2019-06-24, 13:43 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86932217]dlatego powinni sie rozstac bo do siebie nie pasuja.
(...)[/QUOTE] I właściwie wszyscy w tym wątku jej to doradzają. Kochani, nie szafujmy może słowem "zatajanie". Przecież (prawie) nikt nie relacjonuje swojego dnia punkt po punkcie innym osobom. Zapytani odpowiedzielibyśmy (w większości) partnerowi co i jak zgodnie z prawdą. Zatajanie informacji to jednak inny kaliber i inna intencja.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-06-24, 15:16 | #32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
To ona chce wiedziec WSZYSTKO ,ma pretensje ze on rozmawia z kumplem o samochodzie a nie z nia,ma pretensje ze nie mowi jej o kazdym szczegole z zycia czyli ze ZATAJA fakty i ja oklamuje ja tu widze prosta sprawe,facet zataja bo wczesniej musial wysluchiwac lamentow o to piwo i nie chce tego znowu sluchac mi by nie przyszlo do glowy pytac meza czy wypil piwo wczoraj po pracy bo naprawde nie mam z tym problemu gdyby wypil a gdybym go zapytala co robil wczoraj wieczorem a on by powiedzial ze wyprowadzil psy a pozniej gral na playstation a ja znalazlabym butelke po piwie w smietniku to nie przyszloby mi do glowy zrobic afere ze zatail przede mna taki wazny szczegol bo ja nie ma z tym probemu a autorka widac ma i prawdopodobnie robila z tego afere 100 razy wiec skutkuje to tym ze facet zapiera sie i klamie Tak żyć się nie da moze autorka powinna tu dodac czy jej facet ma problem alkoholowy i obiecywal jej ze nie bedzie pil? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-06-24 o 15:40 |
|
2019-06-24, 15:32 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
[QUOTE=kasiaanna93;8693200 1]Czyli mam rozumieć że innego wyjścia nie ma tylko rozstanie wchodzi w grę? I pierdzirlic uczucie i w ogóle te lata spędzone razem, dobre i złe chwilę, Waszym zdaniem nic się nie da więcej zrobić? Żadna nie miała podobnie, nikt Was nigdy nie oklamywal? Ty go też okłamujesz i oszukujesz. Bo nie ufasz. On oklamuje, by mieć święty spokój. Bez kłamstw go nie ma. Uwierz, są ludzie, ktorzy nie sprawdzają swojego partnera za jego plecami i są spokojni. Jestem jedną z nich. Szczerze współczuję. Jemu i tobie.
|
2019-06-24, 16:08 | #34 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86932255]Zgadzam się w 100% i z poprzednią wypowiedzią też. Facet nauczył się, żeby nie mówić prawdy (a przynajmniej w 100%) bo wtedy będzie awantura, autorka sama go do tego przymusiła niejako. Do tego weszła w posiadanie JEGO hasła, o czym on nie wie, kontroluje go i szpieguje. Nie usprawiedliwiam jego kłamstw (bo powinien się rozstać skoro musi kłamać), ale z dwojga złego to on wypada korzystniej. Chłop musi zatajać że wypił piwo by mieć spokój w domu, co za bzdura. I niech autorka nie mówi "wcale bym mu nie zrobiła awantury o piwo", bo gdyby tak było to by nie zatajał, nie miałby powodu.
