Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XVIII

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez najada_naj

Huda kremowa raczej żadna się nie nadaje do konturowania - za ciepła jest, to typowy bronzer do ocieplania.
Z Fenty Amber jest brązowoszary, u mnie wygląda dokładnie jak cień na żółtawych cerach. No i oczywiście - mam oba, i oba używam niemal codziennie, razem. Oba fajne, choć przyznam, że z Fenty wolałam wersję w sticku (teraz mam w pudełeczku), jakoś poręczniej się używało, choć pewnie drożej wychodzi, bo go mniej.

O, dzięki
Wydawało mi się, że te tantoury mają sporo odcieni Ale i tak bardziej skłaniałam się ku Fenty. A jak oceniasz konsystencję Fenty/ Huda, nie są takie tłustawe? Wolałabym tego uniknąć

Właśnie byłam na stronie Sephory, jak Was interesuje, to jest błyszczyk Smashbox+ Vlada za 19.90, kolor to chyba Desert Rose.

Edit: przy bronzerze właśnie mam problem z doborem odcienia Nie mogę mieć ani za chłodnego, ani za ciepłego. Bardzo podobał mi się kolor Nubian Dessert od Kobo, ale na mojej skórze to trochę taki był jak szara szmata Do tej pory najlepiej sprawdza mi się Smashbox, ale marzy mi się coś w kremie.

[Marigold19]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88739368]Daj spokój, szkoda gadać



Same here

Wzięłam Nymphette. Podobno ten kolor ma być dostępny tylko u niej na stronie, nie będzie go w Sephorach >>> tak słyszałam od którejś jutuberki.



Nie opieraj się [/QUOTE]

Poczekam na jakąś promo i będzie mój, nawet nie oszukuję się, że się będę długo opierać haha

Napisane przez NeverGoodEnough18

A wiesz co, ostatnio go uzylam i jakos pomaranczowo wygladal na mojej cerze takze ulubiencem na pewno nie zostanie. No i ja jednak lubie jednak mocny ten bronzer, a ten z PH jakis taki malo widoczny

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------



Jak przyjdzie i uzyje to dam znac .

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------



Mi Amber nie podpasowal, wygladam jakbym miala siniaka, mam tez ten drugi odcien tylko juz nie pamietam nazwy i jest zdecydowanie lepszy a najbardziej to poki co toma forda lubie w odcieniu 01 ale on chlodny to nie jest.

Odcień u mnie nawet był ok, ale nałożyłam i wszystko fajnie, przetarłam ręką i już nie było Zatem trwałość taka sobie, ja wolę jednak jak coś lepiej siedzi na twarzy, bo bałabym się ścierania chociażby głupią maseczką

[najada_naj]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88739439]O, dzięki
Wydawało mi się, że te tantoury mają sporo odcieni Ale i tak bardziej skłaniałam się ku Fenty. A jak oceniasz konsystencję Fenty/ Huda, nie są takie tłustawe? Wolałabym tego uniknąć

.[/QUOTE]
Huda ma tylko 3 odcienie, dość ciemnawe - najjaśniejszy jest dla mnie akurat, a nie jestem zbyt jasna. Jak to Huda, wszystko na żywo ciemniejsze niż na swatchach, bo ona nie dla Europejek te kolekcje szykuje.
Fenty mniej tłuste, Huda bardziej, ale nie przesadnie. Oba spoko, ale Hudę zużyję i więcej już nie kupię (złotawy, ciepły bronzer znajdę lepszy gdzie indziej, mam z 5 innych,niekremowych poza tym), a Fenty mam już 2 opakowanie i na pewno kupię więcej, bo idealny dla mnie jest.

[NeverGoodEnough18]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88739439]O, dzięki
Wydawało mi się, że te tantoury mają sporo odcieni Ale i tak bardziej skłaniałam się ku Fenty. A jak oceniasz konsystencję Fenty/ Huda, nie są takie tłustawe? Wolałabym tego uniknąć

Właśnie byłam na stronie Sephory, jak Was interesuje, to jest błyszczyk Smashbox+ Vlada za 19.90, kolor to chyba Desert Rose.

