Wrześniówki 2017 - 💗 część 6 💗

[marttb]

Mi już powoli doskwierają te wszystkie zakazy. Chciałabym gdzieś wyjść - niekoniecznie w pole jakiś basen, restauracja.
Jak na złość mam taką straszną chęć wybrać się do CH na jakieś zakupy, nawet te internetowe już mnie znużyły. Poza tym z ręką na sercu rok czasu a może i dłużej nie byłam w CH.

[madzieeek]

To mnie najbardziej brakuje kina i restauracji - CH nie, bo nie lubię, to dla mnie jak kara

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Mnie by było łatwiej jakby otworzyli place zabaw. Tak właściwie to niczego mi jakoś bardzo nie brakuje, dobrze nam w domu. Najbardziej dokuczliwy był brak kontaktu z dziadkami.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[Madzialenka12344321]

Mi też niczego nie brakuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Mnie też jeszcze placów zabaw brakuje w sumie i bawialni, no i zajęć w sali zabaw. Kurde... wychodzi na to, że wielu rzeczy mi brakuje jednak A jednocześnie nie narzekam, bo całkiem mi dobrze Aczkolwiek zdecydowanie lepiej jest, odkąd można swobodnie spacerować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez madzieeek

Mnie też jeszcze placów zabaw brakuje w sumie i bawialni, no i zajęć w sali zabaw. Kurde... wychodzi na to, że wielu rzeczy mi brakuje jednak A jednocześnie nie narzekam, bo całkiem mi dobrze Aczkolwiek zdecydowanie lepiej jest, odkąd można swobodnie spacerować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi tez jest dobrze, ale jednak ile można ograniczać się do domu i podwórka, jakby była opcja to pewnie dziś byśmy byli na basenie a potem gdzieś zjeść.
Ja jestem typem samotnika ale jednak lubię spędzać czas z dziećmi i mężem w jakiś dodatkowych formach.
No i ja sobie kupować przez internet nie umiem, a mam duże potrzeby i braki. Zbiera mi się masa ciuchów do zwrotu. Wczoraj puściłam duże zamówienie, zobaczymy.

[madzieeek]

A właśnie - nie wiem czy znacie stronę "trasa dla bobasa"? Polecam! Rozpisane są tam propozycje pieszych wycieczek z dziećmi (łącznie z tym, że podają czy trasa nadaje się na wózek- spacerowy czy z dużymi kołami). Jest tam podział na województwa, miasta. Ja sprawdzałam śląskie i małopolskie i korzystaliśmy z tych propozycji. Teraz mam ambitny plan zaliczyć wszystkie krakowskie i podkrakowskie propozycje A mamy tutaj sporo możliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Mnie brakuje wielu rzeczy, bo my nie siedzielismy nigdy w domu. Parki atrakcji, bawialnie, baseny, restauracje, wycieczki, muzea, to bylo w kazdy weekend. Czasem czuje, ze sie dusze w domu.
Ale wiem, ze mam szczescie, bo mi zlobka nie zamkneli. Wiec nie narzekam.

Sent from my SM-J610FN using Tapatalk

[madzieeek]

Przez tego całego wirusa za chwilę będę ważyć sto kilo!!!! Amen.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Mój dziadek jest w bardzo złym stanie. Już tylko leży, ledwo mówi. Do lekarza nie pojedzie za nic w świecie, żaden lekarz do niego na wizytę nawet prywatną nie przyjedzie, nic nie przepiszą mu przez teleporade . Zaraz chcą wzywać pogotowie do niego żeby chociaż oni go zbadali, bo do szpitala raz że on nie pojedzie bo chce być w domu i tam..., no i po sytuacji z wujkiem gdy zaraz po przyjeździe do szpitala zmarł a bardzo chciał w domu zostać i odejść u siebie już nikt nie śmie się sprzeciwić.
A dziadek jest z tych co twierdzą że jak już lekarze zaczną badać to wykończą człowieka, to i tak dołączy do syna - zresztą mówi to już dawno.
No i tak ciężko teraz usiedzieć w domu...

