba jeść wszystko a z umiarem, bo przejść na dietę z NH można, ale ,co potem
Moim zdaniem lepiej skorzystać z porad dietetyka, który objaśni zasady dobrego odżywiania, bez namawiania na drogie i bezużyteczne suplementy. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki!
ps. jestem z Tarnowa

[gagateczkaaa]

Napisane przez bimz

Witam, ja poszłam na konsultację z ciekawości, i jest dokładnie tak, jak myślałam- jeśli masz jakiekolwiek pojęcie o zdrowym odżywianiu, to można sobie poradzić bez NH,strata czasu a przede wszystkim pieniędzy. Pani dietetyk w ogóle mnie nie przekonała, miałam wrażenie ,że wiem więcej od niej, żadnej indywidualnej diety mi nie zaproponowała, tylko nacisk na suplementy, bardzo drogie i zupełnie zbędne. Jak ćwiczysz, to waga będzie pomału lecieć w dół, a "zaoszczędzone" pieniążki z NH przeznacz sobie na coś dla siebie!
Znam osobę,która już dwa razy przechodziła dietę z NH i za każdym razem jo-jo,czyli zmiana nawyków nie powiodła się
To my sami musimy dojść do tego,że trzeba jeść wszystko a z umiarem, bo przejść na dietę z NH można, ale ,co potem
Moim zdaniem lepiej skorzystać z porad dietetyka, który objaśni zasady dobrego odżywiania, bez namawiania na drogie i bezużyteczne suplementy. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki!
ps. jestem z Tarnowa

Zdecydowanie się zgadzam!!!

[anulciak85]

Ja chodzilam w tamtym roku w grudniu...masa kasy, wiadomosci z zywieni-zadna nowosc-same podstawy. a efekt 2 kg w miesiac tylko portfel wychudl.

[Pani_Kier]

Witam,
czytając wasze pozytywne i negatywne wypowiedzi postanowiłam, że dodam coś od siebie: mam koleżankę, która zawsze zmagała się z nadwagą, bardzo ładna dziewczyna, ale była naprawdę gruba, a co za tym stoi bardzo zakompleksiona i nie wierząca w siebie. jakiś czas temu wynalazłam w internecie info o NH - w naszym mieście jeszcze NH wtedy nie było, więc koleżanka nadal próbowała sama schudnąć stosując coraz to inną dietę. Kiedy się tylko pojawiło - pobiegła tam czym prędzej.... sumiennie od samego początku zastosowała się do diety, brała suplementy i ...... swą "przygodę" z NH rozpoczęła jakoś późną wiosną, dziś jest już jesień, a ja nie mogę od niej oczu po prostu oderwać.... DZIEWCZYNA SCHUDŁA PIĘKNIE!! Zrzuciła ponad 20 kg. Wiadomo - kosztuje to niemało i kasy i wyrzeczeń pewnie też. Postanowiłam, ze sama się tam przejdę - okazuje się iż mam 5,85 kg wody i 5,45 kg tłuszczu w nadmiarze = do pozbycia się. Na dzień dzisiejszy ważę 71,8 przy wzroście 164,2 cm. Zawsze uważałam, że jestem za gruba, ale zawsze mnie wkurzały gazetowe diety, albo dukan (w kółko tylko serki błe.... po kilku dniach "rosły mi w ustach"). Zobaczymy czy mi też się uda.

[Kasia z Tarnowa]

Cześć
Byłam ostatnio w Tarnowie na organizowanym spotkaniu przez Natur Haouse w Starostwie "Uwaga Nadwaga" , dostałam tam zaproszenie na bezpłatną wizytę w NH . Wybieram sie do nich w przyszłym tygodniu, jestem ciekaw jak to u nich wygląda, chce się przekonać na własną rękę.

Jedna znajoma była już w NH ale wybiera sie tez w przyszłym tygodniu do takiego nowego studio modelowania sylwetki Perfect Body w Tarnowie, bo tam też jest pani dietetyczka, która ponoć działa na suplementach ale Herbalife, żeby porównać gdzie lepiej i czym sie w ogolę różnią suplementy z Nh od tych drugich.

Co wy o tym myślicie ?
Zdam relacje z mojej i jej wizyty, w przyszłym tygodniu.

