Storczyk (orchidea) cz. V

[hellkamilson]

Zraszać podłoże, czy cały kwiat?

PannoB,
też obstawiam bulwę. Na korzeń za duże (oncidium ma malutkie korzenie), a na gałązkę raczej nie ten kształt.

[PannaB]

Ja bym zraszała całą roślinę, tylko taką delikatną mgiełką.

A w oncidium pęd nie wyrasta wyżej, z bulwy?

[hellkamilson]

Wyrasta z bulwy, wstawiam zdjęcie starej gałązki.
Z drugiej strony bulwy też coś się tam dzieje, zobaczymy, co to.
PannoB,
ja wróciłam na fiołkowy wątek, to znowu Ciebie brakuje.


1. zdjęcie ze starą gałązką
2. nowy wyrostek
3. coś nowego, ale jeszcze się nie pokazało co.

[PannaB]

Patrząc na to, to dalej obstawiam bulwę, bo to jest dość grube. Daj znać za jakiś czas co z tego wyrosło.




Na fiołkowy wpadnę, znajdę chwilę, żeby przejrzeć zdjęcia wasze i zrobić swoje.

[Gosiurek]

Niedawno rozkwitł mój falek, ale ma pomarszczone i "wsyśnięte" do środka płatki, co mu jest? :/

[Diana33]

Napisane przez hellkamilson

Wyrasta z bulwy, wstawiam zdjęcie starej gałązki.
Z drugiej strony bulwy też coś się tam dzieje, zobaczymy, co to.
PannoB,
ja wróciłam na fiołkowy wątek, to znowu Ciebie brakuje.


1. zdjęcie ze starą gałązką
2. nowy wyrostek
3. coś nowego, ale jeszcze się nie pokazało co.

nowa bulwa- pęd wyrasta spomiędzy liścia a nie u dołu bulwy

Napisane przez Gosiurek

Niedawno rozkwitł mój falek, ale ma pomarszczone i "wsyśnięte" do środka płatki, co mu jest? :/

bez zdjęcia nikt na to pytanie nie będzie mógł odpowiedzieć.

[Gosiurek]

Racja, jutro cyknę fotkę. Podejrzewam że zbyt dużo słońca, bo z kolejnym zaczęło się dziać to samo. Po przesunięciu w bardziej zacienione miejsce ten drugi już kwitnie normalnie

[Gosiurek]

Fotka mojego biedaczka

[Diana33]

A w jakim stanie są jego liście? korzenie?

Z tego zdjęcia mogę jedynie wnioskować, że zaczyna przekwitać a powodów tego może być mnóstwo. Jeśli ma słaby system korzeniowy może zacząć szybciej przekwitać, jeśli zaatakowały go jakieś robaczki również może zacząć przekwitać, oczywiście ostre słońce tez się do tego przyczynia, że storczyk przekwita szybciej niż powinien, czasem nawet jakiś owad może zapylić kwiatek a wtedy momentalnie płatki robią się zwiotczałe.

[Gosiurek]

Płatki od początku wyglądały jakby przekwitał. Korzenie ok, ale trzy "stare" liście jednocześnie zżółkły i odpadły. Daję fotkę liści (korzenie wychodzą niewyraźne w moim aparacie)

[marcelkowa]

Napisane przez Gosiurek

Płatki od początku wyglądały jakby przekwitał. Korzenie ok, ale trzy "stare" liście jednocześnie zżółkły i odpadły. Daję fotkę liści (korzenie wychodzą niewyraźne w moim aparacie)

Fotka doniczki 'od frontu' by sie przydała.
Po starszych liściach widać, że system korzeniowy coś nawalał.
Teraz pewnie korzenie odrosły, bo nowsze liście są jędrne.

Kiedy zmieniałaś podłoże?

