Rozstanie z facetem XXXIV - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-17, 08:59   #4591
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

michalova - oczywiscie, ze Ty zlozysz pozew! Oczywiscie, ze wygrasz z orzekaniem winy. I oczywiscie, ze staraj sie o alimenty na siebie!!! Nawet jesli dostalabys marne 300zl to za polroczne alimenty pokryjesz koszt prawnika, ktory Ci to teraz wywalczy. Walcz, bo trafilas na idiote i naprawde denny przypadek. To jest przykre - ale pomyslisz o tym, po rozwodzie. Teraz podejdz do tego zadaniowo. Dowody, adwokat, walka.
Emocje trzymaj na wodzy - z nim nie gadaj za duzo.
To, co on tam wypisuje - nie analizuj. Patrz pod katem - na ile Ci sie przyda i drukuj. To jest pacan, ktory teraz sie wybieli przed wszystkimi. Jeszcze sie zdziwisz nieraz, jak sie dowiesz od postronnych osob, ze to Ty mialas kochanka, ze nie chcialas uprawiac seksu z mezem i znecalas sie nad nim a dziecko zaniedbywalas ;-). Wszystko jest mozliwe. Nie ma to jednak znaczenia. Idz do przodu. I pozycz prosze kochana od kogos pieniadze, jesli nie macie nawet oszdzednosci 2000zl. A jesli macie -to heja, nie zastanawiaj sie nawet sekundy.




.........


A moj ex przypomnial sobie o mnie wczoraj na imprezie. Zadzwonil, zeby powiedziec, ze jestem cudem swiata, najcudowniejsza osoba, jaka poznal na swiecie.
(nigdy tak do mnie nie mowil!)
Rozpadlam sie na chwile na kawalki, po to, by za chwile pozbierac sie mocniejsza.

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2016-04-17 o 09:01
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 09:04   #4592
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Dziękuję Celka. Trudno tego nie analizować, staram się nie brać do siebie co tam pisze, ale jest ciężko. Plan na sfinansowanie prawnika mam, tylko muszę zrobić tak żeby mój mąż się nie dowiedział.
Widzisz, tak źle i tak niedobrze. Jak eks robi sobie jaja z Ciebie z kolegą, to czujesz się jak kupa. Po tylu latach. Naprawdę nie mogę pojąć. Z drugiej strony jak dzwoni i wychwala, też niedobrze bo wracają wspomnienia. Najlepiej jakby zniknęli z tej ziemi. dobrze, że podniosłaś się silniejsza. Jesteś bardzo dzielna. I bardzo mi pomagasz swoimi radami.
__________________
.

Edytowane przez michalova
Czas edycji: 2016-04-17 o 09:05
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 09:37   #4593
goskaa15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 65
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Bardzo dawno mnie tu nie było ale widzę, że nas ze złamanym serduszkiem niestety przybywa, a nie ubywa

Powiem Wam, że mój eks zostawił mnie 21 lutego - tak pamiętam datę, więc wyleczona do końca nie jestem..ale powiem Wam, że jestem o dziwo szczęśliwa. Mam czas dla siebie, dla przyjaciół których zaniedbałam, czas dla rodziny..a będąc w związku wolałam siedzieć z NIM niż pojechać do domu..a co więcej..poznaje facetów! Nie jestem gotowa na poważny związek, a przynajmniej na razie nie chce ale..kurde można się dobrze bawić ! A jescze jakiś czas temu moje myśli krążyły wokół 'będę wiecznie sama, jak żyć bez niego..'

Ale wiecie, co mi dało dużo do myślenia..byłam ze znajomymi w piątek i koleżanka zapytała jak to się stało, że nie jestem już z X..no to jej opowiedziałam, BEZ PŁACZU, a wiecie co ona na to? Powiedziała: "wiesz, w końcu się uśmiechasz, będąc z Nim byłaś ograniczona i gdy wychodziliście z Nami, to było widać, że jesteś spięta..'