Edit: przy bronzerze właśnie mam problem z doborem odcienia Nie mogę mieć ani za chłodnego, ani za ciepłego. Bardzo podobał mi się kolor Nubian Dessert od Kobo, ale na mojej skórze to trochę taki był jak szara szmata Do tej pory najlepiej sprawdza mi się Smashbox, ale marzy mi się coś w kremie.[/QUOTE]
To tak jak i ja, musze miecneutralny odcien .

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Ja w ogóle nie używam bronzerów, bo jestem tak blada, że każdy wygląda na mnie zbyt 'oczywiście' na zasadzie: cyrk odjechał clowna zostawili
Przynajmniej na to nie wydaję

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Marigold19

Poczekam na jakąś promo i będzie mój, nawet nie oszukuję się, że się będę długo opierać haha



Odcień u mnie nawet był ok, ale nałożyłam i wszystko fajnie, przetarłam ręką i już nie było Zatem trwałość taka sobie, ja wolę jednak jak coś lepiej siedzi na twarzy, bo bałabym się ścierania chociażby głupią maseczką

Ooo wlasnie, no pisalam, ze on taki malo widoczny jakis i musze kilka razy dokladac a i tak jakis jasny no ale ja ostatnio z samoopalaczami szaleje i nakladam ciemniejszy podklad i moze temu.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88739507]Ja w ogóle nie używam bronzerów, bo jestem tak blada, że każdy wygląda na mnie zbyt 'oczywiście' na zasadzie: cyrk odjechał clowna zostawili
Przynajmniej na to nie wydaję [/QUOTE]

I dla bladziochow na pewno by sie cos znalazlo ale jak nie kusi to po co

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez NeverGoodEnough18

I dla bladziochow na pewno by sie cos znalazlo ale jak nie kusi to po co

Właśnie
I ogólnie - nie umiem się tym posługiwać. O konturowaniu nie mam bladego () pojęcia.

[NeverGoodEnough18]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88739518]Właśnie
I ogólnie - nie umiem się tym posługiwać. O konturowaniu nie mam bladego () pojęcia.[/QUOTE]

U mnie kontur to podstawa, z kolei z rozami mam problem bo mam zarozowione policzki i zawsze musze zolty podklad nakladac bo mi sie odcina to od szyi i boje sie ze roz mi jeszcze spoteguje ten efekt

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Widzialyscie nowa Norvine?

[Marigold19]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ooo wlasnie, no pisalam, ze on taki malo widoczny jakis i musze kilka razy dokladac a i tak jakis jasny no ale ja ostatnio z samoopalaczami szaleje i nakladam ciemniejszy podklad i moze temu.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------



I dla bladziochow na pewno by sie cos znalazlo ale jak nie kusi to po co

Myślę, że to nie kwestia odcienia, ale raczej tej specyficznej konsystencji. Tragedii nie ma, bo jest bardzo przyjemny w używaniu, szczególnie przez ten przepyszny zapach, ale efekty tyłka nie urywają.

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88739518]Właśnie
I ogólnie - nie umiem się tym posługiwać. O konturowaniu nie mam bladego () pojęcia.[/QUOTE]

Ja z kolei mam taki stosunek do rozświetlaczy- chyba w to nie umiem, więc używam odrobinkę, a te najbardziej rozświetlające lądują głównie na moich powiekach.

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez NeverGoodEnough18

U mnie kontur to podstawa, z kolei z rozami mam problem bo mam zarozowione policzki i zawsze musze zolty podklad nakladac bo mi sie odcina to od szyi i boje sie ze roz mi jeszcze spoteguje ten efekt

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Widzialyscie nowa Norvine?

Ja nie przepadam za takim mocno różowym różem i używam Coralisty z paletki Benefitu, jest bardzo ładny

Norvinę widziałam, ale dla mnie to wszystko to samo Mam klasyczną Norvinę i Soft Glam i chyba nie planuję więcej palet od ABH.

[NeverGoodEnough18]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88739615]Ja nie przepadam za takim mocno różowym różem i używam Coralisty z paletki Benefitu, jest bardzo ładny

Norvinę widziałam, ale dla mnie to wszystko to samo Mam klasyczną Norvinę i Soft Glam i chyba nie planuję więcej palet od ABH.[/QUOTE]

Ja podobnie, jak juz chce uzyc jakiegos rozu to najczesciej koralowego.
Mnie kusi strasznie i pewnie kupie jak bedzie u nas dostepna, podoba mi sie chociaz no wszystko juz bylo i wszystko to to do siebie podobne .

