2015-03-21, 17:28 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 95
|
Zaproszenie na I komunię
Witam, mam problem i potrzebuję rady.
W maju moja siostra ma komunię. Mamy z mamą problem z wypisaniem zaproszeń. Sporo naszego kuzynostwa jest już pełnoletnie, natomiast dalej mieszkają z rodzicami, lub są na ich utrzymaniu (studenci), a są też tacy, którzy mają już narzeczonych, ale nadal mieszkają z rodzicami. Nie wiemy, czy wypisując zaproszenia, możemy uwzględnić takich kuzynów na jednej kartce wspólnie z rodzicami, np. zapraszamy "Ciocię X, Wujka Y, A". Czy każdy pełnoletni kuzyn i kuzynka powinni dostać osobne zaproszenia? Nie chcemy natomiast, żeby każdy z takich kuzynów przyszedł z osobą towarzyszącą ani nawet z narzeczonymi, których po prostu nie znamy. - ze względów organizacyjnych i finansowych. Sprawa jest jasna, jeśli chodzi o kuzynów, którzy mają już swoje rodziny i dzieci - oni oczywiście zapraszani są osobno, z dziećmi. Z góry dzięki za odpowiedzi
__________________
'nie wiesz kim będziesz, jeśli nie wiesz, kim jesteś' |
2015-03-21, 19:43 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
osoby pełnoletnie raczej zapraszałabym na osobnym zaproszeniu - co do osób towarzyszących - rozumiem pobudki jakie Tobą kierują ale ja raz byłam na chrzcinach na które zaprosili mnie bez osoby towarzyszącej (miałam właśnie ok 18 lat i chłopaka od 1,5 roku) i powiem ci, ze średnio się z tym czułam dlatego ja nigdy tego nie praktykuję i albo zapraszam z osoba towarzyszącą albo wcale
|
2015-03-22, 07:42 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
U nas zapraszano najblizsze ciotki, bez doroslych dzieci. Pytanie tez jak duza jest rodzina, gdzie wyprawiana komunka, jaki jest budzet.
Zapraszajac wszystkich, szczegolnie z osoba towarzyszaca to prawie jak wesele
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2015-03-22, 11:07 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Ja bym wpisała na jednym zaproszeniu rodzinę z dorosłymi dziećmi. Komunia to pod względem nie AŻ taka uroczystość jak wesele, choć chyba coraz bardziej je przypomina.
|
2015-03-22, 11:52 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 189
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Ja osobiście zaprosiłabym na jednym zaproszeniu rodziców z dziećmi (bez osób towarzyszących), skoro mieszkają razem i w gruncie rzeczy to jeszcze dzieciaki. To jest komunia, a nie wesele, gdzie osoba towarzysząca ma być towarzystwem na całą imprezę do rana, do tańca, do oczepin itd. Takie jest moje zdanie.
Edytowane przez aleksandra_88 Czas edycji: 2015-03-22 o 11:56 |
2015-03-22, 20:38 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Komunia ma byc uroczystoscia niezbyt dluga, naprawde nie wiem czym moze zdazyc sie znudzic na niej osoba bez "osoby towarzyszacej"
To nie wesele na ktorym sie tanczy i trzeba na nim spedzic pol dnia i pol nocy. Na komunie osoby dorosle ale utrzymywane przez rodzicow/mieszkajace z nimi, zapraszalam na tym samym zaproszeniu co rodzicow i bez osob towarzyszacych. Jak moje dzieci beda braly slub to wtedy zorganizuje wesele, nie mialam zamiaru robic tego z okazji komunii
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2015-03-22, 21:51 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 95
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Dzięki za odpowiedzi.
