2019-04-25, 22:15 | #31 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
Dokładnie. Twój problem leży w twojej mentalności, a nie okrutnym świecie. Najlepiej siedzieć w domu, jojczeć i zastanawiać się co ludzie powiedzą - brzmi bardzo atrakcyjnie.
|
2019-04-25, 23:20 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
jak masz fobie społeczne to możesz je leczyć.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2019-04-27, 18:55 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
Nie mam żadnych fobii społecznych.
---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ---------- Przyszłam się tutaj wygadać, bo na żywo nie mam z kim, nikt mnie nie rozumie. Ciągle tylko słyszę, że mam kogoś znaleźć, najczęściej powtarza mi to moja mama. A raczej powtarzała jeszcze jakiś czas temu, bo od niecałego roku chyba dała sobie spokój. Moja rodzina myśli, że to takie łatwe. Mama mówi, że ona mogła sobie przebierać w facetach. I dziwi się, że nie mogę nikogo znaleźć. Miałam kilku adoratorów, ale ci faceci byli dla mnie brzydcy, nieatrakcyjni. Sama nie jestem modelką, jestem przeciętna z wyglądu. Ale nie będę na siłę z kimś, kto mi się nie podoba. Do tego kiedyś, kilka lat temu bardzo spodobał mi się mój kumpel, ale nie był mną zainteresowany. Wybrał inną dziewczynę. Czuję się do dziś jakbym była gorszym sortem, chociaż minęło tyle czasu,Widocznie mam pecha i powinnam się skupić na innych rzeczach w życiu. Szkoda tylko, że ciężko stłumić taką tęsknotę w pewnym sensie (nie wiem jak to nazwać) za tym, żeby chociaż poznać to uczucie jakim jest miłość. Być może gdybym doświadczyła bycia w związku, stwierdziłabym, że to nie dla mnie. To tak dla podsumowania. Nie liczyłam, że dacie mi gotowe rozwiązania i tak też się nie stało. Bardziej chodziło mi o wygadanie się i refleksje na temat tego, czemu innym przychodzi tak łatwo a inni są tak jak ja - 29 lat, nigdy nawet nie uprawiałam seksu. Zapadłabym się pod ziemię gdyby ktoś się dowiedział. Ale to już tak na marginesie. Dziękuję za udział w rozmowie. |
2019-04-27, 19:08 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
A ja wiem jak to się stało: nie szukasz, to nie znajdujesz. Twoja rodzina ma rację - to jest takie łatwe, ale ty nawet nie masz danych, żeby to ocenić skoro cały czas spędzasz w pracy albo w domu, a szukać w internecie się wstydzisz.
|
2019-04-27, 19:27 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
wogole to zabardzo sie przejmujesz co inni ludzie o tobie pomysla
co to kogo obchodzi ze jestes na portalu randkowym albo z nikim nie spalas,to twoja prywatna sprawa robisz z tego taki wielki deal jakby to niewiadomo jaka zbrodnia byla mysle ze z twoim podejsciem do zwiazkow i poznawania ludzi to raczej nie szybko cos sie u ciebie zmieni jak piszesz to mam wrazenie jakby 16latka pisala a nie prawie 30letnia kobieta |
2019-04-27, 19:45 | #36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-04-27, 20:24 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
Większość osób, które nie poznały się na studiach/w pracy poznaje się przez internet. To norma już chyba w każdym środowisku, a nie powód do wstydu. Sama nakładasz na siebie ograniczenia.
|
2019-04-27, 21:08 | #38 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
Czy tobie przeszkadza brak związku i życia seksualnego czy tak naprawdę wszystko rozbija się o to, że źle się czujesz z tym, że nie spełniasz norm społecznych? Bo jeśli to drugie to prawda jest taka - nie każdy musi mieć biały domek z okiennicami, przystojnego męża i słodkie bobaski. Natomiast jeśli stworzenie udanego związku jest naprawdę dla ciebie priorytetem to musisz zacząć działać. Bez urazy. Nie wiem czy faktycznie jesteś przeciętna, ale choćbyś była najpiękniejszą kobietą świata to twoja postawa jest po prostu odpychająca. Przestać oglądać się na innych i wstydzić, że żyjesz. Wyjdź do ludzi. Zwiększ grono znajomych. Żyj, a nie analizuj co jest właściwe, a co nie.
|
2019-04-27, 22:47 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
Wybacz, ale twoje gadki o pechu to kompletne bzdury. Trochę tak jakby bezrobotna osoba siedziała w domu na tyłku i narzekała na brak pracy, trudne życie, ciężko - a nigdy nie wysłała nikomu CV, bo wstyd korzystać z maila. No straszny peszek... na własne życzenie.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2019-04-28, 20:57 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
dziewczyna wymienia cechy fobii (ew. nerwicy - jak z tym "co ludzie powiedzą", w sytuacji gdy w rzeczywistości nikt tym się nie zainteresuje) ale oczywiście zaprzecza, że jej dotyczy
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2019-04-28, 21:21 | #41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: blabla
Wiadomości: 2 008
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
Autotko, jestem w twoim wieku i też nigdy nie byłam w związku. Tyle, że ja już dawno zastosowałam się do rad udzielonych w tym wątku. Byłam na wielu imprezach, wolontariatach, kółkach zainteresowań, kursach, tinderze itd. i ciągle nic, tylko kilka luźnych, bardzo luźnych relacji. Myslę, że coś z takimi osobami jak my jest po prostu nie tak, brak nam tego czegoś. Jedyna rada to może popracować jakoś silnie nad swoją kobiecością, pewnością siebie, poczuciem własnej wartości. No i jak najmniej się nakręcąc i nie myśleć o swojej samotności. Nic innego już mi nie przychodzi do głowy
Edytowane przez Hipnagogia Czas edycji: 2019-04-28 o 21:28 |
2019-04-28, 21:54 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
Ja mam małą pewność siebie i trochę niskie poczucie własnej wartości i jakoś znalazłam faceta- normalnego, nie toksyka i nie rozstawia mnie po kątach, szanuje. Miałam wymagania jeśli chodzi o faceta. Szukałam określonego typu faceta. Wspiera mnie i motywuje. Pozbyłam się przy nim pewnego kompleksu.
Wg mnie wiele zależy od szczęścia. Trzeba być cierpliwym i mieć oczy otwarte na znaki i słuchać intuicji. Kluczem jest czuć się dobrze samej ze sobą. Jak masz kogoś przyciągnąć skoro źle ci jest w swoim własnym towarzyskie. Trzeba posłuchać siebie. Przyjąć postawę ze w sumie to dobrze mi tak jak jest, niech się dzieje co chce, odnaleźć taki wewnetrzny luz, lekkość, szczęście. Naprawdę szczęśliwa jako singielka byłam dopiero 2 miesiące przed poznaniem tz wcześniej też smutek bo ciągle nic. |
2019-04-29, 19:54 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Całe życie sama, nie wiem jak to się stało
A próbowałaś się tam integrować, organizować, rzucać żartami czy "podpierałaś ściany" czekając az książę sam podejdzie?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:28.