Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-06, 19:11   #1
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997

Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce


http://polskalokalna.pl/wiadomosci/p...pitala,1238218

Szok. Strach zajść w ciążę
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 19:21   #2
Mysia_Pysia
Zadomowienie
 
Avatar Mysia_Pysia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 523
Wyślij wiadomość przez ICQ do Mysia_Pysia GG do Mysia_Pysia Send a message via Skype™ to Mysia_Pysia
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Lekarze niektórzy są niepoważni.

Kiedy moja Mama miała mnie urodzic, to lekarz twierdził, że to jeszcze za wcześnie i kazał spokojnie leżec, mimo, że już odeszły Mamie wszystkie wody.. ;/ Gdyby nie cięty język Mamy, mogłoby mnie tu teraz nie byc.
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..."


Mysia_Pysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 19:30   #3
Arethaf
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

a lekarz ginekolog wysłuchał reprymendy dyrekcji placówki.

Żenada Jeszcze pewnie dali mu klapsa w pupę, bo przecież to jest tak, jakby stłukł wazonik mamusi.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg

Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły.
Czasami pękam, bo mnie przerywa
niecierpliwość życia.
Arethaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 19:50   #4
Orlica
Zakorzenienie
 
Avatar Orlica
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Mysia_Pysia Pokaż wiadomość
Lekarze niektórzy są niepoważni.

Kiedy moja Mama miała mnie urodzic, to lekarz twierdził, że to jeszcze za wcześnie i kazał spokojnie leżec, mimo, że już odeszły Mamie wszystkie wody.. ;/ Gdyby nie cięty język Mamy, mogłoby mnie tu teraz nie byc.
Mojej mamie z kolei położna nie uwierzyła, że już rodzi. Wody odeszły, mama skręca się w skurczach - sama. Nie wiem jak by się to skończyło, gdyby lekarz przypadkiem nie przechodził koło sali.
Orlica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 20:28   #5
Paraboliczna
Raczkowanie
 
Avatar Paraboliczna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 373
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Ja bym się urodziła dzień wcześniej, bo moja mama zaczęła rodzić, ale pani doktor chciała już iść do domu, więc podała jakieś świństwo na zatrzymanie akcji porodowej i wznowiła dopiero następnego dnia rano.
Fajnie, nie?
__________________
Round here we talk just like lions
But we sacrifice like lambs
Paraboliczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 20:33   #6
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

moja siostra właśnie rodzi, tzn rodzi od ponad 12 godzin i nic a ja tylko bezradnie wysłuchuję jej krzyków w słuchawce telefonu. Lekarze co jakiś czas sprawdzają i są spokojni choć przez wiele godzin nie było nawet maleńkiego rozwarcia. Brak mi słów
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 20:58   #7
mmm5
Raczkowanie
 
Avatar mmm5
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 322
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Najlepszą polityką prorodzinną byliby odpowiedzialni lekarze i "ludzkie" porody. Nie mogę sobie wyobrazic takiej chorej sytuacji I podziwiam kobiety, które chcą rodzic, albo juz urodziły, za ich odwagę.. A to co się stało, to jakiś totalny skandal, polska służba zdrowia
__________________

viva la vida

Edytowane przez mmm5
Czas edycji: 2009-01-06 o 21:02
mmm5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-06, 21:00   #8
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

ja się urodziłam w Warszawie zamiast w Otwocku, bo moją mamę rodzącą z zagrożoną ciążą z kwitkiem odesłali...
też fajnie...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 21:03   #9
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Agabil, szczerze współczuję siostrze - ja rodziłam prawie 30 godzin. Też zero rozwarcia. Pomogło mi dopiero znieczulenie - jakos ruszyło i poszło już szybko. Ale niekompetencja i ignorancja personelu medycznego mnie powaliła - a rodziłam w klinice AM.
Trzymam kciuki za siostrę.
__________________
Prawdziwy przyjaciel pozostawi ślady łap na Twoim sercu.

