Mamy wrześniowe 2021

[theali]

Napisane przez sale_girl

A jeszcze w temacie popularnego imienia i wiecznego mylenia z inną osobą - ja po ślubie noszę to samo imię i nazwisko, jak siostra mojego męża. Nie ma spotkania rodzinnego, by ktoś nie zawołał imieniem, a potem doprecyzowywał jakoś kulawo, o którą chodzi. Ale to oczywiście już czysty przypadek, jak teściowa rodziła córkę, to raczej nie planowała, że jej pierworodny ożeni się z jej imienniczką ;P

No planować tego nie mogła Ale jak obie macie bardzo popularne w swoim pokoleniu imię, to też nie jest to szczególnym zaskoczeniem.

Napisane przez sale_girl

Macie długie nazwisko i dlatego nie Stanisław? Totalnie rozumiem, bo 50% mojego wyzywania rodziców za imię to było to, że popularne, a drugie 50%, że jest długie i mamy też długie nazwisko Z tego też powodu ani przez sekundę nie rozważałam podwójnego nazwiska po ślubie.

Pal licho długość (nazwisko 9 liter, krótsze od mojego panieńskiego, dramatu nie ma), ale wyszedłby nam zestaw rodem ze szkolnej lektury Podwójnego nazwiska też nie rozważałam. I że względu na długość, i że względu na to, że nasze nazwiska razem po prostu słabo brzmią.

Napisane przez sale_girl

U nas z drugim imieniem jest milion razy łatwiej, ja robię drzewo genealogiczne, dla męża też kwestia rodziny i pochodzenia jest bardzo istotna, dlatego mamy powybierane drugie imiona po przodkach.

U nas nie do końca "rodzinny" klucz jest, ale większość imion rozważanych na drugie to imiona "po kimś" albo nadawane z jakiegoś powodu (dla dziewczynki Katarzyna, bo mąż mocno z koleją powiązany, a to patronka kolejarzy - chciał na pierwsze, ale ja naprawdę nie lubię tego imienia, więc postawiłam weto ).

Napisane przez sale_girl

Wybaczcie, że się tak rozpisałam, ale imiona to mój ulubiony temat na świecie ;D

Dla mnie też jeden z ulubionych



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez theali

U nas nie do końca "rodzinny" klucz jest, ale większość imion rozważanych na drugie to imiona "po kimś" albo nadawane z jakiegoś powodu (dla dziewczynki Katarzyna, bo mąż mocno z koleją powiązany, a to patronka kolejarzy - chciał na pierwsze, ale ja naprawdę nie lubię tego imienia, więc postawiłam weto ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja właśnie Katarzyna, więc rozumiem totalnie 😂😂😂 A pełnej wersji to już totalnie nie trawię, szwagierka tak samo. Skrzywdzili nas xD Mnie się, niestety, Kasia kojarzy tak "wiejsko"... No nie przekonam się do tego imienia.

Mam ostatnio mocną fazę na Honoratę, podoba mi się też Eliza albo Lisa, ale mąż stanowczo wetuje. W ogóle mamy tak naprawdę tylko garstkę imion, które podobają się nam obojgu, a w dodatku kilka musieliśmy już odrzucić - w rodzinie męża jest już dwóch małych Janków (a w całej Polsce to nawet nie myślę, ilu ;P), jest też babcia Zosia, za którą delikatnie mówiąc nie przepadam.

[Michiru]

Ja mam drugie z kolei najpopularniejsze nazwisko, więc już imiona mnie nie ruszają a że więcej nam się nie podoba niż podoba to wolimy wybierać już niezależnie od innych osób. Mam nadzieję, że żadne dziecko nie wpadnie na pomysł, by nam wypominać popularne imię, bo się potem obrazi, że nie spotkało się z jakimś przejęciem się ja zawsze mówiłam, że zawsze można zmienić sami, jeśli aż tak się nie podoba i pewnie to też powiedziałabym dziecku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

TŻ wpadł na pomysł, by nazwać syna Maksymilian.... Niby nie mam nic przeciwko, ale jakoś tak.... Przekonać się nie mogę zdecydowanie lepiej, żeby była córka 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

