Zagroda babuszki cz.2 - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-11-29, 17:09   #1621
Cicha72
Rozeznanie
 
Avatar Cicha72
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 704
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

U mnie już po amdrzejkach. W najbliższym czasie mikołajki. Emmi a gdzie Ty?
Cicha72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-29, 20:27   #1622
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 6 969
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Cytat:
Napisane przez Cicha72 Pokaż wiadomość
U mnie już po amdrzejkach. W najbliższym czasie mikołajki. Emmi a gdzie Ty?
Gdzie ja jestem? Bycze się na kanapie i odtajam po pracy, bo mnie dzisiaj tak zdrażniono, że nawet szybciej minęły mi godziny. Znane - trzeba coś zrobić takiego poza godzinami pracy to nagle nikt nie może, każdy jest już umówiony. A pechowcy, którzy zostali w tę czynność wrobieni zostają sami. Bardzo nie lubię takich ludzi, takiego wygodnictwa.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Katte Mówisz, że imprezowo. Rzeczywiście andrzejki zaraz, my nie obchodzimy, jak junior był mały to coś tam robiliśmy, ale od lat już nie. Zawodowo też nic nie robimy w tym kierunku. Mimo tego ciągle coś się dzieje w pracy. Zaangażowana jestem w różne akcje charytatywne.
Amita Mam nadzieję, że miło minął czas w pracy .

Lanolinko Co porabiałaś, kiedy nam zaginęłaś?

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Lenifo Aż się zadumałam nad twoim powrotem koloru włosów, bo to dość osobliwe. Jedyna dla mnie realna wizja tego, to używasz ziołowych specyfików do włosów i może w tym ziołowym jest coś co farbuje. Czyli odkryłaś sposób na naturalne farbowanie włosów. Co by nie bylo, jest to bardzo interesujące.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Herbatko Wcale się nie dziwię, że złapałaś bakcyla na szycie. A badyle w ogródku nie uciekną

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Jutro środa... jak cudownie... dłużej pośpię...

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Cytat:
Napisane przez lenifa Pokaż wiadomość
Emmi dnia oko pięknego Mnie się też nie chce i mam strasznie dużo różności co jestem do tyłu, ale tak po trochę, małe cele sobie wyznaczam i posuwam się do przodu.
Dawno temu w jakiejś książce co już nie ogarniam gdzie to wyczytałam, było takie rozwiązanie jak poradzić sobie z nawałem pracy, jak tego zbiera się tak dużo, że aż obezwładnia. Zrobić listę tego co ma się wykonać w punktach, wg czasowej kolejności co jest ważne, pilne , apotem zasłonić resztę a widoczny zostawić tylko pierwszy punkt i na nim się skupić. Jak się skończy realizować ten pierwszy punkt, można kuknąć co jest na drugim itd. I tego sie trzymam Najwyżej do czegoś nie dojdę, zawalę, ale te mniej ważne są na końcu listy. A czasem się okazuje, że samo sie zrobiło) Tzn ktoś inny za nas zrobił i fajnie
Ja znów nie jestem taka planowa kobieta, co wszystko po kolei i na czas, wręcz przeciwnie, ale tej metody używam jak mi się za dużo zwali na głowę.
Lenifo Mnie bliżej do Annorl, którą nagle dopada zapał do sprzątania i leci... u mnie planowanie, lista nie zdaje egzaminu. U mnie jest wewnętrzny bunt przed samotnym sprzątaniem. Jak pogonię ,,panów" to coś zrobią, ale irytuje mnie komentowanie i narzucanie prac domowych. Nie rozumiem, jak można samemu nie widzieć, że coś jest do posprzątania.

Edytowane przez Emmi123
Czas edycji: 2022-11-29 o 20:11
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-29, 20:28   #1623
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 181
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

jak sie zestresowałaś Emmi to trzeba odtajać. najlepsze jest właśnie leżenie na kanapie. i powinnaś ponarzekać że tak żle się czujesz że już dzisiaj nic nie jesteś w stanie robic.
trzeba przywrócić organizm do równowagi.

nie wiem co to Enty. pierwsze słyszę. tolkiena słuchałam na audiobooku. Fajne, ale siedziałam wtedy i malowałam , więc słuchałam,

Do szkoły chodzę uczyć innych. Mamy takie warsztaty malarstwa. Od lat. Teraz przychodzą cztery uczestniczki. Ale ja nie chcę więcej. To takie spotkania gdzie robię po prostu korekty tego co namalowały.
Dzisiaj mnie zaskoczyły świetnymi pracami. chociaz jeszcze nie skończone. Zapowiadają się bardzo ciekawie. Poszukam i wkleję coś co moje uczennice namalowały.

