Planowanie ciąży, cz. 7 - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-03-15, 12:18   #1411
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez paprif Pokaż wiadomość
Na ten moment to moje największe marzenie

edit: co do podczytywania wątków mamusiowych też tego nie robię.
Witaj Jeśli u Was wszystko to pewnie niedługo będziesz cieszyć się już dwóch kreseczek



Cytat:
Napisane przez panipuchatkowa Pokaż wiadomość
O dziewczybki to ja nie podczytuje zadnego watku mamusiowego. Nawet mnie nie ciągnie.☺
Ja też nie i też nie ciągnie mnie do tego Może to i lepiej zeby się nie nakręcać niepotrzebnie i nie stresować
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 12:22   #1412
myk
Zadomowienie
 
Avatar myk
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez alusiekmalutki89 Pokaż wiadomość
Zapisałam męża za tydzień na badanie nasienia
! My też za tydzień działamy w tym temacie

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Skąd ja to znam. U nas też TŻ ma nadzieje za nas oboje. Ja raczej nastawiam się na to że w ogóle się nie uda, wtedy przynajmniej nie zalewam się łzami jak przychodzi okres.

Dzisiaj za to cały dzień chodziłam zapłakana. Nad ranem śniło mi się że adoptowaliśmy piękną dziewczynkę i ja się tak niesamowicie z tego cieszyłam. Ze snu wyrwał mnie telefon, szwagier zadzwonił żeby się pochwalić że jego żona w nocy urodziła córkę. Cieszę się że mała jest cała i zdrowa, ale ja dzisiaj cały dzień nie umiałam znaleźć sobie miejsca. Nie umiałam pozbyć się myśli że ja nigdy nie zajdę w ciążę i nigdy nie będę się cieszyć tak jak oni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiesz, u mnie to jest akurat w temacie ciąży/dziecka totalna sinusoida... Raz mam wiarę sięgającą po sufit, że przecież skoro raz się udało, to i znów się uda... a później przychodzi ten gorszy czas i myśli są bardziej w kierunku, że co z tego, że się udało, skoro na krótko, a mógł to być po prostu mały cud Teraz mam ten gorszy niestety, pewnie dlatego, że tak długo już to trwa, wizja wszystkich kolejnych badań staje się realna i jakoś tak, eh, no ciężko jest po prostu. Mój mąż to musi mieć naprawdę sporo wiary, każdemu kto zapyta bez zastanowienia mówi, po co nam ten pokój pusty obok kuchni. A ja ewakuuje się daleko od tematu, odpychając myśli, czy przypadkiem był nam potrzebny ten kredyt i to duże mieszkanie, skoro będziemy się na nim panoszyć we dwójkę. W temacie dzieci innych też jest ciężko, nawet bardziej niż tuż po poronieniu, kiedy wiarę w powodzenie mimo tego tragicznego obrotu sprawy - miałam wielką. Teraz przez ten brak wiary najpewniej ciężko mi się obcuje z boga ducha winnymi dziećmi, zwłaszcza małymi. Choć jak odwiedzili nas znajomi z roczną córką, to nie mogłam się od niej oderwać, ale serce kłuło, oj bardzo... na pewno nie z zazdrości, ale jakiegoś strachu w środku, że może nie jest nam to pisane :/

Cytat:
Napisane przez panipuchatkowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja podobnie myślę jaknWy. Tzn ze to po mojej stronie jest problem.. Jeszcze jak te badania porobilam to kurcze.. Wszystko bedzie do poprawki po mojej stronie. A mąż.. Przynajmniej w moich oczach młody silny i watpie żeby u niego byl jakis problem. Eeeh. Znowu bede rozpaczac po sobotniej wizycie jak mi dr powie że beznadzieja.
Ja to się znowu strasznie boję, że się okaże, że to nie ja, tylko właśnie mój mąż. 10000 razy bardziej wolałabym, żeby coś było u mnie. Zrobiłam już sobie tyle badań, wszystko wychodzi dobrze, lekarz na razie nie ma pomysłu na mnie, może po laparoskopii coś się ruszy... w każdym razie jestem na etapie modlenia się za wyniki męża, żeby tylko były dobre, bo on z pozoru silny, ale w środku bardzo wrażliwy, wiem, jak baaardzo by go to zabolało

Cytat:
Napisane przez majeczka0123 Pokaż wiadomość
Ja tez dziś na zmianę chipsy i czekolada. Ale ogólnie to czesto tak mam.

