Mamusie październik 2021 cz.2 - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2021-09-11, 18:12   #3811
kawowa_lkj
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 542
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88896817]Ja zrozumiałam pytanie czy będzie wiedziała, że to jest czop. A nie czy to już poród.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Aaa no teraz czytam, to faktycznie zmęczona jestem no u mnie odchodził na raty, przez kilka godzin takie kleksy, nie poznałam od razu, że to to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kawowa_lkj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 18:15   #3812
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Z czopem zależy. Ja np używam sporo globulek więc czasami takie "gluty" mam i brak pewności. Może to nadal nie to. W poprzedniej wydaje mi się, że wpadł do toalety, ale też pewności nie mam. Plus czop jest początkiem, ale czasami wypada nawet kilka tyg przed porodem a czasami kilka godzin
Czy macie tak jak siedzicie np na kanapie to jest ok, ale jak wstaniecie to pachwiny palą żywym ogniem i nie da się chodzić Zanim się chwilę przejdę to idę jak potłuczona
U mnie na teraz nic się nie dzieje. Trochę więcej siku chodzę, ale nie na tyle często. Ale dzisiaj czuje się średnio i jakoś dziwnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez bonnie_j
Czas edycji: 2021-09-11 o 18:33
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 18:33   #3813
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Kawowa moje gratulacje! Dużo zdrówka dla Was Jakie imię wybraliście?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 18:43   #3814
niem
Raczkowanie
 
Avatar niem
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 384
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

"Czy macie tak jak siedzicie np na kanapie to jest ok, ale jak wstaniecie to pachwiny palą żywym ogniem i nie da się chodzić Zanim się chwilę przejdę to idę jak potłuczona "



Ja niestety tak mam, wczoraj jak wieczorem posiedziałam to pół nocy bolała mnie pachwina, a wstaje siku najpierw co godzinę tak ze 3 razy, później śpię jakieś 3 godziny, siku i do rana, albo już nie mogę spać
niem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 18:50   #3815
karla906
Wtajemniczenie
 
Avatar karla906
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 254
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez Carillon Pokaż wiadomość
Gratulacje! Trzymajcie się cieplutko
Najwazniejsze ze jest ok

Czop jak wypadnie to chyba będę wiedziała że to jest to ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi odszedł już na sali porodowej chyba
Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Z czopem zależy. Ja np używam sporo globulek więc czasami takie "gluty" mam i brak pewności. Może to nadal nie to. W poprzedniej wydaje mi się, że wpadł do toalety, ale też pewności nie mam. Plus czop jest początkiem, ale czasami wypada nawet kilka tyg przed porodem a czasami kilka godzin
Czy macie tak jak siedzicie np na kanapie to jest ok, ale jak wstaniecie to pachwiny palą żywym ogniem i nie da się chodzić Zanim się chwilę przejdę to idę jak potłuczona
U mnie na teraz nic się nie dzieje. Trochę więcej siku chodzę, ale nie na tyle często. Ale dzisiaj czuje się średnio i jakoś dziwnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, ogólnie najgorsze momenty to zmiana pozycji, jak chodzę to super, jak siedź Eto też ok ale jeśli jedno z nich robię bardzo długo, to potem zmiana tego to emerytka 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
karla906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 18:52   #3816
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Mnie dokuczają strasznie stopy podeszwy stop bolą ze hej. Chyba waga sie odbija bo organizm nie przyzwyczajony tyle dźwigać
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 18:59   #3817
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez niem Pokaż wiadomość
"Czy macie tak jak siedzicie np na kanapie to jest ok, ale jak wstaniecie to pachwiny palą żywym ogniem i nie da się chodzić Zanim się chwilę przejdę to idę jak potłuczona "



Ja niestety tak mam, wczoraj jak wieczorem posiedziałam to pół nocy bolała mnie pachwina, a wstaje siku najpierw co godzinę tak ze 3 razy, później śpię jakieś 3 godziny, siku i do rana, albo już nie mogę spać
Cytat:
Napisane przez karla906 Pokaż wiadomość
Mi odszedł już na sali porodowej chyba Tak, ogólnie najgorsze momenty to zmiana pozycji, jak chodzę to super, jak siedź Eto też ok ale jeśli jedno z nich robię bardzo długo, to potem zmiana tego to emerytka 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czyli nie tylko ja. Dzisiaj to miałam masakrę wstając z kanapy Dla mnie najlepiej się leży na łóżku z poduszką ciążową. Dzisiaj po 4h snu w nocy, zakupach, logopedzie i działce jestem super napięta i obolała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-09-11, 18:59   #3818
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Bonnie ja to bym się śmiała jakbyśmy urodziły w ten sam dzień

Miałam pytać jakiś czas temu już czy też zaobserwowałyscie tzw "mokrzyce" (termin zaczerpnięty z wątku mam styczen/luty 2013 ) u mnie śluzu jest ogrom ostatnio mam problem z ogarnięciem tego.