Ja mam drugie z kolei najpopularniejsze nazwisko, więc już imiona mnie nie ruszają a że więcej nam się nie podoba niż podoba to wolimy wybierać już niezależnie od innych osób. Mam nadzieję, że żadne dziecko nie wpadnie na pomysł, by nam wypominać popularne imię, bo się potem obrazi, że nie spotkało się z jakimś przejęciem się ja zawsze mówiłam, że zawsze można zmienić sami, jeśli aż tak się nie podoba i pewnie to też powiedziałabym dziecku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

TŻ wpadł na pomysł, by nazwać syna Maksymilian.... Niby nie mam nic przeciwko, ale jakoś tak.... Przekonać się nie mogę zdecydowanie lepiej, żeby była córka 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie było combo, bo popularne imię i trzecie co do popularności nazwisko ;P Dlatego też chciałam zmienić. I przez wiele lat się rodzicom odgrażałam, że zmienię imię, ale już chyba do tego nie dojdzie

Natomiast zgodzę się z Tobą, że jak ma się ograniczone pole manewru, bo mało imion Wam się podoba, to też nie ma co się siłować.

Maksymilian też jakoś nie w moim guście, te wszystkie Maksy, Maksie mnie nie przekonują. Znam dziewczynę, która dała synowi Maksym. A mnie to i tak wszystko się kojarzy z tym okropnym Maksencjuszem z "Mikołajka" Trzymam więc kciuki za córkę

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

U mnie było combo, bo popularne imię i trzecie co do popularności nazwisko ;P Dlatego też chciałam zmienić. I przez wiele lat się rodzicom odgrażałam, że zmienię imię, ale już chyba do tego nie dojdzie

Natomiast zgodzę się z Tobą, że jak ma się ograniczone pole manewru, bo mało imion Wam się podoba, to też nie ma co się siłować.

Maksymilian też jakoś nie w moim guście, te wszystkie Maksy, Maksie mnie nie przekonują. Znam dziewczynę, która dała synowi Maksym. A mnie to i tak wszystko się kojarzy z tym okropnym Maksencjuszem z "Mikołajka" Trzymam więc kciuki za córkę

Chyba nie wiem, co to za "Mikołajek", może to i lepiej mi ten Maks by w sumie nie przeszkadzał aż tak bardzo tylko jakoś.... Nie wiem.... Za to starszak stwierdził, że Oskara chce i czy nie moglibyśmy zmienić Leośkowi imienia, bo nie wie jeszcze, że będzie miał kolejne rodzeństwo. I wychodzi na to, że każdy chciałby zupełnie coś innego

Ogólnie teraz to jest wysyp Laur, Klar, Miłoszów i innych takich co niby nie ma ich w tych wszystkich zestawieniach, a jednak na podwórku, w przedszkolu, w żłobku jest ich po kilka sztuk, więc ja w sumie nie patrzyłam po prostu pod tym kątem, bo na codzień się to nie sprawdza. W sumie i tak najważniejsze, że komuś uda się znaleźć imię takie, które się podoba. Bo ja jak szukam to naprawdę mam spory kłopot na szczęście u nas w najbliższej rodzinie to nasze chłopaki są jedynymi dziećmi obecnie i pewnie jeszcze długo, więc przejmowanie się kto jeszcze jakie imię nada dla swoich dzieci a ich kuzynów i kuzynek nam odpada, bo byłoby jeszcze gorzej

Ale mamy z TŻtem taką "zabawę". Wyszukujemy takie już naprawdę zabawne, bardzo bardzo stare czy niespotykane imiona i udajemy, że może to byłby dobry pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez sale_girl

Mam ostatnio mocną fazę na Honoratę, podoba mi się też Eliza albo Lisa, ale mąż stanowczo wetuje. W ogóle mamy tak naprawdę tylko garstkę imion, które podobają się nam obojgu, a w dodatku kilka musieliśmy już odrzucić - w rodzinie męża jest już dwóch małych Janków (a w całej Polsce to nawet nie myślę, ilu ;P), jest też babcia Zosia, za którą delikatnie mówiąc nie przepadam.

