Storczyk (orchidea) cz. V - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-24, 21:29   #151
Jazzmanka
Zadomowienie
 
Avatar Jazzmanka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 364
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Jazzmanka Pokaż wiadomość
Serio wszystkie niebieskie są farbowane w sklepach i następne kwitnienie będzie na biało? Nie ma prawdziwych niebieskich?
Cytat:
Napisane przez dziewczyna__Bonda Pokaż wiadomość
a pytanie było o phalaenopsisy czy ogólnie o storczyki? bo vanda to też storczyk...?
Ja pytałam ogólnie nie wskazując na Phalenopsis.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Cytat:
Napisane przez dziewczyna__Bonda Pokaż wiadomość
Witajcie

uwielbiam storczyki wczoraj kupiłam pięknego różowego, dwa długie pędy, kwiaty, pąki, ahhhhh

teraz chciałabym zielony, jest po prostu bajeczny

pytanie: jeden storczyk który kwitnie 2 raz ma niskie łodygi, ładnie kwitnie, są pąki ale... no właśnie, niskie łodygi, czym to może być spowodowane?
Cytat:
Napisane przez Diana33 Pokaż wiadomość
Miej na uwadze to że zielony Phalaenopsis to jest po prostu farbowany biały- tak więc kolejne kwitnienie będziesz mieć na biało.
Ty też pisałaś ogólnie o zielonym po prostu odpowiedzi były tylko o Phalenopsisach


A tak na marginesie, to Ja najbardziej lubię orchidee ale po lekturze tego wątku mam ochotę coraz bardziej na Vandę, bo taki zielony z różowym środkiem piękniutki jest, chabrowy też by się ładnie na moim parapecie komponował. A dzisiaj kupiłam osłonkę dla mojego nowego nakrapianego, ale niestety nie wiem co z niego za jeden, bo był ładnie opakowany w ozdobny papier, a karteczki z nazwą nie było ale wygląda mi na Phalenopsis. Wiem w której kwiaciarni go kupiono to podjadę i zapytam I przy okazji przyjrzę się bliżej jednemu takiemu koleżce trzypędowemu widziałam go tam ostatnio, ale miałam mało czasu, żeby dobrze mu się przyjrzeć.

Edytowane przez Jazzmanka
Czas edycji: 2014-03-24 o 21:40
Jazzmanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-25, 05:30   #152
Diana33
Zakorzenienie
 
Avatar Diana33
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Jazzmanka Pokaż wiadomość
Ja pytałam ogólnie nie wskazując na Phalenopsis.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------





Ty też pisałaś ogólnie o zielonym po prostu odpowiedzi były tylko o Phalenopsisach


A tak na marginesie, to Ja najbardziej lubię orchidee ale po lekturze tego wątku mam ochotę coraz bardziej na Vandę, bo taki zielony z różowym środkiem piękniutki jest, chabrowy też by się ładnie na moim parapecie komponował. A dzisiaj kupiłam osłonkę dla mojego nowego nakrapianego, ale niestety nie wiem co z niego za jeden, bo był ładnie opakowany w ozdobny papier, a karteczki z nazwą nie było ale wygląda mi na Phalenopsis. Wiem w której kwiaciarni go kupiono to podjadę i zapytam I przy okazji przyjrzę się bliżej jednemu takiemu koleżce trzypędowemu widziałam go tam ostatnio, ale miałam mało czasu, żeby dobrze mu się przyjrzeć.

Tutaj jest mowa praktycznie cały czas o Phalaenopsisach.
Wiele ludzi pisząc "storczyk" ma na myśli Phalaenopsis, bo po prostu sa one najpopularniejsze i niejednokrotnie ludzie nie wiedzą, ze w kwiaciarniach można spotkać jeszcze inne storczyki.

