Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-04, 18:43   #811
201610111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 37 011
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Od pewnego czasu przestał podobać mi się ten wątek bo zamiast się wspierać dochodzi tutaj czasami wręcz do odwrotnych sytuacji. Mam wrażenie, że najwięcej wprowadzają zamęt te wizażanki, które już wróciły już do naturalków albo za chwilę takie będą miały. Nie raz już słyszałam, że lepiej mi w jasnym blondzie (farbowanym) i powinnam przemyśleć czy warto zapuszczać. Nie raz już słyszałam, że nie wytrzymam i takie tam. Mam chwile słabości, zwątpienia i pewnie nie jedna z was tak miała. Każda ma inny cel powrotu do naturalnych włosów i nie ważne jaki tak naprawdę on jest ważne, że postanowiłyśmy spróbować i powinnyśmy się wspierać, doradzać sobie, a niektóre wpisy w ogóle nie motywują. Mnie już przestał przeszkadzać mój odrost. Jestem w 100% zdecydowana by powrócić do naturalnych. Mam inny problem, nie mogę się zdecydować czy trochę je zapuścić czy lepiej iść obciąć. Nienawidzę okresu przejściowego w zapuszczaniu, a na takim etapie jestem. Z drugiej strony jakby je obcięła to szybciej bym miała już swoje. Eh te moje dylematy
201610111032 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 18:53   #812
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez miszona Pokaż wiadomość
Od pewnego czasu przestał podobać mi się ten wątek bo zamiast się wspierać dochodzi tutaj czasami wręcz do odwrotnych sytuacji. Mam wrażenie, że najwięcej wprowadzają zamęt te wizażanki, które już wróciły już do naturalków albo za chwilę takie będą miały. Nie raz już słyszałam, że lepiej mi w jasnym blondzie (farbowanym) i powinnam przemyśleć czy warto zapuszczać. Nie raz już słyszałam, że nie wytrzymam i takie tam. Mam chwile słabości, zwątpienia i pewnie nie jedna z was tak miała. Każda ma inny cel powrotu do naturalnych włosów i nie ważne jaki tak naprawdę on jest ważne, że postanowiłyśmy spróbować i powinnyśmy się wspierać, doradzać sobie, a niektóre wpisy w ogóle nie motywują. Mnie już przestał przeszkadzać mój odrost. Jestem w 100% zdecydowana by powrócić do naturalnych. Mam inny problem, nie mogę się zdecydować czy trochę je zapuścić czy lepiej iść obciąć. Nienawidzę okresu przejściowego w zapuszczaniu, a na takim etapie jestem. Z drugiej strony jakby je obcięła to szybciej bym miała już swoje. Eh te moje dylematy
Ja nie słucham już kompletnie żadnych porad dotyczących wyglądu, ponieważ po prostu każdemu podoba się coś innego. A ja mam podobać się przede wszystkim sobie, a nie nikomu innemu Robię tak, by samej ze sobą czuć się dobrze. Ja tu nikogo do niczego osobiście nie namawiam, każdy powinien robić to, co uważa za słuszne. Było tu dziewczę, które nie wiedziało, w którym kolorze wygląda lepiej, ja wyraziłam swoją opinię, ale podkreśliłam, że to tylko moja opinia, a to, co zrobi z włosami to tylko i wyłącznie jej sprawa
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 19:03   #813
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5299648 6]Ja nie słucham już kompletnie żadnych porad dotyczących wyglądu, ponieważ po prostu każdemu podoba się coś innego. A ja mam podobać się przede wszystkim sobie, a nie nikomu innemu Robię tak, by samej ze sobą czuć się dobrze. Ja tu nikogo do niczego osobiście nie namawiam, każdy powinien robić to, co uważa za słuszne. Było tu dziewczę, które nie wiedziało, w którym kolorze wygląda lepiej, ja wyraziłam swoją opinię, ale podkreśliłam, że to tylko moja opinia, a to, co zrobi z włosami to tylko i wyłącznie jej sprawa [/QUOTE]

Dokładnie
Ja kiedyś miałam dylemat co do grzywki i zapytałam na tym wątku, pokazując zdjęcia z różnymi grzywkami, jakie miałam, oraz bez, żeby się doradzić, jak mi najlepiej. I w zasadzie niewiele się dowiedziałam, bo opinie były przeróżne, więc ostatecznie i tak zrobiłam po swojemu.

