na zakręcie, nie wiem co dalej - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-05-13, 17:48   #1
AntoinetteEpps
Raczkowanie
 
Avatar AntoinetteEpps
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 87

na zakręcie, nie wiem co dalej


Witam
Potrzebuję świeżego spojrzenia na moją sprawę.

Pokrótce: jestem osobą w wieku 31 lat. Mieszkam w jednym z największych miast wojewódzkich (nie Warszawa). Mam wykształcenie wyższe - 2 kierunki (filologia angielska i włoska).

Mój problem polega na tym, że od ukończenia studiów nic nie udało mi się osiągnąć. Nie mam nawet stałej pracy. Ciągle pracuję w jakichś małych firmach, w których nigdy nie wiem co będzie za miesiąc. 2 razy zwolniono mnie przez brak zleceń w danym czasie. Najpierw pracowałam trochę w biurach tłumaczeń i szkole językowej, ale miałam dość ciągłej pracy na umowach zleceniach. Szukałam jakiejś pracy biurowej z wykorzystaniem języków i udało mi się zaczepić w małej firmie świadczącej usługi konsultingowe w branży HR. Po jakimś czasie firma nie miała zleceń i mnie zwolniła, znalazłam pracę w kolejnej takiej małej firemce o tym samym profilu i z uwagi na złe traktowanie przez właściciela zrezygnowałam po kilku miesiącach, zostając z niczym. Potem brałam kolejną ofertę z małej firmy z desperacji.
Nie chcę opowiadać całego życiorysu bo nic ciekawego, ale mam wrażenie, że przyciągam różnych januszy biznesu. Schemat zawsze jest ten sam - praca w niestabilnej firmie, nagła utrata pracy, a potem branie z desperacji kolejnej słabej oferty.
Większości moich znajomych udało się dojść do czegoś - praca w fajnej firmie, niektórzy awansowali już do wysokich stanowisk, mieszkania, śluby, dzieci. A ja nie dość że nie mam nic, większość mojej słabej pensji pożerają rachunki to jeszcze nie wiem czy za miesiąc będę miała pracę. Żyję w ciągłym strachu.

Czy macie jakieś pomysły jak wyjść z tego labiryntu nieszczęść? Chciałabym wreszcie jakoś normalnie zacząć żyć, bez stresu, czy za miesiąc mam pracę, mieć pensję, która pozwoli mi na jakieś wakacje a w przyszłości wziąć kredyt chociaż na małą kawalerkę.
Czy powinnam iść do jakiegoś terapeuty?
Może powinnam się przekwalifikować? Macie jakieś pomysły, co robić z takim wykształceniem jak moje?
AntoinetteEpps jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-13, 20:04   #2
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Co Cię trzyma w obecnym mieście?
Może rozszerz poszukiwania do całego kraju, przy czym aplikuj tylko do dużych firm, gdzie od razu piszą o stałej umowie. Obecnie wiele rekrutacji przebiega całkowicie online, więc odpada jeżdżenie po całym kraju, a gdy w końcu dostaniesz ciekawą ofertę, wtedy dopiero przeprowadzka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-13, 20:22   #3
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez AntoinetteEpps Pokaż wiadomość
Witam
Potrzebuję świeżego spojrzenia na moją sprawę.

Pokrótce: jestem osobą w wieku 31 lat. Mieszkam w jednym z największych miast wojewódzkich (nie Warszawa). Mam wykształcenie wyższe - 2 kierunki (filologia angielska i włoska).

