Irenowa 50 – tka!!!

[magnolia79]

Napisane przez NibyNic

Mnie tam bez jazdy autem jako kierowca dobrze się żyje, nie czuję zeby brak prawa jazdy czynił mnie uboższą. Myślę że są ludzie którzy nie powinni mieć prawa wsiadania za kierownicę i ja do takich osób należę.

Dziś zapakowałam Mlodszego na rower i pojechaliśmy podziwiać takie widoki
Załącznik 7753096Załącznik 7753097Załącznik 7753098

Mam bardzo podobne zdanie. Robiłam kiedyś prawo jadzdy i kompletnie nie czułam samochodu. Teraz i tak nie miałabym odwagi sama jeździć z różnych przyczyn. Więc Jan jest mi niezbędny. Ogólnie to ja nawet nie mogę znaleźć naszego samochodu na parkingu Raz chciałam nawet wsiąść do innego.

Te balony tworzą niesamowity klimat. Raz mieliśmy okazję być na czymś takim, od dmuchania balonów do latania. Pamiętam, że musiałam wstać o 5 rano, żeby to wszystko zobaczyć

[NibyNic]

Zniechęcić innych, podcinanie skrzydeł?
Jeśli swoją pisaniną kogoś zniechęciłam to przepraszam - pisałam o sobie. Ja osobiście nie czuję się dobrze nawet jako pasażer tuż przy kierowcy i w ogóle w samochodzie, gdy mam wybór wybieram inne środki transportu. Jednak za każdego kto robi prawo jazdy trzymam kciuki.

[gwiazdeczka26]

Kazdy ma prawo wyrazic swoja opinie, a co kto z ta opinia zrobi to juz jego sprawa.

Widok balonow na niebie zawsze na mnie jakos pozytywnie dziala
Ale poleciec bym nie poleciala…

[HellcatRedeye]

A ja bym poleciała. Pewnie bym w gatki narobiła, ale raz się żyje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magnolia79]

Która Irena lubi balony niech obejrzy sobie ten świetny film https://www.filmweb.pl/film/The+Aeronauts-2019-826882

[yyahyoo]

Ja tez bym chciała polecieć balonem. Może się kiedys skuszę?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja widze plusy i minusy posiadania prawa jazdy.
Lubię jechać rowerem na miasto. Bo szybciej. Tym bardziej jak sa jednokierunkowe ulice. Taniej

Minus jest taki, ze płacisz za benzynę, ubezpieczenie większe, parking ( No chyba ze chcesz za darmo i parkujesz i tak daleko od centrum).


Jednak tez powoli mam dość ze maz mnie i młodego musi zawozić do wesołego miasteczka (jeździmy prawie codziennie, młoda az tak często nie chce), potem odbierac... czy gdzieś mnie podrzucić.
Naprawdę to stało sie juz męczące dla mnie...
rozmawialiśmy o tym z mężem. Obawiam sie tylko tego kombi...

A nie kupimy drugiego auta do nauki...


Haniu dziękuje za słowa wsparcia




Mag az niemożliwe ze czytać sie nam nie chce

[gosia261282]

Ja jeszcze też będę robić podejście do prawka... I wiem, że mi ogromnie by się przydało, zwłaszcza, że będziemy musieli wymieniać się przy dzieciach i jeździć z K na różne godz do pracy. Z moim byłym zniechęciłam się do nauki, bo on się wydzierał na mnie. K. nie będzie krzyczał. Ale szczerze, to ja niestety nie wierzę w siebie, że dam radę się nauczyć i boję się, że wypadek spowoduję czy coś. Muszę zacząć myśleć pozytywnie.

Natalia, ja też będę się uczyła na dużym aucie

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Balony. Co roku w Bristol jest Bristol International Balloon Fiesta

I jeździmy tam lot balonem jest bardzo drogi. Ale widok kiedy odlatują i wracaja nocą jest niesamowity.

Jak dobrze pamietam to 200 funtów za osobe

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Nie wiem czy te wpisy akurat Natalię zniechęcą (mam nadzieję, że akurat ją nie), ale w mojej opinii są zniechęcające (chociaż nie zauważyłam, żeby któraś z was napisała, że to fajnie, że ma zamiar zrobić prawo jazdy). I jest tu przynajmniej jedna osoba, która łatwo ulega takim sugestiom .

Wiecie, tu nie chodzi w sumie o to, czy ktoś ma prawo jazdy czy go nie ma i czy komuś z tym jest lepiej. Tylko o odzew na to co napisałam do Natalii odnośnie jej planów na przyszłość. Dobrze, że nie piszę tu o wszystkich swoich planach, bo nie chciałam bym czytać czegoś w tym stylu.

