Prezetny na Komunię- dla chłopca i dla dziewczynki

[karolkao89]

zegarek na rękę, album na zdjęcia z komunii, pamiatke 1 komunii (sa do kupienia w ksiegarniach, specjalne od rodzicow chrzestnych), rolki, ochraniacze do tego, moze ma jakies pasje, zainteresowania? Najlepiej kupić coś związanego z Komunią i coś co sprawi frajdę. Ja dostałam od chrzestnej pierscionek, lancuszek i zegarek, od chrzesnego pieniadze, a moj brat rower, wieżę - i zazdroscilam .

Dla mnie śmieszne są te cąłe 'trendy' co i za ile powinno się kupić.

[Joasia3212]

Napisane przez ewelajna181

2,500zł na głowę?to już chyba lekka przesada...oj będzie ciężko z tym prezentem

Dla mnie też jest to przesada, gdzie te czasy że zegarek sprawiał tak wielką radość Wczoraj długo jeszcze zastanawiałam się nad tym tematem - i chyba pozostanę przy opcji psp bądź też tablet.

[ewelajna181]

Napisane przez Pani_Migotka

Tylko nie kupuj mu czasem quada. Mój mały sąsiad dostał takiego na komunie i dzień w dzień przez cały miesiąc, 12h dziennie purkał tym pod moim oknem

Może gitara? Jakiś instrument?

Żadnego quada nie mam zamiaru kupować...nie chcę mieć potem na sumieniu,że się połamał...

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez Joasia3212

Dla mnie też jest to przesada, gdzie te czasy że zegarek sprawiał tak wielką radość Wczoraj długo jeszcze zastanawiałam się nad tym tematem - i chyba pozostanę przy opcji psp bądź też tablet.

No ja jak miałam swoją komunię kilkanaście lat temu to się cieszyłam z pierścionka,zegarka nawet sukienkę od cioci dostałam i się bardzo cieszyłam. A pieniędzy w kopercie to raczej nie dam bo to nie jest za bogata rodzina(zresztą mi się też nie przelewa) i podejrzewam,że rodzice by zabrali pieniążki bo w moim przypadku tak kiedyś było... wolę jednak coś kupić żeby mały miał radochę.

[InnocensMundi]

Może jakieś akcesoria do tego roweru? Wiesz rzeczy typu rękawiczki, miernik prędkości itp. Ale z tych takich lepszych, firmowych. Dzieciak będzie się cieszył, że ma superwypasiony rower ze wszystkimi bajerami i że może szpanować przed kolegami

[ewelajna181]

Napisane przez InnocensMundi

Może jakieś akcesoria do tego roweru? Wiesz rzeczy typu rękawiczki, miernik prędkości itp. Ale z tych takich lepszych, firmowych. Dzieciak będzie się cieszył, że ma superwypasiony rower ze wszystkimi bajerami i że może szpanować przed kolegami

No nie wiem,nie wiem naprawdę... mogłabym kupić jakieś akcesoria ale ten mój chrześniak to taki mały cwaniaczek i może mnie wyśmiać jak mu kupię coś nieodpowiedniego...

[monahmonah]

Ech, czasy się strasznie zmieniają. Też słyszałam, że teraz to takie prezenty dzieci dostają na komunię, że aż może rozboleć głowa. Aż się boję co będzie, jak mój chrześniak będzie szedł za kilka lat do komunii :/
Myślę, że akcesoria do roweru, to dobry pomysł jako taki mniejszy podarunek. A poza tym super pomysłem jest założenie konta oszczędnościowego. Nie trzeba przesyłać jakiś wielkich pieniędzy, nawet z 50 zł co miesiąc, a jak skończy 18 lat, to już będzie miał niezłą sumę do dyspozycji.

[InnocensMundi]

To może ipod shuffle?
http://www.apple.com/pl/ipod-shuffle/
Mogę polecić z doświadczenia.

Ale jeżeli chrześniak nie słucha muzyki to obstawałabym przy akcesoriach do roweru. Może wybrałabyś się na zakup roweru z chrzestnym i tam byś od razu wybrała coś właśnie dodatkowego, a chrzestny by Ci pomógł?

[ewelajna181]

Napisane przez InnocensMundi

To może ipod shuffle?
http://www.apple.com/pl/ipod-shuffle/
Mogę polecić z doświadczenia.