Edytowane przez allmode
Czas edycji: 2009-01-06 o 21:41
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 21:41   #10
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Marwari Pokaż wiadomość
ja się urodziłam w Warszawie zamiast w Otwocku, bo moją mamę rodzącą z zagrożoną ciążą z kwitkiem odesłali...
też fajnie...
To jak mnie. Co w sumie mi na dobre wyszło, ale też byłam przerażona. Ponoć "nie było już miejsc". Zaproponowali mi przewiezienie karetką, ale podziękowałam za taką wycieczkę. No, ale zachowali się ładnie, bo sami sprawdzili w którym szpitalu mnie przyjmą.
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 21:45   #11
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
To jak mnie. Co w sumie mi na dobre wyszło, ale też byłam przerażona. Ponoć "nie było już miejsc". Zaproponowali mi przewiezienie karetką, ale podziękowałam za taką wycieczkę. No, ale zachowali się ładnie, bo sami sprawdzili w którym szpitalu mnie przyjmą.
a tu po prostu z kwitkiem odesłali bez niczego...
mimo, że chyba 2 czy 3 m-ce moja mama leżała w tym szpitalu z zagrożeniem ciąży... i wszystko było zapchane i kobiety z zagrożonymi leżały razem z kobietami po poronieniach...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-06, 21:49   #12
marrellic
Zakorzenienie
 
Avatar marrellic
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

o boże;/

Moja mama jak rodziła moją siostrę, to leżała na sali z pewną kobietą. Była w 10 miesiącu ciąży, miała urodzić bliźniaki, i jak jej w końcu odeszły wody to były zielone .. :O Lekarz nie chciał jej dać żadnych dopalaczy na przyspieszenie porodu bo dzieci mogły urodzić się nie żywe.

Na szczęście dzieci urodziły się całe i zdrowe.
__________________

"jeśli chcesz mieć ciało jak kocica, najpierw musisz się spocić jak świnia".
marrellic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 21:52   #13
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Marwari Pokaż wiadomość
kobiety z zagrożonymi leżały razem z kobietami po poronieniach...
A w tej materii to nic się nie zmieniło. Zupełny brak wyobraźni i logistyki. Sama przeleżałam z zagrożeniem ciąży trzeci trymestr i były z nami kobiety po poronieniach. Tego, kto wybiera kto gdzie leży, to chyba bym gołymi rękami udusiła. One płakały w poduszkę słuchając naszego KTG, które było robione dwa razy dziennie, patrzyły na nasze brzuchy, a my przerażone, że nas też może to spotkać, wiadomo jak to kobieta w ciąży jest jeszcze dodatkowo nadwrażliwa i się martwi,zwłaszcza, że ma zagrożoną ciążę, no i nie chciałyśmy przy nich jakoś szczególnie okazywać radości z tych naszych wielkich brzuchów. Takie działanie na siebie nawzajem. Nie jestem w stanie pojąć co takiego trudnego jest w zostawieniu jakiejś większej sali np. tylko na poronienia.
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 21:59   #14
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
A w tej materii to nic się nie zmieniło. Zupełny brak wyobraźni i logistyki. Sama przeleżałam z zagrożeniem ciąży trzeci trymestr i były z nami kobiety po poronieniach. Tego, kto wybiera kto gdzie leży, to chyba bym gołymi rękami udusiła. One płakały w poduszkę słuchając naszego KTG, które było robione dwa razy dziennie, patrzyły na nasze brzuchy, a my przerażone, że nas też może to spotkać, wiadomo jak to kobieta w ciąży jest jeszcze dodatkowo nadwrażliwa i się martwi,zwłaszcza, że ma zagrożoną ciążę, no i nie chciałyśmy przy nich jakoś szczególnie okazywać radości z tych naszych wielkich brzuchów. Takie działanie na siebie nawzajem. Nie jestem w stanie pojąć co takiego trudnego jest w zostawieniu jakiejś większej sali np. tylko na poronienia.
to jest po prostu koszmar
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-06, 22:03   #15
marrellic
Zakorzenienie
 
