2010-09-15, 07:22 | #91 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
witam u nas też szaro , pada i zimno
O nas nocka do bani, Julcia dwa razy wymiotowała, nie wiem co moglo jej zaszkodzić, nie chciała spac w łóżeczku wiec spała z nami. a dzisiaj ja oczy na zapalki do do pracy, całe szczescie ze jestem sama w pracy to zalicze pewnie dźemke miłego dnia mimo paskudnej pogody |
2010-09-15, 07:26 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Witam w deszczowy poranek...
ja nadale męcze sie w dwupaku... uff..jeszcze tydzien...w next wtorek albo piątek będe miała cc Niestety mój szpital w którym miałam rodzic i w kórym przyjmuje moja (była) pani giznekolog jest zamknięty bo dach się zawalił i remont jest... Musiałam więc umówic się do innego ginka i będe rodziła w innym szpitalu.. Czy wasze dzieciaczki tez tak uwielbiaja teletubisie?? ło matko..mój to strasznie!! RAno wstaje i pierwsze co robi to pilot i włacza dvd z płyta... cwaniak sam juz umie włączyc..tylko głos musze mu przestawić bo dvd chodzi na tv nie na konie domowym. Oczywiscie nie daje mu tak rano właczac..ale musze niezłą batalie z nim wczesniej przeprowadzić. Normalnie ma bzika na punkcie bisiów.. mówi juz tinki, lal i po...dipsi mu jeszcze nie wychodzi... poza tym postepów w mowieniu brak...aż sie martwic zaczynam Co do łózeczka to ja nasze moge z czystym sumieniem polecic http://www.mebledladziecka.pl/Lozko_...MPLE-1472.html Domiś już dawno w nim śpi i ani raz nie spadł...poza tym ma te miękkie ochraniacze więc w razie W nie uderzy się o twarda deche... MIłego dzionka mamusie
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
2010-09-15, 07:53 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Zdróweczka dla zakatarzonych Tośka też zasmarkana Od tośki złapał tż (jakim cudem on zawsze taki odporny - tradycyjnie CHORY na katar aż nie można w domu wytrzymać ) a od dziś już ja "siąpię". Mikołaj tez siedzi w domu, bo w szkole jeszcze nie grzeją i się załatwi w mig Poczekam do końca tygodnia, może ktoś wpadnie na to, że jesień mimo lata
Kolejny argument za domkiem Też podpalam raz na jakiś czas, bo zimno. A Tutek w pajacu śpi od trzech tygodni, bo o przykryciu też nie ma mowy Tośka ma parcie na Dorę Teletubisie już poszły w kąt, ale też jakiś czas lubiła. Wyśpiewuje też piosenki z bajki "cośtam Barney"o jakimś dinozaurze. Ale Dora jest na pierwszym miejscu. I ostatnio muszą być spodnie z dorą poubierane, bo kupiłam teraz ciągle ich poszukuje w szafie!!! Oczywiście wszystko ląduje na podłogę Dziewczyny jak zabezpieczyć szafę suwaną? Nic nie działa... Kawkę parzę |
2010-09-15, 08:26 | #94 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Zdrówka dla zakatarzono - kaszlących U nas narazie tylko smarkata - smarka. No oczywiście Tż też już łyka tablety byle tylko chorym nie być a już zaczynają się informacje symulujące chorobę bo uwaga kicha czasem nie wiem co gorsze dziecko chore czy facet któremu jeszcze nic nie ma a już jest chory. Mam nadzieje że wiecie co mam na myśli bo troszkę zakręciłam się. Wczoraj młoda miała kryzys koło 16.00 - 17.00 temp podwyższyła się do 38,3 zapodaliśmy czopa i po chwili dziecko powróciło do życia. Ogólnie z nosa leci kaszel już mokry ma. Zobaczymy jak długo jeszcze będzie ją to trzymać. Powiem szczerze że ja w domu nie umiem wytrzymać. Bo ciągle gdzieś po pracy wychodziłam z nią chociażby na godzinny spacer a teraz ciągle w domu dobrze że tą pracę mam.