A ten Twój nakrapiany to od razu widać że Phalaenopsis, nie trzeba nikogo w kwiaciarni o to pytać.
Vanda potrzebuje całkiem innej opieki niż Phalaenopsis i niestety ale jest to już wydatek rzędu około 150-250zł.
__________________
Moje storczyki
Diana33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-25, 11:16   #153
dziewczyna__Bonda
Raczkowanie
 
Avatar dziewczyna__Bonda
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 246
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

ja myśląc: storczyk mam na myśli ogólnie storczyki, nie tylko phalaenopsisy, wiem że są najpopularniejsze - sama je mam, ale chodziło mi ogólnie o wszystkie storczyki, co do niebieskiego to pytanie też tak odebrałam

a niebieski naturalny jest piękny, widziałam gdzieś na blogu, za to farbowany mi się kompletnie nie podoba, farbnik nierównomiernie się "rozkłada" na kwiatach i ogólnie nieciekawie wygląda... przynajmniej dla mnie.

dobrze że nie pracuję w kwiaciarni, wynosiłabym do domu
__________________
"Już wiele razy słyszałam, że nic nie trwa wiecznie. Ponoć gdy czujemy się naprawdę szczęśliwi, to coś musi, za przeproszeniem, je*nąć, aby człowiekowi nie było za dobrze."
dziewczyna__Bonda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-25, 12:58   #154
Diana33
Zakorzenienie
 
Avatar Diana33
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

No więc niebieskie storczyki to głównie Vandy- coerulea, Blue Magic, są także niebieskie Laelie i Cattleye m.in. Laelia purpurata var werkhauseri, która ma piękną niebiesko-błękitną warżkę.

Jeśli chodzi o zielone storczyki to jest cała masa zielonych form Paphiopedilum- Claire de Luna, venustum Album, usitanum, cudowny zielony Paphiopedilum spicerianum z fioletową warżką, jest także dużo typowych hybryd amerykańskich, w których dominuje kolor zielony.
Osoby kochające zielone storczyki na pewno też nie przejdą obojętnie obok BLC Sea Swirl "Whirlpool" czy BLC
Ports of Paradise 'Emerald Isle'.
__________________
Moje storczyki
Diana33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-25, 19:23   #155
Gosiaczek2507
Zadomowienie
 
Avatar Gosiaczek2507
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Tarnowskie Góry ( Śląskie)
Wiadomości: 1 919
GG do Gosiaczek2507
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Witam piękne te wasze storki

O tak zielony i niebieski też mi się marzy
Moje jak na razie pięknie kwitną
Pokaże wam teraz storka od mojej babci którego musiałam zabrać do reanimacji bo jak go zobaczyłam to mi się go żal zrobiło

mianowicie chodzi mi o korzenie bo jak widać na zdjęciu dużo jest suchych korzeni i zastanawiam się co z tym zrobić. Czy przesadzić czy zostawić na razie tak jak jest i użyć jakiegoś nawozu. Wypuścił pęd na którym jest pączek ale wydaje się trochę zasuszony. ( nie patrzcie na listki bo nie zdążyłam ich jeszcze powycierać z kurzu) myślicie że nie ma jeszcze tragedii czy nic z niego nie będzie??
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN3454.jpg (157,1 KB, 45 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN3455.jpg (122,8 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN3456.jpg (115,0 KB, 31 załadowań)
__________________
moja stronka

blog

http://tworczoscgosiaczka.blogspot.com/
Gosiaczek2507 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-26, 05:12   #156
Diana33
Zakorzenienie
 
Avatar Diana33
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Tragedii nie ma przy prawidłowej opiece odżyje i będzie pięknie kwitł.
Jednak koniecznie musisz go przesadzić, bo podłoże nie nadaje się już do niczego, jest w fatalnym stanie, rozłożone i zasolone.
Musisz jednak wsadzić go do dobrego i przepuszczalnego podłoża bo w innym wypadku nie da rady.
No i nie dawaj mu teraz nawozu, podczas przesadzania obetnij wszystkie suche i zgnite korzenie.
__________________
Moje storczyki
Diana33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-26, 07:06   #157
britnay
Zakorzenienie
 
Avatar britnay
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 506
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

dziewczyny, w jakim markecie znajde obecnie storczyki w promocji?
britnay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-26, 21:45   #158
Jazzmanka
Zadomowienie
 
Avatar Jazzmanka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 364
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez britnay Pokaż wiadomość
dziewczyny, w jakim markecie znajde obecnie storczyki w promocji?
Mmmm chyba w Leroy Merlin mają całkiem niedrogie, ale tak generalnie, nie wiem czy w promocji.

