|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2020-09-06, 21:26 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 3
|
30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Zauważyłam, że mimo prawie idealnej cery mam skłonność do zmarszczek w bardzo młodym wieku. Głównie chodzi o czoło i strukturę skóry na czole. Jest taka jakby poharatana. Zawsze używałam kremów z filtrem i nie wystawiałam się aż tak na słońce, nie chodziłam też na solarium. Jest mi przykro kiedy patrzę na dziewczyny starsze ode mnie, które mają taką ładną skórę. Czy czeka mnie ostrzykiwanie?
Poza tym oczywiście popsuła mi się strasznie przemiana materii, skóra na ciele zrobiła się szorstka, włosy lecą. Robiłam badania krwi, badania tarczycy i jest wszystko w normie. Jak sobie poradzić z tym psychicznie? Mam 28 lat i jak widzę 20-latki, to czuję się jak stara babcia. Mają takie świeże spojrzenie, ładną skórę. Dotąd nie nosiłam makijażu codziennie, ale odkąd zmarszczki się pogłębiły czuję taki "obowiązek"... Pryszczy nigdy nie miałam. Czuję, że śmiesznie wyglądam w topach i obcisłych ciuchach, mocniejszym makijażu ust, bo zmarszczki mogą sprawiać, że wyglądam jak taka dzidzia piernik. Czy któraś z Was też tak ma i jesteście poszkodowane w genetycznej loterii? Nie chodzi mi o cały wygląd, bo może szału nie było, ale względnie ładna byłam. Teraz sypię się jak domek z kart. Zastanawia mnie skąd kobiety biorą tyle pieniędzy żeby dobrze wyglądać? Oglądałam wstępnie ceny botoksów itp., ale podobno trzeba powtarzać po kilku miesiącach. Czuję, że przegapiłam moment na poprawianie skóry i teraz już niewiele pomoże. Z moimi genami powinnam chyba zająć się tym kilka lat wcześniej. Nie mogę zrobić grzywki, bo mam liche włosy. Stosowałam witaminy i wcierki, ale natury nie przeskoczę. Zastanawiałam się nad doczepianiem żeby zagęścić i tu znowu ceny jak z kosmosu. Czy wy, odkąd zbliżałyście się do tej magicznej 30-tki, musiałyście zacząć wydawać dużo więcej pieniędzy? |
2020-09-07, 16:24 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
Najlepiej by było jakbyś wrzuciła fotke albo tutaj albo na metamorfozy - myśle, że dziewczyny by Ci szczerze i konstruktywnie tam doradziły. |
|
2020-09-11, 11:34 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 725
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Moja droga, niestety ale życie rzadko bywa sprawiedliwe i często dziewczyny, które dużo imprezuja/imprezowały, często chodziły do solarium, piły i paliły, spały w makijażu itd nierzadko mają lepsza cerę niż te, które bardzo o siebie dbały...dużo niestety robią geny. Niestety, bo uważam że powinno mieć się tak, jak się dbalo a nie taka loteria i mówię to jako, obiektywnie, posiadaczka całkiem nienajgorszej puli genów, jak popatrzeć na kobiety w mojej najbliższej rodzinie
Edytowane przez Niezapominajka09 Czas edycji: 2020-09-11 o 11:36 |
2020-09-13, 22:19 | #4 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88123005]Wiesz, ten cały Twój opis samej siebie możliwe, że jest bardzo subiektywny i wyglądasz nadal ładnie. Ludzie, a w szczególności już kobiety, potrafią być niezwykle krytyczne względem siebie i wmawiać sobie rzeczy, które nie istnieją, albo inaczej: istnieją tylko w ich głowach i tylko one je widzą.
