WIOSENNE PRZEBUDZENIE od 03.03 !!

[psyhe666]

OMG, chcę taki tyłeczek

Albo ten

[Emila3000]

Napisane przez patricia922

emila-Ty tak na samym bialku 'jedziesz'? hmmm.. ciekawa ta dieta.

ogolnie to macie racja , najwieksza motywacja to zmieszczenie sie w zamaly kiedys ciuch

na bialku i waryzwach....

moja motywacja jest bezproblemowe zdjecie pierscionka zareczynowego zebysmy mogli wreszcie kupic sobie obraczki... juz teraz schodzi... ale trzeba troche nakombinowac.... no moze nie dzisiaj bo spuchnieta od okresu jestem....

[patricia13]

Napisane przez psyhe666

Dziewczyny ile można pić zielonej herbaty dziennie?? Bo ja już piję drugi dzbaneczek (który jest chyba półlitrowy albo troszke więcej)...

kurcze, ja już nie wiem, ile pije. . ale ogólnie hektolitry...
tyle, że mieszam z czeewoną i ze slim figurą

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez psyhe666

Ale ja jak czuję się głodna (a czuję głód non stop) to zapijam go herbatą... Masz jakiś inny sposób??

robie to samo, opijam sie jak bąk

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez patricia922

ogolnie to macie racja , najwieksza motywacja to zmieszczenie sie w zamaly kiedys ciuch

psyhe- ja tez zapijam glod zielona , na oko jakies 3 dziennie.

patricia - kupilas cos fajnego na tych zakupach??

no, więc wróciłam.. nóg nie czuje, właściwie to mi uszami już wychodzą..
kupiłam sobie dwie pary sandałków na mega obcasach, szare kozaczki ażurowe, granatowe kozaczki na wiosne(maniaczka butów),błękitne koszulowe bluzki(czy jak to sie tam mówi) i dwie torebki
kusiło mnie jak diabli, wszędzie knajpy, ale skończyło sie na wieśniakach light ..trzech...
uffffffff...

[Emila3000]

ogolnie dziewczyny nie mozecie calyczas chodzic glodne.... bo zaraz Wam waga zrobi w tyl zwrot i pojdzie w gore....

[patricia13]

Napisane przez Emila3000

na bialku i waryzwach....

moja motywacja jest bezproblemowe zdjecie pierscionka zareczynowego zebysmy mogli wreszcie kupic sobie obraczki... juz teraz schodzi... ale trzeba troche nakombinowac.... no moze nie dzisiaj bo spuchnieta od okresu jestem....

no, ja właśnie przez nadwage nie włoże obrączki, nie mieści sie już..leży i czeka na mój powrót do normalności..

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez Emila3000

ogolnie dziewczyny nie mozecie calyczas chodzic glodne.... bo zaraz Wam waga zrobi w tyl zwrot i pojdzie w gore....

tak, tylko widzisz, z autopsji- ja jak czuje ssanie z głodu to czuje, że chudne..takie wrażenie, jak sie potem okazywało, zgodne ze stanem wagi

[Emila3000]

Napisane przez patricia13

no, ja właśnie przez nadwage nie włoże obrączki, nie mieści sie już..leży i czeka na mój powrót do normalności..

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

tak, tylko widzisz, z autopsji- ja jak czuje ssanie z głodu to czuje, że chudne..takie wrażenie, jak sie potem okazywało, zgodne ze stanem wagi

jasne ze chudniesz... bo organizmowi brakuje jedzenia.... ale jak tylko cos zjesz to od razu zacznie to odkladac... ja juz nawet doszlam do takiego stanu ze glodu juz nie czulam.... i spac tez nie potrzebowalam - spalam co 3 dni po 4 h....

ja sie ciesze ze nie zdjelam pierscionka - zdjeam prowizoryczna obraczke... bralismy tylko cywilny slub, i tylko dla farmalnosci.... obraczke od razu zdjelam bo byla z zoleto zlota i mi sie nie dobrze robilo na jej widok.... mamy rocznice pod koniec miesiaca... nie uda sie do tego czasu zamowic obraczek.... zreszta nie wiem czy mi ten pierscionek wejdzie na druga reke... bo napewno sie nie roztane z moim brylantem.... chociaz w obraczce bede miec drugiego... ;p

