Zakochanie przez wiadomości - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-01-02, 10:58   #1
Agnek
Wtajemniczenie
 
Avatar Agnek
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 2 329

Zakochanie przez wiadomości


Czy da się zakochać w kimś kogo nigdy się nie spotkało osobiście, a jedynie codzienne pisanie ze sobą?
Agnek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 11:20   #2
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Wszystko można.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 11:23   #3
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Tak, bo czemu nie? Spotkanie często weryfikuje. Albo mamy o kimś mylne wyobrażenie lub to był strzał w 10
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 11:24   #4
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Można. Ale pewnie sama wiesz, że to jest kompletnie bez sensu.
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 11:29   #5
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Można ale jest to niebezpieczne i zarazem głupie.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 11:29   #6
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez Agnek Pokaż wiadomość
Czy da się zakochać w kimś kogo nigdy się nie spotkało osobiście, a jedynie codzienne pisanie ze sobą?
Wszystko niby można, ale to zapewne jest po prostu zauroczenie i to nie realną osobą, a obrazem jaki sobie budujemy w głowie na podstawie tego, co pisze, jak się przedstawia jako człowiek, ale też jak się kreuje. Ciebie dotyczy temat? Dąż do jak najszybszego umówienia się na żywo - nawet 1 spotkanie sporo może zweryfikować.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 11:49   #7
kamila_mila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 24
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez farmaceutka88 Pokaż wiadomość
Można. Ale pewnie sama wiesz, że to jest kompletnie bez sensu.
Temat dla mnie, więc odpowiem, że warto. Moja historia:
byłam w kilkuletnim związku. Niby się kochaliśmy, ale jednak czułam jakąś pustkę. Przypadkowo (nie szukałam partnera) porozmawiałam przez Internet z fajnym chłopakiem. Rozmawiało nam się tak dobrze, że pociągnęliśmy "pisaną" relacje kilka tygodni. Wymieniliśmy dziesiątki zdjęć, sytuacji z życia codziennego. Rozmawialiśmy o wszystkim. Czułam bratnią duszę jak nigdy. Miałam ochotę na spotkanie, byłam zauroczona. Chłopak jednak się wycofał tylko ze względu na to, że byłam w stałym związku. Był uczciwy, miał takie naturalne podejście do życia - nie chciał mi mieszać w głowie, bo po realnym spotkaniu mogłoby się to różnie skończyć. Na zakończenie zostawił mi wiadomość: jestem, nie znikam. Ucięliśmy kontakt. Czułam się jak zakochana, odchorowałam "rozstanie".

Po kilku miesiącach mój realny związek się rozpadł. Nie tylko z mojej winy, ale nie miałam już siły chyba o niego walczyć. Następnie postawiłam wszystko na jedną kartę - odnowiłam kontakt z moim wirtualnym przyjacielem. Znów pisanie każdego dnia tak jak poprzednio (godzinami - w zasadzie nie mówiliśmy sobie cześć). Noo i pierwsze spotkanie: WOW miałam wrażenie, że znamy się od zawsze! Od tego dnia jesteśmy razem. Od 3 lat natomiast w szczęśliwym związku małżeńskim


Także da się zakochać przez wiadomości. Jednak teraz, gdy rozmawiamy o tym mamy świadomość, że jest to duże ryzyko, ponieważ nigdy nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie. Nam się udało. I druga kwestia: tylko jeśli naprawdę jesteśmy sobą i nie udajemy nikogo poprzez kreowanie "innej osobowości" może się to udać. W przeciwnym razie po kilku spotkaniach czar by prysł.

