|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2009-01-06, 19:11 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/p...pitala,1238218
Szok. Strach zajść w ciążę |
2009-01-06, 19:21 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Lekarze niektórzy są niepoważni.
Kiedy moja Mama miała mnie urodzic, to lekarz twierdził, że to jeszcze za wcześnie i kazał spokojnie leżec, mimo, że już odeszły Mamie wszystkie wody.. ;/ Gdyby nie cięty język Mamy, mogłoby mnie tu teraz nie byc.
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..." |
2009-01-06, 19:30 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
a lekarz ginekolog wysłuchał reprymendy dyrekcji placówki.
Żenada Jeszcze pewnie dali mu klapsa w pupę, bo przecież to jest tak, jakby stłukł wazonik mamusi.
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
2009-01-06, 19:50 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Mojej mamie z kolei położna nie uwierzyła, że już rodzi. Wody odeszły, mama skręca się w skurczach - sama. Nie wiem jak by się to skończyło, gdyby lekarz przypadkiem nie przechodził koło sali.
|
2009-01-06, 20:28 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 373
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Ja bym się urodziła dzień wcześniej, bo moja mama zaczęła rodzić, ale pani doktor chciała już iść do domu, więc podała jakieś świństwo na zatrzymanie akcji porodowej i wznowiła dopiero następnego dnia rano.
Fajnie, nie?
__________________
Round here we talk just like lions But we sacrifice like lambs |
2009-01-06, 20:33 | #6 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
moja siostra właśnie rodzi, tzn rodzi od ponad 12 godzin i nic a ja tylko bezradnie wysłuchuję jej krzyków w słuchawce telefonu. Lekarze co jakiś czas sprawdzają i są spokojni choć przez wiele godzin nie było nawet maleńkiego rozwarcia. Brak mi słów
|
2009-01-06, 20:58 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 322
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Najlepszą polityką prorodzinną byliby odpowiedzialni lekarze i "ludzkie" porody. Nie mogę sobie wyobrazic takiej chorej sytuacji I podziwiam kobiety, które chcą rodzic, albo juz urodziły, za ich odwagę.. A to co się stało, to jakiś totalny skandal, polska służba zdrowia
__________________
viva la vida Edytowane przez mmm5 Czas edycji: 2009-01-06 o 21:02 |
2009-01-06, 21:00 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
ja się urodziłam w Warszawie zamiast w Otwocku, bo moją mamę rodzącą z zagrożoną ciążą z kwitkiem odesłali...
też fajnie...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2009-01-06, 21:03 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Agabil, szczerze współczuję siostrze - ja rodziłam prawie 30 godzin. Też zero rozwarcia. Pomogło mi dopiero znieczulenie - jakos ruszyło i poszło już szybko. Ale niekompetencja i ignorancja personelu medycznego mnie powaliła - a rodziłam w klinice AM.
Trzymam kciuki za siostrę.
__________________
Prawdziwy przyjaciel pozostawi ślady łap na Twoim sercu. Edytowane przez allmode Czas edycji: 2009-01-06 o 21:41 |
2009-01-06, 21:41 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
To jak mnie. Co w sumie mi na dobre wyszło, ale też byłam przerażona. Ponoć "nie było już miejsc". Zaproponowali mi przewiezienie karetką, ale podziękowałam za taką wycieczkę. No, ale zachowali się ładnie, bo sami sprawdzili w którym szpitalu mnie przyjmą.
|
2009-01-06, 21:45 | #11 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
mimo, że chyba 2 czy 3 m-ce moja mama leżała w tym szpitalu z zagrożeniem ciąży... i wszystko było zapchane i kobiety z zagrożonymi leżały razem z kobietami po poronieniach...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2009-01-06, 21:49 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
o boże;/
Moja mama jak rodziła moją siostrę, to leżała na sali z pewną kobietą. Była w 10 miesiącu ciąży, miała urodzić bliźniaki, i jak jej w końcu odeszły wody to były zielone .. :O Lekarz nie chciał jej dać żadnych dopalaczy na przyspieszenie porodu bo dzieci mogły urodzić się nie żywe. Na szczęście dzieci urodziły się całe i zdrowe.
