podkłady, pudry prasowane i brązujące do cery suchej- wątek zbiorczy

[madzia.a]

Przejrzałam całe archiwum i doszłam do wniosku, że dobrze byłoby założyć jeden wątek, w którym wymieniałybyśmy się doświadczeniami z kosmetykami do cery suchej. Ponieważ na naszym rynku przeważają kosmetyki przeznaczone do cer mieszanych, tłustych i normalnych duzym problemem dla posiadaczek cery suchej może okazać się kupno podkładu lub pudru prasowanego. Przede wszystkim zalezy mi aby pisać o średniej i niskiej półce, tak aby kazdy znalazł tutaj coś na miare swojego portfela

Może opisze swoje doświadczenia.

podkłady
Zawsze miałam olbrzymi problem ze znalezieniem podkładu. Zazwyczaj wysuszały i podkreślały suche skórki. Do momentu aż znalazłam podkład kryjący z Srayi, gdzie duzym dla mnie plusem był kolor (z którym również mam problemy). Mam 03- naturalny.
Dobrym podkładem do cery suchej jest również Lirene Schiny touch, oraz Rimmel Recover- niestety tu juz nie miałam tyle szczęścia i nie znalazłam swojego koloru.

pudry prasowane
Jeśli chodzi o puder prasowany, to moim KWC jest Creme Puff Max Factora, który nie robił mi maski na twarzy i nie wysuszał mi dodatkowo cery. Znalazłam również polski "odpowiednik" Creme Puff który jest dużo tańszy- puder firmy Nel (chociaż ich pozostałe kosmetyki moim zdaniem nie sa najlepszej jakości, to te pudru są rewelacyjne) Niestety pudry tej firmy sa trudno dostępne i zastanawiam się czy znajdę jeszcze coś tańszego od Creme Puff, a co nadaje się do cery suchej. Zastanawiają mnie również pudry prasowane oraz brązujące firmy Vipera? Wiem że sa dobre ale czy nadadzą się do cery suchej?! Moze macie jakieś doświadczenia?

pudry brązujące
Pudru brązujacego również używałam z firmy Nel i teraz zastanawiam się czy np. Rimmel nie wysusza? Czy daje naturalny odcień opalenizny, czy można go stosować na cała twarz i czy nie zrobi ze mnie mulatki?
Używam również pudru brązujące w kulkach firmy z Sensique jako róż do policzków i przyznaje że jak najbardziej nadaje sie do cery suchej.

utrwalacze makijażu
Jesli chodzi o utrwalacze makijażu to niestety wszystkie bazy pod makijaż odpadają- moja twarz po nałożeniu bazy jest sucha, szara i zmęczona. Ale znalazłam fixator firmy Art Deco, który jest dla mnie rewelacyjnym kosmetykiem, ponieważ nie wysusza a dobrze utrwala makijaż.

korektory pod oczy
Jedynym korektorem który nie wysusza delikatnej skóry pod oczami, jest Constance Carroll może nie jest dobry jakościowo, ponieważ nie jest trwały ale fixator dzielnie sobie z nim radzi. Więc jestem zadowolona.

Zapraszam do dyskusji.

[Martaele]

Hey, tez mam sucha cere i z tego, co widzialam na KWC, a pozniej sama sprawdzilam - dobrym podkladem jest 10 hours effect z Bourjousa (czy jak tam sie to pisze). Jest jasny kolor, a podklad jest wyjatkowo lekki i nie wysusza. Zadnych innych kosmetykow nie uzywam, wiec nie moge sie podzielic opiniami, ale chetnie poczytam, co napiszecie.
Pozdrawiam

[19katarina82]

Mam dramatycznie suche policzki i generalnie moja skóra tragicznie wygląda pod podkładem bo na całej twarzy mam skórki mam teraz próbke MAC podkład mineralny i jest całkiem całkiem

[madzia.a]

ja również mam ogromne problemy ze skórkami ale z tym w miare dobrze radzi sobie seria Ziaji Calma HLC czyli peeling, krem biolipidowy który używam na noc, oraz krem nawilżajacy pod makijaż.