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez gosia261282

K. nie będzie krzyczał. Ale szczerze, to ja niestety nie wierzę w siebie, że dam radę się nauczyć i boję się, że wypadek spowoduję czy coś. Muszę zacząć myśleć pozytywnie.

Gosia uwierzysz przy odpowiednim wsparciu. Naprawdę. I nie piszę tego tylko jako osoba, która ma prawo jazdy i już nie pamięta jak to było bez niego (bo pamiętam). Tylko jako były instruktor, który uczył inne osoby jeździć i wiem, jaki wpływ na podejście uczących się, mieli ich bliscy.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Haniu akurat mnie cieżko zdemotywować. Najcześciej i tak robie co chce
Ale rozumiem o czym piszesz.

Gosia dobry nauczyciel to podstawa.
A takiego co sie wydziera tez znam... naprawdę to nie pomaga.
Człowiek sie stresuje i zniechęca.

Damy radę!

Szukam nowego robota kuchennego!
Niedawno mój maz popsuł mi pewna cześć. Wiec teraz mam tylko miskę do haki. Ale juz nie mogę trzeć na oczkach.


Zastanawiam sie nad tym co ma Kasia. Tylko cena odstrasza...

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Haniu akurat mnie cieżko zdemotywować. Najcześciej i tak robie co chce
Ale rozumiem o czym piszesz.

Gosia dobry nauczyciel to podstawa.
A takiego co sie wydziera tez znam... naprawdę to nie pomaga.
Człowiek sie stresuje i zniechęca.

Damy radę!

Szukam nowego robota kuchennego!
Niedawno mój maz popsuł mi pewna cześć. Wiec teraz mam tylko miskę do haki. Ale juz nie mogę trzeć na oczkach.


Zastanawiam sie nad tym co ma Kasia. Tylko cena odstrasza...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Beellina]

Napisane przez magnolia79

Bell, burzę już masz? U mnie leje i grzmi.

Mnie tam u Jasi basen za bardzo by nie interesował, jak te zamrożone pierogi

A bez prawa jazdy w dzisiejszych czasach da się żyć. Od biedy można jeździć na wrotkach

Natalia, ja dziś też zmęczona, w ogóle ciągle zmęczona, nawet zasypiam bez czytania. Co to się porobiło

Gosia, pięknie się czyta o tej Waszej miłości z lektur proponuję może Elif Shafak "10 minut i 38 sekund".

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Ja to poproszę w formie obrazkowej

Miałam i dalej mam.. Oj wczoraj to były błyski na niebie, brr. Świata nie widać tak leje. aż się boję wyjść. Droga do auta a czuje ze będę mokra jak szczur..

Milego dnia dziewczyny

Zaraz przy kawie was poczytam bo widzę że naskrobane trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Natalia i całe szczęście. Dla mnie takie posty jak ten Mag i Kasi są podobne do wypowiedzi osób, które twierdzą, że studia nie są do niczego potrzebne, a jednocześnie same nie mają wykształcenia wyższego. I o ile wypowiedzi Mag w tym tonie już mnie jakoś nie dziwią (chociaż czasem irytują, ale staram się je ignorować), to Kasia dołożyła swoją opinię w tym temacie i ja niepotrzebnie się zirytowałam.

Ale już nie ciągnę tego tematu. Planującym zrobienie prawa jazdy życzę osiągnięcia zamierzonego celu, a tym nie posiadającym i czującym się z tym dobrze, dalszego dobrego samopoczucia .



A sobie na dzisiaj życzę dobrej energii i dobrego humoru. Zwiększę sobie dawkę magnezu, "coby" się nie irytować bzdurami .

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;88798679]Natalia i całe szczęście. Dla mnie takie posty jak ten Mag i Kasi są podobne do wypowiedzi osób, które twierdzą, że studia nie są do niczego potrzebne, a jednocześnie same nie mają wykształcenia wyższego. I o ile wypowiedzi Mag w tym tonie już mnie jakoś nie dziwią (chociaż czasem irytują, ale staram się je ignorować), to Kasia dołożyła swoją opinię w tym temacie i ja niepotrzebnie się zirytowałam.

Ale już nie ciągnę tego tematu. Planującym zrobienie prawa jazdy życzę osiągnięcia zamierzonego celu, a tym nie posiadającym i czującym się z tym dobrze, dalszego dobrego samopoczucia .



A sobie na dzisiaj życzę dobrej energii i dobrego humoru. Zwiększę sobie dawkę magnezu, "coby" się nie irytować bzdurami .[/QUOTE]


Na nerwy to wit B, ja już biorę od dłuższego czasu



Bry
Zapowiadali groźne burze na noc, ale nie było tak złe na szczescie.