Mój problem polega na tym, że od ukończenia studiów nic nie udało mi się osiągnąć. Nie mam nawet stałej pracy. Ciągle pracuję w jakichś małych firmach, w których nigdy nie wiem co będzie za miesiąc. 2 razy zwolniono mnie przez brak zleceń w danym czasie. Najpierw pracowałam trochę w biurach tłumaczeń i szkole językowej, ale miałam dość ciągłej pracy na umowach zleceniach. Szukałam jakiejś pracy biurowej z wykorzystaniem języków i udało mi się zaczepić w małej firmie świadczącej usługi konsultingowe w branży HR. Po jakimś czasie firma nie miała zleceń i mnie zwolniła, znalazłam pracę w kolejnej takiej małej firemce o tym samym profilu i z uwagi na złe traktowanie przez właściciela zrezygnowałam po kilku miesiącach, zostając z niczym. Potem brałam kolejną ofertę z małej firmy z desperacji.
Nie chcę opowiadać całego życiorysu bo nic ciekawego, ale mam wrażenie, że przyciągam różnych januszy biznesu. Schemat zawsze jest ten sam - praca w niestabilnej firmie, nagła utrata pracy, a potem branie z desperacji kolejnej słabej oferty.
Większości moich znajomych udało się dojść do czegoś - praca w fajnej firmie, niektórzy awansowali już do wysokich stanowisk, mieszkania, śluby, dzieci. A ja nie dość że nie mam nic, większość mojej słabej pensji pożerają rachunki to jeszcze nie wiem czy za miesiąc będę miała pracę. Żyję w ciągłym strachu.

Czy macie jakieś pomysły jak wyjść z tego labiryntu nieszczęść? Chciałabym wreszcie jakoś normalnie zacząć żyć, bez stresu, czy za miesiąc mam pracę, mieć pensję, która pozwoli mi na jakieś wakacje a w przyszłości wziąć kredyt chociaż na małą kawalerkę.
Czy powinnam iść do jakiegoś terapeuty?
Może powinnam się przekwalifikować? Macie jakieś pomysły, co robić z takim wykształceniem jak moje?
skoro to jedno z największych miast wojewódzkich, to czemu nie aplikujesz do jakiegoś korpo?
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-13, 21:08   #4
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 821
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Przede wszystkim zacznij rozglądać się za nową, lepszą pracą, kiedy jeszcze masz pracę, nie czekaj aż Cię ewentualnie zwolnią. Będziesz mogła pozwolić sobie na bycie bardziej wymagającą i nie branie byle czego, byleby tylko mieć na rachunki.
Jeśli chcesz czegoś stabilniejszego, to po prostu już podczas procesu aplikacji i rekrutacji zwracaj uwagę na warunki zatrudnienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-13, 21:15   #5
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Przede wszystkim zacznij rozglądać się za nową, lepszą pracą, kiedy jeszcze masz pracę, nie czekaj aż Cię ewentualnie zwolnią. Będziesz mogła pozwolić sobie na bycie bardziej wymagającą i nie branie byle czego, byleby tylko mieć na rachunki.
Jeśli chcesz czegoś stabilniejszego, to po prostu już podczas procesu aplikacji i rekrutacji zwracaj uwagę na warunki zatrudnienia.

Najlepsza rada.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-14, 09:05   #6
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Twój problem polega na tym, że sama bierzesz takie byle jakie prace i wkręcasz się w tą spiralę. Najlepsza rada, to rozesłanie CV gdzie się da i konkretna rozmowa przy rekrutacji. Nie bój się pytać o konkrety - z mojego doświadczenia wynika, że kiedy średnio zależało mi na ofercie (bo miałam pracę i po prostu się rozglądałam) to wtedy najlepiej mi wychodziło negocjowanie warunków. Bez problemu udało mi się wynegocjować stawkę o 800zł wyższą niż proponowana i umowę na czas nieokreślony po okresie próbnym Ostatecznie i tak sobie odpuściłam, bo zmieniłam kierunek poszukiwań (chociaż też w zawodzie, ale inna gałąź) to jeszcze po pół roku do mnie dzwonili, czy na pewno nie chcę przyjść do nich
I to nie tak, że byłam jedyną kandydatką, bo z tego, co wiem, było ich sporo - po prostu sprawiając wrażenie osoby cieniącej siebie i swoje kompetencje pracodawca zupełnie inaczej Cię odbiera.
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-14, 09:12   #7
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez AntoinetteEpps Pokaż wiadomość
Witam
Potrzebuję świeżego spojrzenia na moją sprawę.

