2016-05-05, 09:19 | #151 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2016-05-05, 09:29 | #152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 499
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Sprawdzałam i nie mam, jest możliwość wypowiedzenia natychmiastowego ale z całkowitym potrącenie kaucji, a my dopiero będziemy drugą ratę wpłacać bo od niedawna tu nie mieszkamy, umowa była przepisywana na nas od dziewczyny, która chciała się wyprowadzić i nie opłacało się zerwać umowy, bo dwa klocki kaucji w doope.. No chyba, że po wpłacie tej kaucji bym wypowiedziała, ale z tego co wiem to on będzie chciał tu zostać. Ostatnio coś jego mama mówiła, że jego brat chciałby się do nas wprowadzić na jakiś czas, o ile wypali mu z praca.. Więc może się uda wcześniej, mam nadzieję. Pozostaje mi poczekać z dwa miesiące
|
2016-05-05, 09:35 | #153 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Ok niewazne Bierzesz spiwor i spisz na podlodze przeciez nie musisz z nim. Mozesz tez pogadac szczerze i powoedziec ze pomozesz mu kogos znalezc a jesli nie cce to bedziecie mieszkac eazem alr spac osobno.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-05-05, 09:51 | #154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 499
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Może uda nam się sprzedać dziś auto, które dostałam od taty, jeśli tak to będę kombinować, żeby spłacić za to kaucje i wynosić się stąd. On w ogóle nie chce rozmawiać o rozstaniu cały czas chodzi o obiecuje, że nie będzie do nikogo pisać, że nie mam się obrażać, zachowuje się jakby nic się nie stało. |
|
2016-05-05, 10:15 | #155 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-05-05, 10:17 | #156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2016-06-07 o 19:14 |
2016-05-05, 10:27 | #157 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Michalova, do ciasnej jasnej, nie pytaj się ile u prawnika,bo musisz SAMA do niego pójść i się spytać.
Będziesz czekać i martwić się o Mamę Męża, rozumiem twoje wahanie, ale do cholery kobieto ! Tu chodzi o dobro Twojego syna i Twoje. Złóż ten pozew i nie patrz na to czy Mama będzie płakać. Jakoś Twój Mąż a jej Syn (!!!) ma to głęboko w czterech literach. Tylko jedna uwaga - nie mów skąd wiesz,że cie zdradza I nie pokazuj po sobie że masz dostęp do jego wiadomości. Powiedz po prostu, że się rozwodzicie, z jego winy. Wybacz,że to powiem ale przestań się cackac ze sobą, bo nikt jak widzisz nie zadba o Ciebię i Małego lepiej niż TY sama. A uwierz mi, że z takimi typami jak Twoj Mezus to nie jest łatwy orzech do zgryzienia. Za dużo egoizmu i koncentracji na sobie. Walcz o siebie, bo warto. W sumie...powinnam zastosować tą radę również i do samej siebie .. |
2016-05-05, 10:31 | #158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2016-06-07 o 19:14 |
2016-05-05, 10:41 | #159 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Ale na mnie najechałyście... Cóż, należało mi się. Miłego dnia.
__________________
. |
2016-05-05, 10:47 | #160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 239
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Michalova, celka ma rację. Musisz działać szybko i nie patrzeć na otoczenie. Na swoim przykładzie ci powiem że im dłużej czekasz tym więcej tracisz bo dajesz mu czas by kombinowal. Mój ludziom opowiadał ze go zdradzam, że cpam. Mojemu ojcu powiedział że to ja mam innego juz a on chce dobrze, on chce rodzinę naprawiać. I co? Minął czas, ja wszystko załatwiłam a prawda wyszła na jaw. Nie możesz patrzeć na to co ludzie powiedzą bo oni za ciebie życia nie przeżyją. Ja sobie dałam rade bez wynajęcia prawnika, ale mój mąż był słabo ogarnięty i myślał że pomimo rozwodu wszystko będzie po staremu. Ale u nas nie było aż o co walczyć, nie mieliśmy swojego mieszkania na własność ani wspólnych kredytów, a on na sprawę nawet nie poszedl- wiec dałam rade. Ile juz z tobą nie mieszka? Chyba sporo minęło już. . Działaj, żeby wywalczyć co ci się należy! Teraz tylko tracisz.