Kasia a to było jakieś balonowe święto ?, można było lecieć ?, w życiu czegoś takiego nie widziałam. Musi to fantastycznie wyglądać na żywo.

[HellcatRedeye]

Dobry

Ja miałam takiego wydzierającego się instruktora... A byłam wtedy młoda i głupia i zamiast coś z tym zrobić to postanowiłam zacisnąć zęby i dać radę. I nie dałam raz i drugi i wtedy w końcu zmieniłam szkołę jazdy. Mój nowy instruktor był tak fajnym, ciepłym i zabawnym facetem, że z przyjemnością się z nim uczyłam. I zdałam po kilku godzinach jazd. Każdemu życzę takiego instruktora z sercem. Natalia, kciuki za Ciebie żebyś zdała i jeździła z przyjemnością.

U mnie ostatni dzień przed urlopem. Jaka ekscytacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez evela28

Na nerwy to wit B, ja już biorę od dłuższego czasu
.

No ja mam właśnie magnez z wit. B. Zalecone przez mojego kardiologa, ale jak widać, za mała dawka chyba .

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Napisane przez HellcatRedeye

U mnie ostatni dzień przed urlopem. Jaka ekscytacja.
]

Zazdro .

A jak teraz jest z przyjazdem do Polski, bo nawet nie wiem? Będziecie mieć jakąś kwarantannę czy zwolnieni będziecie?

[HellcatRedeye]

Kwarantanny nie ma Haniu, trzeba test zrobić, ale też niekoniecznie pcr. Ale chyba jeszcze poczytam co tam ministerstwo mówi żeby nie było później płaczu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Bry
Kubuś przespał całą noc u siebie
Tzn. od 2 do 5 nie spał, bo "biegał" tzn. intensywnie ruszał nóżkami i pokrzykiwał i jadł ze 4 razy, bo wiadomo jak biega, to kalorie spala
Rano "niespodzianka" w klatce psa... narzygane, dobrze że K był w domu (dzisiaj ma wolne w pracy i pojechał ze swoim synem na badania do szpitala) to ogarnął. Pies zeżarł kawałek piłki W ogóle to już 3 raz w tym tyg wymiotował.


Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;88798679]Natalia i całe szczęście. Dla mnie takie posty jak ten Mag i Kasi są podobne do wypowiedzi osób, które twierdzą, że studia nie są do niczego potrzebne, a jednocześnie same nie mają wykształcenia wyższego. I o ile wypowiedzi Mag w tym tonie już mnie jakoś nie dziwią (chociaż czasem irytują, ale staram się je ignorować), to Kasia dołożyła swoją opinię w tym temacie i ja niepotrzebnie się zirytowałam.

Ale już nie ciągnę tego tematu. Planującym zrobienie prawa jazdy życzę osiągnięcia zamierzonego celu, a tym nie posiadającym i czującym się z tym dobrze, dalszego dobrego samopoczucia .



A sobie na dzisiaj życzę dobrej energii i dobrego humoru. Zwiększę sobie dawkę magnezu, "coby" się nie irytować bzdurami .[/QUOTE]


Ile emocji

Nie ma co sie irytować zawsze ktos będzie miał odmienne zdanie.
Miło dostać wsparcie. A czasami takie odradzanie daje mi kopa aby komuś utrzeć nosa
(Nie mam na myśli prawka). Nie raz ktos krytykował mój wybor a potem było zaskoczenie.


Dzien dobry.
Wczoraj przeczytałam az 0 stron

[NibyNic]

Evelka - to część tzw "fiesty balonowej" organizowanej jak się okazało co roku. Przez trzy dni jednostki balonowe startują z tego samego miejsca i lecą w te same miejsce, cis jak zawody tylko takie bardziej towarzyskie. Raczej lotu w tym czasie nie sprzedają. Jakiś czas temu organizowaliśmy komuś lot balonem w ramach prezentu i kontaktowałam się z firmą, teraz oni przysłali mi smsa z informacją o takim wydarzeniu, wiec wczoraj wybraliśmy się. Dziś i jutro też się odbędą.

Postaram się już nie denerwować innych swoimi impulsywnymi odpowiedziami choć nadal nie przypominam sobie żebym odwodziła Natalię od planu i ją zniechęcała ale faktycznie nie napisałam też, że podziwiam za podjęcie decyzji.

[yyahyoo]

Bry!
u mnie dzisiaj tradycyjnie nawał pracy , ale jest piąteczek i już weekendzik

Hania czyżby PMS sie zbliżał?
mnie czasem tez irytują niektóre sprawy i wypowiedzi ale działam w myśl zasady przywiezionej z Cabo Verde "No Stress" Bardzo to dobra filozofia

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

ale wielka burza nad Krakowem!