Tak czy siak obydwoje siebie warci i będą tak się bujać latami. Uzależnieni od emocji i siebie.[/QUOTE]A może koleś jest mitomanem? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2019-06-24, 16:21 | #35 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
|
|
2019-06-24, 16:37 | #36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 560
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Poza tym ona tworzy pytania na podstawie wiedzy z przeczytanej korespondencji, czyli niejako wie o co zapytać i czeka na odpowiedź, by sprawdzić na ile pokrywa się z tą przeczytaną. To też jest chore, gość nie ma prywatności, nie ma strefy dla siebie i ma awantury o głupoty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-24, 16:41 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
|
|
2019-06-24, 17:02 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86932740]Już chyba wszystko zostało powiedziane, ale mnie zastanawia inna rzecz: Skąd ty niby możesz wiedzieć, że on okłamał ciebie, a nie tego kuzyna? Może się na przykład przed kuzynem popisuje, że chce kupić samochód i że sobie piwko popija, a naprawdę na samochód go nie stać, a piwa nawet nie lubi? [/QUOTE]
Dokładnie to samo sobie pomyslalam Wyobrażam też sobie taka sytuację że po pracy jadę do Tesco A później do kfc Wieczorem mąż wraca z pracy isię mnie pyta gdzie byłam po pracy więc mu mówię byłam w Tesco zrobić zakupy A on :kłamiesz,dlaczego nie mówisz mi całej prawdy ? Kuwa nie wiedzialabym o co mu chodzi i pomyślałabym że mnie podejrzewa o bycie u kochanka jestem pewna że zapieralabym sie że nigdzie więcej nie byłam tak samo jak ten gościu z kupnem samochodu. To są takie drobiazgi rzucone mimochodem że naprawdę mogą z głowy wylecieć bo człowiek nie pamięta nie rejestruje takich bzdur jak wizyta w kfc czy napomkniecie kuzynowi że chce kupić samochód Autorka szpieguje rozmowy czepi sie jakiejs bzdury i wierci gosciowi dziure w brzuchu a on nie wie o ci jej chodzi wiec "klamie"i "zataja" Zalosny zwiazek Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-06-24 o 17:22 |
2019-06-24, 18:09 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Mnie nurtuje , co takiego sie stalo , skad ten impuls , zeby sprawdzac jego fb? Cos musial wywinac.Bo To wszystko , co opisujesz , to sa nieistotne bzdury , ktore czlowiek wiele razy " obraca " w ciagu dnia i nie przywiazuje do nich wagi. U ciebie to urasta do rangi sprawy wagi panstwowej.
Niewiele wiemy o waszym zwiazku a to wiele moze wytlumaczyc. Moze nie pracujesz , masz duzo czasu a za to malo znajomych i twoje zainteresowanie wynika troszeczke z zazdrosci, nudow i braku zainteresowania? Moze za bardzo sie mu narzucasz , jestes taka meczydupa bez wlasnego zycia? Poniewaz tak malo o sobie napisalas o powodach tych klamstw a wlasciwie niedomowien nikt , nic innego nie napisze oprocz rady : rozejdzcie sie. Z mojej strony radzilabym ci odpuscic na jakis czas , wykazywac minimum zainteresowania nim a wiecej inwestowac w siebie , swoje pasje , urode , prace itp. To ci tylko na dobre wyjdzie . Kiedys Kukulska spiewala " im wiecej ciebie tym mniej " ,nie znosze tej piosenki ale akurat przymierzajac do ciebie , moze lepiej dla was ,jesli troche sie odsuniesz ,zeby mogl poczuc ,ze mu ciebie brakuje ( ale zebys ty sie przekonala ,ze bez niego tez jest ok) Edytowane przez robcia Czas edycji: 2019-06-24 o 18:10 |
2019-06-24, 18:11 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Tylko może jeżeli tych "bzdur" (dla jednego bzdur, dla innego jednak po prostu niepotrzebnych kłamstw) jest sporo, to przestają być "bzdurami", a stają się czymś, co uwiera, doskwiera i mocno niepokoi.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-06-24, 18:57 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
Co robiłaś na spotkaniu z przyjaciółką? Byłyśmy w barze sushi. Tylko? A, jeszcze wstąpiłyśmy do Rossmanna. Na pewno? >To jest ten moment, w którym czuje się jak debil i kompletnie nie mam pojęcia, że chodzi o kieliszek wina, który "zatajam". Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-06-24, 19:08 | #42 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