My jednak powracamy do pieluch w nocy jednak jeszcze za wczas aby całą noc wytrzymała bez sikania. Ciągle się budziła w posikanym łóżku więc się pieluchujemy na dobranoc. Może z czasem zaczniemy wycofywać pieluchy ale póki co niech ma jeszcze. No kapa z tym grzaniem w mieszkaniach. My mamy piec więc czasem palimy już jednak to chyba dobiło właśnie młodą bo nie przyzwyczajona jest do takich zman temperatury. Na starym mieszkaniu nie czuło się czy się jest na dworze czy w domu i cały czas nie chorowała. Całą zimę przeżyła bez kaszlu i kataru dopiero na marzec nabawiła się zapalenia oskrzeli a teraz już choruje. Bo jednak w domu ciepło na dworze nie bardzo zbyt wielki skok tem i mamy chorobę. Achh... tak źle tak nie dobrze... Oki wracam do pracy |
2010-09-15, 11:48 | #95 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Witam...
Po pierwsze to zdrówka dla wszystkich chrowitkow...(małych i duzych) łacze sie w szaro - burej i deszczowej pogodzie Cytat:
A ma jeszcze body pod tym....? Ile macie stopni w domu....??? Alan tez sie odkopuje i chce mu kupic pajaca ale juz na to pizamki nie... My mamy w domu ok 18-22 stopni... Wiadomo w nocy chłodniej... Ja jestem zdania ze lepiej nie przesadzac z ubraniami bo pozniej własnie dzieci czesciej choruja............... Cytat:
Cytat:
Ale jestem ciekawa jaki to bedzie mały bombelek... Pewnie podobny do braciszka.... Nie stresuj sie..... Badzie wszystko dobrze.............. Bajki...... Na pierwszym miejscu jest klub Myszki Micki Jest ogromnym fanem Myszki Micki i własnie cały czas chce to ogladac....No i tez zna imiona wszystkich postaci Lubi tez Barneya (tego dinozaura fioletowego) Lazy Town (czyli Leniuchowo).... Jest jeszcze tutaj w tv taki program Hi 5 ( Hi five) Bardzo fajny , spiewaja tam i tancza i młody tez to uwielbia i tanczy i spiewa z nimi (po ang.) ostatnio ma tez manie na resoraki... Ma chyba juz 15 tych małych autek (tatus mu co kawałek kupuje) No i ciagle je ze soba nosi w takim wiadereczku... Ostatnio wzial sobie dwie audi i z nimi poszedł spac... Bo on najbardziej to lubi audi (bo tata taka ma) No i inna zabawa to wkładanie wszystkich tych autek za body (które sie rozciaga przy tym) i chodzi i sie cieszy ze ma duzy brzuch...... Poza tym chwale sie Moje dziecie rysuje kólka.. Narazie jedno na drugim bez odrywania reki ale sa śliczne i okraglutie aaaa.... Dawałyscie juz maluszka do malowania farbki..?? Kiedy zamierzacie im dac spróbowac sie pociapac... No i plastelina.... to samo .. Bawia sie juz nia wasze dzieci..??? Ostatnio powycinalam alanowi liscie z bloku i potem kolorowalismy je kredkami...ale mysle ze farbkamii to chyba lepsza frajda chociaz mam obawy jak po tym bedzie wygladal dom i ALan.... ahaaaaaaaa... ile dziennie ogladaja tv wasze dzieci.....??? |
|||
2010-09-15, 12:31 | #96 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
kellysss- pracuje w prywatnej firmie, prezesa widzialam w czerwcu na zgromadzeniu wspólników a wczesniej to chyba na wigilii 2008, wiec sa warunki do spania
prezes przesiaduje na hali produkcyjnej oddalonej ode mnie ok 40-50 km |
2010-09-15, 12:38 | #97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
1. Janek też uwielbia małe samochodziki i pociągi, też z nimi śpi 2. Brawo Alan za kółka 3. ja ostatnio kupiłam Jankowi farbki Crayola beginnings typu: http://www.crayolastore.com/product_...MON&NAV=INFANT są od 18 m-cy, bardzo poręczne dla małej rączki i zmywalne!!!