Jabardzo chetnie poszłabym na jakieś lekcje do kogoś kto chciałby mi udzielić rad , bardzo mi brakuje jakichś porad malarskich.
Tylko to musiałby być ktoś kto sam super maluje.

Cicha , ciągle mi ucieka pochwalenie twoich bałwanków. czy nie daj boże ktoś chory i zbieracie pieniądze?. Ale pewnie Świąteczny jakiś kiermasz.

Gory są piękne, byłam dwa razy zimą, Śnieg gwiazdy i księzyc jasno świecił, dojechaliśmy wtedy wieczorem, bylo jak w bajce, Dziwnie bardzo , nieziemska kraina.
Byłam w Zakopanem , najbardziej zapamiętałam ulewę i to jak deszcz splywał z gór i pędził ulicami jak szalony, woda płynęła i płynęła. Na płaskim terenie po prostu wszystko moknie , a nie płynie.

Odwiedziłam też willę Kornela Makuszyńskiego, gdzie mieszkał i pracowal. Magiczne miejsce , pełne pamiątek , jakby się czas cofnąl.

Najlepsze było właśnie to z całego pobytu w Zakopanem.
zrobiłam trochę zakupów w necie. ksiązkę i coś do szycia. Pozdrowienia.
Acha ciągle mam pisać do Katte , bozrozumiałam że mieszka w Łodzi. Moja mam mieszkała przed wojną w Łodzi , Ja też byłam kilka razy. Moja mam zawsze mówiła że pochodzi "
z miasta Łodzi ".
Nie wiem dlaczego to miasto zawsze było.
Łódż jest piekna . I mam taki sentyment do tego miasta.
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-29, 20:42   #1624
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 6 969
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Herbatko cudownie, że uczysz, tak pięknie malujesz.
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-29, 21:32   #1625
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 274
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Emmi właśnie nic nie używam do wlosów tylko szampon brzozowy, taki najzwyklejszy. Czasem mi się zdarzy ale rzadko, zrobić płukankę - woda z octem jabłkowym. Tak, że nie wiem co się dzieje. Nawet NMN od Sinclara nie używam bo za drogie. A berberys bralam. Skończyłam w październiku miesięczną serię. Robię sobie też herbatkę borówkową w sensie z czarnej jagody, ostatnio brałam przez miesiąc boswelie tzn. kadzidłowiec. Nawet nie wiem czy dobrze napisałam. No i biorę witaminki b complex i dodatkowo b1, c, a+e, b12. cynk, d3k2 , magnez, omega 3 i od czasu do czasu sylimarol i kozieradkę. Zastanawiam się co teraz. Prawdopodobnie dołączę kozieradkę bo mam. Staram się nie mieszać za dużo ziół naraz, ponieważ chcę widzieć efekty tego co biorę. Dlatego zmieniam tak co miesiac. Ale fakt, czasem efekty pojawiają się z pewnym opóźnieniem. Muszę się zdopingować w końcu do zapisywania co biorę, bo będzie tak jak w 2005 roku... Weszłam wtedy w kuracje ziołowe, rożne i coś podziałało na mój wzrok i przez 3 miesiace widziałam idealnie. Jaka to wtedy była radość przyglądania się światu bez okularów. Miałam nadzieję, że tak zostanie.Niestety nie. Te dobre efekty się cofnęły.

Ach dopisze jeszcze, przeciez używałam raz w tygodniu olejku rycynowego do włosów ale to przecież był początek roku. W sumie do kwietnia, potem przerwałam to.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2022-11-29 o 21:38
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-29, 21:39   #1626
Cicha72
Rozeznanie
 
Avatar Cicha72
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 704
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Dziękuję Herbatko za miłe słowa. Tak balwanki na kiermasz świąteczny. Emmi najlepiej tak odtajec na kanapie. Ja tez często w pracy tak mam wszyscy się jakos wykreca a ja muszę.. dobranoc
Cicha72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 07:41   #1627
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 6 969
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Dzień dobry (_)?
Lenifo Powinnaś zakupić zwykły kalendarz książkowy i notować co brałaś z informacją mniej więcej czy rano czy popołudniu. Bo może dokonałaś przełomowego odkrycia w medycynie naturalnej? - Piszę poważnie. Natomiast ja weszłam sobie na szampon brzozowy i powinnam go kupić i stosować. Muszę się chyba jednak zająć chociaż szamponami naturalnymi.

Cicha W tym przypadku, akurat nie muszę, ale postawiłam się w sytuacji koleżanek, które z robotą zostały same. Ja dojeżdżam a mnóstwo osób jest z tej miejscowości i naprawdę nie ma dla nich wielkiego wysiłku ruszyć się z domu.