Co nie zmienia faktu że wybór kosmetyków kolorowych (czyli podkłady i pudry)do cery suchej jest bardzo ograniczony i naprawdę trudno znaleźć kosmetyki które nie pogorszą stanu suchej cery i będą jeszcze dobrze wyglądały.
Wydaje mi się, że jesteśmy w mniejszości

Obecnie jestem na etapie szukania pudru prasowanego, ale brązującego.
Zalezy mi aby puder wyglądał w miare naturalnie, czyli nie był zbyt ciemny, żeby mozna było go używać na całą twarz i żeby nie miał za dużo drobinek swiecących

Dziewczyny a tak w ogóle to jakich wy używacie pudrów prasowanych przy suchej skórze?? Bo przecież nie możliwe żeby Creme Puff Max Factora był jedynym które nadaje sie do takiej cery!!!!

[pakosta]

Podkłady:
LRP Unifiance Creme - jak dotąd najlepszy pod względem pielęgnacji, zero podkreślonych skórek, twarz nie jest sciągnięta, niestety mocno brudzi i daje efekt wilgotnej skóry - nie wszytkim się spodoba
Bourjois Happy Light Pielęgnacja ok, niemiłosiernie wchodził mi w pory. Mniej mokry, mniej brudzący.
IsaDora Velvet Touch Nie podkreśla suchych skórek, niezbyt trwały, efekt podobny do LRP
IsaDora Hydralight
Powinnam wyetytowac recxenzję, po dłużsyzm czasie przestaje pielęgnować i wyłażą skórki, ale za to leciutki i dość trwały, świetnie się rozprowadza

Pudry sypkie:
Clinique Blended Recenzja do edytcji, docelowo przesuszył mi skórę, ale nie stosowany non stop spisuje się świetnie.
Pryzmy Givenchy Geniusz. Sypki, miałki, ukrywa (po 30 min od nałożenia) suche skórki, trwały, niebrudzący, stapiający się z kolorem cery

Pudry brązujące:
Nouba - żadnego wysuszania, trwały, cudowny

Jeśli chodzi o pudry w kamieniu - podpisuję się pod Creme Puff, byle nie używać non - stop bo w końcu wysuszy.

[Jula84]

Ja też mam raczej suchą skórę... (a może powinnam powiedzieć ze miałam, bo od jakiegoś roku jest w dużo lepszej kondycji)

Mam odwieczny problem z podkładem. Potrzebuję lekkiego, niematującego, wyrównującego koloryt a te wymagania jak narazie sełnił tylko Adaptacyjny podkład Oriflame... Nadaje sie on wg mnie tylko do cer suchych i bezproblemowych bo nie kryje nic a nic.
Jednakże dziś wzięłam w Sephorze próbki podkładów:
- Diorskin Pure Light
- Guerlain Fleur de teint
- Sephora, podkład nawilżający
- Bourjois - podkład 10 hour...

Ponieważ uzbierało mi się ostatnio troche $ a o ile kompletnie nie wydaje pieniedzy na jakieś cienie do powiek czy pudry - to na podkład jestem w stanie wydać ile trzeba bedzie byle codziennie przy jego używaniu powodował mój uśmiech na twarzy

Co do pudrów - uważam że o niebo lepsze są sypkie niż te w kamieniu. Kupiłam APC (za namową Wizażanek ) i jestem zadowolona (choć stosuje go bardzo rzadko)

Co do utrwalaczy makijażu (to obok podkładów była moja druga zmora) Zadne bazy nie pomagały (stosowałam różową Yves Saint Laurent - kiepściutka i tą różową z Sephory - z tej byłam zadowolona ale na pewno makijażu nie przedłużała) Moj problem skończył się gdy kupiłam FixerSpray firmy Kryolan. Mimo żejest to kosmetyk używany raczej od wielkiego dzwonu przez niektórych - ja uważam że spokojnie (w małych ilościach) można go stosować na codzień. Nie wolno tylko przesadzić. A makijaż naprawdę się trzyma.

Tak w ogóle cieszę się z tego wątku...Tak niewiele mówi się o suchej skórze

[iceflower]

Ja też sucharek, więc się dopiszę do wątku.

