Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-05-19, 21:23   #2461
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Ja wczoraj poszłam się trochę rozbiegac, akurat trafiłam na ulewę. Strasznie żałowałam że nie mam czapki z daszkiem😅 nogi już dziś ok po wczorajszej dyszce. najbardziej dupsko dostali na Łemko, ojjj ledwo wczoraj zrobiłam odcinek lekko w dół😂 a w sobotę robimy z klubem półmaraton 😶
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 07:34   #2462
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Półmaraton 6 dni po górskim biegu to był średni pomysł pierwszą dychę mi się biegło super, leciałam spokojnie na życiówkę, ale druga już gorzej, tym bardziej, że przyszła burza z gradem i mega ulewą, ulica się zamieniła w potok, a nogi stwierdziły, że chyba mnie pogrzało i dalej biec nie będą wyszło 21,06 km w czasie 1:50, już mi się nie chciało dokręcać. Wczoraj bolały mnie nawet mięśnie twarzy
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 13:10   #2463
grazza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 64
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

bieg po górach to dla mnie mega wyczyn, ja skromne 4 km biegam co 2-3 dni.
grazza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 14:23   #2464
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Velika, oj tam, oj tam Jak się dobrze bawiłaś, chociaż przez pierwszą połowę, to tyle twojego

Od kilku dni chcę kupić sobie nowe buty, na zmianę z tymi, co teraz mam. I już dostaję szału sama ze sobą
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 14:31   #2465
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Półmaraton 6 dni po górskim biegu to był średni pomysł pierwszą dychę mi się biegło super, leciałam spokojnie na życiówkę, ale druga już gorzej, tym bardziej, że przyszła burza z gradem i mega ulewą, ulica się zamieniła w potok, a nogi stwierdziły, że chyba mnie pogrzało i dalej biec nie będą wyszło 21,06 km w czasie 1:50, już mi się nie chciało dokręcać. Wczoraj bolały mnie nawet mięśnie twarzy
I tak piękny dystans i czas

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Velika, oj tam, oj tam Jak się dobrze bawiłaś, chociaż przez pierwszą połowę, to tyle twojego

Od kilku dni chcę kupić sobie nowe buty, na zmianę z tymi, co teraz mam. I już dostaję szału sama ze sobą

Ja już praktycznie wykończyłam swoje buty trailowe, chyba kupie sobie takie same, bo nie chce mi się szukać innych

W weekend troszkę sobie pobiegalam w górach, troszkę pochodziłam ze znajomymi i wróciłam niestety już do domu ale być może za 1,5 tygodnia znów się wybiorę trochę zmęczyć
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 17:24   #2466
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Velika - gratulacje!!! Takich warunków na zawodach chyba nigdy nie miałam.

Pamiętam jedynie, że ja raz biegłam na 10km, a TZ na 21km. Ja przybiegłam i rozpętała się taka ulewa z burza (grad akurat nie padał), wszyscy biegacze z półmaratonu wyglądali tragicznie. Najgorzej to mi bylo czekać na TZ, bo ja już pod dachem i patrzyłam tylko, jak lało i mi ich tak szkoda było.

Za to TZ ma z tego biegu zaczepiste zdjęcie w tym deszczu, jeszcze mu się tak mięśnie nóg super uwydatniły, że mu zazdroszczę

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6

Edytowane przez beatiska
Czas edycji: 2021-05-24 o 17:25
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-25, 07:56   #2467
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez carmen_20 Pokaż wiadomość

Ja już praktycznie wykończyłam swoje buty trailowe, chyba kupie sobie takie same, bo nie chce mi się szukać innych
Jak nie posortuję dobrze, to w oko wpadają mi zawsze buty właśnie trailowe Albo startowe
Chcę spróbować jakichś nowych. Hoka One One cudnie na nodze leży, ale kolory mi nie pasują Saucony za toporne. Zamówiłam na dziś Under Armoury, zobaczymy jak rozmiarówka, bo wczoraj do sklepu sportowego obok mnie pobiegłam, a nie mieli ani jednego UA, żebym mogła sprawdzić

