Chłopak - czytanie wiadomości

[966d6b6d309f2288b1bc080a3961495eb4bd878b_640fb901a8ce4]

Treść usunięta

[Sally1642]

[1=966d6b6d309f2288b1bc080 a3961495eb4bd878b_640fb90 1a8ce4;89525984]Treść usunięta[/QUOTE]

Nie dość, że koleś całkowicie pogwałcił twoje prawo do prywatności (i to kilkukrotnie, na przestrzeni paru miesięcy), to jeszcze zgrywa teraz idiotę, że nie wie o co chodzi. No kretyn.

Nie wiem co by mnie bardziej wkurzyło - to pierwsze czy to drugie. Tak czy siak, ja bym kazała temu panu iść na drzewo. Nie wyobrażam sobie dalszego związku po czymś takim.

[PumpkinEyes]

Skoro sama się nie logowałaś, to skąd on znał hasła?

Po pierwsze to się wyloguj z wszystkich urządzeń, po drugie pozmieniaj hasła (łącznie ze swoim kompem, jeśli on może mieć do niego dostęp), po trzecie gdzie się da to ustaw sobie weryfikacje dwuetapową.

A potem zastanów się czy chcesz kontynuować związek z kimś, kto ci nie ufa, kłamie ci prosto w oczy i kto nie szanuje twojej prywatności.

[skara]

Z jednej strony to "tylko" czytanie wiadomości, ale z drugiej to złamanie poufności korespondencji i ogólnie zaufania. Bardzo niemiła akcja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylia166]

Nie wiem jakbym zareagowała, ale byłabym mocno wkur...takim zachowaniem, nie wiem czy bym wybaczyła, bo to jednak mocna przeginka, a związek nie jest długi.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez PumpkinEyes

Skoro sama się nie logowałaś, to skąd on znał hasła?

Po pierwsze to się wyloguj z wszystkich urządzeń, po drugie pozmieniaj hasła (łącznie ze swoim kompem, jeśli on może mieć do niego dostęp), po trzecie gdzie się da to ustaw sobie weryfikacje dwuetapową.

A potem zastanów się czy chcesz kontynuować związek z kimś, kto ci nie ufa, kłamie ci prosto w oczy i kto nie szanuje twojej prywatności.

Bardzo dobra rada. Dokładnie w tej kolejności.

[road_rage]

Zasadnicze pytanie brzmi skąd w ogóle miał hasła i jak to się stało, że nie wiedziałaś że on się loguje.

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Napisane przez road_rage

Zasadnicze pytanie brzmi skąd w ogóle miał hasła i jak to się stało, że nie wiedziałaś że on się loguje.

Może zgadl a może ma keyloggera na kompie

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[chwast]

Przykra sytuacja bycie okłamywaną przez partnera, a bycie w związku z kimś, kto Ci nie ufa i przypisuje złe zamiary to już w ogóle.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[road_rage]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89526418]Może zgadl a może ma keyloggera na kompie

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]
Nawet gdyby, to przecież zazwyczaj istnieje jakiś system powiadomień na telefon albo alternatywny adres mailowy w stylu "uważaj, ktoś się loguje na twoje konto" itp.
Po prostu to brzmi średnio wiarygodnie, że ktoś korzystający na co dzień z internetu nie korzysta z jakiejś weryfikacji dwuetapowej albo czegoś w tym stylu.
No chyba że facet jest jakimś turbo hakerem i potrafi obejść takie rzeczy.

[Pedro94]

Chorobliwa zazdrość, brak zaufania. Porozmawiaj z nim o tym, może niech pójdzie na terapię i nad tym popracuje. Masz prawo czuć się skrzywdzona ale sama pomysl na ile Cię to zabolało i czy jesteś w stanie mu wybaczyć.

[chacaos]

Nie masz żadnych dodatkowych zabezpieczeń swoich kont? Jeśli ta historia jest prawdziwa, koniecznie wyloguj się zdalnie ze wszystkich urządzeń, zmień hasła i ustaw weryfikację dwuetapową i żadnym pajacom jego pokroju nie udostępniaj takich danych ani swoich sprzętów. Przeskanuj też sobie kompa i telefon antywirusem, bo możesz mieć programy śledzące.

