Katoliczki ciągle w kryzysie?

[katolik_]

Witajcie,
jako katolik walne prosto z mostu kierujac pytanie glownie do katoliczek. Czy nie ma w dzisiejszych czasach katoliczek, ktore nie wyobrazaja sobie czystosci przed slubem? Spotkalem nie jedna i kazda "upadla". Czy naprawde dorazne przyjemnosci kazda katoliczka w dzisiejszych czasach stawia ponad milosc do Boga? Troche mnie to martwi, to takie slabe. Jeszcze co ciekawe czesc kobiet przez czystosc rozumie wylacznie seks. Roznego rodzaju pieszczoty to dla nich nadal czystosc co jest ewidentnie sprzeczne z nauka Kosciola. Po co to pisze? Chcialem sie upewnic czy jako katolik mam jakies szanse na znalezienie kobiety dla ktorej czystosc jest duza wartoscia, bo szczerze bardzo w to watpie po moich obecnych doswiadzeniach.

[Bananalama]

Napisane przez katolik_

Witajcie,
jako katolik walne prosto z mostu kierujac pytanie glownie do katoliczek. Czy nie ma w dzisiejszych czasach katoliczek, ktore nie wyobrazaja sobie czystosci przed slubem? Spotkalem nie jedna i kazda "upadla". Czy naprawde dorazne przyjemnosci kazda katoliczka w dzisiejszych czasach stawia ponad milosc do Boga? Troche mnie to martwi, to takie slabe. Jeszcze co ciekawe czesc kobiet przez czystosc rozumie wylacznie seks. Roznego rodzaju pieszczoty to dla nich nadal czystosc co jest ewidentnie sprzeczne z nauka Kosciola. Po co to pisze? Chcialem sie upewnic czy jako katolik mam jakies szanse na znalezienie kobiety dla ktorej czystosc jest duza wartoscia, bo szczerze bardzo w to watpie po moich obecnych doswiadzeniach.

Przyjeżdżaj do Małopolski. Spora część pewnego znanego mi miasta to tacy katolicy z krwi i kości w tej kwestii, moja rodzina z resztą. Prześliczne, młode dziewczęta z oazy, które swoją wiarę traktują serio :P

[moniaszelki]

bardzo uogólniasz. nie jestem czarodziejską kulą to ci nie powiem. dla mnie jest ważna czystość.

[katolik_]

Napisane przez Bananalama

Przyjeżdżaj do Małopolski. Spora część pewnego znanego mi miasta to tacy katolicy z krwi i kości w tej kwestii, moja rodzina z resztą. Prześliczne, młode dziewczęta z oazy, które swoją wiarę traktują serio :P

Pakuje sie .

[201607111040]

[katolik_]

Napisane przez LusiaPlotkara

Dlaczego tak uwazasz?

[mm444]

Treść usunięta

[201607111040]

Napisane przez katolik_

Dlaczego tak uwazasz?

Ponieważ piszesz w stylu bardzo prowokacyjnym.

[katolik_]

Napisane przez LusiaPlotkara

Ponieważ piszesz w stylu bardzo prowokacyjnym.

Oznajmiam wszem wobec, ze nikogo nie prowokuje.

[mm444]

Treść usunięta

[201607111040]

Napisane przez katolik_

Oznajmiam wszem wobec, ze nikogo nie prowokuje.

Super, ulżyło mi.

[Mevianne]

Nie wiem mój drogi gdzie Ty tych dziewczyn szukasz. Ja sama znam przynajmniej kilka. I to nie trzeba wyłapywać pod kościołem. Ja znam ze studiów głównie, a kilka jeszcze z liceum.

[katolik_]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Przysiegam.

[Misugi]

Katolik gdybyś Biblię znał wiedziałbyś, że jest w niej zapis mówiący o tym, że nie wolno przysięgać. To albo prowokator, albo katolik znający Biblie z tego co na mszy czyta facet w sukience.

[katolik_]

Napisane przez Mevianne

Nie wiem mój drogi gdzie Ty tych dziewczyn szukasz. Ja sama znam przynajmniej kilka. I to nie trzeba wyłapywać pod kościołem. Ja znam ze studiów głównie, a kilka jeszcze z liceum.

Jestes pewna, ze znasz? Mnie tez sie wydawalo, ze znam i to nie malo, ale pewne kwestie dopiero wychodza przy blizszym poznaniu po kilku tygodniach gdy osoby bardziej sie otwieraja i wtedy mozna sie bardzo zdziwic i rozczarowac i o tym wlasnie jest temat. Osobie popierajacej czystosc czesto daleko do osoby, ktora zyje w czystosci.

[Mija62]

Musze Cie zmarwic, mimo mojego wieku 30+ nie znam zadnej kobiety ktora zyla w czystosci do slubu. Mam naprawde obszerny krag znajomych z roznych srodowisk, wyznan, itp no i ja nie doswiadczylam takiej znajomosci , ani osobiscie, ani z opowiadan, plotek itp
Nie uwazam, tez to za nic zlego, no ale nie znam ani takiej dziewczyny, ani chlopaka.
A dodam tak na marginesie, ze zawod ktory wykonuje, ogolnie uwazany jest , tak zartobliwie jako wylegarnia plotek hehe no i w pracy tez nie slyszalam o takiej osobie
Widocznie zach-pom to takie zaglebie grzesznic jest nieczystych [COLOR="Silver"]
]i grzesznikow

[mm444]

Treść usunięta

[MoniaS93]

Jestem pewna, że takie dziewczyny istnieją. Sama znam ich kilka

[niebieskie_oczko]

Podobno zapisane jest "szukaj aż znajdziesz" czy jakoś tak
Skoro szukasz czystej to szukaj w dobrych kręgach - oazy, pielgrzymki, jakieś kółka katolickie, sama nie wiem, co jeszcze. Ja wierzę, że swój na swego trafi.

EDIT: szukajcie, a znajdziecie - chyba tak to leciało

[Mevianne]

Napisane przez katolik_

Jestes pewna, ze znasz? Mnie tez sie wydawalo, ze znam i to nie malo, ale pewne kwestie dopiero wychodza przy blizszym poznaniu po kilku tygodniach gdy osoby bardziej sie otwieraja i wtedy mozna sie bardzo zdziwic i rozczarowac i o tym wlasnie jest temat. Osobie popierajacej czystosc czesto daleko do osoby, ktora zyje w czystosci.

Jestem całkowicie pewna. Jedna jest moją bardzo bliską przyjaciółką.

Źle szukasz po prostu. Może faktycznie spróbuj na oazach, pochodź na pielgrzymki. Skoro na co dzień nie spotykasz, tam przynajmniej większa szansa trafić

[laisla]

Napisane przez katolik_

Witajcie,
jako katolik walne prosto z mostu kierujac pytanie glownie do katoliczek. Czy nie ma w dzisiejszych czasach katoliczek, ktore nie wyobrazaja sobie czystosci przed slubem? Spotkalem nie jedna i kazda "upadla". Czy naprawde dorazne przyjemnosci kazda katoliczka w dzisiejszych czasach stawia ponad milosc do Boga? Troche mnie to martwi, to takie slabe. Jeszcze co ciekawe czesc kobiet przez czystosc rozumie wylacznie seks. Roznego rodzaju pieszczoty to dla nich nadal czystosc co jest ewidentnie sprzeczne z nauka Kosciola. Po co to pisze? Chcialem sie upewnic czy jako katolik mam jakies szanse na znalezienie kobiety dla ktorej czystosc jest duza wartoscia, bo szczerze bardzo w to watpie po moich obecnych doswiadzeniach.

Dziwne określenie

Czyli dla Ciebie czystą będzie dziewczyna, która nie pozwoli się dotknąć przed ślubem czy gdzie jest ta granica bliskości fizycznej?

[jesienny_lisc]

Słyszałam kiedyś, że wszystko, co prowadzi do pobudzenia seksualnego, ale nie wiem, ile w tym prawdy.

[pleyada]

Jak można wziąć ślub z kimś, z kim nie wiesz jak Ci będzie w łóżku?!!!! Może beznadziejnie i będziesz mieć gorsze problemy z tego powodu niż rozważania czystości. Seks to ważna sfera związku, przynajmniej ja tak uważam. Nie wyobrażam sobie tego po prostu, po ślubie.

[laisla]

Napisane przez pleyada

Jak można wziąć ślub z kimś, z kim nie wiesz jak Ci będzie w łóżku?!!!! Może beznadziejnie i będziesz mieć gorsze problemy z tego powodu niż rozważania czystości. Seks to ważna sfera związku, przynajmniej ja tak uważam. Nie wyobrażam sobie tego po prostu, po ślubie.

To akurat żaden argument jak dla mnie. I Ty i Twój facet będziecie innymi ludźmi za kilka czy kilkanaście lat pod względem seksualnym, tak więc równie dobrze "pasując" do siebie obecnie możecie nie pasować kiedyś tam i konkretnie się rozmijać w potrzebach. I co, rozwód wtedy? Seksualność ewoluuje w miarę upływu lat, tak więc musi być coś ponad nią aby związek był szczęśliwy.

[Pantegram]

Są dziewczyny, które nie mają parcia na bycie w związku i szybką utratę cnoty. Nie okazują uczuć pierwszemu lepszemu, lecz muszą wpierw dokładnie faceta poznać, co niestety rodzi często frustrację - bo znalezienie drugiej połówki dla kogoś o dużych wymaganiach (schludny, inteligentny, ułożony, ambitny, dżentelmen i do tego nie może być brzydalem) - nie oszukujmy się, ale proste nie jest. I taka dziewczyna w wieku np. 22 lat może się zadręczać tym, że jest jakaś nienormalna, skoro jest dziewicą i jeszcze nigdy się z nikim nie całowała. Ale są takie, na pewno. Tylko trzeba dobrze szukać, bo taka dziewczyna najprawdopodobniej nie szuka partnera (bo jak się chce, to naprawdę nie jest trudno o pierwszy seks), lecz zajmuje się po prostu swoim życiem, w którym priorytetem nie jest jak największa ilość znajomych i adoratorów.