Też wydawało się nam, że można zaprosić całą rodzinę na jednym zaproszeniu, ale oczywiście w Internecie dowiedziałyśmy się, że tu obowiązują zasady s-v, i pół rodziny może się na nas za to obrazić - za to, jak i za kolejność imion wymienionych na zaproszeniu... - ludzie są w stanie ze wszystkiego zrobić problem, dlatego wolę się upewnić, czy tak będzie akceptowalnie Teoretycznie z kuzynowstwem w przedziale 18 - 25 lat wyjdzie w porządku, natomiast problem jest z dorosłym kuzynem, który ma 30 lat, i kuzynką, która ma lat 28, ale dalej mieszkają z rodzicami. Czy w takim przypadku nie wyjdzie po prostu "głupio", kiedy dostaną wspólne zaposzenie?
__________________
'nie wiesz kim będziesz, jeśli nie wiesz, kim jesteś' |
2015-03-22, 23:45 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Moim zdaniem - nadal nie, nie wyjdzie głupio. Mieszkają razem, wciąż tworzą rodzinę (tzn. zawsze będą tworzyć, ale kiedyś w innej konfiguracji - mam nadzieję, że mnie rozumiecie), więc nie.
Jak ja miałam komunię, to nie sądzę, że mama pisała jakieś zaproszenia. Chyba muszę się zainteresować tymi obyczajami, z tym, że moja rodzina to 5 ludzi na krzyż, chyba dokoptuję jakichś z ulicy, co się dziecko nie będzie czuć poszkodowane, że inni mają małe śluby |
2015-03-23, 10:21 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Mnie za dwa lata też czeka komunia córki i zamierzam zaprosić tylko dziadków, pradziadków, chrzestnych, mojego brata z żoną i brata TZa z żoną. Jak dla mnie to i tak dużo wszystkich nas będzie, bo (aż) 16.
A co do zaproszeń to zgadzam się z dziewczynami, że nie ma sensu wpisywać osób towarzyszących- to przecież uroczystość w kościele i potem przyjęcie bez żadnych zabaw i tańców. |
2015-03-23, 11:24 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Moim zdaniem osoby pełnoletnie nawet jak mieszkają z rodzicami powinno się zapraszać na osobnym zaproszeniu. Rozumiem, że macie ograniczony budżet ale nie mogę zrozumieć np. zapraszacie kuzyna który ma narzeczoną a jej już nie i jeszcze, że jej nie znacie - moim zdaniem to jakieś słabe stosunki z rodziną skoro jej nie znacie. To po co zapraszać, jego? Zaproście tylko najbliższą rodzinę np. dziadków, chrzestnych i po kłopocie. Ja od swojej strony mam akurat mała rodzinę a od męża jest duża i nie wyobrażam sobie żeby np. nie zaprosić jego siostrzenicy z narzeczonym, chociaż czasem wychodzi że na same urodziny przyjeżdża 25 osób.
Jakbym dostała takie zaproszenie, że np. ja tak a mój mąż (kiedyś narzeczony) nie, to bym poszła tylko do kościoła a na przyjęcie już nie.
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2015-03-23, 11:49 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Cytat:
To jest tak jak pytanie "czy na wesele zapraszać z małymi dziećmi czy nie"
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2015-03-23, 12:29 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Cytat:
Jeszcze mogę dodać, że u nas tez był ograniczony budżet + niewielka powierzchnia do wykorzystania (robiliśmy komunie w domu) więc byli zaproszeni tylko i wyłacznie najbliżsi: dziadkowie, babcie, rodzice chrzestni oraz rodzeństwo moje i tż-ta z dziećmi, tylko mój brat był wtedy kawalerem ale z uwagi na fakt, ze od jakiegoś czasu spotykał sie z dziewczyną to ona tez została zaproszona |
|
2015-03-23, 17:47 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Czym innym jest narzeczony czy narzeczona.