[NiczymFeniks]

Witam, chciałabym was sie poradzi odnośnie storczyka. troche go olałam brzydko mówiąc ale chyba na dobre wyszło. teraz mam takiego troche dzikusa jak widac na fotkach, dzieki temu ze zapomniałam o jego istnieniu puścił pare nowych dzieciaczków nigdy sie z tym nie spotkałam wiec nie bardzo wiem jak sie za niego zabrac a ewidentnie musiałabym go przesadzic. czy mogłybyscie mi powiedzie jak je oddzielic od "mamy" i na ile części tego mojego gagatka pociachac? czy móglby mi ktos to na fotce namalowa gdzie go uciac? co to za czarne plamki na tym jednym maleństwu? co przy przesadzaniu zrobic z latajacymi korzeniami słyszłam ze trzeba je takie zostawic czy to prawda?

[marcelkowa]

Napisane przez NiczymFeniks

Witam, chciałabym was sie poradzi odnośnie storczyka. troche go olałam brzydko mówiąc ale chyba na dobre wyszło. teraz mam takiego troche dzikusa jak widac na fotkach, dzieki temu ze zapomniałam o jego istnieniu puścił pare nowych dzieciaczków nigdy sie z tym nie spotkałam wiec nie bardzo wiem jak sie za niego zabrac a ewidentnie musiałabym go przesadzic. czy mogłybyscie mi powiedzie jak je oddzielic od "mamy" i na ile części tego mojego gagatka pociachac? czy móglby mi ktos to na fotce namalowa gdzie go uciac? co to za czarne plamki na tym jednym maleństwu? co przy przesadzaniu zrobic z latajacymi korzeniami słyszłam ze trzeba je takie zostawic czy to prawda?

Ho, ho ale okaz
Po pierwsze poobcinaj pędy.
Potem rozdziel storczyki tak, aby każdy z nich miał korzenie, co najmniej po trzy.
Te korzenie, które są przegniłe/wyschnięte obetnij.
Z korzeni to co zostało, i te, które się da to najlepiej wsadzić do doniczki w storczykowe podłoże.
I czekaj na dalszy rozwój sytuacji.
To są porady ogólne
Musiałabym go obejrzeć w realu aby dokładnie napisać, więc na razie tylko tyle moge pomóc.

[emi8686]

witam
dziewczyny, czy któraś z Was możne mi powiedzieć co znajduje się na łodydze tego storczyka? Czy są to może keiki? Już raz miałam ale nie pamiętam jak wyglądały zanim wypuściły korzenie

[Diana33]

Napisane przez emi8686

witam
dziewczyny, czy któraś z Was możne mi powiedzieć co znajduje się na łodydze tego storczyka? Czy są to może keiki? Już raz miałam ale nie pamiętam jak wyglądały zanim wypuściły korzenie

to nie są keiki, są to przerośnięte łuski na łodyżce kwiatowej- czasem takie mutacje się zdarzają, zwykle jest to spowodowane używaniem niewłaściwego nawozu, bądź używanie go w zbyt dużej dawce, a czasem jest to po prostu błąd w genach storczyka, który wywołuje takie mutacje na łodydze

[emi8686]

Napisane przez Diana33

to nie są keiki, są to przerośnięte łuski na łodyżce kwiatowej- czasem takie mutacje się zdarzają, zwykle jest to spowodowane używaniem niewłaściwego nawozu, bądź używanie go w zbyt dużej dawce, a czasem jest to po prostu błąd w genach storczyka, który wywołuje takie mutacje na łodydze

dziękuje za odpowiedz nawozu nie używam w ogóle, także pewnie błąd w genach

[Efkakam]