Dzisiaj na urodzinach ojca znowu takie skurcze przez jakiś czas że aż mi się gorąco robiło mąż się śmieje ze we wtorek pójdę do lekarza a ten mi powie "Pani rodzi od tygodnia! Nie czuje Pani tego?!"

Przyszła ostatnia część wyprawki więc jestem gotowa jeszcze tylko baldachim i nowa roleta i będzie finito

A baldachim muszem bo chcem zawsze to było moim marzeniem.

A co do spania w salonie to nie miałabym gdzie dziecka tak do 17-18 położyć na drzemki bo mąż do tej godziny prowadzi telekonferencje więc Młoda by się budziła. Na aktywność będzie miała mate na podłodze ale spać gdzieś musi jak łóżeczko będzie wyłączone (mamy w jednym pomieszczeniu sypialnie/biuro/kącik młodej). Pokaże wam zdjęcia jak ukończę na 100% (i posprzątam ).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 19:00   #3819
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez justynka87 Pokaż wiadomość
Skąd ta koszula? Pochwal się.Ja miałam takiego glutka z krwią... jak bylam w szpitalu. Ale podobno nie był to czopKochana GRATULACJE. Jak sie czujesz? Trzymam kciuki. Zdawaj relacje. Ale mnie zaskoczyłaś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z allegroScreenshot_2021-09-11-12-12-04-605_pl.allegro.jpg

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 19:03   #3820
a_n_n_a87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 521
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Bonnie ja to bym się śmiała jakbyśmy urodziły w ten sam dzień

Miałam pytać jakiś czas temu już czy też zaobserwowałyscie tzw "mokrzyce" (termin zaczerpnięty z wątku mam styczen/luty 2013 ) u mnie śluzu jest ogrom ostatnio mam problem z ogarnięciem tego.

Dzisiaj na urodzinach ojca znowu takie skurcze przez jakiś czas że aż mi się gorąco robiło mąż się śmieje ze we wtorek pójdę do lekarza a ten mi powie "Pani rodzi od tygodnia! Nie czuje Pani tego?!"

Przyszła ostatnia część wyprawki więc jestem gotowa jeszcze tylko baldachim i nowa roleta i będzie finito

A baldachim muszem bo chcem zawsze to było moim marzeniem.

A co do spania w salonie to nie miałabym gdzie dziecka tak do 17-18 położyć na drzemki bo mąż do tej godziny prowadzi telekonferencje więc Młoda by się budziła. Na aktywność będzie miała mate na podłodze ale spać gdzieś musi jak łóżeczko będzie wyłączone (mamy w jednym pomieszczeniu sypialnie/biuro/kącik młodej). Pokaże wam zdjęcia jak ukończę na 100% (i posprzątam ).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja planowałam jakiś kosz Mojżesza albo łóżeczko turystyczne w drugim pokoju ale tz stanowczo protestuje i poniekąd ma rację, nie mamy miejsca na jeszcze jedno łóżeczko

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
a_n_n_a87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 19:05   #3821
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Baldachim mi się podoba ale taki w kat pokoju poczekam aż mała sama wybierze czy woli to czy basen z piłkami czy ram tipi na razie nie widzę sensu brać. Ale mi osobiście tez się nigdy nie marzył i mamy szyszki w domu świeżo zrobione nie chce mi się wiercić w suficie nie potrzebnie
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-09-11, 19:15   #3822
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Kurcze aż zerknęłam do pierwszego postu i widzę, że z tym co pisałam o rozpakowywaniu się od końca listy to się dużo nie pomyliłam

Ja właśnie zdycham, miałam w planach na wycieczce tylko siedzieć ale z jakiegoś powodu mi się włączyło takie wiecie "ja nie dojdę ten kawałek do auta?! Trzymaj mi brzuch i patrz!". No i niby pół godziny spacerkiem a jak wsiadłam do auta w końcu to po powrocie do domu myślałam że już z niego nie wysiądę. Wizja wchodzenia jeszcze do mieszkania na 4 pietro bez windy mnie normalnie prawie do płaczu doprowadziła, przez chwilę myślałam, że po prostu utknelam na dole i ni cholery nie ruszę. Teraz leżę na kanapie ale dosłownie wszystko mnie boli, brzuch jak kamień, co chwilę się spina jeszcze bardziej, kręgosłup to mi chyba za przeproszeniem dupą próbuje wyjść.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 19:31   #3823
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez a_n_n_a87 Pokaż wiadomość
Z allegroZałącznik 7758225