[Norluka]

Napisane przez road_rage

Zasadnicze pytanie brzmi skąd w ogóle miał hasła i jak to się stało, że nie wiedziałaś że on się loguje.

Może po prostu miał kiedyś dostęp do jej komputera.

[road_rage]

Napisane przez Norluka

Może po prostu miał kiedyś dostęp do jej komputera.

To nie wyjaśnia tego o czym piszę. Hasło powiedzmy że jakoś mógł skopiować, ale przy logowaniu się na nowym/innym sprzęcie dość powszechne jest wysyłanie powiadomienia o logowaniu na alternatywną drogę potwierdzenia tożsamości. Nie trzeba tego nawet specjalnie ustawiać. Po prostu dziwi mnie, że autorka tego nie miała i dlatego cały wątek wygląda na niewiarygodny,

[Hiromi_Ise]

Napisane przez road_rage

To nie wyjaśnia tego o czym piszę. Hasło powiedzmy że jakoś mógł skopiować, ale przy logowaniu się na nowym/innym sprzęcie dość powszechne jest wysyłanie powiadomienia o logowaniu na alternatywną drogę potwierdzenia tożsamości. Nie trzeba tego nawet specjalnie ustawiać. Po prostu dziwi mnie, że autorka tego nie miała i dlatego cały wątek wygląda na niewiarygodny,

Pewnie sama się logowała kiedyś z jego komputera, tak samo jak teraz próbowała i już odklepała, że wszystko ok z logowaniem z nowego sprzętu, to potem już nie dostawała tych powiadomień.

[road_rage]

Napisane przez Hiromi_Ise

Pewnie sama się logowała kiedyś z jego komputera, tak samo jak teraz próbowała i już odklepała, że wszystko ok z logowaniem z nowego sprzętu, to potem już nie dostawała tych powiadomień.

No może, ale wtedy to by się jej przypadło szkolenie z podstaw cyberbezpieczeństwa

[skara]

Napisane przez Hiromi_Ise

Pewnie sama się logowała kiedyś z jego komputera, tak samo jak teraz próbowała i już odklepała, że wszystko ok z logowaniem z nowego sprzętu, to potem już nie dostawała tych powiadomień.

Poza tym nie wszystkie skrzynki od razu wysyłają powiadomienia, ja je mam chyba tylko na gmailu.
Zresztą jeśli ktoś ma jedno proste hasło do wszystkich skrzynek, to podpatrzeć, zgadnąć lub zapamiętać jest łatwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hiromi_Ise]

Napisane przez road_rage

No może, ale wtedy to by się jej przypadło szkolenie z podstaw cyberbezpieczeństwa

To na pewno. Jeszcze opcja, że korzysta z jakichś śmieciowych, np. onetowych skrzynek pocztowych; to nie wiem czy tam wysyłane są ostrzeżenia o logowaniach na nowych sprzętach. A jeśli autorka popełnia ten błąd używania tego samego hasła do wszystkiego, to jak jedno sobie ogarnął, np. na fb to miał już wszystko.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez skara

Poza tym nie wszystkie skrzynki od razu wysyłają powiadomienia, ja je mam chyba tylko na gmailu.
Zresztą jeśli ktoś ma jedno proste hasło do wszystkich skrzynek, to podpatrzeć, zgadnąć lub zapamiętać jest łatwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie moje myśli DDD

[SteveS]

Napisane przez road_rage

No może, ale wtedy to by się jej przypadło szkolenie z podstaw cyberbezpieczeństwa

Jak wiekszości społeczeństwa, ale co to wnosi do sprawy? To jej wina, że się logował?

[road_rage]

Napisane przez SteveS

Jak wiekszości społeczeństwa, ale co to wnosi do sprawy? To jej wina, że się logował?

Wnosi tyle, że może się nauczy na przyszłość korzystać z internetu.
Co do "winy", to zależy czy faktycznie on ukradł hasło i się zalogował, czy ona zostawiła mu do dyspozycji zalogowane swoje konta.

[Pedro94]

Napisane przez road_rage

Wnosi tyle, że może się nauczy na przyszłość korzystać z internetu.
Co do "winy", to zależy czy faktycznie on ukradł hasło i się zalogował, czy ona zostawiła mu do dyspozycji zalogowane swoje konta.