MadziQ czemu mówisz ze Twój Tz nigdy nie zrobi badania? Mój tez się wzbraniał i mówił zeu niego jest wszystko dobrze. Jednak powoli z nim rozmawiam na ten temat i zmienia zdanie. Tak jak gin mówiła faceci są bardziej wrażliwi na akcie tematy i trzeba na spokojnie powoli rozmawiać. Jak mój mówił ze u niego wszystko ok to ja mu odp ze to dobrze sprawdźmy tylko aby potwierdzić. Powoli zdanie zmienia co do badań. Sam pyta kiedy miałby to zrobić 😃
Też tak myślę, że to kwestia czasu Mój mąż też nie jest zachwycony tym badaniem, ale jednak je zrobi. Na początku próbował oszukać temat Później go unikał, później "ogłosił", że zrobi, gdy minie rok nowych starań. Jeszcze nie minął, ale w końcu się zdecydował. Nie małe znaczenie, przypuszczam, miało moje skierowanie do szpitala. Wystraszył się i chyba doszło do niego, jak bardzo mamy problem na serio.

Cytat:
Napisane przez MadziQ6 Pokaż wiadomość
Dzien dobry!

Majka ja to uwielbiam od zawsze jesc chipsy paprykowe i zagryzac Twixem 😍😍 ale najczesciej mam takie smaki rozne i konski apetyt przed @ dlaczego tak mysle?Bo mu powiedzialam ze jezeli nieuda sie po 3 mirsiacach to chce go gin wyslac na badanie nasienia zeby sprawdzic czy u niego jest wszystko ok to odpowiedzial mi ze ja jestem glupia i on nigdzie nieidzie! On ma goraczke od kilku dni i co nawet do lekarza niezajdzie leczy sie na wlasna reka ostatni raz u lekarza byl moze z rok temu?! Unika ich jak ognia! Wiec wiem ze z nin ten tamt bedzie ciezki do ogarnięcia...bo przeciez ja za niego tego badania niezrobie...

Kamila jak tam bo my tu z nerwow umieramy!! 😭🙈✊✊✊✊

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Franiczka niedoradze bo sie nieznam ale chyba ladnie wyglada

Być może opcja, jaką ja mam, to i opcja dla Was U mnie można zanieść nasienie do kliniki do badania. Mąż nie musi tam iść, robić tam tego, tylko w domu. Ja się od razu zaoferowałam, że to ja pójdę "zrobić" to badanie, on tylko musi dostarczyć materiał we właściwym czasie. Tak naprawdę sama tak wolę, ja usłyszę wyniki, a w razie gdyby coś wyszło nie tak, na pewno delikatniej mu to przekażę niż lekarz, tak myślę

Cytat:
Napisane przez majeczka0123 Pokaż wiadomość
Wiecie może czy z takim progesteronem 0,12 ng/mL robiony w fazie lutealnej Normy 1:83-23.90 jets szansa zajść? Dodam ze badania robione były przed rozpocząciem kuracji Bromergonem. teraz mija miesiąc od pierwszego bromka.
Ekspertem też nie jestem, ale raczej progesteron będzie trzeba podwyższać, pewnie lekarz zapisze Ci duphaston albo luteinę na drugą fazę cyklu

Cytat:
Napisane przez Kaamilaaa0508 Pokaż wiadomość
Ja prawie każdy nowy watek mamusiowy na poczatku podczytuje z nadzieja ze tez tam trafie wiec ja chyba gorszy swir 😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja już ten etap przechodziłam Teraz już nie chcę się nakręcać

Cytat:
Napisane przez Kaamilaaa0508 Pokaż wiadomość
A kiedy masz NIE DOSTAĆ😉 @?

Mi wczoraj apka moj kalendarzyk przypomniala ze za dwa dni @..

Niby taki spadek temperatury jest w porzadku i ladny ten moj wykres wiec moze jednak sie udało 😏 trzymajcie prosze kciuki dziewczyny zeby jutro nie spadła 🙏

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymam! Bardzo, bardzo mocno!

