Filtr na tatuaż

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Dziewczyny, poszukuję wysokiego (najlepiej 50) filtra do codziennego smarowania tatuażu przy ekspozycji na słońce - ważne jest dla mnie to żeby nie bielił (więc np. Ziajka, której używam do opalania ogólnie, odpada), cała reszta praktycznie obojętna. Pytam tutaj zamiast grzebać na KWC ponieważ, jak wiemy, KWC nie nadaje się już obecnie do użytku

[Margolciia]

Ja planuje kupic easy tattoo Extreme sunblock stick, nie wybiela i ma ochrone 50

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

O Easytattoo wiem, ale tak sobie nieśmiało pomyślałam, że da się coś kupić równie dobrego, a za lepsze pieniądze (bo tutaj 30 + wysyłka za 10g - trochę dużo)

[zapaałka]

Z niebielących filtrów, które sprawdziły mi się na twarzy polecam pomarańczowy Pharmaceris krem hydrolipidowy lub jeszcze korzystniejszy cenowo balsam z spf 50. Bardzo dobrą ochronę UVA i UVB zapewnią filtry apteczne i tutaj prym wiodą Bioderma oraz LRP.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez zapaałka

Z niebielących filtrów, które sprawdziły mi się na twarzy polecam pomarańczowy Pharmaceris krem hydrolipidowy lub jeszcze korzystniejszy cenowo balsam z spf 50. Bardzo dobrą ochronę UVA i UVB zapewnią filtry apteczne i tutaj prym wiodą Bioderma oraz LRP.

Mi farmaceutka proponowała Iwostin Solecrin - albo krem-żel 50, albo spray multipozycyjny, też spf 50, ale trochę mało opinii w necie jest na temat tych produktów.

[zapaałka]

Napisane przez Tassarinian

Mi farmaceutka proponowała Iwostin Solecrin - albo krem-żel 50, albo spray multipozycyjny, też spf 50, ale trochę mało opinii w necie jest na temat tych produktów.

Te filtry Iwostinu są chyba nowością w ofercie (przynajmniej kremy-żele), ciężko też zdobyć jakiekolwiek próbki, stąd tak mało opinii na ich temat. W którym miejscu masz tatuaż? Generalnie na ciele sprawdzą się chyba wszystkie kremy, które mają w składzie stabilne filtry, lekkie bielenie na ciele nie jest też tak widoczne jak na twarzy, ale jeśli tatuaż znajduje się w miejscu gdzie może stykać się z ubraniem to dobrze byłoby poszukać czegoś co nie zażółci/nie zniszczy ubrań, nie będzie się bardzo lepić, itp. Obszerny wątek na temat filtrów znajdziesz na podforum Biochemia kosmetyczna (KLIK).

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez zapaałka

Te filtry Iwostinu są chyba nowością w ofercie (przynajmniej kremy-żele), ciężko też zdobyć jakiekolwiek próbki, stąd tak mało opinii na ich temat. W którym miejscu masz tatuaż? Generalnie na ciele sprawdzą się chyba wszystkie kremy, które mają w składzie stabilne filtry, lekkie bielenie na ciele nie jest też tak widoczne jak na twarzy, ale jeśli tatuaż znajduje się w miejscu gdzie może stykać się z ubraniem to dobrze byłoby poszukać czegoś co nie zażółci/nie zniszczy ubrań, nie będzie się bardzo lepić, itp. Obszerny wątek na temat filtrów znajdziesz na podforum Biochemia kosmetyczna (KLIK).

Na tą chwilę mam trzy - na wewnętrznej części przedramienia, wewnętrznej części ramienia i na, powiedzmy, tyle ramienia. Smarować filtrem będę oczywiście te tatuaże, które w dany dzień będą odsłonięte przez strój. Mamy w domu Celebrin 50tkę, ale on się nie nadaje - posmarowałam nim cieniutko po moim kolorowym tatuażu - cały zabielony, bardzo to widać, jakby był wyblaknięty, a przecież nie o to mi chodzi

[skazana_na_bluesa]

http://kociamberwpodrozy.blogspot.co...z-filtrem.html