Po czasie dochodzą do nas rzeczy, które chyba chcieliśmy sami wypierać będąć w euforii zakochania..z czasem widzę, że mój X był idealny..przez pierwsze 3 miesiące..potem już stał się sobą.
goskaa15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 10:20   #4594
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez goskaa15 Pokaż wiadomość
Bardzo dawno mnie tu nie było ale widzę, że nas ze złamanym serduszkiem niestety przybywa, a nie ubywa

Powiem Wam, że mój eks zostawił mnie 21 lutego - tak pamiętam datę, więc wyleczona do końca nie jestem..ale powiem Wam, że jestem o dziwo szczęśliwa. Mam czas dla siebie, dla przyjaciół których zaniedbałam, czas dla rodziny..a będąc w związku wolałam siedzieć z NIM niż pojechać do domu..a co więcej..poznaje facetów! Nie jestem gotowa na poważny związek, a przynajmniej na razie nie chce ale..kurde można się dobrze bawić ! A jescze jakiś czas temu moje myśli krążyły wokół 'będę wiecznie sama, jak żyć bez niego..'

Ale wiecie, co mi dało dużo do myślenia..byłam ze znajomymi w piątek i koleżanka zapytała jak to się stało, że nie jestem już z X..no to jej opowiedziałam, BEZ PŁACZU, a wiecie co ona na to? Powiedziała: "wiesz, w końcu się uśmiechasz, będąc z Nim byłaś ograniczona i gdy wychodziliście z Nami, to było widać, że jesteś spięta..'

Po czasie dochodzą do nas rzeczy, które chyba chcieliśmy sami wypierać będąć w euforii zakochania..z czasem widzę, że mój X był idealny..przez pierwsze 3 miesiące..potem już stał się sobą.
Budujący wpis. Dzięki, że napisałaś

Mój mężuś jest cudowny. Tak mnie wczoraj wkurzył tą rozmową z kolegą, że jeszcze raz zastanowiłam się co z mieszkaniem. Wczoraj mówił, że jeżeli chcę tu mieszkać z Małym to mam płacić połowę raty. Obliczylam sobie wszystko i będzie mnie na to stać. Z trudem, ale będzie. A jakbym ugrala chociaż 300 zł alimentów na siebie, to nie będzie problemu. Napisalam mu, że zastanowiłam się i możemy zrobić tak jak chciał - czyli ja dalej tu mieszkam z dzieckiem i płacimy raty na pół. On też zmienił zdanie. Jak chcę tu mieszkać to mam płacić całość. No jak można być takim człowiekiem. Mam się wyprowadzić do taty i mieszkać z dzieckiem w jednym pokoju. A on sobie tu zamieszka. Na pewnoooo. Tatuś za trzy grosze. Myśli tylko o sobie. Jeszcze powiedział, że jak mnie nie stać na dziecko, to dziecko może zamieszkać z nim. I jak chcę to możemy walczyć. Za kogo ja wyszłam za mąż?! Po prostu nie wierzę że miłość może być aż tak ślepa.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 10:44   #4595
goskaa15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 65
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Budujący wpis. Dzięki, że napisałaś

Mój mężuś jest cudowny. Tak mnie wczoraj wkurzył tą rozmową z kolegą, że jeszcze raz zastanowiłam się co z mieszkaniem. Wczoraj mówił, że jeżeli chcę tu mieszkać z Małym to mam płacić połowę raty. Obliczylam sobie wszystko i będzie mnie na to stać. Z trudem, ale będzie. A jakbym ugrala chociaż 300 zł alimentów na siebie, to nie będzie problemu. Napisalam mu, że zastanowiłam się i możemy zrobić tak jak chciał - czyli ja dalej tu mieszkam z dzieckiem i płacimy raty na pół. On też zmienił zdanie. Jak chcę tu mieszkać to mam płacić całość. No jak można być takim człowiekiem. Mam się wyprowadzić do taty i mieszkać z dzieckiem w jednym pokoju. A on sobie tu zamieszka. Na pewnoooo. Tatuś za trzy grosze. Myśli tylko o sobie. Jeszcze powiedział, że jak mnie nie stać na dziecko, to dziecko może zamieszkać z nim. I jak chcę to możemy walczyć. Za kogo ja wyszłam za mąż?! Po prostu nie wierzę że miłość może być aż tak ślepa.
Cieszę się, że u mnie nastał koniec kiedy nie było dzieci, ślubu..bo to co piszesz jest okropne. Nie wiem, jak człowiek, który twierdził, że Ty..dziecko..jesteście jego życiem teraz tak się zachowuje..No ja po prostu tego nie ogarniam.
goskaa15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 10:59   #4596
_agg_
Zakorzenienie
 