Miłego dnia Wam życzę
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-11-30, 07:54   #1628
Amita10
Zadomowienie
 
Avatar Amita10
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 504
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Dzień dobry Mgła, mróz, jesienna szaruga. Emmi, u mnie w pracy zawsze czas miło mija. Akurat przyszła sąsiadka z info, że chyba ją zalewam. I fakt, w ☠☠☠☠☠☠☠niku mokro, coś się rozszczelniło na dachu. Tak, że tego Drugiej coś się zrobiło z grzejnikami, nie grzeją.
Lenifo, ja myślę, że to olejek rycynowy. Mam koleżankę, która ma ogrom czarnych, kręconych włosów a te, które powinny być siwe ma złote. Nie żeby jakiś rudy tylko piękne złote nitki. Nie wie dlaczego Ta czerń przetykana złotymi nitkami wygląda super.
Amita10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 08:01   #1629
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 6 969
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Amita No to masz fajnie. Mam nadzieję, że jakaś życzliwa sąsiadka.

U mnie niby -1, ale jest szaro i buro, chociaż zielono, ale nie nastraja pogoda pozytywnie.
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 08:57   #1630
Amita10
Zadomowienie
 
Avatar Amita10
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 504
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Emmi, trudno przewidzieć jak ktoś się zachowa w sytuacji straty materialnej i perspektywy naprawienia szkody. Bo to, że koszty pokryje ubezpieczenie to jeszcze nic z perspektywą sprzątania po remoncie czy malowaniu. Ta jest ogólnie optymistycznie nastawiona do życia. Zobaczymy.
Kurcze, dylemat dnia codziennego: co na obiad? Ja mam szczawiówkę, ale mężowi coś muszę zrobić. Mielone?
Amita10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 10:09   #1631
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 274
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Mam trochę różnych notatek a propo włosów, tylko, że najpierw muszę zaliczyć sklep, iść do lekarza, bo coś spóźnione recepy, potem zrobić obiad, potem do apteki, a potem sobie zrobię chwilę przerwy to przepiszę co mam w zeszycie zapisane o włosach. 5 kartek luźnych notatek może coś posprawdzacie. Może wieczór polecę z tym olejkiem rycynowym jeszcze po własnych włosach. Włosy potrzebują czasu do rośnięcia. Tak jak z paznokciami idzie w tygodnie i miesiące aby można bylo ocenić. Ja nawet usiłuję zapisywać jak gdzieś coś znajdę, jaki jest czas rośnięcia czy wymiany poszczególnych tkanek i komórek człeka mizernego, ale niewiele o tym jest w sieci. Muszę się skupić i specjalnie za tym poszukać. Ludzie latwo rezygnują ze stosowania czegoś, no bo 2 razy maźną lub dwie szklanki wypiją i nic sie nie dzieje. Bo tak szybko to nie zawsze się dzieje. Ja już kiedyś pisałam, że czasem efekty widzę tygodnie po skończeniu brania czegoś. Jeżeli to tym razem był olejek rycynowy na włosy, to jest taka możliwość. Pisałam o tym że go używam na początku roku i robiłam to systematycznie prawie 3 miesiące. No ale grzywka jest dalej siwa....
Ja myślę, że może się złozylo więcej przyczyn, bo faktycznie systematycznie biorę witaminki. Ludzie potraktowali witaminki a tam takie coś i chyba tak naprawdę nie wierzą w ich moc. A tu z powodu braków w organiźmie tego czy owego, co to sobie nie zdajemy sprawy, bo jemy jak jemy, mogę się zrobić bardzo poważne problemy. A teraz lecę bo samo nie chce się wszystko zrobić, a nie ma na kim uprawiać spycholandii

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2022-11-30 o 10:12
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-11-30, 12:53   #1632
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 274
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

No to piszę co tu mam o włosach. Od razu uprzedzam- to są rzeczy co nie sprawdzałam. Co sprawdzalam to wcześniej pisałam, ale jak na coś gdzieś trafię to zapisuję. Więc w punktach dozastanowienia sięi sprawdzenia:

- wypadanie włosów - niedobór lizyny
- ważny dla włosów jest inozytol
- rozmaryn
- cynk, mangan, krzem, siarka
- skrzyp
- przy przetłuszczających się - płukanki ziołowe - rumianek, nagietek, lawenda, szałwia, nasturcja, liście babki. Zmieszac zioła zalać wrzątkiem . Ilość - no mam zapisane 2 łyzki mieszanki na szklankę, ale mi się wydaje to za dużo. Dodać łyżke octu jabłkowego. Płukać po umyciu.
- plukanka z kopru - zalać wrzatkiem+ łyżka octu jabłkowego.
- płukanka z sokiemz cytryny - 4 szklanki wody, 2 łyzki soku z cytryny, 2 łyżkioctu
- pić żelatynę
- płukanka z chmielu
- rdest japoński -na brak połysku. łojotok, łamliwość, łupież, zakażenia grzybiczne, rozdwajanie końcówek.
- jeść płatki owsiane
- niecierpek ponoć dobry przy łysieniu? Płukanka z niecierpka.
- niedobór selenu przyczyną szybkiego siwienia
- mangan ma wpływ na skórę glowy
- za siwienie może byc odpowiedzialny niedobór PABA (kwas aminobenzoesowy -B10 - prekursor B9 kwas foliowy)
- wyciagi z prosa i kiełków pszenicy
- na włosy zmęczone farbowaniem i trwałą - kwiat jarzębiny, ocet
- kwiat wyki przy wypadaniu włosow
- olej kozieradkowy
- do płukania włosów - napary- pokrzywa, olcha, rumianek krwawnik, lepięznik - sprawdzałam tylko olchę i byłam bardzo zadowolona.
- komonica, ale nie wiem co pewnie do płukanek, trzeba by iść śladem komonicy.-
- gwiazdnica
- przy wypadniu - odwar z liści brzozy
- Na porost włośów,świetlik do mycia.
-Na wypadnie - - napar do mycia - lnica
- rdest plamisty - poprawia wygląd i regeneruje, nadaje połysk
- przy wypadaniu po menopauzie, platan, wewnętrznie, tylko mi nie oberwijcie wszystkich platanów Szczegóły pewnie znajdziecie w sieci.
- rozdwajające się końcówki- rozmaryn
-seboradin
rdest wielkokwiatowy - siwienie, odrastanie
-ważna glicyna

Mam tu jeszcze kilka przepisów na maski do włosów, ale nie mam teraz jak przepisać. Wszystko trzeba sprawdzać, informacje są w sieci a ja nie sprawdzałam większości, ot zapisałam sobie co znalazłam przy okazji. najlepiej się wyszukije wpisując nazwę danego ziółka ze słowami"właściwości lecznicze" Nie da się tak, że każdy może użyć wszystko, Trzeba zachować ostrożnośc, Ludzie mają teraz uczulenia i bądź co, trzeba najpierw się pouczyć czy to dla nas będzie ok. Ponieważ ja sama jestem uczuleniowcem i róznie było, zawsze wszystko wcześniej sprawdzam na malym kawalku skóry albo biorę minimalną ilość i obserwuję swoje reakcje.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 18:54   #1633
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 181
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

mnie by pasował rdest plamisty. Mam cienkie i matowe włósy, chociaż nie wypadają.
Ale dzisiaj już nie ogarnę, Wstałam przed 6 i teraz padam.
Dobranoc, jeszcze mecz , ale tylko trochę popatrzę.
Zyczę żeby nasi wygrali , ale wątpię. I dlatego nie będę się denerwowac.
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 20:35   #1634
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 185
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Jak nie padnę w trakcie czytania, to będę pisać na bieżąco
Witam