[Monte_]

Emila a uprawiasz jakies sporty? Bo jeśli tak, to ruinujesz swoj organizm, jeśli wykonujesz ćwiczenia fizyczne, a nie dostarczas organizmowi węglowodanów.. wiem co mówie, trenowałam kiedyś wyczynowo kolarstwo górskie . Jak długo zamierzasz w ogóle trzymać tą dietę na samych białkach? To się jakoś okresowo robi, np kilka miesięcy, czy na stałe? Bo mi się wydaje, że z dniem kiedy po wielu miesiącach wyłącznie białkowych wprowadzisz do diety nagle węglowodany, może to się skończyć gigantycznym efektem jo-jo... nie chcę się wymądrzać, bo się nie znam na takiego rodzaju dietach, po prostu się martwię o Ciebie, żebyś później się nie rozczarowała po tylu wyrzeczeniach... Aaaa no i zapomniałam Ci podziękować za pomysł jedzenia wieśniaka z cynamonem Po prostu rewelacja!!!
Moja dieta MŻ-WR mi bardzo pasuje, bo wydaje się sensowna i zdrowa, no i działa

Co do obrączki, to w ciąży jakos zapomniałam jej ściągnąć i później nie byłam w stanie jej nawet ruszyć na palcu jeszcze 3 miesiące po porodzie...

[katiennn]

emila - ja nie chce tu podważać kompetencji doktorka ale uważam, że ta dieta jest beznadziejna. wszystkie diety jednoskładnikowe grożą ogrooomnym efektem jojo, zaraz po powrocie do normalnego jedzenia. A w ogole jak tak mozna zyc, organizm potrzebuje wszystkich skladnikow a nie tylko bialka;/

[Falula]

Hej Dziewczyny! Można się dołączyć

Ja odchudzam się od dwóch tygodni, ale wiem, że razem zawsze łatwiej Do tej pory schudłam 1kg, teraz ważę 58kg, a moim pierwszym celem jest 56kg. Wolę sobie stawiać małe cele i powoli je osiągać, później zobaczymy

[Emila3000]

tak tylko rzucilam okiem na te posty wasze.... dieta jest podzielona na etapy.... 3 etap to utrwalanie... wtedy powolutku wprowadza sie normalne jedzenie....dziennie 1 porcje owocow, 2 kromki ciemnego chleba, 2 razy w tygodniu normalny obiad (przyslowiowy schabowy z kapuchą), a razy w tygodniu ziemniaki lub jakas kasze.... itd.... trwa 10 dni na kazdy utracony kg.... wegle dostarczam np, w mleku czy w czym kolwiek bo tego sie wyelminowac nie da.... tluszcze - w rybach - jest pelno i to tych najzdrowszych, a nie jakis trans.... to tak przykladowo pojedyncze produkty podaje... no i warzywa ktore maja tez pelno wegli.... bialkowa to jest tylko z nazwy - bo to bialka ja napedzaja i spalaja caly tluszcz z tkanek.... wybierajac produkty trzeba sie kierowac zasada zeby suma wegli i tluszczy nie przewyzszala ilosci bialka w danym produkcie.... i swiadomosc ze trzeba pakowac je w siebie tez moze troche przerazac.... jak dla mnie to jest logiczna, bo sama ja "wymyslilam" jak sie kiedys zastanawialam co by tu jesc "na diecie" no i doszlam do wniosku ze tylko bialko by sie nadawalo.... pozniej trafilam na artykul w gazecie opisujacy ta diete.... kupilam ksiazke w ktorej bylo wszystko wyjasnione dlaczego jest tak a nie inaczej....

diete stosuje do konca kwietnia gdzies.... pozniej przechodze na 3 faze

sportow nie uprawiam - tzn rekreacyjnie pol h rowerku i troche HH...z miesniami mi sie nic nie stanie bo dostarczam pelno bialka, z ktorych sa zbudowane... wiec sporty mozna spokojnie uprawiac... wiem ze dziewczyny ktore trenuja po kilka godzin jedza troche wegli po treningu czy jakos tak....