[magnolia79]

Kasia absolutnie nie powinnaś przepraszać, bo za co? Za swoją opinię, za to jak żyjesz, jakie masz doświadczenia, czego potrzebujesz...

Nikt nikogo nie odwodził od prawo jazdy, każdy ma swoje priorytety, zdolności i możliwości finansowe. A samo zrobienie prawka nie zawsze równa się od razu z tą wielką wolnością i samodzielnością.
Natalia i Gosia to silne osobowości, zrobią co chcą i co będzie dla nich najlepsze.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Kasiu przypomnisz mi jaki masz model robota kuchennego?

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Jasia „no stress” to chyba jak człowiek przestanie się w pewnych miejscach udzielać i czytać drażniące go posty. Może kiedyś w końcu dojdę do takiego etapu.

Nieźle daje gradem.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;88799448]Jasia „no stress” to chyba jak człowiek przestanie się w pewnych miejscach udzielać i czytać drażniące go posty. Może kiedyś w końcu dojdę do takiego etapu.

Nieźle daje gradem.[/QUOTE]

no wlasnie nie! trzeba sie nauczyc czytac i nie dawac zdenerwowac. Ciezko, ale sie da

Widze właśnie. Nas ta burza omineła z 1km. Fart jakich mało

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez yyahyoo

no wlasnie nie! trzeba sie nauczyc czytac i nie dawac zdenerwowac. Ciezko, ale sie da

Widze właśnie. Nas ta burza omineła z 1km. Fart jakich mało

chociaż mi dobrze zrobił odwyk. Wróciłam z lekko innym podejściem mam nadzieje, że zostanie mi tak na długo.


Co najlepsze poklikałam tylko kilka stron z tego wątku aby coś nadrobić i pierwsze co mi wpadło w oko to post Hani z recenzją TM (jak się cieszę, że mogłam przeczytać) jeszcze wspomniałaś wtedy o mnie.
Aż mi się miło zrobiło.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

no wlasnie nie! trzeba sie nauczyc czytac i nie dawac zdenerwowac. Ciezko, ale sie da

Widze właśnie. Nas ta burza omineła z 1km. Fart jakich mało

Ale to zakrawa o ignorowanie czegoś czego nie akceptujesz. Dla mnie to robienie czegoś wbrew sobie. Ja nie mówię o pierdołach, które się ignoruje, bo jakby się człowiek wszystkim przejmował, to by zwariował. I nie mówię tu o relacjach z całkiem obcymi osobami w internecie. Ale jak coś cię denerwuje w wypowiedziach innych osób, które znasz, to albo trzeba o tym rozmawiać (co ja akurat uczyniłam), albo zakończyć takie relacje. Po prostu. Takie życie .

Pewnie już nie będę miała co zbierać ze swoich kwiatków na balkonie.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;88799480]Ale to zakrawa o ignorowanie czegoś czego nie akceptujesz. Dla mnie to robienie czegoś wbrew sobie. Ja nie mówię o pierdołach, które się ignoruje, bo jakby się człowiek wszystkim przejmował, to by zwariował. I nie mówię tu o relacjach z całkiem obcymi osobami w internecie. Ale jak coś cię denerwuje w wypowiedziach innych osób, które znasz, to albo trzeba o tym rozmawiać (co ja akurat uczyniłam), albo zakończyć takie relacje. Po prostu. Takie życie .

Pewnie już nie będę miała co zbierać ze swoich kwiatków na balkonie.[/QUOTE]

no nie. Jak cos jest w takim natężeniu to jasne, ze trzeba zareagowac


idzie kolejna burza na Was.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

ale u nas waliło! potop i gradobicie. Dobrze, ze w ostatniej chwili zabezpieczylismy tą wielką rolete na pergoli i auto na podjeździe. U Was chyba był wiekszy grad - tak mi pokzuje rada burzowy. Bardzo dokladny jest

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Wszystko u nas zalane. Jest gorzej niż było ostatnio. Nawet u nas w dzielnicy ulice pozalewane. Pod wiaduktem koło nas 2 samochody stoją do połowy w wodzie.
M już dzwonił wystraszony do mnie, żebym przypadkiem nie wracała na rowerze do domu, bo trasa którą jadę jest zalana. Mam nadzieję, że za godzinę, zanim skończę prace to woda już trochę opadnie, ale nie brzmi to dobrze.

[NibyNic]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88799447]Kasiu przypomnisz mi jaki masz model robota kuchennego?[/QUOTE]KitchenAid Classic, ale dokupiłam drugą misę i pokrywę.