Zostać matką dla własnej siostry?

[ButWCzapce]

Napisane przez peopeo

Tak to wyglada w dzisiejszych czasach. Ludzie myślą o karierze, nie o rodzinie. Sukces ważniejszy od przyszłości dziecka. Dawniej ludzie emigrowali by dac dziecku przyszłość, w tym przypadku emigruja dla swoich ambicji do kraju w którym ludzie klepia biedę po studiach. Mam znajoma która po studiach prawniczych pracuje jako opiekunka starszej osoby w nocy-idzie i śpi przy jej łóżku. Za 400 euro miesięcznie. Trzeba być egoista by narażać dziecko na stres, zakuwanie bez wyraźnych rezultatów po nocach, frustracje po to by później ledwo zdało maturę. I dziwota, że co drugie dziecko ląduje na terapii.

Włochy to piękny kraj, ale niestety nie jest on dobry dla młodych ludzi.


Czy klepią biedę? Nie powiem. Natomiast pospolitym tam zjawiskiem jest 35 letni człowiek bez pracy, na garnuszku rodziców... (drobnym wyjątkiem jest Turyn i Mediolan - ale bardziej ze względu na bliskość granicy)

[peopeo]

Xfrida, Włochy to nie uk, język zupełnie inny, często wlosi nie potrafią poprawnie mówić, pisać, system szkolny przestarzaly, uczą się regulek, na pamięć, dlatego mnie dziwi i potepiam ten wybór. Rodzina lekarzy, córka jedna po studiach będzie a druga, cóż, będzie jej ciężko bardzo. To jest presja bo liceum to tylko 3 lata i matura, we Włoszech to jest tzw quiz, gdzie losujesz pytania ze wszystkich przedmiotów, także uczysz się wszystkiego. No i oczywiście wypracowania z wloskiego obowiazkowe, a oni umieją bardzo bogato się wyslawiac, poetycko wrecz pisać a my mamy w Polsce raczej bardzo dziennikarski styl wypowiedzi, krótko i na temat.

[houseoffreed]

Napisane przez peopeo

Xfrida, Włochy to nie uk, język zupełnie inny, często wlosi nie potrafią poprawnie mówić, pisać, system szkolny przestarzaly, uczą się regulek, na pamięć, dlatego mnie dziwi i potepiam ten wybór. Rodzina lekarzy, córka jedna po studiach będzie a druga, cóż, będzie jej ciężko bardzo. To jest presja bo liceum to tylko 3 lata i matura, we Włoszech to jest tzw quiz, gdzie losujesz pytania ze wszystkich przedmiotów, także uczysz się wszystkiego. No i oczywiście wypracowania z wloskiego obowiazkowe, a oni umieją bardzo bogato się wyslawiac, poetycko wrecz pisać a my mamy w Polsce raczej bardzo dziennikarski styl wypowiedzi, krótko i na temat.

Widzę że Ty i po polsku czytać nie umiesz bo nigdzie nie napisalam ze jestem po studiach 🤨🤨🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ButWCzapce]

~houseoffreed:
Tak z ciekawości, którym z włoskich dialektów się posługujecie?

[Limonka2738]

Napisane przez peopeo

Xfrida, Włochy to nie uk, język zupełnie inny, często wlosi nie potrafią poprawnie mówić, pisać, system szkolny przestarzaly, uczą się regulek, na pamięć, dlatego mnie dziwi i potepiam ten wybór. Rodzina lekarzy, córka jedna po studiach będzie a druga, cóż, będzie jej ciężko bardzo. To jest presja bo liceum to tylko 3 lata i matura, we Włoszech to jest tzw quiz, gdzie losujesz pytania ze wszystkich przedmiotów, także uczysz się wszystkiego. No i oczywiście wypracowania z wloskiego obowiazkowe, a oni umieją bardzo bogato się wyslawiac, poetycko wrecz pisać a my mamy w Polsce raczej bardzo dziennikarski styl wypowiedzi, krótko i na temat.

Ona ma 14 lat. Jakieś 5 do matury.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[peopeo]

Autorko, to zapraszam na południe Włoch, do Neapolu np. Bo stamtąd mam koleżankę, gdzie 1 kobieta na 5 ma pracę (na czarno) i szczytem ogarnięcia jest praca w call center, na czarno, za 3 euro za godzinę. Południe Włoch ma wskaźnik bezrobocia najwyższy w Europie. Jedź, zobaczymy jaką będziesz ogarnieta

[houseoffreed]

Napisane przez peopeo

Autorko, to zapraszam na południe Włoch, do Neapolu np. Bo stamtąd mam koleżankę, gdzie 1 kobieta na 5 ma pracę (na czarno) i szczytem ogarnięcia jest praca w call center, na czarno, za 3 euro za godzinę. Południe Włoch ma wskaźnik bezrobocia najwyższy w Europie. Jedź, zobaczymy jaką będziesz ogarnieta

No cóż skoro daje się wykorzystać za 400 euro miesięcznie to raczej nie świadczy o niej najlepiej. Ale moi rodzice już mają pracę więc w czym problem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[peopeo]

No ale przecież zaczynasz te studia to chyba je masz zamiar skończyć? Dlatego napisałam, że będziesz

[houseoffreed]

Napisane przez peopeo

No ale przecież zaczynasz te studia to chyba je masz zamiar skończyć? Dlatego napisałam, że będziesz

Tak, w tym roku zaczęłam studia lekarskie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[peopeo]

Problemu ja nie mam tylko twoja siostra. To gdzie ty masz tą rodzinę, że takich podstawowych problemów kraju nie znasz?! Nie wiesz, że ludzie są zrozpaczeni na południu? Kobieto, rodziny całe żyją za 500 euro miesięcznie i pracuja gdzie się da żeby mieć na paczkę makaronu

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez peopeo

Autorko, to zapraszam na południe Włoch, do Neapolu np. Bo stamtąd mam koleżankę, gdzie 1 kobieta na 5 ma pracę (na czarno) i szczytem ogarnięcia jest praca w call center, na czarno, za 3 euro za godzinę. Południe Włoch ma wskaźnik bezrobocia najwyższy w Europie. Jedź, zobaczymy jaką będziesz ogarnieta

Neapol to jak inna planeta. Chyba nigdzie nie było napisane gdzie autorki rodzice się wybierają?
Jak na północ, to te twoje dramaty o Neapolu są zupełnie nieistotne.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[ButWCzapce]

~houseoffreed:
Opisz może rzeczywisty problem. Wiemy, że albo na pewnym etapie zaczynasz nam ściemniać, albo od początku to był tylko trolling

[houseoffreed]

Napisane przez peopeo

Problemu ja nie mam tylko twoja siostra. To gdzie ty masz tą rodzinę, że takich podstawowych problemów kraju nie znasz?! Nie wiesz, że ludzie są zrozpaczeni na południu? Kobieto, rodziny całe żyją za 500 euro miesięcznie i pracuja gdzie się da żeby mieć na paczkę makaronu

Ale to nie jest mój problem ani mojej rodziny, bo moja rodzina takich problemów nie ma. Mieszkają na północy Włoch jeśli już to Cię tak interesuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ButWCzapce]

Napisane przez houseoffreed

Ale to nie jest mój problem ani mojej rodziny, bo moja rodzina takich problemów nie ma. Mieszkają na północy Włoch jeśli już to Cię tak interesuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakim dialektem się posługujecie?


Wybacz otwarte pytanie... ale na każde z naszych pytań odpowiadasz tak jak Ci zasugerujemy...
Pomijam kwestię, że przy okazji bawisz się kosztem niektórych użytkowników.

[peopeo]

Oby byly nieistotne. Ale nazywanie kogoś nieogarnietym, bo pracuje za śmieszne pieniądze po to by odciążyć chociaż minimalnie rodzine to już nie wiem czy przesmiewcze chamstwo, czy nieznajomość życia.

[Mojwa]

Im dluzej czytam autorke, tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze bananowe dzieci przejmuja od rodzicow absolutny brak empatii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalor]

Napisane przez ButWCzapce

~houseoffreed:
Opisz może rzeczywisty problem. Wiemy, że albo na pewnym etapie zaczynasz nam ściemniać, albo od początku to był tylko trolling

Autorka już raz zapomniała się przelogować na innym troll-wątku, tak że ten. Dostała za to jednak tylko kartkę.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez peopeo

Oby byly nieistotne. Ale nazywanie kogoś nieogarnietym, bo pracuje za śmieszne pieniądze po to by odciążyć chociaż minimalnie rodzine to już nie wiem czy przesmiewcze chamstwo, czy nieznajomość życia.

Wybacz ale nieogarnieta to jedno z najlzejszych słów które bym użyła
400e na miesiąc?
To jest niewolnictwo i napewno nielegalne placic komuś taka stawkę (chyba że pracuje 10 godzin w tygodniu to ok )
Poradz jej zeby poszła gdzieś na skargę bo jest wyzyskiwana albo niech idzie sprzątać domy to zarobi 400 na tydzień

[Fortuna1]

Napisane przez ButWCzapce

~houseoffreed:
Tak z ciekawości, którym z włoskich dialektów się posługujecie?

A to trzeba się koniecznie posługiwać jakimś dialektem? Nie można po prostu używać języka standard?
Ja mieszkałam kilka lat we Włoszech i żadnego dialektu nie używałam. Co więcej młodzi ludzie już nie używają we Włoszech dialektu w tak silnym stopniu jak starsze pokolenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Tak to wyglada w dzisiejszych czasach. Ludzie myślą o karierze, nie o rodzinie. Sukces ważniejszy od przyszłości dziecka. Dawniej ludzie emigrowali by dac dziecku przyszłość, w tym przypadku emigruja dla swoich ambicji do kraju w którym ludzie klepia biedę po studiach. Mam znajoma która po studiach prawniczych pracuje jako opiekunka starszej osoby w nocy-idzie i śpi przy jej łóżku. Za 400 euro miesięcznie. Trzeba być egoista by narażać dziecko na stres, zakuwanie bez wyraźnych rezultatów po nocach, frustracje po to by później ledwo zdało maturę. I dziwota, że co drugie dziecko ląduje na terapii.

Slabo jest pisać pogardliwie o kasie gdy się ją ma i wszystko dostaje od rodziców.
Po 2 to logiczne że rodzice myślą i o przyszłości swojej jak i dzieci, oni dobrze by mieli oszczędności na starość (mieć chociażby z czego opłacić pielęgniarkę), dzieci fajnie by miały ułatwiony start a nie znam nikogo kto by się obraził na prezent w postaci mieszkania np. Trudno też by rozwój zawodowy rodziców miał być nieważny, dzieci w okolicy ok 20 roku wzwyż usamodzielniają się, idą na studia czy chcą zamieszkać z chłopakiem/dziewczyną, co wiąże się z tym że muszą zacząć pracować na siebie; trochę niepoważne jest zakładać że ktoś będzie skreślał swoje ścieżki rozwoju tylko dlatego, że jego nastoletnie letnie dziecko ma sympatię. Potem to samo dziecko chce się skupić na sobie i rodzinie a nie na rodzicach. Trudno zatem posty But w Czapce nie traktować inaczej jak trollerskie.
Rynek pracy w żadnym kraju to nie jest rzecz wybitnie stała i zagwarantowana, nie ma co się doktoryzować jak dziś jest we Włoszech czy gdzieś.

I dziwota, że co drugie dziecko ląduje na terapii.

Śliski temat.
Nadmierna presja to 1 problem, trzęsienie się nad dzieckiem jak kwoka i zapewnianie mu tylko cieplarnianych warunków o czym postuluje np. Ajah to 2.
Ani 1 ani 2 do niczego sensownego raczej nie prowadzi (chyba, że jest się rentierem, można wtedy mieć najdowolniejsze fochy świata).

[Mojwa]

Wiadomo, w Polsce to chirurdzy biede klepia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Ale jakiś powód chęci wyjazdu mają i trochę trudno by 14latka podejmowała wiążące tak dla siebie jak dla innych osób decyzje. Ilu znasz miliarderów chętnych zostać milionerami.
Właśnie to jest ten paradoks, biedni nie są, stać ich na zapewnienie dziewczynie i dobrych korepetycji, gdyby była taka koniecznośc, i życie na poziomie (tam i tu) czyli i kasę na wyjścia ze znajomymi, ubrania w których będzie się czuła pięknie i świetnie i gadżety by nie czuła się ''alienowana'' i mogła zostać ''krulową hajskula '', komputer, smartfon, przeloty.

[peopeo]

Xfrida, nie znasz tematu dlatego mogę zrozumieć twoje oburzenie sytuacją, ale południe Włoch to zupełnie inne warunki życia i to jest norma aktualnie, albo pracujesz na czarno albo nie pracujesz. To jest wyzysk, ale musisz coś jeść, coś musisz robić żeby przeżyć. Nikt w Polsce tego nie zrozumie, bo u nas jest prawo, system, a tam nie ma, nie ma policji, nie ma kontroli, nie ma nic i ze skarga nie ma sensu iść, bo nic się nie wydarzy a ryzykujesz że potem ty ani nikt z rodziny żadnej już pracy nie dostanie bo kablujesz. To tak wygląda na dzień dzisiejszy. Mało tego, często w prywatnych firmach ludzie podpisują że biorą świadczenia, 13 pensje, premie a wszystko tylko na papierze. Może się też okazać, że pracujesz a pracodawca podrabia twój podpis, że sama się zwolnilas i ty pracujesz nie wiedząc że faktycznie już na czarno zupełnie. Okazuje się po czasie. Na sprzątaniu zarobisz w tej okolicy 5 lub 6 euro na godzinę, możesz zrobić sobie kontrakt który normalnie zawiera pracodawca ale sama oplacasz podatek który on ma odprowadzić. Ludzie którzy mają np firmę, zatrudniaja swoje dzieci jak tylko kończą 18 lat na bylejakim stanowisku, byle by figurowali jako zatrudnieni, i opłacają im sami podatki żeby mieli lata pracy. Często firma w ogóle nie płaci, znałam kierowce tira który dostawał na tydzień 100 euro na przeżycie, bo firma ma długi, i właściciel płacił kierowcom co łaska, z renty swojego ojca. Jak przychodzily rachunki to szedł z rachunkiem za prąd do szefa, np na 70 euro i ten mu dawał te 70.... raz nie miał kasy i mu wyłączyli prąd, a dwójka nastolatków w domu. Ale to zupełnie inna rzeczywistość, i chyba ten wątek już można zamknąć

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Gdybym miała żyć w takich warunkach to bym wyemigrowala do innego kraju .nie rozumiem.jak można dawać się wykorzystywać i pracować praktycznie za 1/4 wypłaty
Nieudacznik zyciowy a niby ma studia prawnicze .jak widać na przykładzie twojej koleżanki to ze ktoś skończył studia nie znaczy ze osiągnie sukces życiowy

[Limonka2738]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;85972685]Gdybym miała żyć w takich warunkach to bym wyemigrowala do innego kraju .nie rozumiem.jak można dawać się wykorzystywać i pracować praktycznie za 1/4 wypłaty[/QUOTE]Łatwo się czasem mówi.

Uwierz mi, kiła i mogiła w tych południowych Włoszech.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Limonka2738

Łatwo się czasem mówi.

Uwierz mi, kiła i mogiła w tych południowych Włoszech.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nic się łatwo nie mowi
Jak bym miała pracować za 1/4 normalnej wypłaty to bym wyemigrowala .już raz to zrobiłam. Nic nie jest niemożliwe jak się chce czegoś więcej od życia niz tylko wegetowac
Zresztą autorki rodzice są ludźmi wyksztaalcobymu had a ram bo mają lepsze warunki zawodowe i zapewne będzie ich stać aby zainwestować w edukację córki nie emitują zeby pracować za 400e ba miesiąc jeść suchy chleb i pogorszyc szanse corki na rozwój

[Limonka2738]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;85972726]Nic się łatwo nie mowi
Jak bym miała pracować za 1/4 normalnej wypłaty to bym wyemigrowala .już raz to zrobiłam. Nic nie jest niemożliwe jak się chce czegoś więcej od życia niz tylko wegetowac
Zresztą autorki rodzice są ludźmi wyksztaalcobymu had a ram bo mają lepsze warunki zawodowe i zapewne będzie ich stać aby zainwestować w edukację córki nie emitują zeby pracować za 400e ba miesiąc jeść suchy chleb i pogorszyc szanse corki na rozwój[/QUOTE]Nie jest niemożliwe. Ale bywa trudne.

Wytłumacz mi, dlaczego ludzie jeszcze żyją w Afryce, gdzie jest glod, skoro mogą wszyscy przyjechać do Europy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulaBEBE]

W "Na Wspólnej" jest podobny wątek, tylko, że odwrotnie. Powodzenia!

[ruda_beksa]

Napisane przez Mojwa

Im dluzej czytam autorke, tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze bananowe dzieci przejmuja od rodzicow absolutny brak empatii.

Zgadzam się

[7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28]

Boze, co sie uczepiłyście tego dialektu.
W Niemczech też są dialekty, a w praniu wychodzi na to, że i tak wszyscy mówią Hochdeutschem, jedynie z jakimiś naleciałościami typu net zamiast nicht, czy weischd zamiast weisst.

A dialektami mówią sobie w domu, w swoich wioskach, a wielu Niemców nie posługuje się żadnym dialektem.


Dziewczyna będzie miała ciężko, współczuję jej. W wieku 14 lat to też byłby dla mnie koniec świata.