Najlepiej by było jakbyś wrzuciła fotke albo tutaj albo na metamorfozy - myśle, że dziewczyny by Ci szczerze i konstruktywnie tam doradziły.[/QUOTE] Hej Dziękuję za odpowiedź. No wiadomo, że pewnie bardziej krytycznie na siebie patrzę, ale ostatnio naprawdę zaczęłam się sypać. Zastanowię się nad tą fotką. Interesuje mnie jak Wy sobie radzicie? Czy udało się komuś zareagować w krytycznym momencie i zadbać o siebie tak żeby to starzenie się nie było aż tak widoczne? Jakieś zabiegi ogólnie poprawiające jakość skóry, a nie tylko botoks? Bo mogę ostrzyknąć zmarszczki, ale sama struktura skóry prezentuje się źle. Staram się póki co więcej wysypiać i chcę zmienić nawyki żywieniowe. ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Cytat:
Edytowane przez whitecatlady Czas edycji: 2020-09-13 o 22:21 |
|
2020-09-14, 09:17 | #5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
A odpowiadając na Twoje pytanie co odmładza, to osobiście moje zdanie jest takie, że odmładza w miare szczupła sylwetka, długie włosy, zdrowe białe zęby, zdrowe lśniące włosy, naturalne (albo zbliżone do naturalnych) kolor włosów. I jeżeli chodzi o brwi, to też masz dużo racji - wydaje mi się, że tzw. łuki - postarzają. Im prostszy kształt brwi, tym młodziej się wygląda - zauważ nawet u młodych dziewcząt jakie mają brwi - naturalnie rosnące, mało która ma sztucznie wyskubane/wyrysowane brwi. Sport i dieta, to nie są kosztowne rzeczy - zacznij od nich |
|
2020-09-16, 22:20 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
Geny sreny Czynniki zewnętrzne/środowiskowe są tak samo znaczące jak chodzi o tempo starzenia się skóry, jak te wiecznie demonizowane geny. Najbardziej niszczy słońce, stres i używki. U kobiet jeszcze przejście menopauzy. Nawet najlepszy potencjał z genów zniszczy/osłabi szkodliwy styl życia. Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2020-09-17 o 09:56 |
|
2020-09-16, 22:49 | #7 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Nie mam doświadczenia z zabiegami odmładzającymi skórę typu mezoterapia. Z tego, co postarza, oprócz wcześniej wymienionych wyskubanych brwi, czy zbyt ciemnych lub platynowych, zniszczonych włosów, to cienie pod oczami i bruzdy nosowo-wargowe oraz kurze łapki/zmarszczki poprzeczne czoła. To są chyba jedyne zabiegi, które mógłby rozważać lekarz medycyny estetycznej w Twoim wieku, a być może ani cieni, ani widocznych bruzd nie masz. Postarzają też moim zdaniem nie zrobione brwi, jeśli np są zbyt jasne i wygląda się jak bez, albo natura dała nam zły kształt.
Tu masz mega metamorfozę odejmującą lat chyba Twojej równolatce - zmiana koloru włosów na bardziej naturalny, nowe brwi, zmiana makijażu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1272025 Poza tym... chyba większość z nas przechodziła lub ma przed sobą taki etap "pierwszej starości". Na szczęście ta "starość" z wiekiem mija Na okres jesienno-zimowy możesz też włączyć retinol i większe stężenie wit C. Czy mnie się udało zareagować? Za kilka dni stuknie mi 36 i chociaż crop topy jakoś średnio pasują (chyba, że w letniej wersji klubowo-wieczorowej), to ani trochę stara i zwiotczała się nie czuję, i chyba nie wyglądam. W zasadzie na bank nie wyglądam, ale przyjaźnię się z botoksem od jedenastu lat.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
2020-09-25, 22:15 | #8 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88136360]