|
2016-05-05, 10:47 | #161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 177
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Czasem trzeba dostać kopa motywacyjnego, u Ciebie ewidentnie widać, że szukasz wymówek, oddalasz temat zamiast pójść i skorzystać z porady, dowiedzieć się co i jak by zyskać siłę napędową. Idź do prawnika, który poprowadzi Twój rozwód, na pierwszej wizycie nie będzie brał od Ciebie grubych tysięcy, ale ustalicie szczegóły i plan działania, dowiesz się na jakie kwoty masz być przygotowana i w jakich ratach możesz spłacać. Działaj, a nie mów. Wiem, że to trudne i bolesne, ale eks ma w otworze Ciebie i syna, już zapowiada,że dostaniesz minimum. Serio nie stanowi to dla Ciebie gigantycznej motywacji by biec do prawnika?
__________________
"Give me reason but don't give me choice. 'Cause I'll just make the same mistake again.." |
2016-05-05, 10:55 | #162 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
NIE Wystarczy. Pół mojej rodziny to prawnicy a rozwód z orzekaniem o winie jednego ze współmałżonkow, to batalion którego bez wsparcia osoby doświadczonej i wykwalifikowanej, samemu się nie wygra. Michalova, mam nadzieję że Cię nie urazilysmy. W sumie, my możemy pisać tak sobie i pitu pitu, ale Ty musisz chcieć walczyć o siebie i wiesz co dla Ciebię i synka, będzie najlepsze. |
|
2016-05-05, 11:17 | #163 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Nie uraziłyście. Umówiłam się na poniedziałek z prawnikiem. To babka, która specjalizuje się w sprawach rodzinnych, znajoma mi ją poleciła, ma dużo pozytywnych opinii.
__________________
. |
2016-05-05, 12:23 | #164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
|
2016-05-05, 12:28 | #165 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
__________________
. |
2016-05-05, 12:39 | #166 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Zuch dziewczyna
|
2016-05-05, 15:39 | #167 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 47
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- Cytat:
|
|||
2016-05-05, 16:06 | #168 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Czy nie możecie usiąść i ustalić, czy jesteście razem i jak podzielić obowiązki? Jak on sobie wyobraża zajmowanie się dzieckiem? Cytat:
Może się zdarzyć, że jego rodzina z czystej solidarności genów będzie trzymać jego stronę. Matka pewnie mu na początku nagada, ale potem dotrze do niej, że w zasadzie nic jej do tego, a chłopak jest nadal jej ukochanym synkiem. Nie licz na to, że jego rodzina jak jeden mąż stanie po Twojej stronie. W zasadzie to możesz liczyć tylko na siebie... Smuutnooka - Twoje samonakręcanie jest przerażające. Może ta dziewczyna to po prostu jakaś kuzynka? PS. Mnie mój niedoszły małżonek zdradził z Paulinką i też nie miałam dobrych skojarzeń z tym imieniem, a obecnie mam o takim imieniu przyjaciółkę Nie mogę się doczekać momentu, w którym on przestanie wzbudzać w Tobie tak gwałtowne emocje. Bo wcale nie jest ich wart.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2016-05-05, 17:15 | #169 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Malla - na pierwszym spotkaniu mam zapłacić 150 zł. I jeżeli zdecyduję się, by ta kobieta mnie reprezentowała to to 150 zł już wlicza się do wszystkich kosztów. Jeżeli się na nią nie zdecyduję - te 150 zł to koszt porady prawnej wtedy.
Wiem, że się nie odwrócą od niego. I dobrze. Ale jego siostra już mi pokazała, że mogę na nią liczyć. Liczę głównie na siebie, wiem, że mam ogromne wsparcie w rodzinie. W sumie to nawet nie wiem o co Wam tak naprawdę chodzi, bo ja nie liczę na ich wsparcie. Nie chciałam mówić jego mamie, bo wiem jak wszystko przeżywa, a teraz jest w trudnej sytuacji bo jej mama bardzo poważnie choruje. I tylko dlatego wstrzymałam się z informowaniem jego rodziców o obecnej sytuacji.