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Śliczna. Dzieki popatrze na allegro i może też zamówie. A jak z jej długością? Nie za krótka?
Cytat:
Napisane przez a_n_n_a87 Pokaż wiadomość
Ja planowałam jakiś kosz Mojżesza albo łóżeczko turystyczne w drugim pokoju ale tz stanowczo protestuje i poniekąd ma rację, nie mamy miejsca na jeszcze jedno łóżeczko

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Ja mam łożeczko z kółkami. W razie potrzeby bede przestawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 19:32   #3824
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88896949]Baldachim mi się podoba ale taki w kat pokoju poczekam aż mała sama wybierze czy woli to czy basen z piłkami czy ram tipi na razie nie widzę sensu brać. Ale mi osobiście tez się nigdy nie marzył i mamy szyszki w domu świeżo zrobione nie chce mi się wiercić w suficie nie potrzebnie [/QUOTE]U nas wygrywają namioty. Szczerze ich nie znoszę. Dziecko uwielbia. Babcia kupuje. A my z tym żyjemy Basen z piłkami rozkładany na działce i w sumie spoko zabawa, ale to jak była jednak mniejsza.
Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Kurcze aż zerknęłam do pierwszego postu i widzę, że z tym co pisałam o rozpakowywaniu się od końca listy to się dużo nie pomyliłam

Ja właśnie zdycham, miałam w planach na wycieczce tylko siedzieć ale z jakiegoś powodu mi się włączyło takie wiecie "ja nie dojdę ten kawałek do auta?! Trzymaj mi brzuch i patrz!". No i niby pół godziny spacerkiem a jak wsiadłam do auta w końcu to po powrocie do domu myślałam że już z niego nie wysiądę. Wizja wchodzenia jeszcze do mieszkania na 4 pietro bez windy mnie normalnie prawie do płaczu doprowadziła, przez chwilę myślałam, że po prostu utknelam na dole i ni cholery nie ruszę. Teraz leżę na kanapie ale dosłownie wszystko mnie boli, brzuch jak kamień, co chwilę się spina jeszcze bardziej, kręgosłup to mi chyba za przeproszeniem dupą próbuje wyjść.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
No strzeliłaś z tym rozpakowywaniem się
U mnie siostra i teściowie mieszkają właśnie na 4p bez windy. Już dłuższy czas ich nie odwiedzam. Ogólnie ja to kocham mój parter 🥰 W ciąży tylko bardziej doceniam tą małą liczbę schodów. A ty już lepiej dzisiaj odpoczywaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 20:00   #3825
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Mamusie październik 2021 cz.2

Mnie na szczęście omijają różne "bolesci", zdarzają się oczywiście dni kiedy czuje sie slabiej/gorzej nic mi się nie chce ale raczej nie częściej niż zwykle.
Zredukowałam tylko Joge do porannych 15min ćwiczeń bo dochodziłam już do 1.5h dziennie

W ogóle pierwszy raz od miesiąca chyba się pomalowałam i zapomniałam jakie upierdliwe jest zmywanie tego tynku

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej





Edytowane przez LadyWhisper
Czas edycji: 2021-09-11 o 20:02
LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 20:14   #3826
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Ja też jestem bardzo zadowolona z parteru. Nie muszę pokonywać ani jednego schodka.

Malowanie się porzuciłam na początku lata. Zazwyczaj latem ograniczałam się do tuszu i ewentualnie sam puder. Ale w ciąży mam nie najgorszą cerę to porzuciłam to w cholerę.

Ja bólu pachwin nie mam. Jedynie czasem jak leżę to chyba dziecko uciska mi jakiś nerw i mnie prawa noga boli przy wstawaniu, ale po chwili przechodzi. Choć przez tą chwilę chodzę jak 100letnia babka. poza tym tylko twardnienia brzucha. Nie jest źle ogólnie.