[madzieeek]

Bardzo mi przykro Marta
Teraz ciężko z dostępem do usług medycznych niestety Do mojej babci jak przyjechali z prywatnego pogotowia, żeby podłączyć jej kroplówkę (bo też był problem i nikt tego nie chciał zrobić, a ona już nie chciała i nie mogła jeść) to skasowali 700 złotych! Była w domu do końca, bo wiedzieliśmy, że w szpitalu to po prostu umrze sama w obcym miejscu. A tak to do końca była w otoczeniu trójki swoich dzieci i 3 z 5 wnuków. Więc nie dziwię się, że dziadek nie chce do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez madzieeek

Bardzo mi przykro Marta
Teraz ciężko z dostępem do usług medycznych niestety Do mojej babci jak przyjechali z prywatnego pogotowia, żeby podłączyć jej kroplówkę (bo też był problem i nikt tego nie chciał zrobić, a ona już nie chciała i nie mogła jeść) to skasowali 700 złotych! Była w domu do końca, bo wiedzieliśmy, że w szpitalu to po prostu umrze sama w obcym miejscu. A tak to do końca była w otoczeniu trójki swoich dzieci i 3 z 5 wnuków. Więc nie dziwię się, że dziadek nie chce do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od rana ta sama walka u nas i powody te same, godnie we własnym domu, przy rodzinie, najbliższych.
Z dostępem do lekarzy i samym dostaniem recepty na kroplówki (też niestety ten sam problem). To mała wioska, więc sąsiadka która to robi nawet zgodziła się podłączać kroplówki, ale wszyscy lekarze telefonicznie zbywają i mówią szpital. Żaden recepty nie chce wypisać (bo ktoś kroplówkę musi podać a to już narazanie tej osoby w dobie pandemii,inni lekarze nie wypiszą bo go nie widzą - wizyt domowych odmawiają, każdy.ma powod).mama z ciocia miały jechać na nocną opiekę bo szpital tylko to im zasugerował. Pewnie właśnie czekają w kolejce. Niestety u nas nie ma dostępu do takich prywatnych placówek

Mąż nie pojechał dziś do pracy, skłamał że auto się zepsuło, ale jutro już jedzie.ehhh mam nadzieję że w razie czego umożliwia mu w pracy powrót do domu.

[marttb]

Agnieszka - czy w Czechach faktycznie sąd stwierdził nieważność 4 środków zapobiegawczych jakie wprowadzili ministerstwo zdrowia?

[Madzialenka12344321]

Marta współczuję.

Mój dziadek też bronił się przed szpitalem. Ale wysoka gorączka i brak apetytu zmusiły go. Zgodził się. 5 dnia zmarł w szpitalu. Non stop ktoś z nim był. A tego dnia babcia wyszła o 13. 30 a ja miałam przyjść o 16.00. Dziadek zmarł o 14. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Tak, stwierdzil niewaznosc czesci obostrzen i juz ich nie wprowadzono na nowo w "waznym" trybie, bo wraca powoli wolnosc. Zachorowania wyraznie spadly. Do zlobka wrocilo wiecej dzieci i znowu dostarczaja posilki (wczesniej nusialam music z domu). Otworzono fitness (poza szatniami), biblioteki, male sklepy nie-spozywcze. Mozna wychodzic z domu bez celu.
Nie wiem tylko, czy moge isc na wybory, bo polskie prawo zmienia sie w tym zakresie co chwile .

Sent from my SM-J610FN using Tapatalk

[marttb]

Zabrali go do szoitala. Kolejny lekarz kolejna wizyta prywatnie i też powiedział że tylko w szpitalu te kroplówki. Nikt się nie zgadza inaczej, a bez nich to już byłby koniec.
Myślę że wszyscy wierzymy że to jeszcze wygra.