Swoją drogą, rozmiarówka pasujących butów wypada oszałamiająco: Puma 3.5, Asisc, Brooks i Hoka 4, Saucony chyba musiałabym w 4.5 celować
I przy takim rozstrzale znajoma usiłowała mnie namówić na kupienie w ciemno NB z Polski, bo przecena świetna na 1080
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-05-29, 21:17   #2468
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

noo 1080 w dobrej cenie, sama prawie kupiłam, po czym sobie przypomniałam, że ja przecież nie biegam asfaltów

po tych moich szaleństwach ostatnich zaszczepiłam się we wtorek. Po szczepieniu zrobiłam meeega lajtowe rozbieganko 9 km, a w czwartek zaplanowałam interwały taaaa.... rzadko nie wykonuję zaplanowanego treningu, ale czwartek to była żenada po prostu szybko się poddałam i zrobiłam tylko rozbieganie. Niestety szczepienie plus dwa mocne starty dało się odczuć. Daję sobie więc 2 tygodnie spokoju, tylko wybiegania na niskim tętnie i niskich prędkościach. Widzę, że takie treningi bardzo mi służą. W ogóle podobają mi się teraz moje treningi. Można biegać bez planów, a i tak robić progres, jeśli się te treningi urozmaica i wie się, jaki jest cel. Biegam duuuużo wolniej na treningach niż rok temu, za to więcej mam w tygodniu szybszych jednostek i w efekcie jestem szybsza i wytrzymalsza, jednocześnie mniej się męcząc. Ale nie wykluczam opieki trenerskiej od jesieni. Chcę trenować pod góry
__________________


Edytowane przez velika
Czas edycji: 2021-05-29 o 21:19
velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-30, 20:30   #2469
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Moje asfaltówki mają już 1,5 roku a nadal jak nowe mało co w nich biegam

Velika jak już teraz tak biegasz to co będzie jak będziesz miała trenera!

U mnie w weekend spontaniczny wyjazd, nawet butów do biegania nie wzięłam ale kroków trochę zrobiłam na szczęście a w czwartek wyjazd w Tatry
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-31, 09:42   #2470
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Do wolniejszych treningów chyba też trzeba dorosnąć. No nie wychodzą mi ciągle
Wczoraj poszłam nowy kierunek przetestować, a tam znowu góra za górą, szlag mnie już trafiał. Miało być spokojnie, a Garmin mnie poinformował, że nawet lekki efekt beztlenowy uzyskałam. No super, bo nie miało go być
Dziś chciałam iść na zrobienie szybkiej piątki, rozbitej nie na 1km odcinki, jak wcześniej, ale na 500+1000+1500+2000. Tak sobie wymyśliłam. Ale coś mnie łapie i chyba sobie daruję, zwłaszcza że nie wiem, dlaczego mnie łapie

Za to z butami jest kaszana. Wybrałam oczywiście najdroższe ( bo mi się takie podobały), wyszłam na pierwszy bieg, do 4 kilometra wszystko fajnie, a potem nagle poczułam, że mnie obcierają Myślałam, że to wkładki jakieś felerne, bo w takim miejscu miałam obtarte, że idealnie jakby od brzegu wkładki, ale wczoraj pobiegłam w nich ale z wkładkami z moich Pum i kurczę lewy nadal obcierał po kilku kilometrach Nie na sucho, to fakt, dopiero jak skarpetki zrobiły się wilgotne, no ale... I teraz zastanawiam się, co mam zrobić. Reklamacji mi raczej nikt nie uzna, powiedzą, że buty źle dobrane. No może i tak, może mają taki kształt, że do mojego sposobu biegania nie pasują, ale skąd ja mam takie rzeczy wiedzieć przed wypróbowaniem? Próbować inne wkładki? Czekać, czy się może ułożą? Szlag...
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-31, 09:57   #2471
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Do wolniejszych treningów chyba też trzeba dorosnąć. No nie wychodzą mi ciągle
Wczoraj poszłam nowy kierunek przetestować, a tam znowu góra za górą, szlag mnie już trafiał. Miało być spokojnie, a Garmin mnie poinformował, że nawet lekki efekt beztlenowy uzyskałam. No super, bo nie miało go być
Dziś chciałam iść na zrobienie szybkiej piątki, rozbitej nie na 1km odcinki, jak wcześniej, ale na 500+1000+1500+2000. Tak sobie wymyśliłam. Ale coś mnie łapie i chyba sobie daruję, zwłaszcza że nie wiem, dlaczego mnie łapie