A odpowiadając na Twoje pytanie co odmładza, to osobiście moje zdanie jest takie, że odmładza w miare szczupła sylwetka, długie włosy, zdrowe białe zęby, zdrowe lśniące włosy, naturalne (albo zbliżone do naturalnych) kolor włosów. I jeżeli chodzi o brwi, to też masz dużo racji - wydaje mi się, że tzw. łuki - postarzają. Im prostszy kształt brwi, tym młodziej się wygląda - zauważ nawet u młodych dziewcząt jakie mają brwi - naturalnie rosnące, mało która ma sztucznie wyskubane/wyrysowane brwi. Sport i dieta, to nie są kosztowne rzeczy - zacznij od nich [/QUOTE] No właśnie z tą figurą to też nie takie proste. Niby jestem szczupła, ale taka skinny fat, więc ćwiczenia dużo by dały. Mogłabym schudnąć z 5 kilo i staram się trzymać zdrowszą dietę żeby to osiągnąć. Niestety, mam szerokie biodra i wydaje mi się, że przez to nigdy nie będę wyglądać tak szczupło, a mam tylko 1,60 m. Są dziewczyny mojego wzrostu, ale z bardzo szczuplutkimi biodrami i dzięki temu ich nogi wydają się dłuższe, a cała sylwetka smuklejsza. Ja się muszę pilnować ze słodyczami, niestety. Zęby mam białe, tylko do wyprostowania, ale bez tragedii. Ogólnie ładny uśmiech. ---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ---------- Cytat:
Ta metamorfoza jest super. Dziewczyna ładna, a ten makijaż ją tylko postarzał. Ja akurat maluję się eye-linerem i myślę, że mi to pasuje, bo mam ciemne włosy i oczy. Natomiast są to delikatne kreski. Brwi mam ładne, naturalne, gęste, ale nie krzaczaste. Odpowiednio wyrwane. Z makijażem myślę, że nie mam problemu, tylko właśnie z tym "sitkiem" na czole. Botoks od wieku 25 lat to ponoć dobry pomysł na zachowanie młodości i pewnie wyglądasz super Ja trochę późno zacznę, ale mam nadzieję, że pomoże. Ogólnie mam też dość jasną skórę, podatną na przebarwienia. Czy uważacie, że osoby opalone, chociaż lekko, prezentują się młodziej? Co do retinolu, czytałam o nim i myślę, czy by się nie skusić. Ktoraś z Was stosowała The Ordinary albo inne kosmetyki z retinolem? Możecie polecić jakieś konkretne? Jakie są u Was efekty? Czy to pomoże na przebarwienia np. na dekolcie? Da się kupić retinol w jakimś większym opakowaniu? Trochę się boję go stosować. Widziałam na Pudelku twarz Natalii Siwiec po takim zabiegu u kosmetyczki, ale rozumiem, że po tych specyfikach do domowego stosowania będę mogła wyjść do ludzi? |
|
2020-09-27, 08:30 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 62
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
Jest cały wątek poświęcony marce The Ordinary. Po kosmetykach do użytku domowego efekt jest delikatniejszy. Na początku możesz mieć lekkie podrażnienie, ale na pewno będziesz mogła wyjść do ludzi Ja aktualnie zrezygnowałam z botoksu na rzecz dermapena i mezoterapii. W przypadku 'sitka' na czole botoks niestety nie pomaga. Czoło staje się nienaturalnie gładkie, ale struktura skóry jest nadal taka sama Mnie najbardziej pomagają kwasy i dermapen, chociaż nie jestem w pełni zadowolona z efektów. Zastanawiam się nad laserem.. |
|
2020-09-27, 10:08 | #10 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
Szersze biodra, to nie problem - wszystko rozbija się o ładne proporcje. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Botoks jest jedynie dobry na zrelaksowanie mięśni twarzy, a z tego co się orientuje, to lekarze ogarniają te "strukture skóry" kwasem hialuronowym - często połączenie obu - botoksu i KH - daje najlepszy rezultat. Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2020-09-27 o 10:11 |
|||||
2020-09-27, 18:22 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 62
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88163859]
Stosowałam The Ordinary, ale większość ich produktów mi osobiście średnio podeszła, oprócz ich kwasu hialuronowego, który Ci polecam, bo pomaga dobrze nawilżyć skóre. Jeżeli chodzi o jakiekolwiek kosmetyki z witaminą A, to dużo osób chwali sobie A313 pommade (można dostać na Allegro w okay cenie) - ja ją teraz wprowadziłam do pielęgnacji, bo jest na to dobry moment jak słońca na zewnątrz coraz mniej. [/QUOTE] Mnie też The Ordinary nie powaliło, ale też nie zrobiło krzywdy. Brakuje mi w tych kosmetykach jakiegoś bajeru, zapachu. Są takie na maksa apteczne. Teraz czaiłam się na serum 2% retinolu z BasicLab, ale zainteresowałaś mnie tym A313 pommade jak Ci się sprawuje? [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88163859] Na jakie zabiegi kwasowe dokładnie chodzisz? Botoks jest jedynie dobry na zrelaksowanie mięśni twarzy, a z tego co się orientuje, to lekarze ogarniają te "strukture skóry" kwasem hialuronowym - często połączenie obu - botoksu i KH - daje najlepszy rezultat.