pozniej zeby utrzymac diete - jedzac sobie dowoli wszystko trzeba robic w jeden dzien w tygodniu tylko bialkow - wtedy organizm spali to co sie przytylo w ciagu tygodnia.... przynajmniej przez kilka lat....


nawet jakbym chciala inna dieta nie wchodzi w gre bo nie mam czasu bawic sie zastanawianie sie ile co ma kalorii, i z zegarkiem w reku mierzenie czasu miedzy posilkami...

poza tym jem wszystko oprocz chleba, ziemniakow, "smalcu" itp.... i owocow - maja pelno cukru....

[psyhe666]

Kurde, a mnie coś bardzo brzuch pobolewa (tak bardzo okresowo...)

Ale dobrze, podczas okresu nie chce mi się jeść Dzisiaj to nawet nie wejdę na wagę bo czuję się taka napuchnięta...

[Monte_]

Z tego co opisałaś Emila brzmi bardzo rozsądnie Dlatego właśnie Cię zapytałam jak ta cała dieta wygląda, bo ja nigdy nie stosowałam się do takiego typu odżywiania i nie wiem na czym to dokładnie polega A jak szybko Ci spada waga? Kilo tygodniowo?
No i gdzie te nasze hula hoop Czekam i czekam i jeszcze się chyba nie pofatygowali z jego wysłaniem...Ty już swoje dostałaś? Jak dostaniesz to napisz czy fajne

psyhe666 to Ci zazdroszczę, bo mi się wlaśnie dużo bardziej chce jeść niż zwykle jak mam @

[psyhe666]

Monte mnie od pewnego czasu bardzo brzuch boli i może dlatego nie myślę o jedzeniu...

Czyli pewnie dieta mi dzisiaj dobrze pójdzie

[Monte_]

Grunt to znaleźć pozytywne strony we wszystkim Gratuluje psyhe, bo takie nastawienie do życia gwarantuje dużo szczęśliwsze jego przeżycie Też podobno ze mnie niepoprawna optymistka he he

[facetka88]

No czesc dziewczynki dawno tu nie zagladałam Wczoraj mineły juz 3 tygodnie mojego odhudzankaCzuje sie bosko No a dzisiaj juz po sniadanku ciemny chlebek jogurik naturalny z płatkami mniam mniam:P:P:P
Cholerka bede chyba musiała zainwestowac w nowe spodnie bo wszystkie te co mam zaczynaja z dupki spadac:P:P:P Ale co tam jakaz to bedzie satysfakcja załozyc spodnie nawet o 2 numery mniejsze )

[psyhe666]

Napisane przez Monte_

Grunt to znaleźć pozytywne strony we wszystkim Gratuluje psyhe, bo takie nastawienie do życia gwarantuje dużo szczęśliwsze jego przeżycie Też podobno ze mnie niepoprawna optymistka he he

Heheh dzięki ;-) Grr... Ale paskudna pogoda za oknem... Niby nie pada, ale strasznie szaro jest... Chyba dzisiaj na śniadanko sobie zjem egzotyczne płatki z mlekiem... Taki promyk słonka zamknięty w śniadaniu

[patricia13]

cześć kobietki

ja dziś od 7:00 w pracy, zasypana
dzisiaj mam tyle spraw do ogarnięcia, że dieta pójdzie mi koncertowo-nie będę miała czasu na myślenie, co bym ochoczo zjadła
a i ochoty od tego nie mam
będę rzadko, bo od południa wybywam na spotkania

na razie za mną
-jajeczko na twardo,
-kawa ,
-herbata zielona
-troche soku pomidorowego
-troche kefiru

[Emila3000]

Napisane przez Monte_

Z tego co opisałaś Emila brzmi bardzo rozsądnie Dlatego właśnie Cię zapytałam jak ta cała dieta wygląda, bo ja nigdy nie stosowałam się do takiego typu odżywiania i nie wiem na czym to dokładnie polega A jak szybko Ci spada waga? Kilo tygodniowo?
No i gdzie te nasze hula hoop Czekam i czekam i jeszcze się chyba nie pofatygowali z jego wysłaniem...Ty już swoje dostałaś? Jak dostaniesz to napisz czy fajne

psyhe666 to Ci zazdroszczę, bo mi się wlaśnie dużo bardziej chce jeść niż zwykle jak mam @

waga spada mi ok. kg na tydzien.... u mnie najbardziej spada po dniu samych protein i po pierwszym dniu warzyw i protein.... ide systemem 3/3 - 3 dni samych protein i 3 dni protein z warzywami....