__________________
Moja radosna twórczość własna : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=32994014 #post32994014 preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=33148165&p ostcount=324 |
|
2010-09-15, 13:28 | #98 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
kellysss - no my już farbkową przygodę mamy za sobą. Fakt czysta zabawa to nie jest ale frajdy co nie mało. Rozebraliśmy Martynę ze wszystkiego sami włożyliśmy domowe ubrania i bawiliśmy się z młodą. Odbijaliśmy ręce nasze stópki Martyny potem malowała się mała sama, tatę, czasem na kartce ogólnie płacz był nieziemski jak mieliśmy skończyć zabawę. Za nic nie chciała się umyć. Farby ożywaliśmy normalne jak dla dzieci do szkoły żadne specjalne. Spokojnie się domyliśmy. Polecam taką zabawę dla dziecka to super frajda.
a to kilka fotek z malowania oraz z sali zabaw |
2010-09-15, 13:56 | #99 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Aaneczka Łóżko super, zakochałam się ....ale trochę kosztuje, choć jak na łóżko nawet dla nastolatka to nie jest wygórowana cena
a jaki masz kolorek? przesłałabyś zdjecie swojego? jesli to nie sprawi Ci kłopotu Zdrówka dla wszystkich chorowitków Borys śpi w body z kr. rękawem i bawełniany pajac, śpi oczywiście na kołdrze i nie grzejemy jeszcze Nika Świetną zabawę wymyśliliście, ale ja kupie chyba farby do ciała bo moje małe to alergik i troche boję się jakiejś wysypki gratuluję pomysłu Co do aut Borys rozpoznaje znaczki, wie jaki ma babcia dziadek i my jak widzi tą samą markę to mówi czyje to.... Aha ostatnio strajk na spanie i w nocy i w dzień!! już drugi dzień nie śpi po południu....ja nie wiem coi to będzie
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009 http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
2010-09-15, 14:05 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
mumi, u nas identycznie. Każda Honda to jest tata
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-09-15, 15:46 | #101 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Mumi ja mam pomarańczowe + pomaranczowy ochraniacz. Miałam miec zielony ochraniacz ale pomylili się w zamówieniu...
meble mam tez z pomaranczowymi dodatkami ale już nie z tej kolekcji tylko takie zwykłe systemowe... Poza tym na zdieciu mam materacyka na 1,80cm i spokojnie on będzie nawet dla 5-latka (wiem bo spał w nim 5-letni synek siostry) w przyszłości dikupie materac na 2 m bo to łóżko jest "rozciągane" dokłada się takie poprzeczne deseczki i się go wydłuża. Aha i ja je kupiłam o wiele taniej bo tz pracował u gościa co ma jeden z najwiekszych salonów meblowych na podkarpaciu i mieliśmy giga rabat Na zdieciu jeszcze nie ma ochraniacza..ale juz go mam...