czujesz sie atakowany,nie masz pojecia o co chodzi i poniewaz nie wiesz ze ten kieliszek wina jest tym przewinieniem z ktorego pytajacy oczekuje spowiedzi nieswiadomie zatajasz ten fakt probujac sobie przypomniec co moglo wzbudzic w twoim partnerze takie dziwne pytania a ze sama nie uwazasz ze ten kileiszek wina jest czyms zlym nawet to ci do glowy nie przychodzi autorka czyta wiadomosci i przyczepi sie do jakiegos bzdetu i przepytuje faceta ktory nie ma pojecia o co jej chodzi i wychodzi na klamce bo zapomnial ze z kuzynem gadal wczoraj ze planuje kupic samochod,pewnie kiedy spytala czy planuje cos kupic pomyslal ze mowi o mleku czy chlebie hahaha |
|
2019-06-24, 19:26 | #43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
Co innego gdyby faktycznie kłamał, miał coś załatwić a pojechał gdzie indziej, miał się spotkać z kolegą a spotkał z koleżanką/pojechał do innego miasta. Wtedy ok, ale nie bzdury typu "chcem kupić auto, a wczoraj mówiłem że nie". Takie rzeczy wychodzą naturalnie w rozmowie i się ich nie pilnuje, ten przykład z autem to w ogóle kuriozum, nie zliczę ile razy ja tak gadałem, z dnia na dzień potrafiła mnie najść myśl o zmianie auta gdy widziałem fajne ogłoszenie |
|
2019-06-24, 19:32 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 115
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86932740]Już chyba wszystko zostało powiedziane, ale mnie zastanawia inna rzecz: Skąd ty niby możesz wiedzieć, że on okłamał ciebie, a nie tego kuzyna? Może się na przykład przed kuzynem popisuje, że chce kupić samochód i że sobie piwko popija, a naprawdę na samochód go nie stać, a piwa nawet nie lubi? [/QUOTE]
Ja też jestem raczej za tym, że ta sytuacja jest zupełnie odwrotna niż widzi ją Autorka. Faceci tak klepią ozorami, o jakichś pierdołach między sobą. Dziwne, że bierzesz to Autorko do siebie, bo prawdopodobnie powiedział tak, a to świadczy raczej o tym, że kiedyś chciałby kupić sobie taki samochód. Jednak do kuzyna palnął, że chce kupić, a Ty to odebrałaś jako już, teraz. Piwo to samo. Może to wśród jego znajomych synonim jakiegoś odpoczynku, no sama nie wiem. Ale możliwe, że znów tak powiedział dla gadania, a Tobie powiedział prawdę. Ja bym się raczej skupiła na tym jak to wygląda w realnym świecie, a nie czytała jego rozmowy z kolegami i rozkładała każde słowo na czynniki pierwsze. Pomyśl odwrotnie, czy gdyby Twój facet, zajrzał w rozmowy Twoje i Twoich koleżanek, wszystko byłoby dla niego oczywiste? Zapewne nie. Więc jeśli jest między wami dobrze i Ty chcesz żeby dalej było dobrze, to proponuję nie wchodzić na fb i nie kontrolować, bo największą krzywdę robisz tym sobie samej, dopisując konteksty, porównując słowa wypisywane tam, do słów mówionych Tobie. Całkowicie bez sensu. Popracuj nad swoją pewnością siebie i naprawdę nie szpieguj jego rozmów na fb, a zobaczysz, że od razu poczujesz się lepiej. A jeśli masz wątpliwości, to raczej konfrontuj je w realu, aniżeli na fb. Ostatecznie jeśli nie potrafisz zaprzestać grzebania po wiadomościach i opieraniu opinii na temat swojego faceta na własnych obserwacjach, a nie wiadomościach- to pomyśl nad sensem waszego związku. |
2019-06-25, 01:33 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Może też autorka ma jakieś inne powody, przez które mu nie ufa i dlatego te rzeczy są dla niej ważne, albo nie napisała o wszystkim, nie wiadomo
|
2019-06-25, 05:47 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 94
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Macie trochę racji, może i faktycznie kiedyś reagowałam zbyt emocjonalnie na niektóre błahostki, ale niekoniecznie nad tym panowałam, teraz dużo się zmieniło, nie przywiązuje już takiej wagi do pewnych spraw jak kiedyś, ale niestety nadal potrafie sie przejąc byle czym, najprawdopodobniej mam tą nerwice i niestety niektórych rzeczy nie potrafie przeskoczyć.
