|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2019-06-19, 18:10 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1
|
pomóżcie mi zrozumieć
Jestem świadoma tego, że pewnie za jakiś czas będę się śmiała z siebie, że tak przeżywam rozstanie, ale jest jak jest i potrzebuje opinii z zewnątrz
W dużym skrócie, miesiąc temu zerwał ze mną chłopak (prawie 2 lata razem) twierdząc, że coś się zmieniło, wypaliło i on nie chce dalej w to brnąć. Podobno główny wpływ na taką decyzję miał fakt iż jestem osobą raczej chłodną i nie zawsze traktowałam go tak jak powinnam (żałuje tego bardzo, bo żyłam ze świadomością "i tak mnie nie zostawi"). Bardzo żałuję swojego zachowania i od miesiąca pracuje nad sobą i swoimi blokadami emocjonalnymi i jestem z siebie obecnie dumna. Ale do sedna, oczywiście kontakt urwaliśmy w momencie zerwania, po jakimś czasie zablokowałam go na Instagramie i facebooku, bo nie za bardzo chciałam widzieć co udostępnia ale ciekawość moich znajomych wygrała i tydzień po zerwaniu zobaczyli zdj jak się całuje z dziewczyną (ona je wstawiła do relacji na ig), a jest to dziewczyna, która pojawiła się po długim czasie znowu w jego życiu chwilę przed naszym zerwaniem. Wtedy zrozumiałam, że po prostu mnie wymienił, byłam wściekła, ale i wściekłość minęła i w sumie zaczynałam już stawać na nogi, ciężko mi było wyobrazić sobie siebie u boku innego ale jakoś szłam do przodu. I teraz przechodzimy do wydarzeń z minionego weekendu, otóż mój były spotkał się z chłopakiem mojej najlepszej przyjaciółki, bo zostawił u niego w samochodzie kilka rzeczy jak wracaliśmy z wyjazdu majówkowego (szybko sobie przypomniał..). Na tym spotkaniu opowiadał chłopakowi mojej przyjaciółki, że on wcale nie jest z tą dziewczyną, to zdjęcie to było zrobione jak on był strasznie pijany i nawet nie miał świadomości, że ktoś je robi, że ona to tylko koleżanka, a to jednorazowa pomyłka po pijaku (ciężko mi w to uwierzyć ale chłopak przyjaciółki twierdzi, że nie kłamał), powiedział mu też, że on dalej o mnie myśli ale nie chce na razie nic, bo się boi, że nic się nie zmieni i że chciałby przypadkiem wpaść na moją przyjaciółkę (czyli dziewczynę tego chłopaka z którym rozmawiał) żeby z nią porozmawiać. Jak to wszystko usłyszałam to cały mój proces leczenia legł w gruzach i znowu zaczęłam mieć nadzieję, że wróci.. Moja przyjaciółka stwierdziła, że nie będzie się bawić w żadne "ustawiane" spotkania i napisała do niego dzisiaj, że słyszała, że chce z nią porozmawiać i jest otwarta na propozycje i tu się dzieje dziwna rzecz, bo minęło już kilka dobrych godzin, a on dalej nie odpisał, nie wyświetlił nawet tej wiadomości, a dziewczyna z którą się całował na tym zdj nagle w weekend ustawiła, że jest w związku na fb. Dla mnie to wszystko jest jakieś dziwne, nic z tego nie rozumiem, zupełnie nie wiem co mam robić i myśleć. A co wy sądzicie? Mieć wywalone i iść do przodu? Bo naprawdę czuję się jakbyśmy znowu dopiero co zerwali, wszystko wróciło... |
2019-06-19, 19:29 | #2 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: pomóżcie mi zrozumieć
Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2019-06-19, 19:36 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: pomóżcie mi zrozumieć
Ale co Ty chcesz robić? To on teraz rozdaje karty. Na chwilę obecną w żaden sposób nie zakomunikował, że chce powrotu. Może to zrobi, może nie. Na chwilę obecną wygląda to tak, że on zerwał, Ty byś chciała powrotu, ale on chyba tego nie chce. Sama się zastanów, czy czekasz, żeby być kołem zapasowym czy idziesz do przodu i znów się odcinasz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-19, 22:01 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: pomóżcie mi zrozumieć
Co ludzie mówią, a co robią, to dwie zupełnie różne rzeczy. Nagadać Twoim znajomym mógł wiele, tyle że na razie nic z tego nie wynika...
A prawdę mówiąc, wygląda to tak, jakby faktycznie skontaktował się z Twoimi znajomymi, kiedy coś poszło mu nie tak z nową dziewczyną. A gdy się dogadali i zaczęli być razem (co jest prawdopodobne), zapomniał o Tobie. Pewnie i tak kiedyś się jeszcze odezwie, skoro widzi w Tobie taką bezpieczną i w sumie obojętną dla siebie opcję. Gdyby Cię kochał, starałby się nie mieszać Ci w głowie. I na pewno rozmawiałby z Tobą, a nie tak dookoła, przez znajomych. Bardzo mądrze napisały osoby wyżej: najlepiej powiedzieć przyjaciołom, żeby nie rozmawiali z nim o Tobie. I tyle. Jak będzie chciał, poczuje coś, zatęskni, na pewno się do Ciebie odezwie. I wtedy sama będziesz wiedziała, o co mu chodzi, zobaczysz, czy jest szczery. A jak się nie odezwie, poukładasz sobie wszystko w głowie na nowo i nikt Cię nie będzie rozbijał kolejny raz. |
2019-06-20, 14:33 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 153
|
Dot.: pomóżcie mi zrozumieć
Martwiące jest to,że chłopak nie próbował ratować Waszego związku.
Twój bąd to z kolei bycie chłodnym,to strasznie zabija związek. Rozmawiał z Tobą o waszej relacji ? dawał wcześniej jakieś znaki ostzregawcze ? Jeśli dawał Ci znać albo co lepsze mówił wprost że brakuje mu ciepła to winę upatruję w Tobie. Jeśli nic takiego nie miało miejsca i zerwał tak nagle to winę upatruję w nim. Z Twojego punktu widzenia,jeśli Ci na nim zależy,w pierwszym przypadku ratowałbym związek,w drugim sobie odpuścił. Całowanie się z inną dziewczyną krótko po rozstaniu również słabo o nim świadczy...a mówić że to przez alkohol...wymówka stara jak świat |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:04.