Mnie nie interesuja faceci mojej kuzynki, jak pozna tego konkretnego, zareczy sie i bedzie planowac slub, albo z kims zamieszka i stworzy rodzine, to bede zapraszac jej konkretnego partnera a nie co pare miesiecy poznawac aktualnego, bo a noz bede ich miala zaprosic na cos tam Co to jest, ze mlody czlowiek nie potrafi bez "podporki" posiedziec paru godzin z wlasna rodzina, tylko wszedzie musi wlekac za soba ogon w postaci aktualnej polowki. Dla mnie, jak dlugo ktos nie ma oficjalnego narzeczonego czy partnera z ktorym mieszka, tak dlugo jest zapraszany sam.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2015-03-23, 19:27 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Cytat:
Autorka napisała że " a są też tacy, którzy mają już narzeczonych, ale nadal mieszkają z rodzicami." Co do wesela to my zapraszaliśmy całe rodziny nawet z małymi dziećmi, kwestia taka czy ktoś chce brać małe dziecko. My mieliśmy wesele jak młody miał pół roku i go nie wzięliśmy.
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
|
2015-03-23, 21:02 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Nie wyobrazam sobie zaprosić dorosła osobę na jednym zaproszeniu z rodzicami. Ja bym sie obraziła.
Jak to narzeczeństwo bedzie sprawdzane, czasami można sie zaręczyć i nie obwieszczać tego wszelki wobec. Moja siostra mieszka z moimi rodzicami i ma faceta od 10 lat, nie sa narzeczeństwem i chyba bym parskla śmiechem jakby ktoś ja z rodzicami bez osoby towarzyszącej zaprosił. Brak szacunku. ---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Ciekawe kto bedzie sprawdzał status narzeczeństwa
__________________
|
2015-03-23, 21:22 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
No nie wiem. Dla mnie dziwne byłoby zapraszanie na komunię dziecka osób których w życiu na oczy nie widziałam.
|
2015-03-24, 11:55 | #17 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
W tym roku Komunia córki przede mną. Stosuję tę samą zasadę dotyczącą zaproszeń jak na chrzciny każdego z moich dzieci. Zapraszam tylko bliską rodzinę, żadne 5-te wody po kisielu, żadnych znajomych (to nie wesele). Zaproszenie jedno na rodzinę, czyli rodzice z dziećmi (czy mają 5 lat czy 30) jeśli mają wspólne gospodarstwo to jedno zaproszenie, ale jeśli mieszkają np. Jeszcze z babcią to dla niej osobne zaproszenie. Narzeczeni i partnerzy są częścią rodziny, chłopaki, dziewczyny i inni spotykacze nie są, więc jeśli kuzynka nie ma narzeczonego ani partnera to zaproszenie jest tylko dla niej nawet jeśli ma z kim sypiać
|
2015-03-24, 12:11 | #18 | |||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Powiem szczerze, że nie rozumiem tego systemu Jeśli kryterium ma być wspólne gospodarstwo domowe, to dlaczego babcia mieszkająca ze swoimi dziećmi i wnukami dostaje jednak osobne zaproszenie?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
2015-03-24, 16:30 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Cytat:
Również. Ja na żadną imprezę, także na wesele zaprosiłam tylko osoby z które nie dość że znam ale mam kontakt.
__________________
|
|
2015-03-24, 20:57 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
W naszej rodzinie na chrzciny/komunie zaprasza się, o zgrozo, telefonicznie Jak na urodziny czy imieniny. Bez specjalnie wypisywanych zaproszeń, w życiu takiego nie dostawaliśmy. Imprezy są w gronie rodziny, bez żadnych osób towarzyszących - o takich zwyczajach przeczytałam dopiero z tego wątku. I o ile jeszcze rozumiem jak ktoś przyjdzie z np. narzeczonym, które to dziecko zna i lubi, to idei ciągania na siłę osób towarzyszących których się nie zna, nie jest się w jakiś superbliskich relacjach nie pojmuję. Ostatnio kuzynki córka miała chrzest i jej siostry przyszły bez aktualnych chłopaków, nikt nic dziwnego w tym nie widział.