Jeśli chodzi o kwestie alkoholu, to zwracałam uwagę facetowi że pije za dużo, wiele razy dowiadywałam się że pije przez przypadek i nie chodzi mi o piwo (które swoja drogą pije chyba ostatnio codziennie - ok niech sie napije po pracy, ale kłamie że nie pije, np wczoraj sie z nim widziałam, poczułam alkohol to nie, to zapach pasty do zębów, dopiero rano jak był rozespany przyznał że jednak napił się tego piwa), kilka razy czy w aucie czy u niego w domu stały puste butelki po 100 wódki, czasami zganiał na ojca (bo jego ojciec pije), moze i faktycznie nie zawsze to były jego, ale na pewno nie zawsze, czasem też powiedział że sienapił i co z tego. Nie chce żeby był jak swój tata, a boje sie że ten mocniejszy alkohol może na to wskazywaći częstość jego spożywania. Jeśli chodzi natomiast o przykłady kłamst to podałam te z ostatniej chwili, a było jeszcze dużo innych, faktycznie z tym autem mogłam przesadzić, ale cięzko mi tak spokojnie podejsc do kwestii tego alko, chociaż uwierzcie nie chciałabym go tak kontrolować ani w tej ani w innej kwestii. Wczoraj porozmawiałam z nim i zbytnio sie nie przejał ze znowu mnie okłamał, tłumaczył ze nie chciał mówic bo wiedział jaka byłaby moja reakcja, boli mnie troche ze od razu zakłada że będzie awantura, bo na prawde podeszłam do tego tematu bardzo spokojnie. Jeśli chodzi o nasz zwiazek to faktycznie jest pogmatwany. jesteśmy około 3 lat razem, ale z małymi przerwami niestety, wiem że to nie działa dobrze, ale chciałam spróbować, rozstawaiśmy sie kilka razy, a ja niestety bardo źle to znosiłam (stąd chyba ta nerwica), nie tylko on zrywał ja też, ostatnim razem on zakończył związek bo nie był mnie pewien i też w złości jak się raz pokłóciliśmy, jeszcze przez telefon(tak to później tłumaczył), ja nie chciaam w ten sposób tylko w 4 oczy dlatego pojechałam do niego, najpierw podeszłam go pytając czy jest w domu napisał ze tak, jak napisałam ze przyjade zaraz na chwile, to że nie bo on idzie sie kąpać, co sie okazało pił którys dzien z kolegami, był na jakims boisku i łaskawie do mnie podszedł, oczywiscie sie poryczałam, że dla niego to rozstanie tak spływa jak po kaczce, ale on miał to gdzieś i jak skonczylam to co miałam do powiedzenia to poszedł dalej pic do kolegów, dopiero po jakims czasie zaczął mówic ze nie może beze mnie życ i tym podobne ze mnie kocha. Ja chciałam troche spokoju i oddaliłam się nieco, miałam innego chłopaka później, a on spotykał sie w tym czasie z dziewczynami na jakies randki, ale nistety cały czas wtedy o nim myślałam, dlatego związek z tym nowym facetem nie przetrwał. Po jakimś czasie wróciliśmy do siebie, ale zarówno on jak i ja nie potrafiliśmy do konca sobie zaufać. Ja bardzo sie staram zaufac jemu, ale bardzo to trudne, jak on kłamie, już nie chodzio wage tych kłamst ale o sam fakt. Może przestane zwracać na to uwage, albo po prostu nie bede pytac o żaden alkohol. Oczywiscie nie napisałam wszystkiego co bym chciała i też nie wiem czy dość zrozumiale, ale nie chce sie z nim rozstawać. A zajęcie mam, chodze codziennie do pracy, z koleżankami też sie widuje, ale to nie jest tak że tez jak z nimi wchodze to on nie pyta o alkohol, czy sie coś z nimi napiłam i co i ile, ale ja nie mam z tym problemu i od razu mu mówie co i jak, nie cuje potrzeby kłamać i też chciałabym zeby to działało w obie strony. |
