filtr dla trądzikowej 17 ?

[fistaszkowa]

up up moze wiecej osob wypowie sie na temat tych filtrów? avene mleczko 50+ spf i 40 spf i lpr anthelios spf 40 ?

[innuendo]

lolitko, owszem takie podkłady są, ale raczej niskie faktory- 15,20. Poza tym, aby chroniły Cię 'całą swoją mocą', musiałabyś nałożyć na twarz okolo 2 ml fluidu, co z pewnością spowodowałoby 'maskę'. Jeżeli nałożysz mniej, będą Cię chroniły słabiej, praktycznie w ogóle.

[rzyrafka]

To mówicie, że z niższym faktorem Garnier i L'oreal się nadają? I czy sa mniej tłuste niż te blokery?

[biedronka26]

Napisane przez lolitka123

a wogole trzeba w tak mlodym wieku juz stosowac te cale filtry? ja mam 16,5 lat, cere tradzikowa, przetluszczajaca sie, blizny potradzikowe itd. i cos mis ie wydaje ze ten filtr tylko pogorszy stan mojej cery.. a tak nawiasem mowiac to po co sie je stosuje? (prosze o prosta odpowiedz bo nie mam sily przekopywac calego watku dla filtromaniaczek...:P)

Lolitko, jesli moge cos poradzic, ja w twoim wieku mialam te same problemy z cera i popelnilam chyba mozliwe wszytkie bledy pielegnacyjne - na sile wysuszalam skore, dlubalam przy niej w kolko, opalalam sie co dawalo ladny efekt na 2 tyg a po lecie odkrywalam jakies dziwne plamy, pryszcze nie chcialys sie goic dobrze, zostawialy slady.....Lolitko jestes bardzo mloda ale mozesz sobie pomoc stosujac odpowiednia pielegnacje. Po lecie pomysl o kuracji kwasowej ktora jest rewelacyjna - np zaczynajac od Effeclar K La Roche Posey, potem np Acne Derm ktory jest swietny bo matuje ladnie, wygladza i dziala naprawde przeciwtradzikowo. Ale to na noc, na dzien filtr koniecznie. Ja moge osobiscie powiedziec ze mi nie sluzyly podklady, zadne, ale wierz mi ze po kuracji z kwasami i z filrami na dzien bedziesz mogla miec taka cere ze nawet Ci do glowy nie przyjdzie podkladu jeszcze klasc. Ja teraz uzywam lekkie transparentne tylko na wieczor na jakies okazje, a na dzien tylko filtry i puderek, nic nie musze zakrywac podkladem bo juz nie ma czego) Wiec moze warto jednak przekopac watek filtromaniaczek)) AAA nikt mi juz w tych czasach nie wmowi, ze slonce jest zdrowe, moze kiedys jak nie bylo takiej dziury ozonowej, choc patrzac na moja mame, ktora lubila sie opalac i ma teraz nieodwracalne zmiany skory...

[lolitka123]

zieki za pomoc biedronko ale kuracji kwasami chyba nie zastosuje bo praktycznie z pryszczami juz wygralam, tylko czasem cos mi wyskoczy, ale to raczej takie malutkie. Mam natomiast troszke wagrow ( ale nawet nie tak strasznie duzo). Natomiast moja prawdziwą zmorą jest blyszczenie sie skory ;( no i blizny potradzikowe, ktore nie sa glebokie, ani bardzo widoczne i tez jest ich kilka ale sa w widocznym miejscu bo na policzkach. No i chyba ze wzgledu na te blizny powinnam stosowac filtry bo kuracje Aknemycinem, ktory zawiera srodek zluszczjacy ( i przez to tez powinnam podobno uzywac filtry) juz koncze, wiec tak szczerze to sama nie wiem.. Bo moze najpierw wypadaloby cos z tymi bliznami zrobic, a potem brac sie za filtry? bylam u kosmetyczki na peelingu chemicznym i niewiele pomogl.. ;( a sa jakies skutki uboczne filtrow? i czy naprawde mozna znalesc taki idealny filtr ktory bedzie matowil skore, nawilzal, chronil i ladnie wygladal? bo ja zwyklego kremu takiego nie moge znalesc, a co dopiero filtra..

[ewunia2]

Napisane przez fistaszkowa

up up moze wiecej osob wypowie sie na temat tych filtrów? avene mleczko 50+ spf i 40 spf i lpr anthelios spf 40 ?

Wrzuć te nazwy w recenzje kosmetyków i tam sobie poczytasz. Dziewczyny dobrze radzą, naprawdę warto używać filtrów. Przecież nikt nie każe nam być bladym, ja np. używam samoopalacza i bronzera buźka fajnie wygląda. Ja mam przebarwienia z przed kilku lat, koło oczu, opalałam sie kiedyś bez filtrów, chodziłam na solarium .Póki co kwasy z poniektórymi innymi przebarwieniami dały sobie radę ale te wokół oczu siedzą i ani im w głowie sobie iść , no ale jeszcze cierpliwie poczekam.Nabawiłam się ich przez kilka ładnych lat to tez od razu sobie nie znikną. Ale odkąd stosuję kwasy i filtry naprawdę cerę mam o niebo lepszą.


Dziewczyny ja wiem, że o próbki jest ciężko bo sama ten temat swojego czasu przerabiałam ale warto popytać w aptekach ktore mamy w zasięgu i może z tego co otrzymacie coś wam się spodoba i będzie dobre.

[vretka]

Napisane przez lolitka123

zieki za pomoc biedronko ale kuracji kwasami chyba nie zastosuje bo praktycznie z pryszczami juz wygralam, tylko czasem cos mi wyskoczy, ale to raczej takie malutkie. Mam natomiast troszke wagrow ( ale nawet nie tak strasznie duzo). Natomiast moja prawdziwą zmorą jest blyszczenie sie skory ;( no i blizny potradzikowe, ktore nie sa glebokie, ani bardzo widoczne i tez jest ich kilka ale sa w widocznym miejscu bo na policzkach. No i chyba ze wzgledu na te blizny powinnam stosowac filtry bo kuracje Aknemycinem, ktory zawiera srodek zluszczjacy ( i przez to tez powinnam podobno uzywac filtry) juz koncze, wiec tak szczerze to sama nie wiem.. Bo moze najpierw wypadaloby cos z tymi bliznami zrobic, a potem brac sie za filtry? bylam u kosmetyczki na peelingu chemicznym i niewiele pomogl.. ;( a sa jakies skutki uboczne filtrow? i czy naprawde mozna znalesc taki idealny filtr ktory bedzie matowil skore, nawilzal, chronil i ladnie wygladal? bo ja zwyklego kremu takiego nie moge znalesc, a co dopiero filtra..

Lolitko, myślę, że wlaśnie kwasy mogą być dobrym rozwiązaniem na przebarwienia potrądzikowe

Co do filtrów i matowienia przez nie skóry, to raczej trudno będzie coś takiego znaleźć. Ale od czego mamy skrobię? Poczytaj sobie na jej temat i może się przekonasz. Ja sama na początku nie wierzyłam, że zabawa w córkę młynarza może przynieść jakiekolwiek efekty. A jednak

[biedronka26]

Napisane przez lolitka123

zieki za pomoc biedronko ale kuracji kwasami chyba nie zastosuje bo praktycznie z pryszczami juz wygralam, tylko czasem cos mi wyskoczy, ale to raczej takie malutkie. Mam natomiast troszke wagrow ( ale nawet nie tak strasznie duzo). Natomiast moja prawdziwą zmorą jest blyszczenie sie skory ;( no i blizny potradzikowe, ktore nie sa glebokie, ani bardzo widoczne i tez jest ich kilka ale sa w widocznym miejscu bo na policzkach. No i chyba ze wzgledu na te blizny powinnam stosowac filtry bo kuracje Aknemycinem, ktory zawiera srodek zluszczjacy ( i przez to tez powinnam podobno uzywac filtry) juz koncze, wiec tak szczerze to sama nie wiem.. Bo moze najpierw wypadaloby cos z tymi bliznami zrobic, a potem brac sie za filtry? bylam u kosmetyczki na peelingu chemicznym i niewiele pomogl.. ;( a sa jakies skutki uboczne filtrow? i czy naprawde mozna znalesc taki idealny filtr ktory bedzie matowil skore, nawilzal, chronil i ladnie wygladal? bo ja zwyklego kremu takiego nie moge znalesc, a co dopiero filtra..

Lolitko zaden filtr nie matowi skory ale na pewno chroni jesli jest stabilny i nawilza. Ja tez mam ciagle mimo ze mam 20 pare ladnych latek klopot z nadmiernym wydzielaniem sebum przez skore.
Po pierwsze moje wrazenia - kremy tzw matujace matuja na 15 min potem skora blyszczy sie jeszcze bardziej niestety (wielu dermatologow odradza takie kremy) Najlepsze jak juz sa kremy ktore reguluja prace gruczolow lojowych. Ja bym polecala jesli moge jakis zel nawilzajacy, kosmetyk musi byc bardzo lekki. Przejrzyj KWC.
Po drugie jesli zdecydujesz sie na filtry - mi wlasnie kwasik i filtry super reguluja skore. To znaczy - kwas czyni ja delikatna, bo dziala zluszczajaco, oczyszczajaco- to w nocy, filtr na dzien doskonale nawilza a wchlania sie lepiej dzieki wlasnie kwasom. Oprocz tego juz nic nie potrzebuje, zadnych maseczek, peelingow, kremow itp. Skora mniej sie blyszczy! Lekki filtr? Ja trzymam sie Avene emulsji albo mleczka 50 - bo po nich mozna sie zmatowic zwyklym sypkim pudrem i jest git (z innymi filtrami trzeba uwazac bo zawieraja Parsol ktory moze ulegac destabilizacji pod wplywem zwyklego pudru a raczej miki i talcu w nim zawartych. Mozna ten problem ominac jednak pudrujac sie zwykla maka ziemniaczana i wtedy zaszalec z innym filtrem np La Roche Posey)
Po trzecie - na blizny plamy wlasnie najlepsze kwasy! Ale wtedy koniecznie filtry, od sameg poczatku a take po kuracji kwasami, wlasciwie to filtry sa najwazniejsze w tym wszystkim, ja kiedys zluszczalam sie peelingami a nie uzywalam filtra i ciagle mi sie skora pogarszala i ciagle nowe plamki, makabra to byla (wtedy Wizazu jeszcze nie bylo)
Powiem tak, do filtra idzie sie doskonale przyzwyczaic, blysk matujesz albo skrobia albo pudrem i wyglada sie bardzo dobrze (ja nie ryzykuje juz podkladu bo jednak nie lubie miec duzo wszystkiego na twarzy)
Natomiast przyszlo mi do glowy inne rozwiazanie dla Ciebie -bo jednak kwasy poprawiaja bardzo wchlanialnosc filtra oraz mozna sie za ich pomoca pozbyc przebarwien,i ja np bym ci polecala na noc tonik Lysanel Active, tonik jest zawsze mniej inwazyjny od kremu (choc ten zawiera dosc silne kwasy) Poczytaj na KWC. tedy juz tylko tonik uzywasz np w nocy i nic wiecej (no na dzien filtr
No i polecam na koniec minimalizm kosmetyczny w pielegnacji- u mnie dziala - lagodny zmywacz, na wieczor kwas (krem albo tonik), na dzien filtr i to wsio)
Pozdrawiam

[Ash]

A moze spray>> http://www.aptekawsieci.pl/index.php?id=sklep&page=21 pozycja 3

http://www.aptekawsieci.pl/index.php?id=sklep&page=26 pozycja 4


http://www.aptekawsieci.pl/index.php?id=sklep&page=1 pozycja 3

tez mam tlusta mieszana cere i szukam czegos lekkiego.