Miałam się dziś pakować, ale tż mnie tak wkurzył, że popłakałam się i poszłam spać. No ostatnio go chwaliłam, a dziś bym chętnie wysłała w kosmos. 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 20:32   #3827
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
U nas wygrywają namioty. Szczerze ich nie znoszę. Dziecko uwielbia. Babcia kupuje. A my z tym żyjemy Basen z piłkami rozkładany na działce i w sumie spoko zabawa, ale to jak była jednak mniejsza. No strzeliłaś z tym rozpakowywaniem się
U mnie siostra i teściowie mieszkają właśnie na 4p bez windy. Już dłuższy czas ich nie odwiedzam. Ogólnie ja to kocham mój parter W ciąży tylko bardziej doceniam tą małą liczbę schodów. A ty już lepiej dzisiaj odpoczywaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja do tej pory nie narzekałam na 4 pietro, przyzwyczaiłam się ale w ciąży to faktycznie jest masakra. Niemniej cieszę się, że się będziemy przenosić na pierwsze piętro i jeszcze będzie winda do tego.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 20:45   #3828
Carillon
Zadomowienie
 
Avatar Carillon
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 126
GG do Carillon
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88896817]Ja zrozumiałam pytanie czy będzie wiedziała, że to jest czop. A nie czy to już poród.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak dokładnie o to mi chodziło. No ciekawe czy to ogarnę



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Wczoraj pytałam gina o porody rodzinne. Podobno w Częstochowie już można, chociaż na stronie dalej jest że przez covid zabronione. Mam nadzieję że się uda bo ogólnie nasze szpitale nie maja jakieś super opini. Jesteśmy sto lat za murzynami.
Mam szkołę rodzenia teraz to położne w ogóle nie chcą sie wypowiadać na temat tego szpitala, bo jest tragedia. Mam nadzieje że TŻ ogarnie jak coś będą chcieli zrobić nie po naszej myśli.
A do innego miasta nie pojadę rodzić bo za daleko wiec pozostaje nam Częstochowa 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Carillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-11, 20:52   #3829
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Ja mam piętrowy dom i schody jedynie do sypialni i łazienki i tez się mecze nie wyobrazam sobie 4 piętra
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-09-11, 21:06   #3830
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Hej

Co do czopa to u mnie to była galaretka z krwią no nie da się tego pomylić ze śluzem.

My mieszkamy na 4 piętrze ale mamy windę od razu po wejściu do klatki także super. A, że to nowe budownictwo i tylko 4 piętra to jest mało używana.
.
Moje dzieci mają namiot składany który im uszyłam często używamy w lecie na balkonie a nie mamy nad sobą zadaszenia więc jak chcą się kąpać to fajnie zasłania się nim basen.

Nadrobiłam was ale jestem mega zmęczona brzuch twardy od 18 zaraz się kładziemy spać tylko że nie mogę znaleźć dogodnej pozycji masakra ehh.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Teraz tak patrzę na pierwszą stronę i chyba czas zrobić tabelkę rozpakowanych mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 03:15   #3831
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Dzisiaj u mnie pobudka po 3... Starszej coś się śniło. Jeszcze ojca z łóżka wyganiała masakra. Teraz wzięła bułkę do nas do łóżka i pewnie tu będzie spać. Moje szanse na wysłanie się spadły prawie do zera. Jestem ciekawa czy jeszcze zasnę...
Jeśli idzie o makijaż to kiedyś bardzo lubiłam od pierwszej ciąży mocno ograniczyłam, a teraz jeśli chce ładnie wyglądać to tylko tusz, brwi i róż. Ale właśnie to zmywanie mnie męczy Niby nie jest dużo roboty, ale no nie chce mi się.
Zubi zazdroszczę miejsca na basen dla dzieciaków
Boziu już ruszamy z częścią dla rozpakowanych mam no szok. Niby i tak nie tak wcześnie, bo zaraz połowa września no, ale kolejność nie ta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 07:27   #3832
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Ja dziś spałam może z 4h znów, masakra.



Ja lubię siebie z makijazem, malowałam się jak jeszcze pracowałam dość regularnie ale teraz raczej zostawiam to na wyjścia, weekendy bo jak siedzę w domu to nie chce mi się :P wtedy tez korzystam z tego i używam różne maseczki olejki itd wiec jak jestem w domu cały dzień nie po drodze mi robić makijaż
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 08:50   #3833
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Ja byłam taka padnięta po tym wczorajszym spacerze, że jak poszłam spać o 22 to ciurkiem spałam do 4 gdzie do tej pory normalnie to ja już ze dwa razy wstaje na siku. Dzisiaj dalej kiepsko, brzuch spięty, do tego mała coś ma lenia i próbuję ją jakoś rozruszać bo to aż dziwne żeby się tyle czasu nie ruszała. Nastawiłam obiad i leżę, trochę mnie martwi, że mąż się chyba od syna zaraził i też łazi i smarka :/

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 09:37   #3834
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Ja byłam taka padnięta po tym wczorajszym spacerze, że jak poszłam spać o 22 to ciurkiem spałam do 4 gdzie do tej pory normalnie to ja już ze dwa razy wstaje na siku. Dzisiaj dalej kiepsko, brzuch spięty, do tego mała coś ma lenia i próbuję ją jakoś rozruszać bo to aż dziwne żeby się tyle czasu nie ruszała. Nastawiłam obiad i leżę, trochę mnie martwi, że mąż się chyba od syna zaraził i też łazi i smarka :/