Z "normalnych" (jak to mój mąż ujmuje) imion, które mi się podobały, dwa noszą jego bracia, a trzecie bratanek

W ogóle z moim mężem jest taki problem, że jemu podobają się głównie imiona, które są osłuchane i szalenie popularne w naszym pokoleniu i ciut wyżej. Czyli właśnie te Katarzyny, Moniki, Marciny, Krzysztofy - za którymi ja nie przepadam

Gdybym wybierała sama, to w pierwszej kolejności mielibyśmy Joachima albo Wandę. Ale się nie zgadza. Odrzucone zostały też Sara (dziwnie mi się kojarzy), Ida (jakieś niedorobione takie) i całe mnóstwo innych Do tego zdarzają się imiona, które same w sobie by nam się podobały (np. Mikołaj, nie licząc jedno popularności), ale oboje mamy zbyt silne skojarzenia personalne z nimi, żeby nazwać tak dziecko

A głównym problemem Katarzyny (czy na przykład Małgorzaty) jest brak formy neutralnej. Pełnej mało kto używa, a Kasia/Gosia to już infantylnie albo zbyt poufale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

A może.... Ivo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[POLAshi]

Ja dla córki chciałam Imię Pola, ale dobrze, ze stary wybił mi z głowy. Mamy Laurę. I jakoś Pola mi nie pasuje kompletnie do niej . Czasem jest tak, ze się spojrzy na dziecko i jakieś imię pasuje Ci do niego . Dlatego ja się nastawiam, ze w ostatniej chwili może mi się zmienić.
Ale wybieram takie imiona, których nie ma w najbliższym otoczeniu bo wtedy imię zawsze mi się z kimś kojarzy
Ale coś z ta popularnością jest bo mam znajomego, który ma na imię Bożydar . No imię dziwne, ale on jest dzięki niemu oryginalny. Pasuje mu i nie ma żadnego innego Bożydara w otoczeniu Tylko aż tak oryginalne imiona mogą tez skrzywdzić dzieci w szkole.

[runawaytrain]

Oj, temat imion to studnia bez dna jeśli chodzi o męskie, to podobają mi proste, klasyczne i raczej krótkie... A takie niestety okupują szczyty popularności ostatnimi laty ale tutaj zgadzam się z Michiru, dla mnie jako dla rodzica to nie ma wielkiego znaczenia. Przy synku myślę sobie, żeby to było imię które bez przypału będą wołali koledzy podczas gry w piłkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[POLAshi]

Napisane przez runawaytrain

Oj, temat imion to studnia bez dna jeśli chodzi o męskie, to podobają mi proste, klasyczne i raczej krótkie... A takie niestety okupują szczyty popularności ostatnimi laty ale tutaj zgadzam się z Michiru, dla mnie jako dla rodzica to nie ma wielkiego znaczenia. Przy synku myślę sobie, żeby to było imię które bez przypału będą wołali koledzy podczas gry w piłkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz racje i każdy ma inny gust

To jak będą mogli mówić do dziecka koledzy /znajomi to ma znaczenie tez dla mnie.

Jest wiele imion takich, ze dla dziecka jest piękne zdrobnienie ale jak mogą wołać do niego koledzy- nastolatkowie, czy w dorosłości dla mnie ma większe znaczenie.

Bo takim malutkim dzidziusiem jest się tylko krótki czas i z tego pięknego zdrobnienia szybko wyrasta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Dzień dobry

Widzę temat imion na tapecie mi podobało się Bartosz i tak chciałam dać synowi, ale TŻ siostra urodziła w lutym rok temu i dali synowi Bartosz i teraz jak słyszę jak zdrabniają to imię to już mi totalnie przestało się podobać tz na początku ciąży stwierdził, że jemu podoba się Kamil, po Kamilu Stochu, a ja miałam fazę na szukanie różnych, dziwnych imion, tak z ciekawości dla dziewczynki właśnie Klara, Laura mi się przejadły, bo już za dużo ich jest, ostatnio spodobało mi się Helena

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez POLAshi

Ale coś z ta popularnością jest bo mam znajomego, który ma na imię Bożydar . No imię dziwne, ale on jest dzięki niemu oryginalny. Pasuje mu i nie ma żadnego innego Bożydara w otoczeniu Tylko aż tak oryginalne imiona mogą tez skrzywdzić dzieci w szkole.