Cześć Dziewczyny! Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda
Czy ktoś mógłby ocenić stan moich kwiatów? Ponad miesiąc temu kupiłam w markecie moje pierwsze 2 (przekwitnięte) storczyki po 5 zeta Pomyślałam, że za takie śmieszne pieniądze mogę zrobić eksperyment i spróbować doprowadzić je do stanu używalności. Chciałabym, żeby zakwitły. Były przekwitnięte, miały sam badylek. Są to Phalenopsisy.
Oto ich historia:
Storczyki stoją na oknie północno-wschodnim.Po jakichś dwóch tygodniach zobaczyłam, że coś dzieje się z ich pędami, w jednym storczyku zaczął chyba rosnąć, ale teraz tak jakby stanął w miejscu. Natomiast z drugim było tak, że myślałam, że to już nowe pączki, ale coś mizernie to wygląda, też badylek stoi w miejscu i ten niby "pączek" jest jakiś taki suchy.
Za to u obu rozwija się nowy liść. Podlewam je co 1,5 - 2 tyg. przegotowaną odstawioną wodą z nawozem.
Zamieszczę zdjęcia-najpierw będą zdjęcia kwiatka z zielonym pędem, który miał rosnąć, ale stanął w miejscu. Korzenie są zielone, bo były dzisiaj nawodnione
Wstawiam najpierw zdjęcie badylka z obu stron, potem nowy liść, zdjęcie całego storczyka i na koniec korzenie.

[Efkakam]

Ok, a teraz zdjęcia drugiego, tego z niby rozwijającym się pączkiem, który zrobił się jakiś suchy.

Jak je oceniacie? Ile mogę czekać na zakwitnięcie? Czy jest szansa na odratowanie?

Bardzo proszę o porady <3

[laisla]

Witam się
Przychodzę z problemem oczywiście.
Kupiłam kilka dni temu ślicznego storczyka, a dzisiaj zauważyłam, że zaczynają więdnąć płatki, tak jakby zaczynał już przekwitać..Jednego już nie udało mi się uratować, więc tym razem wolę podpytać od razu. Nie wiem, czy powinnam go z tej kupnej ziemi przesadzić? Od razu czy za jakiś czas? Do tej pory zrobiłam tylko tyle, że podlałam go umieszczając na godzinę doniczkę w wodzie, nic poza tym, a on zaczyna więdnąć Stoi sobie w pomieszczeniu nasłonecznionym, ale nie bezpośrednio na słońcu tyko w głębi pomieszczenia. Co powinnam teraz zrobić?

[Diana33]

Napisane przez Efkakam

Cześć Dziewczyny! Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda
Czy ktoś mógłby ocenić stan moich kwiatów? Ponad miesiąc temu kupiłam w markecie moje pierwsze 2 (przekwitnięte) storczyki po 5 zeta Pomyślałam, że za takie śmieszne pieniądze mogę zrobić eksperyment i spróbować doprowadzić je do stanu używalności. Chciałabym, żeby zakwitły. Były przekwitnięte, miały sam badylek. Są to Phalenopsisy.
Oto ich historia:
Storczyki stoją na oknie północno-wschodnim.Po jakichś dwóch tygodniach zobaczyłam, że coś dzieje się z ich pędami, w jednym storczyku zaczął chyba rosnąć, ale teraz tak jakby stanął w miejscu. Natomiast z drugim było tak, że myślałam, że to już nowe pączki, ale coś mizernie to wygląda, też badylek stoi w miejscu i ten niby "pączek" jest jakiś taki suchy.
Za to u obu rozwija się nowy liść. Podlewam je co 1,5 - 2 tyg. przegotowaną odstawioną wodą z nawozem.
Zamieszczę zdjęcia-najpierw będą zdjęcia kwiatka z zielonym pędem, który miał rosnąć, ale stanął w miejscu. Korzenie są zielone, bo były dzisiaj nawodnione
Wstawiam najpierw zdjęcie badylka z obu stron, potem nowy liść, zdjęcie całego storczyka i na koniec korzenie.

Ten pędzik nie rośnie i może być tak że już się nie przedłuży- wszystko zależy od storczyka.
Storczyki u producentów są strasznie "pędzone" nawozami i po przekwitnięciu potrzebują dłuższego czasu na zebranie sił i kolejne zakwitnięcie tak więc cierpliwości. Jedne zakwitają bardzo szybko , inne potrzebują na to 1-3 lat.

Powiedz mi proszę jak je podlewasz?

To co pierwsze rzuca się w oczy to ogromne zasolenie podłoża i rdzawe plamy na korzeniach co jest wynikiem używania nieprawidłowej wody.
Korzonki są ok, listki ładne.

