Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

[gr8ania]

Napisane przez baby blues

Będziemy się wspierać, dziewczyny założymy sobie rywalizację na Endomondo np.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mani to tak na dobrą sprawę tylko skórki chcę ogarnąć, bo sama jak zwykle pozacinam, a teraz w ciąży rośną mi wściekle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez sunshine16

Ale super

U mnie +12-13 kg więc się cieszę bo poprzednią ciążę kończyłam z +20kg

Jestem ledwo żywa, zaraz odpadną mi nogi bo 5 h łaziłam po zoo aż jestem w szoku że dałam radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podziwiam, ja nie dałabym rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez gr8ania

mani to tak na dobrą sprawę tylko skórki chcę ogarnąć, bo sama jak zwykle pozacinam, a teraz w ciąży rośną mi wściekle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi też właśnie strasznie rosną skórki, to aż niemożliwe I w ogóle mi się hybryda na dłoniach nie trzyma, nawet tydzień nie minie i już obdarte mam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sicianek1]

Cześć dziewczyny 18 lipca o 22:41 urodził się Michałek. Od wtorku jesteśmy w domu, ale dopiero znalazłam chwilę, żeby napisać.

[Enilis]

Napisane przez gr8ania

o ubraniach po ciąży nawet nie myślę... też mam 20+

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też tyle ale w szpitalu się dziwią gdzie to upchalam wszystko więc chyba nie jest tak źle.

Ja kupiłam jedna sukienkę z elen store model noly dziś przyszła, mąż mi tylko powiedział że "fajny materiał", ocenie jak już stąd wyjdę. Stwierdziłam że muszę mieć coś na początek luźnego co nada się spokojnie do karmienia.
Fajna zamówiłam sukienkę w sinsay zapinana całą ale teraz to się w niej zapnę jedynie w cyckach tyle rzeczy mi się podobało na promocjach ale bałam się zamawiać bo dopasować mi teraz rozmiar to kiepsko.

My nadal leżymy, byleby do poniedziałku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez sicianek1

Cześć dziewczyny 18 lipca o 22:41 urodził się Michałek. Od wtorku jesteśmy w domu, ale dopiero znalazłam chwilę, żeby napisać.

Jeszcze raz gratulacje śliczny maluch. Ja Was nie ogarniam po nickach z wizażu i zawsze sprawdzam na fb kto jest kim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Ja już chodzę w swoich ubraniach przedciazowych
A karmiąc to w ogóle te kg lecą same!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kate94mouse]

Sicianek jeszcze raz gratulacje, dużo zdrówka 🙂



Damgala gratulacje wygranej ☺



Mój synek ma jakieś kiepskie ruchy dzisiaj. Wykończę się w tej ciąży z nerwów...

[fioleciasto]

Napisane przez sicianek1

Cześć dziewczyny 18 lipca o 22:41 urodził się Michałek. Od wtorku jesteśmy w domu, ale dopiero znalazłam chwilę, żeby napisać.

Gratulacje! ️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kate94mouse]

Fioleciasto też bym chciała tak szybko wrócić do fgury sprzed ciąży jak Ty 🙂

[gr8ania]

Napisane przez *Catherrine*

Mi też właśnie strasznie rosną skórki, to aż niemożliwe I w ogóle mi się hybryda na dłoniach nie trzyma, nawet tydzień nie minie i już obdarte mam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja dlatego nawet nie próbuję położyć hybrydy na rękach- ostatnio zeszła mi po niecałym tygodniu...


sicianek gratulacje jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez damgala

Jeszcze raz gratulacje śliczny maluch. Ja Was nie ogarniam po nickach z wizażu i zawsze sprawdzam na fb kto jest kim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez gratuluje ! ☺

I tak ja tez nie ogarniam prawdziwych imion i nazwisk i kazdy wpis , ze ktoras urodzila sprawdzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez sicianek1

Cześć dziewczyny 18 lipca o 22:41 urodził się Michałek. Od wtorku jesteśmy w domu, ale dopiero znalazłam chwilę, żeby napisać.

Gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Dzięki za gratulacje wygranej. Choć raz się udało a śmiać mi się chce, bo jak wysyłałam smsa to pomyśliłam, że jeśli mam wygrać to znając moje szczęście zadzwonią jak będę na pobraniu krwi. I tak było. Mówię do pielęgniarki, że musi poczekać z igłą, bo mam ważny telefon Wynik alatu wyszedł ponad normę, minimalnie lepszy niż ostatnio. Mam brać hepatil, dieta tylko gotowana i jeszcze jeden lek. Oby pomogło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez sicianek1

Cześć dziewczyny 18 lipca o 22:41 urodził się Michałek. Od wtorku jesteśmy w domu, ale dopiero znalazłam chwilę, żeby napisać.

Gratulacje!
Też mam termin na 01.08 i jeszcze czekam...
Jak to możliwe??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez Kate94mouse

Fioleciasto też bym chciała tak szybko wrócić do fgury sprzed ciąży jak Ty

Ja też! Ale na pewno zostaną mi boczki...

Napisane przez Roselyn

Tez gratuluje !

I tak ja tez nie ogarniam prawdziwych imion i nazwisk i kazdy wpis , ze ktoras urodzila sprawdzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo.

[Silumin]

Dziewczyny ja dziś po wizycie 36+1syn waży 3330g jest duży, moja ginekolog idzie na urlop od poniedziałku, dała ni skierowanie na 6.08 na wywolanie z uwagi na cukrzycę ciążowa no i dlatego że już tyle waży. Więc wychodzi zostały równe 2 tygodnie, powiedziała że wszystko ładnie się przygotowuje, szyjka się skraca i możemy z mężem działać żeby udało się bez tego wywoływania. A ja wyszłam stamtąd z jakimś takim lękiem że to wszystko już za chwilę chyba strach mnie oblecial.
Aa i wyniki GBS ujemny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez *Catherrine*

[/COLOR]Nie do końca, ale można opuścić łatwo dekolt

https://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0901804002.html
https://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0871581002.html
https://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0850641002.html
https://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0856310006.html jeszcze taką tylko białą bo mam czarna i jest super, nawet teraz na mnie pasuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takie ciuszki nie typowo do karmienia są najlepsze bo większość jest i na ciąże i do karmienia bez sensu .... ja mam ulubioną sukienkę na zamek albo właśnie lubię duże dekolty

Mi na razie trochę brzuszka zostało, chodzę w szortach ciążowych i mi z tym dobrze ;-)

[dreaming_9004]

Napisane przez sicianek1

Cześć dziewczyny 18 lipca o 22:41 urodził się Michałek. Od wtorku jesteśmy w domu, ale dopiero znalazłam chwilę, żeby napisać.

Gratulacje

Napisane przez Silumin

Dziewczyny ja dziś po wizycie 36+1syn waży 3330g jest duży, moja ginekolog idzie na urlop od poniedziałku, dała ni skierowanie na 6.08 na wywolanie z uwagi na cukrzycę ciążowa no i dlatego że już tyle waży. Więc wychodzi zostały równe 2 tygodnie, powiedziała że wszystko ładnie się przygotowuje, szyjka się skraca i możemy z mężem działać żeby udało się bez tego wywoływania. A ja wyszłam stamtąd z jakimś takim lękiem że to wszystko już za chwilę chyba strach mnie oblecial.
Aa i wyniki GBS ujemny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to 37tc wybije i musicie z mężem się starać, żeby uniknąć wywołania A poród i tak prędzej czy później czeka, więc nieuniknione

Wow dziewczyny zazdroszczę takich szybkich spadków wagi. Ja miałam +16kg i jeszcze 7 mi zostało. Brzuszek mam spuchniety nadal, taki 18-20tc A apetyt mi bardzo dopisuje, szczególnie na słodkie - chyba organizm czerpie z cukru energię. Tak sobie tłumaczę ale muszę się wziąć za siebie i ograniczyć go...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Napisane przez Silumin

Dziewczyny ja dziś po wizycie 36+1syn waży 3330g jest duży, moja ginekolog idzie na urlop od poniedziałku, dała ni skierowanie na 6.08 na wywolanie z uwagi na cukrzycę ciążowa no i dlatego że już tyle waży. Więc wychodzi zostały równe 2 tygodnie, powiedziała że wszystko ładnie się przygotowuje, szyjka się skraca i możemy z mężem działać żeby udało się bez tego wywoływania. A ja wyszłam stamtąd z jakimś takim lękiem że to wszystko już za chwilę chyba strach mnie oblecial.
Aa i wyniki GBS ujemny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jesteśmy w zasadzie w tym samym tygodniu, u mnie jutro w zasadzie 36+0 i za tydzień zamierzam robić wszytsko żeby urodzić gdzieś za dwa tygodnie
U mnie jak coś to wchodzi pewnie w grę wywołanie w terminie, dopiero za miesiąc więc już się boję myśleć do jakiej wagi córka wtedy dobije

Mi gin będzie pobierać gbs dopiero w poniedziałek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez sicianek1

Cześć dziewczyny 18 lipca o 22:41 urodził się Michałek. Od wtorku jesteśmy w domu, ale dopiero znalazłam chwilę, żeby napisać.

Jeszcze raz gratuluję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Ja dziś zaczęłam pić herbatkę z liści malin Nie wiem czy ma to jakiś wpływ ale można spróbować...
No i ciągle jestem głodna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez Silumin

Dziewczyny ja dziś po wizycie 36+1syn waży 3330g jest duży, moja ginekolog idzie na urlop od poniedziałku, dała ni skierowanie na 6.08 na wywolanie z uwagi na cukrzycę ciążowa no i dlatego że już tyle waży. Więc wychodzi zostały równe 2 tygodnie, powiedziała że wszystko ładnie się przygotowuje, szyjka się skraca i możemy z mężem działać żeby udało się bez tego wywoływania. A ja wyszłam stamtąd z jakimś takim lękiem że to wszystko już za chwilę chyba strach mnie oblecial.
Aa i wyniki GBS ujemny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To działamy razem Od soboty będę pić herbatę z liści malin. Jutro ostatni dzień 37 tygodnia. Ja dostanę skierowanie na wywołanie 31.07 jak nic się nie ruszy i o ile alat drastycznie nie podskoczy na kolejnym pobraniu za kilka dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez *Catherrine*

Ja dziś zaczęłam pić herbatkę z liści malin Nie wiem czy ma to jakiś wpływ ale można spróbować...
No i ciągle jestem głodna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytałam gina o tą herbatę i jak najbardziej polecał innym bardzo skutecznym sposobem jest masowanie sutków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Silumin]

Napisane przez damgala

To działamy razem Od soboty będę pić herbatę z liści malin. Jutro ostatni dzień 37 tygodnia. Ja dostanę skierowanie na wywołanie 31.07 jak nic się nie ruszy i o ile alat drastycznie nie podskoczy na kolejnym pobraniu za kilka dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Pytałam gina o tą herbatę i jak najbardziej polecał innym bardzo skutecznym sposobem jest masowanie sutków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie kupowałaś ta herbatkę? Będę próbować wszystkiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez damgala

To działamy razem Od soboty będę pić herbatę z liści malin. Jutro ostatni dzień 37 tygodnia. Ja dostanę skierowanie na wywołanie 31.07 jak nic się nie ruszy i o ile alat drastycznie nie podskoczy na kolejnym pobraniu za kilka dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Pytałam gina o tą herbatę i jak najbardziej polecał innym bardzo skutecznym sposobem jest masowanie sutków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I seks i spacery Aaaa jeszcze wiesiołek, daktyle.. Zapomniałam te daktyle jeść!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Lekarz mi wczoraj mówił żeby też jeść dużo słodyczy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

A co do ubrań, to ja pamiętam, że w spodnie weszłam jakoś po dwóch tygodniach po porodzie, ale wszystkie bluzki zapinane na guziki musiałam odłożyć na dłuższy czas, bo nie mogłam się dopiąć w cyckach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez Vrenth

Ja miałam nadzieję, że doczekam z paznokciami do porodu, ale nie, więc wczoraj się zmusiłam, żeby obciąć. Zwłaszcza nogi były koszmarne, zresztą już nie mogłam tylko domalować kolejnej warstwy lakieru, tylko musiałam zmyć i pomalować od nowa. O dziwo się udało

Co do kilogramów to jest różnie, moja mama przytyła 22, nie ćwiczyła, bardzo mało chodziła na spacery (ostra zima, to spacer ile wytrzyma pielucha a potem do domu), nie karmiła i nie stosowała diety - i schudła jakoś ekspresowo. W sumie na zdjęciach letnich sprzed ciąży i po wygląda praktycznie tak samo, więc spoko. Ja podejrzewam, że nawet trochę zrzuciłam w ciąży jakieś nadmiary, więc po połogu będę ważyć mniej niż przed ciążą (no, z poprawką na karmienie). Tylko z ciuchami dalej nie wiadomo, koleżanka np. bardzo schudła na twarzy i bardzo przytyła w biodrach - w sumie po prostu jej się budowa mocno pozmieniała.

To ja na razie będę pomału wracać do rzeczy sprzed ciąży i tylko najwyżej dokupię jakieś niezbędne rzeczy. Pewnie jak karmienie wypali to się zaopatrzę w jakieś bardziej praktyczne ubrania, ale też po domu potrzebuję tylko kilka rzeczy a poza domem nie będę karmić, to może nic nie będzie trzeba.

Oj, ja bardzo często karmiłam poza domem. A teraz latem to tym bardziej myślę, że bedę, w parku na ławce np.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Również mam stracha jak to będzie. Do tej pory bardziej przejmowalam się tym jak sobie sama dam radę w szpitalu a dziś do mnie dotarło, że na stanie w domu będzie dwóch maluchów, każdy z dużymi potrzebami. Czy synkowie dadzą radę w jednym pokoju a jeśli nie to jak to sobie poukładamy. Mamy z mężem jeszcze sporo do zrobienia przed porodem żeby różne sprawy były na tip top. Ściągnęłam już od HR druki na macierzyński/rodzicielski. Wyczytałam też, że jak mąż ma dg to przysługuje mu płatny urlop ojcowski 2 tygodnie, w tym u nas również na starszaka, bo do 24 m-ca życia dziecka można wykorzystać. Pewnie skorzystamy.
Czekamy na info ze żłobka miejskiego o wynikach rekrutacji. W między czasie dowiedziałam się o wyprawkę do żłobka prywatnego, gdzie mamy miejsce od września dla Wiktorka i zaczęłam kompletować rzeczy. Czekam na kolekcje jesienne żeby kupić ubranka te cieplejsze.
Ach, potrzebna będzie skuteczna organizacja.
Dziewczyny po porodzie, jak zareagowały starszaki na maluszki?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Podrzucam do poduszki

https://mataja.pl/2018/04/wspolczesn...iz-ich-babcie/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Ja póki co jeszcze (nie)cierpliwie czekam kiedy akcja zacznie się sama.

[akada]

Napisane przez damgala

Dziewczyny po porodzie, jak zareagowały starszaki na maluszki?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno bez zazdrości, dałam jej raz na ręce i teraz ciagle chce, na razie na szczęście sama nie próbuje. Czasem tylko proszę żeby mówiła szeptem, ale w emocjach jej ciężko. Swoją lalkę nazywa Oliwią i jak ja nosze, usypiam to Ona też. Wczoraj wieczór nam super wyszedł, najpierw uśpiłam młodszą potem poczytałam starszej i też gładko zasnęła, a dziś i jedna i druga długo walczyły ;-)