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Diana33 Pokaż wiadomość
Tutaj jest mowa praktycznie cały czas o Phalaenopsisach.
Wiele ludzi pisząc "storczyk" ma na myśli Phalaenopsis, bo po prostu sa one najpopularniejsze i niejednokrotnie ludzie nie wiedzą, ze w kwiaciarniach można spotkać jeszcze inne storczyki.

A ten Twój nakrapiany to od razu widać że Phalaenopsis, nie trzeba nikogo w kwiaciarni o to pytać.
Vanda potrzebuje całkiem innej opieki niż Phalaenopsis i niestety ale jest to już wydatek rzędu około 150-250zł.
Spoko, akurat zwróciłam nietrafiony prezent za ponad 200 zł i mam coś w to miejsce sobie wybrać sa sa sa Właśnie mi podsunęłaś pomysł muszę tylko tę Vandzię w kwiaciarni wyczaić
No Ja mam problem czasami z odróżnieniem Phale od Orchidei, tylko po wielkości kwiatów strzelam nazwę

Cytat:
Napisane przez Diana33 Pokaż wiadomość
No więc niebieskie storczyki to głównie Vandy- coerulea, Blue Magic, są także niebieskie Laelie i Cattleye m.in. Laelia purpurata var werkhauseri, która ma piękną niebiesko-błękitną warżkę.

Jeśli chodzi o zielone storczyki to jest cała masa zielonych form Paphiopedilum- Claire de Luna, venustum Album, usitanum, cudowny zielony Paphiopedilum spicerianum z fioletową warżką, jest także dużo typowych hybryd amerykańskich, w których dominuje kolor zielony.
Osoby kochające zielone storczyki na pewno też nie przejdą obojętnie obok BLC Sea Swirl "Whirlpool" czy BLC
Ports of Paradise 'Emerald Isle'.
A abstrahując od kolorów, to jaki storczyk dostępny w Polsce poleciłabyś na południowo-zachodnie okno? W zimie jest fajnie bo jest jasno, ale latem od 15 do 20 walą takie promienie (a okna mamy duże), że można się ugotować, a czytałam, że storczyki generalnie lubią jak jest jasno, ale nie lubią być wystawiane na takie bezpośrednie słońce i ciekawa jestem czy jest jakaś odmiana która lubi takie warunki, bo niestety na parapecie mam wolne miejsca już tylko w takim miejscu najbardziej wystawionym na to słońce. Pozostałe storczyki mam bardziej z boku i na początku długo nie chciały kwitnąć, ale je przetrzymałam i się chyba przyzwyczaiły bo już czwarty miesiąc kwitną Od niedawna dopiero zajmowanie się storczykami sprawia mi taką przyjemność i starannie im przecieram i suszę liście i podlewam i kąpię jak trzeba, wcześniej wyrzuciłam chyba ze 4. Najgorzej było po przeprowadzce jak im okna zmieniałam padały jak muchy
Jazzmanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 07:46   #159
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Jazzmanka Pokaż wiadomość
A abstrahując od kolorów, to jaki storczyk dostępny w Polsce poleciłabyś na południowo-zachodnie okno? W zimie jest fajnie bo jest jasno, ale latem od 15 do 20 walą takie promienie (a okna mamy duże), że można się ugotować, a czytałam, że storczyki generalnie lubią jak jest jasno, ale nie lubią być wystawiane na takie bezpośrednie słońce i ciekawa jestem czy jest jakaś odmiana która lubi takie warunki, bo niestety na parapecie mam wolne miejsca już tylko w takim miejscu najbardziej wystawionym na to słońce. Pozostałe storczyki mam bardziej z boku i na początku długo nie chciały kwitnąć, ale je przetrzymałam i się chyba przyzwyczaiły bo już czwarty miesiąc kwitną Od niedawna dopiero zajmowanie się storczykami sprawia mi taką przyjemność i starannie im przecieram i suszę liście i podlewam i kąpię jak trzeba, wcześniej wyrzuciłam chyba ze 4. Najgorzej było po przeprowadzce jak im okna zmieniałam padały jak muchy
Ja też mam tak skierowane okna. Powiesiłam zazdroskę w oknie i kłopot rozwiązany. Już tak mam drugi rok i liście nie sa poparzone ani nic się ze storczykami nie dzieje. Nawet powiem, że liście nabrały bardziej zielonego koloru i błyszcza(jak pościeram z nich kurze )
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 08:23   #160
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