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
2010-09-15, 16:20 | #102 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Aaneczko- kiedy ten czas zleciał? Będzie dobrze jeszcze troszkę
Nika- za wstęp w akademii pampersa nie płaciłam Kuba śpi w pajacu no i oczywiście bez kołdry, bo non stop się odkopuje. Co jakiś czas coś mu z noska leci, ale mam nadzieję, że to się nie rozwinie Ja wczoraj siedziałam do 20.00 na szkoleniu, ale nie żałuję, bo było naprawdę interesujące, mimo zmęczenia. Jak przyszłam dostałam wielkieeeeeego buziaka od Kubusia Warto było Zdrówka dla waszych zakatarzonych maluchów i dla was kochane
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-09-15, 17:55 | #103 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 176
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
|
|
2010-09-15, 22:05 | #104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
Tak tylko sobie wyobrazilam ze ma pewnie bodziaka z długim, na to spiochy a na to pizamka hihihi................... Ja tez nie naleze do lubiacych zimno i tez pizamke mam ciepla i spie pod koldra zakryta po uszy................... .. Nawet własnie jak jest goraco i moj tz sie odkopuje i spi w letniej pizamce to ja taki zmarzluch................ ....a zgadnijcie dlaczego............ Bo własnie moja mama lubiala mnie 'ciepło ubierac' za niemowlaka.......... i ja sie tak przezwyczailam i teraz tez musze byc zawsze cieplo ubrana (nawet jak nie jest zimno) Własnie dlatego Próbuje nie przesadzac z warstwa ubran jak ubieram Alana...... Mam nadzieje ze nie bedzie zmarzluchem tak jak ja Co porabacie tak wogóle mamusie.................. ?? Ja niedawno polozylam młodego spac ( u nas jest godzina do tyłu) No i slysze w niani ze jeszcze nie spi... Ostatnio cos długo zasypia........... Nie płacze ale sie kreci czasami cos se gada....... Jakies problemy z zasnieciem...... Tak se mysle ze chyba przez to ze ostatnio mniej wychodzimy........ No ale jak tu wychodzic jak ciagle pada |
|
2010-09-16, 08:18 | #105 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Co do przegrzania dzieciaków to mam sąsiadkę ( chrzestna Martyny) mają 6 miesięczną córkę ale naprawdę żal mi tej małej. Ona ciągle poubierana jest od głów po stopy. Jak były upały to ona jej czapki zakładała skarpetki aż na jednej wizycie u lekarza sam lekarz ją ochrzanił że ma jej czapki w taki upał nie ubierać tym bardziej że w wózku leży jeszcze i ma dostatecznie ciepło. Chyba że lubi ciepło to niech se tą czapkę sama ubierze a nie dziecku.
Ogólnie teraz w domu trzyma ją w podziakach, spiochach i obowiązkowo w grubych skarpetach. A żeby było mało pali w piecu do 30 stopni. Nie żartuję byłam tam z młodą i pierwsze co porozbierałam ja do golasa bo nie szło a od niej mała cała spocona leżała. A słowa chrzestnej są takie że Roksanka jest słabym dzieckiem i nie jest tak uodporniona jak Martyna dlatego ją tak ubiera. No ale pytanie skąd to dziecko ma tą odporność nabyć jak ciągle ją tak strasznie ubierają??? Moja to latała goła w upały a na dwór leciutko ubrana. teraz też nie przesadzamy z ubiorem. W domu puszczana jest w spotniach i krótkim rękawku. Tym bardziej że ciągle lata. No teraz jest grubiej ubrana ale za sprawą przeziębienia. Szczerze nie rozumiem takich osób... A co do choroby to witam w gronie chorych |