Podkład

IsaDora Velvet Make-up Mousse - bardzo dobrze się spisywał, byłam zadowolona, ale 50 ml to dużo i może się znudzić, szczególnie, że miałam źle dobrany kolor (i w ubogiej palecie nie bardzo jest jakikolwiek dla mnie odkąd zaprzyjaźniłam się z filtrami)

La Roche Posay Unifiance Creme - naprawdę nawilża, wygładza, ogólnie super, ale mi po kilku (nooo, takich dłuższych kilku) godzinach wchodzi w pory (ale to z moją cerą coś ostatnio nie tak, bo każdy jeden podkład mi to robi); bardzo ładnie wyrównuje koloryt, u mnie nie ma efektu mokrej skóry, nie zwróciłam też uwagi na nadmierne brudzenie; minus to kolor nr 21 niby ok, ale trochę nie moja tonacja

Max Factor Color Adapt - kiedyś bardzo go lubiłam, super się rozprowadzał i trzymał cery, nie wysuszał i nie podkreślał suchości; nie testowałam go na filtrach

Nivea Beaute Lumillusion - fajny, rozświetlający podkład, dobrze stapiał się ze skórą, nie podkreślał suchości, pięknie wyrównywał kolory; nie testowałam na filtrach

L'oreal Infallible - wymaga bardzo dobrze nawilżonej, a wręcz natłuszczonej cery i na takiej nie wysusza i suchej skóry trzyma się dobrze, tak więc tylko na treściwy krem, używałam go zeszłej zimy; nie testowałam na filtrach

Bourjois 10 Hour Sleep Effect - niby idealny do cery suchej, ale nie wiem zupełnie czemu włazi mi w pory; na razie szukam tego przyczyny, dostanie drugą szansę i zobaczę, jak to z nim naprawdę jest, jak opanuję swoją skórę, bo dostała wariacji od tej zmiany pory roku; z zalet: rozjaśnia, odświeża, wyrównuje koloryt

Collistar Fondotinta Superidratante - jedyny podkład w kolorze idealnym dla mnie - bladziutki, żółtawy - o fajnej konsystencji; tak jak Burżuj zbiera mi się w porach i tak jak Burżuj dostanie drugą szansę, jeżeli poprawi mi się cera

Puder prasowany

Max Factor Creme Puff - niekwestionowany lider, ale u mnie możliwy do używania tylko na podkład, na 'gołą' skórę nie, bo zaraz się zbiera w porach

Puder sypki

Nie mam lidera, nie mam dużego doświadczenia. Mam zamiar kupić Clinique Blended Face Powder oraz Clinique Gentle Light Powder albo Lancome Photogenic.

Puder brązujący

L'oreal Glam Bronze - super, ja mam jeszcze kwadratową wersję, najjaśniejszy odcień (nr 1 - nie wiem, czy w nowej, okrągłej wersji można go teraz kupić w Polsce) i uważam, że jest doskonały - nic nie wysusza, wygląda naturalnie, suchostek nie wydobywa na wierzch, a w dodatku nie ma w nim ani jednej drobinki; mam też wersję podwójną i jest troche gorszej jakości, ale nie szkodzi mojej skórze

Nivea Beaute - fajny brązer, nie podkreślający suchej skóry, nie wysuszający, nie włażący w pory

Marzy mi się Nouba Eart Powder, ale musi poczekać - do okolic Sylwestra zapewne...

_________

Największe problemy mam z podkładem. Już pomijając chwilowe kłopoty z cerą (trzeba przejrzeć pielęgnację i uzupełnic braki), to albo podkład wysusza, albo nie ma dla mnie koloru. Kupiłam w październiku 3 podkłady i z żadnego nie jestem do końca zadowolona.

[Jula84]

Napisane przez iceflower

Ja też sucharek, więc się dopiszę do wątku.


Nivea Beaute Lumillusion - fajny, rozświetlający podkład, dobrze stapiał się ze skórą, nie podkreślał suchości, pięknie wyrównywał kolory; nie testowałam na filtrach

Ice flower gdzie udało Ci sie kupić ten podkład Nivei? W ogóle podkłady tej firmy mają dobre oceny na kwc a nigdzie w sklepach ich nie widziałam...

Też mam problem z podkładami...przy większości wydaje mi się że mam maskę albo źle dobrany kolor... I brakuje mi takiej fachowej pomocy w sklepach - żey ktoś naprawde potrafił mi cos dobrac... W sephorach też ciągle trafiam na Panie mało znjące się na rzeczy - wczoraj np zapytałam jednej czy mają Pryzmy Givenchy a ona - czy to jest zapach.....

[madzia.a]

Dziewczyny, czy miałyście kiedyś doczynienia z pudrami z Vipery Interesują mnie sypkie i prasowane.

[iceflower]

Napisane przez Jula84

Ice flower gdzie udało Ci sie kupić ten podkład Nivei? W ogóle podkłady tej firmy mają dobre oceny na kwc a nigdzie w sklepach ich nie widziałam...