Ale moje naturalne wszyscy naokoło chwalą.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 19:40   #814
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5299631 4]
Mnie za to kusi częste obcinanie włosów nawet wtedy, kiedy nie ma takiej potrzeby

Ja mam suchy szampon Aussie i pachnie lakierem do włosów [/QUOTE]

Mnie tez kusi podcinanie

Co do suchych szamponów, to nie nie nie. Wlosy mam szorstkie, tępe, suche i ogolnie szopa.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 19:54   #815
weegirl
Zakorzenienie
 
Avatar weegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5299581 9]

na razie używam suchego szamponu Aussie, który wygrałam do testów, potem pomyślę o jego jakiejś tańszej alternatywie. Jest to mój pierwszy suchy szampon. Zastanawiam się nad Isaną. Czytałam o tym, że takie kosmetyki mogą szkodzić skórze i powinno się ich używać sporadycznie, jednak ja używam co drugi dzień i jakoś mi nie szkodzi najbardziej to mi chyba zaszkodziło wcieranie maści końskiej... to nie było fajne i już nigdy się na to nie zdecyduję[/QUOTE]

Ja staram się myć włosy codziennie, szczególnie teraz, kiedy mam grzywkę. Moje włosy zazwyczaj wyglądają b. dobrze przez 1.5 dnia, więc wolę je umyć po 1 dniu, żeby nie chodzić pół dnia ze strąkami wokół twarzy.

Nie miałam jeszcze suchego szamponu Aussie ani Isany Przetestowałam Batiste, bardzo mi pasował, więc nie chciało mi się testować innego. Z drugiej strony, ja suchych szamponów używam naprawdę sporadycznie. I fakt, mogą być na dłuższą metę szkodliwe dla skóry (a włosy przesuszyć), ale podejrzewam to przede wszystkim wtedy, gdy ktoś używa ich bardzo często i zamiast mycia.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość

weegirl, a którego szamponu Baptiste używasz? Bo ja zawsze kupuję tę wersję classic, ale przyznaję, że trochę drażni mnie ten zapach, jest jak taki antyperspirant, trochę w stylu Nivea lub Dove. I zastanawiałam się ostatnio, bo widziałam inne wersje, ale tę mam sprawdzoną, ładnie mi odświeża, wyczesuje się i zastanawiam się, czy pozostałe różnią się wyłącznie zapachem, czy może jeszcze czymś.
Kupiłam tropikalny. Już go kiedyś miałam i podobał mi się jego zapach i (delikatne) działanie. Chcę jeszcze przetestować wersję wiśniową i w cętki Miałam już xxl, ale był okropny, strasznie przesuszał i puszył mi włosy u nasady, zbijały się one w kołtuny i były nieprzyjemne w dotyku. Jak po pudrze got2b. Lubię zapach kokosa, więc wersja tropikalna jest dla mnie w sam raz.

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5299631 4]
Mnie za to kusi częste obcinanie włosów nawet wtedy, kiedy nie ma takiej potrzeby [/QUOTE]

Oj, to zupełnie inaczej niż ja Podcinam włosy najczęściej raz na pół roku Na pewno uzależniające jest za to podcinanie pojedynczych włosów np. z rozdwojonymi końcówkami, ale staram się tego nie robić. Wolę zostawić tę robotę fryzjerce, lubię podcinać włosy w salonie, sama nie podetnę sobie włosów idealnie, za to lubię sama obcinać sobie grzywkę. Wcześniej zależało mi na zapuszczaniu włosów, teraz zależy mi na zapuszczeniu odrostu, więc po jakimś czasie obcinam to co mi odrosło