Napisane przez Efkakam

Ok, a teraz zdjęcia drugiego, tego z niby rozwijającym się pączkiem, który zrobił się jakiś suchy.

Jak je oceniacie? Ile mogę czekać na zakwitnięcie? Czy jest szansa na odratowanie?

Bardzo proszę o porady <3

A o jakim ratunku tu piszesz?
Storczyki są w super stanie więc tu nie ma co ratować
Teraz tylko właściwa pielęgnacja, dobrze by było je przesadzić bo podłoże w jednym jak i w drugim w stanie średnim. Jednak podłoże musisz kupić naprawdę dobrej jakości, polecam to w przezroczystym opakowaniu z LM.

Napisane przez laisla

Witam się
Przychodzę z problemem oczywiście.
Kupiłam kilka dni temu ślicznego storczyka, a dzisiaj zauważyłam, że zaczynają więdnąć płatki, tak jakby zaczynał już przekwitać..Jednego już nie udało mi się uratować, więc tym razem wolę podpytać od razu. Nie wiem, czy powinnam go z tej kupnej ziemi przesadzić? Od razu czy za jakiś czas? Do tej pory zrobiłam tylko tyle, że podlałam go umieszczając na godzinę doniczkę w wodzie, nic poza tym, a on zaczyna więdnąć Stoi sobie w pomieszczeniu nasłonecznionym, ale nie bezpośrednio na słońcu tyko w głębi pomieszczenia. Co powinnam teraz zrobić?

Bez zdjęć się nie obejdzie.
Proszę o zdjęcia liści, korzeni w doniczce, podłoża i korzeni z góry doniczki i zdjęcie kwiatów.

[Efkakam]

Diana33, podlewam przegotowaną wodą z kranu, ale odkąd je mam to podlałam jakieś 3-4 razy dopiero. Ostatnie 2 podlewania były z nawozem, tylko dałam takie proporcje jakie były podane na butelce, a niedawno przeczytałam, że warto dać tego nawozu trochę mniej Podlewam kiedy widzę, że ze ścianek doniczki znikła para i korzenie robią się srebrne.
Tak się właśnie zastanawiałam nad przesadzeniem, bo to podłoże trochę mi się nie podoba. Jest w nim kora, ale zauważyłam też, że włożone są tam jakieś pocięte gąbeczki
W temacie storczyków jestem zielona, więc nie miałam pojęcia czy są jakieś chore, czy normalne

[laisla]

Napisane przez Diana33

(...)


Bez zdjęć się nie obejdzie.
Proszę o zdjęcia liści, korzeni w doniczce, podłoża i korzeni z góry doniczki i zdjęcie kwiatów.

Postaram się zrobić przy dobrym świetle i wrzucić Kwiatek dopiero co kupiony, liście jędrne i ładne, korzenie zielone, tylko te kwiaty więdną..

[Diana33]

Napisane przez Efkakam

Diana33, podlewam przegotowaną wodą z kranu, ale odkąd je mam to podlałam jakieś 3-4 razy dopiero. Ostatnie 2 podlewania były z nawozem, tylko dałam takie proporcje jakie były podane na butelce, a niedawno przeczytałam, że warto dać tego nawozu trochę mniej Podlewam kiedy widzę, że ze ścianek doniczki znikła para i korzenie robią się srebrne.
Tak się właśnie zastanawiałam nad przesadzeniem, bo to podłoże trochę mi się nie podoba. Jest w nim kora, ale zauważyłam też, że włożone są tam jakieś pocięte gąbeczki
W temacie storczyków jestem zielona, więc nie miałam pojęcia czy są jakieś chore, czy normalne

Ale podlewasz je z góry wodą czy wstawiasz doniczkę ze storczykiem do wody?
Bo moim zdaniem te korzonki z góry doniczki są delikatnie odwodnione.

Storczyki są bardzo wrażliwe na zasolenie i powiem Ci , że nawet dwa podlewania potrafią doprowadzić do rdzawych plam na korzeniach niestety.

