2021-03-09, 15:46 | #1561 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 18 915
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ---------- O rany zapomniałam o tych wizytach położnej. Dziewczyny które mają więcej niż jedno dziecko - czy to jest obowiązkowe czy można z tego zrezygnować w kolejnej ciąży ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-09, 15:47 | #1562 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
W tym Luxmedzie to często jakieś zamieszanie jest Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-09, 15:49 | #1563 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
|
|
2021-03-09, 16:03 | #1564 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Dla mnie co trafiłam na lekarza to miałam wrażenie, że traktują pacjentów tak taśmowo, wiadomo nie wszyscy, ale jak byłam u endokrynologa w grudniu i poprosiłam o skierowanie na USG tarczycy, to powiedział, że nie da mi, bo nie widzi sensu, a ja mówię, że nigdy nie miałam robione i chciałbym sprawdzić czy wszystko jest w porządku ostatnio ginekolog był miły, to nie mogę mu zarzucić, ale nie pokazał mi obrazu na USG, tylko powiedział, że widzi, że jest w porządku, samo badanie trwało może 5 minut i tyle, czasami też się trafi na fajnego lekarza, ale to trzeba mieć szczęście
Kghyt o widzisz na tej grupie na FB duzo się dzieje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-09, 16:19 | #1565 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88565727]ostatnio ginekolog był miły, to nie mogę mu zarzucić, ale nie pokazał mi obrazu na USG, tylko powiedział, że widzi, że jest w porządku, samo badanie trwało może 5 minut i tyle, czasami też się trafi na fajnego lekarza, ale to trzeba mieć szczęście [/QUOTE]
Moje USG trwają pewnie około 2 minut, też z odwróconym ekranem, a wkurzają mnie o tyle, że on w trakcie nic nie mówi, więc się człowiek zastanawia, czy wszystko jest okej, czy wręcz przeciwnie. |
2021-03-09, 16:23 | #1566 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
:O :O :O serio?! Kurczę, dziewczyny, kiepsko to wygląda, ja mam zawsze podgląd na ten monitor i wszystko mi na bieżąco pokazują i opisują, co się dzieje i co będą robić. Jesteście ogólnie zadowolone z tych lekarzy? :/
Do mojej listy rzeczy do zamartwiania się doszedł właśnie chrzest |
2021-03-09, 16:25 | #1567 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Ja rozumiem jakby lekarz na początku milczał, bo skupiony jest i sprawdza czy jest wszystko w porządku, spotem pokazał co i jak, a nie właśnie takie zdawkowe informacje, ale co się poradzi
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-09, 16:31 | #1568 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Czemu do listy rzeczy do zamartwiania się? |
|
2021-03-09, 18:50 | #1569 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88565727]Dla mnie co trafiłam na lekarza to miałam wrażenie, że traktują pacjentów tak taśmowo, wiadomo nie wszyscy, ale jak byłam u endokrynologa w grudniu i poprosiłam o skierowanie na USG tarczycy, to powiedział, że nie da mi, bo nie widzi sensu, a ja mówię, że nigdy nie miałam robione i chciałbym sprawdzić czy wszystko jest w porządku ostatnio ginekolog był miły, to nie mogę mu zarzucić, ale nie pokazał mi obrazu na USG, tylko powiedział, że widzi, że jest w porządku, samo badanie trwało może 5 minut i tyle, czasami też się trafi na fajnego lekarza, ale to trzeba mieć szczęście
Kghyt o widzisz na tej grupie na FB duzo się dzieje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja mam ginekologa fajnego. Czasem coś zażartuje, badanie robi też szybko ale wystarczająco sprawnie i moim zdaniem co on na takim etapie ma oglądać więcej niż 5min🤷 odwraca mi ekran, puści bicie serca żeby mnie uspokoić, bo robi to głównie ze względu na wcześniejsze poronienia. Wizyty nie trwają więcej niż 15min ale ja też nie odczuwam potrzeby tam siedzieć, a zlewana zdecydowanie się nie czuję. Pediatrę mamy na pewno lepszą niż w poz, dentystę też, lekarz przeprowadzający USG brzucha też jest spoko. Ale już na kilku konowałów trafiłam i zapisałam sobie nazwiska, by unikać. Podobnie z chirurgami jestem średnio zadowolona, bo siedzę na tykającej bombie zegarowej, a o USG kontrolne musiałam się wykłócić 🤷 ale to wszędzie, Luxmed nie jest jakimś wyjątkiem z lekarzami. Jak lekarz jest beznadziejny to taśmowo potraktuje Cię i w luxmedzie, i w poz, i nawet w prywatnym gabinecie. Nie zależy mi aż tak na pappie, ale trochę pokpili sprawę i jutro będę dzwonić, bo dziś już nie miałam na to czasu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-03-09, 18:56 | #1570 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 566
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Z tą środowiskową, to raczej nie jest obowiązkowe, ale mnie te wizyty bardzo uspokajały, byłam pewna, że maluch odpowiednio przybiera, nie musiałam się śpieszyć na pierwszą wizytę do pediatry ale miałam super położną, myślę, że przy mało fajnej efekt mógłby być dokładnie odwrotny
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-09, 19:07 | #1571 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Nie wiem, ja z położnej byłam średnio zadowolona. Akurat jak coś się zaczęło dziać to ona nie mogła przyjechać i tyle tego było.