Edytowane przez kamila_mila
Czas edycji: 2019-01-02 o 12:03
kamila_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-01-02, 11:57   #8
Agnek
Wtajemniczenie
 
Avatar Agnek
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 2 329
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Wszystko niby można, ale to zapewne jest po prostu zauroczenie i to nie realną osobą, a obrazem jaki sobie budujemy w głowie na podstawie tego, co pisze, jak się przedstawia jako człowiek, ale też jak się kreuje. Ciebie dotyczy temat? Dąż do jak najszybszego umówienia się na żywo - nawet 1 spotkanie sporo może zweryfikować.
Chodzi o mojego kolegę, który mieszka za granicą. Poznaliśmy się przez internet i piszemy ze sobą około pół roku. Kilka dni temu napisał mi, że mnie kocha, co mnie zdziwiło. Jestem podobnego zdania, że jest to zauroczenie i daleko jeszcze do miłości. Nie bardzo wiem jak się zachować w tej sytuacji Na spotkanie nie ma na razie możliwości, pewnie dopiero w wakacje udałoby się coś wykombinować

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:
Napisane przez kamila_mila Pokaż wiadomość
Temat dla mnie, więc odpowiem, że warto. Moja historia:
byłam w kilkuletnim związku. Niby się kochaliśmy, ale jednak czułam jakąś pustkę. Przypadkowo (nie szukałam partnera) porozmawiałam przez Internet z fajnym chłopakiem. Rozmawiało nam się tak dobrze, że pociągnęliśmy "pisaną" relacje kilka tygodni. Wymieniliśmy dziesiątki zdjęć, sytuacji z życia codziennego. Rozmawialiśmy o wszystkim. Czułam bratnią duszę jak nigdy. Miałam ochotę na spotkanie, byłam zauroczona. Chłopak jednak się wycofał tylko ze względu na to, że byłam w stałym związku. Był uczciwy, miał takie naturalne podejście do życia - nie chciał mi mieszać w głowie, bo po realnym spotkaniu mogłoby się to różnie skończyć. Na zakończenie zostawił mi wiadomość: jestem, nie znikam. Ucięliśmy kontakt. Czułam się jak zakochana, odchorowałam "rozstanie".

Po kilku miesiącach mój realny związek się rozpadł. Nie tylko z mojej winy, ale nie miałam już siły chyba o niego walczyć. Następnie postawiłam wszystko na jedną kartę - odnowiłam kontakt z moim wirtualnym przyjacielem. Znów pisanie każdego dnia tak jak poprzednio (godzinami - w zasadzie nie mówiliśmy sobie cześć). Noo i pierwsze spotkanie: WOW miałam wrażenie, że znamy się od zawsze! Od tego dnia jesteśmy razem. Od 3 lat natomiast w szczęśliwym związku małżeńskim


Także da się zakochać przez wiadomości. Jednak teraz, gdy rozmawiamy o tym mamy świadomość, że jest to duże ryzyko, ponieważ nigdy nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie. Nam się udało. I druga kwestia: tylko jeśli na prawdę jesteśmy sobą i nie udajemy nikogo poprzez kreowanie "innej osobowości" może się to udać. W przeciwnym razie po kilku spotkaniach czar by prysł.
Niezła historia! Doskonały przykład na to, że jest to możliwe Trochę podobnie jest z "nami". Wymieniliśmy mnóstwo wiadomości i tematy dalej się nie kończą. Ale mam mega dystans, bo nie widzę szans na coś więcej. Jak na razie..
Agnek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 12:11   #9
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Tak, można. No i chyba wszyscy pamiętają ''Samotność w sieci'', pięknie rozpisana historia właśnie wirtualnej miłości
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 12:15   #10
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez Agnek Pokaż wiadomość
Chodzi o mojego kolegę, który mieszka za granicą. Poznaliśmy się przez internet i piszemy ze sobą około pół roku. Kilka dni temu napisał mi, że mnie kocha, co mnie zdziwiło. Jestem podobnego zdania, że jest to zauroczenie i daleko jeszcze do miłości. Nie bardzo wiem jak się zachować w tej sytuacji Na spotkanie nie ma na razie możliwości, pewnie dopiero w wakacje udałoby się coś wykombinować

