2020-07-27, 14:13 | #2161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Dziewczyny jutro będę miała wynik,zadzwoniłam do labolatorium materiał został przebadany, do godz.18 ma zostać oddany do opisu genetyka i jutro mam.miec tel.z info.Zapytalam czy ona coś widzi i .moze mi cos powiedzieć, to mi powiedziała że ona się na tym nie zna tylko widzi że już jest przebadane.Czekam i tysiąc myśli na minutę.
NIEZNAJOMA udało się z tym badaniem czy nadal czekasz? |
2020-07-27, 14:19 | #2162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Miałam rozmowę z genetykiem potem aminopunkcja i mam czekać na jakieś sprawdzenie dziwnie ciągną mnie mięśnie brzucha
|
2020-07-27, 14:26 | #2163 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Nieznajoma pewnie na sprawdzenie parametrów płodu czy nic się nie dzieje, to co pisaliśmy Ci o całym przebiegu amino pokrylo się z tym co pisaliśmy Ci?
|
2020-07-27, 14:36 | #2164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Tak nawet nie bolało tylko dziwne uczucie
---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Zgadza się to co opisałyście ,dzięki temu byłam przygotowana ---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- Amino tylko poleciła ze względu na to że na początku nie mogła znaleźć kości nosowej no i oczywiście wiek |
2020-07-27, 14:56 | #2165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Whynot86 mój wynik z amnio to były dwa zdania w sumie... Wydaje mi się, że te babki w rejestracji nie chcą udzielać informacji medycznych przez telefon z obawy o rodo itd. Później genetyk mi odczytała co tam jest w wyniku i wyjaśniła.
Nieznajoma7474 i whynot86 trzymam kciuki za prawidłowe wyniki u Was! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-27, 15:02 | #2166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Platynowa91 jutro dam znać, na chwilę obecną mam neutralne przeczucie, czyli żadne. Wynik napewno będzie miał wpływ na przebieg rozmowy, chyba że zostanę poproszona o przyjazd to pojadę. Czuję że jutro będzie najbardziej zapamiętany dzień w moim życiu.
|
2020-07-27, 15:12 | #2167 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Też myślę że chodzi o rodo mi też powiedziała że oni będą dzwonić
|
2020-07-27, 15:36 | #2168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Oszalec mozna😑😑A Tobie Nieznajoma kiedy mówili że zadzwonią?
|
2020-07-27, 16:12 | #2169 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 68
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Ja miałam terminację w tym samym szpitalu w marcu. Miałaś może rozmowę z psychologiem? Ja dobrze wspominam taką wizytę, dostałam nr telefonu do Pani psycholog, może taka rozmowa z nią dobrze Ci zrobi? W razie czego pisz, dam Ci numer! Ja teraz czekam na pierwszą wizytę u ginekologa po terminacji... Jakoś tak nie spieszyło mi się na kontrolę, przeraza mnie myśl, że mam o tym znowu mówić i do tego wracać, od wczoraj strasznie się stresuję
---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ---------- Z tego wszystkiego nie dodałam, że chciałam odpowiedzieć na ostatni post SamStres |
2020-07-27, 16:59 | #2170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Może w środę może w czwartek....
|
2020-07-27, 17:03 | #2171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Iskiereczka_mruga dziękuję, ja miałam tam rozmowę z panią psycholog, jestem też pod stałą opieką innego psychologa. Mam nadzieję, że mi to choć odrobinę pomoże. Na razie jest ciężko, ale trzeba jakoś żyć. Mąż kupił mi jakąś makietę kwiaciarni do złożenia, żebym się choć odrobinę czymś zajęła, więc dłubię przy tym i płaczę na zmianę.
|
2020-07-27, 17:46 | #2172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
iskiereczka_mruga miałaś T w marcu i nie byłaś do tej pory na kontroli? A czy idziesz do lekarza, który prowadził poprzednia ciążę i jest już ,, wtajemniczony" czy zupełnie do innego? Ja na pierwszą kontrolę poszłam 4 tygodnie po T do lekarza, który wypisywał mi skierowanie do szpitala, wiec już wiedział o co chodzi... Długo nie dostawałam miesiączki i zaczęłam szukać lekarzy z dobrymi opiniami przez Internet. Też byłam przerażona wizja wizyty lekarskiej, ale po prostu chyba trzeba zagryźć zęby i pomyśleć, że przecież robisz to dla swojego dobra!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-27, 19:48 | #2173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 191
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Dziewczyny, ja byłam niedawno u hematologa już po T i też się zastanawiałam czy mówić mu wszystko czy tylko że straciłam ciąże. Chciałam się poradzić jakie badania mogę zrobić - zawsze miałam niskie żelazo - no i sprawdzic kwas foliowy. Ostatecznie powiedziałam mu prawdę że to było wielowadzie i terminacja. Na początku zrobił wywiad, zlecił badania a na koniec dając mi skierowania powiedział że jeszcze będzie dobrze. Tak bardzo byłam mu wdzięczna za te słowa, naprawdę dodały mi otuchy. To dowód że są jeszcze współczujący lekarze na tym świecie.