Ale jeżeli chrześniak nie słucha muzyki to obstawałabym przy akcesoriach do roweru. Może wybrałabyś się na zakup roweru z chrzestnym i tam byś od razu wybrała coś właśnie dodatkowego, a chrzestny by Ci pomógł?

No nie bardzo bo my się w ogóle nie znamy...pierwszy i ostatni raz widziałam Go na chrzcinach małego...

[badumi]

Szczerze mówiąc jestem za kupnem czegoś tradycyjnego typu: zegarek. Jeżeli dzieciak będzie chciał jakiś sprzęt to pewnie rodzice mu z czasem kupią jeśli stwierdzą, że będzie to odpowiedni moment w jego życiu

[ewelajna181]

Napisane przez doris543

Szczerze mówiąc jestem za kupnem czegoś tradycyjnego typu: zegarek. Jeżeli dzieciak będzie chciał jakiś sprzęt to pewnie rodzice mu z czasem kupią jeśli stwierdzą, że będzie to odpowiedni moment w jego życiu

Ja też bym za tym była ale na jaką matkę chrzestną wtedy wyjdę jak w tych czasach takie rzeczy się daje...

[slonecznikow_a]

Napisane przez ewelajna181

Witam! mam taki problem-za 4 miesiące mój chrześniak idzie do Komunii i nie mam pomysłu co mogłabym mu kupić jak czytałam na innych forach to po prostu aż w głowie się nie mieści jakie rzeczy teraz daje się dzieciom na komunię!!! Dzwoniłam wczoraj do chrzestnego i on kupuje rower a ja... no naprawdę nie mam pomysłu... Niby jeszcze 4 miesiące i mam czas ale to tak szybko zleci,że nawet nie będę wiedziała kiedy... Może ktoś z Was też jest chrzestnym i ma w maju komunię chrześniaka? Podzielcie się proszę jakie pomysły na prezent komunijny Wy macie bo ja mam kompletną pustkę w głowie...

Biblia.

Napisane przez Joasia3212

Właśnie mam ten sam problem mój chrześniak ma Komunię Świętą 19 maja i nie mam pojęcia co można mu kupić Też zastanawiam się nad jakimś najnowszym tabletem bądź też najnowszą grą psp. Znajomi twierdzą że teraz wydatek chrzestnych na Komunię Świętą powinien być nie mniejszy niż 2,500 zł na głowę - DLA MNIE NIESTETY JEST TO PRZESADA.
Ciężko coś kupić maluchowi który ma już bardzo wiele rzeczy w domu. Również zastanawiałam się nad opcją założenia konta oszczędnościowego - ale chyba lepiej coś kupić zawsze chłopak będzie miał radochę z tego Ja również chętnie skorzystam z jakiś Waszych sugestii...

Śmieszy mnie ten komunijny cyrk. Jeszcze bardziej mnie śmieszy, dziwi i przeraża, że dorośli ludzie biorą w tym udział i przejmują się, co inni sobie pomyślą, jeśli dzieciak nie dostanie laptopa za 2,5 tys.

[MeMickey]

A może np. trampolinę? Mojego ojca chrześnica (jego siostry córka) bardzo chcę dostać taką teraz na swoją komunię, ale jej rodzice nie zgodzili się na taki prezent (szaleństwo). Ja idę z nimi na ta komunię i damy z narzeczonym kopertę (200 zł) i do tego jakąś pamiątkę z komunii. Nie mam pojęcia, co się teraz daje i w ogóle drażni mnie cały ten cyrk. Ciotka mówi tak dyskretnie, że chcieliby pieniądze, bo zbierają na laptopa (nie wiem czy sugeruje, żeby dać kopertę, czy żeby od razu najlepiej kupić laptopa ). Boję się, że jak dam pieniądze, to one u nich przepadną, bo to tacy ludzie, a dziecko nic nie będzie miało. Chyba kupimy jej jakiś ogromniasty zestaw do rysowania/malowania, bo ona to uwielbia i do tego ew. jakieś pieniądze. Powoli się przymierzam i też rozmyślam.