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------



Niezła historia! Doskonały przykład na to, że jest to możliwe Trochę podobnie jest z "nami". Wymieniliśmy mnóstwo wiadomości i tematy dalej się nie kończą. Ale mam mega dystans, bo nie widzę szans na coś więcej. Jak na razie..
A chciałbyś go spotkać i z jakim zamiarem? Bo skoro on się zauroczył, to pytanie co Ty na to. Jeżeli nie wierzysz w tego typu "miłości" i związku na odległość, to i tak nie ma to sensu. Zastanowiłabym, czy jest sens to ciągnąć. Fajnie się rozmawia, no ok, ale on widzi tą znajomość inaczej, niż Ty. On ma nadzieję, Ty mocno realistycznie i przyziemnie stwierdzasz, że nie widzisz szansy na coś więcej.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 12:36   #11
kamila_mila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 24
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
A chciałbyś go spotkać i z jakim zamiarem? Bo skoro on się zauroczył, to pytanie co Ty na to. Jeżeli nie wierzysz w tego typu "miłości" i związku na odległość, to i tak nie ma to sensu. Zastanowiłabym, czy jest sens to ciągnąć. Fajnie się rozmawia, no ok, ale on widzi tą znajomość inaczej, niż Ty. On ma nadzieję, Ty mocno realistycznie i przyziemnie stwierdzasz, że nie widzisz szansy na coś więcej.
Trafne pytanie: co Ty czujesz? Bo jeśli tylko i wyłącznie sympatie, to powiedz mu to, niech nie podkręca niepotrzebnie uczuć.

A co do samego wyznania miłości: nie sądzę, aby było to tak śmiertelnie poważnie. Moim zdaniem to jest właśnie takie zauroczenie podparte wielkim: "myślę, że mógłbym się w Tobie zakochać". Czasem trudno jest określić czy to jeszcze zauroczenie czy już kochanie. Widać, że chłopem targają emocje.
kamila_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-02, 12:56   #12
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 096
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Ale pytanie czego ty chcesz.

Bo zauroczyć się jak najbardziej można. Ale potrzebne są dwie strony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 12:58   #13
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Ja bym odpuścił. Gdyby mi dziewczyna wyskoczyła że mnie kocha nie widząc ani razu na oczy, to bym urwał kontakt.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 13:11   #14
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86313660]Ja bym odpuścił. Gdyby mi dziewczyna wyskoczyła że mnie kocha nie widząc ani razu na oczy, to bym urwał kontakt.[/QUOTE]


Dlaczego?
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 13:17   #15
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez farmaceutka88 Pokaż wiadomość
Dlaczego?
Nie zakochuję się na odległość i tyle. A po takim wyznaniu relacja nie będzie normalna.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 13:37   #16
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 821
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Zależy, ale moim zdaniem takie wirtualne "zakochanie" to raczej zauroczenie drugą osobą i naszym wyobrażeniem o niej.
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 13:59   #17
kamila_mila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 24
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Moim zdaniem to wyznanie miało dać Ci do zrozumienia, że on tą relacje traktuje poważnie, jest zauroczony i chce dać Wam szanse. Teraz Ty odpowiedz sobie na pytanie czego chcesz, żeby nikogo nie wpuszczać w maliny. Sama wiem, że po takim czasie jest ogromna chęć na wyznania... Nawet takie... Bo to podpowiada serce, a nie rozum. I my nie odpowiemy Tobie co one znaczą - bo nie wiemy jaka jest tak do końca relacja między Wami.

Powodzenia
kamila_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 14:18   #18
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 769
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez kamila_mila Pokaż wiadomość
Temat dla mnie, więc odpowiem, że warto. Moja historia:
byłam w kilkuletnim związku. Niby się kochaliśmy, ale jednak czułam jakąś pustkę. Przypadkowo (nie szukałam partnera) porozmawiałam przez Internet z fajnym chłopakiem. Rozmawiało nam się tak dobrze, że pociągnęliśmy "pisaną" relacje kilka tygodni. Wymieniliśmy dziesiątki zdjęć, sytuacji z życia codziennego. Rozmawialiśmy o wszystkim. Czułam bratnią duszę jak nigdy. Miałam ochotę na spotkanie, byłam zauroczona. Chłopak jednak się wycofał tylko ze względu na to, że byłam w stałym związku. Był uczciwy, miał takie naturalne podejście do życia - nie chciał mi mieszać w głowie, bo po realnym spotkaniu mogłoby się to różnie skończyć. Na zakończenie zostawił mi wiadomość: jestem, nie znikam. Ucięliśmy kontakt. Czułam się jak zakochana, odchorowałam "rozstanie".

