Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 5.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87783315]Wow aż u 5 osób to stwierdzili.
Dobra grupa do badań, taka wiarygodna.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Też tak uważam.
Ale Chińczycy też coś takiego zaobserwowali:
https://pulsmedycyny.pl/objawy-neuro...badanie-988237

[Misia452]

Napisane przez megamag

To może załóżcie wątek: ojojamy, że jest CVOID i piszemy, jacy to ludzie głupi i wredni, że nie noszą maseczek, a wszystkie inne tematy zakazane.

Ja zaliczam się do tej drugiej grupy, więc takiego wątku na pewno nie założę i zgadzam się z tobą w wielu kwestiach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

Napisane przez Finlora

Ja nie mam żadnego pakietu prywatnego. Jak przeglądałam kiedyś Medicover, to widziałam, że np endokrynologa nie ma a na tym mi zależało.
Próbowałam dzisiaj dodzwonić się do przychodni - taki uj.

U mnie w pakiecie jest endo, ale ja mam negocjowany przez pracodawcę i zakres jest inny, niż na stronie pokazują te swoje pakiety.
Całuję po nogach i już nigdy nie będę pracować u kogoś, kto mi takiego pakietu nie zapewni . Nagle odkrywam, że lekarz nie musi być chamem i nie musi mnie spławiać.

Napisane przez Snowdrop_

Borelioza to straszne dziadostwo, można kombinować z drogim leczeniem, protokołem Buhnera, u lekarzy ILADS, antybiotykami i tak dalej a i tak niewielu z tego wychodzi. Przypominam, że mamy plage kleszczy znów w tym roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koleżanka mamy ma, strasznie jej współczuję, ciężko to leczyć nawet tylko objawowo... Podziwiam, że chce jej się z łóżka wstać, szczególnie, jak ma nawroty, bo to trzeba być serio silnym, żeby się psychicznie nie złamać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87780360]SoFanny dlaczego nie będziesz widzieć rodziców pół roku albo więcej?

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Aa bo byłam u nich ostatnio gdzieś w styczniu, potem poprzepadały wszystkie okazje kiedy normalnie bym do nich wpadła w trakcie roku akademickiego, jakieś święta, majówki, te sprawy. Jakbym się uparła to mogłabym wypchać walizkę książkami i jechać, ale musiałabym się pchać przez pół Polski z przesiadkami, w tym zatłoczonymi ciasnymi busami, publiczną komunikacją. Tylko że u nich ze zdrowiem nie jest za fajnie, szczególnie u taty, nazbierali tyle czynników predysponujących do ciężkiego przejścia korony, że ja dziękuję, postoję. Do tego parę lat ekstremalnego stresu, który i zupełnie zdrowego młodego człowieka w końcu by wykończył na amen. I tak wystarczająco się o nich martwię, nie muszę sobie jeszcze dokładać myśli, że coś im przywlokłam. Szczególnie po tych historiach o ludziach uciekających ze szpitala czy kwarantanny publiczną komunikacją.
Tak najwcześniej to zaciągnęłabym do nich chłopaka samochodem, gdzieś w lipcu czy sierpniu, ale to i tak najpierw zobaczę co się wtedy w ogóle będzie działo. Do tego czasu i tak mam licencjat na głowie.

Update maseczkowy: to świństwo z apteki tak bardzo nie przylega, że mogłabym w tym biegać normalnie, tylko wali taką chemią, że powietrze przefiltrowane przez to coś drapie mnie w gardło.

[ciri15]

Napisane przez Arwenka1

Moja yorkowa na zewnątrz to dama , tylko chodniki i przy nodze ( mroczna natura objawia się w domu ) , za co w sumie jestem wdzięczna,bo jakbym miała szukać wśród tych czarnych włosków kleszczy, a potem jeszcze je umiejętnie wyciągać

Pozdrawia właścicielka 3 yorków... W sumie na tyle lat trafiły się 3 kleszcze (jeden nieodnaleziony, ale stan psa na to wskazywał).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez Lottie69

U mnie w pakiecie jest endo, ale ja mam negocjowany przez pracodawcę i zakres jest inny, niż na stronie pokazują te swoje pakiety.
Całuję po nogach i już nigdy nie będę pracować u kogoś, kto mi takiego pakietu nie zapewni .

U mnie takich rzeczy nigdy nie było i nie ma. Na pewno nie u obecnego pracodawcy



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87783344]
Update maseczkowy: to świństwo z apteki tak bardzo nie przylega, że mogłabym w tym biegać normalnie, tylko wali taką chemią, że powietrze przefiltrowane przez to coś drapie mnie w gardło. [/QUOTE]

Już o tym wspominałam, ale gdzieś zniknęło: uwaga na te maseczki z apteki, jeśli jesteście alergikami. Moja mama po założeniu dostała paskudnego uczulenia na pół twarzy. Lepiej wielorazową i przeprać przed użyciem.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Tak w temacie kleszczy przypomniało mi się, kiedy znalazłam moją sukę... Weterynarz jej wyciągnął tych kleszczy ze 40, a to i tak zapewne nie były wszystkie. Miała te kleszcze wszędzie.

[wika82]

Napisane przez megamag

Propozycja całkiem serio. Jak ktoś nie może znieść opinii innych niż własna, to trzeba się lepiej zamknąć w bańce informacyjnej i nie narażać się na kontakt z innymi o innych poglądach.

Nie chodzi o opinie inne niż własną, tylko o ton wypowiedzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arwenka1]

Napisane przez ciri15

Pozdrawia właścicielka 3 yorków... W sumie na tyle lat trafiły się 3 kleszcze (jeden nieodnaleziony, ale stan psa na to wskazywał).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Również pozdrawiam Mam nadzieję,że teraz się nic się do niej nie przyczepi bo nasza sprawdzona weterynarz nie przyjmuje do odwołania.

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez megamag

Już o tym wspominałam, ale gdzieś zniknęło: uwaga na te maseczki z apteki, jeśli jesteście alergikami. Moja mama po założeniu dostała paskudnego uczulenia na pół twarzy. Lepiej wielorazową i przeprać przed użyciem.

No tak właśnie pomyślałam, szczególnie teraz kiedy Wyborcza wysunęła sugestię, że maseczki z Antonowa mają podrabiane certyfikaty, że ciekawe ile w tym szaleństwie trafiło do rąk konsumentów takich wyrobów naprodukowanych przez bogowie wiedzą kogo w nie wiadomo jakich warunkach i potraktowanych nie wiadomo jakimi chemikaliami. Bo w warunkach tak ogromnego niedoboru jak teraz to procedury procedurami, a życie życiem. I nie wiem czy nie wdycham właśnie czegoś rakotwórczego, bo może tak było komuś szybciej (poprzednie, lepiej wykonane maseczki, tego nie miały). Myślałam, że apteczne to najpewniejsze co mogę kupić, ale chyba faktycznie załatwię sobie wielorazówki.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Garść statystyk, chociaż nie wiem, czy kogoś jeszcze to obchodzi - dzisiaj 342 testy pozytywne, wykonano niemal 12 tys. testów. Jednocześnie mamy już 1740 ozdrowieńców.



Byłam na zakupach, poznaję nowe okolice. Ktoś tu pisał, że czeka, aż lodziarnie będą otwarte - no więc ja dzisiaj przy dalszym osiedlu widziałam budkę w takim mini-kiosku. Byłam tam kilka minut, nie widziałam chętnych, mimo że pogoda jest przepiękna. Rozczuliła mnie typowo polska przedsiębiorczość, tuż obok szyldu lody jeszcze większymi literami - maseczki. Najpierw nie zauważyłam tego słowa i przeczytałam dalszą część reklamy - certyfikowane wielokrotnego użytku Obok straganik z warzywami i owocami.
Obok domu też mam maseczki, za piątaka, bawełniane. Coś czuję, że biznes maseczkowy właśnie jest na górce i jak ktoś chce wejść (szkoda, że moja maszyna jest tak daleko ode mnie!) to jest ostatnia chwila na tę czynność.

[chimay]

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87783344]

Update maseczkowy: to świństwo z apteki tak bardzo nie przylega, że mogłabym w tym biegać normalnie, tylko wali taką chemią, że powietrze przefiltrowane przez to coś drapie mnie w gardło. [/QUOTE]

To jakieś niepewne te maseczki, chirurgiczne które ja znam, nie mają żadnego zapachu, nie ograniczają pola widzenia, ani nie utrudniają w jakoś odczuwalny sposób oddychania.

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez chimay

To jakieś niepewne te maseczki, chirurgiczne które ja znam, nie mają żadnego zapachu, nie ograniczają pola widzenia, ani nie utrudniają w jakoś odczuwalny sposób oddychania.

To ja (a zagięłam drucik najmocniej jak mogłam) szuram rzęsami po swoich, a nie wierzę, że aż tak źle je zakładam, to raczej proste urządzenie. Nie wiem skąd je biorą w sumie, ale mieli maseczki po 2,50 w czasie, kiedy nikt inny nie miał.

[Monia284]

Napisane przez j_fly

Rozumiem i to się ceni, ale powtarzasz to w każdej wypowiedzi

I następnym razem więcej asertywności. Zwrócenie komuś uwagi wcale nie jest takie trudne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok masz rację. Za dużo tego powtarzania. Przystopuję.

Byłam na spacerze. Trochę za mało miałam wiary w ludzi. Nie było tak źle. Na ulicach więcej ludzi wiadomo, ale jeszcze to nie jest tak jak sprzed epidemii. Dużo osób szło samotnie tak jak ja, wiadomo nawet samotny spacer fajny, niektórzy z dziećmi (zrozumiałe dzieci też muszą się przewietrzyć, żeby nie rozsadzić domu). W grupach bardziej młodzież, ale wiadomo oni mniej myślą o zagrożeniu. Nie było jednak dużo grupek. Ciężko mi było w maseczce, założyłam niepotrzebnie tę grubszą i miałam w niej ciężki i szybki oddech, no komfort to nie jest, po półtorej godziny była nieźle wilgotna (no ale wiadomo na dworze nie bardzo zmieniać maseczkę). Także z półtorej godziny byłam poza domem, poszłam trochę na takie odludzie, było fajnie tylko minus te trudności z oddychaniem Odebrałam też paczkę z paczkomatu i byłam w 2 sklepach jak wracałam. Trzeba było uzupełnić zapasy. W małym sklepiku stał za mną chłopak i to niecierpliwy, bo dopiero co wyłożyłam, a już słychać było, że się niecierpliwi. No cóż szkoda, że epidemia nie każdego uczy cierpliwości No ale to był mały sklepik i tylko z minutę, to już mimo że niefajnie, że tak za mną to nie zwracałam uwagi. W Stokrotce mało ludzi i akurat nikt za mną nie stał, to nie było konieczności zwracać komukolwiek uwagi. Kartki są przy tej kasie o odstępie, może będą się już trzymać oby. Fajnie cieplutko, miałam tylko cienki sweterek, a i on był zbędny.

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

[QUOTE=6roove;87783062]

Napisane przez Monia284

Nie że wyszedł, ale że nie trzymał odległości i chuchał na plecy z opuszczoną maseczką. Jest różnica prawda? Sorry ale można wyluzować, można spacerować, stać w kolejce, bo coś się załatwia, ale też z rozsądkiem, żeby nikogo nie narażać. Myślę, że z tym chyba jednak większość osób się zgodzi.[COLOR="Silver"]
Chuchal na plecy, to stał tak blisko że czułaś oddech na karku? Czy odwróciłas się zobaczyć (jeśli tak, po co)? Następnym razem zwracaj uwagę ludziom, jeśli tak mocno Cię to drażni. Więcej asertywności.

A u mnie "skorzystali" z tarczy i mamy 80proc. wypłaty.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chuchał to metafora, bo miał ściągnięta do połowy maseczkę i stał bezpośrednio za mną. No i widziałam to. Czasem się odwrócę. Można wyczuć, że ktoś jest za Tobą. Tak, zdecydowanie muszę byc bardziej asertywna.

[chimay]

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87783455]To ja (a zagięłam drucik najmocniej jak mogłam) szuram rzęsami po swoich, a nie wierzę, że aż tak źle je zakładam, to raczej proste urządzenie. Nie wiem skąd je biorą w sumie, ale mieli maseczki po 2,50 w czasie, kiedy nikt inny nie miał.[/QUOTE]

O takim problemie jeszcze nie słyszałam A masz naturalne rzęsy?

U mnie nakaz noszenia masek dotyczy sklepów i komunikacji publicznej. Uważam to za rozsądny kompromis.

W Niemczech do tej pory na COVID zachorowały 7.682 osoby wśród personelu medycznego, 333 z nich musiały być hospitalizowane, a 18 zmarło.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez chimay

O takim problemie jeszcze nie słyszałam A masz naturalne rzęsy?

Naturalne i raczej nie takie, które mogłyby konkurować z przedłużanymi. Dzieje mi się ta krzywda np. kiedy patrzę w dół schodząc po schodach. Mam też duże dolne powieki i maseczka mnie w nie dźga, przez co mimowolnie ciągle ją poprawiam, wiem że nie wolno, ale halo, moje gałki oczne.

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ja myślałam, że już po takich biznesach, ale do koleżanki już odezwali się nasi szefowie z budki z lodami, czy chciałaby wrócić w maju. Naobiecywali środków ochronnych jakich by w szpitalach pozazdrościli, nawet przyłbice im dadzą jeśli zechcą.
Bardzo jestem ciekawa, jak to będzie z utargami w tym roku, szczególnie wobec pojedynku świderki vs maseczki.

[Monia284]

W Warszawie jest też lodziarnia gdzie można albo na wynos albo dowóz do domu.

[9db319b6775c28ea43120ca668718a4b2b45fa01_5eadfbab66f1a]

Napisane przez Monia284

W Warszawie jest też lodziarnia gdzie można albo na wynos albo dowóz do domu.

Właśnie zatęskniłam za Polską

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Linka25]

Napisane przez chimay

W Niemczech do tej pory na COVID zachorowały 7.682 osoby wśród personelu medycznego, 333 z nich musiały być hospitalizowane, a 18 zmarło.

Zastanawiam się czy to nie jest dobry materiał badawczy, bo pewnie personel medyczny jest jednak częściej testowany? Więc i wykrywalnosc bezobjawowcow (I innych którzy się np. nie zgłaszają do badań) wieksza? Odsetek wymagających hospitalizacji byłyby wtedy dużo mniejszy niż wspomniane 20% (to chyba dawno i nieprawda) A odsetek śmiertelności 0,23%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43c56b005e175578c737af668227e4cac658fbb4_65667f297924c]

Miałam zapalenie opon mózgowych prawdopodobnie odkleszczowe I zeby bylo ciekawiej, to lekarze nie potrafili mnie zdiagnozować. Musiała im powiedzieć co robić osoba trzecia, czyli moja mama, nie mająca nic wspólnego z medycyną. O lekarzach niestety nie mam zbyt dobrego zdania, za dużo miałam z nimi do czynienia.

Doczekaliśmy się dyktatury. Wyszłam z mężem na chwilę do apteki, jakies 300 m od bloku. Jak wracalismy dwie milicje po drodze już stały na sygnale, więc załozyliśmy dla spokoju maski, ale potem zdjęlismy już prawie przed blokiem, a jakiś obcy chłopak powiedział nam, żeby coś nalożyc na twarz, bo za rogiem milicja stoi i wlepia ludziom mandaty, czy tam grzywny po 5 tys.
Dodam, że widziałam ludzi z maseczką z gazy, z tiulu, wiec kazdy nosi byle coś było, byle nie dostać mandatu. Gdyby to miało przed czymkolwiek kogokolwiek chronic, to ja nie wiem Kazdy widzi, ze to teatr.
Nie przewiduję, żeby ta pandemia się czymś dobrym skończyła niestety. Jest gorzej niż w PRL i za Niemca.
Nie zdziwię się, jak jutro każą zakrywać jedno oko, wszak wirus przez oczy się też dostaje
Czy są jakieś granice tego absurdu, gdzie ludzie zaczną myśleć, ze cos jest nie tak?

[Monia284]

[1=9db319b6775c28ea43120ca 668718a4b2b45fa01_5eadfba b66f1a;87783520]Właśnie zatęskniłam za Polską[/QUOTE]

U Was nie ma takich cudów? Jaki kraj zamieszkujesz?

Liza36 w Czechach też był obowiązek noszenia maseczek. No a jak obowiązek to pewnie też inaczej mogły być mandaty.

[43c56b005e175578c737af668227e4cac658fbb4_65667f297924c]

Napisane przez Monia284

U Was nie ma takich cudów? Jaki kraj zamieszkujesz?

Liza36 w Czechach też był obowiązek noszenia maseczek. No a jak obowiązek to pewnie też inaczej mogły być mandaty.

Czyli teraz mogą wymyslic dowolny obowiazek i dowolne kwoty mandatów i wszystko ok, tak? Nic w tym dziwnego?

[chimay]

Napisane przez Linka25

Zastanawiam się czy to nie jest dobry materiał badawczy, bo pewnie personel medyczny jest jednak częściej testowany? Więc i wykrywalnosc bezobjawowcow (I innych którzy się np. nie zgłaszają do badań) wieksza? Odsetek wymagających hospitalizacji byłyby wtedy dużo mniejszy niż wspomniane 20% (to chyba dawno i nieprawda) A odsetek śmiertelności 0,23%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest jednak specyficzna grupa, choćby że względu na wiek. Ja uważam, że się testuje za mało także w szpitalach. To jest tak naprawdę zależne w dużej mierze od urzędników. Są takie rejony, gdzie tamtejszy urząd zdrowia dopuszcza do pracy na oddziałach zakaznych pozytywnych pracowników, jeśli się dobrze czują.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

ŁOOOO dzięki
Ja jestem największym zjadaczem lodów zawsze, przetestuję

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Misia452

Już się nie da czytać tego wątku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przestałam czytać na jakis czas i teraz patrzę i szkoda gadać

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez megamag

To może załóżcie wątek: ojojamy, że jest CVOID i piszemy, jacy to ludzie głupi i wredni, że nie noszą maseczek, a wszystkie inne tematy zakazane.

Zwyczajnie za duzo jadu... nie chodzi o to co piszecie tylko jak to piszecie

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez chimay

To jakieś niepewne te maseczki, chirurgiczne które ja znam, nie mają żadnego zapachu, nie ograniczają pola widzenia, ani nie utrudniają w jakoś odczuwalny sposób oddychania.

Jak sie czujesz?

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

[1=43c56b005e175578c737af6 68227e4cac658fbb4_65667f2 97924c;87783553]Miałam zapalenie opon mózgowych prawdopodobnie odkleszczowe I zeby bylo ciekawiej, to lekarze nie potrafili mnie zdiagnozować. Musiała im powiedzieć co robić osoba trzecia, czyli moja mama, nie mająca nic wspólnego z medycyną. O lekarzach niestety nie mam zbyt dobrego zdania, za dużo miałam z nimi do czynienia.

Doczekaliśmy się dyktatury. Wyszłam z mężem na chwilę do apteki, jakies 300 m od bloku. Jak wracalismy dwie milicje po drodze już stały na sygnale, więc załozyliśmy dla spokoju maski, ale potem zdjęlismy już prawie przed blokiem, a jakiś obcy chłopak powiedział nam, żeby coś nalożyc na twarz, bo za rogiem milicja stoi i wlepia ludziom mandaty, czy tam grzywny po 5 tys.
Dodam, że widziałam ludzi z maseczką z gazy, z tiulu, wiec kazdy nosi byle coś było, byle nie dostać mandatu. Gdyby to miało przed czymkolwiek kogokolwiek chronic, to ja nie wiem Kazdy widzi, ze to teatr.
Nie przewiduję, żeby ta pandemia się czymś dobrym skończyła niestety. Jest gorzej niż w PRL i za Niemca.
Nie zdziwię się, jak jutro każą zakrywać jedno oko, wszak wirus przez oczy się też dostaje
Czy są jakieś granice tego absurdu, gdzie ludzie zaczną myśleć, ze cos jest nie tak?[/QUOTE]


Milicja i milicja. Wejdź do kapsuły czasu i sie przenieść do naszych czasów gdzie jest policja

[Monia284]

[1=43c56b005e175578c737af6 68227e4cac658fbb4_65667f2 97924c;87783566]Czyli teraz mogą wymyslic dowolny obowiazek i dowolne kwoty mandatów i wszystko ok, tak? Nic w tym dziwnego?[/QUOTE]

Maseczki akurat tutaj są potrzebne. Dużo osób może być zarażonych, więc ja to w jakimś stopniu rozumiem. Nie jest to idealna ochrona, ale jakakolwiek, zawsze coś. Mandaty powinny być w jednej stawce, tu faktycznie, żeby nie było zdziwienia i samowolki.

[chimay]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87783575]


Jak sie czujesz? [/QUOTE]

Dobrze, tylko dalej mam wyłączony smak i węchu i mam obniżony głos jak przy zawalonym nosie, ale właśnie górne drogi oddechowe mam wolne
Ciekawe co wyjdzie w teście i kiedy mnie wypuszczą. Poszlabym sobie do TKMaxx ale i tak zamknięte, więc nie ma co żałować.

[43c56b005e175578c737af668227e4cac658fbb4_65667f297924c]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87783575]


Milicja i milicja. Wejdź do kapsuły czasu i sie przenieść do naszych czasów gdzie jest policja [/QUOTE]

Ja się urodziłam w głębokim PRL, pewnie jestem tu najstarsza, i te czasy niestety niebezpiecznie teraz powróciły w jeszcze gorszym wydaniu.