2019-06-25, 07:23 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Facet bywa chamski i codziennie tankuje alko (nieważne, czy piwo, czy wódka, alkohol to alkohol). Nie jakieś tam "kłamstewka" są tu problemem, ale właśnie to. Chcesz, to z nim siedź, ale jeżeli chcesz lepszego życia, to powinnaś się ewakuować. On się nie zmieni.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-06-25, 07:24 | #48 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Czekaj, czekaj. Jeżeli koleś codziennie musi wypić piwo i bez okazji zdarza mu się też mocniejszy alkohol to dla mnie jest już alkoholikiem. Żadne twoje awantury i zakazy tego nie zmienią. On sam musi to sobie uświadomić i podjąć leczenie.
Co do całego związku to bez urazy, ale strasznie jest popaprany. Odgrzewanie trupa, desperacja, z blaku laku, jakieś melodramaty. Nie widzę tutaj wielkiej miłości. No chyba, że z twojej strony, ale z jego na pewno nie. Uciekaj dziewczyno. Jak nie potrafisz sama to skorzystaj z pomocy psychologa. Przy nerwicy tym bardziej Ci się przyda. Wszystko jest do wyleczenia, a zmarnowanego czasu w takim związku nie odzyskasz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-25, 07:35 | #49 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Było tak od razu napisać, że ma problem z alkoholem. Samo codzienne picie piwa to jeszcze nie jest jakiś alkoholizm dla mnie, pod warunkiem że potrafi przestać i nie czuje się z tym źle, ale on nie umie przestać, kłamie że nie pił i chowa butelki po kątach (a nawet w aucie!!!). Te kłamstewka o kupnie samochodu to były bzdury i nadal są, macie dużo większy problem (obydwoje, bo Ty też święta nie jesteś).
Związek tak czy siak do ostrzału, 3 lata, kilka przerw, to się nigdy nie udaje, przedłużacie jedynie nieuniknione. |
2019-06-25, 08:47 | #50 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Swoimi awanturami I sprawdzaniem nie uleczysz go z alkoholizmu
Dla swojego dobra ewakuluj siez tej relacji bo to zwyczajny pijus i życia z nim udanego mieć nie będziesz |
2019-06-25, 08:49 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Czyli jednak to nie klamstewka sa tutaj problemem. Nawiasem mowiac , kazdy alkoholik powie ,ze wypil tylko jedno piwo jedna setke albo ,ze w ogole nie pil.
|
2019-06-25, 13:26 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Plus jeżeli ktos ma obsesyjną potrzebe kontroli to nie wazne czy partner bedzie szczery czy nie, taka osoba zawsze bedzie go sprawdzala bo a nuż tym razme kłamie. To samonakręcajaca sie spirala.
|
2019-06-25, 15:26 | #53 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
|
2019-06-27, 22:10 | #54 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 8
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
|
|
2019-06-29, 01:35 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 94
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Właśnie dlatego wahałam się zanim cokolwiek tutaj napisałam, bo niby nikt nie chce oceniać a własnie to robi, pewnei ja na Waszym miejscu tez powiedziałabym ze najlepiej sie rozstac, ale to nie jest takie proste, a jeśli chodzi o tą moją kontrole i że chce wszystkich kontrolować, to nie jest prawda. Byłam w kilku związkach i nikogo tak nie kontrolowałam, to pierwszy taki przypadek, uwierzcie ze wielu rzeczy wcale nie chciałabym wiedzieć, ale nie chciałam żeby ktoś okłamywał mnie za moimi plecami i kłamal prosto w twarz robiąc ze mnie idiotke i jeszcze winic mnie za to. Chciałam po prostu zaufac bardziej, ale niestety, nie znajdywałam potwierdzenia tego co mówi facet w tym co przeczytałam, gdybym kilkarazy utwierdzila sie w tym ze przestał mnie okłamywac nie robilabym tego w nieskonczonosc i nie mam na tym punkcie obsesji jak niektórzy napisali, za mało tutaj przedstawiłam, alenie da sie tak dokładnie wszyzstkiego opisac od razu, gdybyscie mogli/mogły poradzic cos wiecej oprócz zerwania byłabym wdzieczna.