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Mnie tez kusi podcinanie

Co do suchych szamponów, to nie nie nie. Wlosy mam szorstkie, tępe, suche i ogolnie szopa.
Ooo, jakoś nie pasuje mi określenie "szopa" do Twoich włosów
weegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 19:55   #816
201604291140
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 444
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez monika1983k Pokaż wiadomość
witajcie witajciejakże dawno mnie u Was nie było, miałam tyle pracy, do tego córcia mi sie pochorowała, ech życie...
widzę, że powrócił temat farbowania włosów na wątku trafiłam chyba w dobry moment, wypowiem sie i ja:mnie farbowanie włosów pomogło, moje wcześniej rozjaśnione i popalone włosy za bardzo rożniły się kolorystycznie od moich naturalków, mnie to po prostu przeszkadzało, farbowanie wszystkiego poza naturalkami pomogło mi znaleźć się w tym momencie, w którym jestem obecnie, a jestem obecnie: patrz zdjęcie w załaczniku, naprawde nie wiem ile mam juz odrostu, ciesze sie jednak że naturalki sobie rosną, powoli, tu i tam pojawia się juz siwy włos, który jesli tylko o zauwaze wyrywam przy okazji korekty brwi
widzę, że mamy kilka nowych duszyczek na wątku, cieszy mnie to i witam Was dziewczyny
p.s. nie uwazam farb za zło, uwazam jednak że farbowac nalezy z głową, czego mnie zabrakło, zbyt czestym rozjasnianiem zniszczylam sobie włosy, i przyznaje sie bez bicia, ze kupilam niedawno farbe do włosów, i tak zamierzam jej uzyc na koncówki, jestem kobietą z krwi i kosci, jak mam PMS żre słodkie na potegę, marudze przed szafa pełna ciuchów, ze znów nie mam co na siebie załozyc i czasami chce zmienic cos w swoim wygladzie, skoro jednak zapuszczam naturalne, to konce pozwalam sobie zafarbowac na ciemniejsze ombre (bedzie czekoalda z castinga), jak znam ta farbe wyplucze się po kilki myciach
twoje włosy są dla mnie największym zaskoczeniem, w życiu nie spodziewałabym się że zrobią z nich się takie piękne i zdrowe loczki
201604291140 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 19:55   #817
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Mnie też kusi... Tym bardziej, że mam 3 różne długości włosów i chciałabym to wyrównać. Ale przez najbliższe 3 miesiące nie mogę tknąć nożyczek bo zmierzyłam kłaczki przed rozpoczęciem drożdżowej kuracji
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-04, 19:58   #818
201604291140
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 444
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5299467 5]U mnie już dawno problem byłby rozwiązany, gdybym nie wpadła na pomysł rozjaśniania, ale odrost się nie odznacza i zapuszczam dzielnie dalej [/QUOTE]
jak sobie pomyślę, to moje włosy nie ucierpiały za bardzo ani na domowym nierozważnym rozjaśnianiu, ani na domowej dekoloryzacji. dopiero zrobiona przez fryzjerkę bez mojej zgody i wiedzy (!) dekoloryzacja niejako zachęciła mnie do skutecznego zrealizowania pomysłu o powrocie do naturalków. śmieję się, że chyba kwiatki tej fryzjerce w podziękowaniu muszę zanieść
201604291140 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 20:07   #819
monika1983k
Rozeznanie
 