Za to z butami jest kaszana. Wybrałam oczywiście najdroższe ( bo mi się takie podobały), wyszłam na pierwszy bieg, do 4 kilometra wszystko fajnie, a potem nagle poczułam, że mnie obcierają Myślałam, że to wkładki jakieś felerne, bo w takim miejscu miałam obtarte, że idealnie jakby od brzegu wkładki, ale wczoraj pobiegłam w nich ale z wkładkami z moich Pum i kurczę lewy nadal obcierał po kilku kilometrach Nie na sucho, to fakt, dopiero jak skarpetki zrobiły się wilgotne, no ale... I teraz zastanawiam się, co mam zrobić. Reklamacji mi raczej nikt nie uzna, powiedzą, że buty źle dobrane. No może i tak, może mają taki kształt, że do mojego sposobu biegania nie pasują, ale skąd ja mam takie rzeczy wiedzieć przed wypróbowaniem? Próbować inne wkładki? Czekać, czy się może ułożą? Szlag...
A skarpetki miałaś grubsze? Wzmacniane w tych najbardziej narażonych na obcieranie punktach? Może zmiana skarpetek pomoże. Mnie wiele butów na początku obciera, a później sie układają.
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-31, 10:03   #2472
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Albo spróbować z innym skarpetkami, albo można jeszcze przed biegiem te miejsca wazelina posmarować. Po jakimś czasie może się but ułożyć i już nie będzie obcierać, ale to loteria.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-31, 11:24   #2473
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Mam takie skarpetki, faktycznie o nich myślałam, ale z dalszymi testami poczekam, aż mi się to obtarte miejsce zregeneruje.
A dziś może szybki spacer? Przynajmniej w pierwszym zakresie zostanę
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-01, 08:50   #2474
0daff299eefa15f5762663572addb4c5552f87fb_61fc6c8245002
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 262
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Hej dziewczyny, mam takie pytanie. Czy bieganie którejś z Was poszerzyło talię? Nie jestem zaawansowana w bieganiu, spróbowałam swoich sił, bo chciałam schudnąć i miałam nadzieję to polubić, ale nie polubiłam i ostatnio przerzuciłam się już bardziej na spacery. Ale chodzi o to, że w ciągu ponad 3 miesięcy udało mi się schudnąć 6 kg. Niby z talii straciłam 2 cm, ale to bardzo mało, ponad rok temu przy tej wadze w talii miałam jeszcze 2 cm mniej. Ogólnie widzę, że mój brzuch wyglada ciut lepiej, aczkolwiek właśnie pod względem straconych cm nie ma jakiejś wielkiej różnicy. Z bioder zeszło 4 cm, natomiast uda jak były grube, tak wciąż są. Jedynie gdzie naprawdę widzę różnicę, to że moje ramiona są szczuplejsze 🤷☠♀️ więc wracając do pytania, czy jest to możliwe z tą talią? W ciągu ostatniego roku z nowych rzeczy, które robiłam to tylko to bieganie, więc tylko to mi przyszło do głowy 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0daff299eefa15f5762663572addb4c5552f87fb_61fc6c8245002 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-01, 20:11   #2475
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Liisi niestety nie pomogę. Dawno rzuciłam cm w cholerę
violino kurczę lipa z butami :/ pokombinuj jak dziewczyny radzą.