A z drugiej strony mam wrażenie, że dla dzieci wszystkie imiona są normalne, póki nie zobaczą dziwnych reakcji dorosłych. Jeżeli mają wymyślić głupie rymowanki czy przezwiska, zrobią to nawet z najbardziej popularnym imieniem.

W przedszkolu/podstawówce poznałam Reginę, Norberta, Jonatana, Gilberta, Ksenę, Afrodytę - w sumie nikt nie reagował na te imiona inaczej niż na Mateusza i Karolinę, które to imiona królowały w naszym roczniku 🤷


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

Chyba nie wiem, co to za "Mikołajek", może to i lepiej

Ale mamy z TŻtem taką "zabawę". Wyszukujemy takie już naprawdę zabawne, bardzo bardzo stare czy niespotykane imiona i udajemy, że może to byłby dobry pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam na myśli serię książek o "Mikołajku" Sempe i Goscinnego, hit mojego dzieciństwa Nawet ostatnio czytałam i płakałam ze śmiechu, te książki wcale nie są zabawne tylko dla dzieci.

A tę zabawę my też uskuteczniamy

Napisane przez theali

Gdybym wybierała sama, to w pierwszej kolejności mielibyśmy Joachima albo Wandę. Ale się nie zgadza. Odrzucone zostały też Sara (dziwnie mi się kojarzy), Ida (jakieś niedorobione takie) i całe mnóstwo innych Do tego zdarzają się imiona, które same w sobie by nam się podobały (np. Mikołaj, nie licząc jedno popularności), ale oboje mamy zbyt silne skojarzenia personalne z nimi, żeby nazwać tak dziecko

A głównym problemem Katarzyny (czy na przykład Małgorzaty) jest brak formy neutralnej. Pełnej mało kto używa, a Kasia/Gosia to już infantylnie albo zbyt poufale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wanda jest piękne <3 Mam wujka Joachima i to jedyna osoba o tym imieniu, którą znam. Na Śląsku skraca się je do "Achima" i mi to średnio brzmi, zwłaszcza z tą typowo śląską intonacją, ale pełne imię Joachim jest bardzo fajne

Mój też tak wydziwia, w ogóle mam wrażenie, że mężczyźni mają jakieś dziwne uprzedzenia do imion i dziwaczną argumentację (typu "takie niedorobione" ;P). No a skojarzeń personalnych z danym imieniem nie przeskoczysz, mi też się kiedyś podobał Mikołaj, ale mam jednego w rodzinie i to strasznie dzikie dziecko, już mi przeszło to imię totalnie ;P Mój mąż za to ma uraz do Karoliny, bo "miał taką głupią Karolinę w klasie". No i nie przegadasz

Napisane przez Michiru

A może.... Ivo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzisiaj mi się wyświetliła reklama tortów komunijnych i na jednym właśnie było imię Ivo. Znam dwóch Iwów (chyba tak się odmienia), jednego koło 50., drugiego o połowę młodszego, ale Ivo przez v to już moim zdaniem ułańska fantazja, jakby zamiast Kamili dać Camilla

Ja przy nadawaniu imienia zwróciłabym jeszcze uwagę na mnogość litery 'R'. Mamy znajomych, którzy czekają na Laurę i ich nazwisko zaczyna się na R. Przyszło mi do głowy, że jeśli dziecko będzie miało problemy z mówieniem R, to to połączenie będzie dla niego przekleństwem ;P Może nie traktowałabym tej zasady jako wyroczni, ale zdecydowanie wzięłabym ją pod rozwagę. My też mamy R w nazwisku, ale póki co żadne imię z tą literą nie skradło naszych serc.