Avatar monika1983k
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 556
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez animale Pokaż wiadomość
twoje włosy są dla mnie największym zaskoczeniem, w życiu nie spodziewałabym się że zrobią z nich się takie piękne i zdrowe loczki
A zgadnij czyje zdjęcie mam ciągle na pulpicie (katalog:inspiracje)? hi hi zrobilas kiedyś takie foto, poźniej przez jakiś czas było w Twoim avatarze, jak mam chwilę zwątpienia przeglądam sobie albo moje stare zdjecia gdy miałam zółte włosy (to sprowadza na ziemie) albo własnie to Twoje (to dopinguje) ale dzieki bardzo na pewno włosy maja sie lepiej niz kilka lat temu
swoją drogą, czy tylko ja mam tak w zyciu, że im mniej się staram tym lepiej mi cos wychodzi? cyknełam sobie wczoraj fotkę zaraz po wysuszeniu, widac moj cudny seksi ekstra szlafroczek w zabki wiec bez stylizacji włosy całkowicie, jak sie staram ułozyc włosy to zawsze jest przyklap przyklad nr 2:zrobilam dzis pierwszy raz w zyciu pizze w domu, ciasto zrobilam z przepisu, ale w sumie to taka radosna twórczosc własna była, no nie powiem cala pizza poszla na obiad... nawet corcia niejadek troche zjadla
ja wątek uwielbiam i zawsze Was czytam, nawet jak bardzo długo nie mam czasu to poźniej nadrabiam, uwazam tez że nawet jak juz uda mi sie zapuscic całe naturalne nie uciekne stad, bo jest mi tu całkiem dobrze, moge sie wygadać, pochwalić, pożalić, poza tym małe off topy nie sa chyba przestepstwem, nie wprowadzajmy sobie jakiegoś rezimu bo oszalejemy
__________________

Edytowane przez monika1983k
Czas edycji: 2015-10-04 o 20:15
monika1983k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 20:21   #820
201604291140
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 444
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez miszona Pokaż wiadomość
Od pewnego czasu przestał podobać mi się ten wątek bo zamiast się wspierać dochodzi tutaj czasami wręcz do odwrotnych sytuacji. Mam wrażenie, że najwięcej wprowadzają zamęt te wizażanki, które już wróciły już do naturalków albo za chwilę takie będą miały. Nie raz już słyszałam, że lepiej mi w jasnym blondzie (farbowanym) i powinnam przemyśleć czy warto zapuszczać. Nie raz już słyszałam, że nie wytrzymam i takie tam. Mam chwile słabości, zwątpienia i pewnie nie jedna z was tak miała. Każda ma inny cel powrotu do naturalnych włosów i nie ważne jaki tak naprawdę on jest ważne, że postanowiłyśmy spróbować i powinnyśmy się wspierać, doradzać sobie, a niektóre wpisy w ogóle nie motywują. Mnie już przestał przeszkadzać mój odrost. Jestem w 100% zdecydowana by powrócić do naturalnych. Mam inny problem, nie mogę się zdecydować czy trochę je zapuścić czy lepiej iść obciąć. Nienawidzę okresu przejściowego w zapuszczaniu, a na takim etapie jestem. Z drugiej strony jakby je obcięła to szybciej bym miała już swoje. Eh te moje dylematy
ja ci pisałam że ładniej ci w jasnym blondzie. moje wypowiedź była z czystej sympatii i grzeczności, nie byłam w tym ani namolna, ani ci nie narzucałam swojej opinii, więc nie mas powodu by się tak przejmować czyimś gustem . bądź co bądź nie wszystkim pasują naturalki i jeżeli nie dodają urody to uważam, że warto zwrócić uwagę na to - do serca sobie tego nie musisz brać ani tego przeżywać .
a co do twojego picia do wizazanek które wróciły do naturalków lub są tuż przed końcem - jedni mogą się burzyć, a inni docenić to, że przeszłyśmy tę drogę z sukcesem i uznać nasze doświadczenie i rady za wartościowe. ale każdy szuka w wypowiedzi innych tego czego chce; jak to powiedział ktoś mądry - nożem można zabić, jak i posmarować chleb. wszystko zależy od naszego odbioru i nastawienia