Ale rozumiem że u innych może być inaczej. Po prostu dla nas taka impreza "formalnie" rangą zbliżona jest bardziej do imienin niż jakiegoś wesela. |
2015-03-25, 09:31 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 95
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
I właśnie dlatego chciałam zapytać - bo na podobne komentarze trafiałam, i widzę, że to wiele emocji wzbudza.
Ja natomiast nie wyobrażam sobie jechać na komunię kuzyna, którego słabo znam - z facetem, którego pół mojej rodziny nie zna. Po co? Czy na komunii się tańczy, żeby był mi potrzebny partner? Sprawa zapraszania partnerów w naszym przypadku po prostu nie wchodzi w grę. Rodzina jest spora, ograniczone miejsce i budżet, relacje różne - jak to w rodzinie . Zapraszana jest cała najbliższa rodzina - dziadkowie, najbliższe ciotki i wujkowie, z kuzynami z pierwszej linii. Koło 40 osób. Ale nad narzeczonymi faktycznie się zastanowimy. Chodzi mi tylko o sprawę wypisania zaproszeń.
__________________
'nie wiesz kim będziesz, jeśli nie wiesz, kim jesteś' |
2015-03-25, 09:37 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Wprawdzie może jestem słabo reprezentatywna w tej kwestii, ale ja miałam wesele na 25 osób
|
2015-03-25, 10:02 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Cytat:
no ale każdy robi jak uważa w sprawach zaproszeń też jak widać zdania podzielone więc może podpytajcie tych co już robili takie imprezy u was w rodzinie jak to u nich wyglądało i zróbcie tak samo ---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50799579]Wprawdzie może jestem słabo reprezentatywna w tej kwestii, ale ja miałam wesele na 25 osób [/QUOTE] u mnie chyba 20 osób było |
|
2015-03-25, 10:39 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
|
2015-03-25, 12:07 | #25 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Powiem szczerze, że nie rozumiem tego systemu Jeśli kryterium ma być wspólne gospodarstwo domowe, to dlaczego babcia mieszkająca ze swoimi dziećmi i wnukami dostaje jednak osobne zaproszenie? [/QUOTE]
Widzę, że nie rozumiesz, więc napiszę prościej: babcia dostaje zaproszenie tylko dla siebie, bo jej dzieci już założyły swoje rodziny, one dostaną dla siebie zaproszenia razem z dziećmi, które jeszcze się nie "odpępowiły". Dzieci dorosłe (mam na myśli wnuki ww babci) dostają swoje zaproszenia z mężami/żonami/partnerami/narzeczonymi (jeśli kogoś takiego mają). Dzieci wciąż uczepione spódnicy mamy (bez względu na to czy mają 2 lata czy 40) są przypisane do zaproszenia rodziców i nie dopisujemy ich koleżanek/kolegów bez względu na to czy są z tej samej grupy przedszkolnej czy z nimi randkują. ---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- [QUOTE=iizabelaa;50780365]Nie wyobrazam sobie zaprosić dorosła osobę na jednym zaproszeniu z rodzicami. Ja bym sie obraziła. Jak to narzeczeństwo bedzie sprawdzane, czasami można sie zaręczyć i nie obwieszczać tego wszelki wobec. Moja siostra mieszka z moimi rodzicami i ma faceta od 10 lat, nie sa narzeczeństwem i chyba bym parskla śmiechem jakby ktoś ja z rodzicami bez osoby towarzyszącej zaprosił. Brak szacunku. To nie brak szacunku. Wesele to inna impreza, dorosłych ludzi (nawet nieusamodzielnionych) zapraszamy z osobą towarzyszącą (nawet jeśli nie wiemy czy kogokolwiek ma). Chrzciny i Komunia to krótkie imprezy rodzinne (nie zaprasza się osób spoza rodziny jeśli nie są chrzestnymi dziecka). |