Polecam Wam w ogóle zajrzenie do bazy PESEL, od niedawna można ją przeszukiwać pod kątem popularności imion (jest też osobna baza dla imion nadawanych jako drugie). Można też oczywiście traktować ją jako wyszukiwarkę dziwacznych imion, ja dziś się dowiedziałam, że w Polsce żyje lub żyło 20 kobiet o imieniu Bieruta

[POLAshi]

Bo Klara i Laura to imiona córek Lewandowskich.... teraz Jak lewy dał drugiej córce na imię Laura to będzie znowu wysyp.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez sale_girl

Wanda jest piękne <3 Mam wujka Joachima i to jedyna osoba o tym imieniu, którą znam. Na Śląsku skraca się je do "Achima" i mi to średnio brzmi, zwłaszcza z tą typowo śląską intonacją, ale pełne imię Joachim jest bardzo fajne

Ja kojarzę że trzech małych Joachimów - Joszków. I chyba wśród wykładowców miałam jakiegoś Joachima. Na Śląsku nie mieszkamy, więc Achim nie powinien nam grozić No ale - mężowskie weto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[POLAshi]

Napisane przez theali

A z drugiej strony mam wrażenie, że dla dzieci wszystkie imiona są normalne, póki nie zobaczą dziwnych reakcji dorosłych. Jeżeli mają wymyślić głupie rymowanki czy przezwiska, zrobią to nawet z najbardziej popularnym imieniem.

W przedszkolu/podstawówce poznałam Reginę, Norberta, Jonatana, Gilberta, Ksenę, Afrodytę - w sumie nikt nie reagował na te imiona inaczej niż na Mateusza i Karolinę, które to imiona królowały w naszym roczniku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to zależy od dziecka i jego wychowania. Ale dzieciom głupie pomysły przychodzą do głowy i nie upilnujesz. Ja jak byłam młoda to nie raz w szkole słyszałam jak dzieci się wyśmiewały czy to z imienia czy z nazwiska.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sale_girl]

Napisane przez runawaytrain

Oj, temat imion to studnia bez dna jeśli chodzi o męskie, to podobają mi proste, klasyczne i raczej krótkie... A takie niestety okupują szczyty popularności ostatnimi laty ale tutaj zgadzam się z Michiru, dla mnie jako dla rodzica to nie ma wielkiego znaczenia. Przy synku myślę sobie, żeby to było imię które bez przypału będą wołali koledzy podczas gry w piłkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez POLAshi

Masz racje i każdy ma inny gust

To jak będą mogli mówić do dziecka koledzy /znajomi to ma znaczenie tez dla mnie.

Jest wiele imion takich, ze dla dziecka jest piękne zdrobnienie ale jak mogą wołać do niego koledzy- nastolatkowie, czy w dorosłości dla mnie ma większe znaczenie.

Bo takim malutkim dzidziusiem jest się tylko krótki czas i z tego pięknego zdrobnienia szybko wyrasta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Popieram Was, o tym, jak będą wołać koledzy czy szkolne miłości też warto pomyśleć. Mam w rodzinie małego Ignacego i jakoś nie widzę pomostu między słodziakowym Ignasiem a dorosłym, statecznym Ignacym :/

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88537742]Dzień dobry

Widzę temat imion na tapecie mi podobało się Bartosz i tak chciałam dać synowi, ale TŻ siostra urodziła w lutym rok temu i dali synowi Bartosz i teraz jak słyszę jak zdrabniają to imię to już mi totalnie przestało się podobać tz na początku ciąży stwierdził, że jemu podoba się Kamil, po Kamilu Stochu, a ja miałam fazę na szukanie różnych, dziwnych imion, tak z ciekawości dla dziewczynki właśnie Klara, Laura mi się przejadły, bo już za dużo ich jest, ostatnio spodobało mi się Helena

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Widzisz, ja do Bartosza mam właśnie taki turbouraz, znałam kiedyś jednego, który mi wybitnie zalazł za skórę Helena moim zdaniem jest super, ale jak słyszę zdrobnienie 'Hela', to mam ciary.