Bo w Polsce ich nie ma (mimo plotek głoszących, że mają je wprowadzić). Ja kupiłam mój podkład w Niemczech, ale w Niemczech też już jest nie do dostania, bo go wycofali. Chyba w Austrii można go jeszcze kupić. A najprościej to znaleźć na Allegro. Tam z reszta produkty Nivea Beaute są znacznie tańsze niż na zachodzie w sklepach.

[madzia.a]

czy pudry sypkie nadają się w ogóle do cery suchej?

[pakosta]

Napisane przez madzia.a

czy pudry sypkie nadają się w ogóle do cery suchej?

Np. Lucidity jest chyba dedykowany suchej skórze

[evitka21]

lucidity się na mojej suchej skórze świetnie sprawdza (może tez dlatego że nie ma talku),ale puder sypki ma inne zadanie niż puder prasowany.
Pudry sypki raczej nie kryją, służą bardziej do wykończenia makijażu, do matowienia, utrwalenia. A prasowane mogą służyć zamiast podkładu lub jako jego uzupełnienie, są chyba z reguły nieco bardziej kryjące niż sypańce.
Więc zależy do czego puder ma służyć.

Z prasowanych mam pudrowy kompakt (wygląda jak prasowaniec) lumene-i tez sie całkiem fajnie sprawdza na suchej buzi i nie najgorzej kryje.

[Jula84]

Napisane przez iceflower

Ja też sucharek, więc się dopiszę do wątku.

Podkład

IsaDora Velvet Make-up Mousse - bardzo dobrze się spisywał, byłam zadowolona, ale 50 ml to dużo i może się znudzić, szczególnie, że miałam źle dobrany kolor (i w ubogiej palecie nie bardzo jest jakikolwiek dla mnie odkąd zaprzyjaźniłam się z filtrami)

Iceflower a czy orientujesz się w kolorystyce tego podkładu w piance Isa dory? Jest coś jasnego? (do mnie pasują ocienie 103 Recover, 61 Hydralight Isa dory, Light Ivory adaptacyjnego Oriflame)

[madzia.a]

Ja kupiłam sobie ostatnio podkład rozświetlający z AA oraz puder prasowany z Vipery. Uważam, że oba te kosmetyki idealnie nadają się do cery suchej Jestem z nich bardzo zadowolona
Na stronie Soraya zobaczyłam nową baze pod makijaż do cery suchej oraz sceniczny podkład kryjący do cery suchej. Czy ktoś miał już te produkty? Baza kosztuje koło 30 zł, podkład koło 20 zł.
http://www.s☠☠☠☠☠☠☠☠☠/product.php?group=colour&id=563
http://www.s☠☠☠☠☠☠☠☠☠/product.php?group=colour&id=562

[iceflower]

Napisane przez Jula84

Iceflower a czy orientujesz się w kolorystyce tego podkładu w piance Isa dory? Jest coś jasnego? (do mnie pasują ocienie 103 Recover, 61 Hydralight Isa dory, Light Ivory adaptacyjnego Oriflame)

Kolorystyka tego podkładu jest generalnie beznadziejna. Ja miałam 52 i był dla mnie za ciemny (kupowałam w Marionnaud, ich oświetlenie woła o pomstę do nieba), musiałam traktować sobie ciało balsamem brązującym, żeby nie wyglądać, jak idiotka. Na pewno był ciemniejszy od Light Ivory Oriflame'u (ten kolor mam na świeżo, bo niedawno miałam próbkę). Myślę, że jaśniejsze kolory z piankowej IsaDory mogą też być za ciemne. Np. nr 50 mało się różni od 52 (może jest trochę jaśniejszy, ale przede wszystkim wyglądał mi na mniej żółty), a nr 51 jest wg mnie różowawy i ciemniejszy od obu.

Jeżeli chcesz kupić ten podkład to najpierw dobrze obejrzyj odcienie w dziennym świetle. I kup w Marionnaud, bo tam kosztuje 44 zł, a gdzie indziej 60.

[Jula84]

No to już widzę ze raczej sobie odpowiedniego odcienia nie dobiore....
Tak naprawdę to już mam doyć szukania idealnego podkładu...Ileż można testować i testować z zerowym skutkiem... a może za dużo się naoglądała wyfotoszopowanych modelek z "idealnymi" cerami...