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja podobnie, jak juz chce uzyc jakiegos rozu to najczesciej koralowego.
Mnie kusi strasznie i pewnie kupie jak bedzie u nas dostepna, podoba mi sie chociaz no wszystko juz bylo i wszystko to to do siebie podobne .

A masz już jakieś inne Norviny? Jak patrzę na tę nową i stare, to serio ledwo to odróżniam
Co do ABH to tak ogólnie dziwi mnie, że nie przywrócili rozświetlacza Amrezy, to chyba był jeden z największych bestsellerów.

[NeverGoodEnough18]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88739649]A masz już jakieś inne Norviny? Jak patrzę na tę nową i stare, to serio ledwo to odróżniam
Co do ABH to tak ogólnie dziwi mnie, że nie przywrócili rozświetlacza Amrezy, to chyba był jeden z największych bestsellerów.[/QUOTE]

Tak, mam ta ostatnia .

[OlaM]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Poza tym kupilam polecany tu podklad Physicans Formula The Healthy Foundation w kolorze LN3 i normalnie bym wulgaryzmow uzyla no ale na forum nie wolno, ten kolor jest tak brzydki, ze przemilcze to. Jak ktos chce za bezcen to pisac bo ja go nie bede uzywac . Testerow nie bylo to wzielam w ciemno, wydawal sie najbardziej hm zolty, a na skorze wyglada jak rozowy podklad z lat 90tych, juz nawet mnie formula nie obchodzi bo tego koloru nie zdzierze.
Kupilam tez polecana baze z Erboriana ale ze mam sklonnosci do zaczerwienien to wzielam ta red correct czy jakos tak, tantour z hudy bo tego mi nigdy za duzo kolejny cien stick z kvd beauty i palete rozswietlaczy dior backstage, perfumy, sukienke w zarze i kilka par butow z ccc .

Czuję się odpowiedzialna za wtopę z podkładem PF .
Dla mnie ten kolor jest idealny, bo neutralny, ale ja mam chłodną karnację i dość dobrze wyglądam w podkładach z nutą (niewielką) różu (np. z Lancome 02 Lys Rose).
Może pozostałe zakupy zrekompensują Ci złość na podkład PF
[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88739439]Edit: przy bronzerze właśnie mam problem z doborem odcienia Nie mogę mieć ani za chłodnego, ani za ciepłego. Bardzo podobał mi się kolor Nubian Dessert od Kobo, ale na mojej skórze to trochę taki był jak szara szmata Do tej pory najlepiej sprawdza mi się Smashbox, ale marzy mi się coś w kremie.[/QUOTE]

Ja tak miałam z zimnym brązerem z Nyx (Taupe chyba się nazywał). Niby odcień dla mnie idealny, a wyglądałam w nim jak brudna .
Na szczęście z Nubian Desert mam inaczej .

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88739507]Ja w ogóle nie używam bronzerów, bo jestem tak blada, że każdy wygląda na mnie zbyt 'oczywiście' na zasadzie: cyrk odjechał clowna zostawili
Przynajmniej na to nie wydaję [/QUOTE]

To ja tak czasami wyglądam, bo róż lubię mieć zawsze odpowiednio widoczny .
Na YouTube czasem są filmiki jak nie powinien wyglądać makijaż, gdzie prawa strona jest okej, a na lewej są pokazane błędy i jeśli chodzi o intensywność różu, to jestem doskonałym przykładem tej lewej strony

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez OlaM

Czuję się odpowiedzialna za wtopę z podkładem PF .
Dla mnie ten kolor jest idealny, bo neutralny, ale ja mam chłodną karnację i dość dobrze wyglądam w podkładach z nutą (niewielką) różu (np. z Lancome 02 Lys Rose).
Może pozostałe zakupy zrekompensują Ci złość na podkład PF


Ja tak miałam z zimnym brązerem z Nyx (Taupe chyba się nazywał). Niby odcień dla mnie idealny, a wyglądałam w nim jak brudna .
Na szczęście z Nubian Desert mam inaczej .