Wizyty były miłe ale poza obejrzeniem kikuta pępowiny ze dwa razy i raz pupy czy nie odparzona to w sumie nic nie oglądała, więc właściwe te wizyty nie wniosły nic. Wszystkiego czego potrzebowałam dowiedziałam się przez neta a jak mnie coś zmartwiło to musiałam do prywatnego pediatry jechać. ( Potem się okazało że mam jednak super pediatrę w ośrodku i mogłam jechać do niej chociaż nie wiem czy to też nie było jakoś w piątek po południu, już nie pamiętam dokładnie). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-09, 19:44 | #1572 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 241
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Ja byłam z położnej zadowolona. Wyboru akurat u nas nie ma bo w miasteczku jest jedna środowiskowa ale jest w porządku. Ważyła na każdej wizycie małego, ściągnęła mi szwy w domu. Jak coś mnie niepokoiło to mogłam dzwonić albo pisać. Też akurat w weekend zapalenie piersi mi się rozwinęło i jak napisałam do niej to od razu dzwoniła z radami co robić.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-10, 08:33 | #1573 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
U nas to zawsze była kwestia sporna, bo mąż jest wierzący, ja nie. Ślub mieliśmy jednostronny. Zgodziłam się, żeby dzieci były ochrzczone, ale teraz nie wyobrażam sobie, jak to miałoby wyglądać, bo ja nie chcę brać w tym udziału. Tzn idealnie byłoby, gdybym mogła po prostu stać i nic nie mówić, a formułki by odklepał mąż, ale nie wiem, czy to jest możliwe ;P
|
2021-03-10, 09:26 | #1574 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-10, 09:42 | #1575 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 241
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-10, 09:51 | #1576 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Sale ja bym porozmawiała z mężem o Twoich obawach i żebyś przedstawiła na spokojnie swoje argumenty i wydaje mi się, że skoro zgodził się na ślub jednostronny to nie będzie wymagał od Ciebie uczestnictwa w chrzcie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-10, 10:25 | #1577 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Tzn nie chciałabym robić jakoś tak, że ja zostaję w domu albo siedzę pod kościołem, a on tam chrzci :P ale bardziej myślałam o takim pasywnym uczestnictwie, tak jak w trakcie ślubu nie przeżegnałam się i nie mówiłam żadnych formułek poza przysięgą. Na szczęście niedaleko nas jest kościół zakonników, oni są bardziej wyrozumiali niż zwykli księża.
|
2021-03-10, 10:36 | #1578 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Ja mam podobną sytuację, tyle że my nie jesteśmy po ślubie i to ja jestem tą stroną, której zależy na chrzcie i która jest wierząca i nigdy tego nie ukrywałam. Jakby TŻ robił problemy, choć o tym wiedział od początku, to nie chciałabym być w jego skórze. Nie wiem na ile Twojemu tak naprawdę zależy. W każdym razie naprawdę nie masz się czym teraz zamartwiać dziecko się nawet jeszcze nie urodziło Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ---------- Ja mam dziś jakiś słabszy dzień 🤦 i jeszcze czuję się zirytowana, szczególnie że poszłam papiery do zerówki składać a tam wszystko pozamykane na 4 spusty, nikt na pukanie nie odpowiada, dzwonka nie widziałam i pocałowałam klamkę co to za czasy, że nawet się do sekretariatu nie można dostać... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-10, 11:10 | #1579 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Ja też dzisiaj mam jakiś spadek energii, a siedzę w biurze, więc chociaż pozory trzeba stwarzać i najlepiej wypchnąć jakieś tematy :P Rozprasza mnie widok z okna, bo patrzę sobie na taki mały park i co chwila chodzą tu ludzie z wózkami albo pieskami <3 |
|
2021-03-10, 11:31 | #1580 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Trochę współczuję dylematów. Dla mnie z tego powodu ślub jednostronny nigdy opcją nie był, ze względu na to wymuszanie zgody na wychowanie po katolicku. Na szczęście byliśmy zgodni, że cywilny.