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Lenifa, jaka szkoda, że tak daleko mieszkasz, bo juz bym Twoje umiejętności, a do tego coś co lubisz robić wykorzystała Ja nie lubię prac ręcznych, brak mi nerwów. Coś tam zrobię, ale nie lubię. Wkurzam się. Ale niedługo w przedszkolu będą dzieci robić ozdoby choinkowe na kiermasz, no i mogą przyjśc rodzice. Zgadnijcie kto sie zgłosił? No..ja, powiedziałam do Pani, że nigdy nie chodziłam do przedszkola i nie uczyłam sie takich pierdułek robić. Więc jak ma nerwy do dzieci, to i ze mną sobie poradzi
Cicha, ja naklejki z Biedronki zbierałam, dodatkowo dostawałam od znajomej. Ostatecznie nagród nie wybieram. A mogła bym i książeczkę i maskotkę i jeszcze duużo mi zostaje. Ale moje dzieci mają ogrom bajek, tą będzie można kupić za kilka złotych. Maskotek nie potrzebują. Zresztą, przy 3 dzieci, przynieść 1 maskotkę? Taż to samobójstwo Więc wszystkie oddałam na licytację dla chorego dziecka.
Cicha, ja to sobie w ogóle nie wyobrażam życia w mieście, a jeszcze w bliku...Nie, to nie dla mnie. Mieszkałam 2 lata. I nigdy więcej
Emmi, żeby wykorzystać dobrze garnek i nie marnować energii, na któej gotujemy, to garnek powinien byc wypełniony max. do 3/4 wysokości. I koniecznie gotować powinno się pod przykryciem. Gotowanie w garnku na maksa, zazwyczaj uniemożliwia nam gotowanie pod przykrywką. Właśnie dlatego ja mam duze garnki w domu,a z małych ajkiś czas temu zrezygnowałam. I mam kilka, zeby np odgrzać zupę czy sos z lodówki.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Herbatko, bluza dla męża cudna : love:
Naprawdę masz talent, i to ogromny.
Amita, przypomnij mi na wiosnę, to Ci żywokostu korzenia ile chcesz ukopię i wyślę. Tylko nie wiem jaki kolor. Czy biały, czy fioletowy. Bo one są pomieszane Ale na polach tego rośnie sporo. Teraz nie ejstem pewna czy bym znalazła jeszcze korzeń. Ale na wiosnę sie przypomnij i masz jak w banku.
Herbatko, szkoda pieniędzy. Tobie też żywokostu ukopię. U nas to chwast na wsi Tylko naprawdę, przypomnijcie mi sie na wiosnę, a nakopię
Oj...ja to całkiem niemeczowa jestem. Córki za to lubią z mężem pooglądać. Ale z tego co zauważyłam to wolą siatkę niż piłkę. Bardzo lubią też taniec na lodzie Ja to sporty nie koniecznie.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Lenifa, mam tylko aloes. A i to ledwo dycha bidula No cóż...Dawniej jakoś tam potrafiłam dbać o kwiaty. Teraz to tylko na zmarnowanie są. A grudniki nie zdążyłam do domu zabrać, i mróz je zabił. Jakoś specjalnie płakać nie będę , bo i tak dzieci wszystkie okna zajmują swoimi pracami, więc nie było by na nie miejsca
Lanolinko, miałam liście laurowe, a nawet już 2 sadzonki. I co? I zamordowałam jak wszystko inne na moich parapetach
Lanolinko, a no pociągiem nie jechałam nigdy. Za dziecka nie miałam okazji, za nastolatki też. A jak jako dorosła osoba miałam okazję, to zawsze wybierałam autobus, bo dla mnie jest bezpieczniejszy. O pociągu, mimo że nigdy nie byłam Mam czarne wizje Złodzieje, mordercy, gwałciciele, generalnie bandyci. Bo jest przedział i nikt nie widzi. A w autobusie jest pociąg, krzesełko za krzesełkiem. Kierowcę widzę, on w razie co ludzi widzi. No i wiem gdzie jestem. A jak nie wiem, to mogę do kierowcy podejsć. W pociągu nie wiadomo gdzie się jest, bo kierowcy nie ma blisko. No i takie dziwne urojone strachy mam, i jazdę pociągiem planuję dopiero z dziećmi i mężem na wakacjach do Zoo.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cicha, ale piękne bałwanki
Herbatko, a wiesz że ja w poniedziałek też kapuśniak robiłam Bo bigos nastawiłam chyba w sobotę, zostało mi kapusty i mi się kapuśniaczku zachciało. A pierwszy raz w życiu robiłam bigos tylko z kwaśnej kapusty. Zawsze robiłam pół na pół ze słodką. I teraz juz tylko z kwaśnej będę robiła, bo jest mega pyszny.
Cicha, mam nadzieję że problem z ciepłem w szkole już rozwiązany.
Andrzejki...U nas w przedszkolu były wczoraj. Ale nie puściłam jeszcze dzieci. No cóż...coś tam w domu robiliśmy. Poza laniem wosku. Ale to zawsze można na weekend przełożyć w razie co. Bo kupiłam nową grę i tak dzieciaki wciągnęły się w nią, że każda wolna chwila to gramy A wczoraj zrobiłam tylko przekąski na stole. Upiekłam paluszki, zrobiłam sałatkę owocową, pizzerinki dzieci robiły ze mną. Kazdy dla siebie wg własnego smaku, upiekłam ciasto. Ja nie imprezowa jestem, wiec moje dzieci będą miały ciężko z taką matką poznać przywileje imprez
No, ale podobno w życiu nie można mieć wszystkeigo. No coś tam sie staram, ale nie umiem tak całkiem na siłę.
Emmi, ja to Ci powiem, że właśnie... Zaczęłam jakiś czas temu nie mówić o pewnych pracach. I nie mówię o mężu, bo on jak widzi że podłoga brudna, a ja nie mam czasu, lub mnie nie ma, albo jestem bardzo zmęczona, to bierze i odkurza i myje podłogę. Ale chcę aby dzieci zaczęły zauważać same, że coś trzeba zrobić. Zaczęłam od 2 rzeczy. Które w sumie od jakiegoś czasu do dzieci należą. Ale zawsze przypominałam. Czyli mycie umywalek w łazience i dokładanie papieru toaletowego na stojak. No i moje dzieci dość szybko załapały, że trzeba zrobić. Najpierw się pytały, teraz biorą i robią. Małe rzeczy, ale dzieci małe i od czegoś trzeba zacząć Chociaż, ostatnio coraz częściej same z siebie nakrywają do stołu. Jak widzą, że zaraz będzie posiłek, to przychodzi któraś i pyta tylko co będzie do jedzenia, żeby wyjąć odpowiedni talerz i odpowiednio łyżkę lub widelec.
annorl1 jest teraz online Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 20:41   #1635
Cicha72
Rozeznanie
 