Napisane przez theali

A z drugiej strony mam wrażenie, że dla dzieci wszystkie imiona są normalne, póki nie zobaczą dziwnych reakcji dorosłych. Jeżeli mają wymyślić głupie rymowanki czy przezwiska, zrobią to nawet z najbardziej popularnym imieniem.

W przedszkolu/podstawówce poznałam Reginę, Norberta, Jonatana, Gilberta, Ksenę, Afrodytę - w sumie nikt nie reagował na te imiona inaczej niż na Mateusza i Karolinę, które to imiona królowały w naszym roczniku 🤷


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się, każde imię jest materiałem do śmiechów, tak samo jak nazwisko. Myślę, że teraz, kiedy tych imion nadaje się coraz więcej i coraz częściej zdarzają się takie rzadkie, niespotykane, albo pochodzące z innych języków czy kultur, wątek stygmatyzacji dziecka poprzez "dziwne" imię już trochę słabnie. No ale głupich ludzi nie brakuje, prędzej czy później znajdzie się ktoś, kto skomentuje oryginalne imię.

Nie ogarniam zresztą tupetu takich ludzi, poznajesz małego Orfeusza i mówisz mu "o rany, ale masz imię"? Ja co sobie pomyślę, to moje, ale nie powiedziałabym tej osobie, że się dziwacznie nazywa. A dzieciom to już w ogóle trzeba uważać, co się mówi, bo skąd się bierze wyzywanie takiej teoretycznej Afrodyty, jak nie z tego, że jakiś rodzic w domu skomentuje imię nowej koleżanki :/

[POLAshi]

Napisane przez sale_girl

Popieram Was, o tym, jak będą wołać koledzy czy szkolne miłości też warto pomyśleć. Mam w rodzinie małego Ignacego i jakoś nie widzę pomostu między słodziakowym Ignasiem a dorosłym, statecznym Ignacym :/


Widzisz, ja do Bartosza mam właśnie taki turbouraz, znałam kiedyś jednego, który mi wybitnie zalazł za skórę Helena moim zdaniem jest super, ale jak słyszę zdrobnienie 'Hela', to mam ciary.



Zgadzam się, każde imię jest materiałem do śmiechów, tak samo jak nazwisko. Myślę, że teraz, kiedy tych imion nadaje się coraz więcej i coraz częściej zdarzają się takie rzadkie, niespotykane, albo pochodzące z innych języków czy kultur, wątek stygmatyzacji dziecka poprzez "dziwne" imię już trochę słabnie. No ale głupich ludzi nie brakuje, prędzej czy później znajdzie się ktoś, kto skomentuje oryginalne imię.

Nie ogarniam zresztą tupetu takich ludzi, poznajesz małego Orfeusza i mówisz mu "o rany, ale masz imię"? Ja co sobie pomyślę, to moje, ale nie powiedziałabym tej osobie, że się dziwacznie nazywa. A dzieciom to już w ogóle trzeba uważać, co się mówi, bo skąd się bierze wyzywanie takiej teoretycznej Afrodyty, jak nie z tego, że jakiś rodzic w domu skomentuje imię nowej koleżanki :/

Właśnie o Ignasiu myślałam piękne zdrobnienie ale w dorosłości tez jakoś mi nie gra


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[runawaytrain]

Napisane przez POLAshi

Właśnie o Ignasiu myślałam piękne zdrobnienie ale w dorosłości tez jakoś mi nie gra


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I tutaj, przykładowo, daje radę turbo popularny Antoni, z pomostem Antkiem jak wyrośnie z Antosia
Ja właśnie patrzę na to wszystko, tj słodkie zdrobnienie w dzieciństwie, wygodna forma w młodości/dorosłości, krótkie bo nazwisko długie... Dlatego nie stać mnie będzie ostatecznie na ogromną oryginalność choć kiedyś myślałam, że nazwę dzieci Hugo i Greta nadal uważam, że są piękne, ale jak mówić do Hugo-niemowlaka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez runawaytrain

Dlatego nie stać mnie będzie ostatecznie na ogromną oryginalność choć kiedyś myślałam, że nazwę dzieci Hugo i Greta nadal uważam, że są piękne, ale jak mówić do Hugo-niemowlaka...