W ubiegłym roku marcowe słońce poparzyło liście u falka stojącego na wschodnim oknie Musiałam zabrać go na północne, tam sobie ładnie rośnie i oz grudnia kwitnie

Nie wiem jakie warunki zapewnić Mini Markowi aby kwitł. Około listopada wypuszcza po 2-3 nowe pędy, ale z racji, że jest to pora raczej ciemna niż słoneczna, nie rosną za duże a potem usychają
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 12:04   #161
Diana33
Zakorzenienie
 
Avatar Diana33
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 089
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Jazzmanka Pokaż wiadomość
Mmmm chyba w Leroy Merlin mają całkiem niedrogie, ale tak generalnie, nie wiem czy w promocji.

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------



Spoko, akurat zwróciłam nietrafiony prezent za ponad 200 zł i mam coś w to miejsce sobie wybrać sa sa sa Właśnie mi podsunęłaś pomysł muszę tylko tę Vandzię w kwiaciarni wyczaić
No Ja mam problem czasami z odróżnieniem Phale od Orchidei, tylko po wielkości kwiatów strzelam nazwę



A abstrahując od kolorów, to jaki storczyk dostępny w Polsce poleciłabyś na południowo-zachodnie okno? W zimie jest fajnie bo jest jasno, ale latem od 15 do 20 walą takie promienie (a okna mamy duże), że można się ugotować, a czytałam, że storczyki generalnie lubią jak jest jasno, ale nie lubią być wystawiane na takie bezpośrednie słońce i ciekawa jestem czy jest jakaś odmiana która lubi takie warunki, bo niestety na parapecie mam wolne miejsca już tylko w takim miejscu najbardziej wystawionym na to słońce. Pozostałe storczyki mam bardziej z boku i na początku długo nie chciały kwitnąć, ale je przetrzymałam i się chyba przyzwyczaiły bo już czwarty miesiąc kwitną Od niedawna dopiero zajmowanie się storczykami sprawia mi taką przyjemność i starannie im przecieram i suszę liście i podlewam i kąpię jak trzeba, wcześniej wyrzuciłam chyba ze 4. Najgorzej było po przeprowadzce jak im okna zmieniałam padały jak muchy
Phalaenopsis należy do grupy Orchidei, storczyków więc akurat tej grupy się nie odróżnia
Orchideami ( storczykami) nazywamy Phalaenopsisy, Vandy, Sophronitisy, Cattleye, Cambrie, Paphiopedila, Aerangis, Angraceum, Bifrenarie i wiele wiele innych


Na południowo-zachodnie okno nadają się Phalaenopsisy, dla Vand będzie to idealne miejsce bo one kochają dużo światła, natomiast wiadomo, że jak za bardzo słoneczko przyświeci to mogą pojawić się poparzenia słoneczne na listkach. Ja na początku wiosny, kiedy rośliny nie są jeszcze przyzwyczajone do mocnych promieni słonecznych, zawieszam w oknach zazdroski tak jak Marcelkowa, a później kiedy storczyki już się przyzwyczają do mocniejszych promieni bywa że ściągam firaneczki.

Bardzo ładne i pachnące kwiatuszki ma Bifrenaria harrisoniae, (lubi dużo jasnego światła) tyle tylko, że ona potrzebuje wyeksmitowania w miesiącach letnich na zewnątrz, zresztą Vandy też kochają wakacje na świeżym powietrzu, dzięki temu chętniej kwitną.

Co jeszcze moge polecić- Cattleye rzecz jasna- one kochają duuuużo dużo słońca, są dość odporne na poparzenia słoneczne i mają niejednokrotnie kwiaty większe niż dłoń dorosłego człowieka. Niejednokrotnie kwiaty cudownie pachną.
W marketach można spotkać hybrydy, które również mają cudne kwiaty.