[ewelajna181]

Napisane przez MeMickey

A może np. trampolinę? Mojego ojca chrześnica (jego siostry córka) bardzo chcę dostać taką teraz na swoją komunię, ale jej rodzice nie zgodzili się na taki prezent (szaleństwo). Ja idę z nimi na ta komunię i damy z narzeczonym kopertę (200 zł) i do tego jakąś pamiątkę z komunii. Nie mam pojęcia, co się teraz daje i w ogóle drażni mnie cały ten cyrk. Ciotka mówi tak dyskretnie, że chcieliby pieniądze, bo zbierają na laptopa (nie wiem czy sugeruje, żeby dać kopertę, czy żeby od razu najlepiej kupić laptopa ). Boję się, że jak dam pieniądze, to one u nich przepadną, bo to tacy ludzie, a dziecko nic nie będzie miało. Chyba kupimy jej jakiś ogromniasty zestaw do rysowania/malowania, bo ona to uwielbia i do tego ew. jakieś pieniądze. Powoli się przymierzam i też rozmyślam.

No właśnie,kupić niewiadomo co ale kasy też nie bardzo bo przeważnie tak jest,że rodzice zabierają kasiorkę na pokrycie kosztów komunii heh śmieszne to jest ale niestety znam dużo przypadków w których tak właśnie było... zastaw się a postaw się...

[mariamarysienka]

ewelajna wybacz, ale po przeczytaniu wszystkich Twoich postów wychodzi na to, że mimo że tego nie chcesz, musisz kupić chrześniakowi, iPhone'a, iPada i do tego skuter, bo wszystkie dobre pomysły, które tutaj padły Ty kwitujesz stwierdzeniem, że "tego się w dzisiejszych czasach nie daje, na jaką ja chrzestną wyjdę? bla bla bla". Kup prezent, który Twoim zdaniem będzie odpowiedni, a przestań trząść gaciami, że sobie dzieciak pomyśli że jesteś złą chrzestną (przy okazji - ja sądziłam że chrzestnych nie mierzy się po prezentach, jakie dają i w pierwszym poście miałam wrażenie że masz takie samo zdanie, ale jak widać mylilam się).
A poza tym, nie możesz zadzwonić do rodziców i spytać, czym się interesuje ich syn, zamiast wprost co chciałby dostać? Na pewno Ci powiedzą, a Ty unikniesz kupowania jakichś sprzętów elektronicznych, które są grubą przesadą dla ośmioletniego dzieciaka.
Sorki za trochę wzburzony post, ale jak każdy pomysł jest dla Ciebie zły, bo co sobie ktoś pomyśli, to na pewno nie kupisz mu czegoś co będzie zgodne z Twoim "sumieniem" i byciem przeciwną superdrogim prezentom na komunię.

[arenika]

Kup mu Biblie i ładny zegarek.
Przeraża mnie ten dziki pęd za wypasionymi prezentami.

[ewelajna181]

Napisane przez mariamarysienka

ewelajna wybacz, ale po przeczytaniu wszystkich Twoich postów wychodzi na to, że mimo że tego nie chcesz, musisz kupić chrześniakowi, iPhone'a, iPada i do tego skuter, bo wszystkie dobre pomysły, które tutaj padły Ty kwitujesz stwierdzeniem, że "tego się w dzisiejszych czasach nie daje, na jaką ja chrzestną wyjdę? bla bla bla". Kup prezent, który Twoim zdaniem będzie odpowiedni, a przestań trząść gaciami, że sobie dzieciak pomyśli że jesteś złą chrzestną (przy okazji - ja sądziłam że chrzestnych nie mierzy się po prezentach, jakie dają i w pierwszym poście miałam wrażenie że masz takie samo zdanie, ale jak widać mylilam się).
A poza tym, nie możesz zadzwonić do rodziców i spytać, czym się interesuje ich syn, zamiast wprost co chciałby dostać? Na pewno Ci powiedzą, a Ty unikniesz kupowania jakichś sprzętów elektronicznych, które są grubą przesadą dla ośmioletniego dzieciaka.
Sorki za trochę wzburzony post, ale jak każdy pomysł jest dla Ciebie zły, bo co sobie ktoś pomyśli, to na pewno nie kupisz mu czegoś co będzie zgodne z Twoim "sumieniem" i byciem przeciwną superdrogim prezentom na komunię.

