2016-08-05, 20:12 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 170
|
Dot.: Czego najbardziej obawiałyście się przed wspólnym zamieszkaniem?
Ja sie niczego nie balam mamy normalne relacje, takie bzdury jak pierdzenie czy robienie kupy nas nie peszą podejscie do finansow itd mamy identyczne, wiec nie czekaly nas zadne powazne rozmowy
__________________
Bohemian like you |
2016-08-09, 12:54 | #32 |
Catessi matka kotów
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 105
|
Dot.: Czego najbardziej obawiałyście się przed wspólnym zamieszkaniem?
No właśnie, zapomniałam o finansach, a to u nas temat, do którego mamy zupełnie inne podejście. Ja lubię odkładać, on wydawać. Ciężko to pogodzić, ale i to jest do przejścia
|
2016-08-18, 01:36 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Czego najbardziej obawiałyście się przed wspólnym zamieszkaniem?
...
Edytowane przez 16184d9cda3dc635ef8643ffabb5c91037618a00 Czas edycji: 2017-05-05 o 17:42 |
2016-08-18, 05:54 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: Czego najbardziej obawiałyście się przed wspólnym zamieszkaniem?
Tak naprawdę, niczego się nie obawiałam. W naszym przypadku było to istne szaleństwo. Znaliśmy się 4 miesiące, a byliśmy ze sobą od 2 i zdecydowaliśmy, że zamieszkamy razem tylko z tego względu, że jestem z bardzo z daleka i wiem, że gdyby dzieliła nas tak duża odległość, to nasz związek by nie przetrwał, bo był zbyt "świeży", a mnie nie było stać, żeby coś wynająć, bo jeszcze nie miałam tu pracy. Minęło już 4,5 roku, nadal razem mieszkamy i jesteśmy razem. Przez ten czas, nasz związek się umocnił, przeżyliśmy wzloty i upadki, ale niczego nie żałuję. W najbliższej przyszłości planujemy ślub, budowę domu i otworzenie firmy. Czasem naprawdę warto zaryzykować
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:53.