[/QUOTE] Kiedyś chodziłam na kwasy, a teraz robię sama Najlepiej mi się sprawdza glikolowy (stężenia 30-50%). Próbowałam też innych, ostatnio PQ Age czyli TCA, ale bez fajerwerków Po glikolowym skóra jest napięta i nawilżona. Wkurza mnie tylko, że jest to taki doraźny efekt. Muszę stosować regularnie i najpierw przecierpieć efekt podrażnienia i łuszczenia, żeby było ładnie Szukam czegoś co da lepszy efekt na dłużej.. Ja nigdy nie robiłam usieciowanego kwasu, bo nie chcę zmieniać rysów twarzy. Robiłam jedynie w formie mezoterapii (nieusieciowany) i nie zauważyłam zmiany struktury skóry, jedynie poprawę nawilżenia Nie podobają mi się nadmiernie rozprasowane twarze, dlatego właśnie zrezygnowałam z botoksu łatwo jest przesadzić, szczególnie, że lekarze medycyny estetycznej ciągle namawiają na nowe zabiegi.. nadmierna ilość kwasu i wybotoksowana twarz u młodej osoby często daje odwrotny efekt |
2020-09-27, 18:52 | #12 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
Cytat:
Skóre mam tłustą, więc pomimo moich 35 lat - zmarszczek jeszcze nie mam. Moim problemem był trądzik, który pojawił się ok. 33 roku życia (zapewne hormony), ale ogarnęłam temat zmieniając pielęgnacje. No i do przebarwień również mam tendencje, ale nie ma z tym też jakiejś dużej tragedii. |
||
2020-09-28, 18:16 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 62
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88165043]Dobrze - na pewno fajnie wygładza i wyrównuje koloryt. Produkt daje efekt jakby złuszczał, ale w ogóle tego złuszczania nie widać Nie podrażnia mnie w ogóle, nie wysusza mi skóry, ale też nakładam niewielką ilość po ok. 40 minutach od wyjścia z wanny/z pod prysznica - w innym przypadku szczypie niemiłosiernie i oka zmrużyć nie można. Przyznam, że kupiłam ja jakoś ponad rok temu, ale nigdy nie używałam jej regularnie przez dłuższy czas, czyli np. okres 2-3 miesięcy, a jedynie ok. 2-3 tygodnie i już wtedy efekty mnie zadowalały. Kuracje przerywałam, bo np. bylo więcej słonca i bałam sie, że mi przebarwienia wyjdą, do czego mam tendencje.
[/QUOTE] Poczytałam trochę opinii w necie i zamówiłam sobie na przetestowanie [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88165043] Nigdy nie miałam robionego zabiegu kwasowego. Niedawno w sumie jedynie kupiłam tonik mlekowy 12%, ale używam go jedynie ok. 2x w tygodniu. Skóre mam tłustą, więc pomimo moich 35 lat - zmarszczek jeszcze nie mam. Moim problemem był trądzik, który pojawił się ok. 33 roku życia (zapewne hormony), ale ogarnęłam temat zmieniając pielęgnacje. No i do przebarwień również mam tendencje, ale nie ma z tym też jakiejś dużej tragedii. [/QUOTE] Tłusta skóra to błogosławieństwo, ja niestety mam suchą |
2020-09-28, 18:45 | #14 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Oj nie... 90% kosmetyków jest aknegenna, nie można nakładać filtrów, nieestetycznie się świeci po 30 minutach od nałożenia pudru, a latem masz uczucie wysmarowania masłem. Zjeżdżają nawet okulary słoneczne z nosa Jeden błąd kosmetyczny funduje 2-3 tygodnie trądziku, czasem na całym ciele A blizny zostają na zawsze.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
2020-09-28, 19:08 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Fajnie . Myśle, że będziesz zadowolona. Podejrzewam, że to nie Twoja pierwsza przygoda z witaminą A, ale pamiętaj o tym by przy nakładaniu skóra była zupełnie sucha (najlepiej nakładać po ok. 30-40 minutach od wyjścia z pod prysznica), i naprawdę bardzo niewielką ilość (ziarnko grochu). I na początku dobrze jest nakładać jedynie maks 2x w tygodniu i stopniowo zwiększać częstotliwość.