Nie,nie każdy pomysł jest dla mnie zły ale wiem z jakiej rodziny jest mały i wiem co wszyscy będą gadać - o ta w Holandii pracuje a takie g**** dała... a ja jestem taką osobą,która bierze wszystko do siebie i niestety przejmuje się wszystkim...niestety wiem jaką mam rodzinę i nie chodzi mi o to,że chcę być lepsza od innych czy coś, po prostu nie wiem co się daje i wszystkie pomysły tutaj wydają mi się dobre. A do rodziców już dzwoniłam to mi powiedzieli tylko tyle,że każdy da taki prezent na jaki go stać a w ich oczach ja jestem "bogata" bo pracuje w Holandii wiem bo nie raz mi powiedzieli to prosto w oczy ale to wcale nieprawda bo ja tu nie tylko pracuje ale też żyje opłacam wszystko tak samo jak ludzie w pl i nie wiele mi zostaje. Poza tym mój chrześniak to syn brata mojego ojca a nasi rodzice ze sobą nie rozmawiają i nie raz była taka sytuacja jak pojechałam w odwiedziny do chrześniaka to mnie kopnął albo opluł... Mimo,że zawsze się starałam być dobrą chrzestną... ale to już inna sprawa... myślałam,że zakładając post mi ktoś pomoże a nie powytyka moje błędy które moim zdaniem nawet nie istnieją.

[mariamarysienka]

Jak widać rodzice Twojego chrześniaka traktują Cię trochę jak chodzący portfel (swoją drogą, jakie to polskie - jak ktoś pracuje za granicą to ma na pewno miliony na koncie ), więc ja bym się nie wysilała - i tak prawdopodobnie każdy prezent, jaki mu kupisz będzie zły. A skoro dzieciak potrafi Cię kopnąć czy opluć, to tym bardziej nie doceni Twoich starań.
A moim postem nie chciałam Cię obrazić. Chciałam żebyś zrozumiała, że nie ma co wkładać nie wiadomo jakiego wysiłku w kupowanie prezentu na komunię. Bo w tym momencie dzieciakom tak się poprzewracało w że jak nie kupi się laptopa, iPada, lustrzanki i nie da parę stówek w łapę, to jest się złą ciocią i sknerą (i co najlepsze, rodzice podżegają dzieciaki przed komunią roztaczając przed nimi kuszące wizje cudownych i drogich prezentów).
Także głowa do góry Autentycznie, wybierz prezent jaki uważasz, że powinien być dobry, bo i tak wdzięczności możesz się nie doczekać.

[arenika]

Napisane przez ewelajna181

Nie,nie każdy pomysł jest dla mnie zły ale wiem z jakiej rodziny jest mały i wiem co wszyscy będą gadać - o ta w Holandii pracuje a takie g**** dała... a ja jestem taką osobą,która bierze wszystko do siebie i niestety przejmuje się wszystkim...niestety wiem jaką mam rodzinę i nie chodzi mi o to,że chcę być lepsza od innych czy coś, po prostu nie wiem co się daje i wszystkie pomysły tutaj wydają mi się dobre. A do rodziców już dzwoniłam to mi powiedzieli tylko tyle,że każdy da taki prezent na jaki go stać a w ich oczach ja jestem "bogata" bo pracuje w Holandii wiem bo nie raz mi powiedzieli to prosto w oczy ale to wcale nieprawda bo ja tu nie tylko pracuje ale też żyje opłacam wszystko tak samo jak ludzie w pl i nie wiele mi zostaje. Poza tym mój chrześniak to syn brata mojego ojca a nasi rodzice ze sobą nie rozmawiają i nie raz była taka sytuacja jak pojechałam w odwiedziny do chrześniaka to mnie kopnął albo opluł... Mimo,że zawsze się starałam być dobrą chrzestną... ale to już inna sprawa... myślałam,że zakładając post mi ktoś pomoże a nie powytyka moje błędy które moim zdaniem nawet nie istnieją.

Szczerze mówiąc tym bardziej nie wysilałabym się z wypasionym prezentem. Komunia to przede wszystkim duchowe przeżycie a dzieciak jak widać ma w d.. za dużo i cię nie szanuje tylko liczy na profity.

[ewelajna181]

Napisane przez mariamarysienka

Jak widać rodzice Twojego chrześniaka traktują Cię trochę jak chodzący portfel (swoją drogą, jakie to polskie - jak ktoś pracuje za granicą to ma na pewno miliony na koncie ), więc ja bym się nie wysilała - i tak prawdopodobnie każdy prezent, jaki mu kupisz będzie zły. A skoro dzieciak potrafi Cię kopnąć czy opluć, to tym bardziej nie doceni Twoich starań.
A moim postem nie chciałam Cię obrazić. Chciałam żebyś zrozumiała, że nie ma co wkładać nie wiadomo jakiego wysiłku w kupowanie prezentu na komunię. Bo w tym momencie dzieciakom tak się poprzewracało w że jak nie kupi się laptopa, iPada, lustrzanki i nie da parę stówek w łapę, to jest się złą ciocią i sknerą (i co najlepsze, rodzice podżegają dzieciaki przed komunią roztaczając przed nimi kuszące wizje cudownych i drogich prezentów).
Także głowa do góry Autentycznie, wybierz prezent jaki uważasz, że powinien być dobry, bo i tak wdzięczności możesz się nie doczekać.