Avatar _agg_
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 6 543
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Budujący wpis. Dzięki, że napisałaś

Mój mężuś jest cudowny. Tak mnie wczoraj wkurzył tą rozmową z kolegą, że jeszcze raz zastanowiłam się co z mieszkaniem. Wczoraj mówił, że jeżeli chcę tu mieszkać z Małym to mam płacić połowę raty. Obliczylam sobie wszystko i będzie mnie na to stać. Z trudem, ale będzie. A jakbym ugrala chociaż 300 zł alimentów na siebie, to nie będzie problemu. Napisalam mu, że zastanowiłam się i możemy zrobić tak jak chciał - czyli ja dalej tu mieszkam z dzieckiem i płacimy raty na pół. On też zmienił zdanie. Jak chcę tu mieszkać to mam płacić całość. No jak można być takim człowiekiem. Mam się wyprowadzić do taty i mieszkać z dzieckiem w jednym pokoju. A on sobie tu zamieszka. Na pewnoooo. Tatuś za trzy grosze. Myśli tylko o sobie. Jeszcze powiedział, że jak mnie nie stać na dziecko, to dziecko może zamieszkać z nim. I jak chcę to możemy walczyć. Za kogo ja wyszłam za mąż?! Po prostu nie wierzę że miłość może być aż tak ślepa.
Dziewzyny dobrze mówiły, że on dopiero zacznie wojować, łącznie z walką o dziecko co za pacan... brak słów na niego.

Goska, a ostatnio właśnie myślałam o Tobie
_agg_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 11:07   #4597
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez goskaa15 Pokaż wiadomość
Cieszę się, że u mnie nastał koniec kiedy nie było dzieci, ślubu..bo to co piszesz jest okropne. Nie wiem, jak człowiek, który twierdził, że Ty..dziecko..jesteście jego życiem teraz tak się zachowuje..No ja po prostu tego nie ogarniam.
Też tego nie ogarniam, naprawdę.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

_agg_ a ja głupia myślałam że nie jest aż takim gnojem. I mu wybaczać wszystko chciałam!
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-17, 11:18   #4598
mineralnaxy
Raczkowanie
 
Avatar mineralnaxy
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Mnie to tylko pociesza, że prawie wszystkie tutaj przechodzimy to rozstanie w identyczny sposób. Fakt w różnym tempie ale jednak fazy mamy te same. Najpierw płaczemy, nie wyobrażamy sobie życia. Później wychodzimy do ludzi, zaczynamy jako tako żyć ale szału nie ma, bo nadal ogromna tęsknota w nas siedzi. Potem przychodzi etap, w którym dostrzegamy plusy tego, że nie jesteśmy już w związku i zaczynamy cieszyć się życiem. Pomimo tego, ze dobrze sobie radzimy to jednak nie jesteśmy gotowe na stworzenie nowego związku chociaż gdzieś tam w głębi chciałoby się kogoś. Zdarza się, że z fazy D cofamy się do fazy B.
Pociesza mnie to, bo dzięki temu uświadomiłam sobie,że moje głupie humory są ok, że to normalne. Czas, czas, czas. Skoro u każdej z nas podobnie to wygląda, a są już takie dziewczyny, które na nowo się zakochały i są w szczęśliwym związku to hmm.. i do nas przyjdzie ta chwila.
mineralnaxy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 11:21   #4599
KaRo141289
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 239
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Michalova nic z nim nie ustalaj Tylko walcz sadownie bo widzisz,że na jego słowach nie można polegać. Nie wyprowadzaj się nigdzie, zajmij się rozwodem, udowodnieniem mu ile zarabia faktycznie.. A dziecko ci zabierze? W sądzie bez problemu udowodnisz, że tatuś widuje co rzadko, zawala spotkania na rzecz kochanki, więc co on może wywalczyć? Teraz próbuje Cię zdenerwowac i ustalić coś co jemu jest na rękę. Tak jak mój mezulek.. do romansów, odwalania akcji,olewania dzieci był pierwszy. Teraz dostał wyrok i jest obraza majestatu- jak ja mogłam z domu co wyrzucić? To nie ja, to sąd... musisz walczyć o swoje, skoro on ma w nosie wasze dziecko. ..
KaRo141289 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 11:21   #4600
kiciuskot
Raczkowanie
 