Avatar marrellic
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
A w tej materii to nic się nie zmieniło. Zupełny brak wyobraźni i logistyki. Sama przeleżałam z zagrożeniem ciąży trzeci trymestr i były z nami kobiety po poronieniach. Tego, kto wybiera kto gdzie leży, to chyba bym gołymi rękami udusiła. One płakały w poduszkę słuchając naszego KTG, które było robione dwa razy dziennie, patrzyły na nasze brzuchy, a my przerażone, że nas też może to spotkać, wiadomo jak to kobieta w ciąży jest jeszcze dodatkowo nadwrażliwa i się martwi,zwłaszcza, że ma zagrożoną ciążę, no i nie chciałyśmy przy nich jakoś szczególnie okazywać radości z tych naszych wielkich brzuchów. Takie działanie na siebie nawzajem. Nie jestem w stanie pojąć co takiego trudnego jest w zostawieniu jakiejś większej sali np. tylko na poronienia.
To jest straszne i smutne.. Ludzi jak ich to nie dotyczy bezpośrednio mają to w dupie.
__________________

"jeśli chcesz mieć ciało jak kocica, najpierw musisz się spocić jak świnia".
marrellic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 13:38   #16
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

straszne - aż się wierzyć nie chce ze taka historia mogła się zdarzyć naprawdę
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 14:38   #17
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

moją mamę przywiązali pasami do krzesła ginekologicznego,żeby nie wierzgała nogami.
ponoć tak robili z 'piewriastkami"(kobiety rodzące po raz pierwszy)-lata 70-siąte

ja byłam na prowokacji ciąży-kroplówka.na drugi dzien miałam już skórcze,ale rozwarcia nie było.
pomógł mi fakt,że byłam "służbą zdoriwia"-podawali mi leki,robili masaż i pozwolili chodzić.poród trwał tylko 8 godz.

choć wstyd się przyznać ,ale dzis wolałabym zapłacić za prywatny poród,niż rodzić w "standarcie".

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2009-01-07 o 14:39
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 15:02   #18
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez agabil1 Pokaż wiadomość
moja siostra właśnie rodzi, tzn rodzi od ponad 12 godzin i nic a ja tylko bezradnie wysłuchuję jej krzyków w słuchawce telefonu. Lekarze co jakiś czas sprawdzają i są spokojni choć przez wiele godzin nie było nawet maleńkiego rozwarcia. Brak mi słów
Aga i jak?

Cytat:
Napisane przez Marwari Pokaż wiadomość
i wszystko było zapchane i kobiety z zagrożonymi leżały razem z kobietami po poronieniach...
Ja po porodzie leżałam na sali z kobietą, której dziecko zmarło w trakcie porodu... Nie wyobrazacie sobie tego co ta kobieta przeszła, jak ją tam traktowano i co musiała przezywac patrząc na moje dziecko, które leżało z nami na sali.
Ja wyszłam ze szpitala na własna prosbe, z silna nerwica i po awanturze.

Panie pielegniarki były wręcz nieludzkie, bezmyslne a przez to okrutne i ze zgroza wspominam to co widziałam na tym oddziale. a leżałam tam tylko 2 dni.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 15:17   #19
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Dziś z kolei słuchałam w wiadomościach RMF FM o sytuacji w łódzkich szpitalach- podobno nie ma już miejsc i jedna z dziennikarek przez telefon podała się za kobietę w stanie błogosławionym to stwierdzili, że nie mogą zagwarantować jej miejsca, z kolei jedna z lekarek/ położnych (?) dowcipnie stwierdziła, że "jak się pojawi z główką w kroczu to wtedy odbiorą poród na izbie przyjęć". Dla mnie to nie do pomyślenia
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-07, 15:59   #20
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Dziś z kolei słuchałam w wiadomościach RMF FM o sytuacji w łódzkich szpitalach- podobno nie ma już miejsc i jedna z dziennikarek przez telefon podała się za kobietę w stanie błogosławionym to stwierdzili, że nie mogą zagwarantować jej miejsca, z kolei jedna z lekarek/ położnych (?) dowcipnie stwierdziła, że "jak się pojawi z główką w kroczu to wtedy odbiorą poród na izbie przyjęć". Dla mnie to nie do pomyślenia
Boże widzisz i nie grzmisz
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 17:14   #21
mykofenolan mofetilu
Zadomowienie
 