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Cytat:
Napisane przez paprif Pokaż wiadomość
Podczytuje Was już od jakiegoś czasu Dzięki Wam od tego miesiąca zaczęłam mierzyć temperaturę i kupiłam żel. Marzec to nasz 3 miesiąc starań. Szczerze mówiąc bardzo liczyliśmy na ostatni cykl bo przy moich regularnych miesiączkach była duża szansa na powodzenie, niestety @ przyszła w 31 dc Jestem rocznik '89 Jeśli chodzi o badania to mój mąż bez problemu zrobił, ja jestem po wynikach TSH, FT4, toxo, różyczki + ogólne badanie z krwi. Zdaniem lekarza wyniki mam idealne. Mąż też już spokojny, że u niego wszystko dobrze. Także pozytywnie podchodzimy do kolejnych starań, ale wiadomo, że jak @ przychodzi to jest smutek.
Pozdrawiam dziewczyny i życzę szybkich II kresek
Witaj i powodzenia Oby szybko II kreseczki zawitały
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr
spragniona życia wciąż
zawsze gubiła coś..


myk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 12:22   #1413
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez myk Pokaż wiadomość


Ekspertem też nie jestem, ale raczej progesteron będzie trzeba podwyższać, pewnie lekarz zapisze Ci duphaston albo luteinę na drugą fazę cyklu
Dupka biorę już od chyba 2-3 cykli. I właśnie czekam na @ która od 5 marca (ostatnia tabletka dupka) się nie pojawia.
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 12:26   #1414
myk
Zadomowienie
 
Avatar myk
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez majeczka0123 Pokaż wiadomość
Dupka biorę już od chyba 2-3 cykli. I właśnie czekam na @ która od 5 marca (ostatnia tabletka dupka) się nie pojawia.
A widzisz, przeoczyłam, przepraszam! A to badanie robiłaś podczas brania dupka?
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr
spragniona życia wciąż
zawsze gubiła coś..


myk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 12:33   #1415
MadziQ6
Zakorzenienie
 
Avatar MadziQ6
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 244
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Kamila jak tak nigdy niemialas to moze jest ten znak ze jednak jestes?Ja to bym juz nirwytrzymala i jeszcze dzis zrobila bo i tak masz miec jutro a nierobisz tego testu tydzien wczesniej przeciez
Ja mam dostac we wtorek wiec jeszcze dosc troche czasu ale brzuch pobolewa i apetyt strasznie mam a mam tak przed od jakiegos czasu @
Aga trzymam za ciebie i za Kamilke kciuki zeby sie wkincu udalo!!
Paprif witaj ja tez rocznik 89
Kamila tylko my takie zboczone lubimy podczytywac innych hihi
MadziQ6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 12:37   #1416
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez myk Pokaż wiadomość
A widzisz, przeoczyłam, przepraszam! A to badanie robiłaś podczas brania dupka?
Tak. Teraz właśnie na początku roku robiłam peogesteron. a w grudniu chyba już zaczełam brać dupka Bo ogólnie to już kiedys tego dupka brałam, luteine też kiedyś brałam ale to kilka lat temu jak nastolatką byłam.
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 12:40   #1417
Kaamilaaa0508
Zakorzenienie
 
Avatar Kaamilaaa0508
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 12 163
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez MadziQ6 Pokaż wiadomość
Kamila jak tak nigdy niemialas to moze jest ten znak ze jednak jestes?Ja to bym juz nirwytrzymala i jeszcze dzis zrobila bo i tak masz miec jutro a nierobisz tego testu tydzien wczesniej przeciez
Ja mam dostac we wtorek wiec jeszcze dosc troche czasu ale brzuch pobolewa i apetyt strasznie mam a mam tak przed od jakiegos czasu @
Aga trzymam za ciebie i za Kamilke kciuki zeby sie wkincu udalo!!
Paprif witaj ja tez rocznik 89
Kamila tylko my takie zboczone lubimy podczytywac innych hihi
Kochana ja nie wiem czy to objaw czy sobie po prostu wkrecam bo tak bardzo bym chciala zeby to byl właśnie pierwszy objaw 😂😂 ehh no czekam do jutra, z samego rana dam znac jak temperatura😉😀 bedzie wiadomo czy robic test czy nie 😏

A ja za Ciebie trzymam juz bardzo mocno kciuki ✊✊ @ ma do ciebie nie przyjść i kropka ✊✊

No swiry z nas 😁😂 ja juz nawet sobie sprawdzilam przewidywana date porodu hahah 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kaamilaaa0508 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-03-15, 12:45   #1418
myk
Zadomowienie
 