Po kilku miesiącach mój realny związek się rozpadł. Nie tylko z mojej winy, ale nie miałam już siły chyba o niego walczyć. Następnie postawiłam wszystko na jedną kartę - odnowiłam kontakt z moim wirtualnym przyjacielem. Znów pisanie każdego dnia tak jak poprzednio (godzinami - w zasadzie nie mówiliśmy sobie cześć). Noo i pierwsze spotkanie: WOW miałam wrażenie, że znamy się od zawsze! Od tego dnia jesteśmy razem. Od 3 lat natomiast w szczęśliwym związku małżeńskim


Także da się zakochać przez wiadomości. Jednak teraz, gdy rozmawiamy o tym mamy świadomość, że jest to duże ryzyko, ponieważ nigdy nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie. Nam się udało. I druga kwestia: tylko jeśli naprawdę jesteśmy sobą i nie udajemy nikogo poprzez kreowanie "innej osobowości" może się to udać. W przeciwnym razie po kilku spotkaniach czar by prysł.
Nie wiem czy ten nowy chlopak nie wplynal jednak na rozwalenie waszego zwiazku. Bylam w takiej samej sytuacji, tylko ja bylam nowa i mimo ze kolega bardzo ciekawa osoba, zerwalam kontakt z dnia na dzien przez wyrzuty sumienia ze wchodze w parade jakiejs dziewczynie.
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 14:23   #19
f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 991
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez Agnek Pokaż wiadomość
Czy da się zakochać w kimś kogo nigdy się nie spotkało osobiście, a jedynie codzienne pisanie ze sobą?

tak. spotkało mnie to i posłuchaj mojej rady - spotkaj się z nim jak najszybciej.
f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-02, 14:37   #20
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Też radziłabym jak najszybsze spotkanie. Tu niestety czas działa na niekorzyść (takie ja mam przynajmniej doświadczenia). W najgorszym wypadku (czego nie życzę) może się okazać, że trafiłaś na internetowego bajeranta-powieściopisarza, który wypełnia sobie dnie taką pisaniną, która nie prowadzi do niczego: ni to znajomość, ni to przyjaźń, ni to kochanie. To potrafi zniechęcić.



Oby nie okazało się jak u mnie: jedna znajomość to 9 miesięcy pisania, facet zza granicy, pisaliśmy często, mieliśmy się spotkać ze sobą, jak zjedzie do Polski na wakacje. Miał mój numer tel., mieliśmy wyjść na kawę. Przez całe wakacje nie pisnął ani słowem, nie zadzwonił, nie pojawiał się na komunikatorze, dosłownie zapadł się pod ziemię. W sumie to nigdy nie zadzwonił. Po prostu ... olał. We wrześniu napisał: "co tam jak tam?". Wtedy zakończyłam znajomość.



Druga znajomość: totalnie intensywne pisanie przez 2 miesiące, dostał numer telefonu i ta sama historia. Zadzwonić się bał (nie chciał?), spotkać też się nie chciał (nigdy się nie spotkał przez neta, jakoś się bał czy coś). Wszystko na stopie koleżeńskiej, szukałam kumpla, on kumpelki, więc nawet bez żadnych podtekstów. A jednak .. jakie rzeczy wypisywał, jakie wyznania sadził przez internet, że taka świetna jestem, łoooo pani! Znajomość znowu zakończyłam, bo szkoda czasu: albo ktoś chce się spotkać, albo nie.