Po prostu Hugo Dla mnie to jest akurat typ imienia, które nie potrzebuje zdrobnień. Ignacy poniekąd też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Napisane przez theali

Po prostu Hugo Dla mnie to jest akurat typ imienia, które nie potrzebuje zdrobnień. Ignacy poniekąd też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jestem w stanie nie zdrabniać do rozkosznego maluszka, już to wiem po pierwszym synku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez runawaytrain

Nie jestem w stanie nie zdrabniać do rozkosznego maluszka, już to wiem po pierwszym synku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Internety podpowiadają: Hugonek, Huguś, Hugunio, Huguniek, Huguniuś, Hugi, Hugoniuś, Hugoniś, Hugens, Hugonik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Napisane przez theali

Internety podpowiadają: Hugonek, Huguś, Hugunio, Huguniek, Huguniuś, Hugi, Hugoniuś, Hugoniś, Hugens, Hugonik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez runawaytrain

I tutaj, przykładowo, daje radę turbo popularny Antoni, z pomostem Antkiem jak wyrośnie z Antosia
Ja właśnie patrzę na to wszystko, tj słodkie zdrobnienie w dzieciństwie, wygodna forma w młodości/dorosłości, krótkie bo nazwisko długie... Dlatego nie stać mnie będzie ostatecznie na ogromną oryginalność choć kiedyś myślałam, że nazwę dzieci Hugo i Greta nadal uważam, że są piękne, ale jak mówić do Hugo-niemowlaka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Antoni to nasz mocny typ numer dwa, ale właśnie, ta popularność Może przez ten rok-dwa ludziom przejdzie

Po znajomych widzę, że zdrabniają bardzo kreatywnie:
- Mikołaj - Mimi
- Nikodem - Nini

Idąc tym tropem, Hugo byłby Hihi albo Huhu Mnie automatycznie nasunęło się "Hugonek", ale w sumie to można zdrabniać nie od imienia, tylko mówić "Myszko" (moja mama tak do mnie mówiła), "Żabko", "Kochanie"... Kuzynka męża niedawno urodziła i ciągle mówi o synku "Mały" albo "Młody", tylko raz użyła zdrobnienia od imienia. A imię ma dziecko bardzo rzadkie: Alojzy

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez theali

Internety podpowiadają: Hugonek, Huguś, Hugunio, Huguniek, Huguniuś, Hugi, Hugoniuś, Hugoniś, Hugens, Hugonik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko Hugonik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ja_kasi]

Napisane przez Michiru

To naprawdę tak ważne, że jakieś imię jest w tej chwili bardzo popularne? Najważniejsze powinno być, czy komuś się podoba
Ja mam obu synków z bardzo popularnymi imionami (Szymon i Leon) wybranymi przez nas jeszcze przed tym boomem na nie i nie wyobrażam sobie, by nagle zmieniać, bo inni też mają tak dobry gust w przypadku imion

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mamy Leona. Ciężko było o kompromis, a to się spodobało i mi i tżtowi. Teraz będzie gorzej, nie mamy kompletnie żadnego pomysłu.

Napisane przez sale_girl

No ja właśnie Katarzyna, więc rozumiem totalnie A pełnej wersji to już totalnie nie trawię, szwagierka tak samo. Skrzywdzili nas xD Mnie się, niestety, Kasia kojarzy tak "wiejsko"... No nie przekonam się do tego imienia.

Mam ostatnio mocną fazę na Honoratę, podoba mi się też Eliza albo Lisa, ale mąż stanowczo wetuje. W ogóle mamy tak naprawdę tylko garstkę imion, które podobają się nam obojgu, a w dodatku kilka musieliśmy już odrzucić - w rodzinie męża jest już dwóch małych Janków (a w całej Polsce to nawet nie myślę, ilu ;P), jest też babcia Zosia, za którą delikatnie mówiąc nie przepadam.