Avatar myk
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez majeczka0123 Pokaż wiadomość
Tak. Teraz właśnie na początku roku robiłam peogesteron. a w grudniu chyba już zaczełam brać dupka Bo ogólnie to już kiedys tego dupka brałam, luteine też kiedyś brałam ale to kilka lat temu jak nastolatką byłam.
No to szczerze mówiąc, nie bardzo wiem, jak to zinterpretować. Dupek na logikę powinien progesteron podwyższyć... Ja bym poszła do gina to skonsultować. Nie wiem, jakie są zależności między obniżaniem prl a podwyższaniem progesteronu - mądrzejsza głowa musiałaby na to spojrzeć Być może jest to dłuższy proces, ale niestety nie wiem
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr
spragniona życia wciąż
zawsze gubiła coś..


myk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 12:50   #1419
nada13
Zakorzenienie
 
Avatar nada13
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 001
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Myk u mnie podobnie raz pełnia wiary raz dno totalne. I też nie chce żeby TŻ był problemowy. Czytam te wątki dziewczyn którym się udało i ich historie jak mam gorszy dzień, to naprawdę daje wiarę. Ostatnio też przeczytałam że należy przede wszystkim odpuścić. Łatwo mówić :/

Haha 89 wygrywa tutaj, ja też ten rocznik. Baby boom ogromne.

Co do mieszkania to nasze na razie nawet nie przewiduje kołyski. Będziemy kombinować jak się uda.


Czytałam ostatnio fajny tekst Kasi Bigos o kobietach wracających do formy po ciąży. Jakie to okrutne że spada na nas taka presja. Potem też czytałam o połogu i ja nie wiem czy jestem gotowa na takie rzeczy

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Dziewczyny na co w ogóle tego dupka się bierze. Jestem zielona
nada13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:02   #1420
myk
Zadomowienie
 
Avatar myk
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez nada13 Pokaż wiadomość
Myk u mnie podobnie raz pełnia wiary raz dno totalne. I też nie chce żeby TŻ był problemowy. Czytam te wątki dziewczyn którym się udało i ich historie jak mam gorszy dzień, to naprawdę daje wiarę. Ostatnio też przeczytałam że należy przede wszystkim odpuścić. Łatwo mówić :/

Haha 89 wygrywa tutaj, ja też ten rocznik. Baby boom ogromne.

Co do mieszkania to nasze na razie nawet nie przewiduje kołyski. Będziemy kombinować jak się uda.


Czytałam ostatnio fajny tekst Kasi Bigos o kobietach wracających do formy po ciąży. Jakie to okrutne że spada na nas taka presja. Potem też czytałam o połogu i ja nie wiem czy jestem gotowa na takie rzeczy

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Dziewczyny na co w ogóle tego dupka się bierze. Jestem zielona
Taki to przewrotny czas tego "planowania ciąży" A ostatnio czytałam ulotkę femibion 0, który zamówiłam, i tam tak ładnie pisali, że to taki piękny czas oczekiwania, tiiaaa

Co do odpuszczenia - fajnie się mówi W teorii wszystko brzmi dobrze. Nam się udało faktycznie, gdy odpuściliśmy, ale kolejnej przeprowadzki nie planujemy, żeby znów w tym czasie mogła nas zaskoczyć ciąża Za to na nowym mieszkaniu to i czwórkę na upartego byśmy mogli pomieścić, ale daj Boże choć jedno Mąż już przed przeprowadzką "zaklepał" sobie pokój na biuro, ale oznajmił, że jeśli będziemy mieć dwójkę to odda

Dupek podwyższa progesteron, w staraniach - gdy masz za niski jego poziom, a podczas ciąży dla jej podtrzymania - daje się też zamiennie luteinę. Czasem też na wywołanie @, gdy jej nie ma, a powinna być. Dupek jest chyba syntetyczny, a luteina naturalna jakoś tak
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr
spragniona życia wciąż
zawsze gubiła coś..