[Efkakam]

Hmm, zawsze na filmikach pokazane było, żeby podlewać wstawiając doniczkę do misy i tak właśnie robiłam. A powinnam czasami podlać od góry, czy może zostawić na dłużej w wodzie? Bo trzymam je tak 15 min, może za krótko?

Mam jeszcze pytanie, jaką wodą podlewasz swoje storczyki?

[laisla]

Dodałam do poprzedniego wpisu fotki storczyka, mam nadzieję, że coś tam widać

[Diana33]

Napisane przez Efkakam

Hmm, zawsze na filmikach pokazane było, żeby podlewać wstawiając doniczkę do misy i tak właśnie robiłam. A powinnam czasami podlać od góry, czy może zostawić na dłużej w wodzie? Bo trzymam je tak 15 min, może za krótko?

Mam jeszcze pytanie, jaką wodą podlewasz swoje storczyki?

Bardzo dobrze robisz że wstawiasz storczyki do miski.
A czy doniczka ze storczykiem zalana jest do samej góry wodą?
Może po prostu za mało wody jest w tej misce i korzonki z góry nie mogą jej dostatecznie dużo pociągnąć.
15 minut to wystarczająco długo.

Ja podlewam tylko i wyłącznie deszczówką, raz na jakiś czas mieszam deszczówkę z wodą niegazowaną z Biedronki (w takich 5 litrowych butlach).

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

laisla- korzonki w świetnym stanie, listki jędrne- storczyk po prostu przekwita, powodów tego może być wiele-
1. zmiana miejsca- został przyniesiony do domu z marketu/kwiaciarni gdzie było całkiem inne oświetlenie, wilgotność, temperatura,
2. mógł zostać zapylony przez jakąś ćmę- to też się niestety zdarza
3. przekwita po prostu po długim kwitnieniu

[Efkakam]

Może faktycznie za mało wody, bo mam taką glinianą doniczkę, która jest nieco większa od mojej doniczki ze storczykiem i wtedy wlewam do donicy trochę wody, która sięga tak mniej więcej do połowy - 3/4 plastikowej doniczki .
Ok, to mój plan jest taki:
- zmienić podłożę
- nalewać więcej wody do naczynia

[laisla]

Napisane przez Diana33

[/COLOR]laisla- korzonki w świetnym stanie, listki jędrne- storczyk po prostu przekwita, powodów tego może być wiele-
1. zmiana miejsca- został przyniesiony do domu z marketu/kwiaciarni gdzie było całkiem inne oświetlenie, wilgotność, temperatura,
2. mógł zostać zapylony przez jakąś ćmę- to też się niestety zdarza
3. przekwita po prostu po długim kwitnieniu

Dziękuję Czyli po prostu czekać aż przekwitnie i kwiatki opadną, a wtedy obciąć nad trzecim oczkiem? Czy w ogóle nie obcinać?

[Diana33]

Napisane przez Efkakam

Może faktycznie za mało wody, bo mam taką glinianą doniczkę, która jest nieco większa od mojej doniczki ze storczykiem i wtedy wlewam do donicy trochę wody, która sięga tak mniej więcej do połowy - 3/4 plastikowej doniczki .
Ok, to mój plan jest taki:
- zmienić podłożę
- nalewać więcej wody do naczynia

świetny plan

Napisane przez laisla

Dziękuję Czyli po prostu czekać aż przekwitnie i kwiatki opadną, a wtedy obciąć nad trzecim oczkiem? Czy w ogóle nie obcinać?

Ja bym nie obcinała- chyba że pęd zacznie żółknąć to wtedy go przytnij nad trzecim oczkiem, ale jeśli będzie cały czas zielony to nie obcinaj

[laisla]

Napisane przez Diana33

Ja bym nie obcinała- chyba że pęd zacznie żółknąć to wtedy go przytnij nad trzecim oczkiem, ale jeśli będzie cały czas zielony to nie obcinaj