moj HH juz doszedl - maz podal adres firmowy - bo nie lubie jak mi kurierzy przeszkiadzaja, bo przychodza w najmniej odpowiedznim momencie... zapomnial go z biura przyniesc.... ale bede go uzywac dopiero za kilka dni bo teraz okres i brzuch mnie bardzo boli.....

Napisane przez psyhe666

Monte mnie od pewnego czasu bardzo brzuch boli i może dlatego nie myślę o jedzeniu...

Czyli pewnie dieta mi dzisiaj dobrze pójdzie

ja tez nic nie jem podczas okresu - wczoraj zjadlam tylko kilka wiesnakow z cynamonem.... nic innego nie wcisnelam w siebie... mam okropne mdlosci i nic nie moge jesc.... a po za tym jak cos zjem to mnie brzuch boli - i musze tylko cos leciutkiego jesc, zeby szybko przelecialo przeze mnie...


zapomnialam jeszcze powiedziec ze na tej 3 fazie - kiedy sie juz wprowadza normalne jedzenie nietkore dziewczyny jeszcze troche schudly - pare kg....

zaraz ide sie zwazyc, ale rewelacji nie przewiduje..... zeby tylko waga nie poszla w gore......

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

waga jeszcze lekko mi skoczyla w gore.... ale czuje cos jakby we mnie siedzialo (moze jakis obcy??) czekam az mi sie skonczy ten okres....... brzuch mnie juz 3 dnien boli.... wygladam jak w 7 miesiacu ciazy.....

[facetka88]

Ja naszczescie nie ma takich problemow jak wy kobitki Okres to dla mnie wogole nie istnieje tyle tylko ze no nie ukrywajmy jest Ale nie mam zadnych problemow przed ciaza to owszem miałam takie bolesci ze karetke nieraz chciałam wzywac
skurcze nie z tej ziemi moja mam to az sie bała jak okres miałąm dostac a teraz... po narodzinach małej loozik No ale jak balon to sie czuje

Ja czekam na dzien chwały do wtorku w tym dniu ma nadejsc moja Apokalipsa haha Wiec w poniedziałek na naszym wazeniu bedzie ok a juz we wtorek(BALONIK)

[katiennn]

emila :
start ->68 kg
jest - > 64,6 kg - 26 dzień

przez 26 dni ( 3tygodnie i 5 dni) schudłaś nieco ponad 3kg, więc średnio niecały kilogram na tydzień chudniesz i to z takimi wielkimi wyrzeczeniami. jaki to ma sens, jeśli na MŻ schudlabys tyle samo a moze nawet i wiecej? nie katując się kompletnie... nie potrafie tego zrozumieć.

psyche - wspolczuje pogody, u mnie to normalnie takie słonce swieci chce sie zyc normalnie

[Emila3000]

Napisane przez katiennn

emila :
start ->68 kg
jest - > 64,6 kg - 26 dzień

przez 26 dni ( 3tygodnie i 5 dni) schudłaś nieco ponad 3kg, więc średnio niecały kilogram na tydzień chudniesz i to z takimi wielkimi wyrzeczeniami. jaki to ma sens, jeśli na MŻ schudlabys tyle samo a moze nawet i wiecej? nie katując się kompletnie... nie potrafie tego zrozumieć.

psyche - wspolczuje pogody, u mnie to normalnie takie słonce swieci chce sie zyc normalnie

u mnie okres teraz jest..... spuchlam jak nie wiem... puchnac zaczelam ponad tydzien temu - cycki zawsze o 2 rozmiary i wygladaja jak sylikony - na tydzien przed okresem....

mowilam juz ze u mnie MZ odpada... bo nigdy nie jadlam duzo.... wiec musialabym zyc samym powietrzem...

jak dla mnie ma sens... i miliolny innych osob ktore ta diete stosuja....

mysle ze wyrobie sie w 70 dni z 10 kg....

jak mi ta woda zejdzie wtedy mozesz liczyc ile chudne....