Avatar mykofenolan mofetilu
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja po porodzie leżałam na sali z kobietą, której dziecko zmarło w trakcie porodu... Nie wyobrazacie sobie tego co ta kobieta przeszła, jak ją tam traktowano i co musiała przezywac patrząc na moje dziecko, które leżało z nami na sali.
nie chcę by brutalna i nieludzka, bo widziałam niejedno poronienie będąc w szpitalu jako 17-latka z trochę innym problem, ale tak na mój rozum to obie byłyście po porodzie, a z kolei zostawienie pacjentki samej na sali bez innych kobiet na pewno by jej nie pomogło i jestem prawie pewna, że mogłoby się skończyć próbą samobójczą.
w żadnej sytuacji nie powinno się zostawia człowieka samego, a co, jeśli nikt by jej nie odwiedzał bo np. mąż pracuje do późna a mama daleko? też spróbujcie sobie to wyobrazić, i pomyślcie, czy te co poroniły, to powinno się w izolatkach zamknąć albo na jednej wielkiej sali.

każdy ma prawo do swojej opinii
mykofenolan mofetilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 17:31   #22
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez mykofenolan mofetilu Pokaż wiadomość
nie chcę by brutalna i nieludzka, bo widziałam niejedno poronienie będąc w szpitalu jako 17-latka z trochę innym problem, ale tak na mój rozum to obie byłyście po porodzie, a z kolei zostawienie pacjentki samej na sali bez innych kobiet na pewno by jej nie pomogło i jestem prawie pewna, że mogłoby się skończyć próbą samobójczą.
w żadnej sytuacji nie powinno się zostawia człowieka samego, a co, jeśli nikt by jej nie odwiedzał bo np. mąż pracuje do późna a mama daleko? też spróbujcie sobie to wyobrazić, i pomyślcie, czy te co poroniły, to powinno się w izolatkach zamknąć albo na jednej wielkiej sali.

każdy ma prawo do swojej opinii
No coz, ja uwazam, ze położenie tej kobiety na sali ze mna i z moim dzieckiem było wobec niej okrutne. Cały czas musiała patrzec na moje dziecko, patrzeć na to jak ja karmię swoje dziecko, jak się nim zajmuję. Kobieta płakała za każdym razem jak spojrzała na moją córke, płakała praktycznie cały czas, bo mała leżała z nami na sali.
Poza tym, ja, kobieta po porodzie i zajmująca się dzieckiem chyba tez mam prawo do tego zeby sie z tego dziecka cieszyc, a jak tu się cieszyc, jak ta biedna kobieta siedzi na łozku i płacze?

A juz całkiem na koniec: to na mnie, pacjentce leży obowiazek zajmowania sie innym pacjentem i pilnowanie, zeby samobójstwa nie popełnił?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 18:22   #23
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez mykofenolan mofetilu Pokaż wiadomość
nie chcę by brutalna i nieludzka, bo widziałam niejedno poronienie będąc w szpitalu jako 17-latka z trochę innym problem, ale tak na mój rozum to obie byłyście po porodzie, a z kolei zostawienie pacjentki samej na sali bez innych kobiet na pewno by jej nie pomogło i jestem prawie pewna, że mogłoby się skończyć próbą samobójczą.
w żadnej sytuacji nie powinno się zostawia człowieka samego, a co, jeśli nikt by jej nie odwiedzał bo np. mąż pracuje do późna a mama daleko? też spróbujcie sobie to wyobrazić, i pomyślcie, czy te co poroniły, to powinno się w izolatkach zamknąć albo na jednej wielkiej sali.

każdy ma prawo do swojej opinii
czasem przebywanie w samotności daje więcej dobrego niż patrzenie na szczęście drugiego człowieka.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 19:10   #24
mykofenolan mofetilu
Zadomowienie
 