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Cytat:
Napisane przez monika1983k Pokaż wiadomość
A zgadnij czyje zdjęcie mam ciągle na pulpicie (katalog:inspiracje)? hi hi zrobilas kiedyś takie foto, poźniej przez jakiś czas było w Twoim avatarze, jak mam chwilę zwątpienia przeglądam sobie albo moje stare zdjecia gdy miałam zółte włosy (to sprowadza na ziemie) albo własnie to Twoje (to dopinguje) ale dzieki bardzo na pewno włosy maja sie lepiej niz kilka lat temu
swoją drogą, czy tylko ja mam tak w zyciu, że im mniej się staram tym lepiej mi cos wychodzi? cyknełam sobie wczoraj fotkę zaraz po wysuszeniu, widac moj cudny seksi ekstra szlafroczek w zabki wiec bez stylizacji włosy całkowicie, jak sie staram ułozyc włosy to zawsze jest przyklap przyklad nr 2:zrobilam dzis pierwszy raz w zyciu pizze w domu, ciasto zrobilam z przepisu, ale w sumie to taka radosna twórczosc własna była, no nie powiem cala pizza poszla na obiad... nawet corcia niejadek troche zjadla
ja wątek uwielbiam i zawsze Was czytam, nawet jak bardzo długo nie mam czasu to poźniej nadrabiam, uwazam tez że nawet jak juz uda mi sie zapuscic całe naturalne nie uciekne stad, bo jest mi tu całkiem dobrze, moge sie wygadać, pochwalić, pożalić, poza tym małe off topy nie sa chyba przestepstwem, nie wprowadzajmy sobie jakiegoś rezimu bo oszalejemy
aaaale jesteś kochana <3. tak mi się miło zrobiło.
ja też uwielbiam ten wątek i z przyjemnością tu zaglądam, dużo radości mi daje oglądanie poczynań ,,nowych pokoleń" i sukcesy tych ,,starych" - powrót do naturalków zajął mi ponad 2 lata, to była długa droga, która dała mi dużo radości . jak komuś się nie podoba atmosfera to wcale nie musi tu siedzieć, nie ma sensu się męczyć bez celu, szczególnie że tak wiele osób wchodzi tutaj z radością i zaciekawieniem
201604291140 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-04, 21:13   #821
monika1983k
Rozeznanie
 
Avatar monika1983k
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 556
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

animale pamiętam, że jak poddalam się za pierwszym razem z zapuszczaniem naturalnych, nie zrezygnowałam z podglądania wątku, podczytywałam posty, oglądałam zdjęcia i tak doszłam do wniosku, że ja tez takie włosiska chcę: piękne, długie, lściące, jestem bardzo uparta i wiem, ze jak się na cos zdecyduję to nie ma zmiłuj, mam kilkanaście takich zdjęć, sporo jest własnie z tego wątku, dziewczyny dały rade, my też sobie poradzimy
__________________
monika1983k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-05, 07:52   #822
biedroneczka05
Raczkowanie
 
Avatar biedroneczka05
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Ile ludzi tyle opini ja tez przestalam sie przejmowac. Opiniami innych. Tez lubie podcinac wloski,ale musza jeszcze troszke urosnac ,zeby mi sie w miare ukladaly po podcieciu.to dalej bede mogla kontynuowac zycie bez prostownicy
biedroneczka05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-05, 07:58   #823
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Dziewczyny powiedzcie mi tak w skrócie na chłopki rozum czym różni się ta pigmentacja od koloryzacji? W necie różnie piszą.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-05, 09:30   #824
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi tak w skrócie na chłopki rozum czym różni się ta pigmentacja od koloryzacji? W necie różnie piszą.
Pigmentacja to zabieg przed farbowaniem. Służy on wprowadzeniu pigmentu do włosa i zapobiega wypłukiwaniu się koloru.
Pigmentację robi się tak, że farbę o ciepłym odcieniu nakładamy zmieszaną z samą wodą, bez oxy, ewentualnie z oxy max 1,5% na włosy. Czekamy (różnie czas podają - albo pełny, ten według producenta, albo 15-20 minut) i bez spłukiwania poprzedniej mieszanki nakładamy farbę docelową, już normalnie z oxy 6% na przykład.

Niektórzy piszą, żeby pigmentację wykonywać wyłącznie naturą, czyli np. 7.0, ale część osób odradza ze względu na zieleń, jaką zawiera w sobie natura. Na pewno nie ryzykowałabym pigmentacji naturą na przetlenionych włosach, ale pewnie na takich rudziejących nie robi krzywdy.

