2020-05-15, 11:58 | #181 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Wybacz, że to powiem, ale wychodzi z ciebie rozkapryszone dziewczę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
2020-05-15, 12:09 | #182 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-15, 12:10 | #183 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
nigdy w życiu, niech Cię ręce wszystkich bóstw tego świata bronią przed wzięciem ślubu z tym niedojrzałym gnojkiem. poodwoływałabym już wszystko w momencie, w którym wysłał tę wiadomość, że znika na 3 tygi do rodziców. ja bym na Twoim miejscu zaczęła awaryjnie planować życie jako samotna matka - nawet jeśli wierzysz, że Wam się jakoś poukłada, to dobrze jest mieć plan B. a swojemu starszemu dziecku (vel partnerowi) powiedz, że skoro chce mieszkać w Wawie, to niech Ci to ładnie na karteczce rozpisze: wszystkie wydatki, możliwy kredyt (gdzie, jaka wysokość, na ile), niech znajdzie jakieś przykładowe mieszkanie w dogodnym dla Was miejscu i wyliczy miesięczny koszt życia tam - niech ta rozpiska nie będzie na zasadzie "a bo mi się wydaje, że tyle wyjdzie, więc wpisałem na oko", tylko niech jaśnie pan podzwoni, powysyła maile, podowiaduje się, ile co realnie kosztuje. oraz niech przede wszystkim sprawdzi, na jakie zarobki możecie na początek liczyć i to w najgorszym możliwym przypadku. może to go otrzeźwi. a tak na marginesie, to sama jesteś bardzo niedojrzała. przerasta Was dorosłe życie, i Ciebie, i jego. zupełnie nie rozumiem, dlaczego uważasz, że jesteś od niego lepsza. on czuje się zagubiony i dlatego ciągnie go do mamy (która daje mu poczucie bezpieczeństwa i gotowy choć idiotyczny plan na przyszłość), ale Ty też jesteś pogubiona i chcesz trzymać się blisko rodziców. dopóki nie zrozumiesz, że jesteście na podobnych poziomach emocjonalnie, to nigdy się nie porozumiecie. bo nieświadomie będziesz go atakować jako ta lepsza. a on będzie się czuł gorszy i jeszcze bardziej uciekał do matki. |
|
2020-05-15, 12:11 | #184 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
No i tu jest clue problemu- Ty chcesz mieszkać u swoich rodziców on u swoich. Jego plan na życie jest jeden, Twój kompletnie inny- ewidentnie nie macie swojego wspólnego pomysłu na życie. Ty bazujesz na tym, że nic się nie zmieni. Jak teraz uczysz się do egzaminów i rodzice zajmują się dzieckiem, tak zakładasz, że ewentualnie będziesz chodzić do pracy a rodzice dalej się będą zajmować dzieckiem. Twój chłop mieszka u obcych ludzi, których niekoniecznie lubi, ale nie ma obowiązków więc nie narzeka jakoś zbytnio. Jednak, jak ktoś wyżej fajnie napisał - rosołek u Mamy smakuje inaczej, więc skoro i tak nie ma obowiązków to pojechał. Dopóki nie wymyślicie razem, wspólnego planu, bazującego na większej samodzielności a na nie wiszeniu na kimś/czymś- z jego strony kredycie, z Twojej na rodzicach, to czarno to widzę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Friday I'm in love |
|
2020-05-15, 12:12 | #185 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
Po Twoich kolejnych wypowiedziach zmieniam zdanie. Na miejscu Twojego faceta chyba też wolałabym siedzieć u rodziców, niż jakbym miała bić pokłony że ktoś się zajmuje moim dzieckiem. Generalnie, to Twoi rodzice pomagają Tobie, żebyś Ty mogła skończyć studia, a że Twój facet mieszka z Tobą to przy okazji on też korzysta. Teraz już kumam, że rodzice Twojego faceta po prostu widzą co robicie i próbują wami pokierować, bo oboje nie wykazujecie za bardzo chęci usamodzielnienia.
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić. |
|
2020-05-15, 12:13 | #186 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
A może jednak w końcu puścić się rodziców i przestać ciągle snuć plany razem z nimi? To WASZE dziecko i to WY powinniście się ogarnąć. Nie jego czy twoi rodzice.
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
|
2020-05-15, 12:40 | #187 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
To w ogóle zaczyna trochę wyglądać tak że rodzice chłopaka autorki chcą własnie aby młodzi w końcu się usamodzielnili, zamieszkali w dużym mieście (gdzie nie ukrywajmy możliwości zarobkowe są o wiele większe) i w końcu zaczęli żyć na własny rachunek. Autorke doprowadza to do białej gorączki bo ona chce żyć jak do tej pory czyli z rodzicami ktorzy ja wyręczają. Dlatego ją wkurza postawa matki chłopaka, ktora przy ich wizytach nie wyrywa autorce dziecka z rąk.