Avatar Cicha72
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 704
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Aniu ja tez nie mieszkam w bloku i nie chciała bym mieszkać. W dzieciństwie bywalam na wakacje u cioci w miasteczku i nigdy nie moglam usnąć bo bylo słychać wszystko od sasiadow z dolu z gory i z boku... u nas w szkole nadal zimno. Bylam dziś na zakupach po grube skarpety i polary. Przy okazji kupilam kici nowa miseczkę z napisem queen - krolowa i myszki do zabawy. Jak sobie nimi rzuca i się bawi slodziak

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Dziękuję Aniu cieszę się że Ci się podobaja te balwanki
Cicha72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 20:44   #1636
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 274
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

A przypomniałaś mi jak wracałam pociągiem od Farmerki w nocy. Na cały wagon bylo nas dwie i oczywiście współpasażerka przyszła do mnie, aby bylo raźniej. A ja wiozłam zioła co uzbierałam w Hucie i woniało niemożebnie haha. Nie wytrzymała i poszła do innego przedziału. Nie zapomnę tej podróży. Przyszły wtedy nad Polskę takie opady deszczu i zaczely się właśnie tej nocy, że jak przyjechałam do swojego ogrodu wtedy, to po kostki był w wodzie.

Moje doniczkowce też w kiepskim stanie. Właściwiie to próbuje je ratować. Trochę się wzięły w sobie, no ale trochę przeszły. W lecie mnie nie bylo, nie miał kto podlewać, dlatego stały w ogródku, na zasadzie, że może deszcz podleje. Wcale nie lepiej było we wrześniu i pażdzierniku, bo z mamą bylo wtedy kiepsko i skupiałam się na niej. Do dziś dzień nie odespałam jeszcze tych dwóch miesięcy. Teraz już lepiej. Tylko jeden raz w nocy musze wstać, ale to najdłużej pół godziny. To już komfort. Te kwiatki dla mnie jak apteka. Staram sie mieć po kilka doniczek każdego, ale geranium w tej chwili biedne - tylko jedna doniczka. One są ciągle w używaniu, wiec jedna doniczka służy akcji - urwę sobie liścia i to biedne geranium nie może dobrze odżyć

An to bardzo fajne podejście nauczyć coś male dzieci, jakiejś pracy. To potem nawet nie jest praca.
To jak zabawa. Ja tak mam z paleniem w piecu. Babcia mnie uczyła tego. I to po prostu lubię.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2022-11-30 o 20:50
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 20:52   #1637
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 185
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Nie zasnęłam
Kurde, na minusie dzisiaj mielisćie? U nas 5 stopni na plusie dzisiaj było. Nawet pojechałam na "szybkie" zakupy. O ile 2 godziny poza domem, można nazwać szybkie. No, ale jazda ponad 10 km. Gdzie teraz mamy remonty po drodze. Więc na światłach się czeka. Do tego jak nie raz pisałam, zatrzymuje się na dużym parkingu i latam po sklepach na nogach. Nie jadę do sklepu pół kilometra, tylko chodzę. Jedynie pod Biedronkę zajeżdżam i potem kilometr dalej właśnie na parking.
U mnie dzisiaj na obiad był kapuśniak, A obiadokolację zjedliśmy grubo po 16, tak wyszło...Nikt nie był głodny. Odgrzewane kopytka, odgrzewana karkówka w sosie własnym i do tego brokuł, kalafior i fasolka szparagowa z zamrażarki.
Nie mogę się od kilku dni z garami uporać. Wiecznie mam ich pełno. Zmywarek leci po 3-4 dziennie. I to każda pełna, żeby nie było, że na pusto A i w zlewie ciągle coś lezy. Ale tez ostatnio sporo gotowałam, wczoraj pół dnia piekłam.
Czosnek jeszcze nie posadzony , zimowa cebula nie kupiona. Bo w sklepach u nas nie ma, nawet na rynku. A na Allegro brać ćwierć kilo i płacić za przesyłkę więcej niż warta cebula? Muszę obejrzeć sklep i coś może dobiorę jeszcze.
Dzieci jutro w końcu do przedszkola idą, to moze jutro ten czosnek ogarnę?

