"Serum Palmersa" na BLIZNYpotradzikowe,Rozste py

[motylemJestemm]

Reklama

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

KWC i MUA sniegiem zasypalo?

[LeejdiNaati]

A mi to śmierdzi reklamą...

[Leseratte]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40070855]KWC i MUA sniegiem zasypalo?[/QUOTE]
Dobrze powiedziane.

[Wampierz]

Zapewne pic na wodę, jak większość tego rodzaju preparatów... na blizny pomaga złuszczanie a nie smarowanie masłem kakaowym czy silikonem. Na świeże blizny pochirurgiczne lekarz zapisuje contractubex albo coś podobnego. A tyle działania co tego typu specyfiki "na blizny" jak serum Palmersa, bio oil itp. to ma cokolwiek nawilżającego - po prostu nawilżona i lekko natłuszczona skóra codziennie masowana (a co dopiero trzy razy dziennie) wygląda ładniej i bardziej gładko i tyle - nic nie znika. Przestajesz używać i skóra wygląda jak wcześniej. Dla takiego efektu wystarczy kupić jakikolwiek balsam do ciała czy olejek, jaki chcemy.

W dodatku cały wpis wygląda na kryptoreklamę.

[motylemJestemm]

Napisane przez Wampierz

Zapewne pic na wodę, jak większość tego rodzaju preparatów... na blizny pomaga złuszczanie a nie smarowanie masłem kakaowym czy silikonem. Na świeże blizny pochirurgiczne lekarz zapisuje contractubex albo coś podobnego. A tyle działania co tego typu specyfiki "na blizny" jak serum Palmersa, bio oil itp. to ma cokolwiek nawilżającego - po prostu nawilżona i lekko natłuszczona skóra codziennie masowana (a co dopiero trzy razy dziennie) wygląda ładniej i bardziej gładko i tyle - nic nie znika. Przestajesz używać i skóra wygląda jak wcześniej. Dla takiego efektu wystarczy kupić jakikolwiek balsam do ciała czy olejek, jaki chcemy.

W dodatku cały wpis wygląda na kryptoreklamę.

powiem szczerze ,ze produkty ktore poelca ta dziewczyna z bloga zawsze doasyc dobre sa i czytalam tez na zagranicznych forach o tym produkcie i tez go chwala ,wiec nie sadze ,zeby to byla jakas kryptoreklama..

[Wampierz]

Napisane przez motylemJestemm

powiem szczerze ,ze produkty ktore poelca ta dziewczyna z bloga zawsze doasyc dobre sa i czytalam tez na zagranicznych forach o tym produkcie i tez go chwala ,wiec nie sadze ,zeby to byla jakas kryptoreklama..

Bo wiele osób myli efekt smarowania się regularnie czymkolwiek z faktycznym działaniem wg obietnic producenta - to powszechne zjawisko. Po prostu ludziom nie chce się smarować blizny czy problematycznego miejsca czymkolwiek trzy razy dziennie przez wiele tygodni, a jak sobie kupią drogi specyfik to mają większą motywację.

Mojej mamie chirurg po operacji poleciła bliznę jak już się zagoi codziennie szczoteczką, taką do rąk, szorować i faktycznie efekt zaskakująco dobry - nie ma żadnych zgrubień czy nierówności. Złuszczanie - prosta sprawa. Kto inny mógłby polecić stosowanie szczotki ze szczeciny guźca afrykańskiego i smarowanie czystym olejem arganowym, a efekty byłyby zapewne takie same.

Jakbyś nie wiedziała, to takie wstawianie czyichś recenzji, linków do bloga reklamujących jakiś produkt itp. na forach jest zawsze traktowane podejrzliwie. Niestety do tego prowadzą nieuczciwe praktyki producentów i sprzedawców, zwane również marketingiem szeptanym, a mówiąc bez ogródek - zwykłe kłamstwo i oszustwo, których to internetowe społeczności nie lubią, i właściciele stron też nie.