Avatar mykofenolan mofetilu
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A juz całkiem na koniec: to na mnie, pacjentce leży obowiazek zajmowania sie innym pacjentem i pilnowanie, zeby samobójstwa nie popełnił?
no i widzisz, a mówisz że pielęgniarki były nieludzkie... a Ty? uważasz, że tą kobietę powinni w psychiatryku zamknąć, żeby nie popełniła samobójstwa?
ale masz prawo się cieszyć własnym dzieckiem, a ona ma prawo rozpaczać po stracie swojego, i tego nikt nie neguje. tyle, że istnieje coś takiego jak poczucie ludzkiej przyzwoitości.
mykofenolan mofetilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 19:11   #25
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez mykofenolan mofetilu Pokaż wiadomość
no i widzisz, a mówisz że pielęgniarki były nieludzkie... a Ty? uważasz, że tą kobietę powinni w psychiatryku zamknąć, żeby nie popełniła samobójstwa?
ale masz prawo się cieszyć własnym dzieckiem, a ona ma prawo rozpaczać po stracie swojego, i tego nikt nie neguje. tyle, że istnieje coś takiego jak poczucie ludzkiej przyzwoitości.
a skąd wiesz,że ona (ta co poroniła) chciała przebywac w jednym pomieszczeniu z kobietą z dzieckiem?
nie mozesz obrażać innej kobiety,tylko dlatego,że jej się poszczęściło.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 19:14   #26
mykofenolan mofetilu
Zadomowienie
 
Avatar mykofenolan mofetilu
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
czasem przebywanie w samotności daje więcej dobrego niż patrzenie na szczęście drugiego człowieka.
z tym się zgadzam w zupełności, ale nie każdy ma inną osobowość i na samotność trzeba być odpowiednio silnym.

nie wiem czy kogoś obraziłam, nie miałam takiego zamiaru i jeśli tak to, ktokolwiek to jest, przepraszam.
nadinterpretujesz moje słowa, a ja tylko przeczytałam dokładnie opinie Lubej i to się kłóciło jedno z drugim.
a co do samotności to nikt z nas nie może by na 100% pewien czy obca osoba jej chce czy nie, i czy na pewno jest na nią przygotowana. życzę wszystkim, by byli odpowiednio silnymi na cierpienie w samotności. a poza tym zawsze można poprosi o przeniesienie, cho tu jak zwykle zależy to od warunków w szpitalu i personelu.

Edytowane przez mykofenolan mofetilu
Czas edycji: 2009-01-07 o 19:20
mykofenolan mofetilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 19:20   #27
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez mykofenolan mofetilu Pokaż wiadomość
no i widzisz, a mówisz że pielęgniarki były nieludzkie... a Ty? uważasz, że tą kobietę powinni w psychiatryku zamknąć, żeby nie popełniła samobójstwa?
ale masz prawo się cieszyć własnym dzieckiem, a ona ma prawo rozpaczać po stracie swojego, i tego nikt nie neguje. tyle, że istnieje coś takiego jak poczucie ludzkiej przyzwoitości.
A w którym miejscu ja jestem nieprzyzwoita?
I gdzie w moich wypowiedziach cos się ze sobą kłoci?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 19:26   #28
mykofenolan mofetilu
Zadomowienie
 
Avatar mykofenolan mofetilu
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

mi chodziło o pomysł odseparowania kobiet po stracie dziecka.te słowa nie były skierowane bezpośrednio do Ciebie, więc już w poprzednim poście przeprosiłam, jeśli ktoś wziął do siebie to, co napisałam.

powtórzę kolejny raz: to jest FORUM, więc każdy ma prawo do swojej opinii, a MOJA opinia jest taka, że kobiety, które straciły dziecko, nie powinny być izolowane. Wy macie swoje opinie, a ja nie wymagam, żebyście mnie za nie przepraszały, nawet jeśli się z nimi nie zgadzam.
mykofenolan mofetilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 19:37   #29
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez mykofenolan mofetilu Pokaż wiadomość
mi chodziło o pomysł odseparowania kobiet po stracie dziecka.te słowa nie były skierowane bezpośrednio do Ciebie, więc już w poprzednim poście przeprosiłam, jeśli ktoś wziął do siebie to, co napisałam.
Cytujesz moje wypowiedzi, więc odnosisz swoje wypowiedzi do mnie. Tak to wygląda na forum