Pokrótce: jestem osobą w wieku 31 lat. Mieszkam w jednym z największych miast wojewódzkich (nie Warszawa). Mam wykształcenie wyższe - 2 kierunki (filologia angielska i włoska).

Może powinnam się przekwalifikować? Macie jakieś pomysły, co robić z takim wykształceniem jak moje?
A myślałaś o wyjeździe za granicę? Brałaś to pod uwagę?

Nie masz nic do stracenia.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-05-14, 11:08   #8
K1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 804
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez AntoinetteEpps Pokaż wiadomość
Witam
Potrzebuję świeżego spojrzenia na moją sprawę.

Pokrótce: jestem osobą w wieku 31 lat. Mieszkam w jednym z największych miast wojewódzkich (nie Warszawa). Mam wykształcenie wyższe - 2 kierunki (filologia angielska i włoska).

Mój problem polega na tym, że od ukończenia studiów nic nie udało mi się osiągnąć. Nie mam nawet stałej pracy. Ciągle pracuję w jakichś małych firmach, w których nigdy nie wiem co będzie za miesiąc. 2 razy zwolniono mnie przez brak zleceń w danym czasie. Najpierw pracowałam trochę w biurach tłumaczeń i szkole językowej, ale miałam dość ciągłej pracy na umowach zleceniach. Szukałam jakiejś pracy biurowej z wykorzystaniem języków i udało mi się zaczepić w małej firmie świadczącej usługi konsultingowe w branży HR. Po jakimś czasie firma nie miała zleceń i mnie zwolniła, znalazłam pracę w kolejnej takiej małej firemce o tym samym profilu i z uwagi na złe traktowanie przez właściciela zrezygnowałam po kilku miesiącach, zostając z niczym. Potem brałam kolejną ofertę z małej firmy z desperacji.
Nie chcę opowiadać całego życiorysu bo nic ciekawego, ale mam wrażenie, że przyciągam różnych januszy biznesu. Schemat zawsze jest ten sam - praca w niestabilnej firmie, nagła utrata pracy, a potem branie z desperacji kolejnej słabej oferty.
Większości moich znajomych udało się dojść do czegoś - praca w fajnej firmie, niektórzy awansowali już do wysokich stanowisk, mieszkania, śluby, dzieci. A ja nie dość że nie mam nic, większość mojej słabej pensji pożerają rachunki to jeszcze nie wiem czy za miesiąc będę miała pracę. Żyję w ciągłym strachu.

Czy macie jakieś pomysły jak wyjść z tego labiryntu nieszczęść? Chciałabym wreszcie jakoś normalnie zacząć żyć, bez stresu, czy za miesiąc mam pracę, mieć pensję, która pozwoli mi na jakieś wakacje a w przyszłości wziąć kredyt chociaż na małą kawalerkę.
Czy powinnam iść do jakiegoś terapeuty?
Może powinnam się przekwalifikować? Macie jakieś pomysły, co robić z takim wykształceniem jak moje?
Znasz języki, to w pierwszej kolejności szukałabym w korpo.
Druga sprawa, o czym dziewczyny już pisały, jeśli nie jesteś w żaden sposób związana z miastem w którym mieszkasz, to szukaj w innych. Obecnie dzięki rekrutacjom online nie będziesz musiała jechać setek kilometrów na rozmowę, która może nie przynieść rezultatów, więc tym bardziej warto próbować.
Moja przyjaciółka niedawno dostała pracę 450km od miejsca swojego zamieszkania. Chciała diametralnie zmienić swoje życie (i zawodowo i prywatnie), zaryzykowała i właśnie ogarnia przeprowadzkę.
Także da się
K1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-14, 11:20   #9
niepogodna
Raczkowanie
 