2015-03-25, 12:16 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Cytat:
Weź pomyśl np. jesteś dorosła i dostajesz zaproszenie z rodzicami hmm jak małe dziecko Serio tak bym się poczuła. Dodatkowo uważam, że dziadków/chrzestnych powinno dziecko osobiście zaprosić (w towarzystwie rodziców). Jeśli dzielą km to zaproszenie powinno być wysłane a dziecko powinno zadzwonić i zaprosić. Nie wiem czy tak trudno jest wypisać parę dodatkowych zaproszeń. Jak masz bardzo mocno ograniczony budżet to sama zrób zaproszenia wyjdzie o wiele taniej. Ja swoje sama robiłam na ślub bo mi się podobały takie po 6zł wiec kupiłam papier, tasiemki i wyszło mi za zaproszenie razem z kopertą 1,50 zł Teraz trochę odbiegnę od tematu ale jak Wy mamy nastawiacie dzieci do I komunii? Ja pamiętam swoją i dla mnie się liczyło, że przyjmę do serca Pana Jezusa a nie najważniejsze będą prezenty i cała tego otoczka. Ostatnio spotkałam się z taką sytuacją - chłopczyk idzie do I komunii i nie chciał się uczyć katechizmu. Reakcja rodziców wprawiła mnie w osłupienie. Matka " jak nie będziesz się uczyć to prezentów nie będzie i całej imprezy". Zamurowało mnie. W rodzinie znana jestem z tego, że języka za zębami nie umiem trzymać wiec wypowiedziałam swoje zdanie na ten temat - w skrócie, że prezenty nie są najważniejsze. Chłopczyk odpowiedział, że jestem stara i się nie znam Dodatkowo matka powiedziała, że weź "wmów" mu że prezenty nie są najważniejsze. No nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Reakcja zakonnicy też mnie dziwi: wszyscy musieli kupić takie same różańce i łańcuszki z medalikiem (żeby żadne dziecko się nie różniło - ja cały czas myślę, że do komunii zakłada się łańcuszek co dostało się na chrzcie). Może rzeczywiście jestem już stara i się nie znam. Jak Wy to postrzegacie?
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
|
2015-03-25, 12:45 | #27 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Prawie w całości się z Tobą zgadzam princess_m. Prawie, bo uważam, że nie ma nic dziwnego w dopisaniu do zaproszenia rodziców nieusamodzielnionych dzieci. Jeśli chcą być dorosłe to niech tak żyją, jeśli mama daje obiadek i mieszkają w swoim pokoiku u rodziców to bez względu na metrykę dorosłe nie są.
|
2015-03-25, 12:55 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Ja nie wiem, dla mnie takie mini-wesela to jest w ogóle kosmos. Mam małą rodzinę, zwykle prezenty na wszelkie okazje są dość skromne (no powiedzmy, że nie symboliczne, ale jak czytam o prezentach na chrzciny za 500 czy 1000 zł, to się łapię za głowę) i powoli zaczynam się obawiać tego całego cyrku.
I to chyba zależy od osoby, bo ja nawet teraz, gdy mieszkam już dawno sama (z mężem) - gdybym dostała zaproszenie gdzieś tam napisane na jednej kartce z rodzicami, to bym się nie obraziła. Dżizas, to tylko kartka |
2015-03-25, 13:21 | #29 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Dla mnie też prawie wesela to bzdura i męka dla dziecka. Wypasione super drogie prezenty na chrzest czy komunię to też nieporozumienie. Wracając do zaproszeń, to Ty Persephone nie miałabyś z tym problemu, bo jesteś dorosła, ale mentalny dzieciak (chociaż metrykalnie od lat dorosły) będzie się obrażał, strzeli focha i w inne sposoby udowodni, że dorosły jest tylko na papierze
|
2015-03-25, 17:19 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: Zaproszenie na I komunię
Cytat:
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:01.