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cicha, no to widzę że większa usterka w szkole z grzejnikiem.
Lenifa, no to miałaś przygodę w pociągu
annorl1 jest teraz online Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-11-30, 21:06   #1638
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 274
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

No w Krakowie minusowa temperatura. Myślałam, że nawet większy mróz a to tylko -2, -3 stopnie, może wiaterek tak wpływa na moje odczucia, a może to, że teraz jestem zasiedziana w domu.

A jeszcze dodam link do Różańskiego odnośnie rdestów i tam na końcu pisze o wpływie na skórę i na włosy. https://rozanski.li/441/wybrane-rdes...w-fitoterapii/
Tak, że i ja może przetestuję jak to jest w lecie. A może wcześniej zacznę na suszonych z zielarskiego - jak nie będa mieć plamistego to na ptasim.

A jeszcze o czymś napiszę a propo nadchodzącej zimy, a to za sprawą wychłodzenia dziś ręki i odezwania sie bólu w kciuku. Ja kiedyś pisałam, że mialm z nim problemy, ot wnuś mi wykrecił palca bo chciał abym szła gdzie on chce iść. No absolutnie nie mam żalu o to do niego ale palec był paskudnie wykrzywiony i bolący długo. Dawniej opisywałam jak sobie z nim poradziłam, że wrócił do siebie i właściwie to z nim nie mam problemów. Ale dzis zimno więc latając po ośrodkach, aptece i sklepach wychłodziłam ręce. No i kciuk sie wziął bezczelnie i odezwał Tak, że musze coś podziałac nad nim i przypomnieć sobie -precz z zimnem ubieraj się kobieto ciepło, a zwłaszcza tam gdzie wcześniej się potukłaś Tak, że przepraszam się jutro z rekawiczkami Temperatura ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia, za ciepło się ubrać - niedobrze ale i za lekko sie ubrać też niedobrze. Trzeba odpowiednio do temperatury i warunków. Dlaczego to takie ważne. Bakteryje i inne tam stworzonka co w nas mieszkają, czasem po prostu czekają na odpowiednie warunki dla swojego życia. Czasem potrzebują odpowiedniej temperatury by zacząć swój wyścig po nas. A pomijając temat bakteryjek róznych, jak nie ma odpowiedniego odzienia, a zimno, to organizm wysyła haslo: produkuj więcej tłuszczyku to tu to tam, aby sie bronić. Mlodzi ludzie to tak więcej patrzą na modę niż na ochronę własnej osobliwości cielesnej. Nie byłam inna i poniosłam konsekwencje tego czasu młodości nie jeden raz przemarzając, czy to z powodu sytuacji czy żłego się ubierania. Nieodpowiedniego do warunków.
Kiedy miałam te kilkanaście lat, zdarzyła się zima z ostrymi mrozami, a ja podlotek taki noż mini jest modne to trzeba w mini i w pończoszkach Pół godziny po powrocie do domu się zaczęło, że i trzeba było lekarza wzywać i problemy trwały dośc długo a ja nawet nie wiem czy niektóre i do dziś.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2022-11-30 o 22:08
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 06:15   #1639
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 6 969
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Tyle co Was ściskam i pozdrawiam
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-01, 08:00   #1640
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Ja też ściskam, od jutra zmieniam godziny pracy, więc jestem w szale bojowym 🫣 a i latam już powoli za świątecznymi sprawami, także mniej mnie zdecydowanie.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 08:32   #1641
Lanolinkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 943
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Lenifka, a cóżeś Ty za zioła w tym pociągu wiozla że zapachem odstraszały?

Mnie urosl piękny piolun. Tylko na nic mi był niepotrzebny bi ja tego naparu nie wypije i go kazałam wyrwać.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Ann ja też nie mam zasadzonego czosnku, tak że nie jesteś sama

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Herbatka, Enty to takie istoty zamieszkujące drzewa w Srodziemiu.

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Cicha, nie wiem czy pisałaś wcześniej, co to za kotek któremu kupujesz miski? Jakiś nowy nabytek cxy towarzyszy Ci od lat?