Co racja to racja...

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez arenika

Szczerze mówiąc tym bardziej nie wysilałabym się z wypasionym prezentem. Komunia to przede wszystkim duchowe przeżycie a dzieciak jak widać ma w d.. za dużo i cię nie szanuje tylko liczy na profity.

Nom...kiedyś jak mój chrześniak jeszcze była malutki to żyliśmy w zgodzie,temu mnie wzięli za chrzestną ale teraz przez to,że są skłóćeni z moimi rodzicami wszystko się pozmieniało... nie wiem nawet jak ta komunia będzie wyglądac...

[Lea_ny]

Napisane przez ewelajna181

Ja też bym za tym była ale na jaką matkę chrzestną wtedy wyjdę jak w tych czasach takie rzeczy się daje...

A skąd wiesz, że nie ucieszy się z zegarka, skoro mało go znasz?
Naszemu dziecku chrzestny chciał kupić właśnie zegarek na Komunię i młody strasznie się ekscytował tym pomysłem (a jest naprawdę wybredny, jeśli chodzi o prezenty). Aczkolwiek plan został zmieniony, bo baliśmy się, że zegarek szybko zniknie - baliśmy się, że go posieje gdzieś w szkole, bo jest roztargniony masę rzeczy już w niej pogubił ; albo że ktoś mu pozazdrości i wyciągnie z plecaka np. na wf-ie (bo chrzestny planował jakiś mega wypasiony zegarek). Ostatecznie dostał prosty zegarek na urodziny i też był o dziwo zadowolony

Jako że zegarek odpadł, to chrzestny dołoży się pewnie do zbiorowego prezentu od całej rodziny.

Napisane przez kawa_zmlekiem

w tamtym sezonie najmodniejszym prezentem był jeż pigmejski

Mój kuzyn hoduje kucyki i mówi, że bardzo często przyjeżdżają do niego ludzie, chcący kupić dziecku konika na Komunię - nierzadko tacy, którzy mieszkają w bloku i nie mają wizji co z tym koniem później zrobią

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Lea_ny

Mój kuzyn hoduje kucyki i mówi, że bardzo często przyjeżdżają do niego ludzie, chcący kupić dziecku konika na Komunię - nierzadko tacy, którzy mieszkają w bloku i nie mają wizji co z tym koniem później zrobią

o nie
przez jakiś czas mieściłby się na balkonie, ale co potem...

[ewelajna181]

Napisane przez Lea_ny

A skąd wiesz, że nie ucieszy się z zegarka, skoro mało go znasz?

Mój kuzyn hoduje kucyki i mówi, że bardzo często przyjeżdżają do niego ludzie, chcący kupić dziecku konika na Komunię - nierzadko tacy, którzy mieszkają w bloku i nie mają wizji co z tym koniem później zrobią

No może i ucieszy się z zegarka ale stwierdziłam,że kupię jakąś dużą piękną biblię żeby to dziecko miało jakąś pamiątkę z tej komunii no i albo dam pieniążki albo założę mu książeczkę oszczędnościową albo kupie jakiś prezent...tak albo albo zobaczymy jeszcze...ale żeby kucyka na komunię? w ogóle jestem przeciwna dawania zwierzaków w prezencie...potem tylko cierpią biedne stworzenia...

[betty0502]

Witaj,
może napisz jaką kwotę chcesz przeznaczyć na ten prezent?

Moim zdaniem założenie konta oszczędnościowego to świetna sprawa, może teraz tego aż tak nie doceni ale wkrótce z pewnością

[ewelajna181]

Napisane przez betty0502

Witaj,
może napisz jaką kwotę chcesz przeznaczyć na ten prezent?

Moim zdaniem założenie konta oszczędnościowego to świetna sprawa, może teraz tego aż tak nie doceni ale wkrótce z pewnością

Hej no nie wiem myślałam żeby przeznaczyć tak 1000-1500 zł...