Chcesz odpocząć albo się pouczyć to dziecko daj ojcu do popilnowania a nie wciskaj dziadkom. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 12:51 | #188 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 767
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
To wątek pięterkowy, tylko mamy tu relację drugiej strony
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 13:09 | #189 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 42
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Niestety, musze was zmartwić bo też chcę żebyśmy sie usamodzielnieli. Czy jak wasi rodzice pracowali to odbierali was dziadkowie np z przedszkola i czekali jak rodzice wrócą z pracy? Coś jest w tym złego? Nie oczekuje że będą sprzątać, gotowac czy robic za nas zakupy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 13:13 | #190 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87851632]To w ogóle zaczyna trochę wyglądać tak że rodzice chłopaka autorki chcą własnie aby młodzi w końcu się usamodzielnili, zamieszkali w dużym mieście (gdzie nie ukrywajmy możliwości zarobkowe są o wiele większe) i w końcu zaczęli żyć na własny rachunek. Autorke doprowadza to do białej gorączki bo ona chce żyć jak do tej pory czyli z rodzicami ktorzy ja wyręczają. Dlatego ją wkurza postawa matki chłopaka, ktora przy ich wizytach nie wyrywa autorce dziecka z rąk.
Chcesz odpocząć albo się pouczyć to dziecko daj ojcu do popilnowania a nie wciskaj dziadkom. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Zgadzam się. Wasze plany się rozjezdzaja i nie jest to wina jego rodzicow ani twoich rodzicow. Tobie wydaje sie ze twoj plan jest najlepszy na swiecie, a on ma swoj plan na zycie, nie gorszy. Pytanie, czy znajdziecie kompromis miedzy soba. |
2020-05-15, 13:14 | #191 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Bardzo chcecie się usamodzielnić... Z ciekawości, kto płaci za ślub?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 13:16 | #192 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
Cytat:
|
||
2020-05-15, 13:16 | #193 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
|
2020-05-15, 13:17 | #194 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Pomoc rodzicow z pewnoscia jest wygodna, ale nie widzisz ze doprowadza ona niejako do rozpadu waszego zwiazku?? Co jest wazniejsze? Tobie jest wygodnie, ale twojemu chlopakowi nie i co ma sie meczyc, bo ty tak chcesz i jest ci wygodnie?
|
2020-05-15, 13:23 | #195 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 123
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
No to niestety inaczej rozumiesz usamodzielnienie niż ja.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-05-15, 13:28 | #196 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 42
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Nie stac nas na opiekunke,a dziecko 2 godziny pod zamknietymi drzwiami przedszkola nie bedzie stało
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 13:39 | #197 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
No jak sie nie pracuje, to na nic ludzi nie stac. I zamiast rozwiazac ten problem toczycie wojny z jednymi i drugimi rodzicami (?)
|
2020-05-15, 13:47 | #198 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 42
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Nie ma żadnej wojny. Poruszylam ten temat tutaj, by poznać wasze zdanie. Do konca studiów został nam jeszcze rok i liczę że jego plany (opiekunka, kredyty i nowe auto w leasing) sie mu zmienią...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 13:54 | #199 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
|
2020-05-15, 14:07 | #200 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
Ogólnie to nie czaję czemu w ogóle tobie chce się kłócić z facetem o takie dyrdymały. On sobie może planować i ratę leasingu 10 tyś miesięcznie za 4 samochody. Do sklepu do pracy do kościółka, znajomych taki fun. Naprawdę jemu jest wolno mieć jakie tylko zechce marzenia. Dopóki oboje nie zaczniecie pracować jakiekolwiek planowanie finansów u was jest tak bardzo z dupy. Rownie dobrze możecie sobie nawzajem robić sceny ponieważ postanawiasz że co miesiąc będziesz kupować pantofelki labutin za 2,5 klocka. Kto ci broni. Ten wątek jest tak bardzo bezsęsu że nie da się go brać serio. |
|
2020-05-15, 14:18 | #201 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Olała też pytania o studia i o to, czemu jej wersja nijak się ma do polskiego porządku prawnego.