Avatar kiciuskot
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 217
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

faceci to dupki, znajoma mojego taty z pracy ma teraz taki problem, że facet zdradził, rozwód, wyprowadził, dzieci mają i ona mieszka w mieszkaniu, które kupili razem na kredyt. po długiej walce ona zgodziła się, że płaci kredyt i bierze mieszkanie. i co zrobił jej facet? założył jej w sądzie sprawę, że on chce teraz żeby ona go spłaciła jeszcze z mieszkania! zapłacil jakimś lumpom żeby w sądzie zeznali, że on pożyczał pieniądze od nich i remontował to mieszkanie. nie dość, że wychowuje sama dzieci, utrzymuje cały dom, płaci cały kredyt sama, to on chce, zeby ona oddała mu połowę wartości mieszkania. i sprawa ciągnie się już dość długoo.

boże patrzmy kogo sobie wybieramy na męża...
kiciuskot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 11:25   #4601
KaRo141289
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 239
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

To jest straszne... mój zaczął mi grozić, że za granicę wyjedzie na stale-raz już był. Więc mu odpowiedziałam, że jak dla mnie to super, szkoda, że dzieci tatę stracą, Ale żeby uwzględnił wzrost alimentów - za granicą zarabiał 5razy więcej niż w Polsce, więc logiczne że będę ubiegać się o więcej na dzieci, bo co to jest 400zl na dziecko gdy Tata zarabia 7-8tysiecy? Już jest foch bo okraść go chcę. Nie ogarniam facetów...
KaRo141289 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-17, 11:27   #4602
K_ropka
Raczkowanie
 
Avatar K_ropka
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 288
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

michalova - nic nie dzieje się bez przyczyny. Bardzo mi przykro, że musisz przez to wszystko przechodzić, ale może to jest konieczne. Żebyś już nigdy nie chciała do niego wracać, nie miała wątpliwości, była konsekwentna. To nie jest dobry człowiek, rozwiedź się z nim jak najprędzej, żebyś jak najprędzej mogła to zamknąć i rozpocząć nowe życie. A my tu wszystkie będziemy Cię wspierały na ile to będzie możliwe. Trzymaj się dzielnie, Kochana. Przytulam mocno

Malla - budujące to, co piszesz o dziewczynach z forum sprzed 5 lat. Tego się trzymajmy - tego, co przed nami

U mnie dziś nieco lepiej. Wygrzebuję się z dołka. Oddycham trochę swobodniej, myślę pozytywnie Martwi mnie, że ostatnio bardzo zaniedbałam siebie - objadam się byle czym, nie ćwiczę, przytyłam 2 kg, nie miałam siły i energii na nic. Ale pocieszam się, że miałam do tego prawo, a 2 kg to jeszcze nie tragedia (prawda?! ). Biorę się za siebie, wracam na siłownię i do zdrowego odżywania. Trzymajcie kciuki
K_ropka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 11:35   #4603
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Karo - nie boję się że mi zabierze dziecko, nie ma mi nic do zarzucenia pod tym względem. Może sobie gadać...mój mąż też stwierdził, że chcę się ustawić jego kosztem
Dziękuję Kropka. Powtarzam się, ale to forum naprawdę jest dla mnie dużym wsparciem trzymam kciuki za Twój powrót do formy. Ja w tym tygodniu mogę iść dopiero w piątek na siłownię, bo nie chcę żeby Mały się tułał po ciotkach i babci. A dopiero w piątek mój mąż ma odebrać Małego z przedszkola i zostać z nim do wieczora. Ale poćwiczę w domu
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 13:32   #4604
Wenak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 59
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Nie poprawiło mi to humoru, że woli rozmawiać z nią i spędzać czas. Zabolało. Ale to prawda. I to otwiera mi oczy jeszcze bardziej, coraz bardziej widzę jak to wszystko wygląda.
Mówił, że chyba czasem zagląda jej syn i siostra. Obawiam się, że jeśli go niego zadzwonię we wtorek to albo nie odbierze, albo rozłączy bo przecież rozmawiać nie może i odezwie się jak od niej wyjdzie. A potem się pewnie wkurzy, że wiedziałam , że będzie u niej, że go napastuje, próbuję kontrolować. To takie w jego stylu. Nie odezwał się jeszcze w ogóle. Polubił na fb dzisiaj cytat „Nie będę stosować się do norm społecznych, których nikt ze mną nie konsultował.” Myślę, że to też dużo mówi, może chciał mi coś przez to przekazać, a wiem, że to nie tylko zwykłe polubienie, bo zawsze miał takie zdanie. Nie odezwał się jeszcze, zastanawiam się czy się do niego nie odezwać. Męczy mnie to strasznie, że przez to się pokłóciliśmy i może przesadziłam i mam za duże wymagania, jakbym się nie odezwała, nie pokazała niezadowolenia byłoby normalnie. Boję się, że się nie odezwie, przez takie coś...Może to moja wina, może wierzyć mu powinnam.
Tak, chyba głupio zrobiłam, że tak się wkurzyłam ale on też spokojny nie był A to, że mówi żebym się leczyła, zawsze mówił to wynika z jego troski o mnie...