Jeśli chodzi o picie to też może źle sie wyraziłam codziennie na pewno nie pije bo jeździ normalnie do pracy, także mam cicha nadzieje ze jednaknie jest tym alkoholikiem ale boje sie ze ma złe wzorce wokoło i sam nie zauwazy kiedy sie nim stanie, Chodziło mi że ostatnio po prostu kilka dni pod rzad pił to piwo i też czasami własnie zdarzało mu sie wypic setke bez jakiegos wiekszego powodu czy okazji, razz np jak szef nie chciał mu dać podwyżki. |
2019-06-29, 03:16 | #56 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Poczytaj sobie o uzależnieniach. Nie trzeba pić codziennie, żeby być alkoholikiem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2019-06-29, 07:20 | #57 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
|
|
2019-06-29, 07:39 | #58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Nikt a trzezwym myśleniem nie doradzi ci nic innego
Ten facet to pijak A twój związek to porażka Szukasz usprawiedliwienia dla niego że ma złe wzorce...Ale to on wybiera co robi że swoim życiem wybiera kłamać i wybiera pić Ty wybierasz szpiegowac go i niszczyć sobie życie żyjąc w permanentnym stresie z pijakiem który kłamie i robi z ciebie idiotke Mam córkę jej bym dała taka radę jak tobie.czy rozmawiałaś że swoją matka na temat jego pijaństwa?Co ona ci doradza? |
2019-07-01, 16:57 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 94
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86947382]Nikt a trzezwym myśleniem nie doradzi ci nic innego
Ten facet to pijak A twój związek to porażka Szukasz usprawiedliwienia dla niego że ma złe wzorce...Ale to on wybiera co robi że swoim życiem wybiera kłamać i wybiera pić Ty wybierasz szpiegowac go i niszczyć sobie życie żyjąc w permanentnym stresie z pijakiem który kłamie i robi z ciebie idiotke Mam córkę jej bym dała taka radę jak tobie.czy rozmawiałaś że swoją matka na temat jego pijaństwa?Co ona ci doradza?[/QUOTE] Tak rozmawiałam ze swoją mama o tym mówiła, ze chyba troche przesadzam i nie dwidzinic złego w tym ze czasem sie napije po pracy piwka, a jak powiedziaam o tych setkach to tak jakbym sobie to wymyśliła, nie bardzo wierzyła, ale powiedziała, ze jak sie tak kłocimy i w ogóle przez tyle czasu nie mozemy dotrzec to chyba nic z tego nie będzie. Ogólnie wszyscy z mojej rodziny znają go z tej lepszej strony, pomagał wiele razy mojemu ojcu i w ogóe do wszystkich zawsze jest mily, normalnie porozmawia (bo ja też nei mam ochoty zawsze mówic o wszystkim mamie, cy komus), bardziej to mnie rodzina traktuje jako przewrażiwioną i że chłop to chłop musi sie czasem napic a ja powinnam tak jakby siedziec cicho czy nie miec pretensji. własnie on przy innych bardziej stwarza pozory i wszystko obraca sie przeciwko mnie, tak jakbym ja sie czepiała o nic, dopiero w rozmowach sam na sam staje sie chamski i nie patrzy bardzo co mowi i jak mnie tym rani, Ja nie mówie też mam trudny charakter, ale kiedys był całkiem inny, a teraz ma chyba takie myslenie ze cokolwiek nie robi ja z nim bede. W pracy też u niego z tego co opowiadał same ćpuny i pijusy, wydaje mi sie ze samo przebywanie z nimi tez go troche zmieniło na gorsze, bo oni nie mają raczej szacunku do kobiet ani swoich ani żanych i on chyba tez myśli ze tak trzeba. Wysyłaja sobie nawzajem sprosne filmiki i mają zaciesz, kto wyśle lepszy, mocniejszy chyba. Rozumiem faceci, ale wydaje mi sie ze przez takie cos też później kobiety traktuja przedmiotowo. Brdzo chciałabym żeby mogł byc tym człowiekiem co kiedys, opiekunczym potrafiacym wysłuchac jak mam jakis problem, przyjechac o każdej porze dnia i nocy, zeby przytulic, pocieszyc (jak było kiedys), a nie jak teraz. Teraz nie ma czasu nawet normalnie pogadac, bo albo musi isc spac, albo za późna pore wybieram, albo nie będzie słuchał mojego pierdzielenia o jednym i tym samym, a ja na prawde czuje sie z tym wszystkim bardzo źle, zwłaszcza z tym że wiem ze stac go było kiedys na bycie lepszym człowiekiem, czy chłopakiem, a teraz robi tak jak mu wygodniej. ---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ---------- Jak pisze do Was o tym wszystkim to mam łzy w oczsch, bo bardzo sie zaangażowałam w ten związek i chciałabym zeby było dobrze jak kiedys pisze mu czy mówie czasam to co Wam że nie rozumiem czemu sie tak zachowuje i że stac go na bycie lepszym i że bardzo zapatruje sie na kolegów, a on wtedy odwraca kota ogonem i że to ja sie zapatruje na swoje koleżanki itp, co nei owiem to on na mnie że ja tez cos tam, albo jeszcze inny komentarz jest jak mu powiem że chyba mu nie zalezy juz na mnie to żebym sie uspokoiłai ogarnęła, a jak napisałam mu, ze może nie znalazł tej jedynej i dlatego nie chce mu sie starac nic i że tak sie zachowuje bo jest może nie z ta dziewczyna co by chciał, to tez od razu odwet na mnie, że to chyba ja nie jestem z tym z kim bym chciała, po prostu to wszystko mnie przerasta i jak mówiłam mam chyba te nerwice chociaz nie potwierdona przez żadnego lekarza na100 %, staram sie nie denerwowac, nie przejmować ale za bardzo chyba jestem w srodku tego wszystkiego, czasem złapią mnie silneduznoci ale ogólnie na codzien bardziej mam uczucie przytkania w klatce, łykałam pare razy silneleki na uspokojenie ale niestety do pracy dojzdzam autem a po nich nie wolno prowadzic, a w pracy tez jestem taka otepiała a na to nie moge sobie pozwlic takze biore jakies ziołowe słabsze, ale oneraczejzaduzo nie dają. Chciałabym w koncu sie jakos uspokoic, ale rozstania sadla mnie nie do zniesienia, boje sie też ze już nigdy nie będe czuła do nikogo tego co do tego faceta. Nie wiem może jakby odâ☠â☠â☠al jaka grubsza akcje to łatwiej byłoby mi to tak po prostu skonczyc, a tak to cały czas tłumacze sobie ze to nic takiego i może to przejsciowe i że może faktycznie to przeze mnie... Edytowane przez kasiaanna93 Czas edycji: 2019-07-01 o 17:00 |
2019-07-01, 17:09 | #60 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
|
Dot.: Co robić? Facet mnie okłamuje
Cytat:
Młodziutka jesteś, więc gratisowa rada od starszego: nie jesteś jego matką, więc nie próbuj go zmienić. Zaakceptujesz lub zostawisz. Trzecia opcja nie sprawdza się w przyrodzie. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:18.