To ja tak czasami wyglądam, bo róż lubię mieć zawsze odpowiednio widoczny .
Na YouTube czasem są filmiki jak nie powinien wyglądać makijaż, gdzie prawa strona jest okej, a na lewej są pokazane błędy i jeśli chodzi o intensywność różu, to jestem doskonałym przykładem tej lewej strony

Ja juz kolo tego podkladu chodzilam i chodzilam i ten odcien wydawal sie chyba najbardziej zolty, nawet pozniej po zakupie swatche sprawdzilam i na nich tez wydaje sie neutralny ale w strone zoltego ale niestety na mnie jest rozowy wiec to absolutnie nie Twoja wina ! . Kolor to sprawa indywidualna wiadomo, formuly nie ocenie bo nie nakladalam go na cala twarz. Widzialam zainteresowanie nim w watku wiec wolalam uprzedzic, ze trzeba uwazac na kolory .
No ja juz z 3 podkladami wrocilam z Hebe, plus wzielam rozswietlacz plynny Pieczonki bo zastyga i odebralam 2 paczki z sephory, a i filtr taniutki i polecany dokupilam takze ten, zrekompensowane .

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez OlaM

Czuję się odpowiedzialna za wtopę z podkładem PF .
Dla mnie ten kolor jest idealny, bo neutralny, ale ja mam chłodną karnację i dość dobrze wyglądam w podkładach z nutą (niewielką) różu (np. z Lancome 02 Lys Rose).
Może pozostałe zakupy zrekompensują Ci złość na podkład PF


Ja tak miałam z zimnym brązerem z Nyx (Taupe chyba się nazywał). Niby odcień dla mnie idealny, a wyglądałam w nim jak brudna .
Na szczęście z Nubian Desert mam inaczej .



To ja tak czasami wyglądam, bo róż lubię mieć zawsze odpowiednio widoczny .
Na YouTube czasem są filmiki jak nie powinien wyglądać makijaż, gdzie prawa strona jest okej, a na lewej są pokazane błędy i jeśli chodzi o intensywność różu, to jestem doskonałym przykładem tej lewej strony

Hindash kiedyś zrobił taki filmik i jego 'don't' wyglądało wypisz wymaluj jak makijaż, który robi Huda xD W ogóle Huda niektóre kosmetyki ma spoko, ale ją samą uważam za średnią/ słabą makijażystkę.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez OlaM

To ja tak czasami wyglądam, bo róż lubię mieć zawsze odpowiednio widoczny .
Na YouTube czasem są filmiki jak nie powinien wyglądać makijaż, gdzie prawa strona jest okej, a na lewej są pokazane błędy i jeśli chodzi o intensywność różu, to jestem doskonałym przykładem tej lewej strony

Ja w ogóle to lewą stronę twarzy zawsze maluję gorzej niż prawą. Zwłaszcza oko Nie są to jakieś rażące różnice, ale jak się przyjrzeć, to widać, że inaczej ręka pracowała po lewej stronie.

Jak dla mnie to większość tych 'bjutuberek' maluje się kiepsko. Przede wszystkim przesadzają z ilością kolejno nakładanych kosmetyków.
Zwłaszcza z korektorem potrafią poszaleć. Że o rozświetlaczu nie wspomnę.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

A propos różu, to widzę, że teraz na youtubie jest trend nakładania go przez cały środek twarzy, tj. na policzki i przez nos (taki motyl jakby powstaje). Dziwne. Robicie tak ? Kulka z rozświetlacza na końcu nosa już passe, to teraz szaleją z różem.

[Agunia001]

Napisane przez NeverGoodEnough18

[/COLOR]Widzialyscie nowa Norvine?

Jakoś tak.. te Norviny mnie nie ruszają
Ale co się dzieje i kiedy coś ABH wyjdzie jakieś cienie...

[Marigold19]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88740181]Ja w ogóle to lewą stronę twarzy zawsze maluję gorzej niż prawą. Zwłaszcza oko Nie są to jakieś rażące różnice, ale jak się przyjrzeć, to widać, że inaczej ręka pracowała po lewej stronie.