Edytowane przez martaakow
Czas edycji: 2015-10-05 o 09:32
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-05, 09:52   #825
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Pigmentacja to zabieg przed farbowaniem. Służy on wprowadzeniu pigmentu do włosa i zapobiega wypłukiwaniu się koloru.
Pigmentację robi się tak, że farbę o ciepłym odcieniu nakładamy zmieszaną z samą wodą, bez oxy, ewentualnie z oxy max 1,5% na włosy. Czekamy (różnie czas podają - albo pełny, ten według producenta, albo 15-20 minut) i bez spłukiwania poprzedniej mieszanki nakładamy farbę docelową, już normalnie z oxy 6% na przykład.

Niektórzy piszą, żeby pigmentację wykonywać wyłącznie naturą, czyli np. 7.0, ale część osób odradza ze względu na zieleń, jaką zawiera w sobie natura. Na pewno nie ryzykowałabym pigmentacji naturą na przetlenionych włosach, ale pewnie na takich rudziejących nie robi krzywdy.
Dziękuję za odpowiedź. Czyli to tak jakby wstępne farbowanie, by przywrócić "naturę", tak to rozumiem. Nie wiedziałam o co chodzi z tą pigmentacją, bo zazwyczaj sama zawsze farbowałam w domu włosy Wellą 12stką.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-05, 11:14   #826
201604291140
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 444
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez monika1983k Pokaż wiadomość
animale pamiętam, że jak poddalam się za pierwszym razem z zapuszczaniem naturalnych, nie zrezygnowałam z podglądania wątku, podczytywałam posty, oglądałam zdjęcia i tak doszłam do wniosku, że ja tez takie włosiska chcę: piękne, długie, lściące, jestem bardzo uparta i wiem, ze jak się na cos zdecyduję to nie ma zmiłuj, mam kilkanaście takich zdjęć, sporo jest własnie z tego wątku, dziewczyny dały rade, my też sobie poradzimy
robiłam podobnie, ale jeszcze zanim zdecydowałam się na naturalki - i to mnie przekonało
201604291140 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-05, 17:54   #827
monika1983k
Rozeznanie
 
Avatar monika1983k
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 556
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

dziewczyny moje ostatnie farbowanie w salonie fryzjerskim podobno było farbą z dużą ilością tych całych pigmentów, troche sie wtedy zmartwiłam bo trzeba było wjechac kilka cm na odrosty, tracąc przy tym drogocenne naturalki i co? jajco brzydko mówiąc, dziś 3 miesiace po farbowaniu po farbie nie ma sladu, chyba nawet zeszła z naturalnych...to całe farbowanie na moich włosach jest do d...niepodobne, jak robilam blondy trzeba było uzywac rozjasniacza zeby wyszla ładna platynka, jak zrobilam ciemny kolorek farba zeszła, poszło za to cos okolo 120,130 zł juz nie pamiętam, suma sumarum - farbowanie na moich włosach to strata czasu i kasy nie mówię jednak nie farbom, wiem, ze za kilka,daj Boziu kilkanaście lat trzeba bedzie ukrywac pokaźne juz siwe włosy, co wtedy jak nie farba mnie poratuje, moze jeszcze henna
__________________
monika1983k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-05, 20:00   #828
201610111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 37 011
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Widzę, że większość z was gdy tylko pojawią się siwe chce wrócić do farbowania. To ja w ogóle nie powinnam bawić się w zapuszczanie naturalków. Niedługo skończę 34 lata i mam już jakieś 15% a może i 20% siwków. Nie przeszkadzają mi one, wręcz przeciwnie. Jak widzę niektóre starsze kobiety, które nie dbają o siebie, które chodzą z kilku cm siwym, wręcz białym odrostem to nie wygląda to ładnie. Nie każdego stać na farbowanie u fryzjera. Nie każdy potrafi w starszym wieku sobie sam zafarbować włosy. Jak patrzę na moją teściową która kupuje najtańsze farby typu Palette i farbuje sobie sama nieumiejętnie włosy tak, że z tyłu część włosów praktycznie w ogóle nie pokrywa to już wolę mieć całe naturalne i siwe.
201610111032 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-05, 20:12   #829
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Podejrzewam, że gdy będę miała pierwsze siwki, nie będę farbować. A jak całe siwe, to fajnie to wygląda. Z tym że ja chyba będę miała bardziej białe albo bardzo jasne siwe, jak moja mama i babcia.
No ale nigdy nie znalazłam u siebie ani jednego siwego włosa. Może za jakies 20 lat... bo stresu to w życiu mialam sporo, więc skoro nie osiwialam, to zrobie to tylko na starość.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-06, 05:07   #830
monika1983k
Rozeznanie
 