Ja byłam u podologa wczoraj. Mam tendencję niestety do czarnych paznokci, w dodatku tylko dwa mi się obijają, reszta nie

Dziś lekkie 8 km. W nocy miałam armageddon, bo córka złapała jelitówkę. Na szczęście dziś już z nią wszystko ok Mnie też trochę brzuch dziś boli, więc nie szalałam.
W maju miałam przebieg 173 km, chyba najmniejszy w tym roku. Ale góry były A w czwartek znów w góry, tym razem kierunek Izery
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 08:47   #2476
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Liisi, myślę, że przekombinowujesz z takmi analizami. Na chudnięcie (czy na wadze, czy w cm) ma wpływ wyłącznie bilans kaloryczny.
A żadna aktywność nie zmusi twojego ciała do pozbywania się zapasów tkanki tłuszczowej z konkretnych partii ciała. Ćwiczenia siłowe mogą zwiększyć masę mięśniową, a więc i lekko zmienić proporcje ciała, ale bieganiem tego nie osiągniesz.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 08:56   #2477
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

A ja przyszłam napisać, że próbowałam dziś biegu w pierwszym zakresie. I wiecie co...
Żeby się zmieścić w 1 zakresie, czułam się niemal jak chodziarz Musiałam biec średnio 7:40! A jak była lekka górka, to musiałam wchodzić w marsz

Zamierzam to kontynuować, w każdym razie raz w tygodniu, ale nie powiem, żeby mnie to tuptanie fascynowało A najlepsze, że niedawno zmieniłam plan treningowy na Garminie, z 5k w 27min na 25min. Traktuję to bez ciśnienia, ale chciałam lekko podkręcić te techniczne treningi. I jak wcześniej biegałam za szybko, kiedy kazał mi biegać 6:20-6:57, tak teraz każe mi biec 5:56-6:33, a ja mu 7:40 truchtam Dostałam komentarz (cóż za subtelność ): Jest miejsce na poprawę

Ps. Biorę jeszcze pod uwagę jedno, od dwóch dni smarkam, tylko tyle, ale jeśli mogę polegać na tętnie spoczynkowym (ciekawa sprawa, obserwuję...), to może faktycznie coś tam się lekko działo. Zobaczyny jak będzie się to tętno zachowywało za kilka dni podczas takiego biegu.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".

Edytowane przez violino
Czas edycji: 2021-06-02 o 08:59
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-02, 13:28   #2478
0daff299eefa15f5762663572addb4c5552f87fb_61fc6c8245002
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 262
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Liisi, myślę, że przekombinowujesz z takmi analizami. Na chudnięcie (czy na wadze, czy w cm) ma wpływ wyłącznie bilans kaloryczny.
A żadna aktywność nie zmusi twojego ciała do pozbywania się zapasów tkanki tłuszczowej z konkretnych partii ciała. Ćwiczenia siłowe mogą zwiększyć masę mięśniową, a więc i lekko zmienić proporcje ciała, ale bieganiem tego nie osiągniesz.
Tak, tak, bilans kaloryczny jest i głównie dzięki niemu udało mi się schudnąć te 6kg. Tylko właśnie zastanawiam się, dlaczego teraz mam w talii wiecej niż 2 lata temu przy tej samej wadze. Zawsze traciłam tłuszcz z talii, pupy, ramion, za to uda to moja zmora, najtrudniej Ki coś stamtąd zrzucić, nie wiem, ile musiałabym jeszcze schudnąć, żeby stracić w udach kilka cm... sorki, że tak wparowałam na wątek, nie chciałam zakładać nowego, a Wy bieganie chyba regularnie, to miałam nadzieję, że może wiecie coś więcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0daff299eefa15f5762663572addb4c5552f87fb_61fc6c8245002 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-06, 13:44   #2479
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Ja dzisiaj po półtorej godziny tuptania w 1 zakresie, jak sobie wymyśliłam, raz na tydzień postaram się takie tuptanie uskuteczniać. Nawet nie było tak źle, można się przyzwyczaić :P
Przeplotłam to z testem czasowym z Garmina, bo i tak wszystkie treningi ostatnio przeskakuję, wyłuskuję tylko te jakościowe Więc zrobiłam po piaskowej bieżni 2,41km (1,5 mili) - zaczęło się super, ale czas mi cały czas delikatnie rósł, aż do 5:20 na km, a po chyba półtora km oklapłam totalnie i musiałam na chwilę do marszu przejść, więc drugi km już tak ładnie nie wszedł Nadrobiłam ostatnim okrążeniem (400m po 5:13 na km) i całkowity średni czas wyszedł 5:23 - czyli chwilowo bez poprawy, ale przyzwoicie