__________________
. |
2016-05-05, 18:43 | #170 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 229
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Wiesz, że nawet w tym roku mu opowiadałam, widząc markety "paulinka", jak ja nienawidzę tego imienia, bo mi się kojarzy z jakimiś jego byłymi, troszkę pokpiwał z tego. A teraz co z tego wyszło? xDD Oj, wiem, że w ogóle nie jest tego wart. Ale moja duma ucierpiała i nie wiem, co z tym fantem zrobić. Bardzo w siebie nie wierzę i za bardzo liczyłam na niego w swoim życiu.. do tego ciągle nachodzi mnie wyobrażanie sobie, jak ona teraz siedzi na moim miejscu swoim wielkim tyłkiem, czy to na łóżku które kupił z mojej inicjatywy, bo mnie wkurzało spanie na rozwalonym, czy to na miejscu pasażera w aucie którym opowiadał, że będzie woził "nasze dzieci" a jego cała rodzina jej nadskakuje, tak jakby dopiero co mnie tam nie było. A nie minęły nawet 2 miesiące od kiedy mnie zostawił.. Marzy mi się magiczna tabletka, dzięki której uda mi się zapomnieć, z jakim frajerem tyle lat byłam na wspomnienie o nim robi mi się niedobrze, a nie mogę przestać wspominać, w jakimś strasznym szoku ciągle jestem, mam ochotę się wyrzygać na niego To głupie, ale przez to, że nie przebywam zbyt często wśród ludzi (co to jest wyjście na zakupy, jazda autobusem na uczelnie..), to boję się, że już nikogo sensownego nie spotkam
__________________
"Widziałaś te fotki na fb, szczególnie młodzież, nastolatki. Nie są to zwykłe zdjęcia, większość nie wygląda tak jak wygląda w rzeczywistości. Dziwne ujęcia, dziwne miny, dużo makijażu, dziwne kolory. Chcą wyglądać na nich tak jak sobie wymarzyli, albo raczej uroili, jak kto woli." Edytowane przez Smuutnooka Czas edycji: 2016-05-07 o 17:52 |
|
2016-05-05, 19:13 | #171 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Ciągle tylko mówisz o jej wyglądzie jakby to było najważniejsze, może ma coś innego w sobie. Jak po 2 miesiącach tak wariujesz to naprawde ciężka sprawa, nie myślałaś o rozmowie z psychologiem/terapeutą? Z perspektywy tego wątku to wygląda tak jakbyś tylko nienawiścią żyła do Bogu ducha winnej dziewczyny. Przecież ona Ci krzywdy nie zrobiła tylko ten pajac - Twój były. Nawet jak waży 200 kg to chyba sobie nie zasłużyła na takie obrażanie przez obcą sobie osobe? |
|
2016-05-05, 19:18 | #172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
smutnooka strasznie analizujesz, strasznie sobie dopowiadasz. u mnie też minęły 2 miesiące, a takie rozkminy mi już dawno minęły.
|
2016-05-05, 19:59 | #173 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Dziewczyny bez przesady Każdy inaczej przeżywa i potrzebuje innego czasu, super, że Wy uważacie 2 miesiące za wystarczającą ilość czasu i brawa za to, ale dla mnie to wręcz szokujące Co ja mam powiedzieć, jak zaczęło mi przechodzić po prawie pół roku? Smutnooka musi przejść własnym sposobem przez ten czas, to nie zawody, a co sobie przepracuje w głowie, to jej. Podobno te natrętne myśli też czemuś służą i mózg do bólu odtwarza bolesne rzeczy, żeby w końcu nastąpiła habituacja, czyli po prostu przyzwyczajenie i zobojętnienie. Dopiero wtedy można zrobić kolejny krok. Zresztą trudno, żeby z 8letniego związku wyleczyła się w 2 miechy, to by było dopiero dziwne.