michalova niesamowite jest to, że masz tyle siły, a masz jej w sobie na pewno dużo więcej jeszcze. Jeszcze tak to wszystko wytrzymujesz. Jesteś dzielna, mądra i silna. Nigdy w to nie wątp nawet. A na niego to po prostu brak słów... Będziesz o wiele szczęśliwsza bez niego niż z nim. Zasługujesz na kogoś lepszego. Jesteś wspaniała.
Wenak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 13:35   #4605
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Wenak Pokaż wiadomość
Nie poprawiło mi to humoru, że woli rozmawiać z nią i spędzać czas. Zabolało. Ale to prawda. I to otwiera mi oczy jeszcze bardziej, coraz bardziej widzę jak to wszystko wygląda.
Mówił, że chyba czasem zagląda jej syn i siostra. Obawiam się, że jeśli go niego zadzwonię we wtorek to albo nie odbierze, albo rozłączy bo przecież rozmawiać nie może i odezwie się jak od niej wyjdzie. A potem się pewnie wkurzy, że wiedziałam , że będzie u niej, że go napastuje, próbuję kontrolować. To takie w jego stylu. Nie odezwał się jeszcze w ogóle. Polubił na fb dzisiaj cytat „Nie będę stosować się do norm społecznych, których nikt ze mną nie konsultował.” Myślę, że to też dużo mówi, może chciał mi coś przez to przekazać, a wiem, że to nie tylko zwykłe polubienie, bo zawsze miał takie zdanie. Nie odezwał się jeszcze, zastanawiam się czy się do niego nie odezwać. Męczy mnie to strasznie, że przez to się pokłóciliśmy i może przesadziłam i mam za duże wymagania, jakbym się nie odezwała, nie pokazała niezadowolenia byłoby normalnie. Boję się, że się nie odezwie, przez takie coś...Może to moja wina, może wierzyć mu powinnam.
Tak, chyba głupio zrobiłam, że tak się wkurzyłam ale on też spokojny nie był A to, że mówi żebym się leczyła, zawsze mówił to wynika z jego troski o mnie...


michalova niesamowite jest to, że masz tyle siły, a masz jej w sobie na pewno dużo więcej jeszcze. Jeszcze tak to wszystko wytrzymujesz. Jesteś dzielna, mądra i silna. Nigdy w to nie wątp nawet. A na niego to po prostu brak słów... Będziesz o wiele szczęśliwsza bez niego niż z nim. Zasługujesz na kogoś lepszego. Jesteś wspaniała.
Wenak błagam cię
Zostaw tego typa.
Może się z Nie liczy ze zdaniem innych osób, ale powinien się liczyć z twoim i twoimi uczuciami.
pO tekście z leczeniem sie pogonilabym kolesia w diabły.
Miej swoją godność kobieto, nie dawaj sobą pomiatac za pomocą jakiejś manipulacji.
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 13:44   #4606
Pa_pa_ja
Raczkowanie
 
Avatar Pa_pa_ja
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 85
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Byłam na weselu. Złapałam welon.