Avatar niepogodna
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 471
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Generalnie rzecz biorąc, to iść do jakiejś dużej firmy/korpo i starać się o stanowisko z językiem obcym. Jest pełno ogłoszeń dla ludzi z dobrą znajomością angielskiego + innego języka obcego, im bardziej niszowego, tym często lepiej. To chyba zależy od osobowości i potrzeb, bo ja np. nie czuję się w korpo szczęśliwa i potencjalne "stanowisko" i "osiągnięcia" średnio mnie kuszą, ale rozumiem, że każdy ma inne potrzeby. Osobiście marzę o posadce w jakiejś mniejszej firmie, z familijną atmosferą i mniejszym parciem na wyniki, ale boję się właśnie trafić na takich Januszy biznesu, więc póki co siedzę. Pamiętaj, że trawa jest bardziej zielona po drugiej stronie płotu.

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Przy okazji, ja też po filologii (język europejski) i z dobrą znajomością angielskiego. Nie szuka się długo pracy na jakieś przypadkowe stanowiska typu obsługa zamówień, klienta, transport i spedycja, office manager czyli wszędzie tam, gdzie musisz umieć obsługiwać kompa, być w miarę ogarnięta, a z reszty cię przeszkolą.
__________________
Love has a nasty habit of disappearing overnight
niepogodna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-14, 16:56   #10
lakier_do_paznokci
Rozeznanie
 
Avatar lakier_do_paznokci
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 638
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Jeśli Cie nic nie trzyma w kraju spróbuj za granicą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lakier_do_paznokci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-14, 18:27   #11
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez Antoiineette Pokaż wiadomość
Przede wszystkim zacznij rozglądać się za nową, lepszą pracą, kiedy jeszcze masz pracę, nie czekaj aż Cię ewentualnie zwolnią. Będziesz mogła pozwolić sobie na bycie bardziej wymagającą i nie branie byle czego, byleby tylko mieć na rachunki.
Jeśli chcesz czegoś stabilniejszego, to po prostu już podczas procesu aplikacji i rekrutacji zwracaj uwagę na warunki zatrudnienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W punkt choć wiem, że szukanie pracy będąc na etacie jest ciężkie...
Jestem ciekawa czy masz jakieś kursy podnoszące kwalifikacje? Excel biegle? Word?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-14, 18:50   #12
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie.

Szukasz pracy w takich firmach, to potem tak masz. Wiadomo, że mała firma może mieć mniej stabilna sytuację niż duże korpo. Chociaż oczywiście to generalizacja - mała firma może się rozwinąć w coś większego a w korpo też są zwolnienia.

Także, tak jak dziewczyny pisały, szukaj pracy w większych firmach. Jeżeli nie spełniasz wymagań, to postaraj się to zmienić.

Wyjazd za granicę?
Yyy, no niby można, ale po co?
I z czym?

O ile nie mówimy o krajach trzeciego świata, to ukończenie filologii angielskiej i włoskiej na polskich uczelniach - które umówmy się, liderami na skalę światową czy nawet europejską zdecydowanie nie są - jest niewiele wartym osiągnieciem. No ta takie są fakty. Serio, za granicą też mają absolwentów tych kierunków i na starcie już z nimi przegrywasz i tyle. Zwłaszcza że to nie są jakieś wyjątkowe kierunki.

Mogłabyś wygrywac jakimś szczególnym doświadczeniem zawodowym, ale sama przyznajesz, że go nie masz.

Więc wyjechać oczywiście możesz, ale beż żadnych specjalnych kwalifikacji, to raczej nie licz na nie wiadomo co - no chyba, że praca na zmywaku Cię zadowoli. Naprawde, za samą znajomośc anigelskiego i włoskiego nie będziesz rozchwytywanym pracownikiem, w szczególności że dobra znajomość tego pierwszego to umiejętność oczywista. Jak w Polsce nie umiesz ogarnąć w pracy w korpo, to za granicą też nie będą się na Ciebie rzucać z ofertami.

Cytat:
Napisane przez Tepsa Pokaż wiadomość
W punkt choć wiem, że szukanie pracy będąc na etacie jest ciężkie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zawsze szukałam pracy pracując, gdzieś na pełny etat. Nigdy nie rzucałam pracy zanim nie znalazłam nowej i wydaje mi się, że każdy normalny człowiek tak robi, nie wiem w czym problem
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-14, 19:43   #13
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez Tepsa Pokaż wiadomość
W punkt choć wiem, że szukanie pracy będąc na etacie jest ciężkie...
Jestem ciekawa czy masz jakieś kursy podnoszące kwalifikacje? Excel biegle? Word?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wyobrazam sobie szukac nowej pracy NIE bedac wciaz na etacie.
Excel i Word to byly kwalifikacjie moze 15 lat temu, teraz to podstawa jak czytanie i pisanie. Jesli juz kursy w branzy HR, to zwinnego zarzadzanie projektami (teraz prawie wszystkie korpo przestawiaja sie na zwinne zarzadzanie), komunikacji
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-14, 23:53   #14
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 082
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Ja też bym uderzała do korpo. Wiadomo, możesz różnie trafić, ale masz tam stabilność finansową i perspektywę zaczepienia się w branży. Po godzinach możesz tłumaczyć lub dorabiać w szkole językowej, jeśli chcesz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 04:37   #15
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość

Wyjazd za granicę?
Yyy, no niby można, ale po co?
I z czym?

O ile nie mówimy o krajach trzeciego świata, to ukończenie filologii angielskiej i włoskiej na polskich uczelniach - które umówmy się, liderami na skalę światową czy nawet europejską zdecydowanie nie są - jest niewiele wartym osiągnieciem. No ta takie są fakty. Serio, za granicą też mają absolwentów tych kierunków i na starcie już z nimi przegrywasz i tyle. Zwłaszcza że to nie są jakieś wyjątkowe kierunki.

Mogłabyś wygrywac jakimś szczególnym doświadczeniem zawodowym, ale sama przyznajesz, że go nie masz.

Więc wyjechać oczywiście możesz, ale beż żadnych specjalnych kwalifikacji, to raczej nie licz na nie wiadomo co - no chyba, że praca na zmywaku Cię zadowoli. Naprawde, za samą znajomośc anigelskiego i włoskiego nie będziesz rozchwytywanym pracownikiem, w szczególności że dobra znajomość tego pierwszego to umiejętność oczywista. Jak w Polsce nie umiesz ogarnąć w pracy w korpo, to za granicą też nie będą się na Ciebie rzucać z ofertami.
O, właśnie miałam to pisać. Za granicę to autorka może jechać, ale tylko jeśli zadowoli ją praca jako kelnerka albo opiekunka do dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 06:09   #16
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość
Wyjazd za granicę?
Yyy, no niby można, ale po co?
I z czym?

O ile nie mówimy o krajach trzeciego świata, to ukończenie filologii angielskiej i włoskiej na polskich uczelniach - które umówmy się, liderami na skalę światową czy nawet europejską zdecydowanie nie są - jest niewiele wartym osiągnieciem. No ta takie są fakty. Serio, za granicą też mają absolwentów tych kierunków i na starcie już z nimi przegrywasz i tyle. Zwłaszcza że to nie są jakieś wyjątkowe kierunki.

Mogłabyś wygrywac jakimś szczególnym doświadczeniem zawodowym, ale sama przyznajesz, że go nie masz.

Więc wyjechać oczywiście możesz, ale beż żadnych specjalnych kwalifikacji, to raczej nie licz na nie wiadomo co - no chyba, że praca na zmywaku Cię zadowoli. Naprawde, za samą znajomośc anigelskiego i włoskiego nie będziesz rozchwytywanym pracownikiem, w szczególności że dobra znajomość tego pierwszego to umiejętność oczywista. Jak w Polsce nie umiesz ogarnąć w pracy w korpo, to za granicą też nie będą się na Ciebie rzucać z ofertami.
:
Tu sie zgodze. Jak jest tlumaczem polsko-wloskim lub polsko-angielskim, to gdzie ona znajdzie firme zagranica zainteresowana takim profilem. Nie ma zbyt wielu kontaktow biznesowych miedzy Polska a Wlochami, zorientowanych na takie tlumaczenia. A UK z kolei jest swiezo po Brexit.

Ja bym radzila albo korpo i cv, albo skontaktowac sie ze znajomymi z super praca moze u nich szukaja albo cos rozsadnego doradza.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 09:15   #17
naparzherbaty
Raczkowanie
 
Avatar naparzherbaty
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 182
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez lakier_do_paznokci Pokaż wiadomość
Jeśli Cie nic nie trzyma w kraju spróbuj za granicą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kolejna porada na nie, jeśli chodzi o wyjazd.
Za granicą nie jest wesoło po filologiach. Zależy też jaki kraj.
Może się udać ale to nie jest takie proste i zarobki też nie są wybitne. Z deszczu pod rynnę. Moim zdaniem, jeśli autorka nie szuka dobrych prac w Polsce, to za granicą będzie to ZNACZNIE trudniejsze.

Może podświadomie wysyłasz do takich dziwnych miejsc?
Ja też tak robiłam i w sumie nadal robię, bo podświadomie wierzę, że nie dam sobie rady w lepszej firmie.

Może zarejestruj się jako nauczycielka na platformie do nauczania języków online? Teraz jest takich mnóstwo.
__________________
Chudnę

87kg-83- 80 --- 75 --- 70 --- 65 --- 60kg


Edytowane przez naparzherbaty
Czas edycji: 2021-05-15 o 09:21
naparzherbaty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 10:58   #18
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez naparzherbaty Pokaż wiadomość
Kolejna porada na nie, jeśli chodzi o wyjazd.
Za granicą nie jest wesoło po filologiach. Zależy też jaki kraj.
Może się udać ale to nie jest takie proste i zarobki też nie są wybitne. Z deszczu pod rynnę. Moim zdaniem, jeśli autorka nie szuka dobrych prac w Polsce, to za granicą będzie to ZNACZNIE trudniejsze.

Może podświadomie wysyłasz do takich dziwnych miejsc?
Ja też tak robiłam i w sumie nadal robię, bo podświadomie wierzę, że nie dam sobie rady w lepszej firmie.

Może zarejestruj się jako nauczycielka na platformie do nauczania języków online? Teraz jest takich mnóstwo.
Zgadzam sie. Bez specjalistycznego wyksztalcenia same jezyki za granica nic nie znacza. Mieszkam w Szwajcarii i dzeiki technicznemu wyksztalceniu mam dobra prace bez znajomosci lokalnego jezyka (pracuje po angielsku). Natomiast moja dobra znajoma od roku nie moze znalezc pracy, a doradcy zatrudnienia rozkladaja rece, mimo, ze zna 4 jezyki, w tym lokalny na B2. Szuka wlasnie w branzy HR i zarzadzania klientami
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 13:36   #19
5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 204
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez naparzherbaty Pokaż wiadomość
Kolejna porada na nie, jeśli chodzi o wyjazd.
Za granicą nie jest wesoło po filologiach. Zależy też jaki kraj.
Może się udać ale to nie jest takie proste i zarobki też nie są wybitne. Z deszczu pod rynnę. Moim zdaniem, jeśli autorka nie szuka dobrych prac w Polsce, to za granicą będzie to ZNACZNIE trudniejsze.

Może podświadomie wysyłasz do takich dziwnych miejsc?
Ja też tak robiłam i w sumie nadal robię, bo podświadomie wierzę, że nie dam sobie rady w lepszej firmie.

