2015-12-26, 07:59 | #31 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Nie widzę problemu.
Cytat:
|
|
2015-12-26, 09:26 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
wy, dziewczyny, które nie widzicie problemu, bo byście się z darmowego żarcia cieszyły, nie wiecie chyba jakie to potrafi być uciążliwe
miałam taką sytuację kiedyś z byłym i jego mamą. która siedziała w domu, więc gotowała, gotowała, gotowała. gotowała pysznie oczywiście i chętnie korzystaliśmy z dokarmiana w momencie kryzysu finansowego jak tż nie miał pracy. mocno oszczędzaliśmy na wszystkim i jedliśmy jedzenie przygotowywane przez mamę. ale kryzys się skończył, ja miałam ochotę zacząć jeść co innego [inny typ kuchni preferuję], no i lubię gotować, więc chciałam to robić. ale nie mogłam mając lodówkę wypchaną pojemnikami od matki faceta trzeba było to uciąć. na szczęście problemów ze zrozumieniem, że dostajemy za dużo nie było |
2015-12-26, 10:26 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 315
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Przy kolejnych wizytach przynoście jej to, czego nie zdążyliście przejeść, róbcie tak za każdym razem. Niech ona się martwi co z tym zrobić
__________________
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać? Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?" |
2015-12-26, 11:59 | #34 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Cytat:
My czasami przywozimy jakieś jedzenie w słoikach od teściowej. W sumie darmowe, więc czemu nie brać Jednak u nas taka sytuacja zdarza się rzadko, bierzemy tylko to co lubimy (np. bigos, dżemy domowej produkcji), produkty są pasteryzowane, więc nie trzeba ich zjadać od razu. Fajne to jest, gdy się wraca zmęczonym do domu i nie ma ochoty na gotowanie. Popytaj ludzi z otoczenia, może ktoś chętnie przyjmie część tego jedzenia. Ja bym się cieszyła z darmowego, gotowego, domowego obiadu A tak swoją drogą, co Wy jecie, jeśli sami nie potraficie za bardzo gotować? |
|
2015-12-26, 12:54 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Ja się naprawdę dziwię, że niektóre z Was widzą w tym wątku tylko darmowe żarcie, a nie widzą sedna problemu - że autorka jedzenia nie chce, a teściowa daje, mając gdześ jej zdanie.
Teściowa daje, bo autorka sama napisała, że kepsko gotuje - więc mamunia zapewne chce im ulżyć no i żeby synusia jej nie zagłodzono Niemniej jednak nie doczytałam, gdzie w tym wszystkim jest facet autorki? Bo ona się awanturuje i krzyczy (żenada jak dla mnie), a facet w tym czasie co, stoi obok i się nie odzywa, czy jak? I wbrew pozorom takie dawanie niechcianego jedzenia MOŻE być uciążliwe. Ja tego doświadczyłam od babci, która gotowała caaaały gar gołąbków i nam to wciskała i nie pomagały ani prośby ani groźby ani podstępy (np. ups, przypadkiem zostawiliśmy na stole). Zwłaszcza, że jak tu wspomniano - czym innym są dżemy, czy rzeczy wekowane itp., a czym innym świeże, które trzeba jeść JUŻ, bo się zepsują. |
2015-12-26, 19:40 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
|
2015-12-26, 19:43 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Może TŻ chce otrzymywać jedzenie od mamy, skoro się nie buntuje
|
2015-12-26, 19:48 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
|
2015-12-26, 20:08 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Nie rozumiem tych z Was, które twierdzą, że to żaden problem, a wręcz autorka powinna się cieszyć, bo zaoszczędzi na jedzeniu. Niestety, ale sytuację, w której teściowa mimo zwrócenia uwagi i stanowczego "nie", nadal wciska im na siłę i w atmosferze awantury żarcie, można odczytywać tylko w jeden sposób - mamuśce włączył się alarm, że ktoś jej zabiera synka i chce za wszelką cenę pokazać, że ona jest ważniejsza. Ja rozumiem okazyjne obdarowanie wiktuałami, moja mama czy mama mojego partnera też nam od czasu do czasu pakują jedzenie po rodzinnej imprezie czy w podobnych okolicznościach, ale na co dzień gotujemy my, to, co lubimy, w takich ilościach, jak potrzebujemy i też bym nie zdzierżyła, gdyby mi ktoś narzucał, co mam jeść we własnym domu (a do tego się to sprowadza, bo nie potrafię wyrzucić jedzenia).
|
2015-12-26, 22:55 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
pewnie on się nie buntuje, bo chce jeść maminą kuchnię i dlatego jest tak bierny i nieskuteczny w protestach.
moim zdaniem nie twoją rolą jest ją zniechęcać. to on powinien się postawić, nie ty. skoro tego nie robi, to znaczy że nie chce. zastanów się może bardziej nad tą sprawą, a nie nad tym nieszczęsnym jedzeniem? ---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ---------- Cytat:
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
2015-12-27, 08:12 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
W pierwszym poscie autorka pisze, ze to narzeczony nie chlopak i mieszkaja razem tylko dwa miesiace a juz przeszkadza jej czestotliwosc. To znaczy jak czesto on ja prowadzi do mamy? I czemu przychodzi do niej z plecakiem? Wizyty oficjalne przyjete jest ze ona ma mala torebke a on nic. Chyba ze ida z tym plecakiem bo zaraz potem maja wycieczke za miasto albo ida na jakis sport.
Albo on celowo bierze pusty plecak by naladowac sloikow od matki jako coniedzielny rytual. A przed partnerka tylko udaje, ze jest zaskoczony. Edytowane przez Rena Czas edycji: 2015-12-27 o 08:46 |
2015-12-27, 12:43 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Rena faktycznie, ten plecak haha, nawet nie zwróciłam uwagi.
Trochę znam sytuację, bo teściowa też nam nie dawała spokoju, przez pierwsze miesiące po przeprowadzce syna, ciągle dzwoniła, żeby przychodzić na niedzielne obiadki, bo uważała, że nie mamy nic lepszego do robienia w niedzielę...Tyle, że ja miałam po swojej stronie tż, on kategorycznie odmawiał i się przyzwyczaiła, że na obiad przychodzimy raz na kilka miesięcy i w święta.
__________________
|
2015-12-27, 16:59 | #43 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 316
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Dziewczyny czy wy życia nie znacie? Nie chodzi o żadne jedzenie. Jego mama traktuje je tylko jako narzędzie. Narzędzie, do utrzymania WŁADZY. Seksem się nie da, bo to w końcu mama.
Nie ona jedna zresztą wykorzystuje do tego Bogu ducha winne żarcie. |
2015-12-27, 17:50 | #44 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Cytat:
|
|
2015-12-27, 19:07 | #45 | |||
Mroczny Elf św. Mikołaja
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Miasto Królów Polskich
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Nachalne wmuszanie jedzenia - co robić?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:08.