Przy okazji znajomy TZ powiedział mi o stadionie lekkoatletycznym, niezbyt blisko, ale TZ mógłby mnie tam raz na miesiąc zawieźć i byłoby git, w końcu mogłabym w normalnych warunkach szybkość poćwiczyć, a nie wiecznie walczyć z grawitacją.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".

Edytowane przez violino
Czas edycji: 2021-06-06 o 14:07
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-06-06, 19:24   #2480
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Violino fajny pomysł z bieżnią, lubię tam robić krótkie szybkie odcinki bo wszystko jest odmierzone i jest płasko 😁

Ja sobie dałam popalić trochę w Tatrach. Wyżej zima w pełni, śnieg mokry, więc uda i tylek palą a na dobitkę zrobiłam sobie dziś przed wyjazdem jeszcze trening biegowy do Kalatówek czy ja jutro wstanę z łóżka, nie mam pojęcia
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-15, 19:05   #2481
tricolor
Wtajemniczenie
 
Avatar tricolor
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 443
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Dziewczyny, czy jest sens kupić buty do biegania w terenie i używać ich normalnie w mieście do zwykłego, codziennego chodzenia? Chodniki, asfalt, trochę parku. Czy to całkiem bez sensu i wręcz szkodliwe dla nóg? Są w promocji i mi się podobają, a szukam czegoś wygodnego do latania na co dzień (nie do biegania).
__________________
Szukam książkowo: Stanisław Płaza Historia prawa w Polsce na tle porównawczym X-XVIII w., t. I-IV. Tom II Polska pod zaborami najbardziej
tricolor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-15, 21:15   #2482
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Macie Insta?
Nie mogę przestać się śmiać

https://www.instagram.com/reel/CP8I1...um=share_sheet

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez tricolor Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy jest sens kupić buty do biegania w terenie i używać ich normalnie w mieście do zwykłego, codziennego chodzenia? Chodniki, asfalt, trochę parku. Czy to całkiem bez sensu i wręcz szkodliwe dla nóg? Są w promocji i mi się podobają, a szukam czegoś wygodnego do latania na co dzień (nie do biegania).
Ja bym nie kupowała.
Stopa inaczej pracuje podczas biegu niż podczas marszu i buty są pod daną aktywność odpowiednio wyprofilowane. Nie musi tak być i wiem, że są osoby, które w emerytowanych butach biegowych chodzą, ale może się zdarzyć (prawdopodobnie sama tego doświadczyłam), że z czasem pojawi się ból stopy.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-16, 13:21   #2483
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Ale dziś beznadziejny bief zaliczyłam. Pojechałam rowerem do centrum nad kanał, nigdy tam nie byłam, ale wyhaczyłam, że tam jest długo i płasko ( z okazjonalnymi podbiegami, ale żaden dramat). I chciałam zrobić składane 5km: 2 + 1,5 + 1 + 0,5 w tempie 5:15-5:30, przerwy 1 min lub 30s. I nie dość, że namieszałam w treningu i po 1,5km wszedł od razu 1km zamiast przerwy, to jeszcze było tak gorąco dla mnie, że nawet tych pierwszych 2km nie dałam rady przelecieć bez przejścia do marszu
Potem było już tylko gorzej.