No ale jaki to ma wpływ na sprawę? To jak leży mój telefon niezabezpieczony hasłem to znaczy że partnerka ma prawo sobie go włączyć i czytać moje wiadomości?

[wiekanka]

Kontrolujący, lżejsza wersja nieufny, która nie musi ale może się rozwinąć na kontrolujący. Może być jeszcze lżejsza wersja wścibski. Już nie aż tak niebezpieczna ale upierdliwa.
Tylko, ze takich zachowań normalny człowiek jest świadomy i powinien szukac prawdy w sobie a nie potajemnie szukać wydarzeń u kogoś a potem udawać głupiego.

[road_rage]

Napisane przez Pedro94

No ale jaki to ma wpływ na sprawę? To jak leży mój telefon niezabezpieczony hasłem to znaczy że partnerka ma prawo sobie go włączyć i czytać moje wiadomości?

Ale co ma wpływ na jaką sprawę? Niezabezpieczony twój telefon to nie jest ta sama sytuacja, co ty zalogowany na czyimś kompie, chociaż obie są dla ciebie ryzykowne i lepiej do nich nie doprowadzać.

[Miss_Suze]

Dla mnie ta cała sytuacja jest dziwna. Może faktycznie autorko Twój facet Cię nie sprawdzał tylko kiedyś się u niego logowałaś i tak już zostało. Może się nie skapnął, bo korzystał z innej przeglądarki albo nie miało to dla niego znaczenia? Też kiedyś zostawiłam odpalonego fb na laptopie chłopa i moje konto zalogowane zobaczył będąc na uczelni. Trudno mi sobie wyobrazić, skąd niby Twój facet miałby wziąć wszystkie hasła, a nawet fb wysyła alerty, że doszło do zalogowania na innym urządzeniu tak jak dziewczyny mówią.

[Ellen_Ripley]

Właśnie Autorko - a nie ma tam przypadkiem kilku kont w przeglądarce? Np. w Chromie mam z 3 subkonta i na każdym jestem zalogowana do czegoś innego. Czasami mój TŻ skorzysta z mojej przeglądarki (woli inną) i "o kurczę, tu wszędzie jestem zalogowany do ciebie".

A jak wchodziłaś u niego w te linki, to potem Google będzie cały czas spamowało z tymi reklamami.

[road_rage]

Robi ci jakąś różnicę czy szukał oznak zdrad czy tak sobie czytał twoje prywatne rozmowy?

[LadyPerry]

Polecam logowanie 2-etapowe na FB Jeżeli masz wątpliwości będziesz musiała zaakceptować logowanie przez telefon.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Natalie_Alex]

[1=966d6b6d309f2288b1bc080 a3961495eb4bd878b_640fb90 1a8ce4;89526948]Treść usunięta[/QUOTE]

Pewnie jest po prostu wścibski i ciekawski. Takich ludzi jest więcej niż tych szukających 'oznak zdrad".

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082]

Kurcze, powiem szczerze, że sama byłam kiedyś w podobnej sytuacji i wystarczyło porozmawiać. Ja bym nie skreślała dobrego, długiego związku tylko dlatego, że chłopak raz czy dwa wszedł mi na konto. Tylko że oczywiście ludzie są różni. To, co w przypadku jednego chłopaka może być oznaką chwilowego zagubienia i braku pewności siebie, to w przypadku kogoś innego może być objawem chorej zazdrości i chęci kontroli, od czego trzeba uciekać.

Naprawdę dobrze jest szczerze porozmawiać i starać się zrozumieć drugą osobę. Czasem ktoś ma gorszy okres, mniej pewności siebie, czuje się mało bezpiecznie w związku, mało atrakcyjnie, i jak się o niego dodatkowo zadba, pokaże, że nam naprawdę zależy, to wtedy problem znika. Chyba że dana osoba ma od dawna skłonności do kontrolowania, rozkazywania, i takie sprawdzanie maila czy Facebooka to tylko jeden z wielu objawów jej toksyczności. Wtedy bym nawet nie tłumaczyła dlaczego, tylko przemyślała, czy na pewno chcę być w tym związku.