2010-09-16, 08:34 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Ja też jak widzę ludzi ubierających dzieciaki jak na biegun północny to mi żal. Jasio po domu biega w dresach, bodziaku i skarpeto-kapciach (takich ze skórzaną podeszwą), a i to tylko dlatego że mieszkamy na parterze i zimno od piwnicy.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-09-16, 08:56 | #107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
ubieranie sprawa bardzo intuicyjna......ja trzymam sie dalej metody suchego ciepłego karczku....jak poczuję że wilgotny to rozbieram
aha dzisiejszej nocy pożegnaliśmy się z łózeczkiem ze szczebelkami, nie wytrzymałam już kolejnej nieudanej próby odłożenia Borysa i w nocy rozłożyłam sofę w jego pokoju, spał do rana z jedną przerwą, przyszłam pogłąskałam i spał dalej Dzisiaj rozkrecamy łózeczko.....może mały sam chciał mi dać znać ...mamo nie jestem już dzidziusiem i chcę spać inaczej dopóki nie kupimy czegoś konkretnego będzie spał na sofie na szczęście jest niziutka a to mój łobuziak
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009 http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
2010-09-16, 09:40 | #108 |
Rozeznanie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Hej,
witam w szarą, burą pogodę, woczoraj było trochę słońca to z małym na mały spacerek połączony z zakupami się wybraliśmy. Za długo to nie trwało, bo mały się kazał nosić na rękach Aneczko - szok, już poród?? Ale ten czas leci Wszystko będzie dobrze. A łóżeczo super. Ja sie jednak obawiam, ze dla Kubusia za szybko na łóżko bez szczebelek, bo on się kręci po całym łóżezczku. A ostatnio śpi w bodziaku z krótkim rękawkiem na to góra od piżamki i rajstopki, albo dół od piżamki i skarpetki. W nocy strasznie zimno i niejednokrotnie budził się wyziębiony... pewnie też stąd się nabawił kataru... Kellys - gratuluję talentu plastycznego Alankowi, Kuba na razie oranicza sie do bazgrołów... A resoraki to uwielbia już od 1 urodzin... No i oczywiście tatuś też dba o to żeby lubił audi Nika - super zabawa z farbkami... może jak Kuba wyzdrowieje to się pobawimy Kubuś też nie należy do dzieci, które są grubo ubierane, on od maleńkiego nie lubił być grubo ubrany, szybko się pocił. Też zawsze sprawdzam karczek. A my dziś znów siedzimy w domu, bo leje...
__________________
Pomóż Martynce - przekaż 1 % podatku dochodowego w zeznaniu PIT wpisując: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" KRS 0000186434 z dopiskiem: |
2010-09-16, 09:57 | #109 |
BAN stały
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Buziaki dla chorowitków
mumi Słodki ten Twój łobuziak U nas z rana było słonko teraz niestety się schowało, oby tylko nie lało, po południu wybieram się na zakupy muszę kupić coś dla dziewczynki 2,5 letniej- przyznam szczerze ze nie mam pojecia co kupic moze cos doradzicie. W sobote wybieramy sie do Jaworzna- znajomych Tż. Nika- świetny pomysł z tymi farbkami na brzydka pogode ( pomysł na pewno wykorzystamy) Czy są na naszym forum dzieciaczki ktore maja po 10 ząbków i mniej? |
2010-09-16, 10:53 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
My kupiliśmy dziewczynce 2,5 letniej ciastolinę i była zachwycona.
Ja też zaczęłam oglądać łóżeczka dla Jasia, bo chcemy niedługo go przenieść do "dorosłego" łóżka. Ale na razie nie mam za bardzo pomysłu co kupić, żeby zmieściło się w Jasia malutkim pokoiku (8m2).