Najbardziej prawdopodobne to jednak, że to trollisko. Max. 13 lat, bo jeszcze nie ogarnia kompletnie spraw dorosłych. Dzieci się nudzą, bo szkoły nie ma. Jeśli ma tyle lat, ile mówi, i takie wykształcenie, jak twierdzi, to cały ten wątek jest co najwyżej kolejnym argumentem, żeby nie być zwolennikiem demokracji. Niby dwudziestoparolatkowie powinni coś ogarniać, a tu bryndza. Rzeczywiście znałam takie przypadki, że dziadkowie brali na siebie i ekonomiczne i takie codzienne wychowanie wnuka, zapewniali mieszkanie, utrzymywali i dziecko i dziecka rodziców, zapewniali opiekę, kiedy młodzi rodzice byli w szkole, tylko to były przypadki, kiedy urodziła licealistka (albo gimnazjalistka). I wtedy te dziewczyny miały jeszcze prawo niezbyt realistycznie na życie patrzeć, bo taki wiek. Ale w takich sytuacjach dziadkowie nie dawali się zwykle takim młodym rodzicom hajtać, bo to jeszcze mentalnie za wcześnie. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2020-05-15 o 14:19 |
2020-05-15, 14:40 | #202 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 42
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Eh no i się wszystko wydało. Nie będę kontynuować tego wątku, bo osiągnęłam efekt. Nie ukrywam troche, że mi sie nudziło i stworzyłam tę historie żeby zobaczyć jakie są reakcje innych kobiet w takiej sytuacji. Dlaczego? Bo wiadomo jakby zareagowali rodzice, gdyby zaliczyli wpadkę 17 latkowie, ale co by sie stało gdyby to był przypadek studentów? Gdybym napisała od razu że to gdybanie nikt by nie zaangażował sie w temat na poważnie. Pomine fakt że dziecko na tym etapie jest "za wcześnie" i no cóż, spodziewałam sie że niektóre z was chciałyby, aby dziewczyna rzuciła studia/ poszła na zaoczne, a chlopak poszedl do pracy - z tym muszę sie zgodzić bez dwoch zdań trzeba dorosnąć, czas najwyższy.
Ale prawie jednogłośnie jestescie za tym żeby aby oddac dziecko w obce ręce, niż to żeby dziecko popilnowali przez max. 2 godziny dziadkowie, przy założeniu że drudzy mieszkają daleko i się nie interesują swoim wnuczkiem w ogóle. Czy stałaby sie jakaś krzywda temu dzieciakowi? Lepiej jest powierzyć malucha obcej kobiecie, która mogłaby zrobic jemu krzywde? Nikt, żadna z was o tym nie pomyślała. Kamerki? No i co zrobicie po fakcie? Jak np uderzyła dziecko i na nie krzyczała? (mało to filmików na necie jak 'zajmują się' dzieckiem nianie?) a jak okradnie? No o tym nikt nie pomyślał znajac cały zarys sytuacji bardziej obstawałyscie za chłopakiem, a na dziewczynie wieszałybyście psy. A gdyby wasza kolezanka wpadła i znalazla sie w takiej sytuacji,czy też byscie mialy do niej takie podejście? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-15, 14:44 | #203 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Kłócić jak kłócić. Że to w ogóle jest przedmiotem rozważań. A może autorki nadziei.
Gdyby mi 24 letni bezrobotny jeszcze facet na 4 roku studiów powiedział że jak zacznie robotę kupuje auto z samym tylko leasingiem za 2,7 koła (urosla mu od koloru tapicerki i podgrzewania siedzeń ) i to bym się popukała w czoło. I jeśli facet serio tak widzi priorytety to nie ma szans na ślub. Ale to jeszcze naprawdę trzeba mieć 24 lata by to docierało i dziecko tym bardziej. Ta ich nauka w tym jego od rana do wieczora (nawet jak koleś ma 1 warunek) na 4 roku zarządzania to odrębna wisienka na torcie. No nie po prostu nie. Zlepek absurdów. ---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ---------- Cytat:
Ludzie unikają mieszkania na kupie i zależności od dziadków bo takie sytuacje bywa i to bardzo często powodują niezłe kwasy i frustracje szczególnie młodych rodziców. |
||
2020-05-15, 14:45 | #204 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić. |
|
2020-05-15, 14:48 | #205 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
No raczej, tu się siedzi na szybkiej rozrywki. Nie wiem, czemu trolle wierzę, że ktoś tam płacze i wyrywa włosy z głowy po drugiej stronie.
Zagubiona9700, ile Ty w ogóle masz lat? Że jeszcze nie potrafisz wymyślić wiarygodnej historii i tak kompletnie się nie orientujesz w systemie studiów, kredytów, leasingów itp.? I skąd Ci się wziął ten odwał z tymi opiekunkami, że tak do tego wracasz jak mantra? Masz jakąś i Ci na coś nie pozwala? Edytowane przez megamag Czas edycji: 2020-05-15 o 14:49 |
2020-05-15, 15:02 | #206 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono." Warto byś tu zajrzał(a), zanim założysz nowy wątek. Dlaczego wątki nie pojawiają się od razu po założeniu? |
|
2020-05-15, 15:07 | #207 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
To już było raczej oczywiste, że trolluje od co najmniej kilku stron. Mnie to jednak nieustannie zadziwia nieudolność takich trolli. Wydawałoby się, że w miarę inteligentny człowiek, który wie mniej więcej, jakie są zasady i warunki życia w tym kraju, jest w stanie sklecić wiarygodną historię. To nie jest takie trudne. Wystarczy tylko nie mylić dooopy z łokciem i zachować jaką taką spójność. Tutaj niestety test na IQ został oblany.
|
2020-05-15, 15:07 | #208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: wychodzić za mąż w takiej sytuacji???
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-05-15 o 15:09 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:39.