Jak dla mnie to większość tych 'bjutuberek' maluje się kiepsko. Przede wszystkim przesadzają z ilością kolejno nakładanych kosmetyków.
Zwłaszcza z korektorem potrafią poszaleć. Że o rozświetlaczu nie wspomnę.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

A propos różu, to widzę, że teraz na youtubie jest trend nakładania go przez cały środek twarzy, tj. na policzki i przez nos (taki motyl jakby powstaje). Dziwne. Robicie tak ? Kulka z rozświetlacza na końcu nosa już passe, to teraz szaleją z różem.[/QUOTE]


Ja myślę, że te makijaże są przesadzone i to co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze to mają być niby "artystyczne", a po drugie coś musi być widać na tych filmikach. Mój codzienny (czy nawet wieczorowy makijaż) na zdjęciach wygląda bardzo delikatnie. I nie dla mnie papuzie oko

[OlaM]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja juz kolo tego podkladu chodzilam i chodzilam i ten odcien wydawal sie chyba najbardziej zolty, nawet pozniej po zakupie swatche sprawdzilam i na nich tez wydaje sie neutralny ale w strone zoltego ale niestety na mnie jest rozowy wiec to absolutnie nie Twoja wina ! . Kolor to sprawa indywidualna wiadomo, formuly nie ocenie bo nie nakladalam go na cala twarz. Widzialam zainteresowanie nim w watku wiec wolalam uprzedzic, ze trzeba uwazac na kolory .
No ja juz z 3 podkladami wrocilam z Hebe, plus wzielam rozswietlacz plynny Pieczonki bo zastyga i odebralam 2 paczki z sephory, a i filtr taniutki i polecany dokupilam takze ten, zrekompensowane .

No i super


[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88740092]Hindash kiedyś zrobił taki filmik i jego 'don't' wyglądało wypisz wymaluj jak makijaż, który robi Huda xD W ogóle Huda niektóre kosmetyki ma spoko, ale ją samą uważam za średnią/ słabą makijażystkę.[/QUOTE]
Niektóre jej makijaże są spoko, inne nie, podobnie jak jej kosmetyki . Ja tam z rezerwą podchodzę do wszystkich makijażowych guru .


[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88740181]Ja w ogóle to lewą stronę twarzy zawsze maluję gorzej niż prawą. Zwłaszcza oko Nie są to jakieś rażące różnice, ale jak się przyjrzeć, to widać, że inaczej ręka pracowała po lewej stronie.

Jak dla mnie to większość tych 'bjutuberek' maluje się kiepsko. Przede wszystkim przesadzają z ilością kolejno nakładanych kosmetyków.
Zwłaszcza z korektorem potrafią poszaleć. Że o rozświetlaczu nie wspomnę.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

A propos różu, to widzę, że teraz na youtubie jest trend nakładania go przez cały środek twarzy, tj. na policzki i przez nos (taki motyl jakby powstaje). Dziwne. Robicie tak ? Kulka z rozświetlacza na końcu nosa już passe, to teraz szaleją z różem.[/QUOTE]

Najbardziej mnie szokuje właśnie ilość korektora, jaką jutuberki walą nie tylko pod oko, ale na pół twarzy, zwłaszcza jak są to ciężkie i kryjące korektory. Tak w ogóle to czasem lubię pooglądać filmiki makijażowe, zwłaszcza jak mam jakąś nową paletkę i szukam inspiracji, ale tak naprawdę wątpię czy mejkap ze stu warstw dobrze wygląda na żywo w świetle dziennym i po godzinie od zrobienia .

Moja 16-letnia siostrzenica tak nakłada róż . Teraz ma fazę eksperymentowania z makijażem - ostatnio ogoliła sobie brwi do połowy .

Trendy makijażowe śledzę o tyle o ile i rzadko kiedy wcielam w życie. Różu oczywiście na nos nie aplikuję, a i rozświetlacz na czubku nosa u mnie nigdy nie zagościł . Zresztą ja już stara jestem, co wzmaga efekt komizmu przy tego rodzaju sztuczkach .

[NeverGoodEnough18]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88740181]Ja w ogóle to lewą stronę twarzy zawsze maluję gorzej niż prawą. Zwłaszcza oko Nie są to jakieś rażące różnice, ale jak się przyjrzeć, to widać, że inaczej ręka pracowała po lewej stronie.

