Paznokcie u stóp - problemy. Zbiorczy.

[animuska]

problem z pazurkami u nóg,chcialabym je troche zapuscic ale nie badzo mi to wychodzi,paznokcie sa strasznie twarde i musze sie nameczyc zeby je spilowac,jak obcinam je prosto to po bokach zostaje mi taka twarda skórka i zawsze obcinam ta cążkami i wynik koncowy jest taki ze wyglada to nieapetycznie a paznokci w ogole nie mam bo zapomnialam dodac ze u nog mam bardzo mala plytke. i co w zwiazku z tym drogie Wizażystki mi radzicie
jakies balsamy,odzywki ,specialne kremy ? chce miec ladne pazurki

[animuska]

jak nikt nie odpisuje to moze skasujcie ten temat ;/

[popscene]

Ja też bym chętnie poczytała odpowiedzi na ten temat

[dominikowa]

ja tez z natury mam bardzo twarde paznokcie stóp w przeciwieństwie do dłoni.

Zawsze z nimi "robie " po kąpieli są wtedy dużo bardziej miękkie.

Raz w tygodniu funduje im moczenie w cieplej wodzie z solą morska, potem piliing a na pięy pumeks. To z reguły wystarcza na zrogowaciały naskórek, potem jest skracanie paznokci i na końcu obowiązkowo dobry balsam lub specjalny krem do stóp.

moja mama miała problemy zpekającymi pietami i stosowala co wieczór maśc witaminowa ( 3zł w aptece)i na to cienkie bawełniane skarpetki i teraz pięty ma ładniejsze od mnie . więc może taka maśc ci tez pomoże

ale przede wszystkim musisz natłuszczać skóre stóp

[mysiak]

Co sprawia Ci największy problem w zapuszczeniu paznokci u nóg, jeśli masz twardą płytkę?

Po pierwsze powiedz czy nie sądzisz, że może zbyt intensywnie je skracasz? Oczywiście rozumiem, że płytkę masz małą, ale może jeszcze to pogarszasz co i rusz piłując/obcinając paznokcie? W jaki sposób je skracasz, tj. jakiego pilnika używasz i jak często to robisz? Jak w ogóle dbasz o stopy - czym i jak często pozbywasz się zgrubiałego naskórka, jakie kremy, jak często i na ile regularnie stosujesz?

Caaała masa pytań, ale jeśli na nie odpowiesz, może łatwiej znajdziemy radę

[Mademoiselle Fantaisie]

Ja też mam twarde pazurki ;( I to jeszcze jakieś wszystkie powyginane ! Już tyle razy próbowałam coś z nimi robić xD ale teraz jakoś sobie radze . Nie wiem dlaczego ale zawsze obcinam paznokcie u stóp krzywo. Może mam jakieś krzywe oczy : O

[paulakrk]

Napisane przez mysiak

Caaała masa pytań, ale jeśli na nie odpowiesz, może łatwiej znajdziemy radę

Otóż to.

A po ogólne informacje zapraszam na moją stronę, gdzie niedawno zamieściłam artykulik na temat pedicure - http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/content/view/17/46/
Myślę, że może Ci nieco pomóc.

[ilouvromance2]

Dziewczynki zapuszczam paznokcie u stóp i rąk i nie wiem jak mam je wypiłowac i jakie kolory dobrac jestem młoda dziewczyna bardzo podobaja mi sie kolry w tonacji jasnego rózy a ,u stóp fioletowy.

[DariannaKrak.]

Nie ma teraz wymogu,że kolor paznokci stóp musi koniecznie być tym samym co u rąk
Co do kolorystyki ogólnie,to proponuję przejrzeć galerie,znajdziesz tam na pewno mnóstwo inspiracji

[agatacia]

Jak piszesz jestes początkująca, więc może fajnie byłoby się wybrac po raz pierwszy do jakiejś porządnej manicurzystki - moglaby ci ona nieco podpowiedziec jaki kształt pazurka jest dla ciebie najodpowiedniejszy, dac kilka rad w sprawie pielegnacji dłoni i stóp, doradzic w sprawie lakierów...

