Miłośniczki Zary - część XLIV

[gabi1234]

co tu taka cisza? nic sie nie dzieje zadnych zdjec zadnych chciejstw ehhhh dajcie czadu nooooo

[a34]

Napisane przez iva78

Nie przesadzaj Przezylam czasy kiedy jezdzilo sie po 12-14 h siedzac na korytarzu a raczej stojac bo jak ktos dorwal krzeselko to mial szczescie ..nawet kibelki byly pozajmowane ..a zeby dostac miejsce w pociagu to trzeba bylo najlepiej dojechac na stacje skad pociag rozpoczynal trase i tam to dopiero byla wojna o miejscowke w przedziale.

Jak byłam mała, to też jeździło się bez miejscówek, ale jako dziecko tak tego nie przeżywałam no i zawsze siedzieliśmy

[UNIKALNA1983]

To ja ponowię pytanie- czy któraś z Was widziała jakieś stylizacje z tymi butami?

http://www.zara.com/pl/pl/wyprzeda%C...4p1669202.html

[martita_26]

Napisane przez user_k

To jest najgorsze i TLK IC Ja całe szczęście okazjonalnie jeżdżę pociągami, 1-3 w roku. Kiedyś często podróżowałam w wakacje i ferie pociągami. Najbardziej współczuję ludziom, którzy codziennie dojeżdżają do pracy/szkoły pociągiem, nawet po 200 km. Oni to się wycierpią dopiero i naoglądają. Książki by mogli pisać o pasażerach

Oj tak.. Wiem cos o tym.. Dojezdzam do pracy, co prawda tylko 50 km, ale to wystarczy by napatrzeć sie na różne cuda Hitem byl paraliz i opóźnienie, które wywołał golas biegnący przed naszym pociagiem ponoc za nic nie chcial zejsc z torów..

[mal00nie]

http://www.style-on.pl/2014/03/all-day-in-heels.html

http://www.pinterest.com/pin/180284791308215546/

te też są nieco podobne
http://www.modacapital-blog.com/2014/01/the-city.html

[a34]

Napisane przez UNIKALNA1983

Fajna, nie widziałam jej na żywo ale ze zdjęć wydaje mi się, że będzie z miękkiego, lejącego, niegniotącego się materiału i cena też fajna.

No ciekawa jej jestem, muszę przy okazji obejrzeć na żywo. Ale obawiam się, że może wyglądać jakoś szmatkowato.

[gabi1234]

ja zaś podziwiam mojego TŻ...od 10 lat codziennie pociągiem dojeżdża do pracy z Łodzi do W-wy........

[wankaw]

Napisane przez starlit

taka wysoka blondynka z kręconymi krótkimi wlosami

to mówimy o tej samej

[gabi1234]

Napisane przez mal00nie

o kurde......fajnie tzn podobaja mi sie tylko z boku....tego zewnetrznego

[aroniasty]

Napisane przez martita_26

Oj tak.. Wiem cos o tym.. Dojezdzam do pracy, co prawda tylko 50 km, ale to wystarczy by napatrzeć sie na różne cuda Hitem byl paraliz i opóźnienie, które wywołał golas biegnący przed naszym pociagiem ponoc za nic nie chcial zejsc z torów..

Przypomniałaś mi sytuację sprzed paru dni której byłam świadkiem Czekam na autobus (notabene do galerii) i patrzę jedzie tam daleko ale coś strasznie wolno... światła zielone , nic nie jedzie , myślę że może się popsuł... Ale nie! Przed autobusem po ulicy idzie Pan koło 50 bardzo wolnym krokiem Autobus trąbi, Pan kierowca się wydziera ale jedzie 5 km /h za kolesiem. Pan spytany czemu nie idzie po chodniku odpowiedział rezolutnie " Pani , są kałuże wielkie ja mam odświntne spodnie i nie będę lazł po takich dziurach , jak naprawią to będę chodził!" Może nie uwierzycie ale jechaliśmy za tym Panem niczym pielgrzymka dobre 15 minut póki patrol nie przyjechał

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez gabi1234

ja zaś podziwiam mojego TŻ...od 10 lat codziennie pociągiem dojeżdża do pracy z Łodzi do W-wy........

Z łodzi do Wawy są eleganckie połączenia i ładne pociągi Jechałam parę razy i co ciekawe moją miejscowość rodzinną i Wawę łączy tyle samo km a do domu jechałam 4 godziny, a do Wawy 1,5

A w ogóle zapytam tak, Gabi lubisz łódź? Bo z tego co zaobserwowałam przez 3 lata studiów to albo się ją kocha albo nienawidzi

[a34]

Napisane przez gabi1234

ja zaś podziwiam mojego TŻ...od 10 lat codziennie pociągiem dojeżdża do pracy z Łodzi do W-wy........