Dlatego ... spotkanie, spotkanie i jeszcze raz spotkanie!
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 15:52   #21
kamila_mila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 24
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
Nie wiem czy ten nowy chlopak nie wplynal jednak na rozwalenie waszego zwiazku. Bylam w takiej samej sytuacji, tylko ja bylam nowa i mimo ze kolega bardzo ciekawa osoba, zerwalam kontakt z dnia na dzien przez wyrzuty sumienia ze wchodze w parade jakiejs dziewczynie.
Bezposrednio na pewno nie, bo ja po kolei "leczylam sie" ze wszystkiego. Ale posrednio oczywiscie tak, bo dopiero przy nim poczulam co to prawdziwa milosc.

Cytat:
Napisane przez farmaceutka88 Pokaż wiadomość
Też radziłabym jak najszybsze spotkanie. Tu niestety czas działa na niekorzyść (takie ja mam przynajmniej doświadczenia). W najgorszym wypadku (czego nie życzę) może się okazać, że trafiłaś na internetowego bajeranta-powieściopisarza, który wypełnia sobie dnie taką pisaniną, która nie prowadzi do niczego: ni to znajomość, ni to przyjaźń, ni to kochanie. To potrafi zniechęcić.



Oby nie okazało się jak u mnie: jedna znajomość to 9 miesięcy pisania, facet zza granicy, pisaliśmy często, mieliśmy się spotkać ze sobą, jak zjedzie do Polski na wakacje. Miał mój numer tel., mieliśmy wyjść na kawę. Przez całe wakacje nie pisnął ani słowem, nie zadzwonił, nie pojawiał się na komunikatorze, dosłownie zapadł się pod ziemię. W sumie to nigdy nie zadzwonił. Po prostu ... olał. We wrześniu napisał: "co tam jak tam?". Wtedy zakończyłam znajomość.



Druga znajomość: totalnie intensywne pisanie przez 2 miesiące, dostał numer telefonu i ta sama historia. Zadzwonić się bał (nie chciał?), spotkać też się nie chciał (nigdy się nie spotkał przez neta, jakoś się bał czy coś). Wszystko na stopie koleżeńskiej, szukałam kumpla, on kumpelki, więc nawet bez żadnych podtekstów. A jednak .. jakie rzeczy wypisywał, jakie wyznania sadził przez internet, że taka świetna jestem, łoooo pani! Znajomość znowu zakończyłam, bo szkoda czasu: albo ktoś chce się spotkać, albo nie.



Dlatego ... spotkanie, spotkanie i jeszcze raz spotkanie!


Na pierwszego kolesia faktycznie stracilas czasu - kawal chama, zeby zapadac sie pod ziemie. Nie znosze jak mnie ktos olewa bez slowa.

Druga znajomosc piszesz, ze bez podtekstow, ze szukaliscie kumpelstwa - moze bylas w zwiazku? Jesli tak, a facet sie zauroczyl (o czym moga swiadczyc te wyznania), to moim zdaniem swiadczy o nim tylko dobrze, moj maz tez nie chcial sie ze mna spotkac, jak bylam jeszcze w zwiazku, bo czul, ze moze byc z tego cos wiecej, a byl czlowiekiem (i jest) ulozonym, dzieki temu jestem jego pewna

Edytowane przez kamila_mila
Czas edycji: 2019-01-02 o 17:10
kamila_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 15:54   #22
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez Agnek Pokaż wiadomość
Czy da się zakochać w kimś kogo nigdy się nie spotkało osobiście, a jedynie codzienne pisanie ze sobą?
Mój eks doświadczył czegoś takiego. Miał 17 lat i zawzięcie panowało gadu gadu. Jak sam mówił "miłość płynęła po kablach". Dość długo go trzymało, bo pisał z nią jeszcze z 2 lata. Wiedzieli się może 4 razy na żywo. Po czasie oboje dorośli i stwierdzili, że na samym romantycznym klepaniu w klawiaturę daleko nie zajadą (smsy i połączenia kosztowały krocie).