myk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:22   #1421
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez myk Pokaż wiadomość
No to szczerze mówiąc, nie bardzo wiem, jak to zinterpretować. Dupek na logikę powinien progesteron podwyższyć... Ja bym poszła do gina to skonsultować. Nie wiem, jakie są zależności między obniżaniem prl a podwyższaniem progesteronu - mądrzejsza głowa musiałaby na to spojrzeć Być może jest to dłuższy proces, ale niestety nie wiem
Też nie wiem właśnie, moze po prostu za krótko brałam tego dupka.
Ogólnie na początku ja go brałam na wywołanie @. A teraz mam brać cały czas w każdym cyklu.
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:26   #1422
MadziQ6
Zakorzenienie
 
Avatar MadziQ6
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 244
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Ojaaa jak milo by bylo gdyby jednak sie udalo!gdyby tak jednak nieprzyszla wredota @ ale w tamtym miesiacu mialam podobne o objawy (dodam ze wczesniej jedynymi objawami byl wysyp na twarzy i bole podbrzusza ale nie zawsze) a teraz mam apetyt wilczy, w tamtym miesiacu mega apetyt mialam na miecho teraz obojetne co byleby jesc wiec myslalam ze to objaw ciazy....a wyszlo jak wyszlo dlatego teraz wiem ze niemam na co sie nastawiac
Kamila a jak jutro nieprzyjdzie a temp spadnie to testujesz w sobote??Ty masz regularne co do dnia czy zdarzaja sie opoznienia?
Myk jakby byla taka mozliwosc ze on to zrobi w domu ja zaniose i odbiore wyniki to bylabym jak najbardziej za!!Tylko narazie daje nam czas jeszcze choc chcialabym zrobic to badanie jak najszybciej zeby wiedziec na czym stoimy...
MadziQ6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:31   #1423
myk
Zadomowienie
 
Avatar myk
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez majeczka0123 Pokaż wiadomość
Też nie wiem właśnie, moze po prostu za krótko brałam tego dupka.
Ogólnie na początku ja go brałam na wywołanie @. A teraz mam brać cały czas w każdym cyklu.
Cały czas, w sensie od 1 dnia cyklu? Czy po prostu co cykl od owu przez 10 dni?

Cytat:
Napisane przez MadziQ6 Pokaż wiadomość
Myk jakby byla taka mozliwosc ze on to zrobi w domu ja zaniose i odbiore wyniki to bylabym jak najbardziej za!!Tylko narazie daje nam czas jeszcze choc chcialabym zrobic to badanie jak najszybciej zeby wiedziec na czym stoimy...
No u mnie właśnie tak można Ja mam bardzo blisko do kliniki, 10 minut spacerkiem, więc pod tym kątem jest luz. Bo lekarz mi mówił, że w max godzinę muszę dotrzeć z materiałem do badania
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr
spragniona życia wciąż
zawsze gubiła coś..


myk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:34   #1424
Kaamilaaa0508
Zakorzenienie
 
Avatar Kaamilaaa0508
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 12 163
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez MadziQ6 Pokaż wiadomość
Ojaaa jak milo by bylo gdyby jednak sie udalo!gdyby tak jednak nieprzyszla wredota @ ale w tamtym miesiacu mialam podobne o objawy (dodam ze wczesniej jedynymi objawami byl wysyp na twarzy i bole podbrzusza ale nie zawsze) a teraz mam apetyt wilczy, w tamtym miesiacu mega apetyt mialam na miecho teraz obojetne co byleby jesc wiec myslalam ze to objaw ciazy....a wyszlo jak wyszlo dlatego teraz wiem ze niemam na co sie nastawiac
Kamila a jak jutro nieprzyjdzie a temp spadnie to testujesz w sobote??Ty masz regularne co do dnia czy zdarzaja sie opoznienia?
Myk jakby byla taka mozliwosc ze on to zrobi w domu ja zaniose i odbiore wyniki to bylabym jak najbardziej za!!Tylko narazie daje nam czas jeszcze choc chcialabym zrobic to badanie jak najszybciej zeby wiedziec na czym stoimy...
Wiesz co w ostatnim roku tylko raz zdarrzylo mi sie ze dwa dni sie @ spóźnił, dokladnie w swieta wiec sobie wyobraź jaka ja wtedy mialam nadzieje na taki prezent 😛😀
A tak to cykkle mam zwykle co do dnia 27dniowe i dzis juz właśnie 27dc 11dpo😏
Jak temperatura spadnie to nie będzie sensu robic testu bo tylko by sie zmarnowal bo @ przyjdzie 😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kaamilaaa0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:39   #1425
Martyna12524
Rozeznanie
 