Avatar monika1983k
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 556
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez miszona Pokaż wiadomość
Widzę, że większość z was gdy tylko pojawią się siwe chce wrócić do farbowania. To ja w ogóle nie powinnam bawić się w zapuszczanie naturalków. Niedługo skończę 34 lata i mam już jakieś 15% a może i 20% siwków. Nie przeszkadzają mi one, wręcz przeciwnie. Jak widzę niektóre starsze kobiety, które nie dbają o siebie, które chodzą z kilku cm siwym, wręcz białym odrostem to nie wygląda to ładnie. Nie każdego stać na farbowanie u fryzjera. Nie każdy potrafi w starszym wieku sobie sam zafarbować włosy. Jak patrzę na moją teściową która kupuje najtańsze farby typu Palette i farbuje sobie sama nieumiejętnie włosy tak, że z tyłu część włosów praktycznie w ogóle nie pokrywa to już wolę mieć całe naturalne i siwe.
ja mam siwe włosy od 16 roku zycia, farbowac zaczelam dopiero na II roku studiów, teraz tez mi wychodza, jak mnie ktorys bardzo wkurzy swoim srebrzeniem to wyrywam dziada, póki co to wystarcza, ale co bedzie za 10 -15 lat...
__________________
monika1983k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 07:15   #831
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Jeśli i u mnie okaże się, że po zapuszczeniu mam wiele siwych to pewnie będę je chciała w jakiś sposób ocieplić, nie wiem może wtedy henna, ale czy ona kryje siwe włosy to nie mam pojęcia.

Użyłam dzisiaj po raz pierwszy (i ostatni) w życiu suchy szampon Isana. Jest całkowicie do doopy jak dla mnie. Nie dość, że zostawia siwą poświatę (od talku) to jeszcze włosy są jakieś takie niemiłe w dotyku. Sprzedam albo oddam go dzisiaj komuś, nigdy więcej.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 07:20   #832
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
Jeśli i u mnie okaże się, że po zapuszczeniu mam wiele siwych to pewnie będę je chciała w jakiś sposób ocieplić, nie wiem może wtedy henna, ale czy ona kryje siwe włosy to nie mam pojęcia.

Użyłam dzisiaj po raz pierwszy (i ostatni) w życiu suchy szampon Isana. Jest całkowicie do doopy jak dla mnie. Nie dość, że zostawia siwą poświatę (od talku) to jeszcze włosy są jakieś takie niemiłe w dotyku. Sprzedam albo oddam go dzisiaj komuś, nigdy więcej.
o kurczę, a ja właśnie chciałam go kupić. Jakie są tanie i łatwo dostępne produkty tego typu?
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 07:24   #833
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5301085 6]o kurczę, a ja właśnie chciałam go kupić. Jakie są tanie i łatwo dostępne produkty tego typu?[/QUOTE]
Nie wiem, bo kupiłam to po raz pierwszy. Ten szampon Isany tani był bo coś za 10 zł.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 09:18   #834
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
Jeśli i u mnie okaże się, że po zapuszczeniu mam wiele siwych to pewnie będę je chciała w jakiś sposób ocieplić, nie wiem może wtedy henna, ale czy ona kryje siwe włosy to nie mam pojęcia.
Henna pokrywa, ale nierówno. Siwki są bardziej rude/czerwone od reszty włosów. Na przykład robiąc sobie ciemny brąz, będziesz go miała na swoich włosach z pigmentem, a na siwkach jakiś kasztan czy inny czerwonawy odcień.