Jak dla mnie to większość tych 'bjutuberek' maluje się kiepsko. Przede wszystkim przesadzają z ilością kolejno nakładanych kosmetyków.
Zwłaszcza z korektorem potrafią poszaleć. Że o rozświetlaczu nie wspomnę.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

A propos różu, to widzę, że teraz na youtubie jest trend nakładania go przez cały środek twarzy, tj. na policzki i przez nos (taki motyl jakby powstaje). Dziwne. Robicie tak ? Kulka z rozświetlacza na końcu nosa już passe, to teraz szaleją z różem.[/QUOTE]

Ja to ogolnie myslalam zawsze, ze super mocna szpachla i 100 % krycie sa najlepsze do mojej cery, z wiekiem chyba mi sie myslenie zmienilo bo zdecydowanie wole podklady chociazby z bardziej naturalnym wykonczeniem, ostatnio uzylam probki double wear i moja cera wygladala okropnie, ciezko i sucho. Ostatnio moim podkladowym ulubiencem jest soraya plante. Co do rozu widzialam te metode i u siebie w zyciu bym jej nie zastosowala, tak samo jak rozswietlacza nad brwiami na czole po obu stronach.

[elizka1987]

Napisane przez najada_naj

Huda ma tylko 3 odcienie, dość ciemnawe - najjaśniejszy jest dla mnie akurat, a nie jestem zbyt jasna. Jak to Huda, wszystko na żywo ciemniejsze niż na swatchach, bo ona nie dla Europejek te kolekcje szykuje.
Fenty mniej tłuste, Huda bardziej, ale nie przesadnie. Oba spoko, ale Hudę zużyję i więcej już nie kupię (złotawy, ciepły bronzer znajdę lepszy gdzie indziej, mam z 5 innych,niekremowych poza tym), a Fenty mam już 2 opakowanie i na pewno kupię więcej, bo idealny dla mnie jest.

Mi tez fenty pasuje. Aktualnie używam tego w sticku (codziennie), ale w zapasie mam ten w kompakcie i ten z hudy też. Hudowy użyłam na razie raz...

Napisane przez NeverGoodEnough18

Ja to ogolnie myslalam zawsze, ze super mocna szpachla i 100 % krycie sa najlepsze do mojej cery, z wiekiem chyba mi sie myslenie zmienilo bo zdecydowanie wole podklady chociazby z bardziej naturalnym wykonczeniem, ostatnio uzylam probki double wear i moja cera wygladala okropnie, ciezko i sucho. Ostatnio moim podkladowym ulubiencem jest soraya plante. Co do rozu widzialam te metode i u siebie w zyciu bym jej nie zastosowala, tak samo jak rozswietlacza nad brwiami na czole po obu stronach.

Mam podobne spostrzeżenia. Znacznie bardziej idę w kierunku lekkich podkładów. Aktualnie dd Paese. I właśnie ostatnio kupiłam DW, bo była promka na stronie estee i niestety wyglada na mnie źle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez OlaM

No i super



Niektóre jej makijaże są spoko, inne nie, podobnie jak jej kosmetyki . Ja tam z rezerwą podchodzę do wszystkich makijażowych guru .




Najbardziej mnie szokuje właśnie ilość korektora, jaką jutuberki walą nie tylko pod oko, ale na pół twarzy, zwłaszcza jak są to ciężkie i kryjące korektory. Tak w ogóle to czasem lubię pooglądać filmiki makijażowe, zwłaszcza jak mam jakąś nową paletkę i szukam inspiracji, ale tak naprawdę wątpię czy mejkap ze stu warstw dobrze wygląda na żywo w świetle dziennym i po godzinie od zrobienia .

Moja 16-letnia siostrzenica tak nakłada róż . Teraz ma fazę eksperymentowania z makijażem - ostatnio ogoliła sobie brwi do połowy .

Trendy makijażowe śledzę o tyle o ile i rzadko kiedy wcielam w życie. Różu oczywiście na nos nie aplikuję, a i rozświetlacz na czubku nosa u mnie nigdy nie zagościł . Zresztą ja już stara jestem, co wzmaga efekt komizmu przy tego rodzaju sztuczkach .