|
2020-07-27, 20:42 | #2174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 68
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Tak, byłam dopiero teraz, jakoś mi się nie składało, niby miałam na wypisie informacje, żeby iść z wynikiem histopatologii, który miałam odebrać teoretycznie w maju, ale dostałam chyba po miesiącu mailem. Okres dostałam miesiąc po terminacji i raczej wszystko było ok. No ale stwierdziłam że w końcu się przemoge i sprawdzę co i jak, czy na pewno wszystko jest dobrze po łyżeczkowaniu. Nie chciałam wracać do lekarza, który prowadzil ciążę bo jakoś mi nie podpasowal do końca i w sumie chciałam od niego tylko skierowanie na badania prenatalne. Lekarka do której chodziłam w ciąży prywatnie chyba przestała pracować tam gdzie mam pakiet medyczny i pewnie też dlatego tyle zwlekałam. Po wizycie znowu mi gorzej. Babka do której poszłam trochę z przypadku trzy razy się pytała jaki jest cel wizyty, mimo że od razu powiedziałam co się stało i dałam jej wypis, potem pytała czy biorę kwas foliowy a ja na to że nie, a ona ze musze przecież brać i dopiero jak jej powiedziałam że łzami w oczach, że na razie nie planuje ciąży to zamilkła. Później jak jej powiedziałam że to była 3 ciąża to rozwaliła mnie pytaniem czy wszystkie były z tym samym partnerem... Plus jest taki że od razu zrobiła mi usg. Może jestem przewrażliwiona, ale złapałam strasznego doła, pokłóciłam się z mężem, który o sprawie chyba zapomniał już i w ogóle mam dosyć. Mam wrażenie że wariuje, non stop widzę szczęśliwe kobiety w ciąży albo wyskakują mi zdjecia nowo narodzonych dzieci znajomych. Ostatnio jak spedzalam weekend na działce z rodziną to mimo, że wiedzieli co mnie spotkało zaczęli dyskusje na temat aborcji... Myślałam że po takim czasie będzie juz tylko lepiej, ale to wszystko niestety wraca...
|
2020-07-27, 22:15 | #2175 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 191
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Dziewczyny, ja byłam niedawno u hematologa już po T i też się zastanawiałam czy mówić mu wszystko czy tylko że straciłam ciąże. Chciałam się poradzić jakie badania mogę zrobić - zawsze miałam niskie żelazo - no i sprawdzic kwas foliowy. Ostatecznie powiedziałam mu prawdę że to było wielowadzie i terminacja. Na początku zrobił wywiad, zlecił badania a na koniec dając mi skierowania powiedział że jeszcze będzie dobrze. Tak bardzo byłam mu wdzięczna za te słowa, naprawdę dodały mi otuchy. To dowód że są jeszcze współczujący lekarze na tym świecie.
---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ---------- Wybaczcie podwójny post, jakieś problemy z połączeniem :/ |
2020-07-28, 09:38 | #2176 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Ja wczoraj poroniłam w 6 tyg Serio, ze wszystkich okołoporodowych nieszczęść to mnie tylko problemy z zajściem w ciąże nie spotkały, więc przy moim szczęściu tylko na nie czekać...
|
2020-07-28, 09:42 | #2177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Poczwarkah nawet nie wiesz jak jest mi przykro współczuję z całego serca, ale chcę żebyś widziałaś, że nadal trzymam za Ciebie mocno kciuki
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-28, 09:54 | #2178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Przykro mi ale wierzę że wszystko się uda ściskam mocno będzie dobrze , zobaczysz
|
2020-07-28, 09:56 | #2179 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Poczwarkah bardzo mi przykro .