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5301085 6]o kurczę, a ja właśnie chciałam go kupić. Jakie są tanie i łatwo dostępne produkty tego typu?[/QUOTE]

Ja kupuję Baptiste, 15 zł w regularnej cenie w Rossmannie.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 09:21   #835
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Henna pokrywa, ale nierówno. Siwki są bardziej rude/czerwone od reszty włosów. Na przykład robiąc sobie ciemny brąz, będziesz go miała na swoich włosach z pigmentem, a na siwkach jakiś kasztan czy inny czerwonawy odcień.
Ja miałam na myśli tę hennę cassia, ale to zobaczę jak będę miała większy odrost. Teraz cały czas w koku chodzą, kurde nawet na balety
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 10:05   #836
kattbienias
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 49
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Martaakow zadowolona jesteś z Baptiste? Bo też się nad tym zastanawiałam ostatnio i próbowałam znaleźć jakieś wiarygodne opinie o tym wynalazku.
kattbienias jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 13:33   #837
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale wszystko czytam Parę dni temu minęło 5 miesięcy niefarbowania i październik jest już szóstym miesiącem bez farby ,Mój odrost ma już jakieś 6 do 8cm (zależy w którym miejscu) i tak ładnie się wtapia w całość, że nawet ciężko jest mi go zmierzyć. Myślę że zapuszczę jeszcze ze 2cm grzywkę i wybiore się do fryzjera Jestem już na takim etapie, ze odrost jakoś bardzo mi nie przeszkadza
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 13:36   #838
biedroneczka05
Raczkowanie
 
Avatar biedroneczka05
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez yonce Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale wszystko czytam Parę dni temu minęło 5 miesięcy niefarbowania i październik jest już szóstym miesiącem bez farby ,Mój odrost ma już jakieś 6 do 8cm (zależy w którym miejscu) i tak ładnie się wtapia w całość, że nawet ciężko jest mi go zmierzyć. Myślę że zapuszczę jeszcze ze 2cm grzywkę i wybiore się do fryzjera Jestem już na takim etapie, ze odrost jakoś bardzo mi nie przeszkadza
Hej super gratulacje u mnie pazdziernik jest 5 miesiacem bez farby i tez nie przeszkadza mi odrost ma chyba jakies 4 cm,chociaz roznica jednak jakas jest miedzy naturalkami a moimi farbowanymi czarnuchami juz nie moge sie doczekac kiedy bede miala cale naturalne,bo beda napewno jasniejsze niz terazniejsza wiekszosc wlosow
biedroneczka05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 13:44   #839
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez biedroneczka05 Pokaż wiadomość
Hej super gratulacje u mnie pazdziernik jest 5 miesiacem bez farby i tez nie przeszkadza mi odrost ma chyba jakies 4 cm,chociaz roznica jednak jakas jest miedzy naturalkami a moimi farbowanymi czarnuchami juz nie moge sie doczekac kiedy bede miala cale naturalne,bo beda napewno jasniejsze niz terazniejsza wiekszosc wlosow
Hej, to staż mamy podobny! Ja też nie mogę się doczekać moich naturalków Mam dość krótkie włosy (35cm), ale chciałabym zapuścić, i nie wiem, czy czekać aż odrosną całe, czy zostawić odrost jakieś 15-20cm, zrobić lekkie ombre na końcówkach i zapuścić je do 40cm
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 13:48   #840
biedroneczka05
Raczkowanie
 
Avatar biedroneczka05
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Yonce to fakt trudna decyzja Ja swoje bym musiala zmierzyc ,ale mam tak do lopatek. I narazie nie obcinam, zeby mogly mi sie ukaldac. Bo od jakiegos miesiaca odstawilam rowniez prostownice,ktora katowalam wlosy dobrych pare lat.a jak sa krotsze to wywijaja sie we wszystkie strony
biedroneczka05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-14 13:21:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:42.