Avatar Martyna12524
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 634
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez Kaamilaaa0508 Pokaż wiadomość
Kochana ja nie wiem czy to objaw czy sobie po prostu wkrecam bo tak bardzo bym chciala zeby to byl właśnie pierwszy objaw 😂😂 ehh no czekam do jutra, z samego rana dam znac jak temperatura😉😀 bedzie wiadomo czy robic test czy nie 😏

A ja za Ciebie trzymam juz bardzo mocno kciuki ✊✊ @ ma do ciebie nie przyjść i kropka ✊✊

No swiry z nas 😁😂 ja juz nawet sobie sprawdzilam przewidywana date porodu hahah 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kama jakie masz objawy bo chyba przeoczyłam wątek?
Mnie strasznie bolą piersi i pachy ale to może byc i na @ 9 i na ciążę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Martyna12524 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:39   #1426
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez myk Pokaż wiadomość
Cały czas, w sensie od 1 dnia cyklu? Czy po prostu co cykl od owu przez 10 dni?



No u mnie właśnie tak można Ja mam bardzo blisko do kliniki, 10 minut spacerkiem, więc pod tym kątem jest luz. Bo lekarz mi mówił, że w max godzinę muszę dotrzeć z materiałem do badania
No tak źle sprecyzowałam od 16 do 25 dc po jednej tab
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:42   #1427
myk
Zadomowienie
 
Avatar myk
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez majeczka0123 Pokaż wiadomość
No tak źle sprecyzowałam od 16 do 25 dc po jednej tab
No to standardowo raczej Trzymam kciuki, żeby się progesteron ładnie podniósł
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr
spragniona życia wciąż
zawsze gubiła coś..


myk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:45   #1428
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez myk Pokaż wiadomość
No to standardowo raczej Trzymam kciuki, żeby się progesteron ładnie podniósł
Z tym, że teraz opuściłam 3 ostatnie tabletki więc zakończyłam brac 5 marca i do tej pory @ nie ma. Myslę czy może mi się wydłużyć przez to cykl.

Dziękuje, oby się podnosił w poniedziałek wizyta u gina jak @ nie przyjdzie.
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:48   #1429
myk
Zadomowienie
 
Avatar myk
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez majeczka0123 Pokaż wiadomość
Z tym, że teraz opuściłam 3 ostatnie tabletki więc zakończyłam brac 5 marca i do tej pory @ nie ma. Myslę czy może mi się wydłużyć przez to cykl.

Dziękuje, oby się podnosił w poniedziałek wizyta u gina jak @ nie przyjdzie.
Hm, tak na logikę, to ja bym powiedziała, że powinien się skrócić, ale nie na 100% Gdzieś kiedyś czytałam, że bodajże do 10 dni po odstawieniu dupka powinna przyjść @
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr
spragniona życia wciąż
zawsze gubiła coś..


myk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:53   #1430
Kaamilaaa0508
Zakorzenienie
 
Avatar Kaamilaaa0508
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 12 163
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez Martyna12524 Pokaż wiadomość
Kama jakie masz objawy bo chyba przeoczyłam wątek?
Mnie strasznie bolą piersi i pachy ale to może byc i na @ 9 i na ciążę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Od trzech dni mnie kluje podbrzusze a nigdy przed @ tak nie mam, wczoraj dodatkowo caly dzien mnie bolał dol pleców dzis juz mniej, bol (·)(·) pojawil sie jakis tydzien temu ale szybko znikł😏 to samo z "potworami" na twarzy 😀 i teraz juz sama nie wiem czy sobie po prostu tego wszystkiego nie wkrecam 🤔😂

Aaa i nie mam mojego standardowego stanu przed @ 😀😀 tzn zawsze mam tak ze dzien przed rycze z byle powodu a za chwile smieje sie sama z siebie 😂😂 nie chce chwalic dnia przed zachodem slonca ale dzis sie to jeszcze nie zdarzyło 😀😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kaamilaaa0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:54   #1431
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez myk Pokaż wiadomość
Hm, tak na logikę, to ja bym powiedziała, że powinien się skrócić, ale nie na 100% Gdzieś kiedyś czytałam, że bodajże do 10 dni po odstawieniu dupka powinna przyjść @
Właśnie mnie też to zastanawia. bo jak brałam to właśnie zawsze do 10 dni przychodziła bez żadnych wcześniejszych objawów. A jak nie brałam wcześniej to i brzuch mnie bolał a piersi to juz dwa tyg przed @ teraz tylko przez trzy dni miałam brązowe plamienia i bardzo delikatny ból brzucha przez jeden ranek. Znikomy ból. Dziwne. Teraz coś mnie piersi zaczynają boleć (juz nie pamiętam jak to jest) , więc może znowu sie coś poprzestawiało i niedługo ta @ nadejdzie.... ehh
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:57   #1432
myk
Zadomowienie
 