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-09-16, 13:04 | #111 |
Raczkowanie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Witam
Ja na moment... Przede wszystkim dużo zdrówka dla wszystkich zasmarkanych Ma na szczęście już zdrowi i obyło się bez lekarza Nika-bardzo fajna zabawa z tymi farbami,ja też muszę tak spróbować Co do spania to Łukasz śpi w piżamie frote oczywiście bez kołdry i bez poduszki bo zasypia na niej,a budzi się w nogach po domu biega w dresach,skarpetkach,koszu lce i bluzce z długim rękawem. Mój tż to też gorący facet i śpi tylko w bokserkach,albo majtach. Ja należę do zmarzlaków ale nienawidzę piżam i śpię zazwyczaj w koszulce i bokserkach-spodenkach Mumi-śliczny chłopak z Boryska bardzo do Ciebie podobny Sposób na szafę- są takie rozporowe blokady na szafy z canopl babies,my mamy i się sprawdza kosztuje około 20zł w smyku My w wakacje byliśy w krainie malucha w takich piłkach coś podobne jak Nika pisała-polecam mal szalał aż miło popatrzeć jak znajdę foto to wrzucę... A to moje Słonko
__________________
NIUNIEK 24.o1.2oo9 r 21.o8.2o1o r. Oficjalnie powiedziałam "Tak" I Serca mam znów Dwa 18.o3.2oo14 |
2010-09-16, 13:53 | #112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Biskupice Melsztyńskie
Wiadomości: 424
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
dziewczyny sprawdźcie czy nie macie czasami w domu
Główny Inspektor Farmaceutyczny 1) wvcofuie z obrotu na terenie caleqo kraiu produkt leczniczv: Vigantol,k rople doustne,rozlu6r,500m cg/ml( 20000j. m./ml) nu m er serii : 66352 01,data wa2no 6ci 31.10 .2014 ; numers erii:6 633501data wa2no6c3i 0.09.2014; numers erii:6 633402data wa2no6c3i 0.09.2014; numers erii:6 619401data wa2no5ci3 1.08.2014:' numers erii:6 619302d, taw a2no5ci3 1.08.2014; numers erii:6 600401d, ataw aino5ci 30.06.2014; numers erii:6 600301d,a taw a2no5c3i 0.06.2014; numers erii:6 600201d, ataw a2no5c3i 0.06.2014; numers erii:4 03110{d, ataw a2no5c3i 0.06.2014; numers erii:6 565101d, ataw a2no6ci3 1.03.2014; nu mers erii: 6565201d, ataw a2no6c3i 1. 03.2041; numers erii: 6565003d, ataw a2no6ci2 8.02.2014; numers erii:6 557601d, ataw a2no6ci2 8.02.2014; numers erii:6 557501d, ataw a2no6ci2 8.02.2014; numers erii:6 557401d, ataw a2no5ci2 8.02.2014; numers erii:6 557301d, ataw a2no6ci2 8.02.2014; numers erii: 6557203d, ataw a2no5ci2 8.02.2014; podmioto dpowiedzialnyM: erckK GaA,D armstadtN, iemcy http://www.gif.gov.pl/rep/gif/pdf-y/...-09-08-039.pdf
__________________
Nasze małe cuda ... Mateuszek i Danielek http://suwaczki.slub-wesele.pl/20060617310123.html" http://suwaczki.maluchy.pl/li-28264.png http://s4.suwaczek.com/201110121756.png |
2010-09-16, 15:54 | #113 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
my już od dawna nie stosujemy vigantolu...
to i ja dołączam do grona chorych... Oby tylko Kubka nie zarazić!!! Martynka, Borysek i Łukaszek- śliczne dzieciaczki!!!
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia Edytowane przez bratek 06 Czas edycji: 2010-09-16 o 15:56 |
2010-09-16, 19:10 | #114 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
my niestety zażywamy felerna serie vigantolu zalecenia od ortopedy na krzywe nożki
__________________
|
2010-09-16, 20:01 | #115 |
Zadomowienie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Meldujemy sie po awarii płyty glównej w komputerze.