Może zarejestruj się jako nauczycielka na platformie do nauczania języków online? Teraz jest takich mnóstwo.
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88705514]Zgadzam sie. Bez specjalistycznego wyksztalcenia same jezyki za granica nic nie znacza. Mieszkam w Szwajcarii i dzeiki technicznemu wyksztalceniu mam dobra prace bez znajomosci lokalnego jezyka (pracuje po angielsku). Natomiast moja dobra znajoma od roku nie moze znalezc pracy, a doradcy zatrudnienia rozkladaja rece, mimo, ze zna 4 jezyki, w tym lokalny na B2. Szuka wlasnie w branzy HR i zarzadzania klientami[/QUOTE]

Też się zgadzam. Gdybym miała jechać za granicę to pewnie zrobiłabym najpierw w Polsce jakiś kurs (fryzjerski, rzęsy... cokolwiek zgodnego z zainteresowaniami) i dopiero potem wyjeżdżała.
W Polsce to zostaje tak naprawdę albo korpo, albo uczenie. Ewentualnie mniejsze firmy z branży import/eksport- np. ja tak kiedyś pracowałam.

Jeszcze teraz tak myślę o moich znajomych po filologiach i nikt nie zrobił kariery. Większość albo uczy w szkołach albo pracuje w call-center, tyle że w obcym języku. Z tego co mówili, to ani praca ani płaca nie jest oszałamiająca.

Autorko, a jakie masz zainteresowania poza językami?
5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-15, 13:42   #20
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

A ja bym spróbowała wysłać CV do firm zagranicznych. Co Ci szkodzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 13:48   #21
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez lubiekielbase Pokaż wiadomość
A ja bym spróbowała wysłać CV do firm zagranicznych. Co Ci szkodzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak tez mozesz. Zobaczysz czy w ogole jest odzew i jakie oczekiwania
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 18:41   #22
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Szczerze? Znając dwa języki obce, wyjechałabym za granicę. Wolałabym pracować nie w zawodzie we Włoszech niż u Januszy w Polsce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 18:44   #23
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 082
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

We Włoszech są tacy Janusze, tylko nazywają się Giovanni. Brak poszanowania pracownika, mobbing, niskie stawki nie dotyczą tylko Polski.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 19:00   #24
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Szczerze? Znając dwa języki obce, wyjechałabym za granicę. Wolałabym pracować nie w zawodzie we Włoszech niż u Januszy w Polsce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No i z czym do tych Włoch pojedzie? Będzie znała Włoski - jak każdy Włoch + angielski, który w każdym innym zawodzie też staje się już oczywistością. Więc w efekcie nie ma żadnych umiejętności. Jedynie co ją ratuje to nietypowa znajomość polskiego czyli musiałaby szukać pracy dla firmy która np zajmuje się eksportem do Polski czy Ukrainy. Ale myślę, że takich polek tam wiele które przy okazji np są wykształcone w handlu.
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 20:52   #25
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
musiałaby szukać pracy dla firmy która np zajmuje się eksportem do Polski czy Ukrainy. Ale myślę, że takich polek tam wiele które przy okazji np są wykształcone w handlu.
Z kolei takich firm jest raczej malo.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 20:53   #26
5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 204
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
No i z czym do tych Włoch pojedzie? Będzie znała Włoski - jak każdy Włoch + angielski, który w każdym innym zawodzie też staje się już oczywistością. Więc w efekcie nie ma żadnych umiejętności. Jedynie co ją ratuje to nietypowa znajomość polskiego czyli musiałaby szukać pracy dla firmy która np zajmuje się eksportem do Polski czy Ukrainy. Ale myślę, że takich polek tam wiele które przy okazji np są wykształcone w handlu.
Dokładnie, wyjazd do Włoch w takiej sytuacji to jak wożenie drewna do lasu. W dodatku wyjazd w dobie pandemii, do państwa, które w dużej mierze żyło z turystyki... Nie widzę tego
Teraz to do Polski przyjeżdża dużo Włochów czy Hiszpanów, nie na odwrót.
5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-15, 22:49   #27
naparzherbaty
Raczkowanie
 