Ja najbardziej się boję tego, że tak nagle w ostatnich tygodniach zdrowej ciąży mojemu zdrowemu dziecku przestanie bić serduszko, bo np dojdzie do zawału lozyska. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-28, 10:52 | #2180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Moim zdaniem każda śmierć wyczekiwanego dziecka jest straszna. Nieważne czy jest to samoistne poronienie, terminacja czy zgon wewnątrzmaciczny na końcowym etapie ciąży czy martwe urodzenie lub śmierć w dzieciństwie... Dla matki to jest zawsze tragedia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-28, 11:36 | #2181 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Platynowa, ja rozumiem, że tak może być w przypadku części kobiet, ale dla mnie jednak ani ta obecna strata, ani wcześniej terminacja to są nieporównywalne rzeczy do tego że coś miałoby się stać mojemu synkowi.
|
2020-07-28, 11:45 | #2182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Rozumiem i nie chciałam Cię urazić! Jeśli tak się stało to przepraszam. Może ja mam takie podejście, bo nie mam jeszcze dzieci
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-28, 11:58 | #2183 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Nie nie, nie obraziłaś! Nic się nie stało. Chciałam tylko podkreślić że mnie nie dotyczy aż taki żal po stracie jak być może innych kobiet.
|
2020-07-28, 12:00 | #2184 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Cytat:
Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam ale takie jest z kolei moje zdanie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez MoszKa88 Czas edycji: 2020-07-28 o 12:07 |
|
2020-07-28, 12:20 | #2185 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Jasne rozumiem dziewczyny! Moszka88 ale z Twojego wcześniejszego postu zrozumiałam, że taka strata na późniejszym etapie ciąży jest gorsza dlatego tak odpisałam o moich przemyśleniach. Mimo, że ja nigdy nie miałam okazji przytulać synka do snu to myślę, że czułabym ogromny żal nieważne czy zdarzyłoby się to samoistnie w pierwszych tygodniach ciąży czy w 15 tygodniu przez terminację. Bardziej o to mi chodziło, ale się rozpędziłam i mówię tu tylko o własnych uczuciach. Nie miałam zamiaru wzbudzać żadnych kontrowersji. Jeśli kogoś uraziłam to nie było moim zamiarem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-28, 12:27 | #2186 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Cytat:
Wracając do tego co wcześniej napisałam, dla mnie (mojej psychiki) utrata wysokiej zdrowej ciąży i zdrowego dziecka, np przez zawal lozyska jest paralizujaca. Nastawiasz się że już na końcówce musi być dobrze a tu nawet nie wiesz kiedy a dziecka już nie ma... Mnie osobiście to traumatyzuje. Jeśli będę w ciąży to ostatni trymestr, ostatnie tygodnie/dni będa najgorsze dla mnie pod względem psychicznym. Najsmutniejsze jest to że przed T. takich myśli/leków nie miałam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez MoszKa88 Czas edycji: 2020-07-28 o 12:33 |
|
2020-07-28, 12:38 | #2187 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
MoszKa 88 między innymi dlatego ja się tak boję kolejnej ciąży, boję się, że nigdy nie będę mieć swoich dzieci.
Choć dla mnie sama terminacja i wcześniejsze poronienie były traumatyzujące. Ciężko mi się pozbierać po t. I myślę, że jeszcze wiele czasu upłynie zanim stanę na nogi, mam nadzieję że to się w ogóle wydarzy kiedyś. Na razie mam jakieś wątpliwości natury moralno-religijnej, czy miałam w ogóle prawo postąpić jak postąpiłam, wyrzuty sumienia, że bałam się nawet spojrzeć na moje własne dziecko. Jak sobie pomyślę, że coś podobnego mogłoby się powtórzyć albo jeszcze coś gorszego stać w kolejnej ciąży to... |
2020-07-28, 13:27 | #2188 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Tez sie boje, jeszcze w ciaze nie zaszlam a juz panikuje, liczę, wyliczam kiedy jaka beta, owulacja, testy, w ogole dramat.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-28, 15:24 | #2189 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 354
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Dziewczyny dzisiaj byłam u mojego lekarza i się zdziwiłam że chciał mnie zbadać. No ale powiedział że się wszystko dobrze goi. Teraz mam przyjść po pierwszej miesiączce. W między czasie umówiłam wizytę u endokrynologa i do pani genetyk. Może wtedy coś więcej się dowiem na temat tego co się wydarzyło i że moje dzieciątko miało wielowadzie. Liczę mimo wszystko że uda mi się kiedyś mieć zdrowe dzieciątko. Teraz na pewno będę czekać do nowego roku z planowaniem kolejnej ciąży. Ale powiem wam że bardzo się mocno boję 😔😔😔. Jutro mam pogrzeb mojego skarb. Próbuje się jakoś na to nastawić ale nie wiem jsk to wszystko zniosę. Złożyłam też wniosek do pracy i skrócony urlop macierzyński i wg okropnie się czuje ze wszystkim 😔😔😔. Tak bardzo chciałabym mieć zdrowe dzieciątko. Przytulic je i kochać najbardziej na świecie. Mojego synka widziałam i nigdy go nie zapomnę 😔😔😔
|
2020-07-29, 07:46 | #2190 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 205
|
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4
Whynot - co u Ciebie???
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.