Wracając do domu złapałam moralniaka i prawie się pobeczałam. Pierwszy taniec był do "naszej piosenki". Usłyszałam to pierwszy raz od naszego rozstania.

Tak bardzo się nie spodziewałam, że aż fizycznie zabolało.
Pa_pa_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 13:45   #4607
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Wenak - przeczytaj swój post jeszcze raz. On Cię nie szanuje! Zasługujesz na wartościowego faceta. Tak jak my wszystkie. Nie zrobiłaś nic źle, miałaś prawo powiedzieć że jego spotkanie się sam na sam z tą kobietą Ci się nie podoba. Dziękuję Ci za miłe słowa. Nigdy w życiu chyba tyle miłych słów nie usłyszałam. Ty też jesteś wspaniała i potrzebujesz wspaniałego mężczyzny. A nie gowniarza, który ma dziwne priorytety. To Ty powinnaś być na pierwszym miejscu! Powinien liczyć się z Twoim zdaniem. Wie, że źle Ci przez te jego spotkania, ale nie zrobił nic (poza awanturą i teraz ignorowaniem) by przekonać Cię, że to nic złego. Jeżeli czuje potrzebę spotkania się z tą kobietą, to powinien Ci bardzo dobitnie udowodnić, że Ty jesteś najważniejsza. A on pokazuje, że bardziej zależy mu na spotkaniach z nią niż na Twoim spokoju ducha. Nie mówię, że powinien od razu na "rozkaz" dziewczyny zerwać znajomość z tą kobietą, ale on nie zrobił NIC by Cię uspokoić. Powiem to jeszcze raz - to nie jest materiał na chłopaka, męża. Im szybciej zerwiesz z nim kontakt tym lepiej.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 14:04   #4608
Nieodpowiedzialna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cześć dziewczyny
Dołączam do wątku. Właśnie postanowiłam wziąć rozwód po roku małżeństwa, w którym oboje działaliśmy na siebie destruktywnie, z człowiekiem którego nie kocham.
Nie wiem jak to jest, ale czuję się kompletnie bezwartościowa, wydaje mi się, że nigdy nie stworzę zdrowego związku, bo mam coś ewidentnie z psychiką. Staram się czymś zająć, ale mam tu tylko rodziców i siostrę, czuję się jak nieudacznik życiowy.

Pozdrawiam Was wszystkie, to niesamowite jak fajnie się tu podnosicie na duchu
Nieodpowiedzialna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 14:13   #4609
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Nieodpowiedzialna Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Dołączam do wątku. Właśnie postanowiłam wziąć rozwód po roku małżeństwa, w którym oboje działaliśmy na siebie destruktywnie, z człowiekiem którego nie kocham.
Nie wiem jak to jest, ale czuję się kompletnie bezwartościowa, wydaje mi się, że nigdy nie stworzę zdrowego związku, bo mam coś ewidentnie z psychiką. Staram się czymś zająć, ale mam tu tylko rodziców i siostrę, czuję się jak nieudacznik życiowy.

Pozdrawiam Was wszystkie, to niesamowite jak fajnie się tu podnosicie na duchu
Cześć. Szkoda że spotykamy się w takich okolicznościach. Na pewno z Tobą wszystko w porządku bo w porę zauważyłaś, że to małżeństwo nie ma sensu. Być może potrzebujesz terapii albo zwykłej rozmowy z psychologiem, ale na pewno nie jest tak źle jak o sobie myślisz.