__________________
"jeśli chcesz mieć ciało jak kocica, najpierw musisz się spocić jak świnia". |
2009-01-06, 21:52 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
A w tej materii to nic się nie zmieniło. Zupełny brak wyobraźni i logistyki. Sama przeleżałam z zagrożeniem ciąży trzeci trymestr i były z nami kobiety po poronieniach. Tego, kto wybiera kto gdzie leży, to chyba bym gołymi rękami udusiła. One płakały w poduszkę słuchając naszego KTG, które było robione dwa razy dziennie, patrzyły na nasze brzuchy, a my przerażone, że nas też może to spotkać, wiadomo jak to kobieta w ciąży jest jeszcze dodatkowo nadwrażliwa i się martwi,zwłaszcza, że ma zagrożoną ciążę, no i nie chciałyśmy przy nich jakoś szczególnie okazywać radości z tych naszych wielkich brzuchów. Takie działanie na siebie nawzajem. Nie jestem w stanie pojąć co takiego trudnego jest w zostawieniu jakiejś większej sali np. tylko na poronienia.
|
2009-01-06, 21:59 | #14 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2009-01-06, 22:03 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
__________________
"jeśli chcesz mieć ciało jak kocica, najpierw musisz się spocić jak świnia". |
|
2009-01-07, 13:38 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
straszne - aż się wierzyć nie chce ze taka historia mogła się zdarzyć naprawdę
__________________
|
2009-01-07, 14:38 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
moją mamę przywiązali pasami do krzesła ginekologicznego,żeby nie wierzgała nogami.
ponoć tak robili z 'piewriastkami"(kobiety rodzące po raz pierwszy)-lata 70-siąte ja byłam na prowokacji ciąży-kroplówka.na drugi dzien miałam już skórcze,ale rozwarcia nie było. pomógł mi fakt,że byłam "służbą zdoriwia"-podawali mi leki,robili masaż i pozwolili chodzić.poród trwał tylko 8 godz. choć wstyd się przyznać ,ale dzis wolałabym zapłacić za prywatny poród,niż rodzić w "standarcie". Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2009-01-07 o 14:39 |
2009-01-07, 15:02 | #18 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
Cytat:
Ja wyszłam ze szpitala na własna prosbe, z silna nerwica i po awanturze. Panie pielegniarki były wręcz nieludzkie, bezmyslne a przez to okrutne i ze zgroza wspominam to co widziałam na tym oddziale. a leżałam tam tylko 2 dni.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
||
2009-01-07, 15:17 | #19 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Dziś z kolei słuchałam w wiadomościach RMF FM o sytuacji w łódzkich szpitalach- podobno nie ma już miejsc i jedna z dziennikarek przez telefon podała się za kobietę w stanie błogosławionym to stwierdzili, że nie mogą zagwarantować jej miejsca, z kolei jedna z lekarek/ położnych (?) dowcipnie stwierdziła, że "jak się pojawi z główką w kroczu to wtedy odbiorą poród na izbie przyjęć". Dla mnie to nie do pomyślenia
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2009-01-07, 15:59 | #20 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2009-01-07, 17:14 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
w żadnej sytuacji nie powinno się zostawia człowieka samego, a co, jeśli nikt by jej nie odwiedzał bo np. mąż pracuje do późna a mama daleko? też spróbujcie sobie to wyobrazić, i pomyślcie, czy te co poroniły, to powinno się w izolatkach zamknąć albo na jednej wielkiej sali. każdy ma prawo do swojej opinii |
|
2009-01-07, 17:31 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
Poza tym, ja, kobieta po porodzie i zajmująca się dzieckiem chyba tez mam prawo do tego zeby sie z tego dziecka cieszyc, a jak tu się cieszyc, jak ta biedna kobieta siedzi na łozku i płacze? A juz całkiem na koniec: to na mnie, pacjentce leży obowiazek zajmowania sie innym pacjentem i pilnowanie, zeby samobójstwa nie popełnił?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2009-01-07, 18:22 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
|
|
2009-01-07, 19:10 | #24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
ale masz prawo się cieszyć własnym dzieckiem, a ona ma prawo rozpaczać po stracie swojego, i tego nikt nie neguje. tyle, że istnieje coś takiego jak poczucie ludzkiej przyzwoitości. |
|
2009-01-07, 19:11 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
nie mozesz obrażać innej kobiety,tylko dlatego,że jej się poszczęściło. |
|
2009-01-07, 19:14 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
nie wiem czy kogoś obraziłam, nie miałam takiego zamiaru i jeśli tak to, ktokolwiek to jest, przepraszam. nadinterpretujesz moje słowa, a ja tylko przeczytałam dokładnie opinie Lubej i to się kłóciło jedno z drugim. a co do samotności to nikt z nas nie może by na 100% pewien czy obca osoba jej chce czy nie, i czy na pewno jest na nią przygotowana. życzę wszystkim, by byli odpowiednio silnymi na cierpienie w samotności. a poza tym zawsze można poprosi o przeniesienie, cho tu jak zwykle zależy to od warunków w szpitalu i personelu. Edytowane przez mykofenolan mofetilu Czas edycji: 2009-01-07 o 19:20 |
|
2009-01-07, 19:20 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
I gdzie w moich wypowiedziach cos się ze sobą kłoci?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2009-01-07, 19:26 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
mi chodziło o pomysł odseparowania kobiet po stracie dziecka.te słowa nie były skierowane bezpośrednio do Ciebie, więc już w poprzednim poście przeprosiłam, jeśli ktoś wziął do siebie to, co napisałam.
powtórzę kolejny raz: to jest FORUM, więc każdy ma prawo do swojej opinii, a MOJA opinia jest taka, że kobiety, które straciły dziecko, nie powinny być izolowane. Wy macie swoje opinie, a ja nie wymagam, żebyście mnie za nie przepraszały, nawet jeśli się z nimi nie zgadzam. |
2009-01-07, 19:37 | #29 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
Cytat:
Wyobraź sobie, że dwie kobiety rodza prawie równoczesnie. Jednej dziecko umiera podczas porodu. Obie kobiety kłada na tej samej sali, jedna z dzieckiem, druga z pustym łozeczkiem obok łózka. Obie po porodach nie czują dobrze ani fizycznie ani, tym bardziej psychicznie. Jedna leży i wyje (dosłownie: wyje) i wcale jej ani nie potepiam ani się jej nie dziwię. I jak niby ma jej pomóc ta druga? JAK? W takim nieszczęściu? Nie było żadnego psychologa, nikt się nie interesował ta kobietą, nikt jej nie pomagał. Nikt z personelu medycznego. W czym jej miało pomóc to, ze była na sali ze mną i z moim dzieckiem? Ja osobiscie nie mam pojęcia, bo kobieta z godziny na godzine wyglądała gorzej. I nie dziwie się jej, bo w takim nieszczęsciu widok innego dziecka urodzonego praktycznie tej samej nocy, kiedy ona straciła swoje był ponad jej siły. Przede wszytskim to personel medyczny powinien się zająć pacjentką. I zainteresowac się czy ona np. chce leżeć na sali z kims kto ma przy sobie dziecko. Należało może jej o to zapytać? Ale czy komus przyszło to do głowy? Nie. Poprosic o zmiane sali. Dobre sobie.Prosiłysmy praiwe dwa dni. Potem na własne życzenie wyszłam ze szpitala. Tylko w ten sposób mogłam pomóc jej i sobie. Tym bardziej, że moje dziecko urodziło się nie całkiem zdrowe i mialam cały czas świadomośc tej choroby.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2009-01-07 o 19:57 |
||
2009-01-07, 20:07 | #30 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog i policja, a rodząca niech robi, co chce
Cytat:
A poproś o zmianę sali w polskim szpitalu. To Cię spytają, czy życzysz sobie pokój z widokiem na morze, czy na szczyty Himalajów. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:59.