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2019-01-02 o 15:56
limonka1983 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 15:55   #23
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 769
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez kamila_mila Pokaż wiadomość
Bezposrednio na pewno nie, bo ja po kolei "leczylam sie" ze wszystkiego. Ale posrednio oczywiscie tak, bo dopiero przy nim poczulam co to prawdziwa milosc.
No to oby ta prawdziwa milosc trwala, bo roznie to bywa
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 17:32   #24
ona_jest_ok
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 76
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Dziewczyny, gdzie Wy w internecie znajdujecie takich mężczyzn, z którymi można tak po prostu fajnie gadać? Ja ZAWSZE trafiałam na napaleńców, którzy szukali seksu. Nawet w rozmowie nie potrafili wytrzymać i przy najlepszych wiatrach po kilku wiadomościach i tak zawsze rozpoczynali temat seksu.

Gdybym znalazla wtedy w necie takiego normalnego goscia, to chyba sama bym sie "zakochała" haha
ona_jest_ok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 17:52   #25
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86313660]Ja bym odpuścił. Gdyby mi dziewczyna wyskoczyła że mnie kocha nie widząc ani razu na oczy, to bym urwał kontakt.[/QUOTE]
U mnie tak samo. Miłość to dla mnie poważne zobowiązanie, więc jakby ktoś w oparciu o drobny wycinek mojej osobowości był gotów wypychać mnie spod jadącego TIRa, to uznałabym, że jest niedojrzały i mamy rozbieżne spojrzenia na rzeczywistość.

A nie da się poznać w pełni osoby przez internet, po prostu się nie da. Zwłaszcza przez pisane wiadomości, gdzie odpada ton głosu, tempo wypowiedzi, śmiech, emocje. Do tego dochodzi brak znajomości interakcji tej osoby z otoczeniem - jak odnosi się do ekspedientki, siostry, kolegi? Jak zachowuje się, kiedy jest wściekły, smutny, przyciśnięty do ściany? Komunikator tego nie pokaże.

Więc gdzie tu może pojawić się świadome, odpowiedzialne uczucie? Zauroczenie, rozmyślanie po nocach, tęskne patrzenie w okno - owszem, ale to nie jest jeszcze miłość, przynajmniej nie dla mnie.

Poza tym zawsze warto pamiętać o zagrożeniach, bo oprócz niegroźnych bajkopisarzy mamy też oszustów matrymonialnych i całe spektrum niebezpieczeństw, które mogą się pojawić.

Także pisanie - fajnie, skoro toczy się przyjemnie - to jeszcze lepiej, ale należy zachować zdrowy rozsądek i zweryfikować tę znajomość na żywo.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 18:17   #26
NinaZgor
Raczkowanie
 
Avatar NinaZgor
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 324
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Ja też pamiętam czasy świetności gadu gadu zaczęłam pisać w ten sposób z jednym chłopakiem i tak sobie gawędziliśmy przez dwa tygodnie, poczułam do niego słodki rodzaj naiwnej sympatii. Spotkaliśmy się i to było TO z obu stron pół roku romantycznych uniesień w związku. Ślubu i dzieci z tego nie ma ponieważ wtedy wyjechał setki kilometrów dalej (awans w pracy z relokacją), ja nie chciałam związku na odległość i miałam swoje zobowiązania na miejscu, ale do dzisiaj pamiętamy o sobie i przy każdej możliwej okazji zagadujemy smskami lub na messengerze do siebie.

Dzisiaj i ja i on jesteśmy singlami. Wrócił kilka m-cy temu w rodzinne strony, ale nie ma raczej co wracać do związków sprzed kilku lat poza tym jestem osobą bardzo zajętą i kompletnie żaden facet nie wytrzyma z panią, której nie ma w domu hehe

Da się "zauroczyć" w ten sposób, ale teraz są inne czasy - kiedyś praktycznie nie nacinałam się na internetowych zboków, obecnie mam wrażenie, że jest tego więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
NinaZgor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 18:49   #27
AuroraCoriolis
Zadomowienie
 
Avatar AuroraCoriolis
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Ja tak poznalam mojego meza

historia wydaje mi sie strasznie glupia ale opowiem,
otoz w czasach ostatniej LO/pierwszego roku studiow mialam za duzo czasu i z nudow duzo buszowalam w sieci. Gdzies koniec koncow trafilam na pewna gierke internetowa a ze mialam duzo czasu to sobie w nia zaczelam klikac. jakos tak sie zaangazowalm w granie i klikanie i z kilkunastoma osobami zaczelam wiecej pisac-proby czasu to nie wytrzymalo ale z kilkoma przyjaznilam sie przez kilka lat mimo mieszkania w innych miastach, bycia w innym wieku itp .