Avatar myk
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez majeczka0123 Pokaż wiadomość
Właśnie mnie też to zastanawia. bo jak brałam to właśnie zawsze do 10 dni przychodziła bez żadnych wcześniejszych objawów. A jak nie brałam wcześniej to i brzuch mnie bolał a piersi to juz dwa tyg przed @ teraz tylko przez trzy dni miałam brązowe plamienia i bardzo delikatny ból brzucha przez jeden ranek. Znikomy ból. Dziwne. Teraz coś mnie piersi zaczynają boleć (juz nie pamiętam jak to jest) , więc może znowu sie coś poprzestawiało i niedługo ta @ nadejdzie.... ehh
Najlepiej to jakby nie przyszła, ale nie ze względu na jakieś rozjazdy, tylko przerwa na 9 m-cy
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr
spragniona życia wciąż
zawsze gubiła coś..


myk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:57   #1433
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez myk Pokaż wiadomość
Wiesz, u mnie to jest akurat w temacie ciąży/dziecka totalna sinusoida... Raz mam wiarę sięgającą po sufit, że przecież skoro raz się udało, to i znów się uda... a później przychodzi ten gorszy czas i myśli są bardziej w kierunku, że co z tego, że się udało, skoro na krótko, a mógł to być po prostu mały cud Teraz mam ten gorszy niestety, pewnie dlatego, że tak długo już to trwa, wizja wszystkich kolejnych badań staje się realna i jakoś tak, eh, no ciężko jest po prostu. Mój mąż to musi mieć naprawdę sporo wiary, każdemu kto zapyta bez zastanowienia mówi, po co nam ten pokój pusty obok kuchni. A ja ewakuuje się daleko od tematu, odpychając myśli, czy przypadkiem był nam potrzebny ten kredyt i to duże mieszkanie, skoro będziemy się na nim panoszyć we dwójkę. W temacie dzieci innych też jest ciężko, nawet bardziej niż tuż po poronieniu, kiedy wiarę w powodzenie mimo tego tragicznego obrotu sprawy - miałam wielką. Teraz przez ten brak wiary najpewniej ciężko mi się obcuje z boga ducha winnymi dziećmi, zwłaszcza małymi. Choć jak odwiedzili nas znajomi z roczną córką, to nie mogłam się od niej oderwać, ale serce kłuło, oj bardzo... na pewno nie z zazdrości, ale jakiegoś strachu w środku, że może nie jest nam to pisane :/



Ja to się znowu strasznie boję, że się okaże, że to nie ja, tylko właśnie mój mąż. 10000 razy bardziej wolałabym, żeby coś było u mnie. Zrobiłam już sobie tyle badań, wszystko wychodzi dobrze, lekarz na razie nie ma pomysłu na mnie, może po laparoskopii coś się ruszy... w każdym razie jestem na etapie modlenia się za wyniki męża, żeby tylko były dobre, bo on z pozoru silny, ale w środku bardzo wrażliwy, wiem, jak baaardzo by go to zabolało



Też tak myślę, że to kwestia czasu Mój mąż też nie jest zachwycony tym badaniem, ale jednak je zrobi. Na początku próbował oszukać temat Później go unikał, później "ogłosił", że zrobi, gdy minie rok nowych starań. Jeszcze nie minął, ale w końcu się zdecydował. Nie małe znaczenie, przypuszczam, miało moje skierowanie do szpitala. Wystraszył się i chyba doszło do niego, jak bardzo mamy problem na serio.

Mój o badaniach wspominał prawie od samego początku. Na zasadzie że teraz wszyscy wokół mają problemy, do tego jego brat długo się leczył więc warto sprawdzić. Tyle że tak naprawdę to było tylko gadanie, zazwyczaj pojawiające się po tym jak ja po raz kolejny zalewałam się łzami jak przychodził okres. W końcu się zebrał na badania krwi i po nich przynajmniej wiadomo że trzeba się leczyć.