Agnieszka - ja to na polskie prawo i działania się nie wypowiadam bo nóż w kieszeni się otwiera, ale jestem pełna podziwu dla Czechow.

[agnieszka_kak]

Zachorowania spadly tak bardzo, ze pootwieraly sie place zabaw. 2h spedzialam wczoraj na duzym placu dom domem Do zlobka chodza juz normalnie chyba wszystkie dzieci (czyli 10, to malutki zlobek).

Moja corka zaczela nosic maseczke. Jak wychodzimy z domu to przypomina, ze mam wziac, bo wie ze do tramwaju i sklepu jej nie wpuszcza bez.

[marttb]

Ktos pytał o ciuchy z sinsasy, przyszło mi kilka dni temu zamówienie i jestem pozytywnie zaskoczona. Ciuchy leżą ładnie, nie ma zaskoczenia że na zdjęciu jedno a na żywo jakaś szmatka. Zostawiłam wszystko ( 4 pary spodni i 5koszulek)m jedynie co do spodni kupowałam tak jak pisali że nosi modelka bo mam podobny wzrost i pasowało, koszulki na przyszłość jednak będę brała o rozmiar większe bo mogłyby być dłuższe. Zobaczymy jak z zywnotnoscia i efektem po kilku praniach.

[poli230]

Ja z sinsay zamawiałam dla dzieci, kilka rzeczy upralam i wysuszylam w suszarce, mimo, że na metce jest nie suszyć i nic się nie działo. Też polecam, fajna bawełna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

A jak rozmiarowo? Coś jak hm, Reserved? Na jaki rozmiar bierzecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez Madzialenka12344321

A jak rozmiarowo? Coś jak hm, Reserved? Na jaki rozmiar bierzecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieciom nie brałam, a dla siebie brałam 36/S, przy wzroście 172. Spodnie 36 ok, koszulki w sumie też, ale ja lubię troszkę dłuższe więc M na przyszłość.

[poli230]

Napisane przez Madzialenka12344321

A jak rozmiarowo? Coś jak hm, Reserved? Na jaki rozmiar bierzecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardziej jak smyk, w h&m są większe wg mnie, chociaż dresy 98 wypadają takie same, z tym ze juz mamy je długo i przetrwały mnóstwo pran

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Moj maz wydrukowal formularze zgloszen do 5 przedszkoli i mowi,z e wyslemy wszedzie. W ogole nie rozumiem zasad rekrutacji. Nie wiem, czy mam sobie wybrac jakies przedszkole pierwszego wyboru czy co :/ Czy to dobrze, ze az do 5 rekrutujemy, czy to zieksza czy zmniejsza moje szanse? To jest po prostu 5 najblizszych, ktore ja wczesniej znalazlam online i chcialam obejrzec, ale z powodu koronowirusa nie ma szans. Niektore z nich sa otwarte, jak i moj zlobek, ale nie wpuszcza ludzi "z zewnetrz".

Nie znam dobrze nikogo, naprawde nikogo, kto ma dziecko w przedszkolu panstwowym. Z rozpaczy poszlam do sasiadki, ale ona posyla dzieci do prywatnych (podziwiam zarobki, bo tych dzieci ma czworo, z czego troje wyglada na wiek przedszkolny).

[madzieeek]

U nas jest tak, że można wybrać kilka przedszkoli, wskazując które jest priorytetowe -i w tym składa się wniosek "fizycznie". Jeśli nie dostaje się dziecko do priorytetowego, to system może przydzielić do innego ze wskazanych, jeśli w którymś będzie miejsce. Ale to w Krakowie, ciekawe czy w Czechach to działa podobnie...?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Napisane przez madzieeek

U nas jest tak, że można wybrać kilka przedszkoli, wskazując które jest priorytetowe -i w tym składa się wniosek "fizycznie". Jeśli nie dostaje się dziecko do priorytetowego, to system może przydzielić do innego ze wskazanych, jeśli w którymś będzie miejsce. Ale to w Krakowie, ciekawe czy w Czechach to działa podobnie...?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tak samo. Wybiera się 3 przedszkola i wskazuje priorytetowe.