__________________
|
|
2016-05-05, 20:05 | #174 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Prawdopodobnie stracę pracę. Coś jeszcze "miłego" mnie spotka?
__________________
. |
2016-05-05, 20:12 | #175 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Ale jak to ? Z jakiego powodu ? |
|
2016-05-05, 20:32 | #176 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Bo śmiałam wziąć wolne, żeby zostać w domu z chorym dzieckiem. Na jeden dzień by przyknęła oko, ale dwa?! Tekst mojej szefowej: "proszę przyjść jutro do pracy". I nie ma dyskusji. Jutro idę, moja bratowa wzięła sobie urlop na żądanie żeby zostać z moim dzieckiem (dzięki borze zielony za taką cudowną rodzinę), ja jutro idę do pracy. Jak mnie nie zwolnią, to sama znajdę inną pracę a na szefową naślę PIP.
__________________
. |
2016-05-05, 20:51 | #177 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Tak tylko myślę, że może ta obsesja w tym momencie jest bardziej potrzebna, niż wsparcie na siłę, bo niby tak trzeba...i w pewnym momencie temat zostanie tak maksymalnie wyczerpany, że ustąpi. U mnie chyba tak było i rady z pierwszego posta nijak mi pomogły, po prostu do mnie nie trafiły. Zapisywanie tego typu nieprzyjemnych myśli jest mocno terapeutyczne, bo poniekąd od nich uwalnia, są tekstem, a nie już tylko ciężarem w głowie.
__________________
|
|
2016-05-05, 21:08 | #178 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 229
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Wiecie, on jest takim chojem, że nie przyjechał w piątek na weekend, chociaż zawsze to robił.. ja go wtedy tak bardzo potrzebowałam!! cały piątek nakupiłam mu jedzenia, słodyczy, siedzialam jak na szpilkach.. po czym on nakłamał, że nie przyjedzie bo cośtam, że niby auto kupował z bratem, a to auto już było kupione wcześniej.. i przyjechał rano w sobotę - zerwać.. a 3 dni przed tym, jak się go pytałam, dlaczego mnie tak olewa i opóźnia przyjazd, to napisał, że mi to WYNAGRODZI. No zarabiście mi wynagrodził : )) masakra.. Miejcie do mnie cierpliwość dzisiaj po południu nareszcie w miarę normalnie funkcjonuję, jak myślę o nich, jak o jednym wielkim zerze.. takie zero się nie sumuje ani nie odejmuje, więc jak ma odejmować wartość mojego życia.. Próbuję się cały czas leczyć z tego dzieciucha, wszystko sobie wyjaśnić, bo on mi żadnych wyjaśnień nie dał ani nie da..
__________________
"Widziałaś te fotki na fb, szczególnie młodzież, nastolatki. Nie są to zwykłe zdjęcia, większość nie wygląda tak jak wygląda w rzeczywistości. Dziwne ujęcia, dziwne miny, dużo makijażu, dziwne kolory. Chcą wyglądać na nich tak jak sobie wymarzyli, albo raczej uroili, jak kto woli." Edytowane przez Smuutnooka Czas edycji: 2016-05-07 o 17:54 |
|
2016-05-05, 21:11 | #179 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-05-05, 21:17 | #180 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Nie wiem, zawsze miałam problem ze znalezieniem pracy. Tzn nie aż taki duże, raz długo szukałam pracy, bo nie było ciśnienia że muszę już teraz iść do pracy więc byłam wybredna. Ale teraz nie mam dużych wymagań, nie muszę pracować w zawodzie. Także jestem dobrej myśli. Dzisiaj porozsyłam już cv, w poniedziałek kończę ciut wcześniej to rozwiozę cv po pobliskich przedszkolach. Sześciolatki zostają jednak w przedszkolach to jest szansa, że coś ogarnę. Niedawno znajomy proponował mi pracę opiekunki do dziecka jego znajomych, zadzwonię do niego i zapytam czy to aktualne. Coś wymyślę.
__________________
. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:11.