Pewnie ma niejedną historię do opowiedzenia

[UNIKALNA1983]

Napisane przez mal00nie

http://www.style-on.pl/2014/03/all-day-in-heels.html

http://www.pinterest.com/pin/180284791308215546/

te też są nieco podobne
http://www.modacapital-blog.com/2014/01/the-city.html

Malonie jesteś boska

[mal00nie]

przy okazji znalazłam te białe co i nich ktoś pisał

[martita_26]

Napisane przez aroniasty

Przypomniałaś mi sytuację sprzed paru dni której byłam świadkiem Czekam na autobus (notabene do galerii) i patrzę jedzie tam daleko ale coś strasznie wolno... światła zielone , nic nie jedzie , myślę że może się popsuł... Ale nie! Przed autobusem po ulicy idzie Pan koło 50 bardzo wolnym krokiem Autobus trąbi, Pan kierowca się wydziera ale jedzie 5 km /h za kolesiem. Pan spytany czemu nie idzie po chodniku odpowiedział rezolutnie " Pani , są kałuże wielkie ja mam odświntne spodnie i nie będę lazł po takich dziurach , jak naprawią to będę chodził!" Może nie uwierzycie ale jechaliśmy za tym Panem niczym pielgrzymka dobre 15 minut póki patrol nie przyjechał

Dobre pan widać dba o swoje portki. U nas SOK-isci i Policja gonili sie z nagusem po torach dobra godzinę wywołując radosc pasazerow i gigantyczny korek na torach

[gabi1234]

Napisane przez aroniasty

Z łodzi do Wawy są eleganckie połączenia i ładne pociągi Jechałam parę razy i co ciekawe moją miejscowość rodzinną i Wawę łączy tyle samo km a do domu jechałam 4 godziny, a do Wawy 1,5

A w ogóle zapytam tak, Gabi lubisz łódź? Bo z tego co zaobserwowałam przez 3 lata studiów to albo się ją kocha albo nienawidzi

no nie wiem wychodzi z domu 3:55 a w domu jest przed 19....więc nie wiem czy takie super połączenia

Napisane przez a34

Pewnie ma niejedną historię do opowiedzenia

żebyś wiedziała w każdym razie ja mu nie zazdroszczę

[mal00nie]

a na te się napatrzyłam u dziewczyn i mi się spodobały

[UNIKALNA1983]

Napisane przez mal00nie

a na te się napatrzyłam u dziewczyn i mi się spodobały

Tych szczerze zazdroszczę i nie umiem przeżyć

[martita_26]

Napisane przez mal00nie

a na te się napatrzyłam u dziewczyn i mi się spodobały

Są świetne i do tego wygodne.

[aroniasty]

Napisane przez gabi1234

no nie wiem wychodzi z domu 3:55 a w domu jest przed 19....więc nie wiem czy takie super połączenia

żebyś wiedziała w każdym razie ja mu nie zazdroszczę

No wiadomo, doliczyć trzeba jeszcze czas dostania się do pracy itp. Taki długi dojazd nigdy nie jest fajny. Porównywałam tylko do mojego dojazdu do łodzi gdzie odległość taka sama , a wychodziłam z domu o 5 , wracałam o o 20:30 a w samej łodzi spędzonego czasu miałam 6 godzin od wysiadki z pociągu do odjazdu ostatniego łącznie dziennie 8 godzin w pociągu . a do Warszawy łącznie 3 więc połączenia są dobre .A zdarzało mi się w kiepskim okresie mojego życia to nawet 3 razy w tygodniu, bo musiałam być w domu na miejscu.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez martita_26

Są świetne i do tego wygodne.

To prawda, ja w swoich mogę cały dzień latać

[martita_26]

Napisane przez UNIKALNA1983

Tych szczerze zazdroszczę i nie umiem przeżyć

Ja swoje dopadlam jakies 2 tygodnie temu, zupełnie przypadkiem Zaplacilam 60 PLN i sa warte każdej złotówki.

[mal00nie]

Napisane przez martita_26

Ja swoje dopadlam jakies 2 tygodnie temu, zupełnie przypadkiem Zaplacilam 60 PLN i sa warte każdej złotówki.

może przypadkiem dopadniesz dla mnie rozmiar 38
pomóż krajance

[user_k]

Napisane przez martita_26

Oj tak.. Wiem cos o tym.. Dojezdzam do pracy, co prawda tylko 50 km, ale to wystarczy by napatrzeć sie na różne cuda Hitem byl paraliz i opóźnienie, które wywołał golas biegnący przed naszym pociagiem ponoc za nic nie chcial zejsc z torów..