Ja też ale jakoś bardzo nigdy mi nie przeszkadzało chociaż żebym lubiła to też nie powiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88538314]O matko Hugonik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Hugonik-wagonik. Jakieś takie mało intuicyjne to zdrobnienie dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MONIKA1850]

Melduje się po wizycie. Mój czlowiek ma 2,5cm wreszcie mam założona kartę ciazy. Termin z OM 28 wrzesień.
Położna policzyła mi 9t4d na usg 9t0d a aplikacja pokazuje mi 9t2d wiec wszystko w normie. Trochę glukoza wyszła wysoko bo 93 ale lekarz mi powiedział że to nie jest wysoki poziom bo jeszcze niedawno bylo do 120. Ufam mu wiec zobaczymy dalej. Krwiak nadal jest i nadal mam obstawę progesteronu dość potężną ale na szczęście zmienił mi luteinę z dopochwowej na podjęzykową bo miałam ciągle infekcje.

Co do imion to dla chłopca mamy już wybrane. Będzie Oskar. Dla dziewczynki ja chcę Anastazję a mężowi się nie podoba w domu mamy Weronikę tzn. już nie mieszka z nami bo się usamodzielniła, Bartosza, Darię i Hanię no i był jeszcze Leon...

Trzymam kciuki za wizyty. Moje prenatalne dopiero 22 marca no ale ja jestem do Was daleko w tyle.

A to mój brzusio, w tej ciązy rośnie wyjątkowo to 10tc a wyglądam jak w 20, a co będzie potem 20210225_152457.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

sale_girl, my z TŻtem dziś o tym Joachimie rozmawialiśmy i to w sumie trochę po śląsku, na zasadzie "jo Achim" i "jo Anna", taki wewnętrzny żart, kolega z pracy kiedyś myślał że mam na imię Anna, a nie Joanna chyba na takiej zasadzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Helena fajnie, dobrze mi się kojarzy ale mój syn nazwał kotkę Helena i tak zostało, więc nie wiem co córka by na to powiedziała 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Nikodem - Nini? Mikołaj - Mimi? Ok, nie wpadłabym na to. Raczej stanęłoby na Miko albo Niko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez MONIKA1850

Melduje się po wizycie. Mój czlowiek ma 2,5cm wreszcie mam założona kartę ciazy. Termin z OM 28 wrzesień.
Położna policzyła mi 9t4d na usg 9t0d a aplikacja pokazuje mi 9t2d wiec wszystko w normie. Trochę glukoza wyszła wysoko bo 93 ale lekarz mi powiedział że to nie jest wysoki poziom bo jeszcze niedawno bylo do 120. Ufam mu wiec zobaczymy dalej. Krwiak nadal jest i nadal mam obstawę progesteronu dość potężną ale na szczęście zmienił mi luteinę z dopochwowej na podjęzykową bo miałam ciągle infekcje.

Co do imion to dla chłopca mamy już wybrane. Będzie Oskar. Dla dziewczynki ja chcę Anastazję a mężowi się nie podoba w domu mamy Weronikę tzn. już nie mieszka z nami bo się usamodzielniła, Bartosza, Darię i Hanię no i był jeszcze Leon...

Trzymam kciuki za wizyty. Moje prenatalne dopiero 22 marca no ale ja jestem do Was daleko w tyle.

A to mój brzusio, w tej ciązy rośnie wyjątkowo to 10tc a wyglądam jak w 20, a co będzie potem Załącznik 7742396

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow szybko🤯 ale ślicznie podobno przy którejś z kolei ciąży brzuszek szybciej wyskakuje
Super, że wszystko ok po wizycie

Proszę o dopisanie wizyty na 4.03

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Ja lubię tradycyjne polskie imiona, nie lubię tych zagranicznych udziwnień ale oczywiście każdy ma inny gust.
U nas dla chłopca myśleliśmy o Stasiu, Krzysiu lubię też imię Tadziu ale mamy w rodzinie a nie chce dublować .
Dla dziewczynki jak pisałam pewnie Zuzia bo córka uwielbia to imię. Mi jeszcze się podobają Wandzie,Krysia, Jadzia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz