2013-04-16, 11:15 | #91 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ---------- Cytat:
Nie moge znaleść na allegro skali 0,5 do 5,0 chemlandu. a czy moze byc własnie to co na allegro ( tylko tyle z chemlandu znalazłam)? : http://allegro.pl/papierki-wskazniko...165133325.html Poprosiłam by przesłalimi stronę z kolorami. ---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ---------- Weszłam jeszcze na stronę chemlandu, w pdf takie oto papierki wskażnikowe: http://www.chemland.pl/nowa_wersja/pdf/0.0.425..pdf |
||
2013-04-17, 14:16 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Papierki Chemlandu mają dołączony wzornik.
Papierki o zakresie 0,5-5,0 można dostać na Allegro w sklepie TomChem (tomekg77). Sklep producenta: http://sklep-chemland.pl/index.php?j..._produktu=1123 (ceny netto, wysyłka 20 zł + VAT) Papierki kilkupolowe są mało ekonomiczne, jednopolowe można pociąć na małe kawałeczki. Tak jak już pisałam, 1-14 są najbardziej uniwersalne, więc warto je stosować zwłaszcza do wstępnych pomiarów. A jak komuś zależy na bardziej precyzyjnym ustaleniu pH, może stosować papierki o węższych zakresach do dalszych pomiarów. Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-09-14 o 10:31 |
2013-05-04, 14:27 | #93 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 145
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Lorri, jeśli pozwolisz to Cię pomęczę bo mam jeszcze parę pytań.
1)Biorąc pod uwagę typowe domowe warunki, bez wydzielonego w celach produkcji kosmetyków pomieszczenia, które miejsce w domu uznałabyś jako (ledwo) zdatne do produkcji kosmetyków? Łazienka odpada, czy kuchnia wydaje Ci się lepsza? 2)Czy pudełko do przechowywania żywności będzie wystarczająco szcze aby zachować czystość opakowań półproduktów w lodówce, w której jednak trzyma się żywność? Czy odkażenie pudełka skażonym spirytusem z zewnątrz po wyjęciu wystarczy? 3) Czym czyścić powierzchnie "produkcyjne"? Też ultradesmit AF czy skażony spirytus czy może jakiś inny środek do odkażania powierzchni? Czy są one skuteczne również w stosunku do spor? 4)Czym oczyszczasz buteleczki z wąskim gwintem, czyt. czy szczotką do probówek i detergentem?. 5)Czy mogę opakowania przygotowywać wcześniej, zamykać je w jak wydaje mi się szczelnym pojemniku na żywność i trzymać powiedzmy parę dni do czasu przystąpienia do kręcenia receptury? 6) Wiem, że palnik jest groźny ale przyzwyczaiłam się do ich użytkowania przy pracy. Mam jednak tylko palnik spirytusowy, zdaje się jednak, że temperatura przy takim palniku nie będzie na tyle wysoka żeby zapewnić jałowym te ok. 20cm wokół niego? Edytowane przez LadyMadalena Czas edycji: 2013-05-04 o 14:28 |
2013-05-04, 16:01 | #94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cześć,
chciałabym wtrącić swoje 3 grosze do dyskusji i zasugerować kilka rzeczy: Naukowo jest udowodnione, że można wywołać "sterylne pole" w promieniu około 30 cm (strefa jałowa wokół zapalonego palnika). Można ten fakt wykorzystać podczas wytwarzania własnych kosmetyków. Warto podczas otwierania półproduktów mieć w bliskiej odległości źródło ognia, wtedy mamy pewność że nic nam nie wpełznie ani się nie namnoży w opakowaniu. Myślę że jednak warto zachować zdrowy rozsądek, i wg mnie wszystkie dodatki w postaci odkażonych ścian, podłóg czy sufitów jest zupełnie zbędne. W gruncie rzeczy wystarczą czyste ręce (najlepiej w rękawiczkach) i czyste stanowisko pracy. Wiadomo przecież, że nie ma większego znaczenia, czy będziemy się z kosmetykami obchodzić jak w laboratoriach GMP, skoro zaraz po przyrządzeniu kosmetyków będziemy je macać palcami i przechowywać w warunkach domowych.. Nie mówiąc już o codziennym macaniu twarzy rękoma, używaniu wielokrotnie tych samych pędzli do makijażu, można by tu mnożyć i mnożyć... Można się ze mną nie zgodzić ale dobrze wg mnie znaleźć pewien złoty środek między czystością a zdrowym rozsądkiem. Odkażanie siebie i wszystkiego dookoła w trakcie wytwarzania kosmetyków z półproduktów ma wg mnie taki sam sens, jak przepisywanie liczby z czterema cyframi po przecinku z urządzenia o błędzie pomiarowym rzędu jednej liczby po przecinku... Inną kwestią jest to, że licho wie w jakich warunkach są przyrządzane oleje tłoczone w krajach afrykańskich i nie tylko.... Ale oczywiście to tylko moje zdanie i raczej nie uwzględniam w swoim rozumowaniu pewnych sytuacji skrajnych jak wysoka wrażliwość, alergia, choroby skórne, czy zastosowania na bardzo wrażliwe obszary ciała.. Lorri, widzę że jesteś naprawdę mocno w temacie, może chciałabyć napisać dla nas, domowych biochemiczek, instrukcję postępowania minimum w domowych warunkach (przy założeniu że warunki są naprawdę domowe). Byłoby to na pewno bardzo pomocne dla nas wszystkich ---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ---------- Edit: Sory, właśnie doczytałam że kwestie palnikową już "przerabiałyście"
__________________
Mój raczkujący blog o woskach zapachowych
http://woskomania.blogspot.com/ https://www.facebook.com/woskomania/ Edytowane przez Burbery Czas edycji: 2013-05-04 o 16:27 |
2013-05-05, 13:16 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Tak, o palniku już było . Otwieranie niektórych surowców przy ogniu mogłoby się źle skończyć.
Osobiście odradzam "macanie" palcami kosmetyków zawierających wodę. Sklepowe kremy są do tego przystosowane, producenci robią testy obciążeniowe. My nie, więc nawet konserwując kosmetyki, nie mamy pewności, czy dany układ się sprawdzi w określonych warunkach. Nie widzę problemu, aby trzymać emulsje w higienicznych butelkach, czy to z pompkami, czy chociaż w zwykłych farmaceutycznych z wąskim dziubkiem (za pomocą strzykawki bez igły można wlać do buteleczki nawet bardzo gęsty krem). Dotykanie twarzy rękoma nie ma związku z zanieczyszczeniem kosmetyku (a w tym cała rzecz), chyba że ktoś kilka razy wkłada palce do opakowania podczas nakładania kosmetyku na nieumytą skórę. Co do pędzli, to wielokrotne użycie nie jest wcale normą, znajdziesz wiele minerałoholiczek, które myją je po każdym użyciu, a kosmetyki (niekonserwowane, ale w postaci proszku, więc stosunkowo mało podatne na zanieczyszczenie mikrobiologiczne) wysypują porcjami na miseczkę, zamiast maczać pędzel w opakowaniu. Jakością surowców "egzotycznych" bym się nie przejmowała. Te, które kupujemy w sprawdzonych sklepach z półproduktami, pochodzą z legalnej dystrybucji, są przebadane, mają certyfikaty analizy, karty bezpieczeństwa. Tak jak już pisałam, zasady higieny każdy dostosowuje do własnych potrzeb i wdraża sobie w takim zakresie jak ma ochotę i możliwość. Dezynfekowanie wszystkich powierzchni nie ma sensu, jeśli nie mamy pomieszczenia specjalnie przeznaczonego do domowej produkcji. Jeśli jednak mamy warunki lokalowe, to tego rodzaju zabiegi są jak najbardziej sensowne. Poradnik na pewno zrobię, nie wiem tylko kiedy znajdę czas. Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-05-05 o 17:40 |
2013-05-23, 09:36 | #96 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Czy kiedykolwiek zepsuł Wam się ekstrakt z soku granatu?
Jakiś czas temu kupiłam właśnie ten ekstrakt, był w postaci proszku i fajnie rozpuszczał się w wodzie, ale po jakimś miesiącu, dwóch zmienił swoją konsystencję w postać stałą, lepką i kompletnie się nie rozpuszcza Dodam, że trzymałam go w suchym miejscu w temp. ok. 20*C
__________________
Pani Kierownik. Cel: Pani Dyrektor! Cel osiągnięty połowicznie: Zastępca Dyrektora! "Everything in your life is a reflaction of a choice you have made. If you want a different result, make a different choice." Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-05-23 o 13:57 Powód: Przesunięcie - zmiana tytułu |
2013-05-23, 14:17 | #97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
Właśnie niedawno zaopatrzyłam się w żel krzemionkowy, mam nadzieję, że wyeliminuje ten problem. Kupiłam wersję pomarańczową ze wskaźnikiem wilgotności (sklep TomChem), nadaje się do wielokrotnej regeneracji. http://allegro.pl/zel-krzemionkowy-p...217929429.html Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-10-08 o 03:28 |
|
2013-05-23, 14:46 | #98 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
__________________
Pani Kierownik. Cel: Pani Dyrektor! Cel osiągnięty połowicznie: Zastępca Dyrektora! "Everything in your life is a reflaction of a choice you have made. If you want a different result, make a different choice." |
|
2013-06-26, 14:45 | #99 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 15
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
a ja też dzięki, bo mi się przydało
|
2013-06-30, 12:09 | #100 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
Że też nie wpadłam dotąd na to, żeby wsadzić do pudełka z półproduktami żel krzemionkowy (a betainę, to chyba w niego okręcę )
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|
2013-06-30, 12:57 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
A propos żelu krzemionkowego - trzeba pamiętać, żeby nie trzymać go razem z produktami płynnymi.
__________________
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-06-30 o 13:01 |
|
2013-06-30, 13:03 | #102 |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
U mnie to nie pomaga. Może opakowanie próżniowe by pomogło, ale dałam sobie spokój ze sprawdzaniem
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
2013-08-09, 17:54 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Mój żel krzemionkowy pięknie zzieleniał, czyli działa jak powinien .
__________________
|
2013-09-14, 00:33 | #104 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3
|
Które papierki wybrać?
Pierwszy raz kupuję i nie chcę jakiegoś bubla. Dziwi mnie ta rozbieżność w cenach, tak więc
1. Papierki lakmusowe z eco spa - 5 papierków za 7zł 2. Papierki z jakiejś strony dot. chemii - 11zł za 100 papierków (foto w załączniku) 3. Chińskie papierki za 4,5zł za 80 papierków (2 różne pudełeczka też foto w załączniku) Czy cena ma znaczenie i wynik może byc sfałszowany czy brać najtańsze bo też będą dobre? Kojarzycie je? A i czy papierek wskaźnikowy a lakmusowy to to samo? Edytowane przez niemampojecia0 Czas edycji: 2013-09-14 o 00:52 |
2013-09-14, 10:08 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Zwróć uwagę, że papierki mają różne zakresy pomiaru pH, mogą też być jedno-, dwu- lub wielobarwne.
Najprostsze i najtańsze są paski uniwersalne jednobarwne (żółte) o szerokim zakresie 1-14, takie jak te chińskie (ja zamawiałam w ZSK). Droższe, ale w niektórych przypadkach bardziej przydatne są jednobarwne papierki precyzyjne o ograniczonych zakresach, takie jak z Chemlandu. Droższe są też papierki wielopolowe. W Ecospa zupełnie nie opłaca się brać pasków wskaźnikowych. Pisałam o papierkach parę postów wstecz, możesz zerknąć: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post39460569 https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40332481 https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post40356334
__________________
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-09-14 o 10:20 |
2013-11-27, 14:39 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Kupiłam do dezynfekcji spirytus lubelski 95% Chcę zrobić na poczatek tonik 5% z kwasem migdałowym i hialuronowym. Mam wszystkie buteleczki, strzykawki itd. nowe, nie uzywane. Czy wystarczy przetarcie stanowiska spirytusem, umycie ich w wodzie z detergentem i przepłukanie spirytusem (tak piszą na mazidłach), pozwolenie na samodzielne wyschniecie czy to za mało?
Edytowane przez Agnieszka987 Czas edycji: 2014-03-02 o 18:05 |
2013-11-28, 03:19 | #107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
__________________
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-11-28 o 03:37 |
|
2013-11-28, 09:31 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
|
|
2013-11-28, 18:31 | #109 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Dziewczyny, ale takie naprawde starylne warunki musza być? Bo ja mam kolezanke, co też sobie kupuje te rózne specyfiki ze "Zrób sobie krem" i ona robi tak, że rzuca sobie na rękę coś z trzech takich buteleczek jak z apteki i bach na buzie prosto tak.
No, przedtem to miesza na ręce . Jak pierwszy raz to zobaczyłam, to padłam. A jak tu czytam tak, co wy robicie za cuda z tym odkażaniem, to się dziwie, jak laska może mieć tka ładaną cere po tym braku odkażania. Ona mnie bardzo przekonuje to tych kosmetyków robionych samemu, to podczytuje tu, ale mnie nieco przerażają te odkażania ... |
2013-11-28, 22:03 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Ciechanów
Wiadomości: 120
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Tak się zastanawiam, bo kiedyś gdzieś słyszałam, że w temperaturze 70 'C umierają wszelkie bakterie i wirusy, więc tym sposobem wystarczyło by np szkło wyparzyć wrzątkiem po jego umyciu np detergentem rozpuszczającym tłuszcze.
Nie pamiętam źródła więc też nie będę przekonywać o 100% owej prawdzie tej tezy. Słyszał ktoś coś na ten temat? |
2013-12-08, 08:02 | #111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 513
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
dardo ja też tak robię
Dopóki jest to zużywane na bieżąco (tzn mieszam i zużywam na jeden raz) to nie widzę sensu odkażania, bo i tak bakterie w kosmetyku nie zdążą się namnożyć. Co innego jak robię coś co stoi, wtedy się bawię w odkażanie Nie jestem jakimś znawcą, ale na moje oko wszystko jest ok, poprawcie mnie jeśli się mylę |
2014-03-17, 22:40 | #112 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 255
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
Dziewczyny mam pytanie. Kremy potrzebują pipet, mam 2 szklane , takie dołączone do buteleczek z pipetą. Czy mi nie popękają w trakcie odkażania we wrzątku? I czy jeśli będę odmierzać nią oleje, to czy cokolwiek jest w stanie je doczyścić z tłuszczy? A może szklane pipety to porażka i lepiej kupić tonę plastikowych, jednorazowych? Będę wdzięczna za odpowiedź! |
|
2014-03-19, 05:06 | #113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
__________________
|
|
2014-03-19, 09:55 | #114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 255
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
Dziękuję za odpowiedź Lorri! Ps. Czy 2-propanol rozpuści tłuszcz w takiej pipecie? Własnie zamierzam go nabyć bo mi mój płyn z "darów z hameryki" się skończył Edytowane przez Twiggy22 Czas edycji: 2014-03-19 o 09:58 |
|
2014-03-23, 17:10 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Mam kilka pytań odnośnie spirytusu skażonego hibitanem. Czy tak jak w przypadku normalnego spirytusu musi on mieć dłuższy (kilka minut) kontakt ze szkłem w celu jego dezynfekcji czy wystarczy tylko przepłukanie/spryskanie sprzętu? Czy po jego użyciu też powinno się użyć wody destylowanej do przepłukania? Czy jest jakaś różnica między takimi spirytusami poza ceną i firmą?
|
2014-03-27, 09:05 | #116 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 118
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
|
|
2014-06-25, 13:44 | #117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 485
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Czy mogę dezynfekować Meliseptolem?
Używam go do dezynfekcji pilniczków itp.
__________________
Rozkazywać kotu? Łatwiej jest przybić galaretkę do ściany. |
2014-06-29, 20:06 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
__________________
|
2014-06-30, 06:29 | #119 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 513
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Ale NAPRAWDE mozna odkazac denaturatem? On tak smierdzi, ze raz go otworzylam i prawie zwymiotowalam. Przetarlam nim blat i 3 dni smierdzial
|
2014-06-30, 06:37 | #120 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Higiena i organizacja własnoręcznej produkcji kosmetyków
Cytat:
Cytat:
Szkło wygodniej wg mnie odkażać termicznie (wygotowywać, parować, mikrofalować).
__________________
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2014-06-30 o 08:08 |
||
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:25.