W Polsce tak naprawdę można dostać praktycznie każdy gatunek storczyka. Jest kilka sklepów internetowych, które zajmują się sprzedażą orchidei.

Natomiast jeśli chciałabyś kupować storczyka w markecie to są tam głównie Cambrie, Oncidia, Vandy, Dendrobia, bywają Cattleye, Paphiopedila. Raz spotkałam także Masdevallie i Promenee co było dla mnie wielkim szokiem.


No i pytanie jeszcze jak dużego chciałabyś storczyka.
Vandy do małych nie należą, Cattleye takie marketowe zwykle nie są duże natomiast Brasolaeliocattleye są zwykle pokaźnych rozmiarów.

Zobacz sobie na poniższe linki
Vandziulki

http://orchidgarden.pl/sklep/details...y-gold-fs.html

http://orchidgarden.pl/sklep/details...b-waxy-fs.html


a tu masz już BLC, która jest dużych rozmiarów

http://orchidgarden.pl/sklep/details...hoenix-fs.html

http://orchidgarden.pl/sklep/details...-elvis-fs.html





Cytat:
Napisane przez marcelkowa Pokaż wiadomość
Ja też mam tak skierowane okna. Powiesiłam zazdroskę w oknie i kłopot rozwiązany. Już tak mam drugi rok i liście nie sa poparzone ani nic się ze storczykami nie dzieje. Nawet powiem, że liście nabrały bardziej zielonego koloru i błyszcza(jak pościeram z nich kurze )


też mam tak zrobione
__________________
Moje storczyki
Diana33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-27, 20:29   #162
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

dziewczyny, może poradzicie
mój jeden storczyk przekwitł jakoś w wakacje. Pędy zostawiłam, sztuk trzy. I tak stał, mówiłam do niego codziennie, a on nic nie chciał się puścić ale się okazało, że jednak się posłuchał i puszcza teraz nowy pęd. No i tu moje pytanie właśnie, czy zostawiać te stare pędy czy obciąć? Bo może to dla niego zbyt duże obciążenie? A może jak już tak długo nic nie wypuścił z tych starych pędów to już raczej nie puści?
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 21:24   #163
Jazzmanka
Zadomowienie
 
Avatar Jazzmanka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 364
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Diana33, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Poszukam tych polecanych przez Ciebie. Na balkon mogę wystawić, a na oknie mam rolety i w lecie od tej strony co słońce bezpośrednio w szyby świeci, to opuszczam i zostawiam odsłonięte tylko od strony balkonu, ale cały parapet od strony balkonu jest już zajęty i wolne miejsce zostaje tylko od tej najbardziej naświetlonej strony. Jak postawię tam kwiaty i odsłonię w lecie rolety, to zanim wrócę z pracy to dwie godziny już będą pod ostrzałem mocnych promieni słonecznych. Ale poszukam tego Cattleya, może mu się tam spodoba, to go pokocham, będę mu liście czyścić i wszystko co lubi będę mu robić, tylko niech mi okno kwiatami przyozdobi - tylko tyle od niego będę wymagała

Cieszę się, że trafiłam na ten wątek

Edytowane przez Jazzmanka
Czas edycji: 2014-03-27 o 21:25
Jazzmanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 06:52   #164
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
dziewczyny, może poradzicie
mój jeden storczyk przekwitł jakoś w wakacje. Pędy zostawiłam, sztuk trzy. I tak stał, mówiłam do niego codziennie, a on nic nie chciał się puścić ale się okazało, że jednak się posłuchał i puszcza teraz nowy pęd. No i tu moje pytanie właśnie, czy zostawiać te stare pędy czy obciąć? Bo może to dla niego zbyt duże obciążenie? A może jak już tak długo nic nie wypuścił z tych starych pędów to już raczej nie puści?
Ja bym zostawiła jak są zielone. Czasami może wypuścić od tych pędów gdzieś z boku. Chyba, że cię denerwują to obetnij Storczyk jak będzie chciał to i tak zakwitnie


Cytat:
Napisane przez Jazzmanka Pokaż wiadomość
Jak postawię tam kwiaty i odsłonię w lecie rolety, to zanim wrócę z pracy to dwie godziny już będą pod ostrzałem mocnych promieni słonecznych.
Dlatego dobrym rozwiązaniem są zazdroski. Rolety do końca nie musisz zaciągać, a i pokój ma więcej słońca
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl

Edytowane przez marcelkowa
Czas edycji: 2014-03-28 o 06:55
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 07:40   #165
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez marcelkowa Pokaż wiadomość
Ja bym zostawiła jak są zielone. Czasami może wypuścić od tych pędów gdzieś z boku. Chyba, że cię denerwują to obetnij Storczyk jak będzie chciał to i tak zakwitnie
no właśnie zazwyczaj mi storczyki wypuszczają się gdzieś bokiem, a ten taki zawzięty jakiś i nie chce
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-12, 20:56   #166
Czarnulka7891
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnulka7891
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Hej,
przychodzę do was z małym problemem.
Od 2 lat jestem posiadaczka storczyków.
"Kolekcja" zaczeła się od 1 , z biegiem czasu rozrastała się, do w chwili obecnej- 7 storczyków..
Ogólnie tylko 1- pierwszego kupiłam jako na prawde pięknie rozwiniętego, a pozostałe tak jakby z odzysku... Kupowałam przecenione, gdzie pogubiły już kwiaty lub były w trakcie gubienia. Niczym matka teresa zajełam sie nimi i odwdzieczają mi się pięknymi kwiatami
No, ale do rzeczy...
problem dotyczy 1 storczyka. Po tym jak go kupiłam miał 2 msc przestoju w kwitnieniu. Po tym gdy kwiaty znów opadły z boku kwiata zaczeły rosnąć nowe liście....zupełnie jakby nowa odnoga.... Nastepnie kwiat znowu dostał pąki zakwitł, ale już nie miał tak duzo kwiatów...Za to liście obok urosły. w tej chwili czekam na nowe pąki już 3 miesiąc...Kwiata podlewam, wg wskazówek 1x w tygodniu, od marca wprowadziłam znów odżywke-jak to na opakowaniu bylo...po odżywce jedynie zauważyłam, że od tej "nowej rośliny" wyrastają te światłolubne korzenie ...
i pytanie brzmi co mam zrobić z tą nową rosliną? Rozerwać?Przesadzić? Czy zostawić?

Moze głupie pytanie, ale nie mam pomysłu co z nim dalej robić... :/

__________________

Czarnulka7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-12, 21:08   #167
Czarnulka7891
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnulka7891
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Tak to mniej więcej wygląda:

uploadfromtaptalk1397333247464.jpg
uploadfromtaptalk1397333263420.jpg
uploadfromtaptalk1397333312410.jpg
uploadfromtaptalk1397333426615.jpg

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
__________________

Czarnulka7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-12, 21:22   #168
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Czarnulka7891 Pokaż wiadomość
Hej,
przychodzę do was z małym problemem.
Od 2 lat jestem posiadaczka storczyków.
"Kolekcja" zaczeła się od 1 , z biegiem czasu rozrastała się, do w chwili obecnej- 7 storczyków..
Ogólnie tylko 1- pierwszego kupiłam jako na prawde pięknie rozwiniętego, a pozostałe tak jakby z odzysku... Kupowałam przecenione, gdzie pogubiły już kwiaty lub były w trakcie gubienia. Niczym matka teresa zajełam sie nimi i odwdzieczają mi się pięknymi kwiatami
No, ale do rzeczy...
problem dotyczy 1 storczyka. Po tym jak go kupiłam miał 2 msc przestoju w kwitnieniu. Po tym gdy kwiaty znów opadły z boku kwiata zaczeły rosnąć nowe liście....zupełnie jakby nowa odnoga.... Nastepnie kwiat znowu dostał pąki zakwitł, ale już nie miał tak duzo kwiatów...Za to liście obok urosły. w tej chwili czekam na nowe pąki już 3 miesiąc...Kwiata podlewam, wg wskazówek 1x w tygodniu, od marca wprowadziłam znów odżywke-jak to na opakowaniu bylo...po odżywce jedynie zauważyłam, że od tej "nowej rośliny" wyrastają te światłolubne korzenie ...
i pytanie brzmi co mam zrobić z tą nową rosliną? Rozerwać?Przesadzić? Czy zostawić?