On cały czas na mnie jedzie z tym kolegą. Ogólnie robią ze mnie chorą psychicznie. Chcę już to zakończyć, wylogowac się z jego fb i zacząć na nowo. Zdrada to jedno, ale to co robi mi teraz z głową to jest dopiero "coś". Kolega mu polecił żeby zbierał paragony jak coś Małemu kupuje. Szkoda, że w tym miesiącu kupił raz resoraka - na wyraźną prośbę dziecka przekazaną przeze mnie ojcu.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-17, 14:18   #4610
KaRo141289
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 239
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Michalova wiem że to boli co on wypisuje ale dzięki temu masz nad nim przewagę, znasz jego działania a na dodatek zyskujesz dowody przed sądem. Trzymaj się bo jeszcze trochę to potrwa- na rozwód ja czekałam pół roku, sądzę że i tak to krótko. Trzymam kciuki, wytrzymasz i będziesz jeszcze silniejsza.
KaRo141289 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 14:20   #4611
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez KaRo141289 Pokaż wiadomość
Michalova wiem że to boli co on wypisuje ale dzięki temu masz nad nim przewagę, znasz jego działania a na dodatek zyskujesz dowody przed sądem. Trzymaj się bo jeszcze trochę to potrwa- na rozwód ja czekałam pół roku, sądzę że i tak to krótko. Trzymam kciuki, wytrzymasz i będziesz jeszcze silniejsza.
Umrę do tego czasu po prostu.
Jeszcze dzisiaj dostałam jakiegoś krwawienia, a okres powinnam dostać za dwa tygodnie dopiero. Fakt, że odstawilam teraz tabletki, ale nigdy wcześniej nie miałam takich akcji po odstawieniu tabletek. Zaczynam się nakręcać, że mógł mnie czymś zarazić.
__________________
.

Edytowane przez michalova
Czas edycji: 2016-04-17 o 14:22
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 14:31   #4612
rudavillemo
Raczkowanie
 
Avatar rudavillemo
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 101
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Wenak Pokaż wiadomość
Tak, chyba głupio zrobiłam, że tak się wkurzyłam ale on też spokojny nie był A to, że mówi żebym się leczyła, zawsze mówił to wynika z jego troski o mnie...
Nie mów tak! Jakby się o Ciebie troszczył to wspierałby Cię w 100 %, a nie przyczyniał się do pogorszenia stanu emocjonalnego. Byłby przy Tobie, a nie tej Kuguarzycy. Jaka to troska, gdy ktoś Ci bezceremonialnie mówi ,,idź się lecz"? To zwykłe chamstwo niestety...
Rozumiem, że czujesz się winna i teraz obwiniasz o wszystko siebie, ale jemu o to chodziło. Ty będziesz za nim latać, przepraszać, a on dalej nie będzie miał do Ciebie szacunku.
Jak to przeczytałam to mi się Ciebie zrobiło szkoda, ale też się zezłościłam. On nie ma prawa tak się do Ciebie odzywać. I to nigdy nie jest fair, gdy facet zamiast dbać o potrzeby i zdrowie swojej drugiej połówki, zamiast naprawiać problemy w związku, zamiast porozmawiać, woli uciec do innej baby, bo z nią można się dogadać a Ty tylko jęczysz. O nie, nie.
Nie poddawaj się! Walcz o swoje zdanie. Owszem, może musisz przestać trochę nadinterpretować i spokojniej podchodzić do sprawy (bez gniewu itp.), ale musisz także trwać przy swoim, bo Ci nie pasuje ta sytuacja, w której się znalazłaś. Jak mu odpuścisz i pozwolisz na spotkania z tamtą to i tak będziesz cierpiała z tego powodu
rudavillemo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 14:31   #4613
Pa_pa_ja
Raczkowanie
 
Avatar Pa_pa_ja
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 85
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Umrę do tego czasu po prostu.
Jeszcze dzisiaj dostałam jakiegoś krwawienia, a okres powinnam dostać za dwa tygodnie dopiero. Fakt, że odstawilam teraz tabletki, ale nigdy wcześniej nie miałam takich akcji po odstawieniu tabletek. Zaczynam się nakręcać, że mógł mnie czymś zarazić.
zbadaj się.


Nigdy nic nie wiadomo.
__________________
Cytat:
Napisane przez Mojsza Pokaż wiadomość
Kocham - nie zdradzam. Da się. Sprawdzone.
Wszyscy tego chcą. Czysta karta, nowy początek. Jakby tak miało być łatwiej. Spytaj o to gościa, który wtacza głaz pod górę. Nie ma nic łatwego w zaczynaniu od nowa... Absolutnie nic.


co mnie nie zabije to mnie boli
Pa_pa_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 14:34   #4614
kiciuskot
Raczkowanie
 