[Polka na rowerze]

Ja bym polecała akcesoria do roweru (kask, licznik, bidon), bo to zwykle przychodzą dokupić same dzieciaki komunijne po komunii, z okazji której dostały rower.

[yazeer]

a moze łancuszek z zawieszka, czesto kupuje sie zawieszke z wizerunkiem matki boskiej czy krzyżyk ale teraz te prezenty na komunie zrobily sie bardziej nowoczesne. jak komus zalezy na zachowaniu tej niepisanej tradycji to moze kupic lancuszek z zawieszka ale aniolkiem, czy bransoletke z aniolkiem. mysle ze to fajny pomysl jesli chodzi o dziewczynke. przesylam zdjecie bransoletki zebyscie zobaczyli jak to wyglada.
dla chlopca moze byc zegarek, cos takiego bardziej meskiego.

[shanonnowa]

ehh, to prawda, teraz co dzieciaki/rodzice albo sama moda ( o ile taka moze byc ) wymyslają prezenty na komunie to jest po prostu nie do pomyslenia
ja dostalam troche złota ( lancuszek kolczyki ) encyklopedie, rower i cieszylam się z tego jak oszalała
no ale do rzeczy, w maju także jedziemy z tż na komunie ( tż jest chrzestnym córki swojej siotry, chrześniaczka jest jedynaczką, a tż ma tylka tą siostrę zatem w ich rodzinie jest jedyna wnuczka) to co uslyszalam w pomyslach na prezenty to w glowie sie nie miesci ( chyba nie musze mowic że mała jest rozpieszczona do granic, co ja mowie, poza granice mozliwosci i nawet super mega nowoczesny rower czy mega inna zabawka nie ucieszylaby jej ani trochę )
no i co ja mam powiedzieć?
za kazdą razą gdy jedziemy w odwiedziny do znajomych z dziecmi, staram się kupować jakiś drobiazg, każdy cieszy się chociazby z jakiejś fajnej książeczki bądź nowych slodyczy ktorych jeszcze nie jadł, ale gdy jedziemy w odwiedziny to tż chrześniaczki,przez tydzien zastanawiam sie co kupic, a gdy juz kupie, mam stresa czy juz przypadkiem tego nie ma ( a jest duze prawdopodobienstwo) czy moze po prostu jej sie nie spodoba
co gorsza bawi się samymi markowymi zabawkami, jakimiś pachnącymi truskawkami, pet shopami, gdzie jeden maly zwierzaczek kosztuje około 50zł a co dopiero pełny duzy komplet, to dziecko i nie powinno moze sie patrzec na cene, ale mam blizszych w rodzinie
ale jestem wyrodna
no ale w koncu do rzeczy -> czy ja powinnam coś kupić małej w dniu komuni?
myslę, że powinnam, chociazby jakis drobiazg ( myslalam o bukieciku kwiatków zywych ) ale czy moze coś jeszcze?

[katte88]

Ja dałabym chyba pieniądze, ale skoro możesz tyle przeznaczyć to na pewno nie kupowałabym żadnych gadżetów. Dzieciom się w głowie przewraca od takich prezentów. Ja dostałam ciuchy, zegarek i cieszyłam się, a teraz są takie czasy.. Ten zegarek to myślę, że będzie najlepszym rozwiązaniem

[yazeer]

ja słyszałem jakie ludzie kupują prezenty na komunię.. niektórzy kupują quady, ręcznie sterowane samoloty, helikoptery, prezenty jakby to było nie wiadomo jakie wydarzenie. uważam, że komunia to owszem wyjątkowe wydarzenie, ale wydarzenie duchowe, a nie okazja do kupowania takich prezentów. uważam, że mój pomysł z zawieszką aniołek jest w sam raz.

[MagGagda]

Kupowanie przesadnie drogiego prezentu wg mnie - bezsensu! to tylko rozpieszczanie dziecka, która przyzwyczaja się i oczekuje coraz więcej. Wg mnie pomysł z tabletem jest ok, teraz już ceny tych sprzętów spadły i mozna dobry tablet na androidzie kupić już za ok 500 zł, a to wystarczy wg mnie. Ja sama kupowałam ostatnio (na jesieni) 10latkowi tablet 10' Kruger&Matz, a z tego co pamiętam jest tez 7' - pewnie tańszy, a i w tym roku bodajże nowe miały wejść do sprzedaży. Ten wiem że jest ok szczególnie że pewnie będzie wykorzystywany głównie do gier