Pewnie to wszystko wiesz, ale napisalam o tym, bo ja nie wiedzialam i robiłam sobie tą niewiedzą kuku . Cytat:
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2020-09-28 o 19:09 |
|
2020-09-28, 21:00 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 62
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
Ja akurat lubię taki glow na twarzy. Moim zdaniem wizualnie odmładza, bo w końcu częściej się to widuje u młodych kobiet Niestety moja skóra pije jak szalona, więc nawet jak posmaruję tłustym kremem to zaraz nie ma śladu Syty głodnego nie zrozumie [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88167526]Fajnie . Myśle, że będziesz zadowolona. Podejrzewam, że to nie Twoja pierwsza przygoda z witaminą A, ale pamiętaj o tym by przy nakładaniu skóra była zupełnie sucha (najlepiej nakładać po ok. 30-40 minutach od wyjścia z pod prysznica), i naprawdę bardzo niewielką ilość (ziarnko grochu). I na początku dobrze jest nakładać jedynie maks 2x w tygodniu i stopniowo zwiększać częstotliwość. Pewnie to wszystko wiesz, ale napisalam o tym, bo ja nie wiedzialam i robiłam sobie tą niewiedzą kuku . Oj, tak - to druga strona medalu. Jednak faktycznie - starzeje sie duzo lepiej od suchej skóry. Coś za coś... Na szczęście u mnie trądzik nigdy nie pozostawiał blizn na skórze. [/QUOTE] Tak, jestem już trochę zaprawiona. Mało co mnie podrażnia, tylko retinoidy na receptę robiły mi kuku. W necie czytałam, że ten produkt jest trochę łagodniejszy niż Retin A, więc powinno być dobrze No właśnie tłusta skóra bez trądziku to chyba najlepiej ja mam suchą, ale pod wpływem hormonów czy źle dobranych kosmetyków potrafią mi wyskakiwać bolesne podskórne gule, które potem goją się tygodniami |
|
2020-09-29, 08:46 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
Dobry na to jest kwas azelainowy, np. Skinoren (jeszcze do niedawna dostępny wyłącznie na recepte, a teraz już można go kupić bez). |
|
2020-09-29, 21:00 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 62
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88168315]To co opisujesz brzmi jak trądzik cystyczny/torbielowaty i ciekawe, że masz tego rodzaju wypryski przy suchej skórze, bo to się głównie zdarza osobom z tłustą skórą. Niestety, po 25 roku życia wiele kobiet tego typu trądzik dotyka. Mi się dostało po 30-tce. Najczęściej hormony są winne dlatego dobrze jest się badać i szukać winowajcy. Oczywiście złą pielegnacją też można sobie zrobić krzywde.
Dobry na to jest kwas azelainowy, np. Skinoren (jeszcze do niedawna dostępny wyłącznie na recepte, a teraz już można go kupić bez).[/QUOTE] Przyczyna już znaleziona i zaleczona (hipeprolaktynemia ), ale prolaktyna czasem lubi podskoczyć np. pod wpływem stresu i wtedy zdarzają mi się takie gule . To chyba genetyczne. Moja mama też ma taki sam typ cery. Jako nastolatka też raczej nie miałam innych wyprysków tylko takie podskórne gule Nie narzekam, bo problem występuje może ze 3-4 razy w roku. Szkoda, że takie cuda są bolesne i strasznie długo się goją, a potem pozostawiają ślad Kiedyś używałam acnederm, ale teraz wolę kosmetyki, które jednocześnie mają też działanie przeciwzmarszczkowe |
2020-10-01, 15:51 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
Cytat:
Daj znać jak Ci się pommade sprawuje . |
|
2020-10-01, 20:48 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 62
|
Dot.: 30-tka na karku, a poczucie starości i finanse na podrasowanie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88175087]Wiesz, myśle, ze u mnie powód jest dokładnie ten sam. Teraz skóra mi się uspokoiła dzięki odpowiedniej pielęgnacji, ale pamiętam, że zawsze wysypywało mnie podczas owulacji, a wtedy prolaktyna naturalnie jest podwyższona. Zresztą, robiłam badania poziomu prolaktyny i za pierwszym razem była lekko podwyższona, a za drugim wynik wyszedł mi już idealnie. Wnioskuje, że u mnie również lubi podskoczyć i stąd te niespodzianki.
Daj znać jak Ci się pommade sprawuje .[/QUOTE] Prolaktyna podnosi się w stresujących sytuacjach, po wysiłku fizycznym, seksie U mnie chyba była podniesiona przez nieuregulowaną niedoczynność tarczycy, bo obecnie mam wynik w normie, a już nie biorę bromergonu (nie mogę z uwagi na jego skutki uboczne ). Możliwe, że pomogła też zmiana pracy na spokojniejszą albo organizm przyzwyczaił się do wysiłku fizycznego.. Właśnie dzisiaj odebrałam pommade z paczkomatu i zaraz będę testować Chociaż w ubiegłą sobotę kładłam kwas glikolowy i obecnie jestem wyjątkowo zadowolona ze swojej cery Trochę się boję, że za szybko wjadę z tą maścią Najwyżej będę za kilka dni prosić o polecenie kremu hipernawilżającego i łagodzącego podrażnienie |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:28.