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Ja dzisiaj też mam brzuch taki napięty i obolały. Czuje mega dyskomfort na dole brzucha Zastanawiam się czy to już niedługo czy takie uczucie będzie mi towarzyszyć do końca Ale moja dzisiaj już mi dała popalić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez bonnie_j
Czas edycji: 2021-09-12 o 09:39
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 09:55   #3835
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Ja się dziś wyspałam za wszystkie czasy. Mieliśmy wczoraj obejrzeć coś na Netflixie, a skończyło się jak zazwyczaj - po godzinie szukania czegokolwiek sensownego byliśmy już tak zmęczeni i zniechęceni, że poszliśmy spać. Córka spała dziś do 8 i my też. Luksus! Nie pamiętam też kiedy ostatni raz obudziłam się obok męża, zawsze jak ja wstaję to go już dawno nie ma. Nawet w niedzielę zazwyczaj wstaje około 6, żeby coś ogarnąć zanim mała wstanie. Teraz sobie siedzę sama w domu, bo mąż zabrał córkę na spacer. Wystarczyło, że rano usłyszała słowo "kaczki" i nie szło jej niczym zagadać - ciągnęła nas w stronę drzwi. A że ja aktualnie zamulam na spacerach, powłóczę nogami i szybko chcę wracać to mnie nie wzięli.

Po wczorajszym krótkim spacerze znowu miałam przepowiadacze łącznie z bólami krzyżowymi. O boziu, mnie już tyle wystarczyło, żeby wiedzieć, że nie przeżyłabym porodu naturalnego - także tak, mamuśki po sn i przed sn jesteście moimi bohaterkami. A ja oficjalnie rezygnuję ze spacerów, bo nie chciałabym się nagle zacząć rozpakowywać. Wiecie jaką długość mają Wasze szyjki? Bo mi lekarka powiedziała, że moja ma około 0,5 cm i się zastanawiam czy na tym etapie to standard czy jednak mało (wg niej "nie ma tragedii"). Jeszcze całe 9 dni musi wytrzymać!
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 10:04   #3836
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Alios to Ty się oszczędzaj! Musisz dotrwać do cc
Mi też kilka przepowiadaczy starczylo za próbę generalna i przeszło mi przez głowę nawet zzo ale Kurcze no jestem tak mega spanikowana tą igła w kręgosłup że nie ma szans, wole żeby bolało

Ja wczoraj że starszakiem padłam chwilę po 22 i spałam do 9, ale my jesteśmy z tych mega śpiochów. Młody to w ogóle bez budzenia by wstawał pewnie k 12, mąż tak samo. Ja się staram tak maks o tej 9 wstawać bo szkoda mi dnia.
Młodemu się wczoraj wkręciło mega love do Nini i musiałam mu wszystko tłumaczyć jak się rodzi dzidzia którędy czy to boli a jak to boli to czy się płacze w trakcie porodu itd itp że on się doczekać już Małej nie może i że ma nadzieję że wszystko będzie ok i że Malutka będzie zdrowa.
Patrzę na niego i wiem że ta różnica jest mega duża ale z drugiej strony nie doświadczyłabym od mniejszego dziecka takiej mega świadomości i zrozumienia jak przy starszaku, powiem wam że jest to absolutnie cudowne i nie do podrobienia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 10:05   #3837
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Ja się dziś wyspałam za wszystkie czasy. Mieliśmy wczoraj obejrzeć coś na Netflixie, a skończyło się jak zazwyczaj - po godzinie szukania czegokolwiek sensownego byliśmy już tak zmęczeni i zniechęceni, że poszliśmy spać. Córka spała dziś do 8 i my też. Luksus! Nie pamiętam też kiedy ostatni raz obudziłam się obok męża, zawsze jak ja wstaję to go już dawno nie ma. Nawet w niedzielę zazwyczaj wstaje około 6, żeby coś ogarnąć zanim mała wstanie. Teraz sobie siedzę sama w domu, bo mąż zabrał córkę na spacer. Wystarczyło, że rano usłyszała słowo "kaczki" i nie szło jej niczym zagadać - ciągnęła nas w stronę drzwi. A że ja aktualnie zamulam na spacerach, powłóczę nogami i szybko chcę wracać to mnie nie wzięli.