Jedna z nich byl moj obecny tż. W sumie to bylo bardzo romantyczne bo bardziej niz pisac rozmawialo sie tam na skype i zakochalam sie w jego glosie. Potrafilismy rozmawiac cale noce i tak to trwalo ponad rok. Potem stwierdzilismy,ze nam na sobie zalezy i zaczelismy taki studencki zwiazek na odleglosc . Ten trwal jakies poltora roku az ja wyjechalam na studia mgr do miasta gdzie on mieszkal i po 9 latach wlasnie oczekujemy dziecka

the (happy) end
AuroraCoriolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 19:04   #28
kamila_mila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 24
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez AuroraCoriolis Pokaż wiadomość
Ja tak poznalam mojego meza

historia wydaje mi sie strasznie glupia ale opowiem,
otoz w czasach ostatniej LO/pierwszego roku studiow mialam za duzo czasu i z nudow duzo buszowalam w sieci. Gdzies koniec koncow trafilam na pewna gierke internetowa a ze mialam duzo czasu to sobie w nia zaczelam klikac. jakos tak sie zaangazowalm w granie i klikanie i z kilkunastoma osobami zaczelam wiecej pisac-proby czasu to nie wytrzymalo ale z kilkoma przyjaznilam sie przez kilka lat mimo mieszkania w innych miastach, bycia w innym wieku itp .

Jedna z nich byl moj obecny tż. W sumie to bylo bardzo romantyczne bo bardziej niz pisac rozmawialo sie tam na skype i zakochalam sie w jego glosie. Potrafilismy rozmawiac cale noce i tak to trwalo ponad rok. Potem stwierdzilismy,ze nam na sobie zalezy i zaczelismy taki studencki zwiazek na odleglosc . Ten trwal jakies poltora roku az ja wyjechalam na studia mgr do miasta gdzie on mieszkal i po 9 latach wlasnie oczekujemy dziecka

the (happy) end
O kurcze, jak mi sie to fajnie czyta. Dobrze sie zyje ze swiadomoscia, ze nie tylko my mamy "taka" historie czasem jak widac dobrze jest isc za glosem serca, chociaz rozum podpowiada, ze to glupie
kamila_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 19:35   #29
AuroraCoriolis
Zadomowienie
 
Avatar AuroraCoriolis
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

Cytat:
Napisane przez kamila_mila Pokaż wiadomość
O kurcze, jak mi sie to fajnie czyta. Dobrze sie zyje ze swiadomoscia, ze nie tylko my mamy "taka" historie czasem jak widac dobrze jest isc za glosem serca, chociaz rozum podpowiada, ze to glupie
no jak komus opowiadam to sie wstydze bo taa dziwna historia. Ale jak widac wszystko jest mozliwe.
Ja mialam o tyle specyficzna sytuacje,ze rozmawiajac z nim przez poltora roku kilka razy na tydzien naprawde uwazam,ze dobrze go znalam, bo ciezko kogos udawac przez tyle czasu.
na tinderze bym sobie chyba nie poradzila, nie potrafilabym stwierdzic po kilku dniach pisania czy jest jakas mieta, ja jakos czasu potrzebuje w relacjach
AuroraCoriolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-02, 20:31   #30
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Zakochanie przez wiadomości

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86313758]Nie zakochuję się na odległość i tyle. A po takim wyznaniu relacja nie będzie normalna.[/QUOTE]

Racja. Po tym wyzmaniu już nie będzie na luzie.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-25 23:29:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:31.