Cytat:
Napisane przez mykofenolan mofetilu Pokaż wiadomość
powtórzę kolejny raz: to jest FORUM, więc każdy ma prawo do swojej opinii, a MOJA opinia jest taka, że kobiety, które straciły dziecko, nie powinny być izolowane. Wy macie swoje opinie, a ja nie wymagam, żebyście mnie za nie przepraszały, nawet jeśli się z nimi nie zgadzam.
Podobno czytałas moje wypowiedzi dokładnie. Więc pewnie zauwazyłas, że w moim przypadku nawet nie chodziło o poronienie. A o to, że tej kobiecie umarło dziecko podczas porodu.

Wyobraź sobie, że dwie kobiety rodza prawie równoczesnie. Jednej dziecko umiera podczas porodu. Obie kobiety kłada na tej samej sali, jedna z dzieckiem, druga z pustym łozeczkiem obok łózka. Obie po porodach nie czują dobrze ani fizycznie ani, tym bardziej psychicznie. Jedna leży i wyje (dosłownie: wyje) i wcale jej ani nie potepiam ani się jej nie dziwię. I jak niby ma jej pomóc ta druga? JAK? W takim nieszczęściu? Nie było żadnego psychologa, nikt się nie interesował ta kobietą, nikt jej nie pomagał. Nikt z personelu medycznego.
W czym jej miało pomóc to, ze była na sali ze mną i z moim dzieckiem? Ja osobiscie nie mam pojęcia, bo kobieta z godziny na godzine wyglądała gorzej. I nie dziwie się jej, bo w takim nieszczęsciu widok innego dziecka urodzonego praktycznie tej samej nocy, kiedy ona straciła swoje był ponad jej siły.

Przede wszytskim to personel medyczny powinien się zająć pacjentką. I zainteresowac się czy ona np. chce leżeć na sali z kims kto ma przy sobie dziecko. Należało może jej o to zapytać? Ale czy komus przyszło to do głowy? Nie.

Poprosic o zmiane sali. Dobre sobie.Prosiłysmy praiwe dwa dni. Potem na własne życzenie wyszłam ze szpitala. Tylko w ten sposób mogłam pomóc jej i sobie.
Tym bardziej, że moje dziecko urodziło się nie całkiem zdrowe i mialam cały czas świadomośc tej choroby.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2009-01-07 o 19:57
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-07, 20:07   #30
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce

Cytat:
Napisane przez mykofenolan mofetilu Pokaż wiadomość

powtórzę kolejny raz: to jest FORUM, więc każdy ma prawo do swojej opinii, a MOJA opinia jest taka, że kobiety, które straciły dziecko, nie powinny być izolowane. Wy macie swoje opinie, a ja nie wymagam, żebyście mnie za nie przepraszały, nawet jeśli się z nimi nie zgadzam.
Rodziłaś kiedyś? A może kiedyś straciłaś dziecko? Bo gdyby tak było, to nie wypisywałabyś takich bzdur. Normalnie aż się zagotowałam. Wierz mi, że nie ma takiej kobiety, która po poronieniu chciałaby, żeby towarzystwa jej dotrzymywały ciężarne. Ciężarnym jest przykro i ciężko, kiedy nakręcają się widokiem płaczącej matki, która właśnie straciła dziecko. Widok maleństwa, które tuli się do piersi innej kobiety wpędza w taki stan, że tym bardziej kobieta może sobie coś zrobić, nie mówiąc, że niektóre nie radzą sobie i mogą np. takie maleństwo porwać. Tu nie chodzi o wsadzenie kogoś do izolatki. Tu chodzi jedynie o przyzwoite rozmieszczenie pacjentek, by nie stanowiły mieszanki wybuchowej, która wybuchowa jest bez względu na charakter tych pacjentek i jest to najzwyklejsze dręczenie i dobijanie obu stron.
A poproś o zmianę sali w polskim szpitalu. To Cię spytają, czy życzysz sobie pokój z widokiem na morze, czy na szczyty Himalajów.
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:59.