Po wczorajszym krótkim spacerze znowu miałam przepowiadacze łącznie z bólami krzyżowymi. O boziu, mnie już tyle wystarczyło, żeby wiedzieć, że nie przeżyłabym porodu naturalnego - także tak, mamuśki po sn i przed sn jesteście moimi bohaterkami. A ja oficjalnie rezygnuję ze spacerów, bo nie chciałabym się nagle zacząć rozpakowywać. Wiecie jaką długość mają Wasze szyjki? Bo mi lekarka powiedziała, że moja ma około 0,5 cm i się zastanawiam czy na tym etapie to standard czy jednak mało (wg niej "nie ma tragedii"). Jeszcze całe 9 dni musi wytrzymać!
Jedyne co wiem o mojej szyjce to to, że jest skierowana do tyłu i miękka. Ale to było ponad tydzień temu więc kto wie co i jak Szyjka to takie coś dość magiczne dla mnie. Z jeden strony może się wcześnie zacząć skracać a i tak ciążę da się przenosić a z innej może się skrócić w mgnieniu oka 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 10:18   #3838
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Dzisiaj u mnie pobudka po 3... Starszej coś się śniło. Jeszcze ojca z łóżka wyganiała masakra. Teraz wzięła bułkę do nas do łóżka i pewnie tu będzie spać. Moje szanse na wysłanie się spadły prawie do zera. Jestem ciekawa czy jeszcze zasnę...
Jeśli idzie o makijaż to kiedyś bardzo lubiłam od pierwszej ciąży mocno ograniczyłam, a teraz jeśli chce ładnie wyglądać to tylko tusz, brwi i róż. Ale właśnie to zmywanie mnie męczy Niby nie jest dużo roboty, ale no nie chce mi się.
Zubi zazdroszczę miejsca na basen dla dzieciaków
Boziu już ruszamy z częścią dla rozpakowanych mam no szok. Niby i tak nie tak wcześnie, bo zaraz połowa września no, ale kolejność nie ta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie też noc kiepska :/ nie mogłam zasnąć od 4 powiedziałam to mojemu, że nie śpię już dwie h a ten zamiast wstać do dzieci o 7 to spał koło mnie ja na czuja żeby słyszeć jak się coś będzie dziać co chwilę któreś coś chciało i oczywiście mamo pomóż...i tym sposobem jest mi niedobrze i mega boli mnie głowa. .
Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
Ja byłam taka padnięta po tym wczorajszym spacerze, że jak poszłam spać o 22 to ciurkiem spałam do 4 gdzie do tej pory normalnie to ja już ze dwa razy wstaje na siku. Dzisiaj dalej kiepsko, brzuch spięty, do tego mała coś ma lenia i próbuję ją jakoś rozruszać bo to aż dziwne żeby się tyle czasu nie ruszała. Nastawiłam obiad i leżę, trochę mnie martwi, że mąż się chyba od syna zaraził i też łazi i smarka :/

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wczoraj miałam tak cały dzień spięty ale no cóż jak się nie oszczędza to nie ma się co dziwić. Szkoda tylko, że nie miałam z rządnej strony pomocy. I dobrze, że tylko na tym się skończyło bo o 23 jak już nie wiedziałam jak ma leżeć żeby było dobrze to się zastanawiałam co mam zrobić. Tu zmęczona a tu znowu nie ma jak się położyć ale powoli przeszło.
Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Ja się dziś wyspałam za wszystkie czasy. Mieliśmy wczoraj obejrzeć coś na Netflixie, a skończyło się jak zazwyczaj - po godzinie szukania czegokolwiek sensownego byliśmy już tak zmęczeni i zniechęceni, że poszliśmy spać. Córka spała dziś do 8 i my też. Luksus! Nie pamiętam też kiedy ostatni raz obudziłam się obok męża, zawsze jak ja wstaję to go już dawno nie ma. Nawet w niedzielę zazwyczaj wstaje około 6, żeby coś ogarnąć zanim mała wstanie. Teraz sobie siedzę sama w domu, bo mąż zabrał córkę na spacer. Wystarczyło, że rano usłyszała słowo "kaczki" i nie szło jej niczym zagadać - ciągnęła nas w stronę drzwi. A że ja aktualnie zamulam na spacerach, powłóczę nogami i szybko chcę wracać to mnie nie wzięli.