[cobrad]

Hmm korzystałam jakieś dwa lata temu z NH w Poznaniu i byłam zadowolona. Przede wszystkim zaraz na początku padło masę pytań. także o zdrowie, leki itd. a także o to ile chcę na ich suplementy przeznaczyć. I jakoś nie wyszło mi 500-600 miesięcznie, a niecałe 200. Efekt? Kilka miesięcy i 20 kg mniej. Teraz już nie korzystam, ale trzymam się pewnych zaleceń i efektu jo-jo nie ma, ok ze dwa kg więcej ale w ciągu roku i powyżej nie idzie ( moja wina, że przybyły ). A diet w swoim życiu przeszłam wiele - po każdej "odrobiłam " straty z nawiązką. Po tych dietach wiem co nieco na ten temat ( w końcu uczyłam się na sobie ), wiem co mi szkodzi co nie i mówiłam o tym paniom z NH, dzięki czemu eliminowały to co nie było dla mnie dobre.
Fakt, bat w postaci tego ważenia i mierzenia był mi potrzebny, ale tylko do momentu, jak okazało się, że wszystkie dżinsy w domu mam za duże
I żeby rozwiać wątpliwości: nie pracuję w NH, nie płacą mi za reklamę, mówię jak było w moim przypadku i mojej mamy. Panie w moim poznańskim punkcie były kompetentne i miłe.

[pogubiona88]

Moim zdaniem nie sztuka odchudzania w "Natur House",a w dietetyku na którego się trafi. Moja mama miała trzech właśnie tam. Pierwsza przez miesiac.... Może schudła kilogram, była dość zawiedzona. Ale zastąpiła ją inna dziewczyna...świetna! Brała pod uwagę to co moja mama lubi jeść, by dieta nie była katorgą i w kilka miesięcy Mama schudła z 10 kg. Była super szczęśliwa, zmotywowana... Kobieta odeszła i przyszła inna. No i zaczęła się katorga. Zaczęła jej robić diety jednoskładnikowe....typu ."cały dzień z owocami", albo "cały dzien z kapustą" :/ No i wiadomo....zaczęło się podjadanie (moja mama jest strasznie mięsożerna), pozwalanie sobie...Jak mama podtyła z kilogram, to babka jej jeszcze gorszą dietę nakładala..... No i w końcu zrezygnowała...

[shaquille]

Witam czytam co piszecie i wkurza mnie to że wypowiadają sie osoby które nie mają doświadczenia z natur house!!!
Ja zacząłem kurację pod koniec maja tego roku i aktualnie jestem na stabilizacji wagi po diecie. Dzięki NT schudłem 51kg i wiem że to działa, fakt cena kuracji miesięcznej to ok 350-400zł ale Ci którzy lata walczą z nadwago wiedzą że to niewiele. Próbowałem wiele razy wydając kasę na różne spalacze itp. i po schudnięciu kilku kilo tyłem kilkanaście. Więc jeżeli ktoś poważnie chce schudnąć to polecam NT. Ja akurat swój sukces zawdzięczam NT w Bielsku-Białej na ul Gazowniczej 1 POZDRAWIAM

[karolagatap]

Ja zaczęłam się odchudzać z Naturhouse ponad rok temu (od października do maja, niestety z przerwą zimową, bo w tym czasie zachorowała i zmarła moja mama), no i trafiłam na wspaniałą panią dietetyk, która dostosowała program do mnie, ale też mnie mocno mobilizowała! schudłam 15 kg, dieta nie była straszna, uciążliwa, lecz naprawdę dostoswana do moich możliwości i potrzeb! fakt, suplementy trochę kosztowały, ale to była moja świadoma decyzja, by je kupić, zresztą poprosiłam o wersję "tańszą" i co tydzień zostawiałam mnie więcej niż 90 zł... podkreślam - był to mój wybór, aby płacić, wiedziałam gdzie idę i jakie są zasady - wybrałam taki sposób odchudzania, bo sama bym nie dała rady się motywować... zresztą niestety po kuracji trzymałam się do sierpnia z zaleceniami, a teraz odpuściłam... fatalnie się odżywiam Z LENISTWA tylko i wyłącznie... no i przytyłam znów trochę, więc znów zastanawiam się czy nie pójść do suplementy i trochę nad sobą podziałać
w każdym razie GORĄCO POLECAM NATURHOUSE! lecz najpierw poczytajcie o zasadach korzystania z porad i zakupu suplementów, by potem nie "psioczyć" na NH...to Wasz wybór, lecz ja zapewniam, że efekt jest REWELACYJNY!

[Pani_Kier]

Witam,
ostatni mój wpis tutaj był 11 listopada - waga 71,8

wtedy to zaczęłam "przygodę" z NH

dziś jest 25 grudzień i ważę 66,7 kg - jeszcze mi trochę zostało do zrzucenia, ale czuję się świetnie i lekko

dieta jest nie męcząca, nie trzeba wymyślać nie wiem jakich dziwacznych potraw. ważne aby trzymać się 5 posiłków dziennie: śniadanie, II śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. człowiek nie czuję się głodny i wkurzony przez to a kilogramy same lecą w dół. dołożyłam sobie do tego stepper

[test4life]

600 zł to dosyć sporo miesięcznie ten sam efekt można osiągnać u dietetyka za 200 a resztę pieniędzy przeznaczyć dla siebie Byłem kiedyś z ciekawości w NH poziom wiedzy naprawdę słabiutki. Po zaprzestaniu stosowania suplementów efekt jojo na bank .Najważniejsze i tak pozostaje wykreowanie zdrowych nawyków żywieniowych. Pozdrawiam Radek

[bartosia]

widzę ze zdania są podzielone, a co najlepsze jedne i drugie trafne.
przygody NH zazwyczaj przynosza efekty i super. to że dieta a raczej jej suplementy kosztuja to juz inna kwestia, jesli ktos wydaje pieniadze na papierosy , slodycze czy inne zachcianki to lepiej to wydac na zdrowe odrzywianie. jesli wizyty co tydzien u dietetyczki i wydawane tam pieniadze maja mobilizowac do pilnowania sie to rowniez bardzo dobrze. łatwiej jest nam przypilnowac diety jesli wiemy ze wydalismy na nia duzo pieniedzy- to podejscie psychologiczne. natomiast jesli mamy samozaparcie to ten sam efekt mozemy uzyskac bez drogich suplementow, ktore tak na dobra sprawe nic nie zmieniaja.
w diecie najwazniejsze jest
-systematyczne odzywianie sie co 3 godz (zeby organizm nie odkladal tkanki tluszczowej) sniadanie jesc o 8 a ostatni posilek ok 19-20
- nie jesc slodyczy , chipsow, cukru, nie pic alkoholu
- zmniejszyc ilosc weglowodanow
- jesli juz jemy wegle to pelnozairniste, (brazowy ryz, makaron, brazowe pieczywo) ale nie przesadzac z tymi produktami
- sniadanie pełnowartosciowe aby dalo nam energie
- mieso, czy ryby pieczone, gotowane lub grilowane
-duzo warzyw
- owoce nie wszystkie
do tego 3 razy w tygodniu po 1 godz cwiczenia aerobowe ( np szybkie chodzenie na biezni) i tez efekt rewelacyjny
zainteresowanym moge podac przykladowe menu, ktore panuje u mnie w kuchni
pozdrawiam

[karolagatap]

Napisane przez bartosia

widzę ze zdania są podzielone, a co najlepsze jedne i drugie trafne.
przygody NH zazwyczaj przynosza efekty i super. to że dieta a raczej jej suplementy kosztuja to juz inna kwestia, jesli ktos wydaje pieniadze na papierosy , slodycze czy inne zachcianki to lepiej to wydac na zdrowe odrzywianie. jesli wizyty co tydzien u dietetyczki i wydawane tam pieniadze maja mobilizowac do pilnowania sie to rowniez bardzo dobrze. łatwiej jest nam przypilnowac diety jesli wiemy ze wydalismy na nia duzo pieniedzy- to podejscie psychologiczne. natomiast jesli mamy samozaparcie to ten sam efekt mozemy uzyskac bez drogich suplementow, ktore tak na dobra sprawe nic nie zmieniaja.
w diecie najwazniejsze jest
-systematyczne odzywianie sie co 3 godz (zeby organizm nie odkladal tkanki tluszczowej) sniadanie jesc o 8 a ostatni posilek ok 19-20
- nie jesc slodyczy , chipsow, cukru, nie pic alkoholu
- zmniejszyc ilosc weglowodanow
- jesli juz jemy wegle to pelnozairniste, (brazowy ryz, makaron, brazowe pieczywo) ale nie przesadzac z tymi produktami
- sniadanie pełnowartosciowe aby dalo nam energie
- mieso, czy ryby pieczone, gotowane lub grilowane
-duzo warzyw
- owoce nie wszystkie
do tego 3 razy w tygodniu po 1 godz cwiczenia aerobowe ( np szybkie chodzenie na biezni) i tez efekt rewelacyjny
zainteresowanym moge podac przykladowe menu, ktore panuje u mnie w kuchni
pozdrawiam

z chęcią przejrzę takie menu

[bimz]

@bartosia: witaj,ja jestem zainteresowana twoim menu poproszę

[test4life]

Dietetyka można znaleźć juz za 150-200 zł i przynajmniej jest szansa na naukę zdrowych nawyków żywieniowych.

Ja mam dośc sporo klientów którzy przychodzą po kuracjach na suplementach diety , nic nie wyniesli ze stosowania tego poza efektem Jo-Jo . Współpraca powinna być równiez edukacyjna , klienta należy uczyć zasad zbilansowanego żywienia, nikt na diecie nie bedzie całe zycie , więc trzeba mieć świadomość tego co się wkłada do ust.

[21kasia21]

Jak właśnie też myślę nad NH, bo wiem, że mam złe nawyki żywieniowe, czasem nie mogę się pohamować ze słodkim i co najgorsze siedzący tryb życia, brak czasu na sport.

Czytałam wiele opinii, jedne są pozytywne, inne negatywne.
Mam dwie dalsze znajome, które dzięki nim schudły i to sporo, zmieniły się nie do poznania, ale nie mam z nimi takiego kontaktu, aby zapytać, co i jak

Planuję iść do nich na wizytę, ale czytając o sprawach finansowych- przeraża mnie to! Rozumiem specyfiki, konsultacje, ale żeby aż tyle to kosztowało...

Muszę się wziąć za siebie, bo praca za biurkiem ewidentnie mi nie służy, jestem 8kg do przodu w ciągu roku. A ostatnio to nie wiem czy mam problemu znów z jelitami, bo waga bez zmian, a brzuch, jak w 4 miesiącu ciąży

[Kinia1990]

Powiem tak: 2 moje koleżanki miały tam wizytę. Pierwsza była zadowolona - miała dobrą dietę, która dawałą efekty. Druga natomiast, była wręcz rozczarowana. Dietetyczka powiedziała jej, że ma wagę ok (a miała trochę nadwagi), i że ma tylko troche nadmiaru wody w ciele. Tak więc co człowiek to opinia (czy jak to się tam mówiło xD).

[werojka]

Witam
I ja zdecydowałam się na próbę z NH. Zobaczymy co to będzie.
Odezwę się po drugiej wizycie...

Szczerze przyznaję, że wydaje mi się, że chudnięcie to w głównej mierze będzie zasługa diety: zdrowe jedzenie, woda, zero białego i słodkiego itp. Zasady każdy zna, nie każdy stosuje. Może pod "nadzorem" uda się w końcu schudnąć.
Myślę, że jeśli miałabym płacić naprawdę tyle ile niektórzy piszą...
To nie dałabym rady. Powiedziałam pani że nie mam tyle pieniędzy i proszę o tani suplement, tak na próbę, czy rzeczywiście coś mi to odchudzanie da.

Trzymajcie kciuki, postaram się zdać relację i za ponad tydzień dam znak

[bartosia]

podaję przykladowe menu,
ktore wraz z cwiczeniami zaczełam stosowac i w ciagu niecalych 3 mcy schudłam z 59,4 kg na 52,9 przy wzroscie 160 cm

tak jak wspominałam wczesniej wazne jest by jesc co 3 godz

1 Śniadanie,jest najważniejsze, musi dac nam energie na cały dzien

opcja 1.
placki:
6 białek+ 1 zółtko (dla mnie jednak to za duzo zmniejszyłam do 2-3 bialek)
+ 25 g płatków owsinych, 10 g orzechów i parę rodzynek
wszystko łaczyme ze sobą miksujemy czy mieszamy jak kto woli i smażymy na paletni teflonowej bez tluszczu

mozemy sobie urozmaicac np osobno ubic bialak na piane i reszte tylko wymieszac -placek bedzie puszysty,
mozna smarować masłem z orzeszkow ziemnych (light)
w tej chwili nawet sobie dorzucam troche cranchow z lidla- do sniadania mozna

opcja druga:
jajecznica:
4 bialka + losoś wędzony do smaku , salatka warzywna:pomidor, salata, ogorek cebula itp +lyzeczka oliwy z oliwek
(jajecznica brzmi i wyglada niezbyt apetycznie, ale o dziwo jest smaczna)

posiłek 2
100 g drobiu (indyk, kurczak albo cielecina) na parze, grillu, gotowane , pieczone
25 g ryzu basmati lub brazowego
porcja warzyw gotowanych lub na parze (kalafior, brukselka, brokuly, fasolka ziel i zotla ,szpinak)

posiłek 3
120 g ryby
porcja warzyw +lyżeczka oliwy z oliwek (ja nie lubie ryb wiec zastepowalam sobie znowu miesem)

posilek 4
100 g drobiu
25 g makaronu brazowego

posilek 5
salatka z tunczyka z wody , surowe warzywa salatka+ oliwa
lub
100 g chudego twarogu plus warzywa

czasem robilam tak ze 2 posilek przesuwalam na 3 a wypijalam jogurt naturalny na 4 jadlam piers z warzywami i 5 salatka
lub wyrzucalam 3 posilek i jadlam tylko 4

suplementacja:
magnez, wapń, wit c 1000 mg i cla

i pic duzo wody
i unikac alkoholu

cwiczenia spalajace tluszcz
min 3 razy w tyg 1 godz aerobow, najepsza bieznia 1 godz szybkiego
chodu

menu jest monotonne mozna sobie delikatnie urozmaicac, ale mozna sie przyzwyczaic i jakos urozmaicac.

Niedziela jest nagrodą
mozna jesć wszystko, nawet slodycze, sosy, ale oczywiscie z umiarem

jak juz sie osiągnie swoja wage to mozna zaczac smazyc mieso na lyzce oliwy

dodam jeszcze ze przez pierwsze 2-3 tygodnie jakiejs drastycznej utraty wagi nie bylo ok 1kg-2kg , natomiast pozniej szlo juz szybko, az waga stanela

powodzenia!

[Pani_Kier]

Witam
ważę 64,6 - średnio minus 1 kg/tydz. jeszcze do zrzucenia 4,1 kg

[Gabusia]

Witam. Ja w październiku zapisałam się na bezpłatną konsultację w ramach akcji "Uwaga nadwaga". Miałam wtedy do zrzucenia ok. 20 kg, więc sporo. Pani policzyła, że miesięcznie musiałabym płacić jakieś 250 zł za suplementy + za każdą wizytę po 50 zł (wizyty raz w tygodniu). Pani mówiła o wszystkim co już wiem. Pokazała mi także przykładowy jadłospis, który mogłabym sama ułożyć przy pomocy np. koleżanek, które udzielają się w temacie "Dieta" na stronie wizażu. Naprawdę lepiej zainwestować w dobrego dietetyka i np. basen, niżeli płacić za jakieś suplementy.

[21kasia21]

Ja byłam dzisiaj na darmowej konsultacji w NH, czekałam 1,5tyg na wolny termin.
Cała wizyta trwała 25min, gdzie najpierw opowiadałam w jakim celu tutaj przyszłam, o tym, co jem, a potem przeprowadzono ze mną wywiad.Potem wzrost, waga, pomiar tkanki tłuszczowej i zatrzymywanej wody w organizmie.

Ważę 62kg, wyszło mi, że optymalna waga dla mnie to 58kg, z tym, że miałam taką wagę i wcale się z tym dobrze nie czułam, dalej byłam pulchna. Chciałabym zrzucić tak do 54kg, więc 8kg mam do zrzucenia.
Pani powiedziała, że zajęłoby mi to 2 miesiące ze stabilizacją wagi. Oczywiście wszystko wytłumaczyła i powiedziała, że cenowo wychodzi to 50-120zł/tygodniowo w zależności od stosowanych specyfików, wizyty są darmowe.

Decyzji jeszcze nie podjęłam, bo muszę ją skonsultować z mężem, a także zastanowić się przede wszystkim, czy finansowo dam radę.
Jak już pisałam kilka postów wyżej dalsze znajome są zadowolone z efektów. Orientowałam się w kwestii dietetyczki, ale cenowo wygląda to bardzo podobnie- wizyta 50zł, jadłospis w zależności od trwania 80-130zł, kolejna wizyta 50zł, materiały edukacyjne 10zł...
Szczerze, nie wiem, co zrobię, jaką podejmę decyzję, muszę się z tym przespać.

[karolagatap]

Napisane przez werojka

Witam
I ja zdecydowałam się na próbę z NH. Zobaczymy co to będzie.
Odezwę się po drugiej wizycie...

Szczerze przyznaję, że wydaje mi się, że chudnięcie to w głównej mierze będzie zasługa diety: zdrowe jedzenie, woda, zero białego i słodkiego itp. Zasady każdy zna, nie każdy stosuje. Może pod "nadzorem" uda się w końcu schudnąć.
Myślę, że jeśli miałabym płacić naprawdę tyle ile niektórzy piszą...
To nie dałabym rady. Powiedziałam pani że nie mam tyle pieniędzy i proszę o tani suplement, tak na próbę, czy rzeczywiście coś mi to odchudzanie da.

Trzymajcie kciuki, postaram się zdać relację i za ponad tydzień dam znak

no i jak tam po drugiej wizycie w NH?


ja z kolei otworzyłam mój segregator z przepisami z NH z tamtego roku, dołączyłam len mielony 2-3 razy dziennie, bo nie potrafię sama bez jakiegokolwiek suplementu opanować się z jedzeniem słodyczy i przez 1,5 tygodnia 2 kg mniej teraz jestem przed okresem, więc się nie ważę...

[21kasia21]

Napisane przez karolagatap

no i jak tam po drugiej wizycie w NH?


ja z kolei otworzyłam mój segregator z przepisami z NH z tamtego roku, dołączyłam len mielony 2-3 razy dziennie, bo nie potrafię sama bez jakiegokolwiek suplementu opanować się z jedzeniem słodyczy i przez 1,5 tygodnia 2 kg mniej teraz jestem przed okresem, więc się nie ważę...

A mogłabyś się podzielić przepisami ?

[karolagatap]

Napisane przez 21kasia21

A mogłabyś się podzielić przepisami ?

jasne

dziś na przykład Lasagne z bakłażana i kurczaka:

Ułożyć warstwami podpieczone plastry bakłażana, mieloną pierś z kurczaka (150g), podsmażoną na 1 łyżce oliwy z ziołami (kolendrą, pieprzem, itp), podpieczone plastry cukinii. Cebulkę zeszklić, poddusić z 3 pomidorami i puszką przecieru pomidorowego i smarować warstwy lasagne, posypać bazylią, polać beszamelem zrobionym z jaja zmieszanego z chudym jogurtem lub mlekiem doprawionymi do smaku. piec ok. 15 min. w 250 stopniach C.

Kurczak w mandarynkach
pojedynczą pierś z kurczaka (200g) pokroić na drobne kawałki, podsmażyć na patelni z jedną łyżką oliwy z oliwek. Dodać 200 ml bulionu warzywnego (1/3 kostki warzywnej, polecam tą z Almy na V.), 6-7 mandarynek w cząstkach (ja drobno kroję każdą cząstkę) i jeden mały por pokrojony w plasterki. Wszystko razem poddusić. Jak por będzie miękki, odlać trochę wywaru warzywnego, wymieszać do z 1 łyżeczką curry i dodać do potrawy.

Owsiane placuszki z daktylami moje ukochane
przygotowanie: 50 min.
dla 4 osób
składniki: 1 szkl. płatków owsianych błyskawicznych, 1 szklanka jogurtu naturalnego, 1 jajko, 4 suszone daktyle (ja daję więcej )
Płatki owsiane namocz w jogurcie i odstaw na pół godz. do lodówki. Następnie dodaj całe jajko oraz pokrojone daktyle. Dokładnie wymieszaj. Masa powinna mieć konsystencję gęstej śmietany. Niewielkie placuszki smaż na patelni, najlepiej bez tłuszczu. Powinny być rumiane z obu stron. Gotowe placuszki podawaj z dżemem, syropem klonowym lub miodem.

Smacznego!
jakby ktoś chciał jeszcze, to piszcie, będę wrzucała

[21kasia21]

Dziękuję Ci bardzo

[Ahya]

Witajcie,
ja nie ma problemów z wagą, ale od dawna interesuje mnie temat dietetyki i żywienia, więc jak są gdzieś darmowe porady, to zawsze chodzę.
Jakiś rok temu poszłam na darmową konsultację z czystej ciekawości. Byłam już kiedyś w NH w Lublinie i jakoś mnie pani dietetyk nie przekonała do siebie, była za spokojna, nie umiałaby mnie zmotywować do pracy. Wyniki moje były ok, nawet ważyłam o 1kg mniej niż moja zdrowa waga

Ostatnio jednak otworzyło się NH w Świdniku, skąd pochodzę i też poszłam tam z czystej ciekawości i zobaczyć, co się pozmieniało w moim ciele po ciąży.
Wyniki ok - minus 3kg tłuszczu i 4 kg zatrzymanej wody. Wychodzi picie kawy i niepicie wody. To przez zimę :/

Ale dietetyczka ze Świdnika to zupełnie inna bajka. Młoda, energiczna dziewczyna, pochwaliła mnie za wyniki, powiedziała, co robić aby pozbyć się tej wody. Zaproponowała kurację oczyszczającą na 3 tygodnie. Jakbym miała się odchudzać, to tylko u niej, bo pozytywna energia, aż z niej kipiała. Ta pani zza lady też fajna, pogadała, uśmiechnęła się. Nie czułam, że ktoś mnie do czegolowiek zmusza. Ale na kurację chyba się skuszę...

Więc jak widać dużo zależy od tego, na jakiego dietetyka się trafi. A co do ceny, to jak miałabym płacić 300-400 zł tylko i wyłącznie za spotkania i ustalenie diety, to o wiele bardziej wolałabym tyle zostawić w NH, przynajmniej dostaję suplementy. A na spotkanie zawsze przyjść za darmo..

[winama]

Witajcie. Jestem tu nowa, ale jest mnie b.dużo (kg). Czytam wasze zdania nt. NH, bo zamierzam się tam wybrać na pierwszą konsultację. Niewiem czy dalej skorzystam, bo moje warunki są... a raczej ich nie ma. Mam b. dużą nadwagę, ok 30kg. Dla mnie to załamka. Napiszcie mi proszę czy dieta jest układana z drogich produktów i czy jest możliwość żeby nie używać ich suplementów?

[bimz]

@winama- witaj,jeśli twoja nadwaga jest duża,to moim zdaniem warto skorzystać z opieki dietetyka,suplementy jakie proponuje Natur Hause nie są niezbędne przy odchudzaniu,te same składniki znajdziemy w zbilansowanej diecie ułożonej przez dietetyka,poszukaj w swojej miejscowości,zapytaj w przychodni, u lekarza pierwszego kontaktu.
Moja rada,która się naprawdę sprawdziła-podziel swoje posiłki na 4 do 5 dziennie,między posiłkami nic nie dojadaj, tylko woda,ew.kawka jak lubisz czy herbata, posiłki,które spożywasz teraz po prostu podziel przez pół,nie katuj się dietą,bo to nie o to chodzi by być na "diecie", musisz sobie uświadomić,że zmieniasz odżywianie na stałe,jedz,to co lubisz,tylko zmniejsz porcje,oczywiście słodycze do minimum,poczytaj na temat kalorycznosci potraw,bardzo dobrze jest wybierac potrawy z niskim Indeksem Glikemicznym,jesli sama tej wiedzy nie poznasz,nie pomogą żadne suplementy.Nie ukrywam, że początki są trudne,czasami też i smutne,bo nie mogę sięgać po słodkości,ale po paru tygodniach,gdy poczujesz się lżej,dostaniesz takiej motywacji,że sama będziesz zaskoczona.
Szkoda wydawać pieniędzy na komercyjne usługi w Natur House,a przede wszystkim nie oczekuj po 2 tygodniach od zmiany posiłków spektakularnych efektów,coś co ma b trwałe, na pewno nie jest szybkie!
Zacznij, spróbuj,utrwal regularność posiłków,a potem stopniowo organizm zacznie pracować na wyższych obrotach, tak naprawdę ,to od nas zależy,to jak jemy,jak żyjemy. Powodzenia!!!