Myślę, że sugestia Michiru, czyli chrzest bez mszy, to całkiem dobry kierunek. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-10, 12:11 | #1581 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Aaaa btw, @theali, mignęła mi parę dni temu spora polecajka szpitala Świętej Rodziny w Poznaniu, od razu pomyślałam o Tobie
|
2021-03-10, 12:18 | #1582 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- Jestem już po fazie masakrycznych całodobowych mdłości, ale jeszcze przed fazą ze zgagą. Teraz męczą mnie mega zatwardzenia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-10, 13:31 | #1583 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-10, 17:44 | #1584 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
No i znowu ciąża u mnie równa się żeby do roboty. Dziś zrobiłam te szóstkę co się ułamała, jeszcze 3 żeby przede mną. W październiku nic nie było także to ewidentnie efekt ciąży. Takie uroki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-10, 19:33 | #1585 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 170
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Ja tez byłam na wizycie kontrolnej u stomatologa ostatnio, żadnego zęba do leczenia, ake kamień do usunięcia. Zawsze coś Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-10, 20:06 | #1586 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 241
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Miałam dzisiaj prenatalne, wszystko ok, ale tym razem dzidziuś wyglądał na chłopca także wiem, że jest szansa 50/50 🤣 za dwa tygodnie mam się stawić po wynik z krwi
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-03-10, 20:21 | #1587 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Cytat:
Zamówiłam w Empiku książki tej położnej Dembińskiej akurat miałam kartę podarunkową z pracy, więc skorzystałam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2021-03-11, 08:41 | #1588 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88568387]Kurcze, dobrze, że masz to pod kontrolą Super, że wszystko jest w porządku a co do płci, to faktycznie szans są równe
Zamówiłam w Empiku książki tej położnej Dembińskiej akurat miałam kartę podarunkową z pracy, więc skorzystałam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja na razie przeczytałam ok. 40 stron i mi się podoba, jest dużo rysunków i objaśnień. Bardzo logiczne argumenty, wiadomo, co z czego wynika, dużo też porównań między różnymi podejściami, pozycjami, dlaczego klasyczne parcie "na bezdechu" nie jest najlepsze i dlaczego rodzenie płasko na plecach jest bez sensu ;P Myślę, że warto też dać partnerowi do przejrzenia. |
2021-03-11, 08:57 | #1589 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-11, 09:08 | #1590 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Aaa i w tej części, którą już przeczytałam, jest też sporo o ochronie krocza i przygotowaniu do go porodu (ćwiczenia mięśni Kegla, potem masaż, liście malin etc etc). I dla mnie super było wyjaśnienie, że dużo kobiet popełnia błąd, siląc się na aktywność między skurczami, kiedy właśnie wtedy powinno się odpoczywać, żeby mieć siłę na skurcz i dalszą pracę. Jeszcze nie jestem w stanie sobie wyobrazić CHODZENIA w trakcie skurczu, ale wierzę, że to lepsza droga niż chodzenie albo skakanie na piłce między skurczami, a na skurczu "zapieranie się" i walka z ciałem.
Natomiast w książce "Pierwszy rok życia dziecka" na razie nie znalazłam nic aż tak odkrywczego. Na początku jest cały wielki rozdział o KP i ten na razie pominęłam, bo wolę się skupić na opiece nad dzieckiem i rozwoju w pierwszych kilku miesiącach. Taka "amerykańska" wydaje mi się ta książka, trochę chaotyczna, ale wszystko jak krowie na rowie (tekst jest podzielony na kolumny, a jeszcze do tego są takie "ramki" z innymi informacjami, trochę jak w podręcznikach szkolnych, i w tych ramkach to już w ogóle jest dla mnie samo â☠â☠â☠â☠â☠â☠â☠o lo ;P). Przelecieliśmy wczoraj razem kilka stron i w sumie to niczego się nie dowiedziałam, ale może trafiliśmy akurat na taki fragment, bo było o badaniach tuż po porodzie. W ogóle, wkurzyłam się wczoraj, bo wyszło na to, ze cała firma już wie o mojej ciąży. Nie zamierzałam robić z tego tajemnicy, ale też nie podoba mi się, że to się tak rozeszło i że ludzie bazują na domysłach. Mam mocne podejrzenie, kto rozgadał, i ta osoba nawet nie wie tego na pewno, a gada głupoty, bo widziała, jak przez godzinę rozmawiałam z szefem i że raz miałam ubraną dopasowaną spódnicę, w której trochę mi wystawał brzuch. Szkoda tylko, że wcześniej też miałam tzw. ciążę spożywczą ;P Zajęliby się pracą, a nie szukaniem sensacji. Najgorzej, że potem wszyscy robią do mnie jakieś podchody, bo wstydzą się zapytać wprost, by nie wyjść na plotkarzy, więc próbują jakimiś okrężnymi kanałami potwierdzić swoje domysły. Zabawne ;P Edytowane przez sale_girl Czas edycji: 2021-03-11 o 09:16 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:18.