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Powiem Ci Lenifko, że gdyby Ci przyszlo rozpalić w piecu na ekogroszek to Twoja umiejętności palenia na nic by Ci się zdała.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 09:16   #1642
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 181
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

To moja sałata zimowa. Na wiosnę będę miała wcześnie do jedzenia. Zimuje nawet pod śniegiem.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20221130_075235.jpg (137,1 KB, 7 załadowań)
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 10:40   #1643
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 185
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Herbatko, ale teraz chyba też można ją zajadać? Nie tylko na wiosnę?
Witam Jakoś tak mgliście, jakby na śnieg się chmury miały...
annorl1 jest teraz online Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 10:40   #1644
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 274
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Lanolinko no wyczułaś, różne ale i piołun. Szkoda, że wyrwałaś, bo ja pamietam, z mlodych lat, że go widywałam, a teraz nie mogłam nigdzie namierzyć.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 10:54   #1645
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 185
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Lenifa, jeśli o piołun chodzi, ten polny, to wszędzie go pełno. Bo ten co sadziłam to mi się gdzieś "zawieruszył" Był zdecydowanie mocniejszy od tego polnego.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Piszcie co dzisiaj na obiad macie pysznego. Potrzebuję inspiracji na kolejne dni
annorl1 jest teraz online Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 11:23   #1646
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 274
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Ja nie mogę namierzyć. Jest sporo ale bylicy pospolitej. Może ma miejsca co lubi. W Krakowie i tak się nic nie da zbierać, zostaje mi tylko zielarski. Póki co nie ma w planach używania, zresztą to niemożliwe wszystko naraz. Zdecydowałam się na ponowienie kuracji kozieradką, do czasu aż zdobędę berberys. Będa zmiany od lutego, bo siostra zdecydowała się wziąć mamę na 3 miesiące. Więc będzie możliwość połażenia za ziołami. Co prawda nie są to miesiące obfitujące w możliwość zbioru ale coś tam już będzie.

Na obiad mam zupę pomidorowąi ziemniaczki z mielonym i kapustą.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 14:38   #1647
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 181
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Sałatę można zjadać, ale jest mała. Poczekam do wiosny.

U mnie tylko gulasz wieprzowy ziemniaki i sałatka ogórkowa ze słoika. Nie ma się czym sugerować.

Piekę szarlotkę, to mi lepiej wychodzi

Annorl, byłoby super ten żywokost. Mam reumatyzm, więc maść bym robiła.

Na razie, może wieczorem,

Zajrze co pisałyście
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 15:11   #1648
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 6 969
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Annorl czytam Ciebie i tak się zastanawiam, dlaczego nie mam córki?

Znów oglądam program o dawnej normalności, czyli życie bez przepychu. I tak jednym okiem tutaj podczytuję jak jest reklama. Ale nie idzie ten duet.
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 15:34   #1649
katte25
Zakorzenienie
 
Avatar katte25
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 769
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Ja impreze andrzejkowa miałam wczoraj, dzieciaki zadowolone, gorzej z nauczycielami bo musieli pilnować.
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry
katte25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-01, 15:59   #1650
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 6 969
Dot.: Zagroda babuszki cz.2

Wczoraj wreszcie po raz pierwszy spróbowaliśmy naszej rzodkwi. Ależ ona pyszna. Muszę koniecznie ją wysiać na przyszły rok. Myślę sobie, że w większym stopniu zastąpi nam rzodkiewkę ale to okaże się jak poradzi sobie ze ślimakami. Zjadamy jeszcze pomidory. Ale myślę sobie, że nie będziemy z nimi spędzać świąt . Może z papryką? Ale to się okaże.

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

O cześć Katte Miło Cię widzieć. Ja w pracy miałam dzisiaj dziwnie spokojnie i powiem , że bardzo się z tym dziwnie czułam .

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Nie wiem czy u mnie jest piołun. Spojrzałam na fotkę ale ona nic mi nie mówi. To jest właśnie główny powód dla którego nie interesuję się ziołami, bo musiałabym się ich uczyć ze zdjęć, a ja tak nie umiem. Nie umiem po zdjęciu rozpoznać czegoś czego nie znam, a czasami są i takie zdjęcia, że nie rozpoznaję tego co znam.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Herbatko Ja poprzednią zimę spędzałam z sałatą i buraczkami. W tym roku jesień spędzam z natką pietruszki, pomidorami, papryką i rzodkwią.... a jeszcze z ziołami... oregano chyba i na bank rozmaryn. I jak mu dobrze!!.
Ooo! Wczoraj do kanapek urwałam żółtą paprykę słodką. Gorzej jej się rośnie ale... szkoda, że mam chłodny dom, chyba że zamienię parapety? Zupełnie nie jestem gotowa na zimowy warzywnik w domu.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Amita Gryzelda Lanolinka Cicha Gothka Lenifa
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-04-21 18:53:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:42.