A co do kolorków, to to jest modne, co sie komu podoba Ja jestem staroświecka może, ale na naturalkach najbardziej lubię jasny pastel na dłoniach i ciemną czerwiń na stopach - i jak nie mam akurat akrylu, to tak właśnie się noszę - do wszystkiego pasuje

Miłego eksperymentowania

[oskalia]

Napisane przez ilouvromance2

i nie wiem jak mam je wypiłowac

Pamietaj, ze u stop powinno sie zawsze opilowywac paznokcie na prosto, takie troche kwadraciaki. Unika sie dzieki temu nieprzyjemnosci z wrastaniem pazurkow lub krzywym ich rosnieciem.
Pozdrawiam serdecznie!

[oryginalnaa]

u stup ,
ja osobiściee maluje z białymi końcówkami lub czerwień
niekiedy bezbarwny. U rąk to na różne zależy jaki mam humor. ;- )
Ale fioletowy na stopach ładnie wygląda bo raz malowałam ;- d

[claoodja]

dzis na stopach mam czerwien, seksowna... pierwszy raz sie na to odwazylam. u rączek.. no nic. jutro sobie pomaluje. mam czas... (po maturach). no polecam takie soczyste kolory. ostatnio sie donich przekonuje. niebieski/zielony/zółty. ciekawa jest kolekcja lakierów z firmy SENSIQUE, dobre tez są z Golden Rose.
jesli boisz się jaskrawych kolorków. zawsze i wszędzie pasuje kolor, który ja nazywam drożdżowym. no taki pastelowy, szczerze mówiąc jasniejszy od drożdży i nie perłowy. no jak kto woli. ja nie rpzepadam za perłowymi. one dobrze wyglądają przy długich paznokciach wg mnie. jesli masz wprawe to oczywiscie french i u rąk i u stop i oczywiście... drożdżowy

[dominikowa]

ja niestety nie obcinała paznokci u stóp na prosto i teraz mam problem, w sumie nie wrastaja ale o frenczu moge pomarzyć, próbowałam zapuszczać i piłować na prosto ale nie ładnie to wygląda i szybko się brudzi.

kocham czerwień na stopach ale do biura nie moge się tak malować

[watashi]

Napisane przez dominikowa

ja niestety nie obcinała paznokci u stóp na prosto i teraz mam problem, w sumie nie wrastaja ale o frenczu moge pomarzyć, próbowałam zapuszczać i piłować na prosto ale nie ładnie to wygląda i szybko się brudzi.

Eh mam to samo jak byłam młodsza mama nie pokazała mi jak obcinać paznokcie u nóg i cięłam je zawsze do oporu i na półokrągło. Niestety jak podrosłam to już za późno było Strasznie ich nie lubię ,najczęściej maluje tylko bezbarwnym, bo zbyt często ich nie pokazuje..
Chciałabym wypróbować coś kryjącego ale nie przepadam za mocną czerwienią. Jakie inne kolory kryjące byście poleciły?

[Vanessita]

Bardzo ładnie prezentuje się czerwień na paznokietkach u stóp ale frenchyk przebija wszystko, do tego na kwadracik i jest śliczności

[watashi]

Pomalowałam je na czerwono lakierem mamy ale szybko zmyłam Mama ma raczej ciemną karnację, ciemne włosy i jej lakier to bardziej bordo niż czerwień do moich bladych stópek w ogóle nie pasuje Jaki odcień czerwieni by mi pasował jak myślicie? Jestem blondynką (chciało by się rzec "ciemną blondynką" xD) o raczej jasnej karnacji.. Poza tym nie ubieram się zbyt elegancko, czy czerwień nadal by pasowała? Wypróbuje ten french chociaż na dłoniach zrobienie mi takiego zajmuje wieki całe

[Vanessita]

Krwista czerwień pasuje nawet do bladziuchnej karnacji. Zawsze pięknie wygląda, a bordo już niekoniecznie. French jest uniwersalny...jak zalezy Ci na czasie skocz do jakiegoś salonu na malowanko np.