Avatar kiciuskot
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 217
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Umrę do tego czasu po prostu.
Jeszcze dzisiaj dostałam jakiegoś krwawienia, a okres powinnam dostać za dwa tygodnie dopiero. Fakt, że odstawilam teraz tabletki, ale nigdy wcześniej nie miałam takich akcji po odstawieniu tabletek. Zaczynam się nakręcać, że mógł mnie czymś zarazić.
nie nakręcaj się krwawienie ze stresu może być
kiciuskot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 14:52   #4615
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Może być ze stresu, ale i tak wybieram się w najbliższym czasie do ginekologa. Zobaczymy co mi powie.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 15:33   #4616
goskaa15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 65
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez mineralnaxy Pokaż wiadomość
Mnie to tylko pociesza, że prawie wszystkie tutaj przechodzimy to rozstanie w identyczny sposób. Fakt w różnym tempie ale jednak fazy mamy te same. Najpierw płaczemy, nie wyobrażamy sobie życia. Później wychodzimy do ludzi, zaczynamy jako tako żyć ale szału nie ma, bo nadal ogromna tęsknota w nas siedzi. Potem przychodzi etap, w którym dostrzegamy plusy tego, że nie jesteśmy już w związku i zaczynamy cieszyć się życiem. Pomimo tego, ze dobrze sobie radzimy to jednak nie jesteśmy gotowe na stworzenie nowego związku chociaż gdzieś tam w głębi chciałoby się kogoś. Zdarza się, że z fazy D cofamy się do fazy B.
Pociesza mnie to, bo dzięki temu uświadomiłam sobie,że moje głupie humory są ok, że to normalne. Czas, czas, czas. Skoro u każdej z nas podobnie to wygląda, a są już takie dziewczyny, które na nowo się zakochały i są w szczęśliwym związku to hmm.. i do nas przyjdzie ta chwila.
Dodałabym jeszcze faze buntu - ja taką mam. Zaczęli pociągać mnie faceci - a oczywiście myślałam, że to nigdy nie nastąpi no..ale tacy 'dangerous'

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Cytat:
Napisane przez _agg_ Pokaż wiadomość
Dziewzyny dobrze mówiły, że on dopiero zacznie wojować, łącznie z walką o dziecko co za pacan... brak słów na niego.

Goska, a ostatnio właśnie myślałam o Tobie

A jak u Ciebie? Ruszasz coś do przodu?
goskaa15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 16:04   #4617
Nieodpowiedzialna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Może być ze stresu, ale i tak wybieram się w najbliższym czasie do ginekologa. Zobaczymy co mi powie.
Dwa razy odstawiałam tabletki - raz krwawienie było dopiero po jakimś czasie, a raz dostałam od razu, więc chyba nie ma reguły nie stresuj się dodatkowo.
Bardzo Ci współczuję Twojej sytuacji, ale i podziwiam za siłę, bo ja jak na razie tylko użalam się nad sobą, rozpamiętuję przeszłość, wyrzucam sobie że mogłam w ogóle nie brać tego ślubu i boję się samotności.

Dobrze być świadomym istnienia tych faz, mam nadzieję, że nie jestem wyjątkiem i nie odstanę od schematu
Nieodpowiedzialna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 16:32   #4618
kiciuskot
Raczkowanie
 
Avatar kiciuskot
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 217
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez Nieodpowiedzialna Pokaż wiadomość
Dwa razy odstawiałam tabletki - raz krwawienie było dopiero po jakimś czasie, a raz dostałam od razu, więc chyba nie ma reguły nie stresuj się dodatkowo.
Bardzo Ci współczuję Twojej sytuacji, ale i podziwiam za siłę, bo ja jak na razie tylko użalam się nad sobą, rozpamiętuję przeszłość, wyrzucam sobie że mogłam w ogóle nie brać tego ślubu i boję się samotności.

Dobrze być świadomym istnienia tych faz, mam nadzieję, że nie jestem wyjątkiem i nie odstanę od schematu
czemu wzięłaś ślub skoro go nie kochasz?
kiciuskot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 16:39   #4619
mineralnaxy
Raczkowanie
 
Avatar mineralnaxy
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Ja ogólnie dzisiaj mam doła .
mineralnaxy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-17, 16:45   #4620
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIV

Cytat:
Napisane przez kiciuskot Pokaż wiadomość
czemu wzięłaś ślub skoro go nie kochasz?
Wątek nieodpowiedzialnej
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-02 22:29:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:42.