Moze głupie pytanie, ale nie mam pomysłu co z nim dalej robić... :/

to się nazywa basal keik, i jest jakby potomkiem rośliny matecznej.
Oddzielać nie ma potrzeby. Prawdopodobnie roślina mateczna obumiera i w związku z tym wytworzyła basal keik. Wydaje mi się, że z korzeniami coś się dzieje. Dokładnie przy stożku wzrostu coś z korzeniami jest nie tak.
Skoro przez 2 lata nie zmieniałaś podłoża, to warto to zrobić. Przy okazji można obejrzeć korzenie rośliny matecznej. Te przegniłe, przesuszone odetnij a resztę wsadź do nowego podłoża wraz z basal keik.
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-12, 21:33   #169
Czarnulka7891
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnulka7891
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

o dziękuję
Tego akurat storczyka mam od 1 roku Gdy go kupiłam miał opadające już niebieskie kwiaty (tak, wiem atrament) ale zadecydowałam, ze bede hodowac biale kwaity, bez udziwnień.
Idąc za radą w przyszłym tygodniu przesadze go...
a rozumiem, że te przesuszone korzenie światłolubne, tzn te które przy liściach widac na zdjeciu, mam też poodcinać?

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Widzę, ze muszę zapoznać się z konkretnym nazewnictwem
__________________

Czarnulka7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-13, 14:22   #170
czerwonapanienka
Zadomowienie
 
Avatar czerwonapanienka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 033
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Witajcie dziewczyny dołączę do Was jako storczykomaniaczka posiadam w domu 20szt wszystkie to phalaenopsis. Niestety chyba się trochę na mnie obraziły, bo nie chcą kwitnąć ale liczę, że zaczęła się wiosna więcej słońca i w końcu się ruszą
__________________
15.08.2015
czerwonapanienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-13, 19:01   #171
PannaB
Raczkowanie
 
Avatar PannaB
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Moje się ruszyły jak dostały więcej słońca. Już sądziłam, że będą sobie tylko stać i stać, a tu nagle nie dość, że wypuszczają nowe liście to jeszcze w korzenie idą. Teraz czekam na jakiś pęd.
PannaB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-13, 19:15   #172
Czarnulka7891
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnulka7891
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

widzę, ze ja z moimi siedmioma sztukami się poprostu chowam
__________________

Czarnulka7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-13, 19:40   #173
PannaB
Raczkowanie
 
Avatar PannaB
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Ja mam aktualnie 6 sztuk, więc chyba też się mogę schować. Ostatnio musiałam pożegnać jednego.
PannaB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-13, 19:48   #174
Czarnulka7891
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnulka7891
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez PannaB Pokaż wiadomość
Ja mam aktualnie 6 sztuk, więc chyba też się mogę schować. Ostatnio musiałam pożegnać jednego.
oj
ja jestem chora, bo jak wchodze do sklepu to chciałabym wszystkie storczyki zabrać
__________________

Czarnulka7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-13, 20:00   #175
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Czarnulka7891 Pokaż wiadomość
oj
ja jestem chora, bo jak wchodze do sklepu to chciałabym wszystkie storczyki zabrać

Natomiast ja posiadam ok 17 sztuk. Z czego dużo mam maluszków, jedno dendrobium, cambrię.

Mi przeszła faza na zwykłe hybrydki Kuszą mnie rarytaski
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-13, 20:07   #176
PannaB
Raczkowanie
 
Avatar PannaB
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Czarnulka7891 Pokaż wiadomość
oj
ja jestem chora, bo jak wchodze do sklepu to chciałabym wszystkie storczyki zabrać
Mam podobnie. Ale się powstrzymuję, bo liczę, że te co mam mi ładnie zakwitną.