[claoodja]

wg mnie pasuje. ważne zeby nie przesadzic. na studniowce mialam blade kolezanki w seksowynych czerwieniach, nie wygladaly apetycznie. jak masz jasna karnacje, pomalujesz paznokcie na krwista czerwien, wg mnie przystopuj z takim kolerem ubran. jasne spodnie i gdzieniegdzie czerwony dodatek.
sama jestem blondynka, jasną, choc juz niezle opalona.preferuje czerwien. jest seksowna.
ale gdyby nie ona to proponuje Ci kolor drozdzowy taki pastelowy, jak pomalujesz 3-4 razy to bedzie dobrze kryło. no poza tym ostatnio modne są róże, żółcienie, może pomarańczowy? jesli nadal masz opory spróbuj białym. wg mnie zaskakuje. jest ok na calym paznokciu. mozesz pomalowac na bialo i np blekitnym zrobic frenczyk. no wg mnie wesolo i ladnie. dobrze jest tez dobrac kolor do butow. jesli masz niebieski sandały czy szpilki.. wg mnie super
co Wy na to?

[watashi]

Napisane przez Vanessita

Krwista czerwień pasuje nawet do bladziuchnej karnacji. Zawsze pięknie wygląda, a bordo już niekoniecznie. French jest uniwersalny...jak zalezy Ci na czasie skocz do jakiegoś salonu na malowanko np.

Napisane przez claoodja

wg mnie pasuje. ważne zeby nie przesadzic. na studniowce mialam blade kolezanki w seksowynych czerwieniach, nie wygladaly apetycznie. jak masz jasna karnacje, pomalujesz paznokcie na krwista czerwien, wg mnie przystopuj z takim kolerem ubran. jasne spodnie i gdzieniegdzie czerwony dodatek.
sama jestem blondynka, jasną, choc juz niezle opalona.preferuje czerwien. jest seksowna.
ale gdyby nie ona to proponuje Ci kolor drozdzowy taki pastelowy, jak pomalujesz 3-4 razy to bedzie dobrze kryło. no poza tym ostatnio modne są róże, żółcienie, może pomarańczowy? jesli nadal masz opory spróbuj białym. wg mnie zaskakuje. jest ok na calym paznokciu. mozesz pomalowac na bialo i np blekitnym zrobic frenczyk. no wg mnie wesolo i ladnie. dobrze jest tez dobrac kolor do butow. jesli masz niebieski sandały czy szpilki.. wg mnie super
co Wy na to?

Dziękuę dziewczyny Czerwień jednak dla mnie nadal zbyt odważna, może się przekonam Spróbuję sobie zrobić french ,i ciekawi mnie jakby wyglądał ten biały z błękitem - akurat mam niebieskie sandałki Hm..Byłam w sklepie zobaczyć ten"drożdżowy" i przeglądałam różne beże ale szczerze mówiąc nie wiedziałam który wybrać.. jąsniejszy czy ciemniejszy..I w kocu kupiłam sobie zestaw do frencha

[bombolada19]

Ja zazwyczaj robie frencza u stop, bo swietnie kontrastuje z opalonymi stopami, a kiedy mam maniej czasu oczywiscie czerien bo pasuje do wszystkiego i jest bardzo sexi

A fiolet bardzo mi wpadl w oko i mam kilka odcieni, ale zazwyczaj uzywam go do mnalowania paznokci u rak..

[SekretnyWachlarz]

Piszę do was, bo normalnie już patrzeć na moje paznokcie u nóg nie mogę. Jak byłam dzieckiem miałam manię odrywania paznokci u nóg (całe szczęście, że nie zębami ). Teraz mam brzydkie, nierówne i w ogóle fe paznokcie. Np w jednym palcu prawie nie mam, w innym mam dziwną kreskę i potem jest wybrzuszenie, w jeszcze innym rośnie mi do góry, w kolejnym rośnie jakby od połowy ta biała płytka, a nie tylko na górze (rozumiecie, prawda?).
Jak mam je wyprowadzić do lepszego stanu? U rąk mam śliczne, ładne paznokcie, a u nóg to porażka. Wstydzę się wręcz je pokazywać.
Pomocy dziewczęta, bo naprawdę nie wiem jak się za to zabrać, a jest akurat zima i do wiosny/lata spokojnie można się pewnie wyrobić.