Dzieciaki na wątku sa super, same laseczki i przystojniaki Matylda to diablica się czasem robi...nieraz mam tak dość, że szok. Uprze się na cos i za nic nie chce ustąpić, a moje "nie wolno" to płachta na byka. No i oczywiście etap "siama". Zaczęła cos kombinowac z gadaniem i zaczyna zdania od "to jeś", albo "to ....". Jest mega-kociarą, wszędzie koty wypatrzy i usłyszy. W farby się nie bawilismy, ale kredki owszem. Każe mi koty malowac i potem po nich bazgroli. Chcialabym zacząć podawac jej jakąś multiwitaminę dla dzieci. Idzie sezon przeziębieniowy i wole dmuchac na zimne, bo póki co nie ma nawet kataru. Macie jakies propozycje? |
2010-09-16, 22:07 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
My też zażywaliśmy felerną partię poszła rano do kosza
ale jakie mogą być następstwa? nie ma chyba jeszcze żadnych informacji zdenerwowałam sie
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009 http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414 |
2010-09-17, 07:37 | #117 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Borysek Cudny Bardzo podobny do ciebie Paulinko
Mateuszek też prześliczny. Taka drobinka Nika zabawa farbami - taka- to właśnie coś, o co mogła bym właśnie was podejrzewać Szaleńce takie jesteście Będzie miała córa z was radochę całe życie Ja to kurcze aż tak to raczej sie nie potrafię bawić Co do ubierania, to moja teściowa nie może "patrzeć" jak to mówi, że Tosia nie ma pod spodniami jeszcze rajtuz!!! Raaany! Ja Tutkowi rajstopy pod spodnie to w styczniu dopiero zakładałam przy -10 a ona mi tu takie rzeczy wygaduje. Pewnie że nie sztuka naubierać i ugotować dziecia Jakbym teraz jej założyła rajtuzki pod spodnie, do tego bodziaka z długim rękawem i bluzeczkę to w co bym ją ubrała w zimie A jak wieczorkiem podpal,ę w piecu, to lata na krótki rękaw. A katar załapała od Mikołaja, bo przywlókł ze szkoły... Ale teściowa twierdzi, że ją "wyziębiam" Dobrze, że wie iz nic sobie z jej gadania nie robię A śpi Tutek w pajacu - oczywiście również na kołderce... Aneczko nic sie nie martw. Ja wiem, że gorzej przy drugim, bo wiesz co cię może czekać Też byłam przerażona Najlepiej pierwsze dziecko rodzić, ale z drugiego masz większą radość "po wszystkim" bo fala czułości jak ci takiego pachnącego maluszka podają - jest podwójna. Na prawdę I szybciej wydobrzejesz, bo dla dwojga dzieciaczków to sie weźmiesz w garść od razu Tak ze szukaj samych plusów!!! Będzie dobrze Uciekam bo Tośka znowu w szafie!!! Acha - dzięki za poradę w sprawie blokady do szafy Szukam na internecie, bo Smyk to oczywiście 120 km ode mnie |
2010-09-17, 16:03 | #118 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
nasz caly czas jest przezroczysty... bylas a patece, oddawalas lek czy jak to sie odbywa?? a doczytalam wyrzucilas
__________________
|
|
2010-09-18, 11:43 | #119 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
Kami jeśli nie masz żadnych uchwytów w szafie o które można zabezpieczenie zacisnąć to kup takie do szuflad z tym że jedną część montujesz z boku szafy a drugą na drzwiach i to jest na zatrzask-jak szafa suwa się z 2-ch stron to potrzeba 2 zabezpieczeń albo kup taśmę na rzep też pomoże (Z tym,że nasze dzieciaki to spryciarze i jak będziesz odpinać zabezpieczenie to tak,żeby Tosia nie widziała bo sama zacznie ) Łukasz nauczył się otwierać bramkę do kuchni teraz łańcuch chyba założę a sama będę skakać http://allegro.pl/uniwersalne-zabezp...220253077.html http://allegro.pl/canpol-uniwersalne...224750955.html Ewentualnie samoprzylepna blokada na drzwi suwane http://allegro.pl/zabezpieczenie-drz...230705692.html Ami-polecam Cebion multi,Juvit multi bo Vibowit od 2 lat Vigor Junior od 3
__________________
NIUNIEK 24.o1.2oo9 r 21.o8.2o1o r. Oficjalnie powiedziałam "Tak" I Serca mam znów Dwa 18.o3.2oo14 Edytowane przez Kryszynka9008 Czas edycji: 2010-09-18 o 11:51 |
|
2010-09-18, 13:03 | #120 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 147
|
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)
Cytat:
Można podawac od 1 roku życia. Mati dostał wczoraj katar więc pobiegłam do apteki po wit. C a pani poleciła właśnie ten syrop. Dzisiaj leci z noska już mniej a dziecku wrócił humor i wygląda na zdrowego Za butelkę 600 g zapłaciłam 27 zł. Życzę dużo zdrówka Edytowane przez raczek13 Czas edycji: 2010-09-18 o 13:05 |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:23.