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

po za tym nie zauwazylam zeby na MZ waga tak szybko spadala jak u mnie.... kg na tydzien to jest max jaki mozna chudnac zeby nie dochodzilo do wyniszczenia organizmu.... wiec nie wiem jakich spadkow sie spodziewalas na diecie - 5 kg dziennie... ?

[Monte_]

W Gdańsku dzisiaj tak pięknie, że mam ochotę skakać do góry z radości . Zaliczyłam z małą 2,5h spacer, tak mi sie nie chciało do domu wracac... niebo bezchmurne, słońce wesoło mruga, rozpiera mnie energia , chce się po prostu żyć!! A wieczorem basen
Możecie mnie zlinczować, ale wczoraj zjadłam na obiad ten bigos, a dzisiaj poprawka uwielbiam mniam mniam . Waga spada znowu, okres się kończy, super dzień

A jak dziewczynki u Was dzionek mija?

[katiennn]

emila - a no tak okres wiele wyjaśnia grrr dlaczego to spotyka właśnie kobiety? :p

Monte - zazdroszcze Ci tego Gdańska byłam tylko raz ale bardzo mi się podobało ja mieszkam w małej miejscowości. w Wielkopolsce też dzisiaj takie słoneczko, normalnie taka fototerapia ze szok no i nadzieja, że ta zima w końcuuu nas opuści... a lato 2010 należy do nas!

hm... wlaśnie zjadłam odrobinę spaghetti także nie przejmuj się tak tym bigosem byleby poćwiczyć i białkową kolacje to co mowicie że serek wiejski z cynamonem dobry jest? kupiłam zwykly, bo light juz nie bylo, widze ze wiecej pań sie odchudza na osiedlu może byc?

[psyhe666]

katiennn pogoda się poprawiła Słonko nieźle daje po oczach

Emilka ja też... Tak mnie wydęło, a najgorsze, że nie mogę tej "piłki" wciągnąć...

[Emila3000]

ten okres z przyjemnoscia bym jakos zlikwidowala na stale....

pilki sie juz chyba pozbylam.... chociaz brzuch troche jeszcze wystaje... i troche mniej boli...

serek normalny tez jest dobry.... ma chyba 5 % ? bo do 5 % sie nadają.... wystarczy do niego dac 1/4 lyzeczki cukru i juz jest bardzo slodki.... i z cynamonem pycha.........

mam nadzieje ze mi spadnie ta woda szybko... bo mam 1,6 kg napewno jej..... tyle jestem w plecy... troche to wnerwiajace bo to co schudlam w 2 tygodnie - katorgą straszna - wrocilo w ciagu kilku dni..... ale to tylko przejsciowe......

[ggabi11143]

hej , moge sie przylączyc ? wieksząsc wątków w których uczestniczylam umarla....

[psyhe666]

Napisane przez ggabi11143

hej , moge sie przylączyc ? wieksząsc wątków w których uczestniczylam umarla....

jak dla mnie, pewnie, że możesz!

[katiennn]

gaaaabi, no witam

[patricia13]

Napisane przez katiennn

Monte - zazdroszcze Ci tego Gdańska byłam tylko raz ale bardzo mi się podobało ja mieszkam w małej miejscowości. w Wielkopolsce też dzisiaj takie słoneczko, normalnie taka fototerapia ze szok no i nadzieja, że ta zima w końcuuu nas opuści... a lato 2010 należy do nas!

ja pochodze z 3miasta, całe dzieciństwo spędziłam nad morzem i w Skandynawii i czułam sie tam świetnie
a jak przeprowadziłam sie, za każdym razem przyjeżdżając do Gdańska, różnica temperatur była paraliżująca.. jechałam w japonkach, a tam już jesień hulała.. nigdy nie mogłam sie wbić we właściwy przedział z ciuchami...

[katiennn]

patricia - a obecnie gdzie mieszkasz? bo zapomnialam