Po wczorajszym krótkim spacerze znowu miałam przepowiadacze łącznie z bólami krzyżowymi. O boziu, mnie już tyle wystarczyło, żeby wiedzieć, że nie przeżyłabym porodu naturalnego - także tak, mamuśki po sn i przed sn jesteście moimi bohaterkami. A ja oficjalnie rezygnuję ze spacerów, bo nie chciałabym się nagle zacząć rozpakowywać. Wiecie jaką długość mają Wasze szyjki? Bo mi lekarka powiedziała, że moja ma około 0,5 cm i się zastanawiam czy na tym etapie to standard czy jednak mało (wg niej "nie ma tragedii"). Jeszcze całe 9 dni musi wytrzymać!
Na twoim etapie nawet z rozwarciem możesz chodzić. U mnie szyjka ostatnio miała 3,68cm gdzie z synem miałam 2,68 cm a z córką już było rozwarcie 1cm.
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Alios to Ty się oszczędzaj! Musisz dotrwać do cc
Mi też kilka przepowiadaczy starczylo za próbę generalna i przeszło mi przez głowę nawet zzo ale Kurcze no jestem tak mega spanikowana tą igła w kręgosłup że nie ma szans, wole żeby bolało

Ja wczoraj że starszakiem padłam chwilę po 22 i spałam do 9, ale my jesteśmy z tych mega śpiochów. Młody to w ogóle bez budzenia by wstawał pewnie k 12, mąż tak samo. Ja się staram tak maks o tej 9 wstawać bo szkoda mi dnia.
Młodemu się wczoraj wkręciło mega love do Nini i musiałam mu wszystko tłumaczyć jak się rodzi dzidzia którędy czy to boli a jak to boli to czy się płacze w trakcie porodu itd itp że on się doczekać już Małej nie może i że ma nadzieję że wszystko będzie ok i że Malutka będzie zdrowa.
Patrzę na niego i wiem że ta różnica jest mega duża ale z drugiej strony nie doświadczyłabym od mniejszego dziecka takiej mega świadomości i zrozumienia jak przy starszaku, powiem wam że jest to absolutnie cudowne i nie do podrobienia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To prawda różnica między takim maluchem a straszakiem jest duża ale i te małe fajnie okazuje radość i zainteresowanie. Moja córka mając 3,5 roku nie była wcale zainteresowana bratem w brzuchu za to teraz syn 4 latka jest mega zainteresowany i nie może się doczekać braciszka. A co do córki to też fajne pytania zadaje i pomaga w domu.

Jak wiecie wczoraj organizowaliśmy mała imprezę urodzinowa dla syna (zrobiłam tylko tort i sałatkę). O imprezie każdy wiedział dwa tygodnie temu a nawet i wcześniej...nagle dzwoni do mnie bratowa w piątek i mówi, że przeprasza bo zapomniała, że w sobotę jest impreza i kupiła sobie na ten dzień bilety do kina i jedzie z koleżanką ...także brat przyszedł sam z córką. Moja mama pomaga im przy małej (3latka) i jest mi mega przykro, że nie zapytała mnie czy mi pomóc a sama jej zasugerował, że się nie wyrabiam. My się z mężem dwoiny żeby im wszystkim pomoc a w zamian takie olanie nas....musiałam się wygadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 10:28   #3839
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Alios to Ty się oszczędzaj! Musisz dotrwać do cc
Mi też kilka przepowiadaczy starczylo za próbę generalna i przeszło mi przez głowę nawet zzo ale Kurcze no jestem tak mega spanikowana tą igła w kręgosłup że nie ma szans, wole żeby bolało

Ja wczoraj że starszakiem padłam chwilę po 22 i spałam do 9, ale my jesteśmy z tych mega śpiochów. Młody to w ogóle bez budzenia by wstawał pewnie k 12, mąż tak samo. Ja się staram tak maks o tej 9 wstawać bo szkoda mi dnia.
Młodemu się wczoraj wkręciło mega love do Nini i musiałam mu wszystko tłumaczyć jak się rodzi dzidzia którędy czy to boli a jak to boli to czy się płacze w trakcie porodu itd itp że on się doczekać już Małej nie może i że ma nadzieję że wszystko będzie ok i że Malutka będzie zdrowa.
Patrzę na niego i wiem że ta różnica jest mega duża ale z drugiej strony nie doświadczyłabym od mniejszego dziecka takiej mega świadomości i zrozumienia jak przy starszaku, powiem wam że jest to absolutnie cudowne i nie do podrobienia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mega słodkie ❤ Na pewno będzie super starszym bratem! Mnie rozczula moja córka już jak mnie głaszcze po brzuchu i tak słodko mówi „bobo”, ale ona chyba myśli, że „bobo” oznacza po prostu duży brzuch, a nie dziecko w brzuchu 😂 Przerobiłyśmy tę część Pucia o Bobo już 500 razy, ale obstawiam, że półtoraroczne dziecko raczej nie jest w stanie pojąć takiej abstrakcji. No mega jestem ciekawa jaka będzie jej reakcja na siostrę. Myślę, że może być trochę zazdrosna… o tatę. Tata to jest dla niej aktualnie cały świat, ja jakiś czas temu totalnie poszłam w odstawkę. Jak mąż jest w pobliżu to mnie w ogóle nie zauważa i ignoruje. Ciekawe czy będzie chciała się nim podzielić. 🙈