[iceflower]

Ja ostatnio jestem bardzo zadowolona z nowego kompaktu Max Factor Miracle Touch Liquid Illusion Foundation. Jest fajny, dobrze się rozprowadza, ładnie stapia ze skórą, nie podkreśla suchych partii na twarzy (ale jak ktoś ma odstające skórki, to je uwidoczni na bank), nie włazi w pory, przepięknie ujednolica koloryt, nie wysusza skóry. Bardzo jestem zadowolona, że go kupiłam.

I zakochałam się w Clinique Blended Face Powder. Jest doskonały.

[Jula84]

Napisane przez iceflower

Ja ostatnio jestem bardzo zadowolona z nowego kompaktu Max Factor Miracle Touch Liquid Illusion Foundation. Jest fajny, dobrze się rozprowadza, ładnie stapia ze skórą, nie podkreśla suchych partii na twarzy (ale jak ktoś ma odstające skórki, to je uwidoczni na bank), nie włazi w pory, przepięknie ujednolica koloryt, nie wysusza skóry. Bardzo jestem zadowolona, że go kupiłam.

Kurcze a ja nie mogłam znaleźć jasnego odcienia tego podkładu... wszystkie jakiej takie ciemne mi sie wydawały...
Iceflower ale on nie robi przypadkiem maski na twarzy?

[iceflower]

Nie robi maski i super naturalnie wygląda.

Ja mam odcień 45 Warm Almond. W opakowaniu wygląda na za ciemny, ale jak się go nałoży na twarz, to fajnie się stapia ze skórą i wygląda naturalnie. Jak dla mnie, to mógłby być tylko o 1/4 tonu jaśniejszy i byłoby idealnie. Ale tak, czy tak jest super i twarz mi się nie odcina w sposób widoczny od szyi.

[Jula84]

Napisane przez iceflower

Nie robi maski i super naturalnie wygląda.

Ja mam odcień 45 Warm Almond. W opakowaniu wygląda na za ciemny, ale jak się go nałoży na twarz, to fajnie się stapia ze skórą i wygląda naturalnie. Jak dla mnie, to mógłby być tylko o 1/4 tonu jaśniejszy i byłoby idealnie. Ale tak, czy tak jest super i twarz mi się nie odcina w sposób widoczny od szyi.

Najgorsze jest to że nie mozna dostac próbki tego podkładu... A ja zawsze zanim podkład kupię - musze go przetestowac w domu, w świetle dziennym, na nieumalowanej twarzy...
Ale nie powiem bo mnie kusi już od jakiegos czasu ten podkład.

[iceflower]

Można dostać podobno próbkę. Któraś Wizażanka pisała o próbce, którą dostała bodajże w Sephorze. Tylko chyba była to próbka ciemnych odcieni, ale do wypróbowania właściwości podkładu mogłaby być dobra.

[dzoenn19]

a ja mam pytanie takie trochę z innej beczki tutaj na KWC znalazlam taki puder o nazwie NEL i chcialam zapytac czy moge go kupic w Rossmanie czy w jakiejs innej drogerii? bo nigdy go nie widzialam, a zainteresowaly mnie opinie dziewczyn i postanowilam wyprobowac go. prosze o szybka odpowiedz i z góry dziekuje

[Kaninen]

Dobrze, ze watek sie odswiezyl, bo ja wlasnie jestem na etapie walki z moimi pudrami. Przez wiekszosc roku mam cere normalna, ale zima robi sie odwodniona. Wiem, ze odwodniona to nie sucha, ale jednak jakos te problemy sa podobne.
Co do pudrow brazujacych to uzywam z NUXE Poudre Eclat Prodigieux i jestem z niego zadowolona niezaleznie od pory roku. Mam natomiat problem z dobraniem podkladu. Wszystko mi robi twarda maske i wlazi we wszystkie pory i linie. No i to straszne uczucie sciagniecia.

[marsi11]

kochane, szukam coś w rodzaju żelu-kremu brązującego ale nie na stałe tylko zmywalnego
kiedyś używałam sublime bronze fluid loreala- to było cudeńko, niestety nie można już go kupić
olejek nuxe -zapach nie do zniesienia

proszę pomożcie mi dobrać coś fajnego na lato co podkreśli moją naturalną opaleniznę, będzie mieć drobinki- półka cenowa nie ma znaczenia, liczy się efekt

z góry dziękuję