Agnieszka a może zadzwoń do jednego przedszkola i zapytaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Ja nie mowie po czesku tak dobrze, a Czesi raczej nie mowia po angielsku. Wyslalam meza na plac zabaw sie wywiedziec o przedszkola. No wiele sie nie wywiedzial, ustalil sie sasiadki wysylaja na Jesionowa i ze jest tam duzy plac zabaw. Zadnego info co pomoze w rekrutacji.

Mozemy wyslac probe o rekrutacje do kilku przedszkoli, ale nie wie czy to zwieksza, czy zmniejsza szanse dostania sie do tego ktorego chcemy. Nie jest tez pewny, czy potrzebne jeststale lub tymczasowe zameldowania, czego nie mamy (a gdybym wiedziala, ze to potrzebne, to jakos bysmy to zalatwili). Twierdzi, ze fakt pracy obojga rodzicow niczego nie zmienia, i zaswiadczenia z pracy sie nie przynosi.

[agnieszka_kak]

Ha! Kupilam znow pake ubran. Jak znam corke to wybierze z tego polowe, drugiej polowy nie tknie. Ale ceny sa tak niskie, ze nie bede plakac. Jakies 130 zl za pake 4 kurtek, 10 bluzek i 26 spodni. Na lato, jesien i chyba cala nastepna zime wystarczy... kupujecie takie "paki"?

Eliza zamienia sie w slowackie dziecko, dzis rano wyciagnela za mala zimowa czapke i zazadala jej zalozenia. W maju! Mam nadzieje ze nie zauwazyka, ze jej ukochana kolezanka ze zlobka miala dzis rajstopy pod spodniami.
Na placu zabaw bezblednie rozpoznaje dzieci slowackie od czeskich- slowackie maja czapki zawsze, czeskie gdy zawieje minimalny wiaterek.

Sent from my SM-J610FN using Tapatalk

[marttb]

Agnieszka może jakaś grupa na FB? Polacy w Czechach czy coś podobnego, podejrzewam że na pewno jest, zresztą chyba na wizażu jest nawet wątek taki

Ja nie kupuje używanych ciuchów. Ceny są u nas z kosmosu jak za pąki w stylu Pepco, a jak już ktoś wystawia jakaś paczkę z fajniejszych markowymi ciuchami to za te pieniądze z reguły kupuje nowe ciuchy na promocjach w h&m.
Ja wystawiłam ciuchy po Arturze cała wyprawkę od 56-74, w zasadzie same markowe ciuchy, za jeden rozmiar dałam tyle co chce za całość i chętnych brak. Jakieś pojedyncze sztuki które Artur dostał po urodzeniu w prezentach z Pepco, a tak to wszystko h&m, c&a.

[agnieszka_kak]

Ja zupelnie na marke nie patrze w tych zestawach, jedynie na ilosc rozowego (jak najmniej, zupelnie bez rozowego nie da sie kupic) i czy akurat taki fason ubran jaki malej pasuje.

Sent from my SM-J610FN using Tapatalk

[marttb]

Ja patrzę, już przerabiałam kilka i za każdym razem wracam do h&m. Do tej pory zawiodłam się tam na jednym 2paku bodziakow białych, a tak to zawsze od kupienia do wyrośnięcia te ciuchy wyglądają schludnie. I mam wrażenie że dużo łatwiej schodzą mi z nich plamy. Do tego czy Lidl czy Pepco czy jakiekolwiek inne takie tańsze ciuchy zawsze mają jakiś niepotrzebny wzorek, kolor, ciapke czy inne niepotrzebne dekoracje
A tam właśnie te ciuchy są stonowane i łatwo dostać ciemne kolory, co przy dzieciach jest dość rozsądne