Cytat:
Napisane przez bonnie_j Pokaż wiadomość
Jedyne co wiem o mojej szyjce to to, że jest skierowana do tyłu i miękka. Ale to było ponad tydzień temu więc kto wie co i jak Szyjka to takie coś dość magiczne dla mnie. Z jeden strony może się wcześnie zacząć skracać a i tak ciążę da się przenosić a z innej może się skrócić w mgnieniu oka 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No właśnie trudno powiedzieć, podobno można i z rozwarciem przez jakiś czas chodzić 🤷 Szkoda, że nie mogę znaleźć żadnych „norm” długości szyjki na poszczególne tygodnie ciąży, bo jednak pół cm wydaje mi się bardzo mało (w końcu do prawdziwego tp zostało mi jeszcze 2,5 tyg). Ale moja lekarka powiedziała, że dziecko się za mocno kręci i nie próbuje jeszcze wstawiać w kanał, więc nie wygląda jakby pchało się za mocno na świat. Tego się będę trzymać, wolałabym na spokojnie jechać do szpitala, przejść całą procedurę itp. Nagła akcja skomplikowałaby mi też plany, bo tak wszystko zaplanowaliśmy, żeby jednocześnie córka miała opiekę, ale nikt nie wiedział o moim cc 😅 Chcę powiedzieć dopiero po fakcie, bo u mnie w rodzinie za mocno przeżywają takie rzeczy i jeszcze by mnie zaczęli nakręcać.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-09-12, 10:31   #3840
bonnie_j
Wtajemniczenie
 
Avatar bonnie_j
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 014
Dot.: Mamusie październik 2021 cz.2

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
U mnie też noc kiepska :/ nie mogłam zasnąć od 4 powiedziałam to mojemu, że nie śpię już dwie h a ten zamiast wstać do dzieci o 7 to spał koło mnie ja na czuja żeby słyszeć jak się coś będzie dziać co chwilę któreś coś chciało i oczywiście mamo pomóż...i tym sposobem jest mi niedobrze i mega boli mnie głowa. .Wczoraj miałam tak cały dzień spięty ale no cóż jak się nie oszczędza to nie ma się co dziwić. Szkoda tylko, że nie miałam z rządnej strony pomocy. I dobrze, że tylko na tym się skończyło bo o 23 jak już nie wiedziałam jak ma leżeć żeby było dobrze to się zastanawiałam co mam zrobić. Tu zmęczona a tu znowu nie ma jak się położyć ale powoli przeszło.Na twoim etapie nawet z rozwarciem możesz chodzić. U mnie szyjka ostatnio miała 3,68cm gdzie z synem miałam 2,68 cm a z córką już było rozwarcie 1cm. To prawda różnica między takim maluchem a straszakiem jest duża ale i te małe fajnie okazuje radość i zainteresowanie. Moja córka mając 3,5 roku nie była wcale zainteresowana bratem w brzuchu za to teraz syn 4 latka jest mega zainteresowany i nie może się doczekać braciszka. A co do córki to też fajne pytania zadaje i pomaga w domu.

Jak wiecie wczoraj organizowaliśmy mała imprezę urodzinowa dla syna (zrobiłam tylko tort i sałatkę). O imprezie każdy wiedział dwa tygodnie temu a nawet i wcześniej...nagle dzwoni do mnie bratowa w piątek i mówi, że przeprasza bo zapomniała, że w sobotę jest impreza i kupiła sobie na ten dzień bilety do kina i jedzie z koleżanką ...także brat przyszedł sam z córką. Moja mama pomaga im przy małej (3latka) i jest mi mega przykro, że nie zapytała mnie czy mi pomóc a sama jej zasugerował, że się nie wyrabiam. My się z mężem dwoiny żeby im wszystkim pomoc a w zamian takie olanie nas....musiałam się wygadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie z mężem to samo. Rano nie wstanie żeby ogarniać dziecko. Leży do ostatniej chwili i wstaje na gotowe śniadanie Ja dzisiaj w nocy musiałam się nią zająć, a rano też mama, bo przecież tata śpi A ten nawet jak się obudzi to zaraz może zasnąć... U mnie tak łatwo to nie działa.
Z mamą to masz naprawdę kiepsko. A mówią, że dzieci córki to prawdziwe wnuczęta...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bonnie_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-09-28 15:48:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:23.