Badań nasienia nie zrobił do dziś. W zasadzie nie ma sensu, bo przy jego wynikach krwi albo w ogóle nie ma plemników albo wszystkie są martwe. Tyle że miał się zapisać do urologa, żeby sprawdzić czy coś jeszcze nie jest problemem (np. torbiele czy żylaki). Póki co nie ma na to czasu, więc zaproponowałam mu że ja go zapiszę. Usłyszałam że on musi się sam zapisać bo chce wybrać najlepszego lekarza. Więc odpuściłam i uznałam że dla mnie temat jest zamknięty. Zajście w ciążę nie jest konkurencją indywidualną, a ja na tą chwilę czuję się w tym temacie bardzo samotna.

Jak TŻ uzna to za właściwe to pójdzie na badania, jak nie to go nie zmuszę. Powtarzam sobie że nie mam co liczyć na ciążę i przynajmniej nie płaczę jak pojawia się okres. Jak jakimś cudem kiedyś się uda to będę bardzo szczęśliwa, póki co wolę nie robić sobie niepotrzebnie nadziei.
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 13:59   #1434
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez myk Pokaż wiadomość
Najlepiej to jakby nie przyszła, ale nie ze względu na jakieś rozjazdy, tylko przerwa na 9 m-cy
Pewnie że tak ale raczej fasolkę wykluczam. Przy tych wynikach i niezbyt częstym <3 w tym cyklu to raczej nierealne. Nawet nie wiem kiedy i czy w ogóle była owu
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 14:04   #1435
MadziQ6
Zakorzenienie
 
Avatar MadziQ6
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 244
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Kamila to brak objawow tych co zawsze to najwiekszy objaw na ciążę!!Jestem przekonana ze w tym cyklu ci sie udalo naprawde!!
MadziQ6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 14:06   #1436
majeczka0123
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 695
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Cytat:
Napisane przez Kaamilaaa0508 Pokaż wiadomość
Od trzech dni mnie kluje podbrzusze a nigdy przed @ tak nie mam, wczoraj dodatkowo caly dzien mnie bolał dol pleców dzis juz mniej, bol (·)(·) pojawil sie jakis tydzien temu ale szybko znikł😏 to samo z "potworami" na twarzy 😀 i teraz juz sama nie wiem czy sobie po prostu tego wszystkiego nie wkrecam 🤔😂

Aaa i nie mam mojego standardowego stanu przed @ 😀😀 tzn zawsze mam tak ze dzien przed rycze z byle powodu a za chwile smieje sie sama z siebie 😂😂 nie chce chwalic dnia przed zachodem slonca ale dzis sie to jeszcze nie zdarzyło 😀😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czekam na jakieś wyniki testów
majeczka0123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 14:14   #1437
MadziQ6
Zakorzenienie
 
Avatar MadziQ6
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 244
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Ja tez czekam
MadziQ6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 14:18   #1438
Franiczka88
Zakorzenienie
 
Avatar Franiczka88
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Kamila rob jutro test bo my tu oszalejemy razem z Toba 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Franiczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 14:23   #1439
MadziQ6
Zakorzenienie
 
Avatar MadziQ6
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 244
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Light ja jednak mam nadzieje ze i wam sie wkoncu uda !!ze zobaczysz upragnione 2 kreseczki a potem bedziesz przytulac swoje malenstwo
MadziQ6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-15, 14:30   #1440
Kaamilaaa0508
Zakorzenienie
 
Avatar Kaamilaaa0508
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 12 163
Dot.: Planowanie ciąży, cz. 7

Spokojnie dziewczyny test moze dopiero jutro o ile temp pozwoli 😉

Wiecie co uwielbiam mieszkanie w bloku ale jest jedna sprawa ktora mnie wkurza 😣 wchodze wlasnie do kuchni a tam tak czuc olejem takim wiecie z frytkownicy grzanym po raz setny... stanelam na krzesło blizej kratki i tam to juz totalna tragedia tak śmierdzi 😣😣 juz okna pootwierane 😶 ale tak mnie ten smród drażni ze szok 😣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Aaa widziam dzis z okna taki piekny wozek i chyba sie zakochałam 😍😍😍 juz wiem na co w razie czego bede polowac 😂😂😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kaamilaaa0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-04-19 14:33:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:20.