Mam koleżankę, która dojeżdża godzinę w jedną stronę, raz miała śmiertelne potrącenie przez pociąg, sarny na torach i raz w takim podmiejskim pociągu zapalił się "grzejnik" w wagonie. Zimą też bywa nieciekawie

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez gabi1234

no nie wiem wychodzi z domu 3:55 a w domu jest przed 19....więc nie wiem czy takie super połączenia

żebyś wiedziała w każdym razie ja mu nie zazdroszczę

Łącznie 3 godziny dziennie w pociągu plus ewentualnie jakiś dojazd do dworca, wytrwały jest. A nie myśleliście o przeprowadzce do Warszawy?

[southern comfort]

znalazłam fociszcze w czeluściach netu:

http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...defined&iact=c

[Marigold19]

Napisane przez user_k

Mam koleżankę, która dojeżdża godzinę w jedną stronę, raz miała śmiertelne potrącenie przez pociąg, sarny na torach i raz w takim podmiejskim pociągu zapalił się "grzejnik" w wagonie. Zimą też bywa nieciekawie

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------




Łącznie 3 godziny dziennie w pociągu plus ewentualnie jakiś dojazd do dworca, wytrwały jest. A nie myśleliście o przeprowadzce do Warszawy?

Kiedyś jechałam pociągiem zagranicą i przejechaliśmy krowę, a że byłam gdzieś z przodu widziałam latające mięcho.

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez UNIKALNA1983

Tych szczerze zazdroszczę i nie umiem przeżyć

To trzeba było pisać, bo u mnie jeszcze 2-3 tygodnie temu był jakiś duży rozmiar.

[UNIKALNA1983]

Napisane przez Marigold19

Kiedyś jechałam pociągiem zagranicą i przejechaliśmy krowę, a że byłam gdzieś z przodu widziałam latające mięcho.

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------



To trzeba było pisać, bo u mnie jeszcze 2-3 tygodnie temu był jakiś duży rozmiar.

pisałam ... Biedna krówka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Marigold19]

Napisane przez UNIKALNA1983

pisałam ... Biedna krówka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kurde, to sorki, nie zauważyłam, nauka dla wszystkich- trzeba po kilka razy, bo przy natłoku postów i różnych tematów, które się tu przewijają ja czasem czytam, a raczej przeglądam posty co 5 wystąp.

No biedna biedna

[aroniasty]

Napisane przez aroniasty

No wiadomo, doliczyć trzeba jeszcze czas dostania się do pracy itp. Taki długi dojazd nigdy nie jest fajny. Porównywałam tylko do mojego dojazdu do łodzi gdzie odległość taka sama , a wychodziłam z domu o 5 , wracałam o o 20:30 a w samej łodzi spędzonego czasu miałam 6 godzin od wysiadki z pociągu do odjazdu ostatniego łącznie dziennie 8 godzin w pociągu . a do Warszawy łącznie 3 więc połączenia są dobre .A zdarzało mi się w kiepskim okresie mojego życia to nawet 3 razy w tygodniu, bo musiałam być w domu na miejscu.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------



To prawda, ja w swoich mogę cały dzień latać

Będę oddawać koszulę z kopertowym tyłem kolor nude rozmiar S za 69 zł jakby ktoś coś to wiecie

[martita_26]

Napisane przez mal00nie

może przypadkiem dopadniesz dla mnie rozmiar 38
pomóż krajance

Jasne.. Nawet w przyszlym tygodniu bede w stolicy to popatrze za nimi

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez user_k

Mam koleżankę, która dojeżdża godzinę w jedną stronę, raz miała śmiertelne potrącenie przez pociąg, sarny na torach i raz w takim podmiejskim pociągu zapalił się "grzejnik" w wagonie. Zimą też bywa nieciekawie

No niestety.. Wszystko prawda.. Do listy dorzucić można ukradzione tory czy zerwana trakcje. Najbardziej doskwiera mi brak ogrzewania w zimie, bynajmniej nie sa to pojedyncze zdarzenia..

[ddtvn]

troche pokus na sobote

[mal00nie]

o dobrze że mi przypomniałaś że mam spódnicę z prześwitującymi paskami i muszę ją sprzedać

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez martita_26

Jasne.. Nawet w przyszlym tygodniu bede w stolicy to popatrze za nimi

w Kato to już wszystkie Zary obstawione przez tutejsze wysłanniczki a że mi odwołali wyjazd do Wawy więc nici z shoppingu w stolycy