P.S. Wiecie, że u nóg nawet mi się rozdwajają?

[dobrarada]

no cóż, może wizyta w dobrym salonie u wykwalifikowanej pedicurzystki by cos pomogła. ewentualne ubytki i uszkodzenia można zamaskować i odtworzyć częściowo z akrylu albo na tipsie. ale raczej sama tego nie zrobisz sobie bez odpowiedniego sprzetu, materiałów i umiejetności.

[byliczka]

Tipsów na stopki to się chyba raczej nie kładzie Ale Dobra Rada prawi dobrze, te które są w miare- zażelowac bądź nałoży akryl, a te które są zdeformowane- zrekonstruowac akrylem.

[Magali]

Byli, jak nie? Przecież są specjalne tipsy do paznokci stóp. Aczkolwiek dla mnie to głupota, skoro paznokcie stóp można zrekonstruować akrylem nawet bez użycia szablonu.... Zazwyczaj oczywiście :P

Polecam wizytę u dobrego podologa. Na pewno da si coś zaradzić, choćby w małym stopniu. Rozumiem, że chodzi Ci o zlikwidowanie problemu, a nie maskowanie go, ale może już być za późno.

I podkreślam - DOBREGO podologa, albo prztynajmniej dobrej pedikiurzystki.
Mnie jedna 'specjalistka' tak załatwiła, że mam krwiaka na paznokciu, który na dodatek nie przerasta... Po prostu paznokieć sobie rośnie z czarną szramą. Lepiej uważać do kogo się chodzi

[SekretnyWachlarz]

Oj, oj. Nie myślałam, że aż tak się nie bardzo da coś z tym zrobić.

[byliczka]

Dac się da. Bo to żaden problem, tylko będzie trzeba troszke kasy na to wydac.
Z resztą, bez zdjęcia niewiele mozna powiedziec.

[SekretnyWachlarz]

Jak dorwę naładowany aparat (właśnie się ładuje) to zrobię zdjęcie i wkleję.

[byliczka]

O! Było by świetnie.

[kaasiunia]

hej, szukalam juz wielu odpowiedzi na moj problem( nie tylko tu,ale wszedzie, doslownie wszedzie) i nie mogę znalezc ;( Dlatego postanowilam zalozyc wątek.
Mam problem z paznokciami u nog. A mianowicie.. jakies hmm 2-3 tygodnie temu, kiedy wyszlam z wanny ii ubieralam sie itp, wsunelam stopę do kapcia poczulam ,ze cos mi zahaczyło. Wiec wyciagnelam stope, aby zobaczyc co to. Okazalo sie,ze jeden z paznokci ledwo co sie trzyma! Doslownie całutki się prawie oderwal. Na poczatku trzymal sie tylko kącikow, potem postanowilam go calego oderewac, bo i tak prawie sie nie trzymal a tylko mi haczył. Okazalo sie,ze pod spodem byl nowy paznokieć ;|| Nie wiedzialam o co chodzi, mama mowila,ze moze gdzies uderzylam predzej i byl slaby dlatego odpadl.. no ale nic, pomyslalam,ze moze faktycznie.. do dzisiaj.. wstalam z lozka i mialam juz ubierac skarpetke i znowu poczulam ,ze cos mi zahaczylo i okazalo sie,ze to znowu paznokiec! ;|| tym razem u drugiej nogi.. i to samo, oderwal sie cały a pod spodem byl nowy.. ;|| nie wiem czy teraz tak kazdy po kolei mi bedzie odpadal?? ii co jest tego przycxyną.. moze to luszczyca paznokci? czytalam, ze osoby, ktore maja luszczyce na ciele, tez mogą miec problrmy z paznokciami.. jak bylam u dermatorola (mialam problemy ze skorą na glowie) powiedzial,ze to luszczyca i przepisal jakies preparaty.. wiec moze to to? Moze miala ktora z was taki problem albo wie cos na ten temat? Jesli tak, to prosze, piszcie
Pozdrawiam.