Moim jedynym makijażowym guru jest Hindash Uwielbiam jego makijaże, bo wydają się być lekkie i nieprzerysowane. I zawsze ma piękne modelki
Oglądałam na YT ten film https://www.youtube.com/watch?v=KNbwC4i3i4E i o ile makijaż uważam za naprawdę ładny... to serio trzeba dawać tyle podkładu i korektora (od 9:48)? Nie rozumiem po co.
Za polskim youtuberkami nie przepadam, bo zawsze to jest to samo ("cześć kochani, przychodzę do Was z recenzją nowych kosmetyków Bell dla Biedronki..." ).

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Dla mnie ten róż w kształcie motyla na twarzy, wygląda jakby się chorowało na toczeń.

[Marigold19]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88740496]Moim jedynym makijażowym guru jest Hindash Uwielbiam jego makijaże, bo wydają się być lekkie i nieprzerysowane. I zawsze ma piękne modelki
Oglądałam na YT ten film https://www.youtube.com/watch?v=KNbwC4i3i4E i o ile makijaż uważam za naprawdę ładny... to serio trzeba dawać tyle podkładu i korektora (od 9:48)? Nie rozumiem po co.
Za polskim youtuberkami nie przepadam, bo zawsze to jest to samo ("cześć kochani, przychodzę do Was z recenzją nowych kosmetyków Bell dla Biedronki..." ).[/QUOTE]


No co Tyyyy, przecież to jest maska a nie makijaż...


A o makijażu szminką słyszałyście?

[OlaM]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88740496]Moim jedynym makijażowym guru jest Hindash Uwielbiam jego makijaże, bo wydają się być lekkie i nieprzerysowane. I zawsze ma piękne modelki
Oglądałam na YT ten film https://www.youtube.com/watch?v=KNbwC4i3i4E i o ile makijaż uważam za naprawdę ładny... to serio trzeba dawać tyle podkładu i korektora (od 9:48)? Nie rozumiem po co.
Za polskim youtuberkami nie przepadam, bo zawsze to jest to samo ("cześć kochani, przychodzę do Was z recenzją nowych kosmetyków Bell dla Biedronki..." ).[/QUOTE]
Pooglądałam filmiki tego Hindasha i piękne robi makijaże .
W porównaniu z jego mejkapami ten, który zalinkowałaś (z przesadną ilością podkładu i korektora), dał efekt pięknej egipskiej maski pośmiertnej .

[Iwonalodz]

Napisane przez Marigold19

No co Tyyyy, przecież to jest maska a nie makijaż...

Napisane przez OlaM

Pooglądałam filmiki tego Hindasha i piękne robi makijaże .
W porównaniu z jego mejkapami ten, który zalinkowałaś (z przesadną ilością podkładu i korektora), dał efekt pięknej egipskiej maski pośmiertnej .

Haha no od razu mi się też, pewnie ze względu na tym urody skojarzyło ze starożytnym Egiptem, ale po śmierci faraonów

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Na tyle korektora i podkładu to uważam, że ten makijaż jest naprawdę udany Ciekawe tylko jak to wygląda w realu, a nie w studyjnym oświetleniu...

Edit: makijaż szminką to coś mi się kojarzy z Glam Shopem i Maxineczką? Coś takiego mi świta

Przypomniało mi się jeszcze, że ta sama dziewczyna z filmiku była też na makijażu gdzieś w Emiratach, tam nawalili jej jeszcze więcej podkładu. A już wiem, to było w Abu Dhabi. Nawet Wam tego nie linkuję, bo można zawału dostać

[radioheadka]

Dziewczyny czy jest teraz jakiś kod do Sephory działający na perfumy? (konkretnie na tę serię Do not drink)

[Marigold19]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88740708]Na tyle korektora i podkładu to uważam, że ten makijaż jest naprawdę udany Ciekawe tylko jak to wygląda w realu, a nie w studyjnym oświetleniu...

Edit: makijaż szminką to coś mi się kojarzy z Glam Shopem i Maxineczką? Coś takiego mi świta

Przypomniało mi się jeszcze, że ta sama dziewczyna z filmiku była też na makijażu gdzieś w Emiratach, tam nawalili jej jeszcze więcej podkładu. A już wiem, to było w Abu Dhabi. Nawet Wam tego nie linkuję, bo można zawału dostać [/QUOTE]

A nie wiem, ale wyglądało to dość średnio... I znalazłam ten drugi filmik- tamten makijaż był jeszcze okropniejszy