Ale przynajmniej potwierdziło się, że po płaskim umiem biegać - 5:15 na początku wchodziło bez wysiłku. Potem pewnie byłoby ciut mniej, ale to nadal super wynik dla mnie, jeśli nogi same tak niosą. Żeby nie ten upał i jakbym częściej ostatnio w wyższym tętnie biegała, to dałabym radę.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-18, 08:47   #2484
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

violiono fajnie czytać, że taki progres robisz 5:15 to już fajne tempo
ja lubię ciepełko fakt, nie pójdę sobie już biegać o 15 czy 16, ale wolę w upale niż przy -15 wreszcie nie muszę się zmuszać do treningu w niedzielę zrobiłam 25 km, we wtorek 10 km w tym piramidka 100/200/300/200/100, wczoraj 10 km BNP. Został miesiąc do złotego maratonu
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-18, 16:14   #2485
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
violiono fajnie czytać, że taki progres robisz 5:15 to już fajne tempo
ja lubię ciepełko fakt, nie pójdę sobie już biegać o 15 czy 16, ale wolę w upale niż przy -15 wreszcie nie muszę się zmuszać do treningu w niedzielę zrobiłam 25 km, we wtorek 10 km w tym piramidka 100/200/300/200/100, wczoraj 10 km BNP. Został miesiąc do złotego maratonu
Co to jest złoty maraton?

Dla mnie do biegania temperatury powinny się trzymać maksymalnie w 20 stopniach. Wyżej umieram. Ewentualnie może mogłoby być cieplej, ale przez dłuższy czas, żeby organizm się przystosował. Ale to nie w tym kraju
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-18, 20:53   #2486
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Co to jest złoty maraton?

Dla mnie do biegania temperatury powinny się trzymać maksymalnie w 20 stopniach. Wyżej umieram. Ewentualnie może mogłoby być cieplej, ale przez dłuższy czas, żeby organizm się przystosował. Ale to nie w tym kraju
Bieg 45 km po sudetach w ramach dolnośląskiego festiwalu biegów górskich rok temu robiłam złoty półmaraton, w tym roku poprzeczka wyżej
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-18, 20:58   #2487
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Bieg 45 km po sudetach w ramach dolnośląskiego festiwalu biegów górskich rok temu robiłam złoty półmaraton, w tym roku poprzeczka wyżej
Oł, wow. A ile na to czasu masz?
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-18, 21:03   #2488
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Oł, wow. A ile na to czasu masz?
nie pamiętam, ale limity są spore. Patrząc na moje ostatnie biegi górskie celuję w około 6 godzin, no ale zobaczymy. Do tej pory mój najdłuższy bieg to 34 km. Na pewno tak nie polatam jak na łemkowynie, trzeba będzie wolniej, żeby rozsądnie wydatkować siły. Wiem czego mogę się spodziewać do 35 km, ale ostatnia dycha to wielka niewiadoma trenuję od listopada typowo pod ten bieg, dużo biegów w 1 zakresie, w weekendy wybiegania, w tygodniu coś szybszego ale też bez spiny. Przebiec przebiegnę, pytanie w jakim czasie złoty półmaraton zrobiłam w 2:40, ale byłam w gorszej formie niż teraz. Nie ukrywam, że moim celem są górskie ultra, ale powoli, po kolei sobie odhaczam kolejne szczeble jeszcze niedawno marzyłam o górskim półmaratonie, a teraz taką 30tkę to bym pykła z marszu
__________________


Edytowane przez velika
Czas edycji: 2021-06-18 o 21:04
velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-19, 08:10   #2489
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
jeszcze niedawno marzyłam o górskim półmaratonie, a teraz taką 30tkę to bym pykła z marszu
I to jest dla mnie najbardziej fascynujące w tym wszystkim - jak to się zmienia, nawet nie wiemy, kiedy rośniemy w siłę i się rozwijamy
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-06-19, 11:28   #2490
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

Mój TZ biegnie dzisiaj półmaraton. Ja odpuściłam. Niby start o 20 wieczorem, a i tak ma być upał. Biegnie treningowo, ale wiem, jak jest, adrenalina pewnie podniesie tempo biegu. Mam nadzieję, że wszytsko będzie dobrze.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-08-02 14:23:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:32.