Avatar naparzherbaty
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 182
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
We Włoszech są tacy Janusze, tylko nazywają się Giovanni. Brak poszanowania pracownika, mobbing, niskie stawki nie dotyczą tylko Polski.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Myślę, że niestety w każdym kraju są tacy Janusze...
Będąc obcokrajowcem jest trudniej to dostrzec, przez co można
sobie jeszcze większych kłopotów narobić.
__________________
Chudnę

87kg-83- 80 --- 75 --- 70 --- 65 --- 60kg

naparzherbaty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-16, 12:23   #28
Przeraznica
Przyczajenie
 
Avatar Przeraznica
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 16
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Po filologii masz całkiem sporo możliwości, w tym momencie dużo firm oferuje pracę zdalną, więc nie musisz się ogarniczać do jednego miasta.


Jeśli chcesz pracować w zawodzie w większej firmie, to polecam szukanie stanowisk typu Translation Manager czy Vendor Manager (np. w dużych agencjach tłumaczeniowych jak RWS), gdzie ogarniasz cały proces tłumaczenia nie zajmując się tym bezpośrednio. Jeśli masz doświadczenie w tekstach technicznych i jesteś w miarę ogarnięta technologicznie, to osoby po filologii chętnie przyjmują też do IT na stanowiska typu Technical Writer czy Documentation Specialist.



Dodatkowo, mając etat możesz zacząć prowadzić działalność tłumaczeniową bez wysokich kosztów i sobie w ten sposób dorabiać po godzinach. Oczywiście rozkręcenie tego zajmuje sporo czasu, ale po roku czy dwóch mogłabyś mieć drugą wypłatę.
Przeraznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-16, 15:23   #29
Krystal_26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
Dot.: na zakręcie, nie wiem co dalej

Pytasz czy powinnaś się przekwalifikować, ale czy masz jakieś dodatkowe umiejętności albo zainteresowania ? Teraz powoli odmrażają turystyke więc ze znajomością języków obcych możesz próbować się załapać na przykład jako pilot wycieczek albo rezydentka, możesz zrobić jakiś kurs z kosmetologii albo fryzjerstwa...ale pytanie czy czymś takim się kiedykolwiek interesowałas i czy masz jakieś praktyczne umiejętności? Na pewno nie ma sensu wydawać chaotycznie pieniędzy na kursy o tematyce z którą nie miałaś wcześniej zupełnie nic do czynienia, bo może ci się to po prostu nie spodobać albo nie będziesz mieć do tego predyspozycji. Za granicę teraz też nie jest tak łatwo wyjechać do pracy, jak nie masz specjalistycznych kwalifikacji bo przez epidemie też jest ciężej z pracą, nawet jakbyś chciała pracować tam jako kelnerka to też już wypadałoby mieć jakieś udokumentowane doświadczenie. Ja na twoim miejscu bym próbowała zająć się tłumaczeniami, jeśli udałoby ci się to rozkręcić to można na tym całkiem przyzwoicie zarobić, oraz szukałabym pracy w szkołach językowych. Plus jeśli zależy ci na stabilnej pracy to faktycznie aplikuj do korpo, tam jest łatwo o stałą umowę o pracę i nie zwalniają tak łatwo z powodu braku zleceń... ale praca potrafi być śmiertelnie nudna, dużo biurokracji! Jak znasz języki i niczym szczególnym się poza tym nie interesujesz, to ja bym celowała w tłumaczenia.

Poza tym nie fiksuj się tylko na pracy bo faktycznie wpadniesz w depresję, spróbuj trochę częściej wyjść ze znajomymi na spacer, gdzieś do ogródka, umówić się na randkę. Jakbyś znalazła sobie faceta to w dwie osoby już będzie raźniej, nawet jak w pracy coś ci nie wyjdzie to cię wieczorem pocieszy, nie tylko praca jest potrzebna do życia.
Krystal_26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-16 16:23:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:26.