A tak to ciągle gdzieś w głowie mam wizję posiadania Vandy, najlepiej niebieskiej, ale to może kiedyś.
PannaB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-13, 20:10   #177
Czarnulka7891
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnulka7891
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

ulala To już wyższa szkoła jazdy
u mnie same phalaenopsis
__________________

Czarnulka7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-14, 08:25   #178
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Czarnulka7891 Pokaż wiadomość
o dziękuję
Tego akurat storczyka mam od 1 roku Gdy go kupiłam miał opadające już niebieskie kwiaty (tak, wiem atrament) ale zadecydowałam, ze bede hodowac biale kwaity, bez udziwnień.
Idąc za radą w przyszłym tygodniu przesadze go...
a rozumiem, że te przesuszone korzenie światłolubne, tzn te które przy liściach widac na zdjeciu, mam też poodcinać?

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Widzę, ze muszę zapoznać się z konkretnym nazewnictwem
Powietrznych korzeni nie obcinaj! Storczykowi potrzebne do pobierania wilgoci itp.
Pamiętaj aby kupić porządne podłoże do storczyków. Tylko nie ziemia ogrodowa.

tutaj masz dużo napisane o tych zwykłych phalaenopsis http://www.storczykarze.pl/forum/vie...php?f=11&t=179
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl

Edytowane przez marcelkowa
Czas edycji: 2014-04-14 o 08:27
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-14, 12:12   #179
Czarnulka7891
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnulka7891
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 11 118
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez marcelkowa Pokaż wiadomość
Powietrznych korzeni nie obcinaj! Storczykowi potrzebne do pobierania wilgoci itp.
Pamiętaj aby kupić porządne podłoże do storczyków. Tylko nie ziemia ogrodowa.

tutaj masz dużo napisane o tych zwykłych phalaenopsis http://www.storczykarze.pl/forum/vie...php?f=11&t=179
Tak wiem, ale miałąm na myśli te zaschnięte... Wczorajchwyciłam za jeden z korzeni i w rekach sam mi ukruszył się.
inne sa juz wysuszone z zewnatrz, a w srodku maja zielona zyłke...wiec domyslam się ze te korzenie jeszcze zyją
Specjalne podłoże już zamówiłam przez internet i nie jest to ziemia ogrodowa tylko specjalna kora
http://www.amazon.de/gp/product/B003...?ie=UTF8&psc=1

A dziś zauważyłam, że basal keik wypuszcza pęd kwiatowy Póki co ma 0,5cm

Pytanie brzmi czy jesli go wtorek /sroda przesadze nie zaszkodze temu pędowi?Bo słyszałam, ze storczyki przesadza sie po kwitnieniu...
__________________


Edytowane przez Czarnulka7891
Czas edycji: 2014-04-14 o 13:10
Czarnulka7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-14, 13:04   #180
marcelkowa
Raczkowanie
 
Avatar marcelkowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: z miasteczka
Wiadomości: 407
Dot.: Storczyk (orchidea) cz. V

Cytat:
Napisane przez Czarnulka7891 Pokaż wiadomość
Tak wiem, ale miałąm na myśli te zaschnięte... Wczorajchwyciłam za jeden z korzeni i w rekach sam mi ukruszył się.
inne sa juz wysuszone z zewnatrz, a w srodku maja zielona zyłke...wiec domyslam się ze te korzenie jeszcze zyją
Specjalne podłoże już zamówiłam przez internet i nie jest to ziemia ogrodowa tylko specjalna kora
http://www.amazon.de/gp/product/B003...?ie=UTF8&psc=1

A dziś zauważyłam, że basal keik wypuszcza pęd kwiatowy Póki co ma 0,5mm

Pytanie brzmi czy jesli go wtorek /sroda przesadze nie zaszkodze temu pędowi?Bo słyszałam, ze storczyki przesadza sie po kwitnieniu...
Podłoże jest ok.
Jeśli chodzi o pęd to ja bym go ucięła.
Po przesadzeniu, i oczyszczeniu go z tych korzeni suchych/pogniłych, kwiatek nie będzie miał zbytnio sił na pęd. Po za tym niech trochę odpocznie, a zakwitnąć to zakwitnie , tylko w innym czasie.
Co do tej żyłki od korzenia to nie ucinaj.
__________________
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Przekaż swój 1% z podatku na rehabilitację dziecka:www.marcel.mlody.pl
marcelkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-21 16:13:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:38.