[Mijanou]

Napisane przez katolik_

Witajcie,
jako katolik walne prosto z mostu kierujac pytanie glownie do katoliczek. Czy nie ma w dzisiejszych czasach katoliczek, ktore nie wyobrazaja sobie czystosci przed slubem? Spotkalem nie jedna i kazda "upadla". Czy naprawde dorazne przyjemnosci kazda katoliczka w dzisiejszych czasach stawia ponad milosc do Boga? Troche mnie to martwi, to takie slabe. Jeszcze co ciekawe czesc kobiet przez czystosc rozumie wylacznie seks. Roznego rodzaju pieszczoty to dla nich nadal czystosc co jest ewidentnie sprzeczne z nauka Kosciola. Po co to pisze? Chcialem sie upewnic czy jako katolik mam jakies szanse na znalezienie kobiety dla ktorej czystosc jest duza wartoscia, bo szczerze bardzo w to watpie po moich obecnych doswiadzeniach.

Po co ta prowokacja, Autorze? O jakiej czystości i pieszczotach, do diabła, Ty rozprawiasz? Pocałunek i przytulenie też jest pieszczotą. Ty masz jakieś kompleksy, że pragniesz dziewczyny oderwanej od rzeczywistości i jeszcze Pana Boga w to mieszasz? Nie wstyd Ci?

Nic dziwnego, że masz złe doświadczenia. Ja bym od fundamentalistycznego szowinisty trzymała się jak najdalej. Ty nie oceniaj tych dziewczyn tylko przemyśl to, co tu napisałeś a potem szoruj do specjalisty po pomoc, skoro uważasz, że dziewczyna, która przed Tobą z kimś się całowała i przytulała jest 'nieczysta'.

Aha. Czystość przedmałżeńska nie gwarantuje szczęscia w związku. I przestań już prowokować. Znajdź inne ujście dla swojej frustracji.

[_ema_]

Jesteś Katolikiem, potraktujmy to jak pewnego rodzaju odrębną grupę w społeczeństwie. Czemu więc chcesz szukać idealnej Katoliczki wszędzie?
Chcesz partnerki z określonej grupy to i tam szukaj. Pewna jestem, że na mszach, pielgrzymkach, w oazach aż się roi od idealnych kandydatek.

Zawsze mnie śmieszyło takie narzekanie, olaboga, tak mało katoliczek. A gdzie szukasz? No wszędzie. No to zacznij szukać tam, gdzie trzeba

Jakby mi się zachciało koniecznie motocyklisty, to bym nie latała po ulicy i nie liczyła, że trafię, tylko poszłabym na zjazd motocyklowy.

[mm444]

Treść usunięta

[KrwawaMary86]

Napisane przez katolik_

Witajcie,
jako katolik walne prosto z mostu kierujac pytanie glownie do katoliczek. Czy nie ma w dzisiejszych czasach katoliczek, ktore nie wyobrazaja sobie czystosci przed slubem? Spotkalem nie jedna i kazda "upadla". Czy naprawde dorazne przyjemnosci kazda katoliczka w dzisiejszych czasach stawia ponad milosc do Boga? Troche mnie to martwi, to takie slabe. Jeszcze co ciekawe czesc kobiet przez czystosc rozumie wylacznie seks. Roznego rodzaju pieszczoty to dla nich nadal czystosc co jest ewidentnie sprzeczne z nauka Kosciola. Po co to pisze? Chcialem sie upewnic czy jako katolik mam jakies szanse na znalezienie kobiety dla ktorej czystosc jest duza wartoscia, bo szczerze bardzo w to watpie po moich obecnych doswiadzeniach.

Pozwolisz, że najpierw przyczepię się Twojemu ocenianiu kobiet, które współżyją przed ślubem.
W Piśmie Świętym zostało napisane: "Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Jak możesz mówić swemu bratu:, Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku, gdy sam belki w swoim nie widzisz?" (Łk 6,41-42).
Jako katolik nie powinieneś pochopnie sądzić innych, bo wydawać sądy może tylko Bóg. Zresztą Jezus przecież przebaczył jawnogrzesznicy kiedy ta żałowała swojego postępowania a Ty zdajesz się ludzi, a właściwie kobiety, strasznie szufladkować ze względu na ich przeszłość. Szanuję to, że uważasz czystość przedmałżeńską za coś ważnego, ale ciśnienie mi się podnosi jak widzę takie ocenianie kobiet, że każda, która pocałowała się przed ślubem z chłopakiem jest nieczysta, zła i trzeba od niej wiać.

Znam jedną dziewczynę, która zachowała czystość przed ślubem i źle się to dla niej skończyło.

Skoro tak bardzo zależy Ci na znalezieniu dziewicy to spróbuj zaangażować się np. w działalność w Oazie. Nie dość, że poznasz sympatycznych ludzi (w tym dziewczyny, które być może są dziewicami) to jeszcze rozwiniesz się duchowo.

[slodka0018